Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[anuulaa]

Napisane przez myszka_maj

sliczne bucicki.

mam do was pytanie - jesli któraś sie moze w tej kwesti orientuje - jak wygląda sytuacja kobiety w ciązy będącej na stażu z Urzędu Pracy? wiecie chodzi mi o prawa itp, czy jesli z powodu ciązy przerwei sie staz to trzeba zwracac to wynagrodzenie?

Z tego co się orientuję to może iść na zwolnienie i dostaje 100% stypendium. A jeśli chce zrezygnować, to już nie wiem.

[zaaaabcia]

Napisane przez anuulaa

Nie wiem czym się charakteryzuje to ciasto paris, czekoladowe to czekoladowe Nie znam tego, ale piekłam inne, mocno czekoladowe
http://blog-anuulki.blog.onet.pl/Cia...DA2009-11-27,n


Piękne

mniammm ciasto wyglada apetycznie

dzieki

Napisane przez myszka_maj

sliczne bucicki.

dziekuje

Napisane przez india83

powiem krotko... po prostu był to prezent nie pieniadze na ktore liczyła. bez komenatarza

spodziewala sie kasy zeby sobie cos kupic?
porazka

[india83]

Napisane przez zaaaabcia

spodziewala sie kasy zeby sobie cos kupic?
porazka

no coż... to bardzo cięzki przypadek. za duzo by opowiadac

[Maja102]

Napisane przez zaaaabcia

Maja102 - Ty to jak amerykanki .. one to nie maja facetow a kupuja sukienki slubne

spoko - mi się tak do ślubu nei spieszy, żeby czatować w sukni ślubnej gdzieś pod kaplicą w Vegas i polować na pierwszego lepszego, który się nawinie

[ania20m]

Dobry wieczór panienki
a ja własne opiekłam pyyyyszną zebrę taką miałam ochotę żeby coś upiec

[zaaaabcia]

Napisane przez Maja102

spoko - mi się tak do ślubu nei spieszy, żeby czatować w sukni ślubnej gdzieś pod kaplicą w Vegas i polować na pierwszego lepszego, który się nawinie

Napisane przez ania20m

Dobry wieczór panienki
a ja własne opiekłam pyyyyszną zebrę taką miałam ochotę żeby coś upiec

daj sprobowac

[SAMBAdiJANEIRO]

czesc pieknotki
laseczki z 5.09 jutro mija nam pol roku od slubu my bedziemy ucztowac z mezusiem.... idziemy na kolacyjke

a teraz ide juz spac bo strasznie zmeczona jestem.

Buziaki

[ania20m]

Napisane przez zaaaabcia

daj sprobowac

zapraszam

[neska22]

Napisane przez ania20m

zapraszam

ja tez!! ja tez!!!
ale mam dzisiaj słodyczowego głoda

w ogole to dzien dobry

Z Mężulem sie wczoraj smielismy ze chyba oboje w ciazy jestesmy- spac nam sie ciagle chce, jestesmy ciagle głodni, zmeczeni i w ogole....

[baja_86]

Napisane przez martucha84

no co wy on za grzeczny byl... taki ulozony
ale Michael mrrrr

ale jakie miał cudne spojrzenie achhh, gdzie można obejrzeć stare odcinki roswell, może sobie ściągne i cichaczem przed mężem będę znów wdychać do Maxa

[Maja102]

Napisane przez baja_86

ale jakie miał cudne spojrzenie achhh, gdzie można obejrzeć stare odcinki roswell, może sobie ściągne i cichaczem przed mężem będę znów wdychać do Maxa

i te jego uzdrowicielskie moce, hm...
Mnie to rozbroił już w pierwszym odcinku, jak uratował życie Liz, a potem się z taką nieśmiałością przyznał kim jest, i że się w niej podkochiwał od dawna... słodki był


Ha! mam serial!
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/category/397/sezon-1
To już wiem, co będę w weekend robić

[201803111825]

Treść usunięta

[gold-fish]

Napisane przez AgatkaL

Witam ...już jako panienka Więcej napiszę Wam później Było wesoło...hehe i jestem z siebie dumna.

Napisane przez AgatkaL

Dziękuję Wam za trzymanie kciuków...bardzo pomogły. Mój już ex się pogrążył a ja parskałam śmiechem.

Agatko gratuluję dobrej decyzji i nowego życia napisałaś w klubie czemu się pogrążył? jesetem ciekawa

Napisane przez stokrotka24

hej dziewczyny
udało się zgodzili się na naszą cenę i kupujemy to mieszkanie (46 m, 3 pokoje z czego trzeci to taka mała klita, ale co tam, garderoba będzie). Jak pisałam wcześniej mieszkanie mi się średnio podoba, szczególnie przez wystające wszędzie rury, ale myślę, ze z czasem sobie zrobimy, poukrywamy je.

skoro średnio Ci się podoba to czemu nie szukacie dalej tylko te rury czy tak ogólnie?

Musze się pochwalić mam w portwelu nowiusieńkie, jeszcze ciepłe PRAWO JAZDY

[Ana***]

Napisane przez domi7ks

dziekuje
tak, na mieszkanie ale własnie tylko Tz u nas pracuje...mial jezdzic w delegacje ale prawdopodobnie bedzie na miejscu ze wzgledu na nas, bo wyjazdy czasem 2 tyg, czasem 6 tyg...
i nie wiadomo co lepsze: zeby siedzial na miejcu i duuzo mniej zarabial czy zeby czasem wyjechal na dluzej i przywiozl konkretna kase
i tak i tak źle, bo na miejscu za malo a na wyjezdzie to by go dlugo nie bylo

gdzie ta Agatka

Tak źle, tak niedobrze...

martucha84 ale jak ściągać te materiały...? ja nie umiem

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Marta, już chyba umiem

[india83]

Napisane przez gold-fish

Musze się pochwalić mam w portwelu nowiusieńkie, jeszcze ciepłe PRAWO JAZDY

super, gratuluje!

[stokrotka24]

dzięki dziewczyny za gratulacje, kochane jesteście

Napisane przez SSR

No to ekstra prezent ślubny my dostaliśmy prawie połowę na mieszkanie więc też nieźle.

Mniam, ale bym na tą czekoladę do Ciebie wskoczyła

No super, gratulacje Widzisz moje kciuki pomogły No a jak cena za metr się kształtuje?
Rurami się nie przejmuj, jak my zerwaliśmy panele drewniane z przedpokoju to się okazało, że rury z gazu i ody biegną po całym przedpokoju pętlami, no i je w pierwszej kolejności przerobiliśmy
A co do łóżka, to też myślałam, że będziemy spać na materacu dmuchanym, ale na szczęście zbywcy zostawili nam parę szaf na ciuchy i wielkie łoże, więc nie ma źle
Napisz coś jeszcze o tym mieszkanku, które piętro, ile okien i na jakie strony świata?

chyba naprawdę twoje kciuki pomogły, dzięki ogromne Cena za metr wyszła 2600 czyli tak nawet korzystnie w naszym mieście. Mieszkanie kosztuje 120 tyś, stargowaliśmy 8 tyś. Mieszkanie oczywiście na parterze wg życzenia męża w bloku punktowym. Na jednym piętrze jest 6 mieszkań. Niestety bez balkonu. W przedpokoju zostaje szafa pod zabudowę, z przedpokoju jest wejście do dużego pokoju (w kształcie prostokąta bardziej, dłuższy i węższy) okna wychodzą na plac zabaw, następnie jest wejście do mniejszego pokoju, łazienki (razem z wc) i kuchni. Z mniejszego pokoju przechodzi się do najmniejszego pokoju, który będzie na razie garderobą ( nie robimy go tak specjalnie, po prostu zostaje tam duża szafa pod zabudowę i będzie graciarnia taka, dopóki nie będzie nam potrzebny). w mnieszym pokoju zrobimy sypialnię jak kiedyś będzie nas stać na meble. Kuchnia jest mała i wąska, ale są nowe meble pod zabudowę (średnio mi się podobają) a widok z okna jest na śmietnik hahah (właściciele mieszkanie zamontowali taką kratkę, która w lecie pokryta jest liśćmi i nie widać śmietnika). Ale zawsze to nasze będzie fajnie, z ewam właściciele zostawili łózko, ciężko jest chyba na początku jak dużo żeczy brakuje nie? A meble w kuchni tam macie?

Napisane przez anika222

stokrotko pamiętaj o tym ze % dla agencji mozna negocjować ): kolega z pracy utargował z 3,5 % na 2% a kwotę mieszkania mieli 140 tyś

my też się targowaliśmy, z 3% zeszła nam na 2%

Jutro podpisujemy umowę przedwstępną, ale boję się, ze coś może sie jeszcze przydażyć i się nie uda. Najlepszy to jest mój teść, który od momentu jak się dowiedział, że kupujemy to się nie odzywa do nas. Pokrzyżowaliśmy mu plany, bo on nam chciał życie inaczej ułożyć jak my tak możemy, przecież on wie wszystko lepiej
Idę spać, bo za dużo emocji jak na jeden dzień. Dobranoc

[anuulaa]

Napisane przez gold-fish

Agatko gratuluję dobrej decyzji i nowego życia napisałaś w klubie czemu się pogrążył? jesetem ciekawa


Musze się pochwalić mam w portwelu nowiusieńkie, jeszcze ciepłe PRAWO JAZDY

Rybko, gratulacje Jest co opijać
p.s. była taka umowa, że to co jest w K. nie wychodzi na wątek publiczny, odpowiadamy i komentujemy też w k.

[domi7ks]

stokrotko a co tesc ma do Waszego mieszkania, zawistny taki czy co???
czemu oni zawsze musza sie wpier...

[*Agatek*]

Napisane przez iwka28

U mnie te sukienki są strasznie popularne. Co nie zmienia faktu że mi się podoba.

Masz tą sukienkę u siebie w mieście???? za ile one chodzą w ogóle? Więcej niż na allegro? Chociaż na all jest licytacja, więc pewnie ponad 100 zł będzie chce ją mieć

India czytałaś ost nowości z 3-4 dni temu?? jak pisali o mojej ulicy???

[stokrotka24]

Napisane przez gold-fish

skoro średnio Ci się podoba to czemu nie szukacie dalej tylko te rury czy tak ogólnie?

Musze się pochwalić mam w portwelu nowiusieńkie, jeszcze ciepłe PRAWO JAZDY

gratuluję prawka

a mieszkanie podoba mi się średnio głównie przez rury ale i przez to, że mieszka tam stare małżeństwo i wystrój mają trochę po babcinemu, ale my sobie z czasem zrobimy po swojemu. Zdecydowaliśmy się, bo dość dobra cena i niski czynsz jest i już chcemy iść na swoje, dość mamy chimer i humorów teścia.

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

czesc pieknotki
laseczki z 5.09 jutro mija nam pol roku od slubu my bedziemy ucztowac z mezusiem.... idziemy na kolacyjke

a teraz ide juz spac bo strasznie zmeczona jestem.

Buziaki

to miłego ucztowania, fajna okrągła rocznica

domi7ks teść przewidział dla nas inny plan życia- pomieszkamy u nich ok 5-6 lat i nazbieramy kasy, wybudujemy się oczywiście z nimi i jak się wybudujemy to dopiero będziemy mogli się starać o dzieci, tak 6 lat od ślubu, nie wcześniej. Najpierw trzeba się dorobić, za wszelką cenę, rodzina i dzieci są nieważne. Wiem, że on miał dużo rodzeństwa i biedę w domu i chce abyśmy do czegoś doszli, ale my chcemy inaczej żyć. Wiem, że takie czasy są, że można łatwo pracę stracić i na ratę nie będzie, ale co zrobić, trzeba zaryzykować.

a nam przyszły dzisiaj patelnie tefala co zamawialiśmy na allegro - 20 cm i 28 cm

[zaaaabcia]

Napisane przez gold-fish

Musze się pochwalić mam w portwelu nowiusieńkie, jeszcze ciepłe PRAWO JAZDY

super!
moje gratulacje

[MisQa]

gold-fish gratuluje praweczka

ja właśnie wróciłam od teścióweczki, bo pobierała mi krew na badania, ufff już trochę mniej kasy poszło, bo nieźle bym się wypłukała przy tym...

jeszcze zostało mi się zaszczepić przeciwko żółtaczce, tak? to pewnie gdzies w sanepidzie takie szczepienia robią?

i znów sie okropnie czuję, te mdłosci wykończą człowieka.... no i znów ciepłej wody nie ma, i znów mróz i znów mnie wszystko wkurza...

[Riana]

Napisane przez gold-fish

Agatko gratuluję dobrej decyzji i nowego życia napisałaś w klubie czemu się pogrążył? jesetem ciekawa

O jaki klub chodzi???????Czyzbym cos oposcila






Musze się pochwalić mam w portwelu nowiusieńkie, jeszcze ciepłe PRAWO JAZDY

A tak apropo Widzicie ze mam ostrzezenie?dostalam je dlatego ze napisalam na forum zeby niekorzystac z zakladu fryzjerskiego bo tam nieumia nic.Ktos to zglosil i masz placek babo ---ostrzezenie mam .dlatego niewtracam sie ,nieostrzegam

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

stokrotka24--Gratuluje mieszkanka ,niewazne jakie ale WŁASNE



Napisane przez gold-fish
Agatko gratuluję dobrej decyzji i nowego życia napisałaś w klubie czemu się pogrążył? jesetem ciekawa

O jaki klub chodzi???????Czyzbym cos oposcila

[AgatkaL]

Goldi...gratuluje prawka Super !!!
No i mamy piątek. Zjadłam właśnie śniadanko i zaraz schodzę na kawkę. Oby do 16

[Riana]

Agatka A RELACJA ze sprawy?mowilas ze sie ubawilas?czyzbym przeoczyla.Buziaki i szczescia na NDŻ

[Maja102]

jak dobrze, że już piątek...

[201803111825]

Treść usunięta

[AgatkaL]

Napisane przez Riana

Agatka A RELACJA ze sprawy?mowilas ze sie ubawilas?czyzbym przeoczyla.Buziaki i szczescia na NDŻ

Relacja jest napisana w K . Jak cofniesz się kilka stron dalej, to pisałyśmy o naszym klubie i jak sie do niego dostać.

[klion78]

Witajcie.

Gold-fish to może skorzystamy z Twojego prawka i wybierzemy się do ani20m na to ciacho, może jeszcze coś zostało

A u mnie była właśnie koleżanka która przygotowuje się do ślubu i żaliła się że winietki na stół, które zamierza mieć spotkały się wśród jej gości z ogromną krytyką. Twierdzą, że to uszczęśliwianie na siłę ... to jej tłumaczę żeby absolutnie z nich nie rezygnowała, bo lepiej żeby goście byli uszczęśliwieni na siłę, niż nieszczęśliwi gdy będą musieli siedzieć koło kogoś kogo nie znają bądź nie lubią.

[anika222]

oooooo albo sie będzie w takiej sytuacji jak ja na jednym z wesel


jako ze bylismy znajomymi pary młdej wchodzilismy na salę na końcu
i co? okazało sie ze teraz już z męzem nie mamy gdzie siedziec znaczy sie mamy ale jedno miejsce zostało na jednej stronie sali a drugie na drugim końcu dopiero jak stałam na środku i powiedzialam do meza ze jak tak to a wychodze bo nei bede sama siedziała zobaczył to ojciec panny młodej i zaczął przesuwac gości tak abyśmy razem siedli

nawet nie wiecie jak było nam przykro