STRIPTIZ-jak go zaskoczyć?!

[MsStrawberry]

ehhh... moim zdaniem lepiej spróbuj się powstrzymaj bo może to trochę śmiesznie wyglądać.... :P lepiej skup się na kręceniu tyłem ;P

[monikkad]

Pewnie masz rację W ogóle im bliżej tego dnia tym bardziej zaczynam się cykać :P
Jak jestem sama to pełen luz, ale jak będzie on to chyba spłonę :P Dobrze, że to będzie na takim neutralnym gruncie jak hotel, bo u siebie czy u niego w pokoju mogłabym nie dać rady, tam wszystko takie domowe i zawsze ktoś za ścianą. W ogóle dziś przymierzyłam cały swój strój i wydaje mi się, że wyglądam w nim delikatnie mówiąc jak panienka lekkich obyczajów i już sama nie wiem czy tak ma po prostu być czy może przesadziłam i jest za ostro...

Ehhh, na szczęście jutro spotkanie z przyjaciółką to się wygadam, bo tak to wszystko jest oczywiście jedną wielką tajemnicą :P

[Anonimka1992]

Napisane przez monikkad

Pewnie masz rację W ogóle im bliżej tego dnia tym bardziej zaczynam się cykać :P
Jak jestem sama to pełen luz, ale jak będzie on to chyba spłonę :P Dobrze, że to będzie na takim neutralnym gruncie jak hotel, bo u siebie czy u niego w pokoju mogłabym nie dać rady, tam wszystko takie domowe i zawsze ktoś za ścianą. W ogóle dziś przymierzyłam cały swój strój i wydaje mi się, że wyglądam w nim delikatnie mówiąc jak panienka lekkich obyczajów i już sama nie wiem czy tak ma po prostu być czy może przesadziłam i jest za ostro...

Ehhh, na szczęście jutro spotkanie z przyjaciółką to się wygadam, bo tak to wszystko jest oczywiście jedną wielką tajemnicą :P

i jak tam po sobocie??? byl zaskoczony??

[monikkad]

Był i to jak Tym bardziej, że lekko zmieniłam koncepcję - okłamałam go, że muszę pocieszać przyjaciółkę po zerwaniu z facetem i żeby przyjechał jakieś dwie godziny później (dopiero wtedy gdy już się ściemni i będzie efekt świeczek ), kiedy dojeżdżał do mojego miasta i dał mi znać, powiedziałam, że poszłyśmy sobie z kumpelą na spacer właśnie koło tego znanego hotelu :P Miałam w planach poprosić go, żeby po mnie przyjechał, ale nie musiałam, sam się od razu zaoferował :P No i przyjechał, a ja przez telefon powiedziałam mu o wszystkim - że czekam w pokoju nr X Rozłączył się i przybiegł, a ja schowałam się w łazience i kiedy usłyszałam, że już się usadowił wyszłam i dałam show Efekt był niesamowity, wchodzi, a tu ciemno, mnóstwo świeczek, wino, truskawki i czekoladki na stole, kadzidelka ;D Dodam, że naprawde niespodziewal sie kompletnie i łyknął wszystkie moje kłamstewka o rozstaniu przyjaciółki i jej chłopaka (co zaraz po seksie oczywiscie odszczekalam :P), więc efekt zaskoczenia tym większy :P Ta zmiana koncepcji byla o tyle lepsza, ze nie widzielismy sie przed tym wszystkim tydzien, wiec apetyt na siebie mielismy jeszcze wiekszy, wieksze zaskoczenie, wieksza intryga, wieksze podniecenie, a i ja mialam czas na spokojne pozapalanie swieczek, przygotowanie sie, wypicie lampki winka przed.

Jak juz wyszlam i zaczelam tanczyc to lezal grzecznie i wlepial we mnie slepia ;D Nie usmiechal sie, bo powiedzial mi pozniej, ze bal sie, ze mnie to speszy :P Mial raczej mine i wzrok po prostu napalonego faceta :P Byl w szoku, bo nigdy mnie nie widzial takiej "niegrzecznej" W ponczochach i gorsecie :P Przy trzeciej piosence jak do niego podeszlam to strasznie zaczal sie do mnie dobierac, ale oczywiscie jeszcze go odganialam i dozowalam napiecie, ale potem juz poszlismy na calosc i bylo BOSKO :P Lepiej niz w marzeniach

Tak wiec, dziewczynki, rady od tej, ktora ma to juz za soba :P Nie bojcie sie, nie ma czego! Oni sa facetami, naprawde wystarczy w miare rytmicznie sciagac ciuchy, pokrecic tyleczkiem i oni juz sa mega podjarani :P Dla mnie tez to byl w pewnym sensie spory stres wyjsc tak przed nim i zaczac tanczyc, ale powiem szczerze, ze najbardziej pomogly mi te swieczki, bo przy jasnym swietle wiem, ze byloby trudniej. I jeszcze polecam okulary przeciwsloneczne. Moim zdaniem na poczatek idealne, bo w pewnym sensie mozesz sie skryc przed wzrokiem faceta, ktory z poczatku moze peszyc. A i wyglada sie mega seksownie, czego dowodem sa slowa mojego "Jak cie zobaczylem w tych okularach..." Tak wiec nie bojcie sie, dawajcie z siebie wszystko - swieczki, muza, winko, odp stroj i bedzie beauty

[Anonimka1992]

Napisane przez monikkad

Był i to jak Tym bardziej, że lekko zmieniłam koncepcję - okłamałam go, że muszę pocieszać przyjaciółkę po zerwaniu z facetem i żeby przyjechał jakieś dwie godziny później (dopiero wtedy gdy już się ściemni i będzie efekt świeczek ), kiedy dojeżdżał do mojego miasta i dał mi znać, powiedziałam, że poszłyśmy sobie z kumpelą na spacer właśnie koło tego znanego hotelu :P Miałam w planach poprosić go, żeby po mnie przyjechał, ale nie musiałam, sam się od razu zaoferował :P No i przyjechał, a ja przez telefon powiedziałam mu o wszystkim - że czekam w pokoju nr X Rozłączył się i przybiegł, a ja schowałam się w łazience i kiedy usłyszałam, że już się usadowił wyszłam i dałam show Efekt był niesamowity, wchodzi, a tu ciemno, mnóstwo świeczek, wino, truskawki i czekoladki na stole, kadzidelka ;D Dodam, że naprawde niespodziewal sie kompletnie i łyknął wszystkie moje kłamstewka o rozstaniu przyjaciółki i jej chłopaka (co zaraz po seksie oczywiscie odszczekalam :P), więc efekt zaskoczenia tym większy :P Ta zmiana koncepcji byla o tyle lepsza, ze nie widzielismy sie przed tym wszystkim tydzien, wiec apetyt na siebie mielismy jeszcze wiekszy, wieksze zaskoczenie, wieksza intryga, wieksze podniecenie, a i ja mialam czas na spokojne pozapalanie swieczek, przygotowanie sie, wypicie lampki winka przed.

Jak juz wyszlam i zaczelam tanczyc to lezal grzecznie i wlepial we mnie slepia ;D Nie usmiechal sie, bo powiedzial mi pozniej, ze bal sie, ze mnie to speszy :P Mial raczej mine i wzrok po prostu napalonego faceta :P Byl w szoku, bo nigdy mnie nie widzial takiej "niegrzecznej" W ponczochach i gorsecie :P Przy trzeciej piosence jak do niego podeszlam to strasznie zaczal sie do mnie dobierac, ale oczywiscie jeszcze go odganialam i dozowalam napiecie, ale potem juz poszlismy na calosc i bylo BOSKO :P Lepiej niz w marzeniach

Tak wiec, dziewczynki, rady od tej, ktora ma to juz za soba :P Nie bojcie sie, nie ma czego! Oni sa facetami, naprawde wystarczy w miare rytmicznie sciagac ciuchy, pokrecic tyleczkiem i oni juz sa mega podjarani :P Dla mnie tez to byl w pewnym sensie spory stres wyjsc tak przed nim i zaczac tanczyc, ale powiem szczerze, ze najbardziej pomogly mi te swieczki, bo przy jasnym swietle wiem, ze byloby trudniej. I jeszcze polecam okulary przeciwsloneczne. Moim zdaniem na poczatek idealne, bo w pewnym sensie mozesz sie skryc przed wzrokiem faceta, ktory z poczatku moze peszyc. A i wyglada sie mega seksownie, czego dowodem sa slowa mojego "Jak cie zobaczylem w tych okularach..." Tak wiec nie bojcie sie, dawajcie z siebie wszystko - swieczki, muza, winko, odp stroj i bedzie beauty

no to gratuluje

tak jak mowisz , wystarczy pokrecic tylkiem i facet jest twoj hehe

[tekila901]

Napisane przez monikkad

Był i to jak Tym bardziej, że lekko zmieniłam koncepcję - okłamałam go, że muszę pocieszać przyjaciółkę po zerwaniu z facetem i żeby przyjechał jakieś dwie godziny później (dopiero wtedy gdy już się ściemni i będzie efekt świeczek ), kiedy dojeżdżał do mojego miasta i dał mi znać, powiedziałam, że poszłyśmy sobie z kumpelą na spacer właśnie koło tego znanego hotelu :P Miałam w planach poprosić go, żeby po mnie przyjechał, ale nie musiałam, sam się od razu zaoferował :P No i przyjechał, a ja przez telefon powiedziałam mu o wszystkim - że czekam w pokoju nr X Rozłączył się i przybiegł, a ja schowałam się w łazience i kiedy usłyszałam, że już się usadowił wyszłam i dałam show Efekt był niesamowity, wchodzi, a tu ciemno, mnóstwo świeczek, wino, truskawki i czekoladki na stole, kadzidelka ;D Dodam, że naprawde niespodziewal sie kompletnie i łyknął wszystkie moje kłamstewka o rozstaniu przyjaciółki i jej chłopaka (co zaraz po seksie oczywiscie odszczekalam :P), więc efekt zaskoczenia tym większy :P Ta zmiana koncepcji byla o tyle lepsza, ze nie widzielismy sie przed tym wszystkim tydzien, wiec apetyt na siebie mielismy jeszcze wiekszy, wieksze zaskoczenie, wieksza intryga, wieksze podniecenie, a i ja mialam czas na spokojne pozapalanie swieczek, przygotowanie sie, wypicie lampki winka przed.

Jak juz wyszlam i zaczelam tanczyc to lezal grzecznie i wlepial we mnie slepia ;D Nie usmiechal sie, bo powiedzial mi pozniej, ze bal sie, ze mnie to speszy :P Mial raczej mine i wzrok po prostu napalonego faceta :P Byl w szoku, bo nigdy mnie nie widzial takiej "niegrzecznej" W ponczochach i gorsecie :P Przy trzeciej piosence jak do niego podeszlam to strasznie zaczal sie do mnie dobierac, ale oczywiscie jeszcze go odganialam i dozowalam napiecie, ale potem juz poszlismy na calosc i bylo BOSKO :P Lepiej niz w marzeniach

Tak wiec, dziewczynki, rady od tej, ktora ma to juz za soba :P Nie bojcie sie, nie ma czego! Oni sa facetami, naprawde wystarczy w miare rytmicznie sciagac ciuchy, pokrecic tyleczkiem i oni juz sa mega podjarani :P Dla mnie tez to byl w pewnym sensie spory stres wyjsc tak przed nim i zaczac tanczyc, ale powiem szczerze, ze najbardziej pomogly mi te swieczki, bo przy jasnym swietle wiem, ze byloby trudniej. I jeszcze polecam okulary przeciwsloneczne. Moim zdaniem na poczatek idealne, bo w pewnym sensie mozesz sie skryc przed wzrokiem faceta, ktory z poczatku moze peszyc. A i wyglada sie mega seksownie, czego dowodem sa slowa mojego "Jak cie zobaczylem w tych okularach..." Tak wiec nie bojcie sie, dawajcie z siebie wszystko - swieczki, muza, winko, odp stroj i bedzie beauty

o rety, to ja chyba zacznę już ćwiczyć. może na Walentynki zdążę nauczyć się jakichś kocich ruchów, bo ja podczas tańca to jak słoń w składzie porcelany

[monikkad]

Najważniejsze to muza, która cię kręci i w którą się naprawdę wczujesz

[tekila901]

Napisane przez monikkad

Najważniejsze to muza, która cię kręci i w którą się naprawdę wczujesz

mam problem z poczuciem rytmu, a jak tańczę z kimkolwiek, to patrzę pod nogi, żeby nie podeptać drugiej osoby.
ale marzy mi się kurs tańca erotycznego, tylko nigdzie nie ma żadnych ciekawych ofert. po takim kursie kobieta na pewno czuje się pewniej tańcząc przed mężczyzną. wprawdzie znalazłam kurs tańca na rurze, ale co mi z tego, skoro to bardziej akrobatyka niż taniec dla bliskiej osoby. poza tym rurki w domu brak.

[Candy_lips]

Dziewczyny, ja raz zatańczyłam dla swojego faceta i to było tak .

Nie przygotowałam się w sumie, szłam na żywioł , tak lubię.
Nie ubrałam seksownej bielizny, lecz spódniczkę, T-shirt.
Chciałam po prostu to zrobić, przełamać się.
Pięknością nie jestem, lecz akceptuje siebie , swoje ciało i wiem, że TŻ też *( mimo np sporego brzuszka jak mam ) .
Włączyłam 'Akon - Sexy bitch'.
Jemu założyłam kajdaneczki kupione kiedyś w takim zabawnym sklepie.
Zaczęłam tańczyć, na początku bardzo nieśmiało, potem śmielej, lecz i tak nieporadnie, bo nie umiem tańczyć i nie ćwiczyłam, lecz wiedziałam, że dla Niego to się nie liczy .
Potem dosiadłam Go , zaczęłam całować itp , dopiero potem Go odkułam.
Było bosko i On błaga o więcej, powtórzę to na pewno !
Mówił, że było tak super, że szkoda, że tak krótko, bo tylko przy jednej piosence, ale na razie po prostu nie odważyłam się na więcej .
Pozdrawiam .

[monikkad]

Wybrałaś super piosenkę jak dla mnie Na moim 'crazy' wieczorku też była, ale zaplanowałam ją już na sam seks :P Ona i tak trwa dość długo, ponad 4 minuty bodajże, więc spokojnie, na początek wcale tak krótko nie było

Tekila, nie musisz wykonywać jakiś skomplikowanych kroków, naprawdę

Ja też chętnie bym to wszystko powtórzyła, ale cóż, nie można za często, bo będzie to nudne. A poza tym warunków za bardzo nie mamy, a niestety aż tak bogata nie jestem, żeby częściej wynajmować hotele :P To i tak było z mojej strony szaleństwo skrajne - on nie ogarnia tego do teraz, i ja też nie :PP
Mój w ogóle nie uwierzył, że robiłam to pierwszy raz :P Stwierdził, że już bardziej profesjonalnie nie mogłam tego zrobić :P Hehe :P

[MsStrawberry]

Napisane przez tekila901

mam problem z poczuciem rytmu, a jak tańczę z kimkolwiek, to patrzę pod nogi, żeby nie podeptać drugiej osoby.
ale marzy mi się kurs tańca erotycznego, tylko nigdzie nie ma żadnych ciekawych ofert. po takim kursie kobieta na pewno czuje się pewniej tańcząc przed mężczyzną. wprawdzie znalazłam kurs tańca na rurze, ale co mi z tego, skoro to bardziej akrobatyka niż taniec dla bliskiej osoby. poza tym rurki w domu brak.

Szkoda pieniędzy na kursy... Dziewczyno! youtube nauczy Cię najlepiej np: http://www.youtube.com/watch?v=zNaSc...zKw&lf=mh_lolz
szpagaty itp możesz sobie podarować, bo to już wyższy level, szejki też (chyba że masz czym potrząsać to super sprawa ). Jest tym podobnych filmików od cholery i trochę. A na poczucie pewności też jest rada: SEKSOWNA BIELIZNA, i po sprawie jak będziesz ćwiczyć przed lustrem w fajnej bieliźnie to z pewnością zobaczysz w sobie demona seksu

[moniskaa23]

Do tych z was które jeszcze sie wachaja mówię : dziewczyny to jest najlepsza rzecz jaka facet może od was dostać.
Ja długo sie wachalam, ale po przeleceniu całego wątku dziewczyny tak mnie zachecily ze w ubiegły weekend dałam show.
Efekt ? Myślałam ze mój facet padnie na zawał serca biedactwo było w takim transie ze ledwo co wytrzymał
Ogólnie cały pokaz zlecial bardzo szybko .... Tanczylam najpierw do piosenki ONA "drzwi" przy której wcale nie trzeba wyczyniac niewiadomo jakich cudów , wystarczy lekko sexownie kolysac biodrami, a później już nieco ostrzej tez ONA-"rozbieraj mnie" szalenie sexowna piosenka i uważam ze idealnie nadaje sie do striptizu
Dziewczyny głowa do góry gwarantuje wam ze po takim czymś facet zrobi dla was wszystko a podziękowań nie będzie końca z jego strony ))

[Igoolek]

Hej dziewczyny przeleciałam przez cały wątek i zazdroszczę Wam odwagi... ja się zbieram i zebrać się nie mogę... póki co stanęło na seksownych szmatkach z odkrytym biustem albo pasach do pończoch które znalazłam na www.nielegalna.pl w necie i upchałam nimi szuflady fajne mają kajdanki o których pisały dziewczyny TYLKO JAK SIĘ PRZEŁAMAĆ?!

[Candy_lips]

Jak się przełamać?
Ja jak pisałam, nie ćwiczyłam przed, nie zrobiłam niczego powalającego i nie mam figury modelki, dużo celluitu, rozstępy, seksownej bielizny nawet nie miałam na sobie, lecz pomogło nastawienie, że co by nie było spodoba mu się, bo robi to jego ukochana kobieta . No i dobrana muzyka, którą lubię, zaakceptowanie swojego ciała takiego jakim jest .

[podwodniak]

A wasi faceci nie mówią wam jaki striptiz w waszym wykonaniu chcieliby zobaczyć?

[tekila901]

Napisane przez podwodniak

A wasi faceci nie mówią wam jaki striptiz w waszym wykonaniu chcieliby zobaczyć?

a to striptiz dzieli się na jeszcze jakieś rodzaje? i co, mieliby określać na zasadzie - rób to powoli/szybko, machaj mi tyłkiem przed oczyma/w odległości 3 metrów? :P

[podwodniak]

Napisane przez tekila901

a to striptiz dzieli się na jeszcze jakieś rodzaje? i co, mieliby określać na zasadzie - rób to powoli/szybko, machaj mi tyłkiem przed oczyma/w odległości 3 metrów? :P

No można solo i można na partnerze tzw. lap dance.
Możne też ułożyć scenariusz striptizu, dobrać odpowiednia muzykę, konkretny taniec - ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia.

[tekila901]

Napisane przez podwodniak

No można solo i można na partnerze tzw. lap dance.
Możne też ułożyć scenariusz striptizu, dobrać odpowiednia muzykę, konkretny taniec - ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia.

przecież większość marzeń facetów się do tego głównie ogranicza, nie rozumiem jak bardziej mieliby to sprecyzować.

[Candy_lips]

Napisane przez podwodniak

A wasi faceci nie mówią wam jaki striptiz w waszym wykonaniu chcieliby zobaczyć?

nie, mi nic nie mówił, sama zaplanowałam najprostszą rozbierankę jak pisałam i zrobiłam

[podwodniak]

Napisane przez tekila901

przecież większość marzeń facetów się do tego głównie ogranicza, nie rozumiem jak bardziej mieliby to sprecyzować.

Tak? To może ja jestem zbyt wybredny. Nawet jak dostaje nagie zdjęcia od kobiet, to widzę na nich więcej wad niż zalet.

[tekila901]

Napisane przez podwodniak

Tak? To może ja jestem zbyt wybredny. Nawet jak dostaje nagie zdjęcia od kobiet, to widzę na nich więcej wad niż zalet.

wyjaśnij mi jak byś opisał ten wymarzony striptiz swej wybrance. jak na razie to dochodzę do wniosku, że zrobiłbyś to mniej więcej tak:
Kochana, zatańcz mi do piosenki ... ..., ubierz się w seksowne wdzianko, najlepiej niech to będzie ... ..., bo to mnie najbardziej kręci. Pamiętaj koniecznie o świecach/przygaszonym świetle. Posadź mnie na ..., albo jeszcze lepiej - przykuj do łóżka. Stań w wejściu/na środku i kręć lekko biodrami zmysłowo dotykając swoich ... . Potem powoli odwróć się do mnie tyłem i ... . Następnie zrób obrót w moją stronę i krocząc seksownie w szpilkach podejdź w moją stronę, kładąc stopę na... .

tak szczegółową instrukcję chcesz jej dać? tym sposobem tracisz element zaskoczenia, dziewczyna pewnie czułaby się zestresowana, że nie wykona idealnie Twojej prośby, a gdyby jej coś nie wyszło to Ty byś czuł się zawiedziony.

[podwodniak]

raczej bym w trakcie dawał wskazówki typu "a kochanie , zrobisz dla mnie...", a jakby jej nie wyszło, to nic by się nie nie stało, najważniejsze jest to czy chce zrobić dla mnie striptiz, jak jej to sprawia frajdę, to ja zawszę chętnie popatrzę.

[201803080934]

Napisane przez tekila901

tak szczegółową instrukcję chcesz jej dać?

co w tym dziwnego poza tym, że sam twój opis wygląda groteskowo? ludzie mają różne gusta i jeden lubi zmysłowo i powoli, a drugi szybko i dynamicznie; można też jak już zostało wspomniane zrobić sam striptiz, a można dołączyć lap dance; można być ubranym w lateks, a można i w koronki; można sobie zrobić jakąś konkretną scenę będąc przebranym za pokojówkę/pielęgniarkę/etc, a można być po prostu sobą; można normalnie tańczyć i można się wić na łóżku - pomysłów jest masa jak urozmaicić zwykły striptiz.
co w tym dziwnego, że z partnerem się rozmawia o swoich upodobaniach? ja tam dokładnie wiem jaki striptiz lubi mój tż, sam mi powiedział co go kręci.

[Candy_lips]

Napisane przez Grin

co w tym dziwnego poza tym, że sam twój opis wygląda groteskowo? ludzie mają różne gusta i jeden lubi zmysłowo i powoli, a drugi szybko i dynamicznie; można też jak już zostało wspomniane zrobić sam striptiz, a można dołączyć lap dance; można być ubranym w lateks, a można i w koronki; można sobie zrobić jakąś konkretną scenę będąc przebranym za pokojówkę/pielęgniarkę/etc, a można być po prostu sobą; można normalnie tańczyć i można się wić na łóżku - pomysłów jest masa jak urozmaicić zwykły striptiz.
co w tym dziwnego, że z partnerem się rozmawia o swoich upodobaniach? ja tam dokładnie wiem jaki striptiz lubi mój tż, sam mi powiedział co go kręci.

No ja myślę, że nie ma nic nienormalnego.
Mój mi nie mówił, zle zrobiłam jak już widać po opisie bardzo zwyczajnyt striptiz bez dodatków typu koronki, szpilki ,sexy strój, ale wariantów jest wiele i jak partner powie czego pragnie to nic złego

[GagaFace]

Odświeżam temat .. Może któraś z was się jeszcze wypowie, na ten temat .. Bo sama planuję zrobić mojemu Tż taką niespodziankę.
Jednakże nadal mam jakieś wątpliwości .

[podwodniak]

Napisane przez GagaFace

Odświeżam temat .. Może któraś z was się jeszcze wypowie, na ten temat .. Bo sama planuję zrobić mojemu Tż taką niespodziankę.
Jednakże nadal mam jakieś wątpliwości .

według mnie powinnaś skupić się na eksponowaniu swojej pupy.

[podwodniak]

Diamond Gives A Fan A Lap Dance!
http://www.worldstarhiphop.com/video...ytctrWs249wXsS

Bawicie się tak, ze swoim TŻ?

Podobnie rzeczy na swoich koncertach robi Rihanna i Nicki Minaj

[GagaFace]

Faktycznie, widziałam to na jednym z koncertów Rihanny.
Hmm ... sama nie próbowałam ale może kiedyś.
W sumie Why not?

[lili258]

Witam! Szukam podobnej piosenki która jest w tym filmku ->http://www.youtube.com/watch?v=OqCXo...eature=related Nie mogę znaleźć nazwy tej muzyki to przynajmniej może macie jakieś inne pomysły muzyki instrumentalnej, podobnej do tej z filmiku?

[caroline_m]

miałam to zrobić już kilka razy ale zawsze tchórzyłam :P teraz planuję występ na noc poślubną.. codziennie ćwiczę i dodaję nowe elementy, żeby mieć pewność, że w dniu występu wypadnę rewelacyjnie i w ostatniej chwili nie zrezygnować