Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 57.

[Hosenka*]

Nie jem w łóżku - od tego mam kuchnię albo salon. W łóżku śpię w nocy albo odpoczywam w dzień.

[Rena]

Napisane przez DarkChocolate666

Czy czesto jadacie w lozku czy lozko to lozko i sluzy tylko do spania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jemy w lozku. U nas sa regularne posilki przy stole. Nawet menu planuje z wyprzedzeniem.

[NinaSimone]

Napisane przez DarkChocolate666

Czy czesto jadacie w lozku czy lozko to lozko i sluzy tylko do spania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jemy w łóżku. Jedynie woda na stoliku. Chyba, że ktoś choruje. To wtedy można jeść i pić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Jak mieszkałam w bloku to jadłam na łóżku, nawet stołu nie mieliśmy

Teraz nie jem w łóżku, mamy stół. Ewentualnie w łóżku wpadają jakieś przekąski do filmu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez DarkChocolate666

Czy czesto jadacie w lozku czy lozko to lozko i sluzy tylko do spania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak nie miałam sypialni to czesto teraz jak mam sypialnię i salon to rzadko, ale zdarza się śniadanie czy kolacja w łóżku bo tż ogląda coś w salonie a ja na lapku w sypialni albo jak mi zimno i chcę sobie dłużej pod kołdrą w dzień wolny posiedzieć

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[6roove]

W łóżku rzadko, na kanapie wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be]

Dziewczyny, doradźcie, napiszcie jak Wy to widzicie
Jakiś czas temu (ok. 2 tygodnie) w bloku, w którym mieszkam roznosili ulotki, które zostały zostawione na klamce. Tuż obok mnie jest mieszkanie (nie mam pojęcia kto tam mieszka, nigdy nie widziałam), które nadal ma tą ulotkę. 2 dni temu zauważyłam małe robaczki wędrujące po mieszkaniu... Wg moich dochodzeń z Google to "szubak". Totalnie nie mam pojęcia skąd przyszły. Nie mam sterylnie w mieszkaniu, ale bez przesady, nie tak, żeby coś się zalęgło. Wczoraj wszystko poodsuwałam, dokładnie sprawdziłam i nic nie gnije. Skoczyłam po Raid, załatwiłam nim każde pomieszczenie, odkurzyłam, zmyłam, itd. Wygląda na to, że jest poprawa, dziś znalazłam pojedyncze sztuki. Ale moje spostrzeżenie... Pomyślałam, że ktoś umarł w tamtym mieszkaniu obok. Jak myślicie, czy to możliwe? Podobno smród byłby nie do wytrzymania, ale czy byłoby go czuć przed ściany, przez drzwi? Po jakim czasie? Dzwoniłam do tych sąsiadów domofonem - zero odbioru. Może po prostu to mieszkanie jest opuszczone? Jak Wy to widzicie?

[eibhlin87]

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;88318903]Dziewczyny, doradźcie, napiszcie jak Wy to widzicie
Jakiś czas temu (ok. 2 tygodnie) w bloku, w którym mieszkam roznosili ulotki, które zostały zostawione na klamce. Tuż obok mnie jest mieszkanie (nie mam pojęcia kto tam mieszka, nigdy nie widziałam), które nadal ma tą ulotkę. 2 dni temu zauważyłam małe robaczki wędrujące po mieszkaniu... Wg moich dochodzeń z Google to "szubak". Totalnie nie mam pojęcia skąd przyszły. Nie mam sterylnie w mieszkaniu, ale bez przesady, nie tak, żeby coś się zalęgło. Wczoraj wszystko poodsuwałam, dokładnie sprawdziłam i nic nie gnije. Skoczyłam po Raid, załatwiłam nim każde pomieszczenie, odkurzyłam, zmyłam, itd. Wygląda na to, że jest poprawa, dziś znalazłam pojedyncze sztuki. Ale moje spostrzeżenie... Pomyślałam, że ktoś umarł w tamtym mieszkaniu obok. Jak myślicie, czy to możliwe? Podobno smród byłby nie do wytrzymania, ale czy byłoby go czuć przed ściany, przez drzwi? Po jakim czasie? Dzwoniłam do tych sąsiadów domofonem - zero odbioru. Może po prostu to mieszkanie jest opuszczone? Jak Wy to widzicie?[/QUOTE]

zapytaj innych sąsiadów czy znają wlaściciela i czy wiedzą czy tam mieszka/wynajmuje komuś/wyjechał albo czy mają jego numer telefonu

[SuperKotek]

opuszczone

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;88318903]Dziewczyny, doradźcie, napiszcie jak Wy to widzicie
Jakiś czas temu (ok. 2 tygodnie) w bloku, w którym mieszkam roznosili ulotki, które zostały zostawione na klamce. Tuż obok mnie jest mieszkanie (nie mam pojęcia kto tam mieszka, nigdy nie widziałam), które nadal ma tą ulotkę. 2 dni temu zauważyłam małe robaczki wędrujące po mieszkaniu... Wg moich dochodzeń z Google to "szubak". Totalnie nie mam pojęcia skąd przyszły. Nie mam sterylnie w mieszkaniu, ale bez przesady, nie tak, żeby coś się zalęgło. Wczoraj wszystko poodsuwałam, dokładnie sprawdziłam i nic nie gnije. Skoczyłam po Raid, załatwiłam nim każde pomieszczenie, odkurzyłam, zmyłam, itd. Wygląda na to, że jest poprawa, dziś znalazłam pojedyncze sztuki. Ale moje spostrzeżenie... Pomyślałam, że ktoś umarł w tamtym mieszkaniu obok. Jak myślicie, czy to możliwe? Podobno smród byłby nie do wytrzymania, ale czy byłoby go czuć przed ściany, przez drzwi? Po jakim czasie? Dzwoniłam do tych sąsiadów domofonem - zero odbioru. Może po prostu to mieszkanie jest opuszczone? Jak Wy to widzicie?[/QUOTE]
Może mają kwarantannę i nie wychodzą. Albo jest po prostu kupione przez właściciela i właściciel szuka kogoś na wynajem i chwilowo jest puste. Przyjrzałabym się skrzynce na listy - czy jest mega pełna od ulotek czy nie. Ja jak się nikogo nie spodziewałam to też domofonu nie odbierałam i drzwi nie otwierałam.

---------- Dopisano o 02:14 ---------- Poprzedni post napisano o 02:12 ----------

Aleeee... ostatnio widziałam na tik toku taką sytuację, że dziewczyna zadzwoniła na policję bo od 3 dni się ciągle świeciło światło w mieszkaniu w bloku naprzeciwko jej okna. I w dzień i w nocy się świeciło. Policja przyjechała i się okazało, że starszy pan oświetla obraz święty i się modli do niego a obraz musi być cały czas oświetlony

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja nie mam łóżka, tylko właśnie rozkładaną kanapę i nie pozwalam na niej jeść. Właśnie dlatego, że nie lubię spać w okruszkach. Mój syn czasami je w swoim łóżku, ale to tylko pod moją nieobecność, wszyscy w domu wiedzą, że mam z tym duży problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Sportowa bluza na suwak bez kaptura

Macie do polecenia jakiś sklep internetowy z fajnymi bluzami bez kaptura?
Popełniłam już blackweekendowe zakupy na slaviwear, bo mają tam piękne rzeczy, ale brakuje mi jeszcze bluzy bez kaptura.
Znacie jakieś fajne sklepy tego typu?

[Natuś-77]

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;88318903]Dziewczyny, doradźcie, napiszcie jak Wy to widzicie
Jakiś czas temu (ok. 2 tygodnie) w bloku, w którym mieszkam roznosili ulotki, które zostały zostawione na klamce. Tuż obok mnie jest mieszkanie (nie mam pojęcia kto tam mieszka, nigdy nie widziałam), które nadal ma tą ulotkę. 2 dni temu zauważyłam małe robaczki wędrujące po mieszkaniu... Wg moich dochodzeń z Google to "szubak". Totalnie nie mam pojęcia skąd przyszły. Nie mam sterylnie w mieszkaniu, ale bez przesady, nie tak, żeby coś się zalęgło. Wczoraj wszystko poodsuwałam, dokładnie sprawdziłam i nic nie gnije. Skoczyłam po Raid, załatwiłam nim każde pomieszczenie, odkurzyłam, zmyłam, itd. Wygląda na to, że jest poprawa, dziś znalazłam pojedyncze sztuki. Ale moje spostrzeżenie... Pomyślałam, że ktoś umarł w tamtym mieszkaniu obok. Jak myślicie, czy to możliwe? Podobno smród byłby nie do wytrzymania, ale czy byłoby go czuć przed ściany, przez drzwi? Po jakim czasie? Dzwoniłam do tych sąsiadów domofonem - zero odbioru. Może po prostu to mieszkanie jest opuszczone? Jak Wy to widzicie?[/QUOTE]Zadzwoń do spółdzielni lub zarządcy wspólnoty i podziel się ta, sprawą. Chyba że przejdziesz się po sasiadach, może ktoś zna i wie.
Smrodu rozkładających się zwłok nie zatrzymasz, śmierdzi w całej klatce od piwnicy po strych.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;88318903]Dziewczyny, doradźcie, napiszcie jak Wy to widzicie
Jakiś czas temu (ok. 2 tygodnie) w bloku, w którym mieszkam roznosili ulotki, które zostały zostawione na klamce. Tuż obok mnie jest mieszkanie (nie mam pojęcia kto tam mieszka, nigdy nie widziałam), które nadal ma tą ulotkę. 2 dni temu zauważyłam małe robaczki wędrujące po mieszkaniu... Wg moich dochodzeń z Google to "szubak". Totalnie nie mam pojęcia skąd przyszły. Nie mam sterylnie w mieszkaniu, ale bez przesady, nie tak, żeby coś się zalęgło. Wczoraj wszystko poodsuwałam, dokładnie sprawdziłam i nic nie gnije. Skoczyłam po Raid, załatwiłam nim każde pomieszczenie, odkurzyłam, zmyłam, itd. Wygląda na to, że jest poprawa, dziś znalazłam pojedyncze sztuki. Ale moje spostrzeżenie... Pomyślałam, że ktoś umarł w tamtym mieszkaniu obok. Jak myślicie, czy to możliwe? Podobno smród byłby nie do wytrzymania, ale czy byłoby go czuć przed ściany, przez drzwi? Po jakim czasie? Dzwoniłam do tych sąsiadów domofonem - zero odbioru. Może po prostu to mieszkanie jest opuszczone? Jak Wy to widzicie?[/QUOTE]Popytaj sąsiadów albo zadzwoń do spółdzielni. Może być puste mieszkanie a może ktoś zmarł.
Ja miałam na wiosnę taką sytuację że sąsiedzi w mieszkaniu pode mną zmarli i leżeli minimum dwa tygodnie. Smrodu nie było takiego mega, ale powoli się pojawiał, np. w przedpokoju nad podłogą (było czuć jak schyliłam się żeby założyć buty), przeszukaliśmy całe mieszkanie żeby sprawdzić czy kot gdzieś nie zaciągnął jakiegoś jedzenia i czy nie gnije. Potem pojawiły się małe muszki i robaczki. Dopiero jak włączyłam okap to wciągnęło mi straszny smród, ale to już w dniu w którym znalazła ich synowa. Tak naprawdę ten najgorszy smród pojawił się dopiero jak otworzyli drzwi od mieszkania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez lightangel

Popytaj sąsiadów albo zadzwoń do spółdzielni. Może być puste mieszkanie a może ktoś zmarł.
Ja miałam na wiosnę taką sytuację że sąsiedzi w mieszkaniu pode mną zmarli i leżeli minimum dwa tygodnie. Smrodu nie było takiego mega, ale powoli się pojawiał, np. w przedpokoju nad podłogą (było czuć jak schyliłam się żeby założyć buty), przeszukaliśmy całe mieszkanie żeby sprawdzić czy kot gdzieś nie zaciągnął jakiegoś jedzenia i czy nie gnije. Potem pojawiły się małe muszki i robaczki. Dopiero jak włączyłam okap to wciągnęło mi straszny smród, ale to już w dniu w którym znalazła ich synowa. Tak naprawdę ten najgorszy smród pojawił się dopiero jak otworzyli drzwi od mieszkania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak nawiasem mówiąc, dość dziwna sytuacja, że zmarli oboje. Chyba, że jedno opiekowali się drugim zniedołężniałym i zmarło, a drugie z braku opieki..

Straszna sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Jakiś czas temu wrzucałyście link do świetnej biżu z węglem między innymi.

Mogę prosić o przypomnienie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[80e5712cb422965560fe8630a1473f38b7b96a2b_5fc4360273f43]

Wiecie gdzie można kupić spodnie sztruksowe dla szczupłych ?


ja 166, 50 kg, 88 cm w biodrach
synek 170, 50 kg


świetne spodnie miałam z tesco, lumpeksowe z esprit (ciut krótkie)


teraz zlikwidowali tesco, a na lumpeksy mam mniej czasu


dla reserved jestem za chuda, dla sklepów dziecinnych za wysoka (a przykrótkie spodnie zimowe wyglądają kretyńsko)


bon prix rozm. 32 (bo podobno zawyżają) byłyby dobre
https://www.bonprix.pl/style/spodnie...tchem-2983048/ nic nigdy nie brałam

[Rena]

[1=80e5712cb422965560fe863 0a1473f38b7b96a2b_5fc4360 273f43;88319346]Wiecie gdzie można kupić spodnie sztruksowe dla szczupłych ?


ja 166, 50 kg, 88 cm w biodrach
synek 170, 50 kg


świetne spodnie miałam z tesco, lumpeksowe z esprit (ciut krótkie)


teraz zlikwidowali tesco, a na lumpeksy mam mniej czasu


dla reserved jestem za chuda, dla sklepów dziecinnych za wysoka (a przykrótkie spodnie zimowe wyglądają kretyńsko)


bon prix rozm. 32 (bo podobno zawyżają) byłyby dobre
https://www.bonprix.pl/style/spodnie...tchem-2983048/ nic nigdy nie brałam[/QUOTE]


Levis ma wszystkie mozliwe rozmiary i dlugosci, tez maja sztruksy. Nie sa to tanie spodnie, ale dobrej jakosci i warto.

[Lottie69]

Mocny ból głowy, od zatok. Czym mogę sobie pomóc? Niestety solpa mi się skończyła i w domu z kategorii przeciwbólowe mam tylko nimesil i końcówkę skudexy i apo-napro.
Mam jakieś polopiryny i modafeny, bo tż kupił jak był chory, ale na mnie to nigdy nie działało przy mocnym przeziębieniu


Wydaje mi się, że branie takich leków to trochę jak strzelanie z armaty, ale tak mnie boli, że nie mogę się skupić, bałabym się autem pojechać...

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez Lottie69

Mocny ból głowy, od zatok. Czym mogę sobie pomóc? Niestety solpa mi się skończyła i w domu z kategorii przeciwbólowe mam tylko nimesil i końcówkę skudexy i apo-napro.
Mam jakieś polopiryny i modafeny, bo tż kupił jak był chory, ale na mnie to nigdy nie działało przy mocnym przeziębieniu


Wydaje mi się, że branie takich leków to trochę jak strzelanie z armaty, ale tak mnie boli, że nie mogę się skupić, bałabym się autem pojechać...

pseudoefedryna, ale nie wiem czy przy jeździe autem to dobry pomysł.

[invisible_01]

Czy któraś z Was wyrabiała okulary? Można było zdjąć maseczkę do mierzenia oprawek? Nie za bardzo wyobrażam sobie mierzenie okularów przy zasłoniętej całej twarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarna2000]

Napisane przez invisible_01

Czy któraś z Was wyrabiała okulary? Można było zdjąć maseczkę do mierzenia oprawek? Nie za bardzo wyobrażam sobie mierzenie okularów przy zasłoniętej całej twarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można było bez problemu, vision express

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Temperament]

Czy ktoś ma internet z UPC do 100 mb/s? Jestem na etapie szukania internetu stacjonarnego - do codziennego użytku, nic nadzwyczajnego. Czy lepiej dopłacić 10 zł miesięcznie i mieć 300mb/s?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Czarna2000

Można było bez problemu, vision express

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potwierdzam. Dostajesz taki pojemnik do którego odkładasz które mierzylas aby mogli je wyczyścić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lightangel]

Napisane przez wika82

Tak nawiasem mówiąc, dość dziwna sytuacja, że zmarli oboje. Chyba, że jedno opiekowali się drugim zniedołężniałym i zmarło, a drugie z braku opieki..

Straszna sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogólnie to była mocno zagmatwana sprawa, ze znęcaniem w tle. Jak w końcu zadzwoniłam na policję i zajął się nimi mops to bardzo krótko po tym zmarli. Sądząc po różnych sprawach pani zmarła na pewno wcześniej, najprawdopodobniej mąż przegiął z biciem w pewnym momencie i ukrywał jej śmierć. Minimum kilka dni mieszkał z jej zwłokami, potem jednego dnia sąsiedzi pomagali mu wejść do domu bo zasłabł na klatce i nie zgodził się na wezwanie pogotowia. Po czasie okazało się że dostał wylewu i zmarł.
Prokuratura uznała całą sprawę za samobójstwo rozszerzone, tak im chyba było najłatwiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez invisible_01

Czy któraś z Was wyrabiała okulary? Można było zdjąć maseczkę do mierzenia oprawek? Nie za bardzo wyobrażam sobie mierzenie okularów przy zasłoniętej całej twarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

siostra robiła w sierpniu - w niektórych można było normalnie zdjąć, a niektórych mówili, żeby zsunąć na usta. ale nigdzie nie zabronili całkiem

[theali]

Napisane przez invisible_01

Czy któraś z Was wyrabiała okulary? Można było zdjąć maseczkę do mierzenia oprawek? Nie za bardzo wyobrażam sobie mierzenie okularów przy zasłoniętej całej twarzy.

Co do zasady mamy pilnować, żeby klienci nie zdejmowali. Co najwyżej na moment dyskretnie zsunąć.

[invisible_01]

Napisane przez theali

Co do zasady mamy pilnować, żeby klienci nie zdejmowali. Co najwyżej na moment dyskretnie zsunąć.

Rozumiem obostrzenia, ale jak można dopasować oprawki do kształtu twarzy, kiedy od brody do oczu mam na niej maseczkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88319608]pseudoefedryna, ale nie wiem czy przy jeździe autem to dobry pomysł.[/QUOTE]


Przekopię się przez leki, czy mam coś z pseudoefedryną. Do pracy jadę dopiero w poniedziałek, więc jakoś ogarnę opcję nie prowadzenia auta w międzyczasie. Byleby przestało

[lightangel]

Napisane przez Lottie69

Przekopię się przez leki, czy mam coś z pseudoefedryną. Do pracy jadę dopiero w poniedziałek, więc jakoś ogarnę opcję nie prowadzenia auta w międzyczasie. Byleby przestało

Mi na ból pomaga też rozgrzanie zatok, gruba czapka + ciepłe okłady albo poduszka elektryczna. Trzymam kciuki żeby szybko przeszło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Gdzie szukaliście mieszkania do zakupu? Portal typu olx czy samemu szukaliście w danej okolicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz