Tżetówki 2013 - część XI

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Kami pokaz tort, ja nie mam koncepcji.

Napisane przez may9313

Matko, jakie kwoty, ja to się boje myśleć aż!

A ten kolega znowu dzwonił. A tak porozmawiać

Umów sie co szkodzi. Powiedziałaś co i jak randka by to nie była ale spotkanie - wolno ci przecież sie spotykać ze znajomymi

[kamisha]

to super!! prawie wszyatko gotowe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Ale to nie jest znajomy - zaczepił mnie przedwczoraj na ulicy i tyle się znamy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

No ale spotkać sie na stopie koleżeńskiej to nic złego, przecież moze nim być :P

Zreszta ja juz nie ogarniam bo raz jedno raz drugie raz Tż dobry raz nie i nie ogarniam sytuacji wiec będę juz siedzieć cicho
miałam na myśli ze to nic złego po prostu

[IrelandBreakfast]

Ja tam wierzę w coś takiego, że on Cię przez przypadek nie zaczepił, May

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

may no wlasnie moze to nie przypadek

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Kurczę jakiś żel pod prysznic mam o zapachu malina i kakao i czuje sie jakbym sie kapała w czekoladzie wedla

[kamisha]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;52405853]Kurczę jakiś żel pod prysznic mam o zapachu malina i kakao i czuje sie jakbym sie kapała w czekoladzie wedla [/QUOTE]
oj to az slodziutko...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Dziewczyny, tez tak myślę, że to nie przypadek... Ale chcę być uczciwa, pomimo wszystko.

TŻ nie jest zły, ale wiele rzeczy nie gra. Nie jestem juz 100% pewna, czy chciałabym z nim spędzić życie, wiele rzeczy mnie wkurza ale wiem, że jest lepiej niż było. Na nic się jednak nie nastawiam ani niczego nie przekreślam. Zobaczę, co czas przyniesie a z kolegą tak czy siak będę miała kontakt bo mam zamiar uczestniczyć w spotkaniach które ruszają od października a które on prowadzi - spotykają się ludzie i rozmawiają po angielsku lub w innych językach - tego nie przepuszczę bo to dla mnie super okazja podszkolić języki

[kamisha]

may zobaczysz jak sie wszystko potoczy

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Taki jest plan

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

May kciuki żeby sie ułożyło - jakkolwiek ale żeby było dobrze

[may9313]

Jak Wy mi tak życzycie to na pewno tak będzie, nie ma innej opcji

[IrelandBreakfast]

May, życzymy, życzymy

Tż zaprosił mnie na wesele. Przy okazji powiedział, że nie będzie nam pasowało, bo możemy mieć w tym czasie obrony. Bo jego rodzice mają zamiar wracać po północy. Bo ja musiałabym się wykosztować. No i on oczywiście mnie do niczego nie zmusza. Tak, tymi świetnymi argumentami mnie skutecznie zniechęcił. A wiecie jak mi się serce uradowało, że w końcu gdzieś się pokażemy razem, poznam jego rodzinę? Uczucie poezja po prostu. I wszystko chwilę później obróciło się w gruz... On po prostu nie chce chodzić na takie imprezy, nie lubi się ze mną pokazywać przy bliskich, nie lubi się bawić w szerszym gronie. Introwertyk taki. W sumie ja też, ale byłam gotowa iść na to wesele, od razu. I chyba gówno z tego

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Jak ja powiedziałam TŻtowi że wesele to się od razu zgodził. Ale potem myślałam, że mam iść tylko z ojcem, a potem się okazało, że mogłam TŻta wziąć no ale już za późno, więc idę tylko z tatą Ale to nic, może przeżyję, to już za tydzień

[kamisha]

ireland ja bym pojechala a co! a skad wiecie ze akurat obrony beda? ja bylam przed obrona na kajakach..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

A TŻ znowu pod sobą dołki kopie... Dajcie spokój, jadę jutro do niego bo tak się umówiliśmy ale nie mam najmniejszej ochoty na to. Wygarnę mu wszystko jutro osobiście, mam dość, coraz bardziej to wszystko wyłazi i tracę cierpliwość coraz bardziej. Jadę tam jak na ścięcie, chyba najbardziej to się cieszę ze jego rodziców zobaczę, wolę jego mamę niż jego i jak będzie okazja to chyba sobie z nią porozmawiam...

[kamisha]

may co sie stalo??

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Kam, chodzi o to, że on zapytał mnie czy chciałabym z nim pójść, a później nawymyślał argumentów zniechęcających mnie do pójścia na to wesele. Bo on nie lubi tego typu imprez i próbował przekonać m.nie, żebym nie szła. Ja to tak odebrałam. Gdyby powiedział 'fajnie byłoby, żebyś poszła, poczułbym się raźniej, nareszcie mielibyśmy okazję, żeby się razem pobawić' zabrzmiałoby to o wiele lepiej. A on próbował mnie do tego zniechęcić z tego co wyczułam. I to jest smutne. W sumie po tym jak sie zachował na weselu rok temu to w ogóle na żadne nie powinnam z nim iść. Cholera.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Jest chamskim burakiem. Najpierw miły i sympatyczny a potem mu coś odwaliło. Powiedziałam tylko ze jest przemily jak zawsze. Odpisał "a proszę". Olalam to to stwierdził ze ojej, poklocilismy się i on idzie spac. A niech idzie. Nawet tego nie odczytalam, jutro niech się pozastanawia trochę, nie ma do mnie szacunku. Albo mnie za wszystko przeprasza albo jest chamem. Powiem jego mamie jak ładnie się do mnie odzywa (nawet nie bede tu pisać bo aż mi wstyd...). A on dostanie taki ochrzan ode mnie, ze albo mnie przeprosi albo każę się odwieźć na busa. Wóz albo przewóz jutro.



Ireland, my chyba jesteśmy dwie głupie baby i nasi faceci zrozumieją kim dla nich byliśmy, kiedy nas stracą...

[IrelandBreakfast]

May, i tylko za to się obraził? Że napisałaś, że jest przemiły? Co za Tż Ci się trafił...

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

I za to, ze mu wypomnialam chamską odzywke. W ogóle to brzmiało tak, jakby chciał rządzić i pokazac ze nic nie znaczę. Jezeli tak, to on stracił dla mnie jakiekolwiek znaczenie...

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[IrelandBreakfast]

Chamska odzywka, czyli to jak się do Ciebie zwrócił, że wstyd Ci pisać?

May, myślę, że przez ostatni czas wyrządził Ci zbyt dużo krzywdy, żebyś ciągle z nim była i ciągle dawała mu szansę. Zostaw go, tak będzie lepiej. Pozwolił sobie na zbyt wiele, wcale się z Tobą nie licząc. Czy tak zachowuje się kochający mężczyzna? Zasługujesz na kogoś innego, Kochana. Ale zrobisz jak zechcesz. Rozumiem Cię, to trudna sytuacja.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Dlatego jutro wóz albo przewóz. Serio, mam dość. Jest jeszcze wiele innych rzeczy ale tu na forum publicznym wolę nie pisać...

[IrelandBreakfast]

Kopniak w dupę ode mnie dla Twojego Tż. Możesz mu przekazać.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Ok przekażę przekażę. I to w taki sposób jak zasłużył. Więcej szczegółów w przyszłości

[kamisha]

ireland - wcale sie nie dziwie skoro tylko argumentow przeciw wysunal a szkoda..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

may - to nie ladnie sie twoj Tż zachowuje...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Wiem, że jest Ci bliski i inne bla bla bla... Ale poważnie miał swoje szanse do wykorzystania, miał czas na poprawę i ja nie wiem czy on teraz tak nagle się zmieni... Z tego co piszesz to z nim coraz gorzej to wszystko wygląda.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

lece spac, dobranoc :-*

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka