Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

Ano się zawieruszyłam

Wizyta ok...pobrał mi cytologię...w środku jeszcze się wszystko nie zagoiło, więc jeszcze musimy jechać na gumkach Wszystko inne też ok...

Rehabilitacja dziewczyn rozpoczęta, zobaczymy co dalej..
Oczywiście znów zmaza zaliczłam, bo jak rehabilitanka Asi przeczytała wypis, to była w wielkim szoku, że nie byliśmy u neurologa i okulisty i że nikt z poradni mi nie dał skierowania i że na rehabilitację też nikt ze szpitala nas od początku nie wysłał Nosz q*** Jak tu do lekarzy chodzić?
Dobrze, że na środę umówiłam się do rodzinnej naszej lekarki, to zaraz skierowanie wcyiągnę...ciekawe tylko jak długo będziemy czekać

O masakra niestety jak matka sama czegoś nie wie i się o to nie upomni, to małe prawdopodobieństwo, że to od tak w polskiej służbie zdrowia dostanie przykre to......

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

A jak ta rehabilitacja wyglądała? Dziewczynki nie płakały? Pytam, bo na przed ćwiczeniami na które chodzę czasami babka prowadzi indywidualne rehabilitacje...... i te maleństwa wtedy tak strasznie ryczą zwłaszcza te z asymetriami..... masakra, babka jest twarda i ogólnie jej to nie rusza, ale widziałam, że ostatnio też już ją to przerosło

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Nie ja, moja mama

O, o pomoc ubraniową też poproszę - roczek Emilki, będzie 20 października więc będzie już pewnie chłodno..... na wierzch mam czerwony płaszczyk bo taki ostatnio dostała...... ale co więcej to nie wiem

ale co, chodzi Ci w co ubrac Emilke na roczek

Napisane przez Malensstfo

Ano się zawieruszyłam

Wizyta ok...pobrał mi cytologię...w środku jeszcze się wszystko nie zagoiło, więc jeszcze musimy jechać na gumkach Wszystko inne też ok...

Rehabilitacja dziewczyn rozpoczęta, zobaczymy co dalej..
Oczywiście znów zmaza zaliczłam, bo jak rehabilitanka Asi przeczytała wypis, to była w wielkim szoku, że nie byliśmy u neurologa i okulisty i że nikt z poradni mi nie dał skierowania i że na rehabilitację też nikt ze szpitala nas od początku nie wysłał Nosz q*** Jak tu do lekarzy chodzić?
Dobrze, że na środę umówiłam się do rodzinnej naszej lekarki, to zaraz skierowanie wcyiągnę...ciekawe tylko jak długo będziemy czekać

to długo...

Jakie cwiczenia macie?
Seba mial asymetrie i cwiczylismy Bobathem
Efekty bylo widac bardzo szybko, tyle ze fizycznie wolniej sie rozwijał...

Co do skierowan to beznadzieja...o wszystko tyrzeba pytac tylko skad wiedziec ze jest taka potrzeba
Mam nadzieje, ze długo czekac nie bedziecie

Ja słyszalam, ze dzieci urodzone przedwczesnie maja skierowania do okulistyNiewiem czy kiedys Bao tego nie pisała, ale nie jestem pewna

Napisane przez Bika83

[/COLOR]A jak ta rehabilitacja wyglądała? Dziewczynki nie płakały? Pytam, bo na przed ćwiczeniami na które chodzę czasami babka prowadzi indywidualne rehabilitacje...... i te maleństwa wtedy tak strasznie ryczą zwłaszcza te z asymetriami..... masakra, babka jest twarda i ogólnie jej to nie rusza, ale widziałam, że ostatnio też już ją to przerosło

zalezy jakie sa cwiczenia...
My cwiczylismy Bobathem i to sa cwiczenia na zasadzie odpowiedniej codziennej pielegnacji ( podnoszenie,chwytanie, przekrecanie, ubieranie itp.).Metoda Vojty juz jest dosc bolesna...

Przyjemny spacerek mielismy

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

A jak ta rehabilitacja wyglądała? Dziewczynki nie płakały? Pytam, bo na przed ćwiczeniami na które chodzę czasami babka prowadzi indywidualne rehabilitacje...... i te maleństwa wtedy tak strasznie ryczą zwłaszcza te z asymetriami..... masakra, babka jest twarda i ogólnie jej to nie rusza, ale widziałam, że ostatnio też już ją to przerosło

No cóż...Asię rehabilitantka jakoś tak przekręca, gdzieś tam masuje, wymyśla jakieś pozycje, ja siedze z boku...u Dominiki babka bardziej pokazywała jak je nosić, podnosić, przenosić, itd. Oczywiście tez ją przewracała, żeby zobaczyć co i jak..ale dokładnie nie wiem, bo mąż był z Domi..

Generalnie to wszystko to co P.Zawitkowski pokazuje tylko że niektóre rzeczy są jak dla mnie niewykonalne przy dwójce dzieci...no ale...

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez blonde_hair

Jakie cwiczenia macie?
Seba mial asymetrie i cwiczylismy Bobathem
Efekty bylo widac bardzo szybko, tyle ze fizycznie wolniej sie rozwijał...

Co do skierowan to beznadzieja...o wszystko tyrzeba pytac tylko skad wiedziec ze jest taka potrzeba
Mam nadzieje, ze długo czekac nie bedziecie

Ja słyszalam, ze dzieci urodzone przedwczesnie maja skierowania do okulistyNiewiem czy kiedys Bao tego nie pisała, ale nie jestem pewna


zalezy jakie sa cwiczenia...
My cwiczylismy Bobathem i to sa cwiczenia na zasadzie odpowiedniej codziennej pielegnacji ( podnoszenie,chwytanie, przekrecanie, ubieranie itp.).Metoda Vojty juz jest dosc bolesna...

Ja konsultowałam dziewczynki jeszcze z jednym rehabilitantem..był u nas wczoraj..generalnie też powiedział, że dziewczyny póki co ok..i też proponował metodę Vojty... Pokazał mi jedno "ćwiczenie", które kazał robić 3 razy dziennie Asi, nie wiem czy z tej metody...ale tak sie zanosiła płaczem, że mimo że wiedziałam, że tak musi być...to mi serce pękało On mówił, że dla niej jest to po prostu nieprzyjemne i dlatego tak...i jakoś nie mogę się zebrać, żeby sama jej tak robic

[Ana***]

Maleństwo a jak to właściwie jest dlaczego Wy chodzicie na te rehabilitacje? tylko ze względu na to, ze bliźniaki urodzone wcześniej? czy jest jakiś powód?

[Malensstfo]

Napisane przez Ana***

Maleństwo a jak to właściwie jest dlaczego Wy chodzicie na te rehabilitacje? tylko ze względu na to, ze bliźniaki urodzone wcześniej? czy jest jakiś powód?

Asia ma małą asymetrię Zaczyna przekrzywiać głowę, nie trzyma jej prosto i ciągnie już krzywo ciało...dlatego trzeba to już korygować, żeby potem źle kręgosłupa nie obciążała... Domi niby nic nie ma...może też jakąś lekką asymetrię, ale ponieważ widać potem u bliźniaków różnicę, między dzieckiem rehabilitowanym, a tym bez rehabilitacji, dlatego chodzą obie. Poza tym ma to też pomóc szybciej doganiać wiek metrykalny, jeśli chodzi o rozwój..

[malamaluczka87]

Dzięki kochane, mnie się wydaje, że jeszcze cały czas mi coś zostaje niedokończone...u mnie jest co sprzątać...

A z ciuszkami wydaje mi się, że starczy, bo jeszcze mam sporo bodziaków i śpioszków w torbie do szpitala, a jak nie to zawsze można coś dokupić;-) nie chciałam przesadzić na start;-)

Maleństwo - szlak by trafił z tymi lekarzami...mam nadzieję, że teraz będzie już dobrze

Resztę kochane poodpisuję jutro...jestem już u rodziców;-*

[Ana***]

Napisane przez Malensstfo

Asia ma małą asymetrię Zaczyna przekrzywiać głowę, nie trzyma jej prosto i ciągnie już krzywo ciało...dlatego trzeba to już korygować, żeby potem źle kręgosłupa nie obciążała... Domi niby nic nie ma...może też jakąś lekką asymetrię, ale ponieważ widać potem u bliźniaków różnicę, między dzieckiem rehabilitowanym, a tym bez rehabilitacji, dlatego chodzą obie. Poza tym ma to też pomóc szybciej doganiać wiek metrykalny, jeśli chodzi o rozwój..

Czyli Dominisia zapobiegawczo. W sumie to dobrze, że obie są stymulowane zawsze to jakiegoś rodzaju ćwiczenia, nawet takie rozciągające.


Drzemałam dzisiaj z 1,5h a chce mi się już tak spać, że nie wyrabiam... uciekam

[Malensstfo]

Napisane przez Ana***

Czyli Dominisia zapobiegawczo. W sumie to dobrze, że obie są stymulowane zawsze to jakiegoś rodzaju ćwiczenia, nawet takie rozciągające.

Bo to w sumie jest bardziej stymulacja niż rehabilitacja..połączona z masażem

[metkaa]

Napisane przez Bika83

Mam prośbę - mogłybyście polecić lalkę bobasa - najlepiej takiego dużego, którego będzie można ubierać w noworodkowe ciuszki, no i żeby nie był jakiś twardy i kanciasty, tylko gładziutki i milutki a do tego ma być ładny po buzi a nie wyglądać jak laleczka chucky pomóżcie

kurcze ja jakby wogole nie w temacie

zaaabcia dziewczyny dobrze radza,

Napisane przez Bika83

O, o pomoc ubraniową też poproszę - roczek Emilki, będzie 20 października więc będzie już pewnie chłodno..... na wierzch mam czerwony płaszczyk bo taki ostatnio dostała...... ale co więcej to nie wiem

ale impreza przeciez w domu(lokalu) bedzie to jakas ładna sukieneczke na pewno kupisz

Malenstfo nie fajnie, ale mam nadzieje ze rehabilitacja przyniesie efekty i oby terminy do innych poradni byly krotkie

[Bika83]

Napisane przez blonde_hair

ale co, chodzi Ci w co ubrac Emilke na roczek




zalezy jakie sa cwiczenia...
My cwiczylismy Bobathem i to sa cwiczenia na zasadzie odpowiedniej codziennej pielegnacji ( podnoszenie,chwytanie, przekrecanie, ubieranie itp.).Metoda Vojty juz jest dosc bolesna...

Nooo.... myślałam o jakiejś jasnej sukience..... w zarze są boskie, ale te ceny nie chcę żadnych tiuli, falbanek, itp. no i nie bardzo wiem jakie dodatki (typu czapeczka, buty, najlepiej by pasowały) chciałam pokazać ten płaszczyk, ale nie ma już go w sklepie....

No właśnie dlatego pytam..... Bobath mniej więcej znam, bo też podczas pielęgnacji Emilki stosowałam te chwyty

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez metkaa

ale impreza przeciez w domu(lokalu) bedzie to jakas ładna sukieneczke na pewno kupisz

Tak, w lokalu, ale najpierw msza św. u nas roczek to prawie tak samo jak chrzest.....

[blonde_hair]

Napisane przez Malensstfo

No cóż...Asię rehabilitantka jakoś tak przekręca, gdzieś tam masuje, wymyśla jakieś pozycje, ja siedze z boku...u Dominiki babka bardziej pokazywała jak je nosić, podnosić, przenosić, itd. Oczywiście tez ją przewracała, żeby zobaczyć co i jak..ale dokładnie nie wiem, bo mąż był z Domi..

Generalnie to wszystko to co P.Zawitkowski pokazuje tylko że niektóre rzeczy są jak dla mnie niewykonalne przy dwójce dzieci...no ale... [COLOR="Silver"]


Ja konsultowałam dziewczynki jeszcze z jednym rehabilitantem..był u nas wczoraj..generalnie też powiedział, że dziewczyny póki co ok..i też proponował metodę Vojty... Pokazał mi jedno "ćwiczenie", które kazał robić 3 razy dziennie Asi, nie wiem czy z tej metody...ale tak sie zanosiła płaczem, że mimo że wiedziałam, że tak musi być...to mi serce pękało On mówił, że dla niej jest to po prostu nieprzyjemne i dlatego tak...i jakoś nie mogę się zebrać, żeby sama jej tak robic

Zawitkowski proponuje Bobatha
a met. Vojty jest niestety ciezka

Napisane przez Bika83

Nooo.... myślałam o jakiejś jasnej sukience..... w zarze są boskie, ale te ceny nie chcę żadnych tiuli, falbanek, itp. no i nie bardzo wiem jakie dodatki (typu czapeczka, buty, najlepiej by pasowały) chciałam pokazać ten płaszczyk, ale nie ma już go w sklepie....

No właśnie dlatego pytam..... Bobath mniej więcej znam, bo też podczas pielęgnacji Emilki stosowałam te chwyty

ale nie bardzo rozumiem, macie jakies wyjscie, ze płaszczyk, czapeczka?
Bo jak w domu to starczy sukieneczka/ewent. sweterek, buciki...

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez metkaa

kurcze ja jakby wogole nie w temacie
[B]

ja tez nie

[Bika83]

Coś takiego mi się podoba, tylko kurde ten krótki rękawek mi jakoś nie pasuje, co na to założyć jakieś bolerko..... ale jakie znów kupować wszystko na jeden raz, to też bez sensu......
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...8p1368062.html
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...8p1296295.html

[metkaa]

Napisane przez Bika83

Tak, w lokalu, ale najpierw msza św. u nas roczek to prawie tak samo jak chrzest.....

no ale nawet jak jest wyjscie to plaszczyk jak piszesz masz, czapeczke i polbuty dobierzesz, chyba tez nie bardzo rozumiem

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Coś takiego mi się podoba, tylko kurde ten krótki rękawek mi jakoś nie pasuje, co na to założyć jakieś bolerko..... ale jakie znów kupować wszystko na jeden raz, to też bez sensu......
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...8p1368062.html
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...8p1296295.html

ładna sukieneczka
Ja bym dała jakis sweterek, ktory pozniej wykorzystasz

[Bika83]

Napisane przez blonde_hair

ale nie bardzo rozumiem, macie jakies wyjscie, ze płaszczyk, czapeczka?
Bo jak w domu to starczy sukieneczka/ewent. sweterek, buciki...

Tak, do kościoła

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Ok, nie ma tematu ubioru Emilii na roczek. Dzięki za pomoc.....

[zaaaabcia]

Napisane przez Ana***

Może coś na zasadzie spodnie i bluzeczka "normalna" tylko dobrana kolorem i jakieś dodatki? No nie wiem, np. króliczek, brązowe ubranko + uszy + ogonek albo myszka, kotek...

Albo za klauna z tym już chyba miałaś zderzenie kolorowy strój, czapeczka, czerwone policzki

No tylko nie wiem czy Dominikowi będzie wygodnie z uszkami biegac Clown wsumie nie glupi pomysl , dzięki


Myslalam tez o tym żeby przebrać małego za Pinokio ( czerwone spodenki , zolta koszulka polo , szelki , niebieska mucha , skarpetki wysokie po kolana do tego buciki i kapelusz.

Napisane przez blonde_hair

najprosciej chyba kotek/myszka..Jakas opaska z uszkami na glowe, na buzce wasiki, ogonek z tyłu...

Zbieramy sie na spacerek do znajomych na kawke

Dzieki za pomysl

Milego wypadu

Napisane przez Bika83

Nie ja, moja mama

O, o pomoc ubraniową też poproszę - roczek Emilki, będzie 20 października więc będzie już pewnie chłodno..... na wierzch mam czerwony płaszczyk bo taki ostatnio dostała...... ale co więcej to nie wiem

Uuuu ale Emilka chyba jeszcze za mala na taka lalke

A gdzie robicie jej urodziny?

Napisane przez Malensstfo

Ano się zawieruszyłam

Wizyta ok...pobrał mi cytologię...w środku jeszcze się wszystko nie zagoiło, więc jeszcze musimy jechać na gumkach Wszystko inne też ok...

Rehabilitacja dziewczyn rozpoczęta, zobaczymy co dalej..
Oczywiście znów zmaza zaliczłam, bo jak rehabilitanka Asi przeczytała wypis, to była w wielkim szoku, że nie byliśmy u neurologa i okulisty i że nikt z poradni mi nie dał skierowania i że na rehabilitację też nikt ze szpitala nas od początku nie wysłał Nosz q*** Jak tu do lekarzy chodzić?
Dobrze, że na środę umówiłam się do rodzinnej naszej lekarki, to zaraz skierowanie wcyiągnę...ciekawe tylko jak długo będziemy czekać

Niezle

Napisane przez metkaa

zaaabcia dziewczyny dobrze radza,

My wlasnie wrocilismy z farmy Pozniej byliśmy na lodach.

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Tak, do kościoła

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Ok, nie ma tematu ubioru Emilii na roczek. Dzięki za pomoc.....

hmm...

[metkaa]

Bika piekne sukienki, a nie mozna jakiegos sweterka na to? jakis taki zeby mozna bylo jeszcze kiedys zalozyc, albko sukienka z długim rękawem jednak

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Coś takiego mi się podoba, tylko kurde ten krótki rękawek mi jakoś nie pasuje, co na to założyć jakieś bolerko..... ale jakie znów kupować wszystko na jeden raz, to też bez sensu......
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...8p1368062.html
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...8p1296295.html

Slodkie te sukienki , ale cena kosmos

Do nich możesz spokojnie zalozyc sweterek jasno rozowy np.

Napisane przez Bika83

o 22:22 ----------

Ok, nie ma tematu ubioru Emilii na roczek. Dzięki za pomoc.....

Cos Ty taka nerwowa

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

No tylko nie wiem czy Dominikowi będzie wygodnie z uszkami biegac Clown wsumie nie glupi pomysl , dzięki


Myslalam tez o tym żeby przebrać małego za Pinokio ( czerwone spodenki , zolta koszulka polo , szelki , niebieska mucha , skarpetki wysokie po kolana do tego buciki i kapelusz.




Dzieki za pomysl

Milego wypadu



Uuuu ale Emilka chyba jeszcze za mala na taka lalke

A gdzie robicie jej urodziny?



Niezle






My wlasnie wrocilismy z farmy Pozniej byliśmy na lodach.

Wiem, że za mała, ale moja mama się uparła, więc niech jej będzie....
Pewnie zrobimy tam gdzie chrzest.....

Pinokio fajny pomysł, strój na pewno będzie wygodny, ale czy każdy będzie wiedział o kogo chodzi? Noooo chyba że Dominikowi dorobisz dłuuuuugi nosek ale to może nie być wygodne

[metkaa]

Napisane przez zaaaabcia

My wlasnie wrocilismy z farmy Pozniej byliśmy na lodach.

fajnie

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

Slodkie te sukienki , ale cena kosmos

Do nich możesz spokojnie zalozyc sweterek jasno rozowy np.



Cos Ty taka nerwowa

Pisałam, że nie mam cierpliwości...... no i wyszło "szydło z worka"

[blonde_hair]

Napisane przez zaaaabcia

Myslalam tez o tym żeby przebrać małego za Pinokio ( czerwone spodenki , zolta koszulka polo , szelki , niebieska mucha , skarpetki wysokie po kolana do tego buciki i kapelusz.





Milego wypadu

moim zdaniem ekstra

Napisane przez Bika83

Pisałam, że nie mam cierpliwości...... no i wyszło "szydło z worka"

to ja juz nie proponuje

[metkaa]

Napisane przez Bika83

Pisałam, że nie mam cierpliwości...... no i wyszło "szydło z worka"

ide spac, dobranoc

[Bika83]

Napisane przez metkaa

ide spac, dobranoc

Ja też dobranoc.

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Wiem, że za mała, ale moja mama się uparła, więc niech jej będzie....
Pewnie zrobimy tam gdzie chrzest.....

Pinokio fajny pomysł, strój na pewno będzie wygodny, ale czy każdy będzie wiedział o kogo chodzi? Noooo chyba że Dominikowi dorobisz dłuuuuugi nosek ale to może nie być wygodne

No pewnie niech się babcia ucieszy ze cos wnusi kupila

Wlasnie z tym nosem to może my być nie wygodnie

Napisane przez metkaa

fajnie

Napisane przez Bika83

Pisałam, że nie mam cierpliwości...... no i wyszło "szydło z worka"

Wdech , wydech ...

Napisane przez blonde_hair

moim zdaniem ekstra

Albo cos takiego mi się jeszcze podoba jak w załączniku. Do tego ubrałabym mu bialy bodziak pod i czapeczke z taka sama kosci jak przy spodniach.

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

Albo cos takiego mi się jeszcze podoba jak w załączniku. Do tego ubrałabym mu bialy bodziak pod i czapeczke z taka sama kosci jak przy spodniach.

To to mi się średnio podoba :/ bardziej by mi to pasowało na gołe ciałko i żeby na torsie mu narysować włosy kredką do oczu ale to musiałoby być upalnie
Kurde, miałam iść spać..... już mnie nie ma.

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

To to mi się średnio podoba :/ bardziej by mi to pasowało na gołe ciałko i żeby na torsie mu narysować włosy kredką do oczu ale to musiałoby być upalnie
Kurde, miałam iść spać..... już mnie nie ma.

Chyba ze na koszulce mu namaluje wlosy

No nic musze pomyslec ...

Już idziesz spac??

[mysia1986]

Hej.

U mnie wczoraj od prawie 20 do 23 nie było prądu.
Zabciaa, fajny kostiumik
Bika, sukieneczki z Zary Obie śliczne! Jak najbardziej pasują na imprezę urodzinową
Malensstfo, szlag mnie trafia jak ciągle słyszę różne krzywe akcje odnośnie naszej służby zdrowia Wszędzie trzeba się upominać, wykłócać i najlepiej jeszcze mieć wiedze medyczną, żeby potrafić postawić diagnozę i wiedzieć o co prosić Mam nadzieje, ze rehabilitacja pomoże dziewczynkom

[onyks]

Hej ja z doskoku bo jestem dosłownie zawalona robotą
Do tego w ciężkim szoku jakie zadania otrzymałam... ale to z domu.

Napisane przez Malensstfo

Asia ma małą asymetrię Zaczyna przekrzywiać głowę, nie trzyma jej prosto i ciągnie już krzywo ciało...dlatego trzeba to już korygować, żeby potem źle kręgosłupa nie obciążała... Domi niby nic nie ma...może też jakąś lekką asymetrię, ale ponieważ widać potem u bliźniaków różnicę, między dzieckiem rehabilitowanym, a tym bez rehabilitacji, dlatego chodzą obie. Poza tym ma to też pomóc szybciej doganiać wiek metrykalny, jeśli chodzi o rozwój..

Nataszka też przekrzywiała główkę, ale jakoś samo jej to minęło. U nas raczej żadna metoda nie wchodziła w grę bo ja ją łapię i podnoszę "jak potrafię" ...a gdzie tu jakieś chwyty

Trzymam kciuki za rehabilitację bo jak czytam o naszej służbie zdrowia to aż mi się odechciewa...jak samemu się nie podrąży to o niczym nie poinformują i każdy mówi coś innego.

A my pewnie też wybierzemy się z Nataszką do okulisty bo mężowi "ucieka" lewe oko i wydaje mi się chwilami, że małej też. W necie czytam, że dziecko ma prawo zezować do 6 miesiąca, a pediatra powiedział mi, że do roku...i bądź tu mądry!

A poza tym to dajemy Enfamil, narazie raz dziennie i jest dobrze, małej smakuje i nic się nie dzieje

A! I ogromne całusy za kciuki! Musiałyście dobrze trzymać bo się zdecydowali i podpisaliśmy umowę przedwstępną