a przed maturą studniówka

[ewlina]

eh dziewczyny mam coraz bardziej dosyc poloneza... brakuje chlopakow a moja wychowawczyni znalazla mi jednego tylko szkoada ze chyba jest mojego wzrostu czyli w obcasach bede wyzsza....wiec chyba nadal nie mam z kim tanczyc...

[lipsy]

właśnie sie zastanawialam jak ja bede tanczyc poloneza sama? moze i mnie kogos dobiorą... tylko ze faceci zazwyczaj mają osoby towarzyszące...

A MY JESZCZE NIE CWICZYLISMY!!!!

dobrze ze nie mam zadnych problemów z tancem

[jennuś]

druga jest śliczna

[natina2]

my mamy już swojego poloneza cały układ.. tylko ćwiczyć ja tańcze z kumpelą ...

[sylwusia3688]

My też mamy już cały układ, ale jest strasznie nudny i inny nie może być, bo chłopacy protestują, nie chcą żadnych zmian

[natina2]

a nasz jest nawet ładny

[sylwusia3688]

Nasz jest kiepski, ale jedyne wyjście to pogodzić się z tym

[lipsy]

kiedys umialam calego poloneza- z tymi wszystkimi krokami, takiego jak w Panu Tadeuszu ale przypuszczam ze nasz szkolny bedzie wyglądał mniej efektywnie :P

żebym to jeszcze z klasy mogla z kims tanczyc- a mamy 4 chlopaków i 31 dziewczyn

[sylwusia3688]

To sporo was w mojej klasie jest 14 dziewczyn i 10 chłopaków. 4 tańczą ze swoimi TŻ, a reszta z chłopakami z klasy ja tańczę z kolegą z klasy

[natina2]

u nas bedzie próba generalna z partnerami

[sylwusia3688]

W mojej klasie to w ogóle jest kosmos wszyscy się kłócą o byle co nic nikomu nie pasuje... Mamy już zespół zamówiony, kucharkę, zaproszenia, plakietki itp. (przy wszystkim wielka awantura), ale jest jeszcze ustrojenie sali i to będzie najgorsze pozabijają się

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

U nas 24 dziewczyny i 12 chłopaków U nas tańczy repreznetacja ośmiu par układ a reszta wchodzi na sale krokiem poloneza (ja należę do reszty, ot lenistwo :P )
A studniówka u nas - 340zł (para) i niby taniej nie było można załatwić...

[sylwusia3688]

Reeva fajnie macie sorki, mała poprawka, 5 dziewczyn tańczy ze swoimi TŻ, bo jeden chłopak z mojej klasy stwierdził, że nie idzie

[esolinka]

przyłącze sie do dyskusji
U nas z klasy tańczy chyba 8 par i tak z każdej klasy. Polonez jest supeowy bo mamy dożą sale iwięc jest duże pole do popisu. Tak szczerze mówiąć to jeszcze nie było prób, ale podobno polonez ma być taki sam jak w tamtym roku więć będzie fajnie. ja niestety nie tańcze bo pod koniec jakoś nie chciałam.
Sukienki też jeszcze nie mam i to jest problem bo studniówke mam 13 stycznia. W ogóle nie wiem jaką mam kupić czy krótką czy długą. Boje sie ze jak kubie taką balową to większość dziewczyn będzie w krótkich i bede sie czuła jak idiotka, ale mniejsza o to. Co do partnera to jestem strasznie zadowolona bo ide zkolegą. Wcześniej miałąm iść z takim "załatwianym" kolesiem i w ogóle nie miałam ochoty na tą studnióke, ale załatwiłam sobie przystojnego kolege, który ma studnióke w innym terminie - SUPER

[esolinka]

O mam jeszcze jedno pytanko. Kiedy wypadałoby pójść 1 raz do solarium? Bo nie weim. Jeszcze nigdy nie byłam i nie mam pojęcia!

[wnika]

a my jeszcze nie rozpoczelismy prob poloneza... zazwyczaj uklad wymyslany byl przez dyre i cwiczony na auli ale ze w tym roku aula jest w remoncie <dlatego studniowki nie mamy w szkole> to nie wiem gdzie to bedzie sie odbywac bo sale gimnastyczna mamy malutka
tanczyc bede pewnie z ktoryms z kumpli z klasy <nie jest zle - na 1 dziewczyne przypada u nas 2 facetow> a osoby towarzyszace beda dopiero na probie generalnej

[sylwusia3688]

Esolinka właśnie też się zastanawiam nad tym solarium Mam b.jasną cerę, więc muszę chyba trochę pochodzić, żeby nie wyglądać jak śmierć Byłam już parę razy na solarium, ale to raczej tak jednorazowo i nie pamiętam jaki był efekt, bo to było dawno. Raczej wolno się opalam i nie wiem kiedy zacząć chodzić, na jak długo i jak często... Same problemy przez tą studniówkę

[esolinka]

Kurde bo mi to sie wydaje, ze chyba wypadałoby pójść gdzieś tak miesiąc przed.Ale serio tyle jest problemów przed studniówką. Z koleżankami sie tak śmiejemy, ze 2 miesiące przygotowań, a pare godzin zabawy hihihi, ale cóż takie jest życie.

[sylwusia3688]

Słyszałam, że najlepsze efekty osiąga się, kiedy chodzi się na solarium częściej, ale krócej np. na 10 minut. Ale nie wiem czy to prawda. Też tak myślę, żeby zacząć chodzić ze 3 tygodnie wcześniej. Jeszcze zależy ile kasy będzie

[wnika]

wlasnie tez sie nad tym zastanawialam - nie bylam jeszcze nigdy w solarium ale postanowilam ze przed studniowka wypadaloby sie troszke opalic
kumpela stwierdzila ze powinnysmy zaczac juz od tego pt i chodzic raz w tyg na jakies 8min... niby w lecie gdy mnie slonce lekko opali mam oliwkowa karnacje i skora szybko lapie zloty odcien ale do solarium jakos za bardzo nie jestem przekonana i traktuje je jako ostatecznosc dlatego nie chce przesadzic... jak myslicie, 1,5mies przed studniowka to zbyt wczesnie? mi wydaje sie ze tak ale jako ze sie nie znam wiec czekam na wasze opinie

[hamster_killer]

U mnie teoretycznie nie powinno być problemu z partnerami, bo na 26 chłopaków przypada 6 dziewczyn, tylko ze problem tkwi w tym, ze oni ledwo co zdają sobie sprawę ze wogole maja studniówke Już mam na oku jednego i to tylko kwestia czasu(mam nadzieje )
no własnie tez mam problem z tym kiedy na solarium zacząć chodzić
ale na razie głównie skupiam się na tym, żeby troche schudnąc

[lipsy]

Napisane przez sylwusia3688

Esolinka właśnie też się zastanawiam nad tym solarium Mam b.jasną cerę, więc muszę chyba trochę pochodzić, żeby nie wyglądać jak śmierć

a właśnie zamierzam wyglądać 'jak śmierć'
bede taki bladzioszek wśród czekoladek ^^

[Moonlight]

Napisane przez lipsy

a właśnie zamierzam wyglądać 'jak śmierć'
bede taki bladzioszek wśród czekoladek ^^

ja też

arystokratyczna porcelanowa cera i wiśniowe usta to moja koncepcja makijażu



a co do poloneza to sie jeszcze zastanowie czy bede tańczyć jeszcze prób nie mieliśmy i nie wiemy co i jak...
ale u nas polonezy są żenujące wymyślają jakieś cuda na kiju, udziwnienia, wszystko się ludziom kręci i myli i w końcu wychodzi do kitu tak jest co roku, to już tradycja
jakby nie można wymyślić niczego prostego... tylko jakieś poplątańce cholera wie po co

[sylwusia3688]

Ja też czekam na rady dotyczące solarium

Napisane przez lipsy

a właśnie zamierzam wyglądać 'jak śmierć'
bede taki bladzioszek wśród czekoladek ^^

Niby to nie jest taki zły pomysł, ale chciałabym chociaż troszeczkę się "przyciemnić" bo jestem prawie przeźroczysta

[lipsy]

jasne, kwestia upodobań

Moonlight, piękna koncepcja, tylko ze do takiej szminki trzeba miec bielusienkie zęby chyba

[wnika]

tak sobie teraz mysle - zawsze studniowki byly na auli i jednorazowo mialy je 3 klasy wiec skoro wszyscy tanczyli poloneza to troche to trwalo... a teraz studniowke mamy w 5klas co prawda w sali konferencyjnej hotelu na 500 osobwiec sie bez problemu pomiescimy ale jesli wszyscy beda tanczyc tego nieszczesnego poloneza to nam to zajmie jakies 2godziny! ciekawa jestem jak to rozwiaza

[lipsy]

a wiecie ja trzy lata temu miałam ślub siostry, to bylam trzy razy, na jakieś trzy tygodnie przed weselem. Efekt byl zadowalający- subtelny aczkolwiek widoczny przynajmniej na mojej białej skórze :P

[wnika]

Napisane przez lipsy

a właśnie zamierzam wyglądać 'jak śmierć'
bede taki bladzioszek wśród czekoladek ^^

u mnie to nie przejdzie - jestem zbyt 'ciemna' na arystokratyczna bladosc ale z drugiej strony jesli sie jeszcze troszke nie przyciemnie to przy czarnej kiecy i ciemnych wlosach bede wygladac zbyt blado i tak jakos dziwnie - taka moja uroda

[sylwusia3688]

To może i ja pójdę ze trzy razy i będzie ok Bo teraz to nawet tata mi powiedział, że strasznie wyglądam...

[lipsy]

sylwusia3688
nie Tobie jednej tata takie 'komplementy' sadzi ja ciągle słysze że jestem blada jak 'd...' :P

wnika
no właśnie to sprawa zupełnie indywidualna trzeba sie zastanowic w jakiej wersji bedziesz sie najlepiej czuć i wyglądać.

ostatnio mnie naszła myśl, że urode powinno sie podkreślać, nie tuszować stąd decyzja o straszeniu białą skórą na studniówce