Mamusie Majowe 2015!! cz. 2

[migotka_m]

Laskiiiii ...............

Moja kota mała pchły do domu przytargała !

Ma obrożę ale chyba muszę jakiś preparat jej kupić.

Normalnie całą stopę mi pogryzły.

Kotę chwilowo odizolowałam w jej małym królestwie. Włóczęga jedna, gdzie ona była.

* Moja kota to rasowa dachownica wolnobiegająca z nieograniczonym dostępem do domu, bo nigdy nie paskudzi i jest kochana... i taka historia

[scotasia]

Kurcze ja też nie wiem, jak z tą szyjką Mój prowadzący wie, że w 1 ciązy miałam problemy z szyjką i nic nie mówił, żebym na usg to zmierzyła czy coś. Tylko ręcznie sprawdza... Myślę, że jak wyczuje, że coś jest nie tak, to wtedy każe zrobić usg z pomiarem szyjki

[sylwia01485]

Napisane przez Iluzja00

A skoro jestesmy juz w temacie lekarzy.
To Wy na kazdej wizycie macie mierzona szyjke?
Bo ja to ostatnio we wrzesniu

Ja nie miałam badanej teraz. I tylko raz mnie badał ginekologicznie.
W poprzednich ciążach też nie zawsze miałam badanie na samolocie, a zaledwie kilka razy.

Czarnulka - rozumiem Twoje rozczarowanie. Ale nie ma tego złego - teraz wiesz, że decyzja o zmianie lekarza była słuszna. Poszalej na zakupach

[201606011622]

to nieźle, kup coś do kąpieli od pcheł i sie pozbędziesz

co do usg i szyjki, moja siostra miała zakładany krązek na początku 5 miesiąca, tydzien później urodziła i zmarł jej synek...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

przy drugim dziecku tez jej chcieli założyć ten krązek ale juz nie dała sobie tego zrobić, zwyczajnie się bała... i urodziła zdrową córkę...

ja sobie tak czasem myślę i jak mi przyjdzie coś takiego mieć to tez będe w wiecznym strachu

[migotka_m]

Napisane przez ola_la_7676

to nieźle, kup coś do kąpieli od pcheł i sie pozbędziesz

co do usg i szyjki, moja siostra miała zakładany krązek na początku 5 miesiąca, tydzien później urodziła i zmarł jej synek...

przy drugim dziecku tez jej chcieli założyć ten krązek ale juz nie dała sobie tego zrobić, zwyczajnie się bała... i urodziła zdrową córkę...

ja sobie tak czasem myślę i jak mi przyjdzie coś takiego mieć to tez będe w wiecznym strachu

Dom chyba też wykąpię ! Mam wrażenie, że te małe potwory są wszędzie. Ale najpierw moją kotę, bo ona to dopiero musi kota dostawać.

Straszna historia

Moja teściowa z moim mężem jak była w ciąży z powodu skracającej się szyjjki prawie 4 miesięce przeleżała plackiem w szpitalu. Nawet siku musiała do basenu robić.

Ale starali się o mojego męża prawie 8 lat... Więc jakby jej zakazali siku robić to też by pewnie wytrzymała.

A i tak urodził się 2 miesiące za wcześnie jako wcześniak. Ale na szczęście wyrósł zdrowy silny chop !

[Iluzja00]

Dziewczyny bedzie dobrze!!
Jak super ze mam juz prawie 25tc ....Coraz mniej strachu o ciaze...

[migotka_m]

Napisane przez Iluzja00

Dziewczyny bedzie dobrze!!
Jak super ze mam juz prawie 25tc ....Coraz mniej strachu o ciaze...

No od 25 tygodnia maluszek ma realne szanse na przeżycie w wypadku przedwczesnego porodu

Oczywiście nie zachęcam do takiego czynu:P Tylko mi np. fajnie będzie myśleć, że on już taki silny, że miałby szansę

A tak w ogóle to strasznie się cieszę, że Cię mamy w swoim gronie Bo fajnie wiedzieć co będzie za jakiś czas ;D

[201606011622]

siostra była w takim szoku, ze po tygodniu zapytała gdzie jest jej syn. w totalnym amoku była. tak to po porodzie nic, ani łzy, ani słowa. siedziała i patrzyła. cóż, przykre sytuacje..
boję się o moje maleństwo. jak na razie staram się nie szukac problemu na siłę. zobaczymy co na następnej wizycie wyniknie. w grudniu pewnie 2 wizyty zalicze, bo i połówkowe usg trzeba będzie zrobić, a w trakcie 18 tyg na wizycie to jednak za wczesnie jeszcze chyba będzie

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez migotka_m

No od 25 tygodnia maluszek ma realne szanse na przeżycie w wypadku przedwczesnego porodu

Oczywiście nie zachęcam do takiego czynu:P Tylko mi np. fajnie będzie myśleć, że on już taki silny, że miałby szansę

A tak w ogóle to strasznie się cieszę, że Cię mamy w swoim gronie Bo fajnie wiedzieć co będzie za jakiś czas ;D

dokładnie..

[migotka_m]

Powiem wam, że po ostatnim zapieprzu z remontem, jak w tym tygodniu nie mam żadnej ekipy do doglądania i jest mały przestój... To mam takiego leniwca ! Nic bym nie robiła

Leżę und pachnę

Wczoraj jedynie pół dnia szukałam on-line rzeczy do kupienia do naszego gniazka i zamówiliśmy: stół z krzesłami, narożnik, do narożnika szezlong (mój ci on!) zlewozmywak:P baterię do umywalek wanny i zlewu, parawan do wanny A i chyba jeszcze jakąś lampę

Pół dnia tego wszystkiego wczoraj szukałam a dziś odpoczywam ! Tylko pójdę się umyć i wypięknić przed spotkaniem z moim szkrabikiem A wieczorem zakupy remontowe stacjonarnie z małżem

A teraz słodkie lenistwo

[201606011622]

Napisane przez migotka_m

Powiem wam, że po ostatnim zapieprzu z remontem, jak w tym tygodniu nie mam żadnej ekipy do doglądania i jest mały przestój... To mam takiego leniwca ! Nic bym nie robiła

Leżę und pachnę

Wczoraj jedynie pół dnia szukałam on-line rzeczy do kupienia do naszego gniazka i zamówiliśmy: stół z krzesłami, narożnik, do narożnika szezlong (mój ci on!) zlewozmywak:P baterię do umywalek wanny i zlewu, parawan do wanny A i chyba jeszcze jakąś lampę

Pół dnia tego wszystkiego wczoraj szukałam a dziś odpoczywam ! Tylko pójdę się umyć i wypięknić przed spotkaniem z moim szkrabikiem A wieczorem zakupy remontowe stacjonarnie z małżem

A teraz słodkie lenistwo

no i dobrze, należy Ci się

[Sylvie_91]

Napisane przez Iluzja00

A skoro jestesmy juz w temacie lekarzy.
To Wy na kazdej wizycie macie mierzona szyjke?
Bo ja to ostatnio we wrzesniu

Mnie na ostatniej wizycie mój gin nie badał ginekologicznie w ogóle, bo stwierdził, że 3 tygodnie wstecz była pobierana cytologia i nie ma co na razie oglądać Nastawiam się, że na następnej wizycie zaglądnie

[Iluzja00]

Napisane przez migotka_m

No od 25 tygodnia maluszek ma realne szanse na przeżycie w wypadku przedwczesnego porodu

Oczywiście nie zachęcam do takiego czynu:P Tylko mi np. fajnie będzie myśleć, że on już taki silny, że miałby szansę

A tak w ogóle to strasznie się cieszę, że Cię mamy w swoim gronie Bo fajnie wiedzieć co będzie za jakiś czas ;D

Ciesze sie ze tak uwazacie
Jak urodze to bede sie czuc jak GURU
Mam nadzieje ze po porodzie bede miec czas zeby tu zagladac....

[pani_pierozkowa]

Mi na każdej wizycie ginka gmera, albo we wzierniku ogląda, albo palcami maca

[Iluzja00]

Napisane przez pani_pierozkowa

Mi na każdej wizycie ginka gmera, albo we wzierniku ogląda, albo palcami maca

To widze ze ja na wizycie mam all inclusive.
Wziernik i palce

[fistaszek24]

Napisane przez scotasia

Kurcze ja też nie wiem, jak z tą szyjką Mój prowadzący wie, że w 1 ciązy miałam problemy z szyjką i nic nie mówił, żebym na usg to zmierzyła czy coś. Tylko ręcznie sprawdza... Myślę, że jak wyczuje, że coś jest nie tak, to wtedy każe zrobić usg z pomiarem szyjki

W pierwszej ciąży w 20 tygodniu zmierzono mi szyjkę. Ja bym się nie martwiła. Lekarze nie zawsze to robią. Raz na jakiś czas lub jak widzi, że coś się dzieje także wyluzować .

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez ola_la_7676

to nieźle, kup coś do kąpieli od pcheł i sie pozbędziesz

co do usg i szyjki, moja siostra miała zakładany krązek na początku 5 miesiąca, tydzien później urodziła i zmarł jej synek...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

przy drugim dziecku tez jej chcieli założyć ten krązek ale juz nie dała sobie tego zrobić, zwyczajnie się bała... i urodziła zdrową córkę...

ja sobie tak czasem myślę i jak mi przyjdzie coś takiego mieć to tez będe w wiecznym strachu

Krążek w wielu sytuacjach ratuje ciążę czasami jednak jest za późno moja znajoma też urodziła po włożeniu krążka ale wiele dziewczyn było, które z krążkiem przenosiło ciążę.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez migotka_m

Powiem wam, że po ostatnim zapieprzu z remontem, jak w tym tygodniu nie mam żadnej ekipy do doglądania i jest mały przestój... To mam takiego leniwca ! Nic bym nie robiła

Leżę und pachnę

Wczoraj jedynie pół dnia szukałam on-line rzeczy do kupienia do naszego gniazka i zamówiliśmy: stół z krzesłami, narożnik, do narożnika szezlong (mój ci on!) zlewozmywak:P baterię do umywalek wanny i zlewu, parawan do wanny A i chyba jeszcze jakąś lampę

Pół dnia tego wszystkiego wczoraj szukałam a dziś odpoczywam ! Tylko pójdę się umyć i wypięknić przed spotkaniem z moim szkrabikiem A wieczorem zakupy remontowe stacjonarnie z małżem

A teraz słodkie lenistwo

Ja też chcę użądzać dom a tu dopiero fundament

[Crumble]

Napisane przez Iluzja00

A skoro jestesmy juz w temacie lekarzy.
To Wy na kazdej wizycie macie mierzona szyjke?
Bo ja to ostatnio we wrzesniu

Mi tylko bada manualnie może gdyby było coś niepokojącego to by mierzyła?? nie wiem...

Napisane przez ola_la_7676

boję się o moje maleństwo. jak na razie staram się nie szukac problemu na siłę. zobaczymy co na następnej wizycie wyniknie. w grudniu pewnie 2 wizyty zalicze, bo i połówkowe usg trzeba będzie zrobić, a w trakcie 18 tyg na wizycie to jednak za wczesnie jeszcze chyba będzie

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------


dokładnie..

Smutne historia siostrę spotkała....

Ja na połówkowe wybiorę się w 20txd... to już będzie 21 tydzień, ponoć dobrze poczekać i nie iść za wcześnie? chociaż inny lekarz mówił, że od 18 tyg., można iść spokojnie bo się nic nie zmienia aż tak... nie wiem ..

Ale pewnie zaliczymy jakąś wizytę USG przed

Dziewczyny, któraś pisała o fajnym miejscu na USG w Warszawie, cos na A.... Agawa??

[fistaszek24]

Byłam u endokrynologa ale był dziś zły nawet mi USG nie zrobił . No cóż wyniki ok to tyle dobrze.

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Iluzja00

To widze ze ja na wizycie mam all inclusive.
Wziernik i palce

[niunia50007]

Napisane przez Iluzja00

To widze ze ja na wizycie mam all inclusive.
Wziernik i palce

To podobnie jak u mnie wziernik i palce ale ja osobiście za wziernikiem bo to jakieś takie nie przyjemne ....

[scotasia]

A ja zawsze myślałam, że ten krążek to takie cudo, które na pewno nie wypada i skutecznie chroni przed porodem przedwczesnym Moja bratowa miała szwy założone, dotrwała do terminu. Ale mnie jakoś te szwy przerażają.. Żeby żadna z nas nie musiała doświadczać krążków ani tych szwów
Migotka szczerze, to nie zazdroszczę tego wybierania rzeczy do domu Mnie to wybieranie już o mdłości doprawiało, bo mój mąż wybredny w tej kwestii. A to płytki do łazienki, a to do kuchni, a najgorzej wspominam wystrój okien

Bosshhee no dopiero co dziecko uspiłam, a tu mi zaczynają wiercić za ścianązatłukę jak spotkam

[TienShan]

Napisane przez Iluzja00

A skoro jestesmy juz w temacie lekarzy.
To Wy na kazdej wizycie macie mierzona szyjke?
Bo ja to ostatnio we wrzesniu

Nie miałam mierzonej szyjki nigdy (w pierwszej ciąży też nie). Zawsze lekarz zagląda jak się ona miewa, podejrzewam, że jakby zbyt wcześnie była rozmiękczona to zrobiłby USG dopochwowe i zmierzył ją.

Hej

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez scotasia

A ja zawsze myślałam, że ten krążek to takie cudo, które na pewno nie wypada i skutecznie chroni przed porodem przedwczesnym Moja bratowa miała szwy założone, dotrwała do terminu. Ale mnie jakoś te szwy przerażają.. Żeby żadna z nas nie musiała doświadczać krążków ani tych szwów

moja koleżanka miała krążek i było ok ale musiała leżeć, jakieś 2-3 tyg przed tp lekarz go wyjął i po 3 dniach urodziła

[201606011622]

a mi ginka tylko przez kilka sekund palcami gmera. praktycznie tego nie czuję

[Czarnulka7891]

Napisane przez migotka_m

Nie stresuj się

A co do płci: mógł powiedzieć, że nie widać, że dzidziuś się zasłania (bo czasami tak jest). Lekarze na takim etapie na 100% nie powiedzą, ale coś tam przewidywać mogą



Ja myślę, że o takie ogólne wrażenie chodzi. Jak idę do lekarza to chcę żeby się o mnie zatroszczył i o moje lęki...

Tutaj kontrola krwiaka... bez zmierzenia (czy się zmniejsza czy co), bez zaleceń co dalej (czy może chodzić, czy dalej leżeć, czy siedzieć...). Nawet o lekach by zapomniał...

I wychodzisz z gabinetu taka skołowana, bo niby się cieszysz, że dzieć zdrowy i duży, ale taki niedosyt zostaje...

Tak przynajmniej myślę, że Czarnulka to odbiera. Jako szybkie zainkasowanie od niej gotówki, pobieżne badanie i potraktowanie bardzo na chybcika, byle pani zapłaciła i już sobie poszła, bo kolejna kasa czeka...


Ja póki co wcale:P

Lekarz 2x mnie badał tak ginekologicznie, ale bardzo delikatnie i szybciutko. Powiedział, że wszystko dobrze, ładnie rośnie i jest ok

Poukładałaś ładnie w zdania to co ja w nerwach myślałam...wielki buziak ci się należy
Ja ze swojej strony mogę jeszcze dodać, że poczułam się dziś jak maszynka do robienia pieniędzy. pieniądze dostarczone, maszynka rzucona w kąt, która nikt się nie zainteresuje do następnej wypłaty



Byłam na zakupach i oblecialam przy okazji 3 apteki bo w żadnej nie mieli mojego progesteronu Ale mam! z gardła wydarte.

Dla tych które tęsknią...wracam właśnie do domu. Dajcie mi 30 minut

[201606011622]

Napisane przez Czarnulka7891

Poukładałaś ładnie w zdania to co ja w nerwach myślałam...wielki buziak ci się należy
Ja ze swojej strony mogę jeszcze dodać, że poczułam się dziś jak maszynka do robienia pieniędzy. pieniądze dostarczone, maszynka rzucona w kont, która nikt się nie zainteresuje do następnej wypłaty



Byłam na zakupach i oblecialam przy okazji 3 apteki bo w żadnej nie mieli mojego progesteronu Ale mam! z gardła wydarte.

Dla tych które tęsknią...wracam właśnie do domu. Dajcie mi 30 minut

ani minuty dłużej

[Czarnulka7891]

Napisane przez ola_la_7676

ani minuty dłużej

Będę się streszczać, chociaż TŻ mordę piłuje, że powoli... Jeszcze się Bogu ducha winnemu chlopowi baty dostało, że lekarz taki niekompetentny

[201606011622]

Napisane przez Czarnulka7891

Będę się streszczać, chociaż TŻ mordę piłuje, że powoli... Jeszcze się Bogu ducha winnemu chlopowi baty dostało, że lekarz taki niekompetentny

mój tez zawsze jęczy, ze biegnę a nie idę

[niunia50007]

Napisane przez Czarnulka7891

Poukładałaś ładnie w zdania to co ja w nerwach myślałam...wielki buziak ci się należy
Ja ze swojej strony mogę jeszcze dodać, że poczułam się dziś jak maszynka do robienia pieniędzy. pieniądze dostarczone, maszynka rzucona w kąt, która nikt się nie zainteresuje do następnej wypłaty



Byłam na zakupach i oblecialam przy okazji 3 apteki bo w żadnej nie mieli mojego progesteronu Ale mam! z gardła wydarte.

Dla tych które tęsknią...wracam właśnie do domu. Dajcie mi 30 minut

Dobrze że już sie troszku uspokoiłaś

[sylwia01485]

Napisane przez Crumble

Dziewczyny, któraś pisała o fajnym miejscu na USG w Warszawie, cos na A.... Agawa??

Ja nie pisałam, ale może chodzi o Agatową. Moje koleżanki z pracy tam jeździły. To chyba na Zaciszu? ale głowy nie dam, że to o to pytasz.

[Iluzja00]

Napisane przez Czarnulka7891

Będę się streszczać, chociaż TŻ mordę piłuje, że powoli... Jeszcze się Bogu ducha winnemu chlopowi baty dostało, że lekarz taki niekompetentny

Streszczaj sie i wskakuj na grupe.Pasuje tam porzadek zrobic bo dziewuchy juz zdjecia swoje usuwaja

[201606011622]

ide na kapuśniak postaram się jeszcze dziś zajrzeć