Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :)

[Alithia]

Napisane przez kinnka

Dzięki za pocieszkę, jakoś się trzymam i mam nadzieję, że tak zostanie. Tylko to trochę tak dziwnie... Najpierw świata się po za sobą nie widzi, a potem...
ehh, życie
Najgorze, że ja nie lubię nierozumieć. A tego co się z nami stało, nie rozumiem. Ale to chyba nie pod ten wątek

Jesteśmy z Tobą, pamietaj Grupa Wsparcia jest z Tobą Czasem pewnyc rzecyz lepiej nie rozumiec, bo nawet jakby sie chciało to i tak sie nei zrozumie....

[Alithia]

Napisane przez kicia-misia

Witam Przyłączam sie do waszej grupy

Witamy i udzielaj sie jak najczęściej

[Alithia]

Napisane przez pkawecka

zależy co kto rozumie jako biedę. dla jednego to oznacza, brak mozliwości nakarmienia dziecka, dla drugiego brak zapewnienia mu wykształcenia a dla jeszcze innego niemożność zabrania na narty w alpy. mówię z obserwacji moich znajomych z róznych środowisk i o różnym statusie życiowym.
czasem jest tak, że wydaje nam się, że jest bardzo krucho z forsą i naprawdę nie ma już na czym zaoszczędzić. kiedy pojawia się nowy członek rodziny wszyscy się jakoś reorganizują i nagle okazuje się, że jeszcze jest mnóstwo możliwości. wiem to również z własnego doświadczenia, bo pochodzę z wielodzietnej rodziny a i teraz mam nie za very.
oczywiscie każdy decyduje sam i najlepiej wie jakie ma potrzeby, ale często ludzi za dużo myślą i za bardzo sie nad sobą rozczulają. co z tego, że nie można dziecka zabierać na basen albo kupić mu roweru? my też nie mieliśmy tego, bo niczego nie można było kupić. kiedyś ludzie mieszkali przez całe zycie na dwóch pokojach w sześć osób, bo nie mieli wyjścia. nie mieli mięsa na obiad, wędlin, pomarańczy czy czekolady na zawołanie i naprawdę nic się nie stało. bez tego da się żyć tylko teraz frustracja jest większa. bo na półkach jest a ja nie mogę sobie na to pozwolić.

Zgadzam sie z Tobą Dla różnych ludzi te same sytuacje mają inny wymiar i inne znaczenie. Sama pamietam czasy ajk to było, że mama zamiast zapłacic czynsz za mieszkanie wolala kupic chleb...przykre ale prawdziwe, ale te czasy mineły. Zasze jest jakies wyjscie i zawsze znajdzie cżłowiek w sobei siłę, zeby przetrwac to co najgorsze A z tymi półkami - mój tata ma identyczne zdanie.....

[Alithia]

Napisane przez kociaczek

no nie człowiek na 12h odejdzie od komputera a tu tyle zaległosci ale ok juz sie przylaczam jak moge oczywiscie ....

a ja mam podobne zdania na temat wesel jak malmac zdecydowanie najepsze zabawy.co prawda na swoim nie bawilam bo nie znalazlam takiego ktory by mnie chcial az tak ale wierze w to...ja np marze o bialej sukni i tej zalej otoczce ale mam znajomych ktorzy nie biora tego pod uwage a i mam znajomych ktorzy sie niedawno rozwiedli lub sa w trakcie ...hmmm zagmatwane to zycie....

Ja nei byłam jeden dzionek, bo mnei choróbsko połozyło na tyle ze do toalety sie czołgałam i włansie próbuje nadążyc

Kociaczku ja jestemn przekonana ze znajdzie sie ten wspaniały materiał genatyczny co będzie tak bardzo chciał ze marzenie o biuałej sukni spełni!!!!

Trzymaj sie ciepłutko Kochana

[Alithia]

Wszystkim Puchatkom bez wjątku przesyłam uściski i buziaki gorace

[malmac23]

Napisane przez Alithia

Wszystkim Puchatkom bez wjątku przesyłam uściski i buziaki gorace

Witaj Alithia
Tak wogóle to dzień dobry wszystkim puchatkom
Zaglądam tylko na chwilkę bo lece na zakupy a wieczorkiem na grilla Kochane życzę wam udanego i szalonego weekendu no i żeby bez żadnych dołków sie obyło, bo ostatnio zauważyłam że u niektórych sezon dołkowy nie mija Alithia kociaczek wiecie że to do was piszę Zakopcie wreszcie te dolki, wyjdzcie na słoneczko i uśmiechajcie sie szeroko, puszczając od czasu do czacu oczko do jakiegos przystojniaczka Buziaczki dla was i dla pozostałych puchatków

[Pomadka]

Dziewczyny, bo wy tu o weselach rozprawiacie to i ja was się doradzę.

Czy ktoś korpulentny może założyć kieckę/kostium z gładkiej satyny w kolorze morskiej zieleni? BO to jest trochę błyszczące [ponoć to nie służy grubasom] i nie chciałabym wyglądać na większą niż jestem.

W ogóle możecie mi doradzić jakiś zmyślny fason ubioru wselnego... MAM TOTALNY brak koncepcji.

Dziękuję.

[kociaczek]

Napisane przez malmac23

Witaj Alithia
Tak wogóle to dzień dobry wszystkim puchatkom
Zaglądam tylko na chwilkę bo lece na zakupy a wieczorkiem na grilla Kochane życzę wam udanego i szalonego weekendu no i żeby bez żadnych dołków sie obyło, bo ostatnio zauważyłam że u niektórych sezon dołkowy nie mija Alithia kociaczek wiecie że to do was piszę Zakopcie wreszcie te dolki, wyjdzcie na słoneczko i uśmiechajcie sie szeroko, puszczając od czasu do czacu oczko do jakiegos przystojniaczka Buziaczki dla was i dla pozostałych puchatków

a dzien dobry wszystkim puchatkom

wiekszosc z was pewnie juz wybyla z domu w taka boska pogode ale ja sie czuje okropnie cisnienie mnie kladzie do wyrka ale nie poddam sie i poslucham malmac i sie zmywam na rowerek za chwil kilka tylko zjem kolejna dawke pysznych truskawek i mykam z domku

kochana malmac wygonilam pana dolka od siebie daleko co prawda jeszcze tam sie ze mna drazni ale nie dam sie bo najwazniejsze ze mam wsparcie to ja zycze tobie pierwszej zabawy jak nalepszego weekendu bo ja taki tez mam zamiar miec

alithia no juz prosze ni eopowiadac o dolkach slyszysz co mowi malmac wychodzimy na sloneczko i wszystko bedzie ok i super a biala sukienka poczeka i chyba dluuuugo jeszcze ale prosze sie nie smutac juz kochana tak jak ja to zrobilam ciesze sie i juz

pomadko ja Ci niestety nic nie doradze co najwyzej te co juz powychodzily ale jakos moim zdaniem satynka nei wyglada najlepiej na ludziach puchatkowych

[anamnezis]

Napisane przez kociaczek

moim zdaniem satynka nei wyglada najlepiej na ludziach puchatkowych

Mi się też tak wydaje, że satyna niet (jak zresztą błyszczące materiały). Zwłaszcza w takim jednak dość jasnym kolorze. Ale rączki sobie nie dam uciąć, bo nie widziałam siebie nigdy w czymś takim. JEdnak bezpiecznej byłoby wybrać coś innego.

[kuki9]

Napisane przez Pomadka

Dziewczyny, bo wy tu o weselach rozprawiacie to i ja was się doradzę.

Czy ktoś korpulentny może założyć kieckę/kostium z gładkiej satyny w kolorze morskiej zieleni? BO to jest trochę błyszczące [ponoć to nie służy grubasom] i nie chciałabym wyglądać na większą niż jestem.

A ten kostium jest taki bardzije lejący się czy sztywny?
A dobrze się w nim chociaż czujesz?Jeśli tak to myśle, że nie ma się czego obawiać

[Pomadka]

Dziewczyny ja jeszcze NIE MAM zadnej kiecki, na razie ogladałam materiały, bo może coś bym sobie uszyła.
Ta satyna nie była taka maxymalnie błyszcząca, ale połykująca... Kolorów było masa, ale same ciemne granaty, borda, czernie itp. Większosc ciuchów mam ciemnych [uwielbiam], a to weselicho jest w sierpniu i nie chciałabym latem się przysmucać na czarno-znowu. Poza tym materiał wyjątkowo mi się spodobał i kolorystycznie i fakturą.

Poniżej dam fotkę bardzo zbliżoną kolorystycznie i materiałowo do tego co ja widziałam... Jednak fason kiecik ze zdjęcia mi NIE odpowida i takiej se na pewno nie uszyję. Na zdjęciu za mocno błyszczy ta sukienka, mój material był lekko połyskujący...

[Alithia]

Pomadko ja chyab bym nei włożyła niczzego połyskujacego...ale to juz chyab kwestia nastawienia. Dwa lata temu byłam na weselu mojej kuzynki to chyba lipiec był, i miałam nie sukienkę , ale kostium taki śmeiszny, w kolorze ognistej czerwieni, ale materiał coś pomiędzy lnem, a czymś żakardowym, truidno go określic. Były to spodnie, lekko dopasowane, w kancik,do kostek, lekko rozszerzane na dole, ponizej kolan zaczynal sie roozpierdaczek, wiec sie nie można było wnich ugotowac. Do tego był niby żakiet - narzutka w stylu chińskim, długosc miał tak z 10 cm poniżej pupu, rękaw3/4 z rozcięciem w szpic, brak kołnieża tylko taka stójka jak w chińskich kukienkach, i bral guzików, jedynie na wysokościu biustu wiązany. Pod to miałam zwykła gładną , czarna bluzkę, bez rękawów. Czułam sie w tym swobodnie a jak sie wyszalałam. Niestety nei mam zdjec... Na studniówke , miałam komplet czarny, matowy, długaśna spódnica i bluzka szyta niby na gorset ale nigdy nic błyszczącego. Moim zdaniem lepiej nei szalec jeśli ma to byc jasny kolor, ale w sumei wszystko zależy od fasonu.

[Alithia]

Napisane przez malmac23

Witaj Alithia
Tak wogóle to dzień dobry wszystkim puchatkom
Zaglądam tylko na chwilkę bo lece na zakupy a wieczorkiem na grilla Kochane życzę wam udanego i szalonego weekendu no i żeby bez żadnych dołków sie obyło, bo ostatnio zauważyłam że u niektórych sezon dołkowy nie mija Alithia kociaczek wiecie że to do was piszę Zakopcie wreszcie te dolki, wyjdzcie na słoneczko i uśmiechajcie sie szeroko, puszczając od czasu do czacu oczko do jakiegos przystojniaczka Buziaczki dla was i dla pozostałych puchatków

Właśnei kupiłąm ziemie do kwiatów i rozważam zaspyanie nią mojego dołka Tylko 10 kg ziemi to chyba za mało
Udanego i smacznego grilla życzę Mam nadzieję ze zakupy się udały

Ide szuakc wzrokiem tego przystojniaczka zeby mu oczko puścic....byle nei to w rajstopach
Buziaki i jeszcze raz udanego wieczora:cmok :

[Alithia]

Napisane przez kociaczek

a dzien dobry wszystkim puchatkom



alithia no juz prosze ni eopowiadac o dolkach slyszysz co mowi malmac wychodzimy na sloneczko i wszystko bedzie ok i super a biala sukienka poczeka i chyba dluuuugo jeszcze ale prosze sie nie smutac juz kochana tak jak ja to zrobilam ciesze sie i juz

Tak słyszę i biorę sie za zasypywanie....
Jak mi jedna koleżanka powiedziała :
"Doły maja byc biudujące a nie dołujące!!!!" - made by Jadziunia
Musze się uśmeichac, bo juz nic innego mi nei zostało....
Mielgo popołudnia/ wieczorku
buziaki

[malmac23]

Napisane przez Pomadka

Dziewczyny ja jeszcze NIE MAM zadnej kiecki, na razie ogladałam materiały, bo może coś bym sobie uszyła.
Ta satyna nie była taka maxymalnie błyszcząca, ale połykująca... Kolorów było masa, ale same ciemne granaty, borda, czernie itp. Większosc ciuchów mam ciemnych [uwielbiam], a to weselicho jest w sierpniu i nie chciałabym latem się przysmucać na czarno-znowu. Poza tym materiał wyjątkowo mi się spodobał i kolorystycznie i fakturą.

Poniżej dam fotkę bardzo zbliżoną kolorystycznie i materiałowo do tego co ja widziałam... Jednak fason kiecik ze zdjęcia mi NIE odpowida i takiej se na pewno nie uszyję. Na zdjęciu za mocno błyszczy ta sukienka, mój material był lekko połyskujący...

Pomadko ja miałam sukienkę z takiego trochę połyskliwego materiału Tylko że zaufana krawcowa podsuneła mi kilka rad jak ją uszyć by nie poszerzała. Najlepiej wygląda gorset i spódnica bo dzięki temu nie widac żadnych fałdeczek itp. i całość wygląda estetycznie najlepiej gdyby gorset nie był taki zupełnie gładki Ja rozwiązałam ten problem za pomocą takiej kolorowej jakby koronki(tzn. trudno mi opisac ten materiał, coś jakby hafty ). No i koronka ta była przyszyta na tym połykującym materiale na gorsecie. Dodam fotki - fakt ta sukienka jest ciemna ale chce żebyś zobaczyła o co mi chodzi Moja siostra też jest dobrze zbudowana i miała na sobie sukienkę z satyny w soczystym zielonym kolorze(gorset +spódnica) tylko jej gorset nie był też zupełnie gładki
ok. dodaje fotki - pierwsze dwie to moja sukienka, a 3 i 4 to sukienka siostry, właśnie z połyskującej satyny mam nadzieję że choć troszkę pomoglam

[Alithia]

Napisane przez malmac23

Pomadko ja miałam sukienkę z takiego trochę połyskliwego materiału Tylko że zaufana krawcowa podsuneła mi kilka rad jak ją uszyć by nie poszerzała. Najlepiej wygląda gorset i spódnica bo dzięki temu nie widac żadnych fałdeczek itp. i całość wygląda estetycznie najlepiej gdyby gorset nie był taki zupełnie gładki Ja rozwiązałam ten problem za pomocą takiej kolorowej jakby koronki(tzn. trudno mi opisac ten materiał, coś jakby hafty ). No i koronka ta była przyszyta na tym połykującym materiale na gorsecie. Dodam fotki - fakt ta sukienka jest ciemna ale chce żebyś zobaczyła o co mi chodzi Moja siostra też jest dobrze zbudowana i miała na sobie sukienkę z satyny w soczystym zielonym kolorze(gorset +spódnica) tylko jej gorset nie był też zupełnie gładki
ok. dodaje fotki - pierwsze dwie to moja sukienka, a 3 i 4 to sukienka siostry, właśnie z połyskującej satyny mam nadzieję że choć troszkę pomoglam

Piękna jest ta Twoja sukienka.....po porstu: love: a wyglądasz w niej bosko, zjawiskowo......ehhhhhh:e hem: też bym tak chciała....

Mam ambityny plan w ym roku kupic spódnice na lato....bo nei mam w szfie wogóle spódnic...moze sie przekonam...

Buziaki dla Puchatków:cmo k:

[malmac23]

Napisane przez Alithia

Piękna jest ta Twoja sukienka.....po porstu: love: a wyglądasz w niej bosko, zjawiskowo......ehhhhhh:e hem: też bym tak chciała....

Mam ambityny plan w ym roku kupic spódnice na lato....bo nei mam w szfie wogóle spódnic...moze sie przekonam...

Buziaki dla Puchatków:cmo k:

Dzięki Alithia mam nadzieję że się przekonasz do spódnic bo naprawde warto. Są fasony które naprawdę dobrze wyglądają na puchatkach ja tam mam wiele spódnic i często noszę właśnie w lecie.
Specjalnie dla Ciebie wkleję moją ulubioną Sorki że to zdjęcie jest tak "obcięte" ale dookoła mnie stała rodzina mojego męża i nie wiem czy byliby zadowoleni że wrzucam ich zdjęcia do internetu
Alithia mam nadzieje że zrealizujesz swój "ambitny plan" ,kupisz spódniczkę i wkleisz tu fotkę żebyśmy mogły zobaczyc jak ślicznie w niej wyglądasz
Buziaczki

[kociaczek]

malmac sliczna spodniczka sliczna sukieneczka w ogole jestes sliczna ja tez lubie jakies sukieneczki bardziej nie wiem czy wygladam az tak fajnie ale lubie.w domu kazdy mowi ze lepiej ogolnie mi w spodniach ale nie zmienia to faktu ze lubie spodniczki i sukieneczki (co prawda garderoba pod tym wzgeldem lichutka ale ... )
opowiadaj jak po grillu kochana i w ogole jakie plany na dzis dzien??

alithia spodniczkom mowimy tak!!!! i jak najbardziej polecam
aha i mam nadzieje ze ziemi wystarczylo na zasypanie dolka u mnie juz po kryzysie takze u ciebie tez powinno byc ok wiesz jak dostalam te baty od malmac od razu sie usmiechnelam i juz tak zostalo a kolezanka bardzo ladnie powiedziala na temat dolow bardzo dobre podoba mnie sie a ty jakie plany na dzis dzien??

ja chyba nic dzisiaj nie porobie bo wlasnie sloneczko pomalu zachodzi i zanosi sie na ciag dalszy burz ale to nie pogorszy mojego nastroju w koncu zawsze jest cos ciekawego do zrobienia

milego dzionka zycze wszystkim puchatkom i posylam cala mase slodkich truskawkowych calusow

ps.dlatego truskawkowe bo od trzech dni nie zjadlam nic innego tylko i wylacznie truskaweczki

[Alithia]

Malmac po tym jak zobaczyłąm Twoja spódnicze (turkus - mój kolorek )to sie tylko utwierdzilam ze musze sobie jakąs zapupic na lato i chyba nie tylko Wygladasz prześlicznei i zgadzam sie tu Kociaczkiem ze wogóle jesteś śliczna Mam nadzieje ze wczorajszy grill sie udał i humor po nim wysmienity

Kociaczku moje plany na dzis do dalsza rekonwalescencja po zatruciu pokarrmowym w piątek..... Na szczęscie jest juz dobrze.
Baty od Melmac tez spowodowały u mnie uśmiech. Ziemi starczyło na styk kryzys po mału mija.. Oby uciekł ode mnie jak najdalej. Jeszcze tylka tą sesje zakończyc jak najszybciej i wakacje bo potrzebuje odpocyznku i relaksu jak nigdy I mam nadzieje że jeżeli z tego dołka coś zostało to jedynie fundamenty pod coś , niezaleznie od tego co to by miało byc

Ja Wszytskim Puchatkom posyłam sucharkowe całusy- bo aktualnei to jeastem w stanie tylko jesc po małej niedysozycji:cmok : ''

p.s. Kociaczku smacznych truskawek!!!

[malmac23]

Napisane przez kociaczek

malmac sliczna spodniczka sliczna sukieneczka w ogole jestes sliczna ja tez lubie jakies sukieneczki bardziej nie wiem czy wygladam az tak fajnie ale lubie.w domu kazdy mowi ze lepiej ogolnie mi w spodniach ale nie zmienia to faktu ze lubie spodniczki i sukieneczki (co prawda garderoba pod tym wzgeldem lichutka ale ... )
opowiadaj jak po grillu kochana i w ogole jakie plany na dzis dzien??

milego dzionka zycze wszystkim puchatkom i posylam cala mase slodkich truskawkowych calusow

ps.dlatego truskawkowe bo od trzech dni nie zjadlam nic innego tylko i wylacznie truskaweczki

Kociaczku dziękuje za komplementy
Jeżeli chodzi o grilla to niestety pogoda sie troche popsuła i zamiast grillować poszliśmy ze znajomymi do baru. No cóz ponieważ była akurat kolej mojego męża na prowadzenie samochodu (małżeńskie kompromisy ), ja delikatnie mówiąc zaszalałam No i dzis mam małego kacyka ale nie jest aż tak źle Mieliśmy dzisiaj jechać na ryby ale ta pogoda jakas taka niepewna (duszno i pochmurno) więc chyba sobie darujemy. pozostaje tylko niedzielne leniuchowanie w domciu
Kociaczku widze że jesteś manikiem truskawkowym Ale to dobrze - truskaweczki niedość że pyszne to i zdrowe zobacz co znalazłam na temat truskaweczek:

OWOC TRUSKAWKI

Owoc bogaty w witaminę C. Bogactwo soli mineralnych - zwłaszcza potasu, wapnia i magnezu - działa odkwaszająco, a zawartość żelaza sprawia, że mają one działanie krwiotwórcze i wzmacniające.

Owoc truskawki zawiera kwasy owocowe. Także kwas elegonowy, który chroni organizm przed chorobą nowotworową, ponieważ neutralizuje substancje rakotwórcze, zanim przenikną do DNA. Truskawka zawierają głównie łatwo przyswajalne cukry - glukozę i fruktozę. Ponadto truskawki zawierają dużo celulozy, która ułatwia trawienie.

Nic tylko wcinać truskawy

Buziaczki wielkie

[kociaczek]

malmac kochana jestes dzieki za info na temat truskaweczek tak ja maniak jestem jak nadchodzi sezon to nic innego nie jadam bynajmniej prawktycznie nic innego jak sie mnie w domciu pytaja co jem na obiad odpowiedz u mnie jest prosta TRUSKAWKI takze juz sie mnie zaprzestaja pytania
no to ja ci powiem ze tez mam malego kacyka ale siedzialam caly wieczor w domku z sympatycznym kolega przy winku i tak jakos chyba ciut za duzo winka i ciut za duzo papieroskow (feee wstrenty nalogowiec ze mnie ) to ja widze ze z mezem dyzury prowadzicie bardzo dobrze wlasnie tak powinno byc
a komplementy prawie bo jak najbardziej na nie zaslugujesz

[Pomadka]

Napisane przez malmac23

Pomadko ja miałam sukienkę z takiego trochę połyskliwego materiału Tylko że zaufana krawcowa podsuneła mi kilka rad jak ją uszyć by nie poszerzała. Najlepiej wygląda gorset i spódnica bo dzięki temu nie widac żadnych fałdeczek itp. i całość wygląda estetycznie najlepiej gdyby gorset nie był taki zupełnie gładki Ja rozwiązałam ten problem za pomocą takiej kolorowej jakby koronki(tzn. trudno mi opisac ten materiał, coś jakby hafty ). No i koronka ta była przyszyta na tym połykującym materiale na gorsecie. Dodam fotki - fakt ta sukienka jest ciemna ale chce żebyś zobaczyła o co mi chodzi Moja siostra też jest dobrze zbudowana i miała na sobie sukienkę z satyny w soczystym zielonym kolorze(gorset +spódnica) tylko jej gorset nie był też zupełnie gładki
ok. dodaje fotki - pierwsze dwie to moja sukienka, a 3 i 4 to sukienka siostry, właśnie z połyskującej satyny mam nadzieję że choć troszkę pomoglam

DZiekuję CI Kochana za rady. Zdjęcia bardzo pomocne. MOja mama też mi doradza satynę i na to narzucić koronkę, właśnie tak jak Ty miałaś, ale ja nie jestem przekonana...
Cholera tak to jest jak się nie ma 100% wzoru i szukam jak dziecko we mgle.

Ja będę chciał na pewno coś dwuczęściowego. Nie czuję się najlepiej w sukienkach, w ogóle to nie znoszę spódnic, ale jakoś się przemęczę na tym
weselu.
Gorset chyba odpada, nigdy nie miałam i obawiam się, że nie najlepiej bym się w nim czuła.

Chyba uszyję sobie dłuższą spodnicę za kolano wykończoną falbanką i do tego górę, ale jaki fason?

Dziewczyny, a nie znacie jakiś katalogów internetowych, czy stron www, sklepów z odzieżą dla puszystych? Może macie jakieś fotki? Przeszukałam gogle, allegra itp. i guzik nic nie znalazłam ze wzoró dla tęższych osób.

Potrzebuję sobie ściągnąć jakiś fason na tę kreację i mam zupełną pustkę, nie wiem jakbym chciała uszyć tę gasronkę/kostium... Pomocy.

PS. Dziewczyny sorry, że ja Wam ta smiecę wątek swoimi kieckami.

[malmac23]

Napisane przez Pomadka

Dziewczyny, a nie znacie jakiś katalogów internetowych, czy stron www., sklepów z odzieżą dla puszystych? Może macie jakieś fotki? Przeszukałam gogle, allegra itp. i guzik nic nie znalazłam ze wzoró dla tęższych osób.
Potrzebuję sobie ściągnąć jakiś fason na tę kreację i mam zupełną pustkę, nie wiem jakbym chciała uszyć tę gasronkę/kostium...

Pomadko ja znalazłam coś takiego Ale poszukam jeszcze i jak znajdę więcej kreacji to na pewno wkleję

[Pomadka]

Napisane przez malmac23

Pomadko ja znalazłam coś takiego Ale poszukam jeszcze i jak znajdę więcej kreacji to na pewno wkleję

O dziękuję Ci.
Ja tyle kopałam w necie i nie znalazła nic co by mi się spodobało... zasugerowało jakiś fason.

Macam, macam telepatycznie/karmicznie.

[malmac23]

poszukałam, no i jeszcze cos znalazłam

[malmac23]

i jeszcze kilka sukieneczek

[Pomadka]

Kiecki zapisałam sobie w folderze.

Malmac skąd bierzesz te stroje?

[malmac23]

Napisane przez Pomadka

Kiecki zapisałam sobie w folderze.

Malmac skąd bierzesz te stroje?

Wpisz w google plus size albo plus size dress i szukaj,szukaj, szukaj...

[Pomadka]

Napisane przez malmac23

Wpisz w google plus size albo plus size dress i szukaj,szukaj, szukaj...

O dziękki. Tak zrobię.

Ja wpisywałam tylko puszysta+stroje+coś tam jeszcze...

[kicia-misia]

Napisane przez malmac23

WITAMY SERDECZNIE!
kiciu misiu jesli chcesz to napisz coś o sobie, bardzo chciałybyśmy(ja na pewno) poznac cie troszkę bliżej Oczywiście jeśli chcesz

Heh nie ma co opowiadać. Nie jestem za młoda, anie za stara Raczej rozbrykana. Podobno wiecznie uśmiechnięta i zarażająca optymizmem.. Obecnie uczę się w 2 letnim studium kosmetycznym, a w miedzy czasie konczę masaż.. Uwielbiam to czym będę się zajmowała. Narazie tylko tak "chałupniczo" robię masaże, makijaże, manicure, pedicure, henne no i sprzedaje kosmetyki Ori. Najczęściej na wizażu można mnie spotkać na "moich makijażach". Podróżuję również po innych kategoriach i tak właśnie Was znalazłam
malmac23, na widok twojej torebki dostałam ślinotoku..