Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

[Myysiaaa]

Napisane przez Karla604

No właśnie A jak tam Oli, trochę mniej marudna??

Dziewczyny jakie pierwsze posiłki się wprowadza?? I kiedy już zaczęłyście coś wprowadzać??

LULKA tabletka na ból głowy nie pomaga??

A ja dalej walczę z moją bolącą ręką Kurczę opaska uciskowa nie pomaga

dalej marudna jak nie wiem nawet nie mam jak zjesc bo cos ja odkladam jest ryk
ale za to superowo zaczela gaworzyc inaczej niz kiedys mozna sluchac i sluchac

ja dałam Oli pierwsze jablko jak miala niecale 4miechy pozniej dostla marchewke itd...
teraz je nawet chlebek ze mna albo ziemniaczki i miecho

[enis84]

Napisane przez Myysiaaa

Tez bym chciala zaczac juz staranka ale tż nie chce po za tym zmieniamy teraz lokum wiec musimy troszke zaczekac...

a gdzie bedziecie mieszkać??

ja już po spacerku, po drodze musiałam jeszcze kupić kilka rzeczy na bazarku, wtym truskawy i zaraz je zjem
deprecha jeszcze nie minęła ale już jest lepiej

[Myysiaaa]

Napisane przez enis84

a gdzie bedziecie mieszkać??

ja już po spacerku, po drodze musiałam jeszcze kupić kilka rzeczy na bazarku, wtym truskawy i zaraz je zjem
deprecha jeszcze nie minęła ale już jest lepiej

wiesz co mamy juz na oku nowe mieszkanko od dewelopera za 180tys 2pokoje oddane do użytku na koniec roku teraz tylko musimy obskoczyc banki i dowiedziec sie o kredyt
takie

http://www.osiedleprezydenckie.pl/

dobrze ze juz ci lepiej

[DAnia]

Napisane przez karina222

Dania Ty pracujesz w domu dziecka?

Też Małego...

Napisane przez myha82

Mój tata wtedy zostawił to wszystko, ale marudzili., A to nie były używane rzeczy tylko "stara" kolekcja dziecięca bo mój tata kiedyś siedział w tym biznesie

Oczywiście nie miałam na myśli konkretnie Twojej sytuacji. Ale ogólnie u nas zasada jest taka, że każdą pomoc się przyjmuje, dziękuje itp. A skoro to były nowe rzeczy, to tym bardziej dziwne....


Ok, lecę na tą wizytę (czytaj: toczę się ), po drodze jeszcze wstąpię do labu, może dowieźli mój wynik....

[enis84]

Napisane przez Myysiaaa

wiesz co mamy juz na oku nowe mieszkanko od dewelopera za 180tys 2pokoje oddane do użytku na koniec roku teraz tylko musimy obskoczyc banki i dowiedziec sie o kredyt
takie

http://www.osiedleprezydenckie.pl/

dobrze ze juz ci lepiej

fajne a macie już wybrane konkretne mieszkanko??
co do banków to chyba najlepiej jakbyście wzieli sobie doradce

[myha82]

Napisane przez Myysiaaa

wiesz co mamy juz na oku nowe mieszkanko od dewelopera za 180tys 2pokoje oddane do użytku na koniec roku teraz tylko musimy obskoczyc banki i dowiedziec sie o kredyt
takie

http://www.osiedleprezydenckie.pl/

dobrze ze juz ci lepiej

Ale super miejsce

Napisane przez DAnia

Też Małego...


Oczywiście nie miałam na myśli konkretnie Twojej sytuacji. Ale ogólnie u nas zasada jest taka, że każdą pomoc się przyjmuje, dziękuje itp. A skoro to były nowe rzeczy, to tym bardziej dziwne....


Ok, lecę na tą wizytę (czytaj: toczę się ), po drodze jeszcze wstąpię do labu, może dowieźli mój wynik....

To daj znac czy nadal masz w brzuszku Zosie

[Myysiaaa]

Napisane przez enis84

fajne a macie już wybrane konkretne mieszkanko??
co do banków to chyba najlepiej jakbyście wzieli sobie doradce

Tak wezmiemy doradce, tylko pytanie z jakiego banku?

[justa878]

teraz będzie taki mały strach do porodu o płeć

dziewczyny szalejecie z tymi staraniami ale to dobrze, bedzie kogo dopisywać po Elizie, która milczy.

Sonia gdzie jesteś?

[karina222]

Napisane przez DAnia

Też Małego...

Podziwiam

Mysia no no, Osiedle Prezydenckie, będziemy mieć swoją wtykę w wielkim świecie

[enis84]

Napisane przez Myysiaaa

Tak wezmiemy doradce, tylko pytanie z jakiego banku?

ale doradce weźcie sobie niezależnego, czyli np expander, open finance, oni dobiorą Wam konkretną oferte do waszych potrzeb i najlepszą z nich sobie wybierzecie

my chcemy ten domek https://gotowe-projekty-domow.dom.pl/sz5_z152.htm

tyle że bedziemy robić kilka przeróbek
bedziemy powiekszac pokoje kosztem tego bocznego tarasu, łazienke będziemy robić w miejscu gdzie jest mała łazienka i garderoba, bo łazienke chcemy miec z oknem, a tak gdzie jest łazienka duża bedzie mała i garderoba, no i bedziemy jeszcze powiekszać sień, żeby wstawić tam wiekszą szafe
chcemy jeszczeroche zmienić konstrukcje dachu żeby w przyszłości można było adaptować

[myha82]

Napisane przez enis84

ale doradce weźcie sobie niezależnego, czyli np expander, open finance, oni dobiorą Wam konkretną oferte do waszych potrzeb i najlepszą z nich sobie wybierzecie

Enis ma racje My korzystalismy z firmy goldenegg czy cos takiego. Fajnie bo powiedzieliśmy co chcemy, czego oczekujemy i nie musieliśmy latać od banku do banku tylko wszystko załatwił doradca.

[karina222]

Napisane przez justa878

dziewczyny szalejecie z tymi staraniami ale to dobrze, bedzie kogo dopisywać po Elizie, która milczy.

Zarezerwuj mi miejsce w nowej kolejce dobra? Nie będę później musiała tyle czekać

[dorcia1465]

Napisane przez Myysiaaa

Tak wezmiemy doradce, tylko pytanie z jakiego banku?

też polecam doradcę z open finance. Obiektywni i bezstronni i naprawdę profesjonaliści

[enis84]

Napisane przez dorcia1465

też polecam doradcę z open finance. Obiektywni i bezstronni i naprawdę profesjonaliści

my korzystalismy z tych dwóch, czyli expander i open finance, ale zdecydowaliśmy sie na tego z open finance

[myha82]

Napisane przez karina222

Zarezerwuj mi miejsce w nowej kolejce dobra? Nie będę później musiała tyle czekać

Co to za uklady? Nie ma...

[karina222]

Napisane przez myha82

Co to za uklady? Nie ma...

Myha Ty sobie też zarezerwuj, bo później będziesz znowu pisać, że beta Ci pięknie wrasta, a w podpisie na dole, że nie ma szans na inseminację A tak to wkręcisz się na gotowe

[myha82]

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z ubezpieczeniem w PZU. Ja jestem ubezpieczona w pracy i mój maz tez. teraz zmieniły mu sie warunki ubezpieczenia na bardziej korzyste i podpisuja nowe umowy. W kadrach mu podpowiedzieli, żeby mnie podciągnął tez pod ubezpieczenie niezależnie od tego czy jestem ubezpieczona (ale nie powiedział, że w PZU). czy tak sie da, że jestem ubezpieczona i u siebie i u niego u tego samego ubezpieczyciela? czy w przypadku wypłaty ubezpieczania za urodzenie dziecka nie bedzie problemów? czy dostane ubezpieczenie i tu i tu?

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez karina222

Myha Ty sobie też zarezerwuj, bo później będziesz znowu pisać, że beta Ci pięknie wrasta, a w podpisie na dole, że nie ma szans na inseminację A tak to wkręcisz się na gotowe

Dobre. to ja tez rezerwuje wstępnie kolejkę

[karina222]

Napisane przez myha82

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z ubezpieczeniem w PZU. Ja jestem ubezpieczona w pracy i mój maz tez. teraz zmieniły mu sie warunki ubezpieczenia na bardziej korzyste i podpisuja nowe umowy. W kadrach mu podpowiedzieli, żeby mnie podciągnął tez pod ubezpieczenie niezależnie od tego czy jestem ubezpieczona (ale nie powiedział, że w PZU). czy tak sie da, że jestem ubezpieczona i u siebie i u niego u tego samego ubezpieczyciela? czy w przypadku wypłaty ubezpieczania za urodzenie dziecka nie bedzie problemów? czy dostane ubezpieczenie i tu i tu?

Ja nie mam pojęcia, ale skoro to takie korzystne to zapytaj męża czy by mógł też i mnie gdzieś dopisać

Chyba w nocy mi brzuch ze 2 razy urósł

[myha82]

Napisane przez karina222

Ja nie mam pojęcia, ale skoro to takie korzystne to zapytaj męża czy by mógł też i mnie gdzieś dopisać

Chyba w nocy mi brzuch ze 2 razy urósł

No to pokaż ten brzuch
podciagniemy cie jako nasza córkę chcesz?

[karina222]

Napisane przez myha82

No to pokaż ten brzuch
podciagniemy cie jako nasza córkę chcesz?

O, to jest dobry pomysł, tym sposobem za jakieś 3 tygodnie zostaniecie dziadkami No to wysyłam Ci zdjęcie MAMO

[myha82]

Faktycznie zostane babcia
Brzuszek piękny, ale czy ja wiem czy aż dwa razy większy Widzę, ze wyżej zostały ci jeszcze jakieś wcięcia. u mnie już nic nie ma Wszędzie jestem spuchnięta

[karina222]

Napisane przez myha82

Faktycznie zostane babcia
Brzuszek piękny, ale czy ja wiem czy aż dwa razy większy Widzę, ze wyżej zostały ci jeszcze jakieś wcięcia. u mnie już nic nie ma Wszędzie jestem spuchnięta

Jak to spuchnięta?? Wcięcia mam, bo mam małe piersi i biustonosz push-up Te biustonosze do karmienia mi się nie podobają, mam 2, tak żeby mieć do szpitala, ale takie właściwie to dopiero po porodzie kupię. W tych co mam to piersi wyglądają na jakieś takie rozplaszczone.

[madzik2221]

Napisane przez karina222

Mi się dzisiaj śniło, że chodziłam po ulicy bez spodni i majtek I co ciekawe nikt się specjalnie nie dziwił I teściowa mi się jeszcze śniła

no to musialo byc ciekawe pokaz fotki ze snu

Napisane przez justa878

A ty madzik nie opierdzielaj się, tylko z mężem pobuszuj w nocy, bo po ślubie to już nie to samo, bo na legalu, co przed ślubem

chcialabym ale sil brak

Napisane przez dorcia1465

Własnie dowiedziałam się że wciskam kity z tą ciażą. podobno za niespełna 3 mc-e rodzę a dziecko mi chyba surokatka nosi. Wy też tak uważacie??
A ja wywaliłam ciuchy z wora i leżą na podłodze w małej pokoju. Tyle sie narobiłam w weekend

brzuszek ladniusi i zobaczysz jak ci skoczy za chwile i nie bedziesz wiedziala nawet kiedy,a glupia gadka sie nie przejmuj tylko olej a jak nie to mnie wolaj juz ja tam poustawiam wszystkich beda mi swatowa denerwowac

Napisane przez dorcia1465

Do kolekcji dodasz film z panieńskiego madzika, bo teraz nie zdąrzyłam się wydepilowac

to krecil ktos filma ??

Napisane przez DAnia

Madzik to jeszcze dwa dni takiego wariactwa Wam zostały, potem piękny ślub i wreszcie będziecie odpoczywać

i kolejna meczarnia -poprawiny i chrzciny a potem powrot do uk i dochodzenie do siebie po tym co tu przejde

Napisane przez lulka265

A ja zdecydowałam,żę wszystkie ciuszki po Zuzi oddaje do domu dziecka niektóre juz poprałam,uprasowałam i jak się nazbiera więcej to zawioze,do tego dołoże jakieś ręćzniki,butelki nowe ,któruch nie zdążyłam użyć i jakieś pierdoły stwierdziłam,że nie zbiednieje od tego,a te dzieci tam są tak strasznie biedne masakra jakaś!!
jak będe niała kolejne dziecko to sobie znów kupię,a może komuś pomoge tak mi szkoda takich samotnych,biednych dzieci

bardzo dobry pomysl.napewno sie przydadza tymbardziej ze nie sa zniszczone po takim maluszku

Napisane przez Myysiaaa

hej
my juz po spacerku ale pogoda rzeczywiscie paskudna wieje tam okropnie

madzik kurde to mnie pocieszyłas... wszystko na raz nie dosc ze skok to jeszcze te zeby- masakra biedna Oli...

dorcia fajny brzusio a jaki malusi

wiem niunia ja teraz mam to samo.nic nie pomaga tylko noszenie na rekach i szczerze to mam dosc bo Michal zaczyna mi wymuszac wszystko placzem....

Napisane przez lulka265

ja myślałam o adopcji baaaardzo poważnie,ale mój TŻ nie był do końca przekonany pewnie troche swoich racji miał,bo to jest mega cięzki temat do ogarnięcia...ale ja zamierzam go jeszcze u nas w domu wałkować

jak narazie zaczynamy od sierpnia jednak staranka ,ale mamy tylko na nie 3 próby i jak się nie uda to wracam do pracy także trzymajcie kciuki,bo jak porodzicie to ktoś musi zająć Wasze miejsce

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

No łeb mi zaraz pęknie

no to i powodzonka

Napisane przez Karla604

Witam się po weekendzie

Ale dziś do d... pogoda, na zmianę słońce z ulewnym deszczem i 15 st. na termometrze Oby na chrzest była ładniejsza pogoda. Weekend na działce jak zwykle udany. Zrelaksowałam się i odpoczęłam No i nie chwaląc się mieliśmy z tż nasz pierwszy raz ale nie wspominam go miło, bo bolało Ale wczoraj była powtórka z rozrywki i było wspaniale
A Kubuś właśnie śpi w najlepsze pogaworzył i pozacieszał się przez godzinkę i zasnął
A teraz relacja ze zrzucania wagi Ważę już 58,7 Już jestem bardzo blisko mojej upragnionej wagi Schudłam już prawie 22 kg A i dziś miałam iść na aerobik, ale przez tą pogodę przespałam początek zajęć Ale dziś zaczynam sama ćwiczyć, mam kupę płyt z różnymi ćwiczeniami, ale i tak znalazłam na necie serię ćwiczeń, które mnie interesują Także MOKRA dołączasz??
I najważniejsze coraz więcej jem w sensie mojej diety, zajadam się już pomidorem i fasolką szparagową, jutro wprowadzam arbuza Na razie Kubinowi nic nie zaszkodziło A nawet zauważyłam, że cera na twarzy mu się poprawiła
KARINA pakuj już tą torbę, ja już na początku 7 m-ca miałam torbę spakowaną
MADZIK już niedługo ten wielki dzień
BELLA, ASIAGO super że już niedługo będziecie wszyscy razem w domciu
A dziewczynki ja też bym chciała dołączyć do Waszego klubu

nawet mi nie mow ja chce byc juz po
gratuluje wagi
co do pierwszego razu po porodzie-ja nadal mam go przed soba i szczerze sie boje mimo ze bardzo chce to gdzies tam w srodku jest ten bol,niepewnosc.ale to pewnie do tego pierwszego razu a potem znowu bede mojego tz napastowac

Napisane przez karina222

O, to jest dobry pomysł, tym sposobem za jakieś 3 tygodnie zostaniecie dziadkami No to wysyłam Ci zdjęcie MAMO

uroczy


dopiero co siadlam-caly dzien gdzies biegam i cos zalatwiam....mam dosc....a i tak wszystkiego sie nie udalo
zaraz spadamy do ksiedza na probe....jeszcze jakis egzamin wymyslil ja to chyba padne zanim ten slub bedzie

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez karina222

Jak to spuchnięta?? Wcięcia mam, bo mam małe piersi i biustonosz push-up Te biustonosze do karmienia mi się nie podobają, mam 2, tak żeby mieć do szpitala, ale takie właściwie to dopiero po porodzie kupię. W tych co mam to piersi wyglądają na jakieś takie rozplaszczone.

Jak zaczniesz karmić to ci się taki push up zrobi jak nigdy bez żadnego stanika

Fajny masz brzuszek ...az tęsknię za swoim... Fajnie było być brzuchatą
Moja mała bestia drzemie na tarasie,pora coś zjeśśśććććć...

[Myysiaaa]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Jak zaczniesz karmić to ci się taki push up zrobi jak nigdy bez żadnego stanika

Fajny masz brzuszek ...az tęsknię za swoim... Fajnie było być brzuchatą
Moja mała bestia drzemie na tarasie,pora coś zjeśśśććććć...

no nie fajnie bylo nosic taka pileczke z przodu widze ze wszystkie mamusie tesknia za brzusiem

dzieki dziewczyny jak co bede kontaktowac sie z doradca open finance

moja Oli standardowo ucina sobie drzemke o tej porze wiec mam chwile dla siebie

kurcze dlugi wekend ma byc brzydki a tak chcialam zaliczyc góry grila i zoo ale w piatek wyciagam tż z mała na basen w koncu ciekawe jak bedzie

[luii]

[QUOTE=justa878;27617112lu ii a w jakiej dawce bierzesz ten magnez? Bo mi lekarka kazała brać 2 x dziennie jak miałam skurcze, a dawkę można jeszcze zwiększyć, jak się nie poprawia.[/QUOTE]

Brałam 3x po 250mg teraz 2x ale ziwększe sobie dawkę.

Napisane przez kasiek64

Wczoraj dostałam sms od znajomej, z którą leżałam w szpitalu już w tej ciąży (kiedyś była moja sąsiadką) Urodziła synka dwa dni temu. wszystko byłoby w porządku gdyby całą ciążę lekarze nie mówili jej że będzie dziewczynka Zaczynam się bać

??

A mi dziś znajomy mówił ze im do końca ciąży mówili ze bedzie chłopiec a urodziła się dziweczynka

Napisane przez dorcia1465

Własnie dowiedziałam się że wciskam kity z tą ciażą. podobno za niespełna 3 mc-e rodzę a dziecko mi chyba surokatka nosi. Wy też tak uważacie??
A ja wywaliłam ciuchy z wora i leżą na podłodze w małej pokoju. Tyle sie narobiłam w weekend

Malusi.....ale urośnie jeszcze...

Napisane przez Myysiaaa

Tak wezmiemy doradce, tylko pytanie z jakiego banku?

my tez mamy dobre doswiadczenia z open finance

Lulka, brawa za pomysł z domem dziecka...

karina....śliczny twój brzusio

[Myysiaaa]

Napisane przez karina222

O, to jest dobry pomysł, tym sposobem za jakieś 3 tygodnie zostaniecie dziadkami No to wysyłam Ci zdjęcie MAMO

sliczniusi tesknie za swoim

Napisane przez madzik2221

wiem niunia ja teraz mam to samo.nic nie pomaga tylko noszenie na rekach i szczerze to mam dosc bo Michal zaczyna mi wymuszac wszystko placzem....





nawet mi nie mow ja chce byc juz po
gratuluje wagi
co do pierwszego razu po porodzie-ja nadal mam go przed soba i szczerze sie boje mimo ze bardzo chce to gdzies tam w srodku jest ten bol,niepewnosc.ale to pewnie do tego pierwszego razu a potem znowu bede mojego tz napastowac





dopiero co siadlam-caly dzien gdzies biegam i cos zalatwiam....mam dosc....a i tak wszystkiego sie nie udalo
zaraz spadamy do ksiedza na probe....jeszcze jakis egzamin wymyslil ja to chyba padne zanim ten slub bedzie

moja tez wymusza wszystko placzem niestety
ale damy rade choc ja czasem czuje sie okropnie jak wyrodna matka bo sie troche wkurzam zrobilam sie nerwowa ale wiem ze nie ma idealnej matki kazda czasem ma chwile slabosci

ojej wy jeszcze nie ten teges madzik jak ty dajesz rade po takim poście:confused : nie bój tylko bierz byka za rogi

[justa878]

Napisane przez karina222

Zarezerwuj mi miejsce w nowej kolejce dobra? Nie będę później musiała tyle czekać

Mam Cię już wpisać znowu?? urodź może najpierw?

Napisane przez myha82

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z ubezpieczeniem w PZU. Ja jestem ubezpieczona w pracy i mój maz tez. teraz zmieniły mu sie warunki ubezpieczenia na bardziej korzyste i podpisuja nowe umowy. W kadrach mu podpowiedzieli, żeby mnie podciągnął tez pod ubezpieczenie niezależnie od tego czy jestem ubezpieczona (ale nie powiedział, że w PZU). czy tak sie da, że jestem ubezpieczona i u siebie i u niego u tego samego ubezpieczyciela? czy w przypadku wypłaty ubezpieczania za urodzenie dziecka nie bedzie problemów? czy dostane ubezpieczenie i tu i tu?

Możesz być 2 razy ubezpieczona - u siebie i u Tż, u tego samego ubezpieczyciela. Jednak ubezpieczenia mają jakiś okres karencji - 3,6, 9 msc. Czyli jak Cię teraz zapiszę, to za urodzenie dziecka raczej Ty nic nie dostaniesz, on jak najbardziej, bo to są tylko zmiany w ubezpieczeniu, ale może się jeszcze dopytać, czy jego też nie obowiązuje jakiś okres karencji. Ty dostaniesz ze swojego ubezpieczenia

Napisane przez karina222

O, to jest dobry pomysł, tym sposobem za jakieś 3 tygodnie zostaniecie dziadkami No to wysyłam Ci zdjęcie MAMO

Śliczny brzuszek, coraz niżej jest

Info dotycząca zamiany mieszkań przy kredycie hipotecznym: W chwili obecnej większość banków nie wyraża zgodę na zamianę mieszkania, jeśli kredyt jest w walucie obcej. Jeśli jest w zł, to nie ma problemu.

[myha82]

Napisane przez justa878

Mam Cię już wpisać znowu?? urodź może najpierw?

Możesz być 2 razy ubezpieczona - u siebie i u Tż, u tego samego ubezpieczyciela. Jednak ubezpieczenia mają jakiś okres karencji - 3,6, 9 msc. Czyli jak Cię teraz zapiszę, to za urodzenie dziecka raczej Ty nic nie dostaniesz, on jak najbardziej, bo to są tylko zmiany w ubezpieczeniu, ale może się jeszcze dopytać, czy jego też nie obowiązuje jakiś okres karencji. Ty dostaniesz ze swojego ubezpieczenia

Śliczny brzuszek, coraz niżej jest

Info dotycząca zamiany mieszkań przy kredycie hipotecznym: W chwili obecnej większość banków nie wyraża zgodę na zamianę mieszkania, jeśli kredyt jest w walucie obcej. Jeśli jest w zł, to nie ma problemu.

Mąż już dzwonił do PZU i przysługuje mi i tu i tu ubezpieczenie. okres karencji w tym przypadku nie obowiązuje i pani powiedziała, że mogę już 2 lipca urodzić i dostane świadczenie

[karina222]

Napisane przez justa878

Śliczny brzuszek, coraz niżej jest

Nie, wydaje Ci się

Tak piszecie o tym, że tęsknicie za brzuszkami, a ja jeszcze nie urodziłam i się zastanawiam jak to będzie dziwnie nie czuć tych ruchów w brzuchu, czasem czuję się jakbym od zawsze była w ciąży No i muszę przyznać, że poza pierwszymi 3 miesiącami to w ciąży czuję się lepiej niż przed nią, dzisiaj dopiero odczułam jakiś dyskomfort.

Madzik nie martw się, pierwszy raz po porodzie jest też przede mną

Dania jak wizyta?