przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[gagatek06]

Napisane przez Olcik18

ja ostatnio włosy myłam standardowymi szamponami z drogerii, raczej nawilżającymi i tragedii nie było, ale muszę myć głowę codziennie. Rano wstaje to nie jest źle, ale całego dnia to w życiu moje włosy nie wytrzymają( a w trakcie dnia nie mam czasu myć włosów).
Tak jak jedna wizażanka już napisała, u mnie tak samo przetłuszczanie włosów jest spowodowane także dniem cyklu menstruacyjnego.

Dziś mam zamiar kupić szampon Pharmaceris do włosów przetłuszczających się, na KWC jest kilka opinii nie najgorszych, może któraś z Was go używała ???

Co raz bardziej zastanawiam się czy nie wybrać się do dermatologa. Chociaż nie wiem czy jest sens... bo łojotoku nie mam, włosy spokojnie wytrzymują 1 dzień, noc.. dopiero po nocy ok godz. 12, 13 następnego dnia są tłuste. Czy jest sens??
Czy po prostu taka moja natura, bo cerę również mam przetłuszczającą się..

ja stosuje Pharmaceris i jestem zadowolona skóra głowy mnie nie swedzi,włoski myję co trzy dni a przed pharmaceris miałam problemy bo po umyciu na drugi dzien wstyd było wyjść z chaty!-nie było opcji zebym umyła włosy wieczorem i rano miała ładne ,dlatego wstawałam rano i myłam !dostałam go od dermatolog ja mam zielony ładnie pachnie na końcowki włosow nakładam sobie odrobinke odżywki za 5 zł -ziaja tania i dobra! a pharmaceris szampon moze nie tani ale skuteczny jak dla mnie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez gagatek06

ja stosuje Pharmaceris i jestem zadowolona skóra głowy mnie nie swedzi,włoski myję co trzy dni a przed pharmaceris miałam problemy bo po umyciu na drugi dzien wstyd było wyjść z chaty!-nie było opcji zebym umyła włosy wieczorem i rano miała ładne ,dlatego wstawałam rano i myłam !dostałam go od dermatolog ja mam zielony ładnie pachnie na końcowki włosow nakładam sobie odrobinke odżywki za 5 zł -ziaja tania i dobra! a pharmaceris szampon moze nie tani ale skuteczny jak dla mnie

ale do dermatologa warto się wybrać ja tez mam cere wiecznie świecacą!jak byłam u dermat to przepisała mi tez na buzie ale ten temat to nie tu jest poruszanya do dermat warto napewno iść!mi powiedziała ze nadmierne wydzielanie się łojotoku doprowadza do swędzenia jak w moim przypadku skóry głowy, wypadania włosów i jego brzydkiego zapachu.

[dolce&gabbana]

Napisane przez gagatek06

ja stosuje Pharmaceris i jestem zadowolona skóra głowy mnie nie swedzi,włoski myję co trzy dni a przed pharmaceris miałam problemy bo po umyciu na drugi dzien wstyd było wyjść z chaty!-nie było opcji zebym umyła włosy wieczorem i rano miała ładne ,dlatego wstawałam rano i myłam !dostałam go od dermatolog ja mam zielony ładnie pachnie na końcowki włosow nakładam sobie odrobinke odżywki za 5 zł -ziaja tania i dobra! a pharmaceris szampon moze nie tani ale skuteczny jak dla mnie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


ale do dermatologa warto się wybrać ja tez mam cere wiecznie świecacą!jak byłam u dermat to przepisała mi tez na buzie ale ten temat to nie tu jest poruszanya do dermat warto napewno iść!mi powiedziała ze nadmierne wydzielanie się łojotoku doprowadza do swędzenia jak w moim przypadku skóry głowy, wypadania włosów i jego brzydkiego zapachu.

Ten szampon Pharmaceris nie jest na receptę?

Mogłabyś się pochwalić co Ci przepisała i jak to zadziałało? Nie masz problemów z trądzikiem? Proszę o odp na PW lub może chociaż TU

[gagatek06]

pharmaceris jest bez recepty takze spoko na buzie dostałam differin i effaclar duo ja nie mam tradziku walcze z zaskorniakami i rozszerzonymi poramizobacz na differin

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

ja zapłaciłam za pharmaceris 25 zł

[dolce&gabbana]

Napisane przez gagatek06

pharmaceris jest bez recepty takze spoko na buzie dostałam differin i effaclar duo ja nie mam tradziku walcze z zaskorniakami i rozszerzonymi poramizobacz na differin

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

ja zapłaciłam za pharmaceris 25 zł

Dzięki

[gagatek06]

a nie ma za co

[Jussstta]

Cześć dziewczyny. Przyłączam się do was w walce z przetłuszczającymi się włosami. Przeczytałam kilka wątków (w tym ten cały !!!), kilka pomysłów wykorzystałam i chciałam podzielić się z wami moimi odczuciami.
Nadal walczę z trądzikiem chociaż mam 27 lat i włosy przetłuszczają mi się u nasady, a końce mam suche od używania sucharki. Aha, i są bardzo cienkie.
Oczywiście warto skonsultować się z dermatologiem, ale ja sama wiem z doświadczenia, że trzeba uważniej przyjrzeć się swojemu organizmowi i zastanowić się co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. U mnie problemy hormonalne (podwyższony poziom testosteronu, nadmierne owłosienie, przetłuszczająca się cera i włosy, trądzik) prawdopodobnie spowodowane są niedoczynnością tarczycy. Piszę prawdopodobnie, bo leczę się dopiero 2 m-ce, ale już widzę lekką poprawę, przynajmniej jeśli chodzi o cerę. Włosy nadal myję co 2 dni, czasami codziennie.
Trądzik leczyłam różnymi specyfikami, w tym prawie rok Izotekiem (retinoidem). W trakcie leczenia Izotekim myłam głowę co 4-5 dni, ale tylko dlatego, że włosy traciły puszystość, ale nie przetłuszczały się prawie wcale. Niestety, po zakończeniu leczenia, sytuacja wróciła do normy, a przypłaciłam to utratą sporej ilości włosów - efekt uboczny . Teraz juz wiem, że nie było warto. Kosztowało mnie to sporo zdrowia i kasy, a efekt mizerny.
W chwili obecnej myję włosy trzema szamponami na zmianę - Rzepą Joanny dla włosów przetłuszczajacych się , Czarną Rzepą Ziaji i Szamponem normalizujący z Apteczki Babuni Joanny. Stosuję metodę OMO. Odżywkę stosuję tylko od pół ucha w dół i mieszam ją z olejem rycynowym. Aha, i wcieram sok z czarnej rzepy w skalp przed myciem, żeby nie wypadały. Piję pokrzywę i skrzyp. Włosy wyglądają lepiej niż kiedyś, ale przetłuszczanie w jakimś znaczącym stopniu nie zmniejszyło się. Liczę na to, że unormowanie poziomu hormonów tarczycy mi pomoże. Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki

[gagatek06]

Napisane przez Jussstta

Cześć dziewczyny. Przyłączam się do was w walce z przetłuszczającymi się włosami. Przeczytałam kilka wątków (w tym ten cały !!!), kilka pomysłów wykorzystałam i chciałam podzielić się z wami moimi odczuciami.
Nadal walczę z trądzikiem chociaż mam 27 lat i włosy przetłuszczają mi się u nasady, a końce mam suche od używania sucharki. Aha, i są bardzo cienkie.
Oczywiście warto skonsultować się z dermatologiem, ale ja sama wiem z doświadczenia, że trzeba uważniej przyjrzeć się swojemu organizmowi i zastanowić się co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. U mnie problemy hormonalne (podwyższony poziom testosteronu, nadmierne owłosienie, przetłuszczająca się cera i włosy, trądzik) prawdopodobnie spowodowane są niedoczynnością tarczycy. Piszę prawdopodobnie, bo leczę się dopiero 2 m-ce, ale już widzę lekką poprawę, przynajmniej jeśli chodzi o cerę. Włosy nadal myję co 2 dni, czasami codziennie.
Trądzik leczyłam różnymi specyfikami, w tym prawie rok Izotekiem (retinoidem). W trakcie leczenia Izotekim myłam głowę co 4-5 dni, ale tylko dlatego, że włosy traciły puszystość, ale nie przetłuszczały się prawie wcale. Niestety, po zakończeniu leczenia, sytuacja wróciła do normy, a przypłaciłam to utratą sporej ilości włosów - efekt uboczny . Teraz juz wiem, że nie było warto. Kosztowało mnie to sporo zdrowia i kasy, a efekt mizerny.
W chwili obecnej myję włosy trzema szamponami na zmianę - Rzepą Joanny dla włosów przetłuszczajacych się , Czarną Rzepą Ziaji i Szamponem normalizujący z Apteczki Babuni Joanny. Stosuję metodę OMO. Odżywkę stosuję tylko od pół ucha w dół i mieszam ją z olejem rycynowym. Aha, i wcieram sok z czarnej rzepy w skalp przed myciem, żeby nie wypadały. Piję pokrzywę i skrzyp. Włosy wyglądają lepiej niż kiedyś, ale przetłuszczanie w jakimś znaczącym stopniu nie zmniejszyło się. Liczę na to, że unormowanie poziomu hormonów tarczycy mi pomoże. Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki

Jussstta ja mam 26 lat czasem sobie myślę czy nie przechodzę dojrzewania poraz drugiJa tez uzywam odzywki ale naprawde bardzo małą ilośc na końce gdzies trochę nizej ucha najtańszej ziajamam nadzieje ze unormowanie hormonów ci pomoże i zycze powodzenia

[Jussstta]

Jussstta ja mam 26 lat czasem sobie myślę czy nie przechodzę dojrzewania poraz drugiJa tez uzywam odzywki ale naprawde bardzo małą ilośc na końce gdzies trochę nizej ucha najtańszej ziajamam nadzieje ze unormowanie hormonów ci pomoże i zycze powodzenia

Ja też Ziaji, mam akurat do kompletu Czarną Rzepę- dla mnie najważniejsze jest, żeby chroniła suche końce. A co do szamponu, to spośród trzech wcześniej przeze mnie wymienionych, największe efekty chyba widzę po normalizującym Z Apteczki Babuni, chociaż na początku stwierdziłam, że to jakiś za przeproszeniem szajs. Po kilkakrotnym użyciu zmieniłam zdanie.

[gagatek06]

Napisane przez Jussstta

Ja też Ziaji, mam akurat do kompletu Czarną Rzepę- dla mnie najważniejsze jest, żeby chroniła suche końce. A co do szamponu, to spośród trzech wcześniej przeze mnie wymienionych, największe efekty chyba widzę po normalizującym Z Apteczki Babuni, chociaż na początku stwierdziłam, że to jakiś za przeproszeniem szajs. Po kilkakrotnym użyciu zmieniłam zdanie.

a u dermatologa byłaś?

[Jussstta]

Napisane przez gagatek06

a u dermatologa byłaś?

Na przestrzeni około 10 lat byłam u kilku dermatologów. Ostatnia pani doktor postanowiła mnie leczyc właśnie Izotekiem, zresztą za moją zgodą. Nadal biorę Diane 35, które wielu dermatologów poleca jako sposób leczenia trądziku. Chciałam po prostu przestrzec dziewczyny przed uciekaniem się do tak drastycznych metod walki z łojotokiem i trądzikiem, jakimi niewątpliwie są retinoidy. Tak jak pisałam wcześniej, u mnie po zakończeniu leczenia przetłuszczanie włosów wróciło.

[G12acka]

po odstawieniu diane tez Ci wroci, czasem nawet wraca ze zdwojona sila

[Chatul]

G12acka, Twój pomysł z używaniem alg jako zasypki był świetny Caly czas stosuję tę metodę i jest świetnie. Oczywiście cały czas staram się przetrzymywać włosy, no i lakieruję je. Niemniej algi spisują się świetnie!

[paspartu]

Napisane przez Chatul

G12acka, Twój pomysł z używaniem alg jako zasypki był świetny Caly czas stosuję tę metodę i jest świetnie. Oczywiście cały czas staram się przetrzymywać włosy, no i lakieruję je. Niemniej algi spisują się świetnie!

Wg Ciebie są lepsze od zasypki i czy może działają tak samo?

[viki1988]

Napisane przez Chatul

G12acka, Twój pomysł z używaniem alg jako zasypki był świetny Caly czas stosuję tę metodę i jest świetnie. Oczywiście cały czas staram się przetrzymywać włosy, no i lakieruję je. Niemniej algi spisują się świetnie!

A skąd masz sproszkowane algi? z ZSK-u? nakładasz zasypkę odrazu po myciu (w sensie jak włosy wyschną) czy na drugi dzień?

[Chatul]

Napisane przez paspartu

Wg Ciebie są lepsze od zasypki i czy może działają tak samo?

Działają lepiej od zasypki. Włosy się po nich nie elektryzują i nie robią się aż takie matowe.
Za to zapach alg może niektórym nie pasować. Ja go lubię. Moja mama za to mówi, że jest paskudny :P

Napisane przez viki1988

A skąd masz sproszkowane algi? z ZSK-u? nakładasz zasypkę odrazu po myciu (w sensie jak włosy wyschną) czy na drugi dzień?

Sproszkowane algi mam z Targów Medycyny Naturalnej. Ale w internecie też można je kupić. W zwykłym, stacjonarnym sklepie niestety nigdy ich nie widziałam.
Stosuję algi drugiego albo trzeciego dnia. Na świeże włosy jeszcze nigdy ich nie nakładałam.

[viki1988]

Napisane przez Chatul

Działają lepiej od zasypki. Włosy się po nich nie elektryzują i nie robią się aż takie matowe.
Za to zapach alg może niektórym nie pasować. Ja go lubię. Moja mama za to mówi, że jest paskudny :P



Sproszkowane algi mam z Targów Medycyny Naturalnej. Ale w internecie też można je kupić. W zwykłym, stacjonarnym sklepie niestety nigdy ich nie widziałam.
Stosuję algi drugiego albo trzeciego dnia. Na świeże włosy jeszcze nigdy ich nie nakładałam.

kurczę, skoro tak chwalisz to chyba spróbuję ale mam plan żeby się pomieszać pół na pół z glinką kaolińską wyedy zapach powinien być mniej wyczuwalny i właściwości ograniczające przetłuszczanie powinny się też zwiększyć... a teraz co ile myjesz włosy?

[illegale]

to glinką można też zasypywać skalp?
Bo ja cały czas używam Dry-flo... ale chcę to zmienić.
I tak sobię myślę, że muszę mieć mega przetłusczające się te włosy, skoro używam Dry-flo zaraz po umyciu wieczorem, a za dwa dni rano są tłuste : /

Najgorzej jest z włosami przy twarzy, bo przetłaczają się bez względu na to czy są przypudrowane, czy nie. Twarz też pudruję więc nie jest tłusta. : /

[Chatul]

Napisane przez viki1988

kurczę, skoro tak chwalisz to chyba spróbuję ale mam plan żeby się pomieszać pół na pół z glinką kaolińską wyedy zapach powinien być mniej wyczuwalny i właściwości ograniczające przetłuszczanie powinny się też zwiększyć...

Nie wiem czy zapach alg da się tak łatwo wyeliminować. Bardzo intensywny jest.

a teraz co ile myjesz włosy?

Różnie. Jestem w czasie matur teraz więc staram się zawsze porządnie wyglądać. Jak trzeba to nawet co dwa dni myję. A jak nie trzeba, bo mam przerwę miedzy maturami to rzadziej. Np. ostatni raz umyłam w środę wieczorem, a kolejny raz umyję dopiero jutro wieczorem.

Napisane przez illegale

to glinką można też zasypywać skalp?

Można, szkodliwe to nie jest. Ale u mnie np. zielona glinka nie sprawdziła się jako zasypka. Za to zmieszana z wodą i nałożona na skalp po umyciu ( a po 30 minutach-godzinie spłukana) spisuje się rewelacyjnie.

Najgorzej jest z włosami przy twarzy, bo przetłaczają się bez względu na to czy są przypudrowane, czy nie. Twarz też pudruję więc nie jest tłusta. : /

A lakierujesz włosy? Jak nie to możesz delikatnie spryskać lakierem te włosy przy trwarzy.

[G12acka]

Napisane przez Chatul

G12acka, Twój pomysł z używaniem alg jako zasypki był świetny Caly czas stosuję tę metodę i jest świetnie. Oczywiście cały czas staram się przetrzymywać włosy, no i lakieruję je. Niemniej algi spisują się świetnie!

super, ciesze sie, ze pomoglam

[anjya]

witam, jeszcze nie zdążyłam ogarnąć wątku i znaleźć jakiegoś szamponu dla siebie ..
jeszcze tydzień temu miałam włosy długości 48cm, czyli generalnie były dłuuuugie i nie miałam problemów dużych z przetłuszczaniem się, myłam głowę co dwa dni, drugiego dnia zawsze noszę włosy związane. ścięłam włosy radykalnie i najdłuższe sięgają gdzieś ramion, a najkrótsze tak do linii szczęki i wydaje mi się, że od tego momentu zaczęły się zdecydowanie bardziej przetłuszczać na drugi dzień nawet w kitku wyglądają już nieświeżo nie wiem, czy to wina że przy krótszych włosach rozczesuję je wszystkie, a gdy miałam długie to tylko właściwie od szyi, bo te u góry wyglądały idealnie .. czy to można wina, że je poprawiam ręką, bo są krótkie.. a może to też wina tego, że teraz mam matury.. generalnie jestem załamana, bo nie chcę ich myć codziennie. zaraz zabieram się za przeszukiwanie wątku, może znajdę jakiś dobry szampon na moje włosy..
przez prawie trzy lata używałam Dermeny i byłam zadowolona, włosy przestały lecieć, sporadycznie trochę ich wypada, zdecydowanie dużo ich odrosło, zawsze miałam taką koronę z malutkich włosów wokół twarzy, ale ostatnio zauważyłam, że skórę głowy mam czerwoną po umyciu i uznałam, że czas odpocząć od dermeny. poza tym używam raz w tygodniu maskę L'oreala Intense Repair, czasem olej kokosowy na końcówki.
myślałam nad nowymi szamponami L'oreala Nature, chciałam kupić szampon nawilżający Cacao, ale znalazłam także Purete Naturelle, który jest do włosów przetłuszczających się. co myślicie o nich? są w 100% naturalne, nie posiadają żadnych sztuczności ..

[viki1988]

Napisane przez anjya

myślałam nad nowymi szamponami L'oreala Nature, chciałam kupić szampon nawilżający Cacao, ale znalazłam także Purete Naturelle, który jest do włosów przetłuszczających się. co myślicie o nich? są w 100% naturalne, nie posiadają żadnych sztuczności ..

to że producent tak twierdzi to wcale nie znaczy ze tak jest (a już zwłaszcza jeśli producentem jest l'oreal ), jeśli znasz to wklej skład to Ci podpowiemy
generalnie do przetłuszczających się włosów są najlepsze szampony bezsilikonowe (głównie apteczne i ziołowe)
a co do tego że szybciej przetłuszczają się krótsze włosy to też to zauważyłam, wydaje mi się ze to kwestia tego ,iż jak są krótsze to łój się rozprowadza bez problemu na całej długości i dlatego bardziej to widać...

[anjya]

nigdzie nie mogę znaleźć składu, więc póki co pewnie nic się nie dowiem. szampony apteczne i ziołowe .. a Rzepa Joanny szampon wzmacniający do włosów przetłuszczających się?
może za dużo wymagam, ale chciałabym znaleźć taki szampon, który naprawdę pomoże, przyzwyczaiłam się, że dermena 30zł kosztuje, więc jeśli jest coś dobrego w takiej cenie jestem gotowa tyle wydać

[illegale]

Napisane przez Chatul

Nie wiem czy zapach alg da się tak łatwo wyeliminować. Bardzo intensywny jest.



Różnie. Jestem w czasie matur teraz więc staram się zawsze porządnie wyglądać. Jak trzeba to nawet co dwa dni myję. A jak nie trzeba, bo mam przerwę miedzy maturami to rzadziej. Np. ostatni raz umyłam w środę wieczorem, a kolejny raz umyję dopiero jutro wieczorem.



Można, szkodliwe to nie jest. Ale u mnie np. zielona glinka nie sprawdziła się jako zasypka. Za to zmieszana z wodą i nałożona na skalp po umyciu ( a po 30 minutach-godzinie spłukana) spisuje się rewelacyjnie.



A lakierujesz włosy? Jak nie to możesz delikatnie spryskać lakierem te włosy przy trwarzy.

Z jednej strony planowałam używać glinki na skalp, jak i innych "wysuszaczy", ale z drugiej strony planowałam też skalp nawilżać, bo nie wiem co się u mnie sprawdzi. Pewnie przesuszenie na jakiś czas pomoże, ale czy przetłuszczanie nie powróci ze zdwojoną siłą? Nie potrafię się do tego zabrać, wiec narazie tylko pudruję. Można zieloną, a białą? : >

Przed lakierem bardzo się wzbraniam.... ale postaram się jak najczęściej spinać włosy, bo wtedy ogólnie są dużo ładniejsze...i się tak nie przetłuszczają.

i dziękuję za odpowiedź ; *

[kolezankaa]

dziewczyny przyłączam się do wątku
stosuje któraś z was może jakieś płukanki z ziółek żeby włosy przy skalpie mniej się przetłuszczały? słyszałam, że pokrzywa pomaga..

a jaki szampon ziołowy polecacie?

[Charlotte95]

Ja uzywam barwy z czarnej rzepy i jestem zadowolona. Nie wzmaga przetłuszczania, jak niektóre szampony.

[paspartu]

Ja szampony zmieniłam co chwilę, ostatnio kupiłam rzepakowy z malwy - bardzo przyjemny
jednym z moich ulubionych jest żurawinowy z barwy - też polecam

[kolezankaa]

Napisane przez paspartu

Ja szampony zmieniłam co chwilę, ostatnio kupiłam rzepakowy z malwy - bardzo przyjemny
jednym z moich ulubionych jest żurawinowy z barwy - też polecam

przedłużają Ci świeżosc włosów?

[paspartu]

Napisane przez kolezankaa

przedłużają Ci świeżosc włosów?

Nie, mi żaden szampon nie pomaga na przedłużenie świeżości. Dla mnie szampon jest dobry wtedy, kiedy włosy są oczyszczone, a nie każdy to potrafi (np. drożdżowy z AB jest dla mnie beznadziejny)

[kolezankaa]

Napisane przez paspartu

Nie, mi żaden szampon nie pomaga na przedłużenie świeżości. Dla mnie szampon jest dobry wtedy, kiedy włosy są oczyszczone, a nie każdy to potrafi (np. drożdżowy z AB jest dla mnie beznadziejny)

aa, a ja własnie szukam takiego szamponu na przedłużenie świeżości

[paspartu]

Napisane przez kolezankaa

aa, a ja własnie szukam takiego szamponu na przedłużenie świeżości

Może ten z evy medicy z asebiolem? Poluję na niego od dłuzszego czasu, ale nigdzie go nie ma poza stroną internetową polleny evy.