OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!!

[KaSiaEG]

Napisane przez niobe7

troche szybko by bylo, no ale trzymam kciuki tylko nei wiem za co chcesz
zeby test byl na tak czy na nie ?

no troche za szybko, raczej wolałabym teraz nie, ale jak sie okaże , że tak to jakoś to przeżyję

KaSiaEG jak przeczytałam że Ci się okres spóźnia to zaczęłam przeżywać razem z Tobą

kochana jesteś

no niewiem jak jutro niewyjdzie pozytyw, to wtedy pójdę do lekarza,
w sumie może od tych tabletek, którę biorę przy odchudzaniu tak sie opóźnia, ale z drugiej strony biore je już około 3 miesięcy i wcześniej nigdy mi się tak niespóźniała.

[niobe7]

Napisane przez KaSiaEG

no troche za szybko, raczej wolałabym teraz nie, ale jak sie okaże , że tak to jakoś to przeżyję




kochana jesteś

no niewiem jak jutro niewyjdzie pozytyw, to wtedy pójdę do lekarza,
w sumie może od tych tabletek, którę biorę przy odchudzaniu tak sie opóźnia, ale z drugiej strony biore je już około 3 miesięcy i wcześniej nigdy mi się tak niespóźniała.

ale i tak nie ma tego zlego coby na dobre nei wyszlo
Kacperek mialby siostrzyczke lub braciszka tylko rok mlodszego/sza. Fajnie by sie razem bawili
daj jutro znac co wyszlo, bo tez mi to teraz po glowie chodzi

dzieki katakumba za odp - wasnie patrzylam na allegro i teraz wiosna itp, Karola tez coaraz czesciej chce zeby z nia chodzic, bo siedznie w miejscu sie nudzi i myslalam o kupnie uzywanej

[KaSiaEG]

kurcze aż zaczęłam oglądać moje zdjęcia brzuszka w ciąży ,
a te są z ostatnich dni ciąży , niewiem jak ja to dźwigałam,


zmykam do apteki po teścik , chyba do jutra oka nizmruże do rana

[LadyM]

Scorpionec gratuluję, że już po wszystkim!!

Edytka trzymaj się i nie daj mamie, może małymi kroczkami da sie wychować

Kasia koniecznie daj znać, szczerze mówiąc to ja bym kupiła dwa testy i jeden zrobiła już dziś, a drugi dla pewności jutro rano

Poisone to przyklejanie uszka wcale nie takie głupie, ryzyko tylko, że plasterek uczuli.

My z TŻ wczoraj po uśpieniu dzieci wyrwaliśmy się z domu, miło tak od czasu do czasu powłóczyć sie po rynku, iść do knajpy ze znajomymi i generalnie spędzić beztrosko czas

Dziewczyny jaki kremik macie na wiosnę do dziecięcych buziek?? Ja jeszcze smaruję tłustym F 18, ale najwyższy czas chyba kupić coś innego z porządnym filtrem, co polecacie??

Drama, Skylie gdzie kupujecie ciuszki?? Ja ostatnio obeszłam całą Galerię Krakowska i byłam strasznie rozczarowana, mały wybór w tych sklepach strasznie... Chodzę czasem tez do Bajki, ale ostatnio były ubranka tak przebrane, ze tylko różowe zostały

[xandra78]

Napisane przez nelijka

oj
Xandra pisalas ze emilka nie odroznia dnia od nocy bo tz oglada tv. U nas tez jest podobnie, ale ja ogladam tv a tz nadrabia zaleglosci na necie . Z tym ze na czas wieczornego karmienia i usypiania gasimy wszelkie sprzety i jak mala zasnie to wtedy cicho cos tam sobie ogladamy Moze tez tak sprobujecie, tz w czasie zasypiania malej moze sobie wziac kapiel albo wcisnac jakas kolacyjne np.

Wiem,że to sensowne, co piszesz, ale jakos tego nie widzę. Jak to tak-wyłączyć TV????

KaSiaEG , może i faktycznie nastepny dzidziuś byłby zbyt szybko,ale jak się zdarzy, to szybciej będziesz miała pieluchy z głowy (bo planowałaś chyba drugie maleństwo,bo nie pamietam?)
No i nie zdążysz wszystkiego zapomnieć-a zapomina się baaardzo szybko

My zaraz jedziemy do ciostki TŻeta,ale mie się nie chceeeee.......

[poisone]

katakumba - no właśnie moja mała ma taką główkę, tzn. bardzo płaską, ale to dlatego, że ma cały czas miękką. Jeździliśmy co tydzień na kontrolę, teraz jedziemy we wtorek. Tą witaminkę D3, jak normalnie daje się jedną na dobę, to ona dostaje 8. Ja też ją układam na boczki, poza tym ona jak śpi to sama trzyma na boczki główkę, ale i tak ma płaską i cały czas miękką z tyłu. Strasznie się czuję jak na nią patrzę. Boziuniu, mam nadzieję że jej się to wyrówna no i wreszcie jej ta główka stwardnieje. Zobaczymy co we wtorek powie lekarz.

niobe - mam nadzieję, że uda nam się wreszcie spotkać na tym spacerze. Ja jestem już po jednym dziś a zaraz jak młoda się obudzi idę z moją mamą. Tata już dzwonił bo on chciał iść. Normalnie kłótnia o to kto wózek będzie pchał . Zobaczę jaki będzie grafik w tym tygodniu, bo z tego co pamiętam to chyba nasza ostatnia szansa.

kasiaeg - doskonale Cię rozumiem. Ja dostałam @ dopiero wczoraj, a już 1,5 miesiąca piersią nie karmię. Dziwne, ale chyba odrobinę byłam rozczarowana że dostałam. Sama nie wiem.. Normalnie parę lat temu bym się o taki instynkt macierzyński nie podejrzewała, a teraz aż ze mnie kipi
Dawaj znać jak będziesz po. Czekam z niecierpliwością!

[Paula Szyszka]

kasiaeg daj koniecznie znać jak tylko zrobisz test

tak odbiegając od tematu
dziewczyny mam do Was takie pytanie! został mi do napisania rozdział metodologiczny pracy mgr i nie mam pojęcia jak się za to zabrać mgr robię z zarządzania a moja specjalizacja to zarządzanie potencjałem ludzkim a temat pracy mgr " motywowanie- jako czynnik pozwalający prawidłowo zarządzać zespołem" czy któraś z was pisała może taki rozdział w swojej pracy i była na podobnym kierunki i mogłaby mi podesłać jakiś wzór żebym mogła sobie chociaż przeczytać jak to ma niej wiecej wygladać??? byłabym bardzo wdzięczna łatwiej byłoby mi się za to zabrać bo licencjat pisałam z admistracji i tam nie trzeba było pisać takich rozdziałów dlatego ma teraz taki problem! teraz siędzę i wymyślam jakąs aniketę żeby przeprowadzić badania ale coś mi nie idzie

[katakumba]

paula - najpierw zapytaj sie samej jaka masz teze do udowodnienia czy obalenia - nie wiem, motywacja jest tu podstawa, wiec pewnie juz czytalas mase ksiazek nt motywacji, popychania i zniechecania. o zepole pewnie tez juz wiesz wszytsko
zadaj sobie pytanie i postaw odpowiedz. teraz za zadanie masz obalic lub potwierdzic odpowiedz. zrob ankiete, najlepiej zrob taka wstepna, daj 3-4 osobom do zrobienia, niech ci pokaza bledy czy czego nie zrozumialy, zobacz jakie moglabys miec wyniki, czy przydadza ci sie one w obalaniu odpowiedzi.
tak na szybko moge ci pomoc

kupilam dzis 4 sloiczki, ale balam sie kupowac te obiady dziadka czy jesienne warzywa, wiec kupilam jablko, gruszka z bananem (to akurat wciagnela prawie nosem), mango i owoce lata

a wczoraj pierwszy ziemniak poszedl w ruch. i moje dziecie umie mowic slowo "bleh"

[poisone]

paula szyszka - ja pisalam z tego licencjat, ale to bylo wieki temu więc nie pamiętam. Postaram się jutro coś znaleźć i dam Ci znać. Ankietę też miałam, wiec może chociaż to Ci się przyda

[niobe7]

Napisane przez poisone

niobe - mam nadzieję, że uda nam się wreszcie spotkać na tym spacerze. Ja jestem już po jednym dziś a zaraz jak młoda się obudzi idę z moją mamą. Tata już dzwonił bo on chciał iść. Normalnie kłótnia o to kto wózek będzie pchał . Zobaczę jaki będzie grafik w tym tygodniu, bo z tego co pamiętam to chyba nasza ostatnia szansa.

to czekam na znak
bo od nastepnego wtorku juz charuje (nie wiem czy nei walnelam byla) jak wol :P

Napisane przez Paula Szyszka

tak odbiegając od tematu
dziewczyny mam do Was takie pytanie! został mi do napisania rozdział metodologiczny pracy mgr i nie mam pojęcia jak się za to zabrać mgr robię z zarządzania a moja specjalizacja to zarządzanie potencjałem ludzkim a temat pracy mgr " motywowanie- jako czynnik pozwalający prawidłowo zarządzać zespołem" czy któraś z was pisała może taki rozdział w swojej pracy i była na podobnym kierunki i mogłaby mi podesłać jakiś wzór żebym mogła sobie chociaż przeczytać jak to ma niej wiecej wygladać??? byłabym bardzo wdzięczna łatwiej byłoby mi się za to zabrać bo licencjat pisałam z admistracji i tam nie trzeba było pisać takich rozdziałów dlatego ma teraz taki problem! teraz siędzę i wymyślam jakąs aniketę żeby przeprowadzić badania ale coś mi nie idzie

ja niestety nie pomoge, pisalam o ewelucji przepisow dot. ochrony powietrza

Napisane przez katakumba

kupilam dzis 4 sloiczki, ale balam sie kupowac te obiady dziadka czy jesienne warzywa, wiec kupilam jablko, gruszka z bananem (to akurat wciagnela prawie nosem), mango i owoce lata

a wczoraj pierwszy ziemniak poszedl w ruch. i moje dziecie umie mowic slowo "bleh"

u nas gruszka jest naczesciej dopiero od 6 miesiaca
ale co kraj to obyczaj jak widac

[JaGaaaa]

KaSiaEg- a może to przez to odchudzanie nie masz miesiączki?? Bardzo często się tak zdarza że jak się dziewczyny ostro odchudzają to im miesiączka zanika na jakiś czas. Ja bym obstawiała taką wersję.

U mnie też niestety miesiączki nadal brak (kto by pomyślał że kiedyś będę jej oczekiwała z radością..). Całkowicie przestałam karmić już 4 tygodnie temu, wcześniej też niewiele tego było...i nadal nic. U lekarza byłam 3 lutego i pani doktor mówiła że pewnie niedługo przyjdzie @...
Ale przecież się zabezpieczamy więc w ciążę nie wierzę. Wprawdzie myślałam o teście ale szkoda mi kasy No i też tak czekam i czekam...

Czasem mam tylko głupie myśli że jem fast-foody, piję alkohol...a gdyby jednak...?

[Paula Szyszka]

dziewczyny bardzo Wam dziękuję za odpowiedź dotycząca mojej pracy

katakumba właśnie prawie gotową mam ankietę ale wcześniej oddam też promotor do sprawdzenia umówiłam się z nią na sobotę to mi wszytko czego nie będę wiedziała wytłumaczy te jedzonka dla dzieci u was mają super nazwy

poisone superrr jak tylko coś będziesz miała będę bardzo wdzięczna zawsze jak się przeczyta to później łatwiej jest się zabrać za pisanie

Jak się czujecie po zmianie czasu bo mi jakoś dziwnie zastanawialiśmy się jak małego przestawić i stwierdziliśmy że będziemy działać w starym czasie a że zawsze był kąpany o 19 więc dzisiaj o 20 się kąpał i tak tez z drzemkami w dzień jak spał od 14 tak mniej więcej 2 godz to dzisiaj poszedł o 15 ! swoją droga dzisiaj w nocy to się zakręciłam bo sama kom mi czas przestawiła a ja myślałam że stara godz na niej i tak myliłam się o 2 godz

[Salomea1]

Witajcie mamusie,
Piękna dzisiaj pogoda była, wiec strzeliłyśmy z mała 2,5h spacerku .
A o zmianie czasu to sobie przypomniałam dopiero jak tz przyjechał czyli po 16, gdyby nie to że na kuchence mi źle działał zegar to bym chyba wogóle ten fakt przeoczyła.

KasiaEg - wydaje mi się,że to wina odchudzania, a nie ciąza. A jeśli stosowaliście ubranko to nie ma szans. Kochana jeśli to przez odchudzanie to proponuję udac się do lekarza, bo tak nie może byc i nabawisz się mnóstwa chorób w przyszłości.

Paula Szyszka - niestety nie pomogę bom inżynier, ale w sprawach klimatyzacji służę pomocą. Ankietę też mogę wypełnic

nelijka - nie zgodzę się,że to w porządku odwoływac kurs dzień przed. Nie zadzwonili do mnie - a miała byc telefoniczna rozmowa. Jak w środę dzwoniłam do nich to dostałam informacje,że grupa zaczyna się od 20 osób, a już mieli 40 zapłaconych. Nawet jeśli cos się stało, np wykładowca zaniemógł to wypadałoby zadzwonic i poinformowac. A jak sie zapłaci za kurs to oni nie zwracają pieniędzy nawet jak chcesz zrezygnowac 14 dni wcześniej . A kurs kosztuje prawie 2 tys, więc nie są to małe pieniadze.

[katakumba]

e, moja wczoraj to miala dzien bo po tym meczu irl - polska zasnela kamiennym snem, teraz ez spi, a tluklam sie po jej pokoju jak zyd po pustym sklepie. a ona nic. malo wrazliwa jakas

ale nie lubi jak dzwoni telefon, to ja zaraz do mamy zadzwonie. ma jakis 6 zmysl polka, nawet jak jest w pokoju obok a ja przez tel gadam to ona zaczyna marudzic

["Magdalena"]

heja!

no a ja wreszcie doczytalam co i jak bo od dwuch dni jak usiade i wlacze wizaz to zdaze przeczytac gora dwa posty i juz musze biegnac bo albo dziecko wzywa albo tz i tak wkolo macieju

Katakumba ale ci sie przypomniala ta suszarka, jak sie kolki skonczyly to suszara wrocila na swoje miejsce i to juz dawno temu, ale i tak nam spore zuzycie pradu podniosla

Ceny - u nas wyglada to podobnie jak w UK ze za godzine pracy moge tutaj kupic wiecej niz w PL, a czasem jak sobie cos przelicze to wlosy deba staja, chociaz teraz euro troche podskoczylo to znowu cos bedzie mozna kupic w pl, ale w zeszlym roku to gadali nawet ze ludzie mieszkajacy przy granicy z polski jezdzili na zakupy do niemiec bo bylo duzo taniej

Mama - moich rodzicow i tesciow jak wogole cala rodzine mam dokladnie 1050 km stad, z jednej strony niemam problemu ze mi sie ktos wtraca (chociaz czasem przez telefon sie zdarza) ale z drugiej niemam tez mozliwosci zeby komus dziecko zostawic chociazby zeby wyjsc z tz do kina

Zmiana czasu - no wlasnie a my zapomnielismy , na lozku mam taki satelitarny zegar co sam sobie czas ustawia, no i rano patrze a tam 6:55 wstaje do kibelka a na telefonie 5:55 no i zglupialam, myslalam ze jeszcze spie albo mi sie przewidzialo i pytam tz ktora godzina na tych zegarach bo sie doliczyc niemoge

chcialam jeszcze pos popisac a juz sama niewiem co

A moje dziecko to dzis rekorda pobilo bo w ciagu dnia mala przespala niecale 5 godzin, doslaownie szok chyba nam dziecko podmienili bo innego wytlumaczenia niemam, po 18 troche jej pomoglismy przy budzeniu bo sie balam ze wieczorem nie zasnie, a ona o 20:30 wypila mleczko pieknie bekla i nawet czkawka jej nieprzeszkadzala w zasypianiu no i niepowiem ale tez mi ksiazki pomogly ze wiem kiedy mala w ciagu dnia polozyc zeby niebylo za pozno (bo potem wielki ryk jest) chociaz mala ciagle sie budzi po kilka razy w nocy, ale wkladam jej tylko smoka

[KaSiaEG]

Logest właśnie tak zrobiłam kupiłam 2 testy, i właśnie niewytrzymałam i zrobiłam jeden, niby negatywny, ale dla pewności za jakiś czas zrobię jeszcze drugi za pare dni jak dalej niedostanę @

i tak jak Piszecie, zdaję mi się że to raczej po tych tabletkach na odchudzanie, co prawda teraz waga już mi dużo wolniej leci bo włączam sobie do diety już normalne posiłki, jakie gotuje dla mojego TŻ , tylko bardzo malutką ilość, tak lekarz kazał mi robić, żeby nieodcinać się od normalnego jedzenia
i z ciekawości dopiero teraz przeczytałam ulotę od tego leku i tam pisze, że lek może wpływać na miesiączkę, ufffffff kamień z serca narazie,

w środe ide z małym do pediatry na kontrole i przy okazji to jest nasz lekarz rodzinny, co właśnie mi przepisał po badaniach ten lek. tak więc powiem mu, i zobaczymy,


a jak zrobiłam test i już wyszedł negatyw
, to potem zrobiłam mojemu Markowi kawał , bo miałam jeszcze test co zaszłam w ciążę z Kacperkiem,bo zachowałam na pamiątkę, i mu pokazałam, jak zobaczył 2 kreski to myślałam , że zemdleje tak zbladł hehe, niewiedziałco powiedzieć ma , ale niewytrzymałam i wybuchłamśmieche i mu pokazałam ten prawdziwy co robiłam

22kwietnia mam wizyte u mojej gin, wyniki z wątroby już są ok więc , w końcu mi przepisze te anty, tylko niewiem jakie mam wziąść , żeby znów nieprzytyć, bo po evrze dużo przytyłam kiedyś

dziękuję Wam wszystkim za wsparcie , jesteście kochane

i jeszcze zdjątka

[katakumba]

kasieg podobaja mi sie szczegolnie te kostki lodowe. slodkie

[KaSiaEG]

Napisane przez katakumba

kasieg podobaja mi sie szczegolnie te kostki lodowe. slodkie

dzięki wczoraj niemogłam zasnać i się bawiłam troche ze zdjęciami

[niobe7]

Napisane przez LadyM

Dziewczyny jaki kremik macie na wiosnę do dziecięcych buziek?? Ja jeszcze smaruję tłustym F 18, ale najwyższy czas chyba kupić coś innego z porządnym filtrem, co polecacie??

wlasnie tez sie zastanawiam nad kremem, bo pod konicec tygodnia zapowiadaja ok 20 stopni
wiec wiosna wielkimi krokami do nas idzie
na razie smarowalam kremem na kazda pogode z nivea - ale on ma faktor tylko 4

Napisane przez KaSiaEG

a jak zrobiłam test i już wyszedł negatyw
, to potem zrobiłam mojemu Markowi kawał , bo miałam jeszcze test co zaszłam w ciążę z Kacperkiem,bo zachowałam na pamiątkę, i mu pokazałam, jak zobaczył 2 kreski to myślałam , że zemdleje tak zbladł hehe, niewiedziałco powiedzieć ma , ale niewytrzymałam i wybuchłamśmieche i mu pokazałam ten prawdziwy co robiłam

ale wrobilas meza
moj pewnie tez by prawie zemdlal :P
fajne fotki ,zwlaszcza kostki lodu

katakumba - mam do Ciebie prosbe - wkleilabys gdzies fotke jak Polke nosisz na biodrze w carrycot?
zastanawiam sie czy kupic taka torbe czy uszyc sama chuste typu pouch... - chusta mniejsza i tez prosta w obsludze, wiec pewnie i do torebki by sie zmiescila, a tutaj jest fajnie pokazane jak to zrobic
http://www.youtube.com/watch?v=HW9m_8w_btc
http://oppamama.fm.interia.pl/upouch.html

[Paula Szyszka]

kasiaeg to nieźle wkręciłaś swojego męża ciekawe jak mój by zareagował ale się uśmiałam! a zdjęcia superrrrr

niobe7 ja też właśnie używa tego nivea na każdą pogodę i zastanawiam się kiedy powinnam zmienić na taki z większym filtrem

u nas jak zwykle brak słoneczka ale mam nadzieję że nie będzie padał deszcz i wyjdę z małym na spacer

[katakumba]

niobe, ja ide w tym tygodniu (mam nadzieje ze po srodowym zabiegu bede w stanie no i mam nadzieje ze spotkanie z pania co sie zajmuje chustami i nosidlami nie jest w srode.) na spotkanie, przywloke informacje specjalisty
ja sie zastanawiam czy uszyc. chusta daje chyba wiecej mozliwosci, ale ostatnio dorwalam taka fajna instrukcje w sklepie(do innej torby, ale sobie poczytalam)

i tam bylo pokazane jak mozna w tej torbie nosic nawet na plecach

wklejam zdjecia, kiepska jakosc bo sama robilam, musze poprosic tz zeby mi zrobil, wtedy bedzie wieksza perspektywa

no i zalacam zdjecieci mojego "nowego" auta. jakas wystawa byla u nas w miescie i same takie luksusy jezdzily

tak patrze na to zdjecie i mysle ze akurat tym srodkowym to mozna by mnie szantazowac

[drama]

Cześć dziewczyny!
Nie było mnie przez 2 tygodnie, bo byłam u rodziców, ale już nadrobiłam zaległości i będę na bieżąco. Powiem Wam, że do Krakowa wracałam sama z Małą pociągiem (4 godziny jazdy). W pośpiechach jest przedział dla osób z dziećmi do lat 4. Super się jechało. Dużo wygodniej niż autem, bo mogłam bez problemu nakarmić i przebrać dziecko. A przedział miałyśmy tylko dla siebie.

Napisane przez LadyM

Dziewczyny jaki kremik macie na wiosnę do dziecięcych buziek?? Ja jeszcze smaruję tłustym F 18, ale najwyższy czas chyba kupić coś innego z porządnym filtrem, co polecacie??

Drama, Skylie gdzie kupujecie ciuszki?? Ja ostatnio obeszłam całą Galerię Krakowska i byłam strasznie rozczarowana, mały wybór w tych sklepach strasznie... Chodzę czasem tez do Bajki, ale ostatnio były ubranka tak przebrane, ze tylko różowe zostały

Ja kupiłam krem Nivea z faktorem chyba 30 i jak było słoneczko a nie było już mrozu, to tym smaruję.
Co do ubranek, to ja bardzo dużo nowych podostawałam i niewiele kupuję. Właśnie TŻ wrócił z delegacji w Stanach i tam kupił śliczne kompleciki. W Krakowie w ogóle mało kupuję, bo u rodziców mam sklepik z używanymi ubrankami z Anglii. Ciuszki są jak nowe, a ceny baaardzo atrakcyjne. Czasami jak potrzebuję coś kupić, to na Lea jest taki mały sklepik, nie pamiętam niestety jak się nazywa. Tam kupuję czasem jakieś bodziaki czy czapeczki, bo wszystko inne mam, więc niestety nie pomogę Ci za bardzo.

Dziewczyny a co z naszym spacerkiem? Może byśmy się jakoś w końcu umówiły jak się już pogoda unormuje?

Katakumba pytałaś wcześniej o chusty. Ja mam tkaną i jestem bardzo zadowolona. Mała w niej ładnie zasypia jak jest zmęczona, ja mam ręce wolne, do sklepu można wyskoczyć, w domu coś zrobić. Super sprawa. Fakt, że trzeba się nauczyć wiązać (samo wiązanie nie jest trudne, tylko trzeba dobrze dociągnąć). Po kilku razach jest już super.

[skylie]

No normalnie nie nadazam za Wami
Juz wrocilam od rodzicow, wiec teraz przy stalym laczu i wiekszej ilosci czasu moze bedzie lepiej

Scorpionec- jak Ci zazdroszcze chrzcin. Niestety caly ten cyrk przede mna Trzeba sie za to wziac jak najszybciej, bo czas ucieka... ale na sama mysl mi skora cierpnie...
Czekamy na zdjecie fryzurki. Ja tez wybieram sie do fryzjera Moze zaszaleje w ten weekend
No a z tymi oknami to normalnie Moj maz w zyciu by na to nie wpadl. On sprzata "rynek", a z szafek moze sie wysypywac i mu nie przeszkadza, a co dopiero okna

Lisey- jak pisaly dziewczyny, fajnie zostawic malego i wyrwac sie na spotkanie ze znajomymi

Kasieg- dobrze ze Ci mezus na zawal nie padl A moj juz chce nastepne dziecko, a tesc wczoraj pytal kiedy sie o wnuczke postaramy
Zdjatka super!!!

Paula- niestety nie pomoge, bom ja tez inzynier Ale moge powiedziec jak brak motywowania w pracy wplywa na pracownikow

Edyta- trzymaj sie i nie dawaj soba rzadzic. W koncu to Twoje dziecko i Ty podejmujesz decyzje. Wiem ze latwiej powiedziec niz zrobic, ale jak sie raz dasz to potem Ci na glowe wejda. Badz twarda i konsekwentna

LadyM- dziewczyny na watku "Polecam- Odradzam" polecaly na slonce krem SRV lub Vichy Capital Soleil 50+ enfants. Podobno drogie, ale dobre. Sama jeszcze nie stosowalam, wiec nie potwierdze ani nie zaprzecze.
Zakupy najczesciej robimy w Entliczku Pentliczku (na Bora Komorowskiego) (rzczey typu pajacyki, spiochy, kaftaniki) lub H&M-ie w M1 (rzeczy typu spodnie, bluzeczki). Troche tez kupuje na allegro, ale tylko rzeczy nowe, bo raz kupilam uzywane i przyszly zniszczone i brudne pomimo deklarowanego stanu bardzo dobrego... Bylam kilka razy w Galerii, ale nic ciekawego nie znalazlam
A gdzie jest sklep "Bajka"?

Drama- proponuje pod koniec tygodnia jak sie pogoda poprawi, Moze nam sie w koncu uda

No i musze Wam napisac, ze TZ kilka razy przychamowal troche zapedy tesciowej i bylo baaaaaardzo milo. Siedzialam u nich ponad 6h i jeszcze nastepnego dnia przed wyjazdem ze 2 Jesli bedzie tak robil przy kazdej wizycie to bedzie super! Mysle ze to nam sie pomoze dogadac z tesciowa, bo ja nie bede wkurzona, a ona bedzie wiedziala co moze a czego nie moze

[scorpionec]

moj tz znów zrobił mi dobrze..tym razem sformatował mojego laptopa.. zainstalowal viste... i jest masakra..juz ze 3 razy do was mialam posta napisanego i komp sie zawiesił...

zabije go.. no i zanim zaladuje obiecane zdjecia musze wszystko od nowa se powgrywać.. nie cierpie tego...a z mala na kolanach podwujnie..

my dzis 1 raz wybraliśmy sie do supermarketu z z mala (fotelik sam zamiast gondoli wózka) mam miala super poważną minę i wszystko se dokladnie oglądała smiesznie to wyglądalo

co do kremu to mialam dziś zamiar tez ten NIVEA z faktorem kupić (bo zima uzywalam na każda pogode i juz sie kończy) ale byl po 25 zeta wiec jeszcze sie wstrzymalam...

edyta moja mam na ogól spoko.ale w czasie chrzcin jakiś diabel ja opetal chyba bo sie żadzic probowala.. i nasiłę tesciowi mala chciala dac na kolana( a ja go nie cierpie i to ostania osoba ktorej bym mala dala) ale moj tato ja przytęperowal bo bym jej przyladowala w leb chyba
nie daj sie kochana walch do końca

lece poki co bo żarloczka sie obudziła

[maniche]

scorpioniec poki możesz wywal tego bubla.Ja ja po dwoch latach pozbyłam sie tego badziewia(visty) i wreszcie mam spokój. 2 lata zesmy sie wk.....li bo wszystko sie zawieszało a teraz mam xp i nareszcie wszystko gra.

Nadrabiam zaległości, nie milam czasu pisac bo mialam takie jazdy z tz ze szkoda gadac

[edyta0131]

Kasia ale męża wkręciłaś Mój to by pewnie zawału dostał

LadyM ja kupuje ciuszki w lumkach. mam dwa takie co regularnie odwiedzam jak jest dostawa Juz nie pamiętam kiedy coś kupiłam w normalnym sklepie A jeszcze wczoraj się dowiedziałam, że brat mi kolejna paczkę szykuje, więc przez jakiś rok pewnie nic nie będę kupowała

Drama dobrze, że już jesteś z nami

Ciekawe co tam u Toli i Mikiego?

Jeszcze raz dziękuję Wam za słowa otuchy Ale wiecie co-wczoraj rano moja mama przyszła do nas na górę i przyniosła nam ciasto, bo upiekła. I taka była miła, że normalnie jej nie poznałam Może jakoś się dogadamym, bo innego rozwiązania ja nie widzę

My od wczoraj u teściów jesteśmy. Mała była bardzo grzeczna, ładnie w dzień spała. Ale w nocy było kiepsko- zbudziła się 0 1.20 z takim strasznym katarem i ma mokry kaszel Chyba się od męża zaraziła, bo ten od środy chodzi i zdycha-gdzieś się podziębił i ma straszny kaszel i katar Niby śpi w drugim pokoju, ale mimo wszystko z nami w ciągu dnia przebywa i dlatego jutro jak wrócimy do domu, to pójdę chyba z małą do lekarza. Martwię się, aby to się u niej nie zmieniło w jakieś zapalenie oskrzeli, czy coś
I jeszcze mam taki problem-wiem, że kiedys o tym pisałyście, ale jakoś wtedy to nas nie dotyczyło i jakoś nie wzięłam tego do siebie Mała dziś zrobiła kupkę i miała takie nitki ze śluzu, ale nie były one podbarwione krwią, tylko takie przeźroczyste Zastanmawiam się co to może znaczyć

[maniche]

Dodałam zdjęcie z ostatnio ulubionego zajęcia mojego dziecka (zjadanie własnej stopki)
katakumba fajną masz bryke

[poisone]

Paula Szyszka - wysłałam Ci wiadomosć w sprawie motywacji

Pisałam Wam wczoraj że byłam dwa razy z małą na spacerku. A ona w wózku śpi więc sporo pospała. No i o 4.40 stwierdziła, że się wyspała. Masakra.

[niobe7]

Napisane przez katakumba

niobe, ja ide w tym tygodniu (mam nadzieje ze po srodowym zabiegu bede w stanie no i mam nadzieje ze spotkanie z pania co sie zajmuje chustami i nosidlami nie jest w srode.) na spotkanie, przywloke informacje specjalisty
ja sie zastanawiam czy uszyc. chusta daje chyba wiecej mozliwosci, ale ostatnio dorwalam taka fajna instrukcje w sklepie(do innej torby, ale sobie poczytalam)

i tam bylo pokazane jak mozna w tej torbie nosic nawet na plecach

wklejam zdjecia, kiepska jakosc bo sama robilam, musze poprosic tz zeby mi zrobil, wtedy bedzie wieksza perspektywa

no i zalacam zdjecieci mojego "nowego" auta. jakas wystawa byla u nas w miescie i same takie luksusy jezdzily

tak patrze na to zdjecie i mysle ze akurat tym srodkowym to mozna by mnie szantazowac

dzieki za fotki
super w torbie Polka wyglada
to teraz mam dylemat - torba czy jednak chusta :P
niezlej bryki sie dorobilas

Napisane przez drama

Cześć dziewczyny!
Nie było mnie przez 2 tygodnie, bo byłam u rodziców, ale już nadrobiłam zaległości i będę na bieżąco. Powiem Wam, że do Krakowa wracałam sama z Małą pociągiem (4 godziny jazdy). W pośpiechach jest przedział dla osób z dziećmi do lat 4. Super się jechało. Dużo wygodniej niż autem, bo mogłam bez problemu nakarmić i przebrać dziecko. A przedział miałyśmy tylko dla siebie.

nie mialam pojecia ze takie warunki w pociagu maga byc super

Napisane przez maniche

scorpioniec poki możesz wywal tego bubla.Ja ja po dwoch latach pozbyłam sie tego badziewia(visty) i wreszcie mam spokój. 2 lata zesmy sie wk.....li bo wszystko sie zawieszało a teraz mam xp i nareszcie wszystko gra.

Nadrabiam zaległości, nie milam czasu pisac bo mialam takie jazdy z tz ze szkoda gadac

a ja z visty jestem zadowolona jak narazie a mama juz z rok napewno

co do tz to moj mnie tak wku...., ze bym go pie... przez leb z checia
on sie moze byle jak do mnie odzywac, ale jak ja sie do niego tak odezwe (po tym jak on piewrszy tak do mnie) to wielka obraza i wtedy tekst ze jak ja nie bede to on tez
I najlepsze jest to, ze on jest wtedy do wszytskich innych taaaaki milutki, ze szok
jakby nie wiem co chcial pokazac, hehe

Napisane przez poisone

Paula Szyszka - wysłałam Ci wiadomosć w sprawie motywacji

Pisałam Wam wczoraj że byłam dwa razy z małą na spacerku. A ona w wózku śpi więc sporo pospała. No i o 4.40 stwierdziła, że się wyspała. Masakra.

no niezla pobudke mialas
Karola najwczesniej sie obudzila o 5.30
mama nadzieje ,ze wczesniej nie bedzie probowac

Ja jutro lece do lekarza
Zwazyc Karole i po zaswiadczenie, ze karmie piersia
ten tydzien pewnie minie jak z bicza strzelil
dobrze, ze chociaz ladna pogode zapowiadaja

[katakumba]

wicie co? bylam dzis na spotkaniu mam karmiacych piersia (zaczelam tak chodzic jak jeszcze karmilam, teraz jest nas kilka "starych" z dziecmi 5 miesieczymi, reszta to dzieci 5 dniowe, 2 tygodniowe, takie co maja problemy z karmieniem. my na przyczepke, bo zesmy sie przyzwyczily). no w kazdym razsie przyszla kobieta z 7 miesiecznym dzieckiem i mowi ze jej synbek budzi sie w nocy co... 2 godziny! na jedzenie. pociumka i idzie spac

a ja chcialam sie skarzyc ze moja sie budzi co dwa razy