Mamy styczniowe 2021 [emoji16]

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez truru

Na detektor teraz za wcześnie, później bym też nie kupiła, bo pewnie tyle razy bym się uspokoiła co wpadła w panikę, że nie mogę znaleźć tętna. Położne mają czasem problem wysłuchać, a co dopiero taki ciołek jak ja.

Mój dzień dzisiaj na straty, w nocy nie spałam dobrze i prawie cały dzień przeleżałam zastanawiając się co by tu zjeść, żeby nie czuć się jeszcze gorzej. W sumie co nie zjadłam to było wstrętne oprócz sernika no ale nie mogę żyć samym sernikiem Oby jutro było lepiej

Ja następną wizytę mam już w lipcu, oszaleję chyba - w pierwszej ciąży byłam u gina co tydzień w pierwszym trymestrze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja chyba śpię za Ciebie mogłabym na okrągło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Orange_89]

Hej, ja rano przed pracą wstaje 10 min wcześniej na powitanie z sedesem. Potem funkcjonuje, od 16-17 znowu jazda. W nocy nie śpię bo mi niedobrze. Masakra.

Ja w przyszłym tygodniu umowie się na pierwszą wizytę.

Na detektor wg mnie szkoda kasy, tak jak dziewczyny wspominaly, to nie tak prosto wysłuchać, można się więcej nastresowac niż to warte.

[klamerka1987]

Cześć dziewczyny nieśmiało się witam- wg moich wyliczeń termin porodu wypada u mnie na 16 stycznia.
Na stanie mam córeczkę w wieku 10 miesięcy i troszkę jestem przerażona jak to będzie. Ciąża była planowana ale o córkę staraliśmy się 12 cykli a teraz od razu zaskoczyło.
Pierwszą wizytę mam 1 czerwca. Póki co z objawów to senność, poranne mdłości i okropny ból piersi- a dodam, że karmię piersią co jest w tym momencie katorgą. Mam nadzieję, ze niedługo minie.
W pierwszej ciąży wymiotowałam po kilkanascie razy dziennie przez pierwsze 4 miesiące. Wspominam ten czas jako najgorszy w życiu. Liczę, że tym razem mnie to ominie

[crescent]

Napisane przez _pink_flamink_

W dzień wizyty będzie 10+1, i jeśli będzie wszystko dobrze to chyba się zdecyduję na ten detektor, bo narazie wszystko widzę w czarnych barwach. Chciałabym być spokojniejsza i zazdroszczę dziewczynom które mogą się cieszyć ciążą. Ja w pierwszej ciąży ćwiczyłam, biegałam i latałam samolotem a teraz leżę i się boję iść na dłuższy spacer, choć teoretycznie żadnego zagrożenia nie ma. Nikomu jeszcze nic nawet nie powiedzieliśmy narazie, choć ostatnio teść patrzył podejrzliwie jak odrzuciło mnie od kaszanki może po magicznej granicy 12 tygodnia, jak nie zwariuje do tej pory


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rozumiem.
Szkoda, że musiałaś przełożyć wizytę, ja przekladalam o tydzień z 6 tc na 7 tc i też nie mogłam się tego tygodnia doczekać..a co dopiero do 10, którego jeszcze nie mam 🤷 oby zleciało ci szybko

Hej klamerka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

U mnie wczoraj wyjątkowo produktywny dzień- po południu fryzjer i nawet nie drzemałam, a poszłam do siostry na urodzinowego grilla i wróciłam po 21. Byłam na zakupach i kupiłam sobie herbatę z imbirem, wypiłam od razu po powrocie do domu i mnie mdłości nie brały. Może to ta herbata, może po prostu lepszy dzień.

Rozmawiałam że siostra i ona miała dokładnie tak samo jak ja- mdłości bez wymiotów towarzyszyły jej tylko po południu i spać jej się chciało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iskierka95]

Witam się z Wami nieśmiało. Może trochę o sobie. Mam 25 lat, za niespełna 3 miesiące wychodzę za mąż. Dwie kreski zobaczyłam na teście wczoraj. To moja trzecia ciąża. Nie mam przy sobie dzieci. Pierwsza ciąża zakończona w 23 tc, synek Antoś - wada serca i wady współistniejące. To był kwiecień zeszłego roku. Po dwóch miesiącach kolejna ciąża niestety poronienie w 8tc. Poza tym mam nieprawidłowy kariotyp, jestem nosicielką translokacji zrównoważonej, niewielkie szanse na urodzenie zdrowego dziecka, dlatego jestem pełna obaw. Bardzo chciałabym zostać z Wami do stycznia 2021, ale zobaczymy jak się to potoczy. Termin z moich obliczeń wychodzi na 29 stycznia. W tę ciążę udało się zajść za pierwszym podejściem. W piątek mam wizytę, bo chciałam zrobić cytologię. Poza tym sprawdzimy, czy nie jest to ciąża pozamaciczna. Oprócz tego mam Hashimoto. TSH, ft3 i ft3 aktualnie pod kontrolą w normie.
Trzymam kciuki za wszystkie z Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oagnieszka9]

Klamerka1987 witaj, gratulacje

Mój wczorajszy dzień był nijaki, pogoda kiepska i nic się nie działo. Senność mnie nie opuszcza.

Khloe, mnie też trzymają się mdłości bez wymiotów. Szczególnie rano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oagnieszka9]

Iskierka95, witaj! Silna kobieta z Ciebie, trzymam mocno kciuki żeby tym razem było wszystko dobrze. ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iskierka95]

Właśnie jeszcze nie wiemy jak go zorganizujemy. To jest dobre pytanie wesele miało być na 250 osób, a mamy nadzieję, że pozwolą chociaż na 100. Na L4 się nie wybieram, bo wiem, że u mnie wszystko się może zdarzyć, nie chce leżeć plackiem, w pierwszej ciąży w 9tc miałam krwiaka, dwa miesiące leżałam plackiem wstając tylko do toalety, gdy ciążę udało się utrzymać, okazało się że dziecko jest śmiertelnie chore. Może to głupio zabrzmi, ale nie chce jej podtrzymywać na siłę. Niech natura zrobi swoje. Od 1 lipca mam dostać umowę na stałe, 1 sierpnia ślub, we wrześniu zaczynamy budowę domu, dziecko byłoby dopełnieniem marzeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez iskierka95

Właśnie jeszcze nie wiemy jak go zorganizujemy. To jest dobre pytanie wesele miało być na 250 osób, a mamy nadzieję, że pozwolą chociaż na 100. Na L4 się nie wybieram, bo wiem, że u mnie wszystko się może zdarzyć, nie chce leżeć plackiem, w pierwszej ciąży w 9tc miałam krwiaka, dwa miesiące leżałam plackiem wstając tylko do toalety, gdy ciążę udało się utrzymać, okazało się że dziecko jest śmiertelnie chore. Może to głupio zabrzmi, ale nie chce jej podtrzymywać na siłę. Niech natura zrobi swoje. Od 1 lipca mam dostać umowę na stałe, 1 sierpnia ślub, we wrześniu zaczynamy budowę domu, dziecko byłoby dopełnieniem marzeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co wiem to od 1.06 maja pozwolic na zgromadzenia do 50 osob dobre i tyle,choc to tylko 1/4

Dobrze ze sie nie poddalas! Mam nadzieje ze teraz bedzie wszystko dobrze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dornitka]

Dzień dobry

Witam serdecznie nowe dziewczyny i życzę zdrówka

Jak się dziś macie? Porabiacie coś ciekawego? U mnie co chwila pada, więc chwilowo siedzimy w domu.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Enigvaa]

Napisane przez dornitka

Dzień dobry

Witam serdecznie nowe dziewczyny i życzę zdrówka

Jak się dziś macie? Porabiacie coś ciekawego? U mnie co chwila pada, więc chwilowo siedzimy w domu.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

My dzisiaj leniwie. Zimno,wieje i pada. Byliśmy tylko u babci kawę wypić

Jak dla mnie to już by mogło być lato, tak kocham ciepełko...

Choć w ciąży mniej marznę niż normalnie więc tu na plus


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez klamerka1987

Cześć dziewczyny nieśmiało się witam- wg moich wyliczeń termin porodu wypada u mnie na 16 stycznia.
Na stanie mam córeczkę w wieku 10 miesięcy i troszkę jestem przerażona jak to będzie. Ciąża była planowana ale o córkę staraliśmy się 12 cykli a teraz od razu zaskoczyło.
Pierwszą wizytę mam 1 czerwca. Póki co z objawów to senność, poranne mdłości i okropny ból piersi- a dodam, że karmię piersią co jest w tym momencie katorgą. Mam nadzieję, ze niedługo minie.
W pierwszej ciąży wymiotowałam po kilkanascie razy dziennie przez pierwsze 4 miesiące. Wspominam ten czas jako najgorszy w życiu. Liczę, że tym razem mnie to ominie

Hej ! Cieszę się , że dolaczylas tu i jestemsy razem na styczniowkach

Napisane przez iskierka95

Witam się z Wami nieśmiało. Może trochę o sobie. Mam 25 lat, za niespełna 3 miesiące wychodzę za mąż. Dwie kreski zobaczyłam na teście wczoraj. To moja trzecia ciąża. Nie mam przy sobie dzieci. Pierwsza ciąża zakończona w 23 tc, synek Antoś - wada serca i wady współistniejące. To był kwiecień zeszłego roku. Po dwóch miesiącach kolejna ciąża niestety poronienie w 8tc. Poza tym mam nieprawidłowy kariotyp, jestem nosicielką translokacji zrównoważonej, niewielkie szanse na urodzenie zdrowego dziecka, dlatego jestem pełna obaw. Bardzo chciałabym zostać z Wami do stycznia 2021, ale zobaczymy jak się to potoczy. Termin z moich obliczeń wychodzi na 29 stycznia. W tę ciążę udało się zajść za pierwszym podejściem. W piątek mam wizytę, bo chciałam zrobić cytologię. Poza tym sprawdzimy, czy nie jest to ciąża pozamaciczna. Oprócz tego mam Hashimoto. TSH, ft3 i ft3 aktualnie pod kontrolą w normie.
Trzymam kciuki za wszystkie z Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej! Wow długa i ciężka historia za wami. Oby tym razem był happy end, trzymam mocno kciuki

Byłam wczoraj na badaniach krwi tarczycy ale przy okazji zrobiłam morfologię i glukozę, która wyszła 99 🤦☠♂️ załamka jak cała ciążę będzie cukrzyca ciążowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez truru

O-ooooo a miałaś cukrzycę w poprzedniej ciąży?
To chyba na krzywą od razu Cię wyślą, tak?
Reszta ok?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam krzywa, wtedy nie mialam cukrzycy. Reszta badań wygląda ok, więc po weekendzie tylko z Endo ustalę dawkę euthyroxu.
Tak zakładam że mnie na krzywa wyślą, ale właśnie zapytam lekarki na pierwszej wizycie co i jak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolaKG]

Hej
Czy i ja mogę dołączyć? Tydzień temu zobaczyłam II kreski na teście ciążowym, po prawie 3 latach walki. Termin z OM wychodzi mi na 25/26 stycznia. Wizytę u lekarza mam 4 czerwca i już sie doczekać nie mogę

[Enigvaa]

Napisane przez KarolaKG

Hej
Czy i ja mogę dołączyć? Tydzień temu zobaczyłam II kreski na teście ciążowym, po prawie 3 latach walki. Termin z OM wychodzi mi na 25/26 stycznia. Wizytę u lekarza mam 4 czerwca i już sie doczekać nie mogę

Zapraszamy! To mamy podobny termin. super,że Wam się udało i się nie poddaliście!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[coco00]

Hej Karola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolaKG]

Napisane przez Enigvaa

Zapraszamy! To mamy podobny termin. super,że Wam się udało i się nie poddaliście!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Masz już jakieś objawy?

[Enigvaa]

Napisane przez KarolaKG

Masz już jakieś objawy?

Po za tym,że bolą mnie sutki i cały czas stoją to nie ale jestem tydzień po terminie @. Więc może się dopiero zacznie,choć mam nadzieję,że nie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolaKG]

Napisane przez Enigvaa

Po za tym,że bolą mnie sutki i cały czas stoją to nie ale jestem tydzień po terminie @. Więc może się dopiero zacznie,choć mam nadzieję,że nie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie to samo, piersi bolą i mam bóle podbrzusza, czekam na dalszy rozwój sytuacji

[Lilou_898]

Mnie mdlilo strasznie przed ostatnie dwa tygodnie. A dziś czuje się ok i oczywiście świruje że już po wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolaKG]

Napisane przez Lilou_898

Mnie mdlilo strasznie przed ostatnie dwa tygodnie. A dziś czuje się ok i oczywiście świruje że już po wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba być dobrej myśli, pewnie masz lepszy dzień który masz tydzień?

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolaKG]

Napisane przez truru

Ja dzisiaj mam jeden z moich najmniej ulubionych objawów czyli zaparcie stulecia na które nic nie chce pomóc. Już mnie tak jelita bolą, że odlecę zaraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uuu współczuję