Wrześniówki cz. III

[201604250957]

Napisane przez Kimitri

ja zapomniałąm foto powiedzieć, że bym chciała i dlatego tego nie zorganizowali.

a to nie jest taka norma i "oczywista oczywistość", że na weselu się robi grupowe zdjęcie??? nawet jeśli Ty nie powiedziałaś tego fotografowi to sam z siebie powinien to zaproponować

[zmotywowanaja]

Napisane przez kashmirka

a to nie jest taka norma i "oczywista oczywistość", że na weselu się robi grupowe zdjęcie??? nawet jeśli Ty nie powiedziałaś tego fotografowi to sam z siebie powinien to zaproponować

Przynajmniej w moich rejonach zdjęcie grupowe nie jest normą, my nie mamy takiego zdjecia.

[pozeczkowa]

ja się wkurzyłam na naszego fotografa, wczoraj minęło 40 dni od ślubu, a na umowie mieliśmy że "przekazanie dzieła nastąpi do 40 dni od ceremonii". pisałam do niego kilka dni temu, żeby jednak nie wysyłał nam pocztą płyty i zdjęć na papierze bo będziemy w Gdańsku pod koniec miesiąca na jeden dzień to odbierzemy, ale żeby wysłał mi normalnie te zdjęcia do ściągnięcia z jakiegoś serwera jak będą gotowe, bo do tej naszej wizyty to już umrę ze zniecierpliwienia wiedząc że są zrobione a ja ich nie mogę obejrzeć na co on do mnie, że możemy tak zrobić, ale te zdjęcia do ściągnięcia to i tak NA PEWNO NIE BĘDZIE MNIEJ NIŻ 40 DNI, bo jest nawet nie w połowie, a przed nami miał jeszcze 5 ślubów w sierpniu (tak jakby to był mój problem że on się nie wyrabia?) i dodał, że u innych fotografów się czeka nawet po 4 miesiące.
no i tu moje pytanie brzmi: czy to ze mną jest coś nie halo, że chcę dostać zdjęcia w terminie wpisanym na umowę? skoro wie że się nie wyrabia w 40 dni to niech pisze na umowie 60/80/100, a nie robi z ludzi durniów jak już nic nie mogą zrobić, bo przecież już po imprezie i drugich zdjęć sobie nie zrobimy

[misia880]

Ja czekalam od wrzesnia do lutego ale foty i film warte

[lipstick89]

Napisane przez pozeczkowa

ja się wkurzyłam na naszego fotografa, wczoraj minęło 40 dni od ślubu, a na umowie mieliśmy że "przekazanie dzieła nastąpi do 40 dni od ceremonii". pisałam do niego kilka dni temu, żeby jednak nie wysyłał nam pocztą płyty i zdjęć na papierze bo będziemy w Gdańsku pod koniec miesiąca na jeden dzień to odbierzemy, ale żeby wysłał mi normalnie te zdjęcia do ściągnięcia z jakiegoś serwera jak będą gotowe, bo do tej naszej wizyty to już umrę ze zniecierpliwienia wiedząc że są zrobione a ja ich nie mogę obejrzeć na co on do mnie, że możemy tak zrobić, ale te zdjęcia do ściągnięcia to i tak NA PEWNO NIE BĘDZIE MNIEJ NIŻ 40 DNI, bo jest nawet nie w połowie, a przed nami miał jeszcze 5 ślubów w sierpniu (tak jakby to był mój problem że on się nie wyrabia?) i dodał, że u innych fotografów się czeka nawet po 4 miesiące.
no i tu moje pytanie brzmi: czy to ze mną jest coś nie halo, że chcę dostać zdjęcia w terminie wpisanym na umowę? skoro wie że się nie wyrabia w 40 dni to niech pisze na umowie 60/80/100, a nie robi z ludzi durniów jak już nic nie mogą zrobić, bo przecież już po imprezie i drugich zdjęć sobie nie zrobimy

my czekaliśmy dwa tygodnie od pleneru.

i to jego wina, że się nie wyrabia. skoro wie, to nie powinien mamić Was krótkim czasem oczekiwania. macie zapis o jakiejś karze za spóźnienie? może warto go postraszyć, że nie zapłacicie całości skoro nie wypełnił warunków umowy.

[misia880]

Nie warto straszyc, jeszcze zlosliwie ci fajne foty wykasuje
Tak Wam sie pali z tymi fotami? Czasem warto poczekac.. nasz foto dawal zdjecia do grafika, potem nam do wgladu, potem robil film, wszystko wyszlo cudownie.. czas sie dla nas nie liczyl

[lipstick89]

Napisane przez misia880

Nie warto straszyc, jeszcze zlosliwie ci fajne foty wykasuje
Tak Wam sie pali z tymi fotami? Czasem warto poczekac.. nasz foto dawal zdjecia do grafika, potem nam do wgladu, potem robil film, wszystko wyszlo cudownie.. czas sie dla nas nie liczyl

po coś ten zapis w umowie jest...

[misia880]

Czesto umowny, albo ze czas moze sie wydluzyc ze wzgledu na okolicznosci :p

[lipstick89]

Napisane przez misia880

Czesto umowny, albo ze czas moze sie wydluzyc ze wzgledu na okolicznosci :p

to skoro ten czas jest umowny to nie powinno go być w umowie. powinien być zapis: jak zrobię to oddam.

[misia880]

To zadzwon i pow ze chcesz natychmiast bo czas minal

[lipstick89]

Napisane przez misia880

To zadzwon i pow ze chcesz natychmiast bo czas minal

w sumie tak powinna zrobić. umowa do czegoś zobowiązuje.

nasz foto bierze 3 śluby w miesiącu. 1 weekend pozostawia sobie na pracę przy obróbce. żeby nie mieć zaległości.

[misia880]

I w 1 weekend robi wszystko? Przeciez obrobka zdjec to kuuuupa czasu, precyzja, np. Na dobra fotoksiazke tez czeka sie kupe czasu.. przeciez fotograf nie robi tego sam. Ma profesjonalna drukarnie, ktora tez ma terminy..

[lipstick89]

Napisane przez misia880

I w 1 weekend robi wszystko? Przeciez obrobka zdjec to kuuuupa czasu, precyzja, np. Na dobra fotoksiazke tez czeka sie kupe czasu.. przeciez fotograf nie robi tego sam. Ma profesjonalna drukarnie, ktora tez ma terminy..

nie, trochę źle sprecyzowałam. nadrabia obróbkę, żeby nie mieć zaległości. obrabia normalnie na tygodniu, plus w wolny weekend jak ma dużo zdjęć.

sam wywołuje zdjęcia. ma swój zakład fotograficzny. tylko albumy zamawia.

[misia880]

Aha czyli masz zwykly album nie fotoksiazke.

[lipstick89]

Napisane przez misia880

Aha czyli masz zwykly album nie fotoksiazke.

nie taki zwykły. skórzana kremowa oprawa, ręcznie szyty, czarne karty. personalizowany. fotoksiążkę mogę sobie w rossmannie albo empiku zamówić.

[misia880]

No kto co lubi i jakiej jakosci kwestia gustu

[pozeczkowa]

mi fotoksiążka jest do niczego niepotrzebna, jak będę chciała to sobie wywołam zdjęcia które będę chciała albo zamówię gdzieś jakiś piękny album czy książkę. póki co chcę po prostu zdjęcia, które miały być do 40 dni a ich nie ma. i uważam, że skoro wie, że się nie wyrabia w 40 dni, to powinien po prostu w umowie zastrzec sobie więcej czasu, a nie...



edit: dobra, napisał mi maila, że przeprasza, że wie i w ogóle i że potrzebuje jeszcze około 16 godzin żeby to skończyć ale nie da rady dzisiaj i jutro po 8 usiąść, bo studia, bo cośtam. jutro ma mi wysłać jakieś wybrane z tych co już ma gotowe a całość najpóźniej do przyszłego czwartku.

no dobra, powiedzmy, że mogę zrozumieć i się na to zgodzić. ale mimo wszystko leciuteńki niesmak ;-)

[Damayanti]

lipstick89, to jest jakis skansen na zdjeciu?

[lipstick89]

Napisane przez Damayanti

lipstick89, to jest jakis skansen na zdjeciu?

w Lublinie

[Damayanti]

tak a propos skansenu mi się przypomniało.
jestem wielką fanką historii, staroci, uwielbiam wszystko co z tym związane.
zamierzam poprosić fotografa, żeby w czasie sesji zrobił nam zdjecie portretowe i obrobił tak, żeby wyglądało na stare. potem oprawię w taką owalną ramę
pewnie widziałyście takie coś u dziadków.
Kiepscy mają takie coś w mieszkaniu ;-P

o, a ponieważ mój tz nosi zarost, poproszę fotografa, żeby usunął brodę i zostawił same wąsy.
będzie cudownie kiczowato
<ponosi mnie>

[ilo16na]

Napisane przez Damayanti

tak a propos skansenu mi się przypomniało.
jestem wielką fanką historii, staroci, uwielbiam wszystko co z tym związane.
zamierzam poprosić fotografa, żeby w czasie sesji zrobił nam zdjecie portretowe i obrobił tak, żeby wyglądało na stare. potem oprawię w taką owalną ramę
pewnie widziałyście takie coś u dziadków.
Kiepscy mają takie coś w mieszkaniu ;-P

o, a ponieważ mój tz nosi zarost, poproszę fotografa, żeby usunął brodę i zostawił same wąsy.
będzie cudownie kiczowato
<ponosi mnie>

To nie jest zły pomysl
Zdjecie moze byc fajne



My juz mamy w sumie 4 zdjecia od fotografa i powiedzial ze do konca miesiaca bedziemy miec wszystkie czekamy tez za filmem

[kruella_de_mon]

Mój foto powiedzial ze okolo 3 miesięcy.jak dla mnie może być i pol roku bo musimy dla niego kasę odlozyc

[Dorotti666]

Napisane przez kruella_de_mon

Mój foto powiedzial ze okolo 3 miesięcy.jak dla mnie może być i pol roku bo musimy dla niego kasę odlozyc

To przed ślubem nie mieliście odłożone?

[australia87]

My też nie odkładaliśmy przed ślubem na foto/video

[Dorotti666]

Napisane przez australia87

My też nie odkładaliśmy przed ślubem na foto/video

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego.
Ja przed ślubem chcę mieć całą kwotę na wszystko. Nie wyobrażam sobie też płacenia za usługodawców z pieniędzy "z kopert"

[australia87]

Napisane przez dorotti66

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego.
Ja przed ślubem chcę mieć całą kwotę na wszystko. Nie wyobrażam sobie też płacenia za usługodawców z pieniędzy "z kopert"

Myślę, że u nas tak to wyszło z dwóch powodów - mieliśmy sporą zaliczkę do zapłacenia w lokalu, a poza tym ślub zaczęliśmy planować 10 miesięcy przed. To trochę mało czasu, a wydatków po drodze jest sporo

[ilo16na]

Napisane przez australia87

Myślę, że u nas tak to wyszło z dwóch powodów - mieliśmy sporą zaliczkę do zapłacenia w lokalu, a poza tym ślub zaczęliśmy planować 10 miesięcy przed. To trochę mało czasu, a wydatków po drodze jest sporo

U nas podobnie.
Duza czesc nam sie dolozyli rodzice i tesc a czesc zaplacilismy z kopert tj: restauracje oraz cukiernie i jeszcze oplacimy kamerzyste z tej sumy.
Nie widze w tym nic zlego

[Damayanti]

Napisane przez dorotti66

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego.
Ja przed ślubem chcę mieć całą kwotę na wszystko. Nie wyobrażam sobie też płacenia za usługodawców z pieniędzy "z kopert"

dziewczyny dyskutowały na ten temat w wątku o faux pax młodych
co jest złego w zużytkowaniu pieniędzy z kopert?
tzn. jest różnica, jeśli ktoś ma w kieszeni 5 tysięcy a całosć kosztuje 20 tyś. I liczą, że z kopert uzbierają. Bardzo ryzykowne.

Ale jeśli ktoś ma zabezpieczone pieniądze na wszystko, tylko po prostu nie chce ich brać na sale to dla mnie jest dość logiczne posunięcie.
Nie chciałabym się denerwować, że Tata ma w kieszeni kilkanaście tysięcy zł, potem jeszcze kilka tysięcy z kopert, upychać to po sejfach?
No i wiadomo, że tego nie robi się przy gościach, na sali, tylko gdzieś na zapleczu czy w biurze.

My mamy w umowie, że płacimy najpóźniej do 21 w dniu imprezy. Nie wiem jeszcze, czy zapłacimy wcześniej i będziemy mieć z głowy (ale trochę się obawiam, że jak już kwota będzie zapłacona, to w razie jakiejś katastrofy organizacyjnej nic nie wskóramy) czy rzeczywiście płacić w dniu wesela. Muszę się Taty poradzić

[misia880]

My za sale placilismy o 23 w dzien wesela. A ze sumka byla spora, to zaufany kierowca przyjaciel rodziny kase na sale podwiozl okolo 23.
A wczesniej zabral do domu swojego kase z prezentow naszych. Ani zeby tego na sali nie trzymac ani zeby w naszym pustym domu jej nie bylo

[pozeczkowa]

ja w restauracji zapłaciłam kartą. nie było problemu z noszeniem 'takiej gotówki'.

dostałam około 10 zdjęc z pleneru, w ciągu tygodnia mam mieć już wszystkie. wrzuciłam 3 do klubu jakby któraś chciała zobaczyć