|
|
#331 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
marti86sorki,ale noworodek nie powinien robic "mostków" tzn zapierać się pietami o podłoże podnosząc pupę.... u noworodka jest (powinna być) przewaga zginaczy, czyli nogi uniesione,kolanka zgiete.
Moja rada- jeśli to się bedzie nasilać zgłoś lekarzowi. A na pewno nie prowokuj dziecka do przyjmowania takiej pozycji. To może być objaw wzmożonego napięcia mięśni. Ale niekoniecznie.Obserwuj. Pozdrówka. Jak coś,to pytaj. PS a tak poza tym,to uważasz, że takie "przewalanie się" ludzi przez dom jest dobre dla tak małego dziecka? Może to tez powoduje nerwowość i problemy z jedzeniem, piszesz,że sie krztusi... Układ nerwowy małego dziecka jest bezbronny i delikatny. A może by tak więcej spokoju to i dzidziuś sie rozluźni.. Pozdro
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
|
|
|
#332 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Dziewczyny jakie macie laktatory?? Ja kupiłam kiedys taki najprostszy i chyba najtańszy BabyOno, z gumową gruszką. Ale do d... jest. Więcej palcami odciągne niż nim, a niedojedzone resztki pokarmu to już wogóle abstrakcja. |
|
|
|
|
#333 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Elu ja ma elektryczny Aventu. Nie mam porównania ale według mnie jest super. Nie wiem jak sie sprawdza ręczny, ale był w komplecie wiec wypróbuje i zdam relacje.
Ja synka zostawiam czasem w domu ale wracam na karmienie. Olaf je co 3 h wiec mam zawsze 2h czasu. ALe jakas przewrazliwiona jestem i lece do tego domu jak chora jakaś ![]() Olaf też smoka nie chce o co chodzi z butelką to załapał kilka dni temu dopiero. Ale tyle powierza sie nałyka przy tym że ho ho. Marti zrobisz jak uważasz ale ja też jestem zdania, że dziecku najbardziej potrzeba mamy, taty i spokoju. A jesli chodzi o pokarm to już gdzieś pisałyśmy ale wiem żę ciężko teraz szukać jak ten czas taki wykradziony. Wiec podaje linka http://www.laktacja.pl/index.php?opt...=30&Itemid=114 |
|
|
|
#334 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
dzisiaj dostałam powiadomienie, z badań przesiewowych, że Młody może mieć fenyloketonurię, mamy mu pobrać jeszcze raz krew i wysłać na ponowne badanie...no i się martwię...wiem ze to bez sensu, ale odkąd to pzeczytalam siedzę i ryczę...głupia baba ze mnie...
|
|
|
|
#335 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Instruktorko takie podnoszenie pupki to sporadyczne jest.moja mama mowi ze to nic zlego o ile sie czesto nie zdarza a Laura czsami tak tylko podczas przewijania sie zachowuje.i jest przewaga nozek w gorze
bo te tzw mostki to sie zadko bardzo zdarzaja ale dziekuje za porade bede obserwowac.ja oytalam mamy czy to nic zlego zapewnila mnie ze w takiej czestotliwosci nie,Elu, Malgogaj moja mala czsami je co 4 czsami co 3 a zdarza sie jej co 1 godz jesc.narazie nie jest to czas unormowany ale mam jeszcze 1,5miesiaca to sie jeszcze sporo wyjasni ja mam laktator reczny capola premium-jest rewelacyjny 40ml sciagam w kilka min bez problemu![]() Malgogaj Sohf wcale nie jestes glupia baba-troszczysz sie o swoje dziecko i taka reakcja jest normalna.uszy do gory synus napewno jest zdrowy!! a jesli chodzi o gosci to ja mam juz ich dosc szczerze mowiac i gdybym mieszkala sama to bym zamknela drzwi i nikogo nie wpuszczala niestety mieszkam z mama:/ale ostatnio jak ktos przyjezdza to zabieram malutka i uciakm na gore i sie klade do lozka wtedy przychodza zobacza i wychodza bo mysla ze ja chce spac-moze to troszke nie w porzadkuale ja jestem tym zmeczona.a niunia sie krztusi jak mam pelne piersi poniewaz mam bardzo duzo pokarmu i on sam wyplywa a mala nie nadarza lykac na poczatku.dlatego staram sie przed karmieniem odciagac troszke i wyedy jest ok
Edytowane przez marti86 Czas edycji: 2007-01-17 o 16:10 |
|
|
|
#336 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
eeeee a jak ten plantex stosowac?
__________________
Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja... |
|
|
|
#337 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
http://www.szpitalkarowa.pl/milka.htm |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#338 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Tojest preparat w proszku w saszetkah,1saszetka na 50 ml wody sierozpuszcza.
Alemozna tez rumianek zaparzać albo koper włoski. Plantex to własnie koper włoski przygotowany tak, żeby mamom-leniuchom było wygodniej ![]() Ja daję malej,kiedy wiem, że na pewno jest najedzona,a dalej pcha łapki do buzi. wtedy sie uspokaja i łatwiej zasypia. Wczesniej dawałam pierś, ale wiadomo, ze w końcu ulała albo zwymiotowała. A i moje cyce i kręgosłup lekkowymeczony był.herbatki duzo nie wypije,bo ma małą dzurkę w smoczku ![]() No i bąąąąki są superowe po tym i brzuszek miękki. I nie pręzy sie i mniej ulewa.
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
|
|
|
#339 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
a to koperek mam firmy hipp powiniien byc ok?
__________________
Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja... |
|
|
|
#340 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
|
|
|
#341 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
A mi sie przypomniało właśnie. Wczoraj byliśmy u periatry i Olaf waży 4650 i ma 56 cm.
A co do jedzenia to można sobie zegarki nastawiać u nas, bo jemy równo co 3 godz. No tylko w nocy jak nam sie przysnie to nie, choć ostatnio w nocy karmie na siedząco, bo na leżąco to nie ma bata - zasypiamy oboje. |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#342 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Hej dziewczyny
![]() Ja dopiero teraz swobody mam troszku Moj maly dzis mial jeden z tych gorszych dni..noc byla piekna ,budzil sie co 3-4 godzinki,za to dzien wrzeszczacy..cos jak Wy opisujkecie,placz-cycek15min-przymulanie-placz-cycyk i tak w kolo Macieju (moj synek Maciej )Ale dal mi dzis wycisk,werandowanie mialo dzis trwac 15min,ale trwalo 10,bo maly wyl,chcial cyca,mimo,ze dalam mu przed werandowanie cycka i przewinelam,potem mial twardy brzuszek i ten placz przerywal mu sen,biedny sie meczyl,dalam mu wic plantex i chyba mu7 ulzylo,po kapieli spi(mam nadzieje,ze mu przejdzie)KOlka to nie jest,bo przy cycku nie placze..No i mial raz zielonkawa kupke,a ja staram sie nie przesadzac z ciezkimi potrawami..wiec juz sama ie wiem,jak mu pomocoby plantex byl dla niego ulga!! Elu dopiero dzis zaczelam stosowac aftin,bo wczoraj dostalam takie polecenie od po;oznej,wiec dzis kupilismy i po jednym dniu trudno stwierdzic,chyba..Macio mial taki bialy nalot na tyle jezorka,teraz nie ma,ale zobaczymy co dalej.. Jesli chodzi o laktator tez mam jakiegos dziada kolezanka mi przytargala,bo kupila sobie,ale nie miala pokarmu i nie uzywala,wiec pozyczyla mi..Ale moj chlopulek wszystko raczej spija i nie mam za bardzo co sciagac.. Marti gdzies czytalam ,ze pokarmu nie mozna laczyc,zlewac z roznych sciagniec do jednej butli A jesli chodzi o gosci,to tez mam juz serdecznie dosyc,przychodza kuzynki,kolezanki,ciotki, babcie dziadkowie..Czasami chetnie bym nas zabarykadowala..Czuje,ze wlasnie od tego wiecznego towarzystwa maly jest rozdrazniony i niespokojny,kazdy zaglada nam przez ramie jak karmie czy cos wrrrr!wszyscy sa mili i zakochani w malym,ale czasmi potrzebuje z nim uciec..
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#343 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Sohf nie martw sie na zapas,powtorzycie badania i dopiero bedzie pewnosc,teraz nie ma co p[anikowac!3mam kciuki,na pewno bedzie dobrze i zdrowo
Witaminke D3 stosuje teraz dwie kropelki dziennie.. Fibian zaczyna sie ja stosowac w 15dniu zycia dziecka..
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#344 | |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
W lodówce, wg różnych źródeł mleczko może stać 48-72 h (myślę że ten dłuższy okres to raczej dla starszych dzieci) |
|
|
|
|
#345 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Rzabo Ty rzeczywiscie jestes twarda zawodniczka
A ja czytalam ,zeby mleka nie mieszac..Jak zwykle masa teorii na jeden temat..Chcialam Was zapytac,czy karmiac piersia pijecie mleko i jecie mleczne przetwory mleczne?Moja polozna stwierdzila,ze wiekszosc pediatrow nie poleca picia mleka karmiac piersia,tesciowa i mama twierdza,ze luz sama nie wiem..Picie mleka moze powodowac zadatki na skaze bialkowa?sama nie wiem,a czasami mam ochote..
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#346 |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Anitko nie mam wyjścia
![]() Generalnie mleka sie nie miesza ale jak już trzeba to własnie w ten sposób Co do picia mleka, jesli masz ochotę to pij tylko nie przesadzaj z ilością. Nie wiem co jest mojej córci, czy to skaza białkowa czy co innego ale źle reaguje na mleko. Próba podania modyfikowanego skończyła się wymiotami i rozwolnieniem a kiedy ja zjem wiecej produktów mlecznych to młoda ma wysypkę. Jednak pozwalam sobie na trochę serka i mleko do kawy i wtedy wszystko jest ok. Problemy pojawiają się kiedy przesadzę z ilością. Myślę, że duże znaczenie maja predyspozycje genetyczne - my oboje jesteśmy alergikami. |
|
|
|
#347 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;3476032]mleko jak mleko, ale mąz tak jak psałam podaje małemu glukozę jak ma czkawkę. Narazie moje wyjscia to do sklepu, do apteki... głodnego go nie zostawiam. Ale łatwo mu ssanie z butli nie idzie, w szpitalu wogóle nie umiał, a smoczek grzyzaczek wypluwa.
Dziewczyny jakie macie laktatory?? Ja kupiłam kiedys taki najprostszy i chyba najtańszy BabyOno, z gumową gruszką. Ale do d... jest. Więcej palcami odciągne niż nim, a niedojedzone resztki pokarmu to już wogóle abstrakcja.[/quote] Elu - ja kupiłam sobie aventu reczny i już go spisałam na straty, do niczego! Teraz używam laktatora elektrycznego firmy medela, jest super!!!! Nie kupowałam go tylko wypożyczyłam z wypożyczalni laktatorów ( nie sądziłam że coś takiego istnieje ) Koszt: 70 zł za nakładkę (taki laktator ręczny) + 4 zł dziennie za wypożyczenie maszyny ssącej
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
|
|
|
#348 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Instruktorko a jakie moga byc skutki tego wzmozonego napiecia miesniowego?? Po przeczytaniu tego co napisala Marti i Ty, zaczynam sie amrtwic czy moja mala za czesto tych mostkow nie robi. We wtorek mam wizyte u lekarza to sie spytam. Ale ona ogolnie dosc czesto napina miesnie i sie denerwuje, potem czesto placze... Opowiedz cos prosze o tym napieciu miesniowym.
Co do laktatorow, to u nas mozna na recepte za darmo z apteki wypozyczyc. Ja mam elektryczny, nie wiem jaka to firma, ale to taki sam jak w szpitalu mieli. Jest super! A ssawka tzn. ta nakladka zostaje juz dla mnie, bo oni tego nie sterylizuja juz. A musze sie pochawalic, ze we wtorek byla polozna i moja Antosia wazy juz 4100g, karmie ja jak nalezy Byle sie tylko za bardzo nie spasla Jak znajde wiecej czasu to wkleje fotki. Narazie mam dalej chorego TZ w domu i jeden wielki balagan. A ja sie szprycuje Actimelem, zeby sie nie dac chorobie!!
|
|
|
|
#349 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Anita, nie chcę zapeszyc ale chyba Aftin poskutkował
Wczoraj miedzy karmieniami nawinęłam gazę na palec i pomyzialam usta malego.. otworzył ładnie buziaka i wyczyścilam język i podniebienie. Dziś jest czysto , żadnych kropek choc tył jezyka bialy... ale to może mleko, a tak głeboko mu nie siegnę-zwymiotuje.Natomiast co do picia mleka. to moja mama tez sie dziwi że nie piję, wg mnie w takim sklepowym mleku jest więcej wody niz mleka, więc nic nie tracę, a uczulić może. Podjadam za to maslanki i kefiry, biały ser, ale tez z rozsądkiem. A samo mleko ... czasmi łyczek zgarnę. Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2007-01-18 o 12:15 |
|
|
|
#350 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Elu oby juz to cholerstweo nie wrocilo,ja tez widze,ze moj maly ma mniej tego osadu,ale rzeczywiscie on jest gleboko i trudno tak malenstwu przejechac,ale probujemy
To dobrze rokuje,jesli u Was zadzialalo,to moze i u nas zadziala Wiesz,ze dzis mi sie snilo,ze z Toba rozmawialam na zywo na tewmat tego aftinu A z tym mlekiem mozna sie wsciec,nie bede przeginac,ale i chyba totalnie nie zrezygnuje
__________________
http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
|
|
|
#351 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kamilko,
po pierwsze nie denerwuj się, bo w końcu diagnozy nie masz,a dziecko denerwując sie czasem mostek może spróbować( ale tylko czasem). wklejam Ci fajny link do poczytania http://www.twojedziecko.pl/index.php...=201&Itemid=40 Ja akurat zawsze wolę dmuchać na zimne,a w dodatku mam skrzywienie zawodowe i stąd te moje uwagi do tych "mostków",ale to nie koniecznie musi znaczyć coś złego ja moją Olę stymuluję metodą Vojty ( jest o niej w tym artykule),troszkę na wyrost,ale też mi zrobiła kilka mostków i dlatego,poza tym zaczęła odwracać główke częściej na jedna stronę, a totez nie dobrze. Teraz ,po kilku dniach ćwiczeń jest juz dobrze.Chodzi o to, żeby nic nie zaburzało i nie utrudniało harmonijnego rozwoju dziecka, a nieprawidłowe napięcie lub asymetria mogą opóźnić czasem rozwój. Jednak wcale nie muszą.Ja mam ćwiczenia w domu za darmo codziennie więc korzystam ![]() Ale,moze lepiej nie słuchajcie mojego gderania bo niepotrzebnie sie wystraszycie - najwazniejszy jest spokój i delikatne,nie nerwowe ruchy podczas pielęgnowania maluszka,na pewno wszystko jest OK
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a> |
|
|
|
#352 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
ale masz sny Ja jeszcze tym aftinem smaruje czasem brodawki przed karmieniem. Podobno jak sie karmi piersia to plesniawki są normą i lubią powracać ![]() Czytałyście na onecie, że NFZ wprowadza szpitalom limity na porody? Co za bzdury wymyslają! |
|
|
|
|
#353 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Gratulacje dla wszystkich mamusiek grudniowo-styczniowych,a zwłaszcza dla kasi191273,dokładnie 14 stycznia przyszłam na świat ale 37 lat temu.
A 31 stycznia 2006 roku urodziłam 2 córcię po 15 latach,Amelcię.
|
|
|
|
#354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
moja Nina
Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2007-03-02 o 21:39 |
|
|
|
#355 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
|
|
|
|
|
#356 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 640
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Witam
To ja sie pochwale moim cudownym skarbem i bedzie to nasze oficjalne pojawienie sie w gronie dzieci grudniowo-styczniowych ![]() Dzisiaj Czarus ma juz a moze dopiero 5 dni ![]() ![]() Mamusia jest z niego dumna bo maluszek dosc grzeczny, jeszcze jakby nie gryzl cycusiow tak mocno to bylo by jak w niebie
__________________
C & N I know we have our problems13 01 2007 i 10 05 2011 But we're not the only ones It's not about you, it's not about me It's not about anger It's more about the loneliness we feel |
|
|
|
#357 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Siasiek Synus cudo. Gratuluje. I Trzymam kciuki aby nadal był grzeczniutki.
Kasiu A Nina to chyba kąpieli nie lubi za bardzo bidulka. Olaf polubił dopiero po kilku kąpielach. Teraz jest najszczęśliwszy właśnie w kąpieli. I mamy taką samą wanienkę ![]() Czy planujecie chodzić z Waszymi Maluszkami na basen? Ja bym chciała ale nie znalazłam jeszcze odpowiedniego miejsca. I nie wiem od kiedy najlepiej by było zacząć. Od 3 miesięcy? |
|
|
|
#358 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Instruktorko dzieki za rade.
Kasiu Twoja Nina slodka, zdjecie z kotem jest swietne!! Siasiek niezly facet z Twojego Czarusia i ma na imie jak moj promotor z licencjata ![]() Co do basenu, to tez bym chciala chodzic, ale mi samej by sie przydaly lekcje plywania, bo nie umiem plywac
|
|
|
|
#359 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Nina nie lubi rozbierania, więc przy przewijaniu i przy przygotowywaniu do kąpieli wrzeszczy. W wodzie jakby się uspokaja...
Dziś dla odmiany położna przywiozła wiaderko TummyTub, żebyśmy zobaczyli, jak się w tym kąpie. Sami nie kupowaliśmy, ale Nina była zachwycona, prawie tańczyła z radości (dosłownie)- może potem wlepię foto. |
|
|
|
#360 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Wklej Kasiu wklej bo mnie zawsze interesowało jak wygląda w praktyce to wiaderko.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.







Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja...







A ja czytalam ,zeby mleka nie mieszac..Jak zwykle masa teorii na jeden temat..






