|
|
#3541 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() teraz mi się ściąga mylsovitz the best of, madonna confession on a dance floor, , kylie minogue x i body language, kate perry i red hot chili peppers. za mną the killers sams town i day and age, madonna hard candy, adele 19, beyonce i am sasha fierce i the verve forth
|
|
|
|
|
#3542 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Witam moje kochane kobietki!
Dzisiaj czuje się fatalnie nadrobiłam wszystko, co napisałyście i poczułam się jeszcze gorzej Wczoraj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka za strony mojej mamusi, jak tylko mnie zobaczyła to na dzień dobry powiedziała mi „aleś się dziecko spasła!” dzisiaj byłam u babci i tez mi powiedziała, że mi się przytyło, czyli musze się ostro wziąć za siebie, bo potwierdziły się moje przypuszczenia, że wyglądam jak słoniątko według tych waszych kalkulatorów powinnam nosić biustonosz w rozmiarze 65H a w rzeczywistości nie miałabym, co do niego włożyć od jakiegoś czasu kupuje biustonosze w rozmiarze 70C i są idealne ![]() Czuje się fatalnie, bo potwierdzają się moje przypuszczenia, co do TŻ’ta jak się widzieliśmy wczoraj po przylocie, przyniósł mi torbę do domu, żebym nie musiała dźwigać sama tak się nie widzieliśmy i nie rozmawialiśmy do tej pory nawet jednego sms’a mi nie przysłał na dobranoc a obiecywał, że będzie mi codziennie przysyłać na dobranoc sms’a ja mu wczoraj wysłałam dwa, ale żadnego odzewu Wiem, że miał zablokowaną kartę, bo jej długo nie używał, ale co za problem iść do sklepu (jego mam pracuje w sklepie) i kupić kartę za 25 zł, i tak mówił, że pójdzie po piwo, więc żaden problem kupić od razu kartę, ale cisza Ja też miałam kartę zablokowaną, bo mi się ważność konta skończyła, ale od razu mi tata kupił kartę, bo kupował dla siebie, więc od razu i mnie wziął. Nie wiem, kiedy się zobaczymy, czy się w ogóle zobaczymy, chciałabym sobie coś zaplanować a nie wiem, jak bo nie wiem, co on ma w planach. Jestem zła i smutna, chce mi się ryczeć, ale nie mogę, bo zaraz się tata będzie pytał, o co chodzi Jak się dzisiaj nie odezwie to ja też go oleje i zaplanuje sobie cały czas sama, a jak sobie o mnie przypomni i się odezwie, albo przyjedzie to mu powiem, że nie mam czasu teraz A tak mi obiecywał, że mnie zabierze do kina, do Krakowa do Gruzińskiej a teraz, co wielka Brat mnie jutro na zakupy chce zabrać do Katowic, bo nie przywoziłam sobie dużo kosmetyków, bo większość i tak mi się kończy, więc stwierdziłam, że sobie w Rossmanie kupię (uwielbiam ten sklep) ale u mnie w mieście akurat go remontują i jest zamknięty, otworzą go 4 marca, czyli dzien po moim wyjeździe i nie wiem co mam zrobić czy jechać czy zadzwonić do niego i się spytać czy też chce jechać czy co..... porażka po całościCytat:
No ja się chyba jednak nie doczekam......
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
|
|
|
#3543 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() myslovitz miałam na dysku, ale TŻ przez przypadek sformatował mi dysk D ![]() lubię piosenkę "wieża melancholii" Cytat:
smutno mi po tym, co napisałaś. nieładnie robi. Zwłaszcza, że obiecywał co innego. Bo co on ma teraz do roboty tak w ogóle, że nie ma czasu się odezwać?A tam tym przytyciem się nie martw! Na pewno nie wyglądasz jak słoniątko Poza tym każdy, kto jest za granicą tyje. To normalne
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
||
|
|
|
#3544 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() pocieszające jest to, że może w rozgardiaszu po powrocie nie może się odnaleźć... dobry pomysł, żeby zaplanować sobie wszystko po swojemu - jak się odezwie, to ew. powiesz mu co i jak i niech się dostosuje, jakby się odezwał wcześniej to mógłby brać udział w planowaniu, a nie tak... głowa do góry! wiadomo, jacy są faceci, on zapewne w ogóle nie widzi problemu....sania - no zobaczymy ja sciagam cale plyty nawet jak znam tylko jedna piosenke... najwyzej bede "przewijac" jak cos mi sie nie bedzie podobalo ![]() albo nagram nowa juz bez tych "gupich"
Edytowane przez Aelitka Czas edycji: 2009-02-18 o 13:52 |
|
|
|
|
#3545 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
wiem, że to na razie tylko jeden dzień, ale i tak jest mi przykro, bo nie sądziłam, że tak będzie zresztą mówił, że się będzie odzywał, przykro mi z tego powodu, bo zachowuje się tak jakby o mnie zapomniał, jakby mnie nie było
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
|
|
|
#3546 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() Też by mi było przykro. Zresztą i tak jest mi czasami bardzo przykro, jak TŻ się nie odzywa jakiś czas. Ale pocieszające jest to, że przez ten czas na pewno zdążycie się stęsknić i powrót będzie bardzo miły...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#3547 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
I Grape.. naprawdę, ale nie podoba mi się to, co opisujesz u swojego faceta. CZasami mam wrażenie, że ma z 40lat i jest znudzony wszystkim, łącznie z Tobą ![]() te jego siedzenie przed tv, piwko, niedocenianie Twojego wysiłku w kuchni..
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 Edytowane przez the_sania Czas edycji: 2009-02-18 o 14:00 |
|
|
|
|
#3548 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#3549 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
A w ogóle powiem Ci Insane, że też byłam w takiej sytuacji jak Ty, tzn. TŻ był za granicą i tylko zostawało nam gadanie na skypie albo gg... ale daliśmy radę i traktujemy to jako dobry sprawdzian dla związku. Najgorsze jest to,że czasami nie da się czegoś przekazać w odpowiedni sposób (gesty, spojrzenie) i są kłótnie... Wiesz pewnie o co mi chodzi
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
|
#3550 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Rozumiem, że trzeba odpocząć po podróży i w ogóle, wiem, że mało spaliśmy, ale on powtarzał, że wcale zmęczony nie jest czasem mam wrażenie, że on jest niedojrzałym maminsynkiem, który od kobiety wymaga żeby mu prała, sprzątała, gotowała a on tylko pracuje i wszyscy go mają za to podziwiać, że jaki to on wspaniały jest, bo pracuje, wkur..... mnie takie myślenie Może i taka przerwa dobrze nam zrobi tylko, że jak tak ma być to ja w ogóle nie chce wracać na tą je..... wyspę bo po co? Po co mam być w takim związku skoro on potrzebuje ode mnie odpoczywać nie odzywając się do mnie w ogóle, po ślubie tez tak ma być? To, po co mi taki związek? ![]() ![]() Mój brat też mi przed chwila napisał że pewnie się spotkał z kolegami i teraz odsypia, jeśli to prawda to niech mnie cmoknie w
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() Edytowane przez Grapefrutka Czas edycji: 2009-02-18 o 14:21 |
|
|
|
|
#3551 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Przeszła mi taka myśl przez głowę, że może ten przylot do PL będzie dla Was takim sprawdzianem? Masz rację, że bez sensu jest to, że ten przylot tu jest po to, by od siebie odpocząć. A właśnie.. co po ślubie? ![]() ajj kochana zobaczymy co to będzie
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
|
#3552 | ||
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Jak mieszkaliśmy razem, to się praktycznie nie kłóciliśmy. No, była JEDNA kłótnia przez ponad pół roku! I to od razu rozwiązana. A teraz... Ech, cieżko bywa. Ale także traktujemy to jako sprawdzian... Na pewno ostatecznie nas to do siebie zbliży... Tylko czasami taka bezsilność i tęsknota bywają przyłaczające Cytat:
![]() Chociaż faceci chyba ogólnie tak mają, że niektórych rzeczy nie zauważają. Niektóre ich naprawdę przykre zachowania są dla nich codzienne i normalne... Ciężko czasami to im wytłumaczyć. A jeszcze potrafią stwierdzić, że marudzimy albo się czepiamy ![]() Ale mam nadzieję, że jednak to Wam tylko pomoże... Zatęsknicie, pomyślicie, odpoczniecie... To może być dobry "nowy" początek
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
||
|
|
|
#3553 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Ta tęsknota jest straszna aczkolwiek jak poleciał w grudniu tęskniłam i ryczałam non stop przez tydzień. Przyleciał w lutym na tydzień i jak odjeżdżał to nie płakałam :| jakoś tak wiedziałam chyba, że "ok, zobaczyłaś Go, jest cały, zdrowy, jest dobrze". Nawet się trochę przyzwyczaiłam, że Go nie ma obok. Ale oczywiście tęskniłam, żeby nie było
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
|
#3554 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Ja nie mam nic przeciwko temu żeby sobie wyszedł ze znajomymi na piwo, niech sobie wychodzi i pije ile tylko ma ochotę, ale niech mnie nie traktuje jak powietrze
po prostu wygląda to tak, że na wyspie trzymam go na smyczy a teraz przyjechaliśmy i go z tej smyczy spuściłam, więc ma mnie gdzieś a ja go na żadnej smyczy nie trzymam, nie raz mu mówiłam żebyśmy poszli do znajomych to nie bo nie ma ochoty mógłby przecież się odezwać, napisanie jednego głupiego sms’a nie zajmuje przecież 2 godzin ![]() Szkoda, że kumpela pracuje na popołudnie, kończy ok. 23 bo urznęłabym się dzisiaj jak świnia
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
|
|
#3555 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() ponad 5 miesięcy. Przeraża mnie to, bo ja już zęby w ścianę wbijam. Czasami nie jestem w stanie rozmawiać z nim przez Skype, bo jak go słyszę i widzę, to zaczynam mu beczeć, tak tęskno mi się robi. Głupie to strasznie, ale jakby niezależne ode mnie.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#3556 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Grape tak mi smutno
zobaczymy jak przyjdzie czas odjazdu za granice to bedzie sie dolowal bo Ty nie bedziesz chciala wracac. |
|
|
|
#3557 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
a smycz, czy jak to można nazwać w pewien sposób była, bo mieszkaliście razem. ale nie zabraniałaś mu niczego, nie o to mi chodzi. Grape, trochę klasy "wypiję o jedną lampkę wina za dużo", a nie "urżnę się jak świnia" Cytat:
czasami po ścianach chodziłam z tęsknoty. Poza tym czułam się trochę jak szara myszka, bo on tam w tym wielkim Londynie, a ja tu w naszym małym, szarym miasteczku..Ale wierz mi zleci, nim się obejrzysz ! Może znajdź sobie jakieś zajęcie na wieczory, żeby czas Ci szybciej leciał? ![]() edit: Elizka masz rację
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
||
|
|
|
#3558 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Cytat:
Gratuluję ![]() Cytat:
__________________
fata viam invenient |
|||
|
|
|
#3559 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Taak, wiem, że niby zleci... Niby wiem, a jednak to takie tylko uspokajanie siebie w marcu planuję pomału rozglądać się za pracą. Zaczynam kurs barman-mixer, więc weekendy będę miała z życia wyjęte (co tydzień sobota i niedziela po 10-12 godzin na kursie). A w tygodniu mam nadzieję, że znajdę pracę. Chociaż u nas coraz ciężej z pracą... Bezrobocie już ponad 10%... A do końca marca mają wszystkich zwolnić ze stoczni, więc bezrobocie jeszcze skoczy. Niby to się nie powinno na mnie przekładać, bo będę szukała w gastronomii, ale jednak może być różnie...Ale i tak wiem, że aż za często będę o nim myślała i tęskniła.. Taki już "urok" związków na odległość... Liczę tylko na to, że jak już się dorwiemy i zamieszkamy razem to będzie naprawdę fajnie... jedyne pocieszenie.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#3560 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cześć Luffeczko Ty moja słodka
![]() Cytat:
dobra spadam do chałupy, na dziś koniec PRACY
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.
Marcelek 30.05.2011 |
|
|
|
|
#3561 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Co się tam do mnie doczepiłaś ?
![]() ![]() Podlizujesz się? ![]()
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
#3562 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() Z tego co mi wiadomo to nie miał nic takiego do załatwienia, czy zrobienia, stęsknić też raczej się nie miał za kim bo cały czas mi powtarza, że on tak naprawdę to w Pl już nie ma znajomych bo kontakty się pourywały. Mnie nie chodzi o to żeby mi się meldował co pół godziny tylko o to że ponad 24 godziny nie dał żadnego znaku, w poniedziałek powiedział mi, że na pewno będzie mi pisał sms’y na dobranoc i co? i cisza ![]() Tak się teraz zastanawiam czy spakował sobie ładowarkę do telefonu, nie zdziwiłabym się gdyby ją zostawił i miał jeszcze do mnie o to pretensje widziałam, że pakował kable od MP4 ale ładowarki do tel chyba tam nie było, mniejsza o to wczoraj moje sms’y doszły, więc tel działał, nie tak dawno był ładowany
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
|
|
|
#3563 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#3564 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
jakieś 15 km więc to zaden problem wsiąść w busa
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
|
|
#3565 |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Jej, to strasznie blisko...
Swoją drogą, ja bym chyba nie wytrzymała i w końcu sama zadzwoniła ale ja mientka jestem.Dziewczyny mają rację, żebyś wszystko sobie zaplanowała tak jak TY tego chcesz, a jak TŻ się obudzi, to niech się martwi, jak się w Twój grafik wpasować. Ale ja bym chyba nie wytrzymała
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
#3566 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#3567 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Słusznie byłoby po prostu realizować swoje plany i nie przejmować się TŻ'tem, w końcu sam sobie "przypomni". Ale z drugiej strony, ja bym tak nie potrafiła, mimo iż wiem, że tak byłoby najlepiej. Jak siebie znam, to pewnie spróbowałabym zadzwonić albo przyjechać ![]() Ale ja mientka jestem i wcale nie uważam, że to było dobre
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#3568 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() No ale sytuacja Grape jest trochę inna... Oni się nie pokłócili ani nic... Kto zrozumie facetów?
__________________
fata viam invenient Edytowane przez luffka Czas edycji: 2009-02-18 o 16:45 |
|
|
|
|
#3569 | |
|
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
oczywiście ja nie byłam "zimna i niedostępna", ale jednak mam coś takiego, że nie lubię się narzucać. Ech, jak sobie przypomnę, jakie mi piękne rzeczy wtedy mówił i pisał... ![]() A teraz chyba jednak to ja częściej piszę, zagaduję i w ogóle. Pewnie włączył mu się "syndrom zdobywcy" - jak już jest, to po co się starać ![]() Ale jednak jestem za mientka. Usycham bez niego i zamiast jego przetrzymywać, to sobie bardziej szkodzę, niż jemu
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#3570 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 478
|
Cytat:
![]() oooo ja też tak chce !!!!![]()
__________________
Na wspólną radość, na wspólną biedę,
na chleb codzienny i na poranne otwarcie oczu w blasku słonecznym; na dobry wieczór, na długi wieczór, na zgodne ciepłe ścielenie łóżek, na nieustanne sobą zdziwienie, na gniew i krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie. Edytowane przez polka746 Czas edycji: 2009-02-18 o 17:53 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.







nadrobiłam wszystko, co napisałyście i poczułam się jeszcze gorzej
dzisiaj byłam u babci i tez mi powiedziała, że mi się przytyło, czyli musze się ostro wziąć za siebie, bo potwierdziły się moje przypuszczenia, że wyglądam jak słoniątko
Jak się dzisiaj nie odezwie to ja też go oleje i zaplanuje sobie cały czas sama, a jak sobie o mnie przypomni i się odezwie, albo przyjedzie to mu powiem, że nie mam czasu teraz
A tak mi obiecywał, że mnie zabierze do kina, do Krakowa do Gruzińskiej a teraz, co wielka 




nieładnie robi. Zwłaszcza, że obiecywał co innego. Bo co on ma teraz do roboty tak w ogóle, że nie ma czasu się odezwać?
Poza tym każdy, kto jest za granicą tyje. To normalne








