|
|
#331 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
a co do akcji swieca to nastaw się psychicznie na nią bo jak zaczniecie się chichrać to końca tego nie będzie widać
|
|
|
|
|
#332 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
ja już stouję świece od jakiegoś czasu i faktycznie smiejemy się z tego, ale jakiś czas temu po przytulankach werry intensywnych
ja się wyłożyłam i nie zastosowałam zalecanej figury, a mój R do mie:już na samym starcie zaniedbujesz fasolkę no ładnie ja w pierwszej chwili nie zaskoczyłam o co chodzi
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
![]() |
|
|
|
#333 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
JA dzis dostalam skierowanie do endrokrynologa strasznie ta nazwa brzmi
Jak ja nienawidze piatkow ... a co dzis planujecie na wieczor ;> ja chyba nic bo rano do szkoly bleee Buziaki |
|
|
|
#334 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cześć dziewczyny,
dzidzia - @ wynik 0-5 Jak nie trzeba, to jest regularnie jak w zegaarku...Do Coś o mnie. Ja także mam ten komfort, że jestem w domu. To wybór TZ-a. Mamy mały "ineresik" i stwierdził, że lepiej będzie, jak pomogę w firmie i zajmę się przy okazji domem. I tak jest. Mi to odpowiada, bo jestem domatorką, a jemu jest wygodnie. Mieszkamy w swoim mieszkaniu w domu jednorodzinnym. Mama TZ-a na dole, my na górze (oddzielne mieszkanie - poddasze). Mam 27 lat, z TZ-em od ok.3,5 roku. O dzidzię walczymy od lipca. Mam w domu kota i króliczkę. Mój rodzinny dom jest 250 km od Warszawy. Tam została moja cała rodzina -dziadkowie, rodzice i siostry, z których jedna jest mężatką i lada dzień urodzi synka (czekamy na wiadomość). To tak w skrócie. Zycze uśmiechu i optymizmu...sobie też, bo wyjątkowo mi dziś smutno..... A. |
|
|
|
#335 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
a po, około 23.00 zamierzam iść spać bo jutro mam na 8.00 szkolenie Reksia
|
|
|
|
|
#336 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
, wkurzające są te próby z których nic nie wynika ...Strasznie rozbawiło mnie twoje zdanie " TŻ na ządanie jest do dyspozycji" mój mi wczoraj powiedział że tak codziennie to on juz nie daje rady bo pracuje dzień w dzień bez wolnych dni i jeszcze w domu żonka niewyżyta czeka hihihihihi a tak na poważnie to stwierdzilismy że codziennie będziemy tylko w owulacje a po, trzeba trochę odpocząć żeby żołnierzyki mogły troszkę sił nabrać.Amilamija pewnie ciężko ci mieszkać z dala od rodziny? |
|
|
|
|
#337 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
AMILAMIJA - przykro mi że się nie udało
![]() Cytat:
Napewno coś w tym jestWskazane jest żeby robić "to" w pobliżu terminu owulacji, wtedy jest wieksze prawdopodobieństwo trafienia no i oczywiście więcej żeskich i gotowych żołnirzyków
|
|
|
|
|
#338 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
dziewczyny czy zaobserwowałyscie że wasze ciało daje jakiś sygnał że juz jest owulacja
? bo u mnie w tym cyklu chyba wiem kiedy była dokładnie, myślę że to po wiesiołku,miałam jednego dnia na maksa duzo śluzu ale było go tak dużo że aż miałam wrażenie że popuściłam wiem to głupio brzmi ale tak było i wydaje mi sie że to był ten konkretny dzień. Wcześniej nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałam.
|
|
|
|
#339 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
oczywiście po tym fakcie oderwałam starego od telewizora i na zawołanie było baraszkowanie hihihihihi.
|
|
|
|
#340 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
ja też ostatnio zauważyłam śluz, i nawet sporo tego było
, wczesniej nie zwaracałam uwagi, bardziej zauważałam to, że podczas owu pobolewały mnie jajniki
|
|
|
|
#341 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Mnie na owu czasem brzuch boli tak jakoś dziwnie i nic po za tym ,a co do śluzu to nie mam go za duzo
nie wiem czy cos z tego będzie -jakos nie mam dobrych myśli - chyba nie doczekam sie na upragnione // nie wiem dlaczego teraz jestem inaczej nastawiona na wszystko - może to cisza przed burzą jeszcze mam dwie tabletki do wypicia i w poniedziałek jade do doktora - obym przywiozła dobre wieści ------------------------------>
__________________
|
|
|
|
#342 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Ale zlapal mnie potforny dol ... nie moge sie powstrzymac od
ehhhhh
|
|
|
|
#343 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
mam przeczucie że za chwilę któraś z nas oznajmi nowine że ma fasolczkę w brzuszku a po niej następna i jeszcze nastepna, zobaczycie
|
|
|
|
|
#344 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
madziorku dzieki za pocieszenie
Bedzie dobrze! -muszę w to wierzyć!!! Dziś była "akcja świeca" trochę sie odstresowałam uśmialiśmy sie z mężem przy tym jak wariaci a to dlatego ,że m. mnie chwycił za kostki i podniusł do góry Dzisiaj miałam jakieś dziwne skurcze, w prawym jajniku może tabletki pomału zaczynaja działać jukolku skarbie nie płacz - wszystko będzie dobrze ,mnie też jest smutno i też juz niektóre sprawy mnie przerastaja i ciężko mi jest z tym strasznie,ale musimy być silne - trzeba wszystko przetrwać , bo dązymy do najwazniejszego w życiu celu , który nazywa sie fasolcia Agata
__________________
|
|
|
|
#345 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Nie wiem czemu ,ale coś pokickało się z godzinką
zzzzzzzz szukałam coś na zabicie czasu i znalazłam jedną fajną rzecz ------> tester nicków jakiego macie duszka? ja mam ducha wody coś na zabicie czasu http://psychotesty.top-100.pl/
__________________
Edytowane przez adatka Czas edycji: 2006-11-24 o 22:50 |
|
|
|
#346 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
wyszło mi że mam ducha wody, wcale mnie to nie ździwiło bo jestem rybką a rybki są delikatne i wrażliwe ale jak ktoś nadepnie im na odcisk to współczuję
|
|
|
|
|
#347 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
#348 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
tak przeglądam wątek i ... na naszej bocianiej liście brakuje kilku osób -dziewczyny upominajcie się i wypiszcie odrazu swoje dane
wtedy będziemy juz wszystkie w komplecie Jeszcze Schmetterling nie podała swoich danych-czekamy pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
#349 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
buziaki
__________________
|
|
|
|
|
#350 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
|
|
|
|
#351 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
hihiihii
__________________
|
|
|
|
|
#352 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;2705321]Bierz wiesiołek-rozrzedza sluz i polecam testy owulacyjne, my chcielismy byc w ciąży JUŻ
, więc nie miałam ochoty na próbowanie w nieskończoność, stresik co miesiąc i wydawanie 15zl co miesiąc na test ciążowy. Kupiłam test LH i .... w grudniu będzie nas troje [/quote]ja też juz mam dość próbowania w nieskończoność, jak w tym cyklu się nie uda to kupuje testy owulacyjne. |
|
|
|
#353 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
Edytowane przez Madziorka Czas edycji: 2006-11-25 o 13:47 |
|
|
|
|
#354 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
jakoś tak wcześniej wrócił z pracy, a ja dopiero robiłam ciasto na nalesniki. Myslał, że jak przyjdzie to bedą już gotowe ![]() Ja sprzatam mieszkanko, od czasu do czasu zaglądam na wizaż potem jedziemy do rodziców i pewnie obiadek tam zjemy, a wieczorkiem zajedziemy jeszcze do marketu na drobne zakupy bo coś pusto zaczyna sie robić w lodówce
|
|
|
|
|
#355 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
a ja własnie w miedzy-czasie zjadłam objadek ,mąż jeszcze spi bo po nocy jest ,no i mam chwilke żeby sobie tu posiedzieć
bo jak wstanie to juz on zasiądzie na kompa i po wszystkiemu ,dlatego korzystam jak sie da hi hi a po południu jedziemy do moich rodziców i do mojego kochanego sucorka madziorka leć na te zakupy bo ci pozamykaja wszystko
__________________
|
|
|
|
#356 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
właśnie wróciłam
na szczęście TŻ z pracy wraca o 18.00 także mam troszkę czasu na wizaz brzmi jak uzaleznienie
|
|
|
|
#357 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Dzis naszczescie mam lepszy humorek wyplakalam sie wczoraj chyba bylo mi to potrzebne.A ten maly dol to nie tylko przez dzidzie mialam (ale w wiekszej mierze)jakos tak wszystko sie skumulowalo ... Za to w szkole mialm straszna glupawe na jednych cwiczeniach Pani prof co tlumaczyla a ja zaczelam sie przedzezniac z Tz i malo sie nie udusilam ze smiechu
chyba takie doly czasami sa potrzebne ale nie za czesto hihiPozdrawiam Was kochane moje
|
|
|
|
#358 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
Cytat:
ale wypłakać też czasem się trzeba pozdrawiam buziaczki agata
__________________
|
|
|
|
|
#359 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
dziewczyny który macie dziś dzień cyklu
? ja mam 18
|
|
|
|
#360 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!
madziorka
ja mam 13 szczęsliwy ??dzis na 99% mam owu, po dwóch tygodniach rozłąki doproadziłam R do szleństwa a co najistotniejsze do 2 pięknych strzałow z czego conajmiej 1 jest w 10 od dzis zaczynam odliczanie, w samotosci gdyż R na tydzień wyjeżdza jutro ranko (dobrze, że to otati raz bo bym oszalałą)ale mam Was i to jest suuuper mój brat dojechała szczęliwie na miejsce, już się zainstalował w mieszkanku. gadałam z nim na gg. płakać mi się chce z tękoty, ale mam nadzieję że te pół roku szybko minie i mu się tam powiedzie na maksa jukol dobrze, że humorek lepszy. widzę, że my mamy tę samą dolegliwosc: mąż ciągle w pracy. ale damy rade idę cos pojesc. miłego wieczorka i do jutra
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
![]() |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.







Jak nie trzeba, to jest regularnie jak w zegaarku...




,mnie też jest smutno i też juz niektóre sprawy mnie przerastaja i ciężko mi jest z tym strasznie,ale musimy być silne - trzeba wszystko przetrwać , bo dązymy do najwazniejszego w życiu celu , który nazywa sie fasolcia
hihiihii
jakoś tak wcześniej wrócił z pracy, a ja dopiero robiłam ciasto na nalesniki. Myslał, że jak przyjdzie to bedą już gotowe

