Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-15, 07:17   #3481
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
małż pstrykał

znalazłam fajne misie. zastanawiam się, czy nie wziąć razem z matą do wanny. tylko którego wybrać? bardziej ku Bartkowi się skłaniam..
http://allegro.onet.pl/mis-edukacyjn...260855611.html
Bartek fajny

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
zapomniałam napisać, że kupiłam wczoraj Ewci fajną rzecz:
http://allegro.onet.pl/tommee-tippee...264674635.html
co prawda baba zaapewniała, że można tego używać jak zęby już wyszły, a instrukcja mówi, że nie, ale używamy. fajne w nim jest to, że ta strona w kształcie C ma minimalne wgłębienie na górze i na dole, w które mozna zaaplikować żel na dziąsła.
Ewcia go pożera, a śliny produkuje przy tym całe hektolitry
Widziałam to w "moim" sklepie dzieciowym.

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Próbuję dalej dojść do siebie. Z jednej strony nawet dobrze, bo i tak w sumie tej pracy nie lubiłam, więc będę miała motywację do zmiany, a z drugiej to kwestia braku wiary w siebie po takim potraktowaniu. Zmykam, bo bym dziś tylko smuciła taki mam niestety nastrój. Dobrze, że dziś już piątek
za Luizkę

Ja trzymam za Ciebie kciuki.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

A może pomyślcie o czymś własnym? My się zastanawiamy, czy czegoś nie otworzyć. Myślałam o komisie dziecięcym + jakieś nowe zabawki, ciuszki. Dzisiaj mąż jedzie do urzędu dowiedzieć się o środki unijne na ten cel. Znajomy dostał sporo kasy na własną działalność, koleżanka też dostała w zeszłym roku. Trzeba spróbować, a nuż widelec się uda Bardzo bym chciała.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 07:17   #3482
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

dopiero was nadrobiłam
bydgoszczanka malutka cudnie siedzi w tej wanience
margo mała wygląda jak aniołek
miira przystojniak
bratkab bardzo mi przykro to na pewno dla ciebie ogromny stres ale wierzę, że dzięki temu znajdziesz dużo lepszą pracę, w której będziesz się komfortowo czuła. Trzymam kciuki!

dziewczyny czy możecie polecić jakieś dobre, sprawdzone łyżeczki i miseczki do karmienia? bo niedługo zacznę wprowadzać nowe smaki a ja taka nieprzygotowana jestem
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 07:32   #3483
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
I dajecie coś do tulenia?


I tak dobrze, że jest ten przepis, że się do dnia porodu należy. Dzięki temu macierzyński jest.

Ano też mi się tak zdaje właśnie.
Dajemy - cróka dała Wojtkowi swojego pieska welurowego i młody tuli.Chciałam mu kupić taką szmatkę-maskotke to tulenia, ale to mało przytulogenne chyba, jak na mojego syna. Wojtejk zresztą jest megatulaszczy - w dzien często chce, w nocy też sie przybliża do mnie, to samo ma mój mąż, też go tzra w dzień troche potulic. Córka już troche bardziej niedotykalska, ale czasami łąskawie tez się pprzytula no i rok temu jeszcze nie zasneła bez przytulanki.
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 07:38   #3484
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Bydgoś, ja tak pomyślałam o dobrym dziecięcym ciuchlandzie. Brakuje mi takiego.

Migotko, polecam takie gumowe - mam baby ono i chyba canpola, jedna płytka, druga głębsza (fajna nawet do podawania syropu, i w trakcie ząbkowania, bo mała podgryza ją):

BABY ONO w rzeczywistości nie jest ona biała, tylko żółtawa, kremowa taka.
CANPOL ta jest płytsza, też nie idealnie biała, i wolę tą - ma ciut dłuższą rączkę, a przez to, że płytsza, małej na początku łatwiej było zjadać. Ale warto mieć obie, tanie są, a jak pisałam - głębsza super na syropki czy bardziej płynną konsystencję, np. słoikowy banan jest taki rzadki. I tymi łyżeczkami daję rzeczy po 3 miesiącu już, co ważne też - są wąskie.

Ale traktat o łyżeczkach

Idę się myć i do lekarza z córą. Okres chorobowy, lekarka tylko (i to nie moja)do 11:30, jest piątek super A potem co? Szpital przyjmuje od 18
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 07:42   #3485
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Witajcie.
Przeleciałam wątek tyle o ile bo Olcia daje mi popalić.Teraz śpi od 2h po podaniu Virbucolu.
Ale od początku...
2 noce wcześniej wstawanie w nocy co godzinę.
Poprzedniej nocy obudziła się o 2.30 na cyca.O 3.30 zaczęła się kręcic wiec dałam smoczka i myslałam, że pujdzie spać dalej.A ta nie i zaczęło się.Godzine płaczu, wycia, noszenie nie pomagało,cyca nie chciała.W końcu zapodałam jej rumianku łyżeczką bo butla jest bee i ze zmęczenia padła na kolanach meża.Położyłam ją u nas w łożku i pospała do 7.00.Zjadła na poł śpiąco i pospała do 9.00.Dziś około 16.00 powtórka.Powinna jesc ale nie.Podałam czopka.O 17.30 usneła na pół godziny u mnie na kolanach przy suszarce.
Wstała i była w dobrym humorze.Umyłam ją,przebrałam i o 19.00 w końcu zjadła cyca i usneła.
Pierdki ida i przy nich sie wybudza w nocy.

A czy kolki mogą wystąpic dopiero teraz

Dziś zakupiłam butelkę z Aventu- bedziemy testowac, mleko mm i kaszkę ryżową.No ale nie dostała mm bo śpi.

I teraz nie wiem co jest grane
albo skok i ten cholerny tydzień z błyskawicą,
albo moja kolacja-kanapki z pasztetową,
albo zeby ale to najmniej prawdopodobne.
A pytałam was po jakim czasie to co zjem znajdzie sie w moim mleku.



Jak dla mnie za szybko wprowadzasz te kaszki.




O kurcze znowu jakiś "przyjazny" pracodawca.Wspołczuję.
Ja to mam tyle dobrze, ze miejsce pracy na mnie czeka i tak łatwo mnie nie zwolnia jakby chcieli.No ale w uk jest inna polityka.

takie rzeczy raczej nie maja wpływu na twoje mleko, choć ja wystrzegaąłbym się chemii w jedzeniu (o to cieżko).
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 08:01   #3486
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

bratkab współczuję tej sytuacji...ale niestety w takim kraju przyszło nam żyć,ja też nie wiem czy będę miała gdzie wracać...uszy do góry napewno znajdziesz sobie coś innego a teraz ciesz się ,że masz czas dla dzieciątkaa to teraz najważniejsze.

Dzwoniłam do sklepu w którym kupiłam ten wózek,pani bardzo miła stwierdziła,żebym go przywiozła,ona odeśle go do producenta,aby go sprawdzili,a mi da naraziejakiś zastępczy

Słuchajcie u mnie w kamienicy,dokładnie nade mną mieszka parka,młodzi ok 26-30l.no i dzieją się tam dziwne rzeczy,mają też dzidziusia,około roczku może troszkę więcej,nie znam ich zbytnio bo nie interesowałam sie nigdy sąsiadami,ale to dziecko płacze ciagle,a wczoraj to już nie wiem co to było....godz.22:45 a dziecko zaczyna wyć,mamusia się śmieje i przyklaskuje,zaczynają się jakieś ostre dyskusje z mężem...a dziecko płacze...później patrzę na zegarek godz.23:30 a oni piszczą i puszczają jakies piosenki takie niby dzieciowe,i bawią się z tym dzieckiem....zg łupiałam do reszty,i nie wiem o co chodzi...czy to jakaś nowa forma usypiania?lub tez wyciszania nocnegonajgorsze ,że zasnąć kompletnie nie mogłam bo myślałm o tym dziecku....
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 08:05   #3487
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kardashi, STO LAT, STO LAT, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 08:22   #3488
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

dzien dobry
Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
no tak własnie
jak podchodze do niej z miseczką i ona widzi już że coś dostanie chyba - tym bardziej że smakują jej wszelkie nowości , jak widzi że ja jem też cieszy miche
podstawiam łyżeczke , ona otwiera już dziubek i mlaska to np jabłuszko i niesamowicie sie cieszy za kazdym razem jak dostanie troche do buzki- ot tak po prostu .
moja tez sie chichra
na poczatku zdziwienie, czolo zmarszczone a jak smaczek sie rozszedl to smiech, mieli jęzorkiem az miło


Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
dziewczyny, zaglądacie czasem na poczekalnie?:
Niby nie planujemy kolejnego dziecka ale tak jakoś sentyment mnie łapie i wchodzę czasem... najchętniej podczytuję te, które dopiero się dowiedziały i te które się rozpakowują
nie zagladądam
przed porodem zreszta tylko nassz wątek czytalam

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
małż pstrykał

znalazłam fajne misie. zastanawiam się, czy nie wziąć razem z matą do wanny. tylko którego wybrać? bardziej ku Bartkowi się skłaniam..
http://allegro.onet.pl/mis-edukacyjn...260855611.html
o jakie fajne, Bartek

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
zapomniałam napisać, że kupiłam wczoraj Ewci fajną rzecz:
http://allegro.onet.pl/tommee-tippee...264674635.html
co prawda baba zaapewniała, że można tego używać jak zęby już wyszły, a instrukcja mówi, że nie, ale używamy. fajne w nim jest to, że ta strona w kształcie C ma minimalne wgłębienie na górze i na dole, w które mozna zaaplikować żel na dziąsła.
Ewcia go pożera, a śliny produkuje przy tym całe hektolitry
o ciekawa rzecz, Róży kupilam koleczko w Rossmanie takie niebieskie, bo jest male i lekkie a ona dopiero chwytac sie nauczyla i jest swietne

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
co do problemów z karmieniem-byłam wczoraj u pediatry, zaleciła dokarmianie 2x butla i po parę łyżeczek warzyw, reszta -cyc. nie wiem jak to wyjdzie. ale mała za mało przybrała przez ostatnie dwa tygodnie.

ale co zauważylam dziś -ona wogóle nie ma apetytu -ani na moje mleko ani a modyfikowane.dzis zyła na 100 ml modyfikowanego i kilku łykach mojego.to wszystko zębów nie widać, nie wiem o co cho

pediatra pochwaliła pracę z małą-co do leżenia na brzuszku i likwidowania delikatnej asymetrii, bo asymetrii już nie ma

spadam spać, bo mala pewnie wstanie "dojadać" dzień.
gratki za postępy
moze dzieciątko ci skacze??? ten skok 18 tyg moze sie zaczac juz w 14...
Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Witajcie.
Przeleciałam wątek tyle o ile bo Olcia daje mi popalić.Teraz śpi od 2h po podaniu Virbucolu.
Ale od początku...
2 noce wcześniej wstawanie w nocy co godzinę.
Poprzedniej nocy obudziła się o 2.30 na cyca.O 3.30 zaczęła się kręcic wiec dałam smoczka i myslałam, że pujdzie spać dalej.A ta nie i zaczęło się.Godzine płaczu, wycia, noszenie nie pomagało,cyca nie chciała.W końcu zapodałam jej rumianku łyżeczką bo butla jest bee i ze zmęczenia padła na kolanach meża.Położyłam ją u nas w łożku i pospała do 7.00.Zjadła na poł śpiąco i pospała do 9.00.Dziś około 16.00 powtórka.Powinna jesc ale nie.Podałam czopka.O 17.30 usneła na pół godziny u mnie na kolanach przy suszarce.
Wstała i była w dobrym humorze.Umyłam ją,przebrałam i o 19.00 w końcu zjadła cyca i usneła.
Pierdki ida i przy nich sie wybudza w nocy.

A czy kolki mogą wystąpic dopiero teraz

Dziś zakupiłam butelkę z Aventu- bedziemy testowac, mleko mm i kaszkę ryżową.No ale nie dostała mm bo śpi.

I teraz nie wiem co jest grane
albo skok i ten cholerny tydzień z błyskawicą,
albo moja kolacja-kanapki z pasztetową,
albo zeby ale to najmniej prawdopodobne.
A pytałam was po jakim czasie to co zjem znajdzie sie w moim mleku.



Jak dla mnie za szybko wprowadzasz te kaszki.




O kurcze znowu jakiś "przyjazny" pracodawca.Wspołczuję.
Ja to mam tyle dobrze, ze miejsce pracy na mnie czeka i tak łatwo mnie nie zwolnia jakby chcieli.No ale w uk jest inna polityka.
ja obstawiam ze nic nie dzieje sie, skaczemy juz we 3 w takim razie bo i moja mala jakas taka sie zrobila nerwuskowa od paru dni

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
A może pomyślcie o czymś własnym? My się zastanawiamy, czy czegoś nie otworzyć. Myślałam o komisie dziecięcym + jakieś nowe zabawki, ciuszki. Dzisiaj mąż jedzie do urzędu dowiedzieć się o środki unijne na ten cel. Znajomy dostał sporo kasy na własną działalność, koleżanka też dostała w zeszłym roku. Trzeba spróbować, a nuż widelec się uda Bardzo bym chciała.
popieram, jak mnie w ciazy zwolnili to odpalilismy z mezem dzialalnosc, na mnie jest
budowlano elektryczna, on elektryk ja architekt.. co prawda poza podpisywaniem sie na fakturach i dokumentach nie pracuję
pomysl z komisem rewelka!!!!!!!!!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22677946]

Idę się myć i do lekarza z córą. Okres chorobowy, lekarka tylko (i to nie moja)do 11:30, jest piątek super A potem co? Szpital przyjmuje od 18 [/QUOTE]

jak to co? prywatna wizyta lekarza w domu niestety, cwano to sobie wymyslili, no nie?
moja przych na szczescie do 18 czynna i ktos zawsze jest

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
bratkab współczuję tej sytuacji...ale niestety w takim kraju przyszło nam żyć,ja też nie wiem czy będę miała gdzie wracać...uszy do góry napewno znajdziesz sobie coś innego a teraz ciesz się ,że masz czas dla dzieciątkaa to teraz najważniejsze.

Dzwoniłam do sklepu w którym kupiłam ten wózek,pani bardzo miła stwierdziła,żebym go przywiozła,ona odeśle go do producenta,aby go sprawdzili,a mi da naraziejakiś zastępczy

Słuchajcie u mnie w kamienicy,dokładnie nade mną mieszka parka,młodzi ok 26-30l.no i dzieją się tam dziwne rzeczy,mają też dzidziusia,około roczku może troszkę więcej,nie znam ich zbytnio bo nie interesowałam sie nigdy sąsiadami,ale to dziecko płacze ciagle,a wczoraj to już nie wiem co to było....godz.22:45 a dziecko zaczyna wyć,mamusia się śmieje i przyklaskuje,zaczynają się jakieś ostre dyskusje z mężem...a dziecko płacze...później patrzę na zegarek godz.23:30 a oni piszczą i puszczają jakies piosenki takie niby dzieciowe,i bawią się z tym dzieckiem....zg łupiałam do reszty,i nie wiem o co chodzi...czy to jakaś nowa forma usypiania?lub tez wyciszania nocnegonajgorsze ,że zasnąć kompletnie nie mogłam bo myślałm o tym dziecku....
dziwni ludzie, ja rozumiem, kazdy wychowuje dziecko na swoj sposob, ale z tego co piszesz to jacys nieodpowiedzialni sie wydaja.... biedne dziecko...odkad mam wlasne to jestem przewrazliwiona na krzywde dzieci bardzo!

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
kardashi, STO LAT, STO LAT, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA
przylączam sie
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 08:29   #3489
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Jamaica, tyle, że prywatna odpada, moja lekarka na urlopie chyba, a ta co jest prywatnie nie chodzi ;/

Kardashi, naj naj naj życzenia
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 08:32   #3490
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dzien dobry
Bratkab - współczuje całej sytuacji z pracą Chamstwo jakich mało A te całe "firmy rodzinne" to szkoda słów - więcej ludzi do rządzenia niż do pracy
Margo - śliczny Twoj aniołek
Miira - super chłopak z Mikołajka i jaka ma fajna czapkę

Ja mam łyżeczki do karmienia z TT - bardzo fajne, gumowe na końcach, z czujnikiem teperatury, dobrze sie trzymają, mała uwielbia je gryźć
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 08:42   #3491
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22678612]Jamaica, tyle, że prywatna odpada, moja lekarka na urlopie chyba, a ta co jest prywatnie nie chodzi ;/

Kardashi, naj naj naj życzenia [/QUOTE]

no wlasnie glupota totalna to jest.......... oni wiedza ze ludzie dla dziecka ostatni grosz wydadzą....

u mnie za to w przych dla doroslych glupota
kolejka zapchana juz o 7 nie ma po co isc
tel oczywiscie nikt nei odbieraq
jak bylam w ciazy i przeziebilam sie polecialam do przych a ona mi mowi ze nei przyjma mnie ( byl piątek )
jedyne co mi zostalo to lux med ktory mam naprzeciwko
120 pln poszlo ale obsluga cud miód pozniej tez poszlam do luxu bo akurat dowiedzialam sie z emnie zwolnili a ze to byl 11 tc to nie chcialam ryzykowac wiecej stresu
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 08:51   #3492
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
dzien dobry
o ciekawa rzecz, Róży kupilam koleczko w Rossmanie takie niebieskie, bo jest male i lekkie a ona dopiero chwytac sie nauczyla i jest swietne

moze dzieciątko ci skacze??? ten skok 18 tyg moze sie zaczac juz w 14...

ja obstawiam ze nic nie dzieje sie, skaczemy juz we 3 w takim razie bo i moja mala jakas taka sie zrobila nerwuskowa od paru dni
też mam to kółeczko i przyłączam się do "skokowych" więc już jesteśmy 4
kardashi spełnienia marzeń!
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 08:59   #3493
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kardashi, wszystkiego najlepszego !!!
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 09:08   #3494
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do sklepu w którym kupiłam ten wózek,pani bardzo miła stwierdziła,żebym go przywiozła,ona odeśle go do producenta,aby go sprawdzili,a mi da naraziejakiś zastępczy
a jaki masz wózek?

Kardashi - ode mnie tez najlepsze życzenia

Margo - ja mam taka pszczółkę do nauki ubierania
http://allegro.pl/pszczolka-do-nauki...256050336.html
ale te rzeczy do ubierania to taka troche ściema, wątpię, żeby dziecko na tym nauczyło sie cokolwiek. Może ten Twoj miś będzie lepszy Mimo to moja mała uwielbia ta pszczólke i jest nią bardzo zainteresowana
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 09:35   #3495
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kardashi-sto lat, sto lat, sto lat, sto lat-niechaj żyje nam
Dobry
Bydgosiu- mamy identyczny pomysł na własną działalność

Powiedzcie mi, jak długo trwa wyzynanie się zebów?? Od wczoraj mały ma takie dziwne szerokie dziąsła w miejscu dolnych jedynek, no i miękkie, ale koloru takiego samego jak pozostałe dziąsła Pokochał pieluchę-gryzie ja i tarmosi na wszelkie możliwe sposoby, o ślinotoku już pisałam..
Teraz dosypia po nocce-od kilku dni śpię razem z nim..od 23(karmienie) budzi się normalnie co godzine, dwie...i głodny..nie mam siły wstawać co chwilę..
A dziś idę do fryzjera na duużą zmianę...moje włosy to jakaś tragedia- suche, polowy już nie ma...będzie definitywne ścięcie i poprawa koloruTrzymajcie kciuki, żebym nie płakała, po poworocie
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 10:00   #3496
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
kardashi-sto lat, sto lat, sto lat, sto lat-niechaj żyje nam
Dobry
Bydgosiu- mamy identyczny pomysł na własną działalność

Powiedzcie mi, jak długo trwa wyzynanie się zebów?? Od wczoraj mały ma takie dziwne szerokie dziąsła w miejscu dolnych jedynek, no i miękkie, ale koloru takiego samego jak pozostałe dziąsła Pokochał pieluchę-gryzie ja i tarmosi na wszelkie możliwe sposoby, o ślinotoku już pisałam..
Teraz dosypia po nocce-od kilku dni śpię razem z nim..od 23(karmienie) budzi się normalnie co godzine, dwie...i głodny..nie mam siły wstawać co chwilę..
A dziś idę do fryzjera na duużą zmianę...moje włosy to jakaś tragedia- suche, polowy już nie ma...będzie definitywne ścięcie i poprawa koloruTrzymajcie kciuki, żebym nie płakała, po poworocie
pokaz sie konicznie jak juz sie odmienisz bedzie cudnie zobaczysz


a wczoraj dalam malej mleko na noc z 1 miarka kleiku na 150 ml
nocka ciut lepsza ale nie rewelacja,
dzis tez sie zakleimy

i jeszcze wieczorem siedzielismy z mezem, trzymalam Różę na kolanach a ona cieszyla sie widokim ojca (bardzo rzadko widzi go ostatnio tylko rano) i zrobilam jek pirdzioszka w szyjke a ta w smiech! glosny! czekalam na to , ale raz sie tak zasmiala narazie
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:19   #3497
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Kardashi - najlepszego

wczoraj minął rok od kiedy na teście zobaczyłam dwie kreseczki
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:26   #3498
parrotka
Raczkowanie
 
Avatar parrotka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 68
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Kardashi samych pogodnych dni

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Dodam też tutaj fotkę Lusi w kąpieli
Ale pieknie siedzi, rozsiadla sie jak w luksusowym spa


Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ale się uśmiałam... Patrzcie co znalazłam.

Wiek wprowadzania pokarmów:

5.OWOCE
-JABŁKO—4-5 m.ż.
-GRUSZKA—9 m.ż.
-BANAN—12 m.ż.
-ŚLIWKI—2 r.ż.
-CZEREŚNIE—2 r.ż.
-WIŚNIE – 2 r.ż.
-BRZOSKWINIE—2 r.ż.
-WINOGRONA—9 m.ż.
-CYTRUSY
--- CYTRYNY—12 m.ż.
--- POMARAŃCZE—12 m.ż.
--- GRAPEFRUITY—12 m.ż.
--- MANDARYNKI—12 m.ż.

-TRUSKAWKI—2 r.ż.
-MALINY – 9 m.ż.
-KIWI – 2r.ż.
-ANANAS – 2 r.ż.
-DYNIA—2 r.ż.
-ARBUZ—12 m.ż.
-JAGODY—2 r.ż.
-PORZECZKI—12 m.ż.

Ubawiłam się jak norka.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------


Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
poradnikmedyczny.pl

publikacja z 2001 [COLOR="Silver"]
:
Tak myslalam, ze to z epoki kamienia łupanego a swoją drogą dziwne, ze to się tak radykalnie zmienia, przeciez żołądki dzieciaczkow nie ewoluują aż tak....

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość


Dziewczyny jestem załamana przyszło nam rozliczenie za centralne ogrzewanie

oprócz tego ze co miesiac płacimy 920 zł za mieszkanie z tego 350 za centralne to jeszcze w rozliczeniu mamy niedopłate 760 zł AAAAAAAAAAAAAA


nie mamy liczników stara kamienica trzeba sie prosic zeby zagrzali nie jest rewelacyjnie ciepło w domu ba my połowe mieszkania mamy niegrzewane bo za ciepło nam jest rece mi opadaja wychodzi na to ze my płacimy 4000 tys rocznie za centralne i jeszcze musimy dopłacać


lece bo dostałam gosci
Kurcze to utrzymanie domku wolnostojącego tyle nie kosztuje. Normalnie zdziercy.



Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
no tak własnie
jak podchodze do niej z miseczką i ona widzi już że coś dostanie chyba - tym bardziej że smakują jej wszelkie nowości , jak widzi że ja jem też cieszy miche
podstawiam łyżeczke , ona otwiera już dziubek i mlaska to np jabłuszko i niesamowicie sie cieszy za kazdym razem jak dostanie troche do buzki- ot tak po prostu .
Moja wygląda ja ptaszek z otwartym dziobkiem A po jedzeniu elegancko wyciera gebulke w sliniak, komicznie to wygląda.


Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość

Próbuję dalej dojść do siebie. Z jednej strony nawet dobrze, bo i tak w sumie tej pracy nie lubiłam, więc będę miała motywację do zmiany, a z drugiej to kwestia braku wiary w siebie po takim potraktowaniu. Zmykam, bo bym dziś tylko smuciła taki mam niestety nastrój. Dobrze, że dziś już piątek
Dziewczyno dasz radę! Znajdziesz sobie lepszą prace... Pomyśl przez co ostatnio przeszlas...byłaś w ciąży, urodzilas dziecko, spalas po kilka godzin na dobę, bylas na kazde zawolanie dzidzi, robisz kilka rzeczy na raz.... zobacz jaka jestes silna, elastyczna i świetnie zorganizowana. To ich problem, że tracą takiego pracownika... A Ty sobie dasz radę!!!

-------------------------------------------------------------------------------------

U nas jakies cyrki wczoraj z usypianiem byly, usnela bujana w wozku - juz dawno tego nie praktykowalismy no ale zadzialalo.
Dziewczyny jak to jest z tym glutenem? Basia skonczyla 5 miesiecy wiec juz chyba mozna ale co mam jej dac? Chleba? Moze kanapkę z szynką jej zrobie....
__________________
Najlepszy przyjaciel młodej mamy - korektor pod oczy
parrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:31   #3499
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
a jaki masz wózek?

Kardashi - ode mnie tez najlepsze życzenia

Margo - ja mam taka pszczółkę do nauki ubierania
http://allegro.pl/pszczolka-do-nauki...256050336.html
ale te rzeczy do ubierania to taka troche ściema, wątpię, żeby dziecko na tym nauczyło sie cokolwiek. Może ten Twoj miś będzie lepszy Mimo to moja mała uwielbia ta pszczólke i jest nią bardzo zainteresowana
Wózk Carl II producent Seka http://allegro.pl/wozek-wielofunkc-c...263437090.html

Polecam wam ksiażkę naprawdę fajna
http://lideria.pl/Maly-smakosz-Annab...opis?nr=213075
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 10:36   #3500
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
...
szefa nie koniecznie trzeba lubić ale zarabiać trzeba
a ja wracam do pracy po wyborach albo tuż przed i jak mi wybiorą nowego wójta to też będę się bała co dalej
niby umowa na czas nie określony ale dla chcącego nic trudnego - Polak potrafi
...
tia... mój małż też miał umowę na czas nieokreślony, pracował długo i DOBRZE. ale ktoś z góry go nie lubił, małżowi zmienił się bezpośredni kierownik i dostał wypowiedzenie. na wypowiedzeniu takie bzdury, że głowa mała, ale nie miał jak udowodnić od ręki, bo stary kierownik nie mógł go już bronić - a nowy do był taki dupoliz i się górze chciał przypodobać. a na włóczenie się po sądach pracy szkoda nam było czasu bo jużw ciąży byłam, trzeba było nowej pracy szukać i tyle.
Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
...
Próbuję dalej dojść do siebie. Z jednej strony nawet dobrze, bo i tak w sumie tej pracy nie lubiłam, więc będę miała motywację do zmiany, a z drugiej to kwestia braku wiary w siebie po takim potraktowaniu. Zmykam, bo bym dziś tylko smuciła taki mam niestety nastrój. Dobrze, że dziś już piątek
nia ma tego złego... pomyśl sobie że w czym oni są niby lepsi? bo młodą matkę zwalniają? tylko tyle sobie mogą... czemu masz tracić wiarę w siebie? na pewno wyjdziesz na tym dobrze. nie znam nikogo, kto straciłby robotę nie z własnej winy i nie zyskał na tym
Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
...
A dziś idę do fryzjera na duużą zmianę...moje włosy to jakaś tragedia- suche, polowy już nie ma...będzie definitywne ścięcie i poprawa koloruTrzymajcie kciuki, żebym nie płakała, po poworocie
trzymam

Kardashi, wszystkiego naj naj naj

kurczę, mam problem z pieluchami... ostatnio z pampersów ucieka nam kupa... górą... a od dłuższego czasu tylko pampersów używamy, bo huggisy były złe (siku wyciekało wokół nóżek), wszystkie typu babydream, bella, dada - są okropne, sztywne, chociaż dada ostatecznie przynajmniej siku dobrze wchłania, po innych pupa mokra, a pielucha sucha... i co ja mam kurde zrobić? jeszcze lidlowych nie próbowaliśmy. ale jest sens? czy to to samo?

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
...

wczoraj minął rok od kiedy na teście zobaczyłam dwie kreseczki

ja nawet nie zauważyłam, a u mnie to dziesięć dni temu było
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:39   #3501
sonia1981
Raczkowanie
 
Avatar sonia1981
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 410
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
Jestem tak w.........na ze normalnie brak mi sił....od kilku dni walczę z wózkiem,a raczej z dętka oponą?,myslałam na początku,że to dentka...kupiłam TZ wymienil,na drugi dzień flak w oponie!i tak było jeszcze z dwiema,dziś wychodząc na dwór widzę ze mało powietrza,postanowiłam,że dopompuję...pompuję,pompu je a tu nic,flak się zrobił jeszcze większy!!myslałm,ze czegoś w tym parku dostanę,no i zastanawiam się co jest z tą oponą nie tak?może wentyl jest popsuty,bo dętki nie były dziurawe
Mówię wam od początku z tym wózkiem są jaieś jazdy,polski producent,a taki miał być piękny!!Miałam ochotę zostawić ten badziew pod pierwszym lepszym śmietnikiem!I już zaczełam się zastanawiać czy b go nie sprzedać i nie wymienić na inny....
A czy masz może wózek TAKO?? Ja mam takowy i jakieś cztery razy już dętki zmieniałam.
Normalnie szlag mnie trafiał

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilkę. Mam doła. Muszę się ogarnąć. Właśnie dziś się dowiedziałam, że jak tylko wrócę do pracy to od razu mnie zwolnią. Jakbym obuchem w łeb dostała. Czyli nie pozostaje mi nic innego jak w odpowiednim czasie wziąć wychowawczy i w międzyczasie pracy szukać. Nie mam ochoty na nic...
Bardzo mi przykro Bratko. Kurcze co to za czasy, że kobieta nie może zajść w ciążę bo ją potem zwolnić mogą.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
już wybrałam o taki http://allegro.pl/piekny-album-dziec...264907001.html

mam juz w domu śliczny album dla dziewczynki od znajomego z niemiec , ale ma kieszonki a ja na pierwszy album dla Gabi chce ten do wklejania , tamten bedzie na pózniej

mały superancki rezerwuje dla mojej dziewczynki



o biedna ty
to juz druga wykiwana na wątku - świnie i tyle a nie pracodawcy


Dałam młodej dziś mleko z kaszką bananową - chyba nie smakowało bo zjadła tylko 60ml i był lekki odruch wymiotny

za to dostała na południe zupke marchewka z ryżem - smakowało
a godzine temu deserek i była zachwycona
jak ją sadzam w foteliku i widzi że podchodze z miseczką i łyżeczką od razu otwiera paszcze i cieszy miche jak je

młoda spała na spacerze - uwaga 1,5 godz chyba im zimniej tym lepiej śpi
za to mnie dalej w gardle drapie , ale przynajmniej katar przechodzi.
U nas to samo. Im zimniej na dworze tym dłużej i głębiej mi Maja na dworze śpi.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ja chyba muszę mojemu chłopczykowi kupić jakiegoś dużego pluszaka. Usypiał przed chwilą, łapkę wyciągnął, trafił na hipcia termoforowego i tak go tarmosił za ucho aż zasnął.
I zauważyłam, że jak się kręci w nocy, to szybciej zasypia z powrotem, jak przy kręceniu buzią na coś miękkiego trafi. Poduszka, moja ręka, cokolwiek.
Może taki tulak z tego mojego synka, że musi się do czegoś przyklejać w nocy.


_________________

U nas dziś miało być wg prognozy 10 stopni. Ale wilgoć była taka, że temp. odczuwalna w okolicy zera była. Para z pyska leciała. W bluzce, swetrze grubym i bezrękawniku zmarzłam. Dobrze, że miałam ze sobą opaskę i rękawiczki, bo bym tam padła dziś.

Misia ubrałam w body z długim rękawem, rajtki, skarpety grubaśne, sztruksy, bluzkę dość grubą i gruby sweter podszyty polarkiem. Nim doszliśmy do Rossmanna (odebrać tę drugą paczkę z Hippa chcieliśmy), Danio miał już lodowate rączki, nóżki i buziaka. Coś mnie tknęło i zabrałam dół ze śpiworka. Zapięłam mu go na nóżki i założyłam rękawiczki. Jak wróciliśmy do parku obmacałam dziecko, a ono zimne. Nóżki się zagrzały, ale stópki nie. Łapki nadal były jak lody i całe ręce do ramion zimne. Normalnie się wystrachałam.
Pod wózkiem mam taką siatkę doszytą do oparcia spacerówy i tam wożę kocyk. Wyjęłam go i opatuliłam dziecko pod tym śpiworkiem jeszcze, naciągając do brody. Misiek spał cały czas i serio bałam się, że mi tam zamarznie. Co za aura dziwna...

Mam nadzieję że się nie przeziębił na nowo. Ja idę zaraz chlać mleko z czosnkiem i miodem.
U nas identycznie. Jak tylko mała ma się do czego przytulić to zaypia momentalnie. Kurcze ale trochę się boję na noc jej zostawiać w łóżeczku jakiegoś misia, bo mam schizy, że sobie na twarz rzuci i się udusi.

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Kupiłam dzisiaj siateczkę Canpola, do podawania owoców - świetna jest. Wsadziłam kawałek banana i Luiza jadła, aż się jej uszy trzęsły
Przy okazji masuje sobie dziąsła.

http://www.canpol.com.pl/produkty/pr...page:2/group:2
Kurcze trochę ciemnawa z tego jestem. Wkładasz tam całego banana i mała ci wtedy ssie??

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
a u nas słonko aż miło, mała w wózku przed domkiem spała a ja śmigałam na krótki rękaw



bartuś jest fajny



szefa nie koniecznie trzeba lubić ale zarabiać trzeba
a ja wracam do pracy po wyborach albo tuż przed i jak mi wybiorą nowego wójta to też będę się bała co dalej
niby umowa na czas nie określony ale dla chcącego nic trudnego - Polak potrafi


co by na szczepieniu nie było tak źle
Hm... czyżby moja koleżanka po fachu?? W urzędzie pracujesz??

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Witajcie.
Przeleciałam wątek tyle o ile bo Olcia daje mi popalić.Teraz śpi od 2h po podaniu Virbucolu.
Ale od początku...
2 noce wcześniej wstawanie w nocy co godzinę.
Poprzedniej nocy obudziła się o 2.30 na cyca.O 3.30 zaczęła się kręcic wiec dałam smoczka i myslałam, że pujdzie spać dalej.A ta nie i zaczęło się.Godzine płaczu, wycia, noszenie nie pomagało,cyca nie chciała.W końcu zapodałam jej rumianku łyżeczką bo butla jest bee i ze zmęczenia padła na kolanach meża.Położyłam ją u nas w łożku i pospała do 7.00.Zjadła na poł śpiąco i pospała do 9.00.Dziś około 16.00 powtórka.Powinna jesc ale nie.Podałam czopka.O 17.30 usneła na pół godziny u mnie na kolanach przy suszarce.
Wstała i była w dobrym humorze.Umyłam ją,przebrałam i o 19.00 w końcu zjadła cyca i usneła.
Pierdki ida i przy nich sie wybudza w nocy.

A czy kolki mogą wystąpic dopiero teraz

Dziś zakupiłam butelkę z Aventu- bedziemy testowac, mleko mm i kaszkę ryżową.No ale nie dostała mm bo śpi.

I teraz nie wiem co jest grane
albo skok i ten cholerny tydzień z błyskawicą,
albo moja kolacja-kanapki z pasztetową,
albo zeby ale to najmniej prawdopodobne.
A pytałam was po jakim czasie to co zjem znajdzie sie w moim mleku.



Jak dla mnie za szybko wprowadzasz te kaszki.




O kurcze znowu jakiś "przyjazny" pracodawca.Wspołczuję.
Ja to mam tyle dobrze, ze miejsce pracy na mnie czeka i tak łatwo mnie nie zwolnia jakby chcieli.No ale w uk jest inna polityka.
Ja stawiam na skok, bo kolki to raczej odpadają. Ja też ostatnio zjadłam pasztetową, bo smaka miałam strasznego i tez małą troszkę brzuszek pobolewał.

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny!
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za ciepłe słowa Bardzo...

Masz rację Kropko może i nie można, choć znając życie u prywatnego powód się zawsze znajdzie. A pracować w stresie i gnębieniu to ja nie chcę. Bo mogłabym im szacha zrobić i było by tak żeby mnie zwolnić nie mogli, ale wtedy by się na mnie pewnie wyżywali, więc zdecydowanie wolę ten wychowawczy i szukanie nowej pracy. Zresztą z młodym i tak ktoś miał zostać więc będę to ja.

Wiesz to jest firma rodzinna. Rozmawiałam z moim dyrektorem, a w takiej firmie to taki dyrektor sobie może, jak mamusia nie chce...

Ano pisałam, bo mi dyrektor obiecał, ale jak widać on sobie może. Poza tym jak do nich moje podanie o dodatkowy macierzyński i o wykorzystanie zaległego urlopu trafiły to sobie widocznie mamusia o mnie przypomniała i figa. Dobrze tylko że mi mój dyrektor to powiedział teraz, bo jakbym już miała wszystko załatwione i mnie tak w grudniu wykiwali to bym się chyba bardziej załamała. A tak mam czas na szukanie pracy takiej jaką polubię, ewentualnie na jakieś kursy albo cuś...

Bydgodszczanko Luizka świetnie sobie w tej wanience siedzi
Margo Ewcia Małż ma talent do robienia zdjęć
Miira Mikołajek

Próbuję dalej dojść do siebie. Z jednej strony nawet dobrze, bo i tak w sumie tej pracy nie lubiłam, więc będę miała motywację do zmiany, a z drugiej to kwestia braku wiary w siebie po takim potraktowaniu. Zmykam, bo bym dziś tylko smuciła taki mam niestety nastrój. Dobrze, że dziś już piątek
Bratko wiem, że Ci ciężko. tez kiedyś byłam zwolniona i było mi cholernie przykro, ale znalazłam nową pracę (może nie spełnienie moich marzeń, akle lepsza niż poprzednia), a tamten zakład po roku się rozleciał. Więc nie ma tego złego... Napewno sobie znjadziesz cos lepszego. Trzymamy kciuki

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
dopiero was nadrobiłam
bydgoszczanka malutka cudnie siedzi w tej wanience
margo mała wygląda jak aniołek
miira przystojniak
bratkab bardzo mi przykro to na pewno dla ciebie ogromny stres ale wierzę, że dzięki temu znajdziesz dużo lepszą pracę, w której będziesz się komfortowo czuła. Trzymam kciuki!

dziewczyny czy możecie polecić jakieś dobre, sprawdzone łyżeczki i miseczki do karmienia? bo niedługo zacznę wprowadzać nowe smaki a ja taka nieprzygotowana jestem
Ja mam z Canpola i sobie chwalę.

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
kardashi-sto lat, sto lat, sto lat, sto lat-niechaj żyje nam
Dobry
Bydgosiu- mamy identyczny pomysł na własną działalność

Powiedzcie mi, jak długo trwa wyzynanie się zebów?? Od wczoraj mały ma takie dziwne szerokie dziąsła w miejscu dolnych jedynek, no i miękkie, ale koloru takiego samego jak pozostałe dziąsła Pokochał pieluchę-gryzie ja i tarmosi na wszelkie możliwe sposoby, o ślinotoku już pisałam..
Teraz dosypia po nocce-od kilku dni śpię razem z nim..od 23(karmienie) budzi się normalnie co godzine, dwie...i głodny..nie mam siły wstawać co chwilę..
A dziś idę do fryzjera na duużą zmianę...moje włosy to jakaś tragedia- suche, polowy już nie ma...będzie definitywne ścięcie i poprawa koloruTrzymajcie kciuki, żebym nie płakała, po poworocie
Kciuki zaciśnięte. Pokaż się po powrocie.

Kardashi wszytskiego naj naj.

U ans dzisiaj nocka niespokojna. Musiałam mała wziąść do łóżka, żeby trochę pospać. Czyżby jakiś skok?? Czy w 24 tygodniu jest jakiś skok??
U nas dzisiaj pogoda paskudna, zimno jak w kieleckim, a muszę wyjść na ślub koleżanki. Miłego dzionka życzę.

Parrotko ja do deserku dodaje po prostu rozmoczony herbatnik lub też kupuję obiadki z kaszką manną.

Edytowane przez sonia1981
Czas edycji: 2010-10-15 o 10:42 Powód: dopisek
sonia1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:40   #3502
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Masz rację Kropko może i nie można, choć znając życie u prywatnego powód się zawsze znajdzie. A pracować w stresie i gnębieniu to ja nie chcę. Bo mogłabym im szacha zrobić i było by tak żeby mnie zwolnić nie mogli, ale wtedy by się na mnie pewnie wyżywali, więc zdecydowanie wolę ten wychowawczy i szukanie nowej pracy. Zresztą z młodym i tak ktoś miał zostać więc będę to ja.

Próbuję dalej dojść do siebie. Z jednej strony nawet dobrze, bo i tak w sumie tej pracy nie lubiłam, więc będę miała motywację do zmiany, a z drugiej to kwestia braku wiary w siebie po takim potraktowaniu. Zmykam, bo bym dziś tylko smuciła taki mam niestety nastrój. Dobrze, że dziś już piątek
W sumie to dobre masz podejście. Jeśli nie lubiłaś tej pracy, nie ma o co się bić, zwłaszcza że tak jak mówisz, potem będą kwasy.
Zawsze dziwiłam się ludziom, którzy walczą w sądzie o przywrócenie do pracy. Ja bym po nocach nie spała wiedząc, że rano muszę iść do takiej roboty...

Powodzenia. Na pewno znajdziesz potem coś lepszego, co będziesz lubiła.

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
Słuchajcie u mnie w kamienicy,dokładnie nade mną mieszka parka,młodzi ok 26-30l.no i dzieją się tam dziwne rzeczy,mają też dzidziusia,około roczku może troszkę więcej,nie znam ich zbytnio bo nie interesowałam sie nigdy sąsiadami,ale to dziecko płacze ciagle,a wczoraj to już nie wiem co to było....godz.22:45 a dziecko zaczyna wyć,mamusia się śmieje i przyklaskuje,zaczynają się jakieś ostre dyskusje z mężem...a dziecko płacze...później patrzę na zegarek godz.23:30 a oni piszczą i puszczają jakies piosenki takie niby dzieciowe,i bawią się z tym dzieckiem....zg łupiałam do reszty,i nie wiem o co chodzi...czy to jakaś nowa forma usypiania?lub tez wyciszania nocnegonajgorsze ,że zasnąć kompletnie nie mogłam bo myślałm o tym dziecku....
Pewnie są zieloni jak szczypiorek na wiosnę i gdy dziecko płacze próbują mu poprawić humor. Moje dziecko też wszystkie ciotki nosiły i rozbawiały, gdy płakało. Wielu ludziom się wydaje, że jak zmęczone to zaśnie, a skoro płacze to nie ze zmęczenia.

Może popytaj kobietę, jak ją gdzieś spotkasz czy mały ma kolki, bo go słyszysz. Może Ci się trochę pożali i coś jej podpowiesz.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:41   #3503
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Jeszcze raz dzięki dziewczyny Super usłyszeć tyle miłych słów na raz

Kardashi wszystkiego naj, naj, naj, naj

Emerald my też na razie używamy pampki, ale też kupa wycieka czasem, a ostatnio używałam Lidlowe i według mnie dla mojego malucha o niebo lepsze niż Pampki. Także ja polecam spróbować.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 10:54   #3504
sparkly
Raczkowanie
 
Avatar sparkly
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK / Grudziądz
Wiadomości: 409
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez parrotka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak to jest z tym glutenem? Basia skonczyla 5 miesiecy wiec juz chyba mozna ale co mam jej dac? Chleba? Moze kanapkę z szynką jej zrobie....
Przypomniałaś mi historię "mrożącą krew w żyłach". Znajomi mają 8 m-czną córónię, Róźyczkę. Rodzina z tych co to miziają skarpetami i czerwone kokardki wiążą. Mój TŻ pracuje z tamtym tatą i tamten tata opowiadał mu, że dają Różyczce do jedzenia właśnie kanapki z szynką a że ona nie może sobie sama jeszcze pogryźć to tata przemieli jej tą kanapkę w swoich (próchniejących, o zgrozo) zębach i takie wymymlane daje Różyczce.

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość
A czy masz może wózek TAKO?? Ja mam takowy i jakieś cztery razy już dętki zmieniałam.
Normalnie szlag mnie trafiał


U nas identycznie. Jak tylko mała ma się do czego przytulić to zaypia momentalnie. Kurcze ale trochę się boję na noc jej zostawiać w łóżeczku jakiegoś misia, bo mam schizy, że sobie na twarz rzuci i się udusi.
Ja mam Tako i już raz nam dętka pękła. Dodzwonić się do tej firmy to cud. Na odpowiedź na maila czekałam kilka dni. Jeszcze mi facet w serwisie powiedział, że gwarancja obowiązuje tylko na terenie Polski, bo taka informacja jest na ich stronie internetowej. W mojej podpieczętowanej karcie gwarancyjnej jest napisane, że na terenie Europy. Musiałam się wykłócać ale w końcu przysłali mi to koło.
__________________
Więc teraz serca mam ... trzy
...
I miłość po kres
I radość do łez
sparkly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 11:04   #3505
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
W sumie to dobre masz podejście. Jeśli nie lubiłaś tej pracy, nie ma o co się bić, zwłaszcza że tak jak mówisz, potem będą kwasy.
Zawsze dziwiłam się ludziom, którzy walczą w sądzie o przywrócenie do pracy. Ja bym po nocach nie spała wiedząc, że rano muszę iść do takiej roboty...

Powodzenia. Na pewno znajdziesz potem coś lepszego, co będziesz lubiła.


Pewnie są zieloni jak szczypiorek na wiosnę i gdy dziecko płacze próbują mu poprawić humor. Moje dziecko też wszystkie ciotki nosiły i rozbawiały, gdy płakało. Wielu ludziom się wydaje, że jak zmęczone to zaśnie, a skoro płacze to nie ze zmęczenia.

Może popytaj kobietę, jak ją gdzieś spotkasz czy mały ma kolki, bo go słyszysz. Może Ci się trochę pożali i coś jej podpowiesz.
Szczerze chyba wątpię abym jej cokolwiek mogła podpowiedzieć,dziewczyna nie robi dobrego wrażenia...widz iałam ją na podwórku jak małego na biodrze trzymała i w drugiej ręce fajka i pali...już sam ten widok mnie zniechęciłjeszcze bym jej za dużo jedno słówko palneła(ja z tych pyskatych)i awantura gotowa....może jestem niesprawiedliwa, ale dla mnie pewne sytuacje tego typu wysyłają mi sygnał że to patologia... no nie wiem czy nie jestem poprostu przewrażliwiona....przy okazji okolica jest nieciekawa...
Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 11:11   #3506
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Kupiłam Miniowi zabawki do kąpieli, bo już się rwie do siadania w wannie. Wybrałam takie żeby były kolorowe i różnorodne, padło na zwierzaki. Przed chwilą je dostałam. Są przesłodkie. I fajniejsze niż na fotkach.

Tylko niech mi ktoś powie dlaczego na papierku producent napisał 18 mcy + ???
Przeca tego oni zjeść nie można, ani się tym uderzyć czy zranić...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 11:13   #3507
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
a jaki masz wózek?

Kardashi - ode mnie tez najlepsze życzenia

Margo - ja mam taka pszczółkę do nauki ubierania
http://allegro.pl/pszczolka-do-nauki...256050336.html
ale te rzeczy do ubierania to taka troche ściema, wątpię, żeby dziecko na tym nauczyło sie cokolwiek. Może ten Twoj miś będzie lepszy Mimo to moja mała uwielbia ta pszczólke i jest nią bardzo zainteresowana
Nie, nie ściema Przede wszystkim dziecko ćwiczy paluszki, manipulację. Poza tym podejście psychologiczne: chodź kochanie, ja cię nauczyę zapinać guziczek, a ty nauczysz misia Pszczółka fajna

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość

Powiedzcie mi, jak długo trwa wyzynanie się zebów?? Od wczoraj mały ma takie dziwne szerokie dziąsła w miejscu dolnych jedynek, no i miękkie, ale koloru takiego samego jak pozostałe dziąsła Pokochał pieluchę-gryzie ja i tarmosi na wszelkie możliwe sposoby, o ślinotoku już pisałam..
Teraz dosypia po nocce-od kilku dni śpię razem z nim..od 23(karmienie) budzi się normalnie co godzine, dwie...i głodny..nie mam siły wstawać co chwilę..
A dziś idę do fryzjera na duużą zmianę...moje włosy to jakaś tragedia- suche, polowy już nie ma...będzie definitywne ścięcie i poprawa koloruTrzymajcie kciuki, żebym nie płakała, po poworocie
Różnie U Margosi były to 3 dni, a u nas kończy się dzisiaj 3 tydzień...

Fajnie, lubię takie zmiany, pokaż się potem!

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
a wczoraj dalam malej mleko na noc z 1 miarka kleiku na 150 ml
nocka ciut lepsza ale nie rewelacja,
dzis tez sie zakleimy

i jeszcze wieczorem siedzielismy z mezem, trzymalam Różę na kolanach a ona cieszyla sie widokim ojca (bardzo rzadko widzi go ostatnio tylko rano) i zrobilam jek pirdzioszka w szyjke a ta w smiech! glosny! czekalam na to , ale raz sie tak zasmiala narazie
No bo 1 miareczki nie odczuła nawet Ja na 150 dałabym 3-4 miarki, teraz najczęściej zawsze daję 1 miarkę mniej, niż mleka.

Fajny taki śmiech jest

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Kardashi - najlepszego

wczoraj minął rok od kiedy na teście zobaczyłam dwie kreseczki
O, fajna rocznica, mi 24 września minął rok

Cytat:
Napisane przez parrotka Pokaż wiadomość


Tak myslalam, ze to z epoki kamienia łupanego a swoją drogą dziwne, ze to się tak radykalnie zmienia, przeciez żołądki dzieciaczkow nie ewoluują aż tak....




U nas jakies cyrki wczoraj z usypianiem byly, usnela bujana w wozku - juz dawno tego nie praktykowalismy no ale zadzialalo.
Dziewczyny jak to jest z tym glutenem? Basia skonczyla 5 miesiecy wiec juz chyba mozna ale co mam jej dac? Chleba? Moze kanapkę z szynką jej zrobie....
Ja się łudzę, że to wiedza lekarzy tak ewoluuje

Schabowego w panierce z bułki tartej

Agu w niedzielę 5 kończy, spróbuję jej coś podawać ale może co kilka dni.

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość




U nas identycznie. Jak tylko mała ma się do czego przytulić to zaypia momentalnie. Kurcze ale trochę się boję na noc jej zostawiać w łóżeczku jakiegoś misia, bo mam schizy, że sobie na twarz rzuci i się udusi.



Parrotko ja do deserku dodaje po prostu rozmoczony herbatnik lub też kupuję obiadki z kaszką manną.
E, nie, Agu wczoraj zarzuciła sobie na twarz pieluchę to ją ściągnęła i tyle

No a ja muszę z herbatnikami uważać, bo białko krowie zawierają często

Bylam u lekarza - no na przeziębienie nic nowego nie powiedziała (nasza lekarka nieobecna do przyszłego piątku), ew. jeszcze euphorbium do nosa psikać.

Problemy z niejedzeniem trwają dokładnie 3 tygodnie. Po pierwszych 1o dniach poszłam do lekarki (jeszcze moja była), Agu zważona i w ciągu tych dni przybrała tylko 15dag. Dzisiaj ważona - od tamtego ważenia nie przybrała ani grama. 5,9 waży. A lekarka tylko ramionami wzruszyła i mówi, by dawać jej w takim razie do jedzenia to, co lubi, słoiczki nawet 2 razy dziennie - w sensie obiadki, + owoce, kaszki, kleiki, dała skierowanie na morfo.

Wiecie co - ok, na oko sama nic nie może stwierdzić, ale cholera wiedzą też się nie popisała tyle, to i ja sama wymyśliłam, rzecz w tym, że Agu jeśli nie chce jeść, to choćby skały srały za przeproszeniem - nic nie zje. A jeśli chce jeść, to zje to, co dam, bez marudzenia.

Na zdrowy rozum jeśli by do mnie przyszło dziecko które w 5 miesiącu przybrało tylko 15dag w sumie i matka zgłasza to drugi raz, to chybabym doi szpitala skierowała. Powiedzcie mi szczerze - czy ja źle kombinuję, czy przesadzam? Ja już naprawdę nie wiem.

Jeszcze z sinlac'kiem spróbuję, to się właśnie podaje przy niskich przyrostach wagi - ale to też wiem od koleżanek forumek, a nie od lekarki, ona nawet tak prostej rady mi nie dała

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Kropuś, fajowskie A gdzie zakupiłaś? Co do wieku - chyba taki dupochron bez sensu, ale na wszelki wypadek.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 11:21   #3508
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
Szczerze chyba wątpię abym jej cokolwiek mogła podpowiedzieć,dziewczyna nie robi dobrego wrażenia...widz iałam ją na podwórku jak małego na biodrze trzymała i w drugiej ręce fajka i pali...już sam ten widok mnie zniechęciłjeszcze bym jej za dużo jedno słówko palneła(ja z tych pyskatych)i awantura gotowa....może jestem niesprawiedliwa, ale dla mnie pewne sytuacje tego typu wysyłają mi sygnał że to patologia... no nie wiem czy nie jestem poprostu przewrażliwiona....przy okazji okolica jest nieciekawa...
Hmmm no to ciekawie.

Jednak szkoda dziecka.

____________

Kardashi - wszystkiego ...

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22681611]
Bylam u lekarza - no na przeziębienie nic nowego nie powiedziała (nasza lekarka nieobecna do przyszłego piątku), ew. jeszcze euphorbium do nosa psikać.

Problemy z niejedzeniem trwają dokładnie 3 tygodnie. Po pierwszych 1o dniach poszłam do lekarki (jeszcze moja była), Agu zważona i w ciągu tych dni przybrała tylko 15dag. Dzisiaj ważona - od tamtego ważenia nie przybrała ani grama. 5,9 waży. A lekarka tylko ramionami wzruszyła i mówi, by dawać jej w takim razie do jedzenia to, co lubi, słoiczki nawet 2 razy dziennie - w sensie obiadki, + owoce, kaszki, kleiki, dała skierowanie na morfo.

Wiecie co - ok, na oko sama nic nie może stwierdzić, ale cholera wiedzą też się nie popisała tyle, to i ja sama wymyśliłam, rzecz w tym, że Agu jeśli nie chce jeść, to choćby skały srały za przeproszeniem - nic nie zje. A jeśli chce jeść, to zje to, co dam, bez marudzenia.

Na zdrowy rozum jeśli by do mnie przyszło dziecko które w 5 miesiącu przybrało tylko 15dag w sumie i matka zgłasza to drugi raz, to chybabym doi szpitala skierowała. Powiedzcie mi szczerze - czy ja źle kombinuję, czy przesadzam? Ja już naprawdę nie wiem.

Jeszcze z sinlac'kiem spróbuję, to się właśnie podaje przy niskich przyrostach wagi - ale to też wiem od koleżanek forumek, a nie od lekarki, ona nawet tak prostej rady mi nie dała [/quote]


Niedobrze, że stoi na wadze. Może faktycznie tą kaszą podciągniesz ją kalorycznie. Oby.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22681611]
[/COLOR]Kropuś, fajowskie A gdzie zakupiłaś? Co do wieku - chyba taki dupochron bez sensu, ale na wszelki wypadek.[/QUOTE]
Na alledrogo. To są zabawki Bertoni, nie umiałam ich znaleźć w realu. Nawet na all mają je tylko dwie osoby.

No tak myślę, że to tak z marginesem...

http://allegro.onet.pl/listing.php/s...iew=Poka%C5%BC
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-10-15 o 11:23
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 11:32   #3509
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

http://allegro.onet.pl/najtaniej-gum...243471224.html a tu od 12 miesięcy
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 11:34   #3510
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
A dziś idę do fryzjera na duużą zmianę...moje włosy to jakaś tragedia- suche, polowy już nie ma...będzie definitywne ścięcie i poprawa koloruTrzymajcie kciuki, żebym nie płakała, po poworocie
czekam na fotorelację.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22681611]
Problemy z niejedzeniem trwają dokładnie 3 tygodnie. Po pierwszych 1o dniach poszłam do lekarki (jeszcze moja była), Agu zważona i w ciągu tych dni przybrała tylko 15dag. Dzisiaj ważona - od tamtego ważenia nie przybrała ani grama. 5,9 waży. A lekarka tylko ramionami wzruszyła i mówi, by dawać jej w takim razie do jedzenia to, co lubi, słoiczki nawet 2 razy dziennie - w sensie obiadki, + owoce, kaszki, kleiki, dała skierowanie na morfo.

Wiecie co - ok, na oko sama nic nie może stwierdzić, ale cholera wiedzą też się nie popisała tyle, to i ja sama wymyśliłam, rzecz w tym, że Agu jeśli nie chce jeść, to choćby skały srały za przeproszeniem - nic nie zje. A jeśli chce jeść, to zje to, co dam, bez marudzenia.

Na zdrowy rozum jeśli by do mnie przyszło dziecko które w 5 miesiącu przybrało tylko 15dag w sumie i matka zgłasza to drugi raz, to chybabym doi szpitala skierowała. Powiedzcie mi szczerze - czy ja źle kombinuję, czy przesadzam? Ja już naprawdę nie wiem.[/QUOTE]
Zrób na szybko morfologię i zobaczysz co w trawie piszczy.
do szpitala od razu to bym nie chciała, bo tylko inne jakies choróbsko można złapać- taki teraz okres, że mnóstwo grypopodobnych świństw dookoła.
No i próbuj podkarmić sinlakiem, a nuż Agatka ruszy z wagą do przodu. Buziole dla malutkiej.

Tymek śpi od 3 godzin- zdążyłam się z kumpela kawy napić, obiad przygotowałam, pranie ze strychu zebrałam... i nudno mi...
idę na allegro.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.