Mamusie październik 2021.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Hej


U mnie tydzień zaczyna się nudnościami i zmęczeniem standardowo. Będę ziewać cały dzień plus taki ze praca z domu i wzięłam piątek wolny wiec chociaż tydzień krótszy.

[kawowa_lkj]

Napisane przez ania_cft

Jasne, bardzo chętnie.

Podcast można przesłuchać do porannej kawy/herbaty

http://barbellkitchen.pl/wp461/podca...cwiczyc-ciazy/

Natomiast do wykładu najlepiej już się trochę bardziej skupić

https://m.youtube.com/watch?v=NG1_1G...esEggKaDKOEc_Q

Na wykładzie są zalecenia z 2020roku więc najbardziej aktualne, ale myśle że podcast z 2017 roku tez daje rade dajcie znać czy przesłuchałyście.

Najbardziej jednak martwi mnie to, że lekarze nie doszkalają się w tym temacie...tylko powtrazają zaleceni z lat 90. Jednak nauka ciagle idzie do przodu i myśle, że warto korzystać z najnowszych i rzetelnych informacji.

Dziękuję! W pierwszej ciąży miałam ćwiczenia (aerobik) w szkole rodzenia i uważam, że nic mi tak nie pomogło przejść przez ciąże, poród i połóg, jak właśnie to. Teraz też mam nadzieję na jakąś aktywność, choć samemu w domu jest ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania_cft]

Moje Mamusie które ćwiczyły i to często dość intensywnie mówiły, że poród przeszły super. Z jednej z nich mąż się śmiał, że poród się nie liczy bo w ogóle się nie zmęczyła😅

Wszystko jednak zależy od samopoczucia, chęci i świadomości jakie to ważne.

W pierwszej kolejności powinnyśmy ćwiczyć dla zdrowia swojego i maluszka, a dopiero potem dla naszej formy.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

U mnie to samo póki co nie wymiotowałam ale nudności czasem męczą. Trzymam kciuki żeby tylko na tym się skończyło 🤗

[miniminiv]

Hej wszystkim! Nieśmiało dołączam
Wszystko wskazuje, że u mnie dzisiaj 4+5, pierwsze testy robiłam już w ubiegłym tygodniu.
W sobotę beta ponad 500, jutro robię drugą a w czwartek wizyta u gina. Wiem, że trochę wcześnie, pewnie będzie tylko pęcherzyk, ale nie mogę dłużej czekać, bo przebywam na zwolnieniu od innego specjalisty, u którego wizyta za tydzień i przydałoby się zaświadczenie o ciąży jak będę przedłużać L4 (niech żyje płatne 100%! ). No i lekarka u której chcę prowadzić ciąże jest baaardzo rozchwytywana, więc biorę termin jaki dają. Już nawet na kolejny się umówiłam, w drugiej połowie marca

Również jestem mamą jednego dzieciaczka - styczniowy 2020


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Chyba za wcześnie mówiłam o nudnościach bo coś czuje ze dziś niestety dołącza wymioty


Jeśli macie jakieś rady jak ulżyć temu to będę bardzo wdzięczna

[bonnie_j]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88530285]Chyba za wcześnie mówiłam o nudnościach bo coś czuje ze dziś niestety dołącza wymioty


Jeśli macie jakieś rady jak ulżyć temu to będę bardzo wdzięczna [/QUOTE]Mnie pomaga obecnie jedzenie. Małe porcje, coś lekkiego i jakoś leci. W pierwszej pomagały prażone migdały,ale wtedy to wymiotowałam niemiłosiernie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Czy ktoras z Was karmi jeszcze piersia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kawowa_lkj]

Napisane przez bonnie_j

Mnie pomaga obecnie jedzenie. Małe porcje, coś lekkiego i jakoś leci. W pierwszej pomagały prażone migdały,ale wtedy to wymiotowałam niemiłosiernie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie w pierwszej pomagały słone rzeczy, typy paluszki, krakersy, wafle ryżowe. Wcinałam cały dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gooossia22]

U mnie tez chyba się zaczyna. Nie wymiotuje ale ciagle czuje ze coś siedzi mi na żołądku. Muszę coś przegryźć i na chwile jest lepiej.
A liczyłam na ciąże jak poprzednia, zero mdłości wymiotów, praktycznie zero objawów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Johasia28]

Napisane przez bonnie_j

Mnie pomaga obecnie jedzenie. Małe porcje, coś lekkiego i jakoś leci. W pierwszej pomagały prażone migdały,ale wtedy to wymiotowałam niemiłosiernie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam to samo, jak tylko poczuje głód to zaczyna mnie mdlić, takie głupie uczucie jakbym się miała porzygać z głodu Dlatego jem częściej ale małe porcje.

Napisane przez A_Lios92

Witam nowe mamy
Ja dziś po pierwszych badaniach, uboższa o jakiś litr krwi i kilkaset złotych. W tym tygodniu czeka mnie jeszcze usg piersi i wizyta u ginekologa. Muszę też poszukać sobie ortopedy bo od pewnego czasu bardzo dokuczają mi stawy biodrowe. Słabo, bo w ciąży nawet prześwietlenia nie za bardzo, że już nie wspomnę o jakimś leczeniu... ech, pozostaje nadzieja że do października się nie rozsypię.
Z plusów to chyba mdłości mi powoli odpuszczają i nie czuję już takiej potrzeby robienia sobie drzemek w ciągu dnia.

A jak u Was najlepszy dzień tygodnia mija?

Robiłaś te takie standardowe badania po pierwszej wizycie u gina? Aż tyle tego jest? Ja pierwsza ciąże prowadziłam na NFZ bo miałam super lekarza i za badania nie płaciłam nic, a teraz będę prowadzić prywatnie i aż się boję ile tego będzie

Napisane przez natiii09

Hej wszystkim

Melduje się po wizycie.
Wszystko ok, jest serducho, młody/młoda rośnie - 1.19 cm
Wg wszelkich znaków na niebie i ziemi mamy dziś 7+6

Nawet mdłości z wrażenia minęły

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

kawowa_lkj - witaj )

Gratki! Spory kawałek dzieciaczka, już by szło zobaczyć

Ja się witam, dzisiaj w lepszej formie bo weekend był dość słaby. Ale dzisiaj jest tak ładna wiosenna pogoda, że aż mi lepiej Tak mi się ten czas powoli snuje, nie mogę się doczekać tej pierwszej wizyty.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[seesunrise]

Hej, witam się i ja z mdłościami i ogromną niechęcią do jedzenia znowu dzisiaj niewielkie plamienie, a już był przez weekend spokój.. w środę wizyta, już byłam spokojna a jak zobaczyłam znowu plamkę to wrócił stres, trzymajcie kciuki za tego mojego Kropka..

Napisane przez natiii09

Hej wszystkim

Melduje się po wizycie.
Wszystko ok, jest serducho, młody/młoda rośnie - 1.19 cm
Wg wszelkich znaków na niebie i ziemi mamy dziś 7+6

Nawet mdłości z wrażenia minęły

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

kawowa_lkj - witaj )

Cudownie dobrze czytać dobre wieści z wizyt!! 🥰

Napisane przez ania_cft

Jasne, bardzo chętnie.

Podcast można przesłuchać do porannej kawy/herbaty

http://barbellkitchen.pl/wp461/podca...cwiczyc-ciazy/

Natomiast do wykładu najlepiej już się trochę bardziej skupić

https://m.youtube.com/watch?v=NG1_1G...esEggKaDKOEc_Q

Na wykładzie są zalecenia z 2020roku więc najbardziej aktualne, ale myśle że podcast z 2017 roku tez daje rade dajcie znać czy przesłuchałyście.

Najbardziej jednak martwi mnie to, że lekarze nie doszkalają się w tym temacie...tylko powtrazają zaleceni z lat 90. Jednak nauka ciagle idzie do przodu i myśle, że warto korzystać z najnowszych i rzetelnych informacji.

Dzięki!!

Napisane przez miniminiv

Czy ktoras z Was karmi jeszcze piersia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja staram się coraz mniej, ale synek to straszny cycoholik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[A_Lios92]

Napisane przez Johasia28

Robiłaś te takie standardowe badania po pierwszej wizycie u gina? Aż tyle tego jest? Ja pierwsza ciąże prowadziłam na NFZ bo miałam super lekarza i za badania nie płaciłam nic, a teraz będę prowadzić prywatnie i aż się boję ile tego będzie


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Raczej standard - mocz, morfologia, VDRL, HBS, HCV, różyczka, toksoplazmoza, HIV, CMV, TSH, glukoza na czczo. I jeszcze coś, czego chyba "normalni" ludzie w standardzie nie robią - odczyn Coombsa (w sensie przeciwciała anty-RH) bo mam krew Rh-, a mąż Rh+ i to moja druga ciąża.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez seesunrise

Hej, witam się i ja z mdłościami i ogromną niechęcią do jedzenia znowu dzisiaj niewielkie plamienie, a już był przez weekend spokój.. w środę wizyta, już byłam spokojna a jak zobaczyłam znowu plamkę to wrócił stres, trzymajcie kciuki za tego mojego Kropka..
Cudownie dobrze czytać dobre wieści z wizyt!! 🥰Dzięki!! Ja staram się coraz mniej, ale synek to straszny cycoholik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymamy cały czas!

Napisane przez A_Lios92

Raczej standard - mocz, morfologia, VDRL, HBS, HCV, różyczka, toksoplazmoza, HIV, CMV, TSH, glukoza na czczo. I jeszcze coś, czego chyba "normalni" ludzie w standardzie nie robią - odczyn Coombsa (w sensie przeciwciała anty-RH) bo mam krew Rh-, a mąż Rh+ i to moja druga ciąża.

My też mamy konflikt i też druga ciąża. A ten odczyn robiłam już na pierwszym badaniu w tamtej ciąży, jak jeszcze nie było wiadomo jaką mam grupę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anilani]

Hej. Podczytywałam wątek od jakiegoś czasu i w końcu chciałabym do Was dołączyć Dzisiaj byłam na pierwszej wizycie i widziałam prawie pół cm człowieka z bijącym serduszkiem ️ Wg usg i om termin wychodzi na 17 października To będzie nasze drugie dziecko, w domu mamy już dwuletniego synka
Odnośnie mdłości, to do tej pory martwiłam się, że ich nie mam (w pierwszej ciąży miałam okropne) i że to oznacza, że coś jest nie tak, a dziś jak mnie zaczęło mdlić to musiałam w połowie zakupów wyjść ze sklepu, bo nie dałam rady nawet patrzeć na jedzenie na półkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Cześć!
Dołączam się pozytywny test wyszedł mi 17.02. Na pokładzie mam już Oliśka z sierpnia 2020 (tak, ma dopiero pół roku ), a około 22pazdziernika przyjdzie na świat nowy ktoś
Wizyta 4.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Klusia91

Cześć!
Dołączam się pozytywny test wyszedł mi 17.02. Na pokładzie mam już Oliśka z sierpnia 2020 (tak, ma dopiero pół roku ), a około 22pazdziernika przyjdzie na świat nowy ktoś
Wizyta 4.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez anilani

Hej. Podczytywałam wątek od jakiegoś czasu i w końcu chciałabym do Was dołączyć Dzisiaj byłam na pierwszej wizycie i widziałam prawie pół cm człowieka z bijącym serduszkiem ️ Wg usg i om termin wychodzi na 17 października To będzie nasze drugie dziecko, w domu mamy już dwuletniego synka
Odnośnie mdłości, to do tej pory martwiłam się, że ich nie mam (w pierwszej ciąży miałam okropne) i że to oznacza, że coś jest nie tak, a dziś jak mnie zaczęło mdlić to musiałam w połowie zakupów wyjść ze sklepu, bo nie dałam rady nawet patrzeć na jedzenie na półkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witajcie no i gratulacje

[seesunrise]

Napisane przez anilani

Hej. Podczytywałam wątek od jakiegoś czasu i w końcu chciałabym do Was dołączyć Dzisiaj byłam na pierwszej wizycie i widziałam prawie pół cm człowieka z bijącym serduszkiem ️ Wg usg i om termin wychodzi na 17 października To będzie nasze drugie dziecko, w domu mamy już dwuletniego synka
Odnośnie mdłości, to do tej pory martwiłam się, że ich nie mam (w pierwszej ciąży miałam okropne) i że to oznacza, że coś jest nie tak, a dziś jak mnie zaczęło mdlić to musiałam w połowie zakupów wyjść ze sklepu, bo nie dałam rady nawet patrzeć na jedzenie na półkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć! Gratulacje 🥰

Napisane przez Klusia91

Cześć!
Dołączam się pozytywny test wyszedł mi 17.02. Na pokładzie mam już Oliśka z sierpnia 2020 (tak, ma dopiero pół roku ), a około 22pazdziernika przyjdzie na świat nowy ktoś
Wizyta 4.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć! Pewnie będą prawie jak bliźniaki z taką małą różnicą wieku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylvvcia]

Ale dużo nowych mam! Robię aktualizację pierwszej strony.

Napisane przez natiii09

Hej wszystkim

Melduje się po wizycie.
Wszystko ok, jest serducho, młody/młoda rośnie - 1.19 cm
Wg wszelkich znaków na niebie i ziemi mamy dziś 7+6

Nawet mdłości z wrażenia minęły

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

kawowa_lkj - witaj )

Gratulacje! Super wieści 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Napisane przez seesunrise

Cześć! Gratulacje 🥰Cześć! Pewnie będą prawie jak bliźniaki z taką małą różnicą wieku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe, no tak właśnie obstawiamy, że po roku różnica wieku się zatrze i będą działać jak bliźniaki
Aczkolwiek pierwszy rok moze być ciekawy 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Napisane przez seesunrise

Hej, witam się i ja z mdłościami i ogromną niechęcią do jedzenia znowu dzisiaj niewielkie plamienie, a już był przez weekend spokój.. w środę wizyta, już byłam spokojna a jak zobaczyłam znowu plamkę to wrócił stres, trzymajcie kciuki za tego mojego Kropka..
Cudownie dobrze czytać dobre wieści z wizyt!! Dzięki!! Ja staram się coraz mniej, ale synek to straszny cycoholik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A lekarz coś Ci mówił na temat odstawienia?
U nas w dzień karmienia już tylko do drzemki, za to w nocy nadrabia. Wiem, że to bardziej ssanie i potrzeba bliskości niż głód. Też chciałabym powoli redukować, żeby w końcu po ponad roku zacząć przesypiać noce. Syn ponad rok i ani jednej nocy nie przespaliśmy, ani ja, ani on. Ale kompletnie nie mam pomysłu jak sie za to zabrać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bonnie_j]

Napisane przez miniminiv

A lekarz coś Ci mówił na temat odstawienia?
U nas w dzień karmienia już tylko do drzemki, za to w nocy nadrabia. Wiem, że to bardziej ssanie i potrzeba bliskości niż głód. Też chciałabym powoli redukować, żeby w końcu po ponad roku zacząć przesypiać noce. Syn ponad rok i ani jednej nocy nie przespaliśmy, ani ja, ani on. Ale kompletnie nie mam pomysłu jak sie za to zabrać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja w tym miesiącu odstawiłam moją prawie 3latkę. O dziwo poszło łatwo ale prawie codziennie próbuje z takim a może się uda, a jak nie to trudno i się kładzie. Wcześniej cycowała tylko na noc. Noce też od dawna przesypia. Ja sama doszłam do wniosku, że to może być zbyt męczące dla mnie a moja starsza już jest za duża więc dobry czas żeby odstawić. Plus pierwsza ciąża zakończyła się porodem przedwczesnym.
Ale jeśli mam być szczera to przy roczniaku pewnie bym karmiła w tandemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kawowa_lkj]

Napisane przez miniminiv

A lekarz coś Ci mówił na temat odstawienia?
U nas w dzień karmienia już tylko do drzemki, za to w nocy nadrabia. Wiem, że to bardziej ssanie i potrzeba bliskości niż głód. Też chciałabym powoli redukować, żeby w końcu po ponad roku zacząć przesypiać noce. Syn ponad rok i ani jednej nocy nie przespaliśmy, ani ja, ani on. Ale kompletnie nie mam pomysłu jak sie za to zabrać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój przespał noc po 2,5 roku, ale pocieszę, że było to jakieś 2 tyg po odstawieniu całkowitym. Sam proces odstawiania zajął mi ponad pół roku, ale ja eliminowałam pojedyncze karmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonnie_j]

Sylvvcia u mnie można wpisać prenatalne na 22.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[seesunrise]

Napisane przez miniminiv

A lekarz coś Ci mówił na temat odstawienia?
U nas w dzień karmienia już tylko do drzemki, za to w nocy nadrabia. Wiem, że to bardziej ssanie i potrzeba bliskości niż głód. Też chciałabym powoli redukować, żeby w końcu po ponad roku zacząć przesypiać noce. Syn ponad rok i ani jednej nocy nie przespaliśmy, ani ja, ani on. Ale kompletnie nie mam pomysłu jak sie za to zabrać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mówił że można w prawidłowej ciąży karmić i że to raczej moja decyzja czy odstawię czy nie. Powiedział że te moje pojedyncze plamienia raczej nie są związane z karmieniem, ale jakbym czuła skurcze to już może być związane. Karmienie jest też dodatkowym obciążeniem dla organizmu. Ja w poprzedniej ciąży miałam już od drugiego trymestru skurcze/napinanie brzucha (jak to lekarz powiedział, taka moja uroda ), brałam magnez i doraźnie nospę, więc jeśli będzie tym razem podobnie to chyba będę musiała odstawić małego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natiii09]

dziękuję Dziewczyny za miłe słowa i trzymam mocno kciuki za wszystkie nadchodzące wizyty

cd mdłości i wymiotów, mnie pomagają małe łyczki.. coli w jakiś mądrościach wyczytałam też o imbirze, ale jak nie mogę patrzeć na jedzonko, to jakoś mnie nie pomaga specjalnie..

Gratuluję wszystkim nowym osobom na wątku! Ale się rozkręca )

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Imbirowe ciasteczka i imbirowe piwo (to tylko nazwa, to jest napój gazowany ) pomaga na krótka metę ale ile można próbowałam podjadać migdały i owoce i jakoś się przekulalam, wieczoram mogłam zjesc normalnie wiec to chociaż dobre

Ogólnie chyba trzeba podjadać coś bardzo często bo bycie głodnym wzmaga te mdłości.

Zobaczę czy to było jednorazowe czy znów się będę dziś męczyć.

[natiii09]

cuddly oby dziś było lepiej. Dobry pomysł z tymi owocami

ah i prawie bym zapomniała
ania_cft dzięki za link, ja mam solidne postanowienie ruszyć na pilates

[Klusia91]

Tak samo jak w pierwsze tak i teraz (póki co) objawów brak
Mdli mnie czasami jak jadę z tyłu w samochodzie ale tylko pierwsze 10minut. Tu już prenatalne, a ja jeszcze u gina nie byłam no, ale jako że "5 minut temu" byłam w ciąży to chyba jakoś emocje nie są aż takie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[A_Lios92]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88531463]Trzymamy cały czas!My też mamy konflikt i też druga ciąża. A ten odczyn robiłam już na pierwszym badaniu w tamtej ciąży, jak jeszcze nie było wiadomo jaką mam grupę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

O, czyli jednak to standardowe badanie. Nie wiedziałam, bo ja nie robiłam go w pierwszej ciąży, a chodzę do tej samej lekarki.

Napisane przez Klusia91

Hehe, no tak właśnie obstawiamy, że po roku różnica wieku się zatrze i będą działać jak bliźniaki
Aczkolwiek pierwszy rok moze być ciekawy 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To moja córa jednak nie będzie tu najmłodszą starszą siostrą. U nas różnica między maluchami będzie około rok i osiem miesięcy i też trochę mnie to przeraża. Z drugiej strony liczę, że szybko zatrze się między nimi różnica wieku i będą się razem bawić.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez A_Lios92

O, czyli jednak to standardowe badanie. Nie wiedziałam, bo ja nie robiłam go w pierwszej ciąży, a chodzę do tej samej lekarki.



To moja córa jednak nie będzie tu najmłodszą starszą siostrą. U nas różnica między maluchami będzie około rok i osiem miesięcy i też trochę mnie to przeraża. Z drugiej strony liczę, że szybko zatrze się między nimi różnica wieku i będą się razem bawić.

Twoje dziecko ma grupę krwi po tobie?

Myślicie już o prenatalnych?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz