Mamy październikowe 2018 cz. III

[xxboo]

Mi jutro przyjdzie łóżeczko i przewijak ❤️ ale zobaczę dopiero w czwartek bo jestem u mamy
Dzisiaj miałam wizytę u lekarza, wszystko w porządku, szew dalej trzyma. Lekarz się mnie pytał jakie mam nastawienie do porodu naturalnego. Powiedziałam ze pozytywne ale oczywiście ze znieczuleniem. Dostałam skierowanie na mocz, morfologię bo mi oczywiście wyniki idą coraz bardziej w dół (hematokryt, hemoglobina), wassermana, hbs.

Powiedział ze 2,3 października (39 tc) będziemy ściągać szew. Ale oczywiście to nie przeszkadza żeby poród się wcześniej zaczął. Ogólnie mówił ze może być tak ze albo poród będzie super szybko szedł bo szyjki prawie nie ma , albo właśnie nie będzie szedł wcale i wtedy CC bo szyjka może mocno trzymać przez konizacje (blizny) i ten szew.

Powiedział ze ogólnie jest zasada ze jak do 24 h poród nie postępuje to wtedy zapada decyzja o cc ale ze on tyle nie czeka bo jak nie idzie to nie idzie

Na następnej wizycie będziemy się umawiać na prenatalne. I następna wizyta 14.08 - można dopisać

A no i nie mogę na szkole rodzenia ćwiczyć w ogóle, żadnej jogi, żadnego rozciągania nic, mogę tylko ćwiczyć oddechy xd



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiola_p]

Napisane przez enami

Co do przepuszczania w kolejce, to ja na to nie mogę liczyć nawet w Rossmannie, bo po prostu nie widać jednoznacznie, że jestem w ciąży także w innych sklepach nawet na to nie liczę

Dzisiejszy dzień to jakaś męka dla mnie. Ciagle mi duszno, obojętnie jakbym się nie ułożyła na prawym boku, na lewym, czy na plecach, to ciężko mi się dzisiaj żyje i oddycha. A w czwartek wizyta, zobaczymy co tam u młodego nowego

Mam podobne odczucia niby nie jest gorąco ale jakieś poty mnie oblewają, masakra.

[królewna z drewna]

Napisane przez wiola_p

Mam podobne odczucia niby nie jest gorąco ale jakieś poty mnie oblewają, masakra.

Kilka minut temu wyszłam spod prysznica i już mi jest za gorąco...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mwmwm91]

Napisane przez Esti10

No i przyszedl fotelik ale on sliczny zero rys jak dla mnie wyglada jak nowka widac ze dbali
Jak nie lubie dhl bo z nimi taki zly kontakt tak ten kurier co do mnie przyjezdza nadrabia tym,ze taki mily i pomocny
Wniosl mi to wielkie pudlo mowie,ze musze otworzyc bo to z olx mowi spoko . Jeszcze sie cieszyl ze to robilam bo wszedl i mowi o jak tu u Pani chlodno tak przyjemnie
Wyciagnal mi to z pudelka takze no chwali sie taka uczynnosc
Moj po pracy rozebral poogladal wydaje sie ok . Jadac do niego osobiscie tez wiecej by nie sprawdzil takze spoko przynajmniej moge sadzic ,ze trafiaja sie uczciwi ludzie . Rachunek gwarancja wszystko jest takze zobaczymy jak sie bedzie sprawowac w pazdzierniku oby jak najlepiej

Wow, no to super!

Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

[xxboo]

Napisane przez mwmwm91

Wow, no to super!



Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

Ja skorzystam ze wszystkich środków łagodzenia bólu. Choć trzeba tez mieć pod uwaga fakt ze takie znieczulenie może spowolnić lub całkowicie zastopować akcje porodowa. Moja znajoma tak miała właśnie, poród postępował mega szybko wzięła znieczulenie i dupa, po 6h miała CC.

Ja wole igle w kręgosłup niż ciągły ból. Ale mówię tak teraz a jak to wyjdzie w praniu no to się okaże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Napisane przez mwmwm91

Wow, no to super!

Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

Wiesz co, ciężko tak z góry zakładać często jest tak, że kobieta nie chce znieczulenia, a w trakcie z bólu jest w stanie za nie zabić

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[lykki]

Napisane przez Esti10

Byle byla tam klima to moze jakos wytrzymasz bo wiadomo duchota najgorsza . No ja gdyby nie to ze znowu mi niedobrze caly czas nawet teraz to bylo ok do tej pory wszystko calkiem ok sie czuje
Wogole te rolety termiczne super sprawa mieszkanie sie nie nagrzewa zakup sie oplacil Jeszcze jak widze te temp przez najblizsze dwa tyg to mi slabo
I tak wyglado lato w naszej Polsce dwa tygodnie deszczy zimno a potem od razu upaly a nie mogloby tak byc po 22 max do 25 st ? To nie po co od razu lepiej skwar i duchota

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



No niby sie z tym pogodzilam ze mi przejdzie dopiero jak urodze ale jak tak tydz ,dwa nic a nagle to takie zaskoczenie . Ledwo do kibla zdarzylam bo sie wogole nie spodziewalam
Kochana jak chcesz to podaj mi nr tel w prywatnej wiadomosci to cykne fotki i ci wysle jesli Ci tak pasuje oczywiscie ?

Wysłałam priv

Napisane przez królewna z drewna

Jak tylko dostanę zniżkę to na pewno się podzielę mój Bebetto Holland jest u rodziców, niedługo będzie u mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------



Właśnie modlę się o klimę...

pierwszy raz w życiu mam dosyć lata serio...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Byłam dzisiaj w Pepco po niebieskie lampki chmurki, ale były tylko dwie różowe ech

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

DZIĘKI! Mam okazje kupic hollanda za 600 zł od znajomej i kurcze szczerze mam dylemat czy nie wziąć, bo nowy cybex 2000 zł no to jest różnica, a my teraz krucho z kasą. Ze zniżką byłoby łatwiej Tylko ten cybex to moja miłość

[Suqub]

Napisane przez So_close

Wiesz co, ciężko tak z góry zakładać często jest tak, że kobieta nie chce znieczulenia, a w trakcie z bólu jest w stanie za nie zabić

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

Ja rodziłam bez znieczulenia. Niestety znieczulenia, igły itp działają na moja psychikę okropnie. Boję się czegoś takiego dlatego też się boję cc.

[lykki]

Napisane przez So_close

Wiesz co, ciężko tak z góry zakładać często jest tak, że kobieta nie chce znieczulenia, a w trakcie z bólu jest w stanie za nie zabić

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

Oj taka prawda. A ja naiwna liczę na lajtowy poród

[Esti10]

Napisane przez mwmwm91

Wow, no to super!

Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

Dokladnie ja teraz na szkole rodzenia jak o tym posluchalam ,ze nawet drgnac nie mozna bo wiadomo kregoslup mozna uszkodzic to zaczelam sie zastanawiac bo sory ale skurczy nie jestes w stanie przewidziec i co jesli mnie akurat zlapie gdy bedzie sie wbijac a wykonam niekontrolowany ruch przy skurczu ktory mnie zaboli?
Ogolem polozna mowila,ze lepiej sobie sobie zaznaczyc w karcie do porodu ze chcemy takie znieczulenie niz od razu pisac,ze nie . Bo wiadomo roznie bywa ale lepiej sobie drogi nie zamykac
Mowila tez ze zazwyczaj jest tak,ze mowi iz jest za wczesnie i jesli tego nie bedziemy pilnowac to potem nagle jest juz za pozno wiec ogolem jesli ktos bardzo chce to musi tego pilnowac i domagac sie swego .
Juz bym chyba wolala troche glupiego jasia bo tak fajnie opowiadala,ze czasem wchodzi kobieta ma skurcze wiadomo ze ja boli a tam wesoly pokoj maz tez sobie troche moze pociagnac i jest zabawnie .Wiadomo to nie usmierza bolu tak jak znieczulenie ale troche moze pomaga
Ogolem tez licze ze jakos to bedzie i obejdzie sie bez klucia bo chyba tez raczej sie go boje duze ryzyko sie z tym jednak wiaze

[mwmwm91]

Napisane przez So_close

Wiesz co, ciężko tak z góry zakładać często jest tak, że kobieta nie chce znieczulenia, a w trakcie z bólu jest w stanie za nie zabić

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

Oj tak, moja przyjaciółka była mega pozytywnie nastawiona do porodu, sama ma trójkę rodzeństwa i jej mama zawsze miała do opowiedzenia same pozytywne historie z porodówki, a potem w szpitalu jak ją kilka razy 'zwaliło z nóg' to się zaczęła zastanawiać

Ale ja ogólnie rozważam dwa szpitale:
1. w małym mieście, gdzie nie ma w ogóle zzo, za to jest w miarę spokój, są super opinie nt. opieki i na każdą salę wpuszczają osobę towarzyszącą a ja chcę rodzić z mężem
2. we Wrocławiu, gdzie jest ostatnio 10-12 porodów dziennie, ogólnie też jest niby super opieka, ale jednak czuć, że szpital jest przepełniony, jak akcja nie postępuje to szybko cc, bo na ip czekają już kolejne rodzące... dodatkowo jest tam ogólnie 5 sal porodowych, ale tylko do dwóch wpuszczają osobę towarzyszącą (3 pozostałe to boksy), często po porodzie matka nie leży z dzieckiem, bo nie ma miejsc, więc matka na ginekologii, a dziecko piętro wyżej na noworodkach ALE tu jest zzo, super sprzęt i szpital specjalizuje się we wcześniakach

Uznałam, że jak będzie wszystko spoko, to jadę do tego małego szpitala i tu będę jakoś musiała sobie poradzić bez znieczulenia a jak będę mieć jakieś komplikacje, zacznę rodzić wcześniej niż 1. października (termin mam na 21.10), albo i tak będę musiała mieć cc (np. z powodu ułożenia miednicowego), to ten duży we Wrocławiu.

A co sądzicie o porodzie sn przy ułożeniu miednicowym? U pierworódki to jest wskazanie do cc, ale słyszałam, że niektóre dziewczyny jednak naciskają na sn. We Wrocławiu ogólnie trudno jest znaleźć lekarza, który na to pozwoli, szpitale są na nie, nie ma personelu wykwalifikowanego żeby takie porody odbierać.

[xxboo]

Napisane przez lykki

Wysłałam priv







DZIĘKI! Mam okazje kupic hollanda za 600 zł od znajomej i kurcze szczerze mam dylemat czy nie wziąć, bo nowy cybex 2000 zł no to jest różnica, a my teraz krucho z kasą. Ze zniżką byłoby łatwiej Tylko ten cybex to moja miłość

I tak będziesz musiała potem kupić spacerówkę jakaś lekka chyba ze czołgiem będziesz jeździć licz potem 1100-1400 za fajna spacerówkę
Cybex balios 2w1 2000
Holland + spacerówka 1700- 2000.

Możesz kupić za 1830 bodajże na dino baliosa. A adaptery dokupić w październiku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez Esti10

Dokladnie ja teraz na szkole rodzenia jak o tym posluchalam ,ze nawet drgnac nie mozna bo wiadomo kregoslup mozna uszkodzic to zaczelam sie zastanawiac bo sory ale skurczy nie jestes w stanie przewidziec i co jesli mnie akurat zlapie gdy bedzie sie wbijac a wykonam niekontrolowany ruch przy skurczu ktory mnie zaboli?

Ogolem polozna mowila,ze lepiej sobie sobie zaznaczyc w karcie do porodu ze chcemy takie znieczulenie niz od razu pisac,ze nie . Bo wiadomo roznie bywa ale lepiej sobie drogi nie zamykac

Mowila tez ze zazwyczaj jest tak,ze mowi iz jest za wczesnie i jesli tego nie bedziemy pilnowac to potem nagle jest juz za pozno wiec ogolem jesli ktos bardzo chce to musi tego pilnowac i domagac sie swego .

Juz bym chyba wolala troche glupiego jasia bo tak fajnie opowiadala,ze czasem wchodzi kobieta ma skurcze wiadomo ze ja boli a tam wesoly pokoj maz tez sobie troche moze pociagnac i jest zabawnie .Wiadomo to nie usmierza bolu tak jak znieczulenie ale troche moze pomaga

Ogolem tez licze ze jakos to bedzie i obejdzie sie bez klucia bo chyba tez raczej sie go boje duze ryzyko sie z tym jednak wiaze

Głupi Jaś to tabletka to jak sobie mąż może pociągnąć ? Chyba chodzi Ci o gaz rozweselający ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wiola_p]

Napisane przez mwmwm91

Wow, no to super!

Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

W moim szpitalu nie dają tego znieczulenia więc z głowy, ale mimo wszystko bardzo chciałabym urodzić sama.

Poza tym nie ma co dramatyzować z porodem, bólem itp. i juz nakręcać się. Nie wiemy jak zareagujemy, jak nas będzie bolało, jak długo itp.
Moja siostrzenica, która ma 9 lat w tym miesiącu pierwszy raz leciała samolotem, zapytałam się jej wcześniej czy boi się, na co ona: "Nigdy nie leciałam, nie wiem jak to jest więc się nie boję". Tak ja podchodzę do porodu

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez mwmwm91

Wow, no to super!

Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

Napisane przez mwmwm91

Oj tak, moja przyjaciółka była mega pozytywnie nastawiona do porodu, sama ma trójkę rodzeństwa i jej mama zawsze miała do opowiedzenia same pozytywne historie z porodówki, a potem w szpitalu jak ją kilka razy 'zwaliło z nóg' to się zaczęła zastanawiać

Ale ja ogólnie rozważam dwa szpitale:
1. w małym mieście, gdzie nie ma w ogóle zzo, za to jest w miarę spokój, są super opinie nt. opieki i na każdą salę wpuszczają osobę towarzyszącą a ja chcę rodzić z mężem
2. we Wrocławiu, gdzie jest ostatnio 10-12 porodów dziennie, ogólnie też jest niby super opieka, ale jednak czuć, że szpital jest przepełniony, jak akcja nie postępuje to szybko cc, bo na ip czekają już kolejne rodzące... dodatkowo jest tam ogólnie 5 sal porodowych, ale tylko do dwóch wpuszczają osobę towarzyszącą (3 pozostałe to boksy), często po porodzie matka nie leży z dzieckiem, bo nie ma miejsc, więc matka na ginekologii, a dziecko piętro wyżej na noworodkach ALE tu jest zzo, super sprzęt i szpital specjalizuje się we wcześniakach

Uznałam, że jak będzie wszystko spoko, to jadę do tego małego szpitala i tu będę jakoś musiała sobie poradzić bez znieczulenia a jak będę mieć jakieś komplikacje, zacznę rodzić wcześniej niż 1. października (termin mam na 21.10), albo i tak będę musiała mieć cc (np. z powodu ułożenia miednicowego), to ten duży we Wrocławiu.

A co sądzicie o porodzie sn przy ułożeniu miednicowym? U pierworódki to jest wskazanie do cc, ale słyszałam, że niektóre dziewczyny jednak naciskają na sn. We Wrocławiu ogólnie trudno jest znaleźć lekarza, który na to pozwoli, szpitale są na nie, nie ma personelu wykwalifikowanego żeby takie porody odbierać.

Co do ułożenia miednicowego to może się to zmienić nawet chwilę przed porodem, znam przypadek że była zaplanowana cesarka i tuż przed cięciem okazało się że się dzidzia odwróciła i poród sn

[Esti10]

Napisane przez xxboo

I tak będziesz musiała potem kupić spacerówkę jakaś lekka chyba ze czołgiem będziesz jeździć licz potem 1100-1400 za fajna spacerówkę
Cybex balios 2w1 2000
Holland + spacerówka 1700- 2000.

Możesz kupić za 1830 bodajże na dino baliosa. A adaptery dokupić w październiku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------





Głupi Jaś to tabletka to jak sobie mąż może pociągnąć ? Chyba chodzi Ci o gaz rozweselający ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak chodzilo mi o gaz ale kojarze,ze ona mowila glupiego jasia ale moze sie myle nie wiem skad mi sie wzial tej glupi jas? No bez znaczenia chodzilo mi o gaz

[bambusiek]

Napisane przez mwmwm91

Wow, no to super!

Do dziewczyn, które są zdecydowane na zzo do porodu: zazdrooooszczę! Ja się boję tego wkłucia, boję się, że mnie po nim np. sparaliżuje do końca życia Więc trudno, będę cierpieć. Mniej się boję bólu pochodzącego 'z wewnątrz mnie' niż ingerencji z zewnątrz... Ale też mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle - mam bardzo bardzo bolesne miesiączki, takie aż do zemdlenia jeśli nie wezmę ketonalu, więc liczę, że dużo gorzej przy porodzie być nie może...

Napiszę Ci po sobie, może Cię to pocieszy... na mnie podczas okresu nawet ketonal nie działał i bòle porodowe te najmocniejsze zawsze przyròwnuję do tych najsilniejszych okresowych.

Napisane przez mwmwm91

Oj tak, moja przyjaciółka była mega pozytywnie nastawiona do porodu, sama ma trójkę rodzeństwa i jej mama zawsze miała do opowiedzenia same pozytywne historie z porodówki, a potem w szpitalu jak ją kilka razy 'zwaliło z nóg' to się zaczęła zastanawiać

Ale ja ogólnie rozważam dwa szpitale:
1. w małym mieście, gdzie nie ma w ogóle zzo, za to jest w miarę spokój, są super opinie nt. opieki i na każdą salę wpuszczają osobę towarzyszącą a ja chcę rodzić z mężem
2. we Wrocławiu, gdzie jest ostatnio 10-12 porodów dziennie, ogólnie też jest niby super opieka, ale jednak czuć, że szpital jest przepełniony, jak akcja nie postępuje to szybko cc, bo na ip czekają już kolejne rodzące... dodatkowo jest tam ogólnie 5 sal porodowych, ale tylko do dwóch wpuszczają osobę towarzyszącą (3 pozostałe to boksy), często po porodzie matka nie leży z dzieckiem, bo nie ma miejsc, więc matka na ginekologii, a dziecko piętro wyżej na noworodkach ALE tu jest zzo, super sprzęt i szpital specjalizuje się we wcześniakach

Uznałam, że jak będzie wszystko spoko, to jadę do tego małego szpitala i tu będę jakoś musiała sobie poradzić bez znieczulenia a jak będę mieć jakieś komplikacje, zacznę rodzić wcześniej niż 1. października (termin mam na 21.10), albo i tak będę musiała mieć cc (np. z powodu ułożenia miednicowego), to ten duży we Wrocławiu.

A co sądzicie o porodzie sn przy ułożeniu miednicowym? U pierworódki to jest wskazanie do cc, ale słyszałam, że niektóre dziewczyny jednak naciskają na sn. We Wrocławiu ogólnie trudno jest znaleźć lekarza, który na to pozwoli, szpitale są na nie, nie ma personelu wykwalifikowanego żeby takie porody odbierać.

Wg wielu opini ktòre słyszałam lepiej rodzić w szpitalu, gdzie jakby co jest lepsza opieka nad dzieckiem.... przy porodzie kobiecie raczej nic się nie powinno stać, a dziecko czasem trzeba do inkubatora przenieść czy zrobić jakieś specjalistyczne badania...

Napisane przez Esti10

Tak chodzilo mi o gaz ale kojarze,ze ona mowila glupiego jasia ale moze sie myle nie wiem skad mi sie wzial tej glupi jas? No bez znaczenia chodzilo mi o gaz

Mi gaz nie dawał takiego luzu, ale to może chodzić np o Dolargan - ja go dostałam z konieczności i miałam odlot niezły, ale wiem, że na porodòwkach często daje się go tak o lekką ręką, a nie jest taki wcale dobry.

[bambusiek]

A wlaśnie... chwalę się nową kuchnią

[królewna z drewna]

Napisane przez bambusiek

A wlaśnie... chwalę się nową kuchnią

Mam identyczne szafki, uchwyty i blat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

Napisane przez xxboo

I tak będziesz musiała potem kupić spacerówkę jakaś lekka chyba ze czołgiem będziesz jeździć licz potem 1100-1400 za fajna spacerówkę
Cybex balios 2w1 2000
Holland + spacerówka 1700- 2000.

Możesz kupić za 1830 bodajże na dino baliosa. A adaptery dokupić w październiku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------





Głupi Jaś to tabletka to jak sobie mąż może pociągnąć ? Chyba chodzi Ci o gaz rozweselający ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to i racja, musze przemyslec, czolgiem spacerowym nie chce jezdzic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez lykki

No to i racja, musze przemyslec, czolgiem spacerowym nie chce jezdzic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie tez nie dlatego u mnie to przeważyło na decyzji. Mega mi się podoba np mutsy nexo ale nie ma gondoli. I co wydam kasę mniejsza na jakiś wózek z gondola i kiepska spacerówka a potem (znając mnie) i tak będę chciała mieć wyczesana w kosmos spacerówkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lykki]

Napisane przez xxboo

Ja właśnie tez nie dlatego u mnie to przeważyło na decyzji. Mega mi się podoba np mutsy nexo ale nie ma gondoli. I co wydam kasę mniejsza na jakiś wózek z gondola i kiepska spacerówka a potem (znając mnie) i tak będę chciała mieć wyczesana w kosmos spacerówkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A moze wtedy uzywana spacerowke?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez lykki

A moze wtedy uzywana spacerowke?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No można. Ale moj TZ nie chce używanego a ja tez chce zostawić wózek dla drugiego potomka wiec wole nowy no i gwarancja dłuższa zawsze przy nowym. A balios ma chyba taka gwarancja ze nie ważne z jakiego sklepu kupisz wypełniasz zlecenie na stronie cybexa i przyjeżdzają po wózek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lykki]

Napisane przez xxboo

No można. Ale moj TZ nie chce używanego a ja tez chce zostawić wózek dla drugiego potomka wiec wole nowy no i gwarancja dłuższa zawsze przy nowym. A balios ma chyba taka gwarancja ze nie ważne z jakiego sklepu kupisz wypełniasz zlecenie na stronie cybexa i przyjeżdzają po wózek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Musisz miec ta gwarancje 'door to door', pytaj jutro w sklepie, bo nie kazdy ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez lykki

Musisz miec ta gwarancje 'door to door', pytaj jutro w sklepie, bo nie kazdy ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myslalam ze to producent daje na każdy swój towar a nie sklep
Tak jak jest to w przypadku sprzętów apple. Ale dopytam bo to fajna opcja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lykki]

Napisane przez xxboo

Myslalam ze to producent daje na każdy swój towar a nie sklep
Tak jak jest to w przypadku sprzętów apple. Ale dopytam bo to fajna opcja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiesz co u mnie w bobowiozkach nie ma, a tez myslalam tak jak Ty. Dopytaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez lykki

Wiesz co u mnie w bobowiozkach nie ma, a tez myslalam tak jak Ty. Dopytaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja idę jutro do x land sklep internetowy to ewozki. Zapytam koniecznie o te gwarancje. Ciekawe czy babka mi zaproponuje jakiś rabat jak jej pokaże cenę z dino.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lykki]

Napisane przez xxboo

Ja idę jutro do x land sklep internetowy to ewozki. Zapytam koniecznie o te gwarancje. Ciekawe czy babka mi zaproponuje jakiś rabat jak jej pokaże cenę z dino.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzymam kciuki, daj znav i czekam na foto gondolki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apola88]

Napisane przez bambusiek

A wlaśnie... chwalę się nową kuchnią

Piękna kuchnia ️ ja mam czarna w połysku żałuję że nie biała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bajka775]

Napisane przez bambusiek

A wlaśnie... chwalę się nową kuchnią

Piękna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catarynca]

Napisane przez bambusiek

A wlaśnie... chwalę się nową kuchnią

Mega!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[mwmwm91]

Napisane przez bambusiek

A wlaśnie... chwalę się nową kuchnią

Piękna!

Napisane przez bambusiek

Napiszę Ci po sobie, może Cię to pocieszy... na mnie podczas okresu nawet ketonal nie działał i bòle porodowe te najmocniejsze zawsze przyròwnuję do tych najsilniejszych okresowych.



Wg wielu opini ktòre słyszałam lepiej rodzić w szpitalu, gdzie jakby co jest lepsza opieka nad dzieckiem.... przy porodzie kobiecie raczej nic się nie powinno stać, a dziecko czasem trzeba do inkubatora przenieść czy zrobić jakieś specjalistyczne badania...



Mi gaz nie dawał takiego luzu, ale to może chodzić np o Dolargan - ja go dostałam z konieczności i miałam odlot niezły, ale wiem, że na porodòwkach często daje się go tak o lekką ręką, a nie jest taki wcale dobry.

Pocieszyłaś! To będę się spodziewać silnego okresu.
Jeśli chodzi o te szpitale, to z tego co wiem to opieka jest ogólnie na wysokim poziomie i w tym małym i w tym dużym, gdyby trzeba było dać dziecko urodzone o czasie do inkubatora to nie ma problemu, ale jeśli miałabym urodzić np. w 32tc. to tylko w tym dużym mają specjalistów, którzy mają duże doświadczenie z takimi przypadkami. Słyszałam, że jeśli z badań wychodzi na to, że z dzieckiem wszystko ok, to lepiej jednak wybrać mniejszy szpital, bo w tym dużym moje dziecko urodzone w terminie i zdrowe będzie 'mniej ważne' niż te chore i wcześniaczki.

Napisane przez lykki

A moze wtedy uzywana spacerowke?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie tak planuję