Ciągle w to wierzymy, że przed menopauzą urodzimy :hahaha:

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

561 mało rośnie

kurde

[czarownica_tea]

Czarna- trzymamy mocno mocno kciuki. To inne laboratorium robiło niż poprzednia? I robiłaś wczoraj?

Sandrita- witamy . Ja jestem przykładem ze nie należy zwlekać z hsg. W lipcu dowiedziałam się ze mam niedrożne jajowody, w sierpniu ruszyliśmy z ivf a w grudniu zaszłam w ciąże z criotranaferu. Teraz moja invitroweczka śpi w swoim łóżeczku. Także sorki nie słuchaj swojego lekarza i rób hsg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kasptak]

Fuck😢

[biedreona]

Napisane przez czarna_mala

561 mało rośnie

Czarna tule mocno. Znam dokladnie ten bol mam cicha nadzieje ze noz bedzie lepiej bo inne lab, sprawdzali tez prog?

[pyati]

Jeeeny wracam z uczelni a tu co czarna trzymam kciuki!!!!!

[kasptak]

Kciuki za jutro, w końcu wczoraj robiłaś po południu a dziś Ci pobrali rano

[kokolatka]

Wchodzę a tu takie wieści - Czarna, bardzo mi przykro, trzymam ciągle kciuki za okruszka.

[biedreona]

Napisane przez sandrita86

cześć Dziewczyny

dopiero dzisiaj trafiłam do Was i jeszcze nie przebrnęłam przez wszystkie karty Waszych historii. Chciałabym do Was tutaj dołączyć.
Zdążyłam się zorientować, ze większość z Was ma już jakieś historie, coś się działo (nawet jeśli źle) a u mnie tylko cisza
staramy się z przerwami od marca 2013. Ja mam hashimoto, pozostałe wyniki idealne (hormony, glukoza, insulina), nie miałam robionej drożności (moja lekarka twierdzi, ze na razie nie ma takiej konieczności), prawie każdy cykl owulacyjny (chodzę reguralnie na badanie). Brałam duphaston i clostilbegyt i dalej nic. mój TŻ miał 2 badania nasienia - wyniki dobre (ilośc plemników mogłaby być większa bo w pierwszym wyszło ok 4mln, w drugim ok 8mln, ale ruchliwe, bez uszkodzeń).
Zastanawiam się nad zmianą lekarza bo nie wiem ile mogę czekać jeszcze. Czy któraś z Was ma poodbny problem - niby wszystko ok a ciązy jak nie było tak nie ma?

pozdrawiam

Sandrita, witaj.

Zdecydowanie hcg i zmiana lekarza, tym bardziej ze juz prawie 2 lata probujecie. Moge sie zapytac w jakim wieku? Bo mozliwe ze od razu do kliniki bym radzila.

Ja tez nigdy naturalnie nie zaszlam w ciaze, wiec zdecydowanie hcg, zbalansowanie hormonow i sprawdzenie czy nie masz antycial lub wrogiego sluzu jak w moim przypadku.

Maz ma zdecydowanie niskie nasienie wedlug WHO to chuba powyzej 20 mil to norma. Wiec moze z nim tez do urologa- testesteron lub clomid jemu tez moze pomoc.

[Natuś-77]

Napisane przez czarna_mala

561 mało rośnie

Właśnie może badane w innym labie i stąd inna wartość Niech te plamienia się skończą...plizz...

Sandrita, witaj mi też nigdy nie udało się zobaczyć II kresek na teście więc nie jesteś sama. Podpisuję się pod tym, co dziewczyny mówią. Po 2 latach niepowodzeń zmiana lekarza wskazana.

[kokolatka]

Sandrita, witaj Słuchaj dziewczyn, one mądre som

[Lucy31]

Napisane przez kokolatka

Sandrita, witaj Słuchaj dziewczyn, one mądre som

Choć nie zawsze

[czarna_mala]

Tak w innym labie było robione. Nie mam już sił na nic

[kasptak]

Napisane przez sandrita86

cześć Dziewczyny

dopiero dzisiaj trafiłam do Was i jeszcze nie przebrnęłam przez wszystkie karty Waszych historii. Chciałabym do Was tutaj dołączyć.
Zdążyłam się zorientować, ze większość z Was ma już jakieś historie, coś się działo (nawet jeśli źle) a u mnie tylko cisza
staramy się z przerwami od marca 2013. Ja mam hashimoto, pozostałe wyniki idealne (hormony, glukoza, insulina), nie miałam robionej drożności (moja lekarka twierdzi, ze na razie nie ma takiej konieczności), prawie każdy cykl owulacyjny (chodzę reguralnie na badanie). Brałam duphaston i clostilbegyt i dalej nic. mój TŻ miał 2 badania nasienia - wyniki dobre (ilośc plemników mogłaby być większa bo w pierwszym wyszło ok 4mln, w drugim ok 8mln, ale ruchliwe, bez uszkodzeń).
Zastanawiam się nad zmianą lekarza bo nie wiem ile mogę czekać jeszcze. Czy któraś z Was ma poodbny problem - niby wszystko ok a ciązy jak nie było tak nie ma?

pozdrawiam

Cześć😊 coś z TŻ nie tak, mało tych plemników😕 na pewno zera z tyłu nie ma? Jak lekarz widział te badania i Cię faszeruje clo bez badania drożności w dodatku to do wymiany, dziewczyny mają rację. Ja byłam głupia i się stymulowalam bez badania nasienia i bez droznosci😠 no i oczywiście bez efektów do tej pory

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Oglądam te swoje wypisy i normalnie jakby były nie moje. Nigdzie nic o chorobie, wręcz napisane, ze zdrowa i bez gorączki w dniu zabiegu, chyba nie mam z czym startować do prawnika i innych lekarzy. Tyle co mogę to brak badań infekcyjnych. Kuzwa, co za dzień

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

I jeszcze mi napisali, że ostatni zabieg bezbolesny, jak ja na d.pie nie mogłam usiąść przez 3 dni

[CARLA_23]

Kas dobrze że masz wszystkie wyniki. Powaznie chcesz się z nimi sądzić?Nie szkoda Ci zdrowia?


Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Sandrita witaj
Jesli 86 w nicku to Twoj wiek to jestesmy rowiesniczkami
Ja hsg nie miałam poki co bo w ciążę w końcu zaszlam choć długo to trwalo.Jeśli chodzi o nasienie to nie wypowiem się bo nie wiem



Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Zielinka pamietasz swoj wynik homocysteiny?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Co mi z wyników, jak one nie są prawdziwe???? Mój mąż nastawiony bojowo, chce najpierw do prawnika i ich ubezpieczyciela z ugoda, ale jak na to patrzę to ryczec mi się chce.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ja miałam prawie 10

[zielinka_87]

Carla ja mialam coś kolo 10 albo 10 z jakim kawalkiem, a cio?

[kasptak]

Myślicie, że w dobie internetu można się powołać na wizaż? Bo to jedyny dowód, że Wam pisałam, że przed i w trakcie inseminacji byliśmy chorzy i nie była ona bezbolesna?

[CARLA_23]

Zielinka,Kas ja mam troche ponad 8 i zastanawiam się nad dodatkowa suplementacja.
Kas ale jak to nie prawdziwe wyniki masz?!

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Napisane przez CARLA_23

Zielinka,Kas ja mam troche ponad 8 i zastanawiam się nad dodatkowa suplementacja.
Kas ale jak to nie prawdziwe wyniki masz?!

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

A robilas te mutacje mthfr? Bo jak jej nie masz i homocysteina jest 8 to ja bym nie ruszala

[CARLA_23]

Napisane przez kasptak

Myślicie, że w dobie internetu można się powołać na wizaż? Bo to jedyny dowód, że Wam pisałam, że przed i w trakcie inseminacji byliśmy chorzy i nie była ona bezbolesna?

Nie mam zielonego pojecia.A byliście może u lekarza wtedy?Jakies rp na leki lub cos?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez zielinka_87

A robilas te mutacje mthfr? Bo jak jej nie masz i homocysteina jest 8 to ja bym nie ruszala

Mutacji jeszcze nie robiłam.Czekam do końca listopada może skierowanie dostane a jak nie to po Nowym Roku będę robic.
Czyli poki co nic z tym wynikiem nie robić?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Napisane przez CARLA_23

Nie mam zielonego pojecia.A byliście może u lekarza wtedy?Jakies rp na leki lub cos?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------


Mutacji jeszcze nie robiłam.Czekam do końca listopada może skierowanie dostane a jak nie to po Nowym Roku będę robic.
Czyli poki co nic z tym wynikiem nie robić?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Ja bym zostawila, jest calkiem ok

[CARLA_23]

Napisane przez zielinka_87

Ja bym zostawila, jest calkiem ok

Ok dziekuje

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Carla, właśnie o to chodzi, że mają podkładkę na moje prawie wszystkie zarzuty. Bardzo dziwi mnie to, że w piątek mowie babie, że byliśmy chorzy w trakcie ostatniej inseminacji i to jest jedyny zabieg opisany, że pacjentka bez dolegliwości, gorączki i antybiotyku. Przy innych nie mam nic takiego wpisanego. Ja mam mutacje i zalecenia femibion i kwas foliowy 5. B6 biorę sama. Mało masz tabletek😆?

[CARLA_23]

Napisane przez CARLA_23

Ok dziekuje

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[biedreona]

Napisane przez kasptak

Carla, właśnie o to chodzi, że mają podkładkę na moje prawie wszystkie zarzuty. Bardzo dziwi mnie to, że w piątek mowie babie, że byliśmy chorzy w trakcie ostatniej inseminacji i to jest jedyny zabieg opisany, że pacjentka bez dolegliwości, gorączki i antybiotyku. Przy innych nie mam nic takiego wpisanego. Ja mam mutacje i zalecenia femibion i kwas foliowy 5. B6 biorę sama. Mało masz tabletek?

Kas, a z apteki nie mozesz dostac potwierdzenia ze bralas antybiotyk, kto ci go przepisal?

[CARLA_23]

Napisane przez kasptak

Carla, właśnie o to chodzi, że mają podkładkę na moje prawie wszystkie zarzuty. Bardzo dziwi mnie to, że w piątek mowie babie, że byliśmy chorzy w trakcie ostatniej inseminacji i to jest jedyny zabieg opisany, że pacjentka bez dolegliwości, gorączki i antybiotyku. Przy innych nie mam nic takiego wpisanego. Ja mam mutacje i zalecenia femibion i kwas foliowy 5. B6 biorę sama. Mało masz tabletek😆?

Femibion i b6 biore, zaczne brac jeszcze kwas 5mg i będzie git
Kurcze gdys wiedziala ze takie problemy z tym beda to kazda kserowke braloby się po wykonanym zabiegu czy badaniu

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Hej

Czarna, jak minela noc? Uspokoilo sie krwawienie?

[czarna_mala]

Hej, jak leżę to nie działa siła grawitacji...także wiesz był obchód i czekamy do jutra

[kokolatka]

Kurcze, weszłam z nadzieją na dobre wiadomości a tu nic

Cześć Zielinko, cześć dziewczyny

[Natuś-77]

Hejka,

Pogoda się u nas spitoliłabe z kawy chyba nie pociągnę w ogóle jakoś dziwnie się czuję, bo jakbym nie wyszła dziś ze swojego snu i ciągle mi się jakieś obrazu kołaczą i chodzą po łbie. Miejsca, budynki itp...Nic tylko psychiatry mi chyba trzeba.

Czarnuś, jezdemy z Tobom. Odezwij się ptaszku, co u Ciebie

Kasptak, a powiedz nam szczerze o co wam teraz biega, bo ja rozkminić nie potrafię...Myślałam, że chodziło o dostanie wypisów, kart leczenia itp. a teraz? Chcecie kasę odzyskać?
Macie siłę, żeby się z nimi szarpać?