Zodiakalne Bliznieta jestescie????????!!!

[phdwao]

kiedy jest dzień chłopca??

[Chii1986]

Napisane przez phdwao

kiedy jest dzień chłopca??

30 września..też nigdy nie wiem kiedy to jest, co roku się dopytuję

[sexy body]

Witam nową "słomianozapałową" bliźniaczkę

I wszystkie inne oczywiście ciepło ściskam

Chciałam tylko napisać, ze opis, który zamieściła domi w odniesieniu do mojej osoby nie zgadza się w jednym punkcie: ja chcę właśnie stałego, stabilnego związku, pewności i oddania jednej osobie!!!!!
A nie ciągłego nie wiem, nie wiem, nie wiem!!!!!!
Jak dekadentka jakaś

Aha i zostałam dzisiaj zaproszona na rozmowę w sprawie pracy. Jest to praca sprzedawcy w dosyć dobrym sklepie z zegarkami. Ale i tak nic z tego nie będzie bo trzeba tam pracować co najmniej dwie soboty w miesiącu, a ja teraz zajęcia będę miała co tydzień, więc nie da rady. Ale idę, bo to nowe doświadczenie i pozwoli mi się jakoś obeznać z tymi rozmowami.

U mnie pogoda jest piękna, cieplutko, słoneczko świeci.
Od dzisiaj zaczynam maksymalne odchudzanie, bo ostatnio przytyłam 8 kilo Muszę zaglądnąć na dietetykę, ale głupio mi, bo w wątku, w którym pisałam w maju, kiedy tez się odchudzałam, dziewczyny już pewnie dawno schudły, a ja wizażanka marnotrawna nawet tam już nie zaglądam bo mi wstyd. Bliźnięta i postanowienia he he he...

ewulinek buziaczki dla Ciebie, trzymaj się cieplutko, my Cię wspieramy, jakby co to pisz

[sexy body]

Napisane przez Chii1986

30 września..też nigdy nie wiem kiedy to jest, co roku się dopytuję

Nie uznaję dnia chłopca, nie kupuję prezentów, bo dla mnie to jest jakiś wymysł nie wiadomo skąd, nie bardzo wiadomo kiedy się to obchodzi, nie ma tego w kalendarzu, a nie będę nadgorliwa

Bardziej skłaniałabym się ku 10 marca. Mój wykładowca powiedział mi, że tego dnia jest Święto Mężczyzn, Święto 40 męczenników.
Ale to też jakieś szemrane.

Z 8 marca nie ma żadnych niejasności

[domi7ks]

Chciałam tylko napisać, ze opis, który zamieściła domi w odniesieniu do mojej osoby nie zgadza się w jednym punkcie: ja chcę właśnie stałego, stabilnego związku, pewności i oddania jednej osobie!!!!!
A nie ciągłego nie wiem, nie wiem, nie wiem!!!!!!
Jak dekadentka jakaś


sexy body chodzi Ci o opis naszego znaku zodiaku?to jest zywcem zdarte z neta, do mnie tez to nie pasuje

[Chii1986]

Napisane przez sexy body

Nie uznaję dnia chłopca, nie kupuję prezentów, bo dla mnie to jest jakiś wymysł nie wiadomo skąd, nie bardzo wiadomo kiedy się to obchodzi, nie ma tego w kalendarzu, a nie będę nadgorliwa

Bardziej skłaniałabym się ku 10 marca. Mój wykładowca powiedział mi, że tego dnia jest Święto Mężczyzn, Święto 40 męczenników.
Ale to też jakieś szemrane.

Z 8 marca nie ma żadnych niejasności

No właśnie też słyszałam o 10marca ale wtedy nic Tżtowi nie kupiłam to kupie Mu teraz, ale tylko ten przysmak bo sama na dzień kobiet dostałam czekoladki- nie uważam żeby to były święta na które kupuje się niewiadomo co. Co innego urodziny czy prezent na Boże Narodzenie.

Co do opisu..ja też chcę tylko stałego związku, jednego partnera, nigdy nie lubiłam skakać z kwiatka na kwiatek

[phdwao]

moj TŻ ma imieniy 29 wrezsnia, więc poświętujemy dzień chłopca wcześniej

[Chii1986]

Napisane przez phdwao

moj TŻ ma imieniy 29 wrezsnia, więc poświętujemy dzień chłopca wcześniej

Hehe no to jeden prezent i po kłopocie. Ja już myślę co na urodziny Tżtowi kupić ma 17października chyba...ja tam nie mam głowy do dat

[domi7ks]

Chii1986 to jak Twoj Tz przeczyta te posty to juz bedzie wiedzial, ze dostanie coś słodkiego a tak na marginesie, to ciekawi mnie czy Wasz Tz czytaja posty, które piszecie?

[phdwao]

mój tż nie wchodzi na wizaż i nie czyta moich postów, czasem tylko jak usiądę u niego w domu na kompie to mi looka przez chwilę zza ramieniaja mojemu kupiłam na imieniy portfel i robie wsopólnego bloga ze zdjęciami, taki jakby album, bo fotek mamy pełno..a w necie nie zginą

[Chii1986]

Napisane przez domi7ks

Chii1986 to jak Twoj Tz przeczyta te posty to juz bedzie wiedzial, ze dostanie coś słodkiego a tak na marginesie, to ciekawi mnie czy Wasz Tz czytaja posty, które piszecie?

Tak,ja Mu powiedziałam, że dostanie coś słodkiego ale On nie wie co a wiem, że z tego co Mu kupię bedzie bardzo zadowolony
Phdwao, mój Tż by mnie zabił jakbym umieściła Jego fotkę w sieci..poza tym ja jakoś boję się na blogu umieszczać a tak wogóle to mamy razem cyhba tylko ze 3zdjęcia przez 2.5roku bycia razem- bardzo mało może dlatego, że nie mamy aparatu a może dlatego, że nie lubię jak ktoś mi robi zdjęcia o co Tż się wiecznie obraża.
A Tż czyta moje posty,sama podsuwam Mu ciekawe wątki np. o zazrości żeby zrozumiał co może mi się nie podobać w naszych relacjach i poczytał sobie opinie innych dziewczyn i to nawet działa

[phdwao]

Napisane przez Chii1986

Phdwao, mój Tż by mnie zabił jakbym umieściła Jego fotkę w sieci..

mam nadzieję że mój mnie nie zabijei że sie raczej ucieszy....

[Chii1986]

Napisane przez phdwao

mam nadzieję że mój mnie nie zabijei że sie raczej ucieszy....

Napewno jak zobaczy ile pracy w to włożyłaś to sie ucieszy

[phdwao]

mam nadziję

[sexy body]

Mój TŻ nie czyta moich postów, nie wie do czego służy internet i komputer.
No, chyba że do oglądania filmów.
A jakby przeczytał moje posty to by mi awanturę zrobił, że o nim w internecie piszę. Tylko dlatego, że piszę prawdę, a gdybym pisała o nim w samych superlatywach, to by mi przyznał słuszność.

A co do umieszczania fotek w internecie, to ja tez bym się na to nie odważyła tylko i wyłącznie z racji tego, że mieszkam w małej miejscowości i zaraz ktoś by to wywęszył, przeinaczył i dam sobie rękę uciąć, że wyszłoby na to, że w internecie są moje porno zdjęcia. Wśród takich ludzi żyję niestety.

[phdwao]

ja też mieszkam w małym mieście,ale nikomu z wyjątkjiem tżta nie dam tej stronki, wątpię że ktoś ją znajdzie, bo sama wymyslałam adres strony

[ewulinek@vp.pl]

Sexy body dziekuje że o mnie myślisz znów to napiszę : Jesteście Kochane!!

Chii ale śliczny avatar - na tamtym tak poważnie wyglądałaś , a na tym dziewczęco - podoba mi się bardzo

u nas dziś cały dzień pada...jest pochmurnie i jednym słowem beznadziejna pogoa! a rano tak słoneczko świeciło, myślałam że się utrzyma.
Dopiero piszę , bo dzis spory ruch w pracy - i dobrze, przynajmniej szybko mija.
przez tą pogodę i sytuację z TŻ chodzę na maksa rozkojarzona dziś wypisałam lotniczy bilet a po wydrukowaniu zobaczyłam że zjadłam literkę w nazwisku- i musiałam dzwonić po Anglii i odkręcać całą sytuację! no ale na szczęście poprawili mój błąd

jeszcze 30 minut i zmykam do domu... idę dziś wieczorem z kumpelą na basen, posiedzę sobie chyba w saunie...

a jak wam mija popołudnie??

[Chii1986]

Napisane przez ewulinek@vp.pl

Sexy body dziekuje że o mnie myślisz znów to napiszę : Jesteście Kochane!!

Chii ale śliczny avatar - na tamtym tak poważnie wyglądałaś , a na tym dziewczęco - podoba mi się bardzo

u nas dziś cały dzień pada...jest pochmurnie i jednym słowem beznadziejna pogoa! a rano tak słoneczko świeciło, myślałam że się utrzyma.
Dopiero piszę , bo dzis spory ruch w pracy - i dobrze, przynajmniej szybko mija.
przez tą pogodę i sytuację z TŻ chodzę na maksa rozkojarzona dziś wypisałam lotniczy bilet a po wydrukowaniu zobaczyłam że zjadłam literkę w nazwisku- i musiałam dzwonić po Anglii i odkręcać całą sytuację! no ale na szczęście poprawili mój błąd

jeszcze 30 minut i zmykam do domu... idę dziś wieczorem z kumpelą na basen, posiedzę sobie chyba w saunie...

a jak wam mija popołudnie??

Dziękuję za komplement dostałam wiadomość na pw od jednej Wizażanki, że wyglądam jak laleczka z mangi, żywcem wyjęta z komiksu i że Ona poszuka tego obrazka i mi wyślę bo wyglądam niemal identycznie to było bardzo miłe bo zawsze chciałam wyglądać jak te mangowe panienki
Cieszę się, że jakoś się trzymasz mimo sytuacji z Tżtem, babskie spotkanie to dobry pomysł, reklaks w saunie też
ja się nudzę, wyżarłam siostrzeńcowi chrupki a teraz mama robi budyń czekoladowy u nas przed chwilą lało i mi internet nie działał bo mam radiowy....

[domi7ks]

Hejka Dziołuchy widze, ze wywiązała sie ostra dyskujsa na watku:"czy faceci za Was płaca " A ja sie doskonale z Wami zgadzam, tzn, z nas zauważyłam tam Chii i phdwao. I zgadzam sie w pełni z Waszym zdaniem. Chii Twoja sytacja przypomina mi moja z moim eks, tylko Twoj Tz jest dobry i cudowny dla Ciebie chociaz:P

[ewulinek@vp.pl]

Dzień dobry w zimny dzień!

muszę zobaczyć ten wątek o którym wspominasz Domi7ks ...
tylko co chwila ktoś wchodzi i nie mam czasu, teraz spokój więc piszę do moich Wizażanek Bliźniaczek

u nas dziś słonce świeci , a zimno jak cholerka...

co do sytuacji z moim TŻ- wygląda tak, że w sobote się "rozstaliśmy" w niedziele cisza, w poniedziałek pisał jak to mnie kocha i jak mi minął dzionek w pracy. to mu odpisałam,że jakby się interesował to by wiedział,że w pracy nie byłam, tylko załatwiałam wpis. i od tego momentu cisza...a wczoraj jak byłam z psiakiem na wieczormym spacerze to jego samochód widziałam przy barze. Qniec!

a dziś dowiedziałam się także że za tydzień mamy jechać na weekend ( pracownicy wszystkich biur podrózy ) na Słowację - zobaczyć okolicę i hotele...z jednej strony fajnie, z drugiej troche późno nas powiadomili

[Chii1986]

Napisane przez ewulinek@vp.pl

Dzień dobry w zimny dzień!

muszę zobaczyć ten wątek o którym wspominasz Domi7ks ...
tylko co chwila ktoś wchodzi i nie mam czasu, teraz spokój więc piszę do moich Wizażanek Bliźniaczek

u nas dziś słonce świeci , a zimno jak cholerka...

co do sytuacji z moim TŻ- wygląda tak, że w sobote się "rozstaliśmy" w niedziele cisza, w poniedziałek pisał jak to mnie kocha i jak mi minął dzionek w pracy. to mu odpisałam,że jakby się interesował to by wiedział,że w pracy nie byłam, tylko załatwiałam wpis. i od tego momentu cisza...a wczoraj jak byłam z psiakiem na wieczormym spacerze to jego samochód widziałam przy barze. Qniec!

a dziś dowiedziałam się także że za tydzień mamy jechać na weekend ( pracownicy wszystkich biur podrózy ) na Słowację - zobaczyć okolicę i hotele...z jednej strony fajnie, z drugiej troche późno nas powiadomili

Witajcie dziewczynki: a no ewulinek zajrzyj do tego wątku bo jest ciekawy;D podziwiam Cie, że wytrzymujesz bez kontaku z Tżtem ja bym pewnie po takim smsie od Niego zaczeła do Niego pisać i w końcu się z nim spotkała. Ale jesteś dzielna,trzymam kciuki za Ciebie

[domi7ks]

Napisane przez ewulinek@vp.pl

Dzień dobry w zimny dzień!

muszę zobaczyć ten wątek o którym wspominasz Domi7ks ...
tylko co chwila ktoś wchodzi i nie mam czasu, teraz spokój więc piszę do moich Wizażanek Bliźniaczek

u nas dziś słonce świeci , a zimno jak cholerka...

co do sytuacji z moim TŻ- wygląda tak, że w sobote się "rozstaliśmy" w niedziele cisza, w poniedziałek pisał jak to mnie kocha i jak mi minął dzionek w pracy. to mu odpisałam,że jakby się interesował to by wiedział,że w pracy nie byłam, tylko załatwiałam wpis. i od tego momentu cisza...a wczoraj jak byłam z psiakiem na wieczormym spacerze to jego samochód widziałam przy barze. Qniec!

a dziś dowiedziałam się także że za tydzień mamy jechać na weekend ( pracownicy wszystkich biur podrózy ) na Słowację - zobaczyć okolicę i hotele...z jednej strony fajnie, z drugiej troche późno nas powiadomili

Przy barze? no to ładnie...A Ty jedz sobie na Słowacje, Tz nawet nie musi o tym wiedziec, skoro sie tak niepwoaznie zachowuje

[ewulinek@vp.pl]

Napisane przez Chii1986

Witajcie dziewczynki: a no ewulinek zajrzyj do tego wątku bo jest ciekawy;D podziwiam Cie, że wytrzymujesz bez kontaku z Tżtem ja bym pewnie po takim smsie od Niego zaczeła do Niego pisać i w końcu się z nim spotkała. Ale jesteś dzielna,trzymam kciuki za Ciebie

ciężko jest mi...on zawsze jak się pokłocimy lub coś to pisze do mnie eski, jakby nie mogł przyjśc i mi powiedzieć to osobiście!i dlatego nie będę mu odpisywać...
a na wątek się wybieram i wybieram...i wybrać nie mogę, co chwila coś.

Napisane przez domi7ks

Przy barze? no to ładnie...A Ty jedz sobie na Słowacje, Tz nawet nie musi o tym wiedziec, skoro sie tak niepwoaznie zachowuje

wczoraj miał chyba trening, pewnie po piłce pojechał z chłopakami do baru... ja się pierwsza nie odezwę - powiem wam jak sobie u mnie przeskrobał ( jest to jeden z powodów mojej wielkiej złości )
mój TŻ studiuje wychowanie fizyczne na Uniwerku w Bydgoszczy - nie ukrywam że ja go na te studia wysłałam, sam by chyba się nie zmobilizował bo leń z mojego chłopaka. no ale w sporcie osiągał sukcesy - jest piłkarzem , bardzo dobry jest także w lekkiej ...
więc dlaczego nie...w końcu sport to jego pasja...nie poszedł studiować hm..medycyny!

i w tym roku, coś z pracą nie tak - z jednej sie zwolnił , i w innej dorabiał ( więc stałej nie miał ) ale moi rodzice mu pomagali, jego rodzice też i myslalam że jesli ma ten czas to bez problemow zda na kolejny rok studiów...a w sobotę się dowiedziałam jako ostatnia że niestety nie zdał na kolejny...ukrywał to przed e mną , ja się ciągle pytałam jak studia - to on mówił ze ok!

zawiodłam sie na nim- raz o te studia, dwa że jakoś od pół roku nie kwapi się z szukaniem pracy...ciągle piłka i piłka

no tak w skrócie wielkim wygląda ta sytuacja...

[phdwao]

ewulinek..jesteśmy z Tobą

[ewulinek@vp.pl]

Napisane przez phdwao

ewulinek..jesteśmy z Tobą

Dziekuje! miło że mogę się Wam wygadać...

[Chii1986]

Ewulinek z tymi studiami to trochę Cie rozumiem..mój Tż własnie zawalił studia i to zaoczne na które On i jego rodzice wydawali przez 3 lata kupe kasy... ja Go namawiałam żeby załatwił sobie notatki,pouczył się,nawet nie chciałam się z nim spotykać jak miał egzamin żeby się mógł pouczyć ale On nie chciał... najgorsze, że Jego mama pewnie myśli, że to z mojej winy bo zamiast się uczyć On ze mną przesiaduje a to nie tak. Ale w sumie dobrze się stało bo Tż poszed na studia pod presją rodziców a sam raczej nadawał się do technikum by mieć jakiś zawód,teraz jest 4 lata do tyłu i idzie na jakieś studium by go do wojska nie wzieli.
Trzymaj się ewulinek

[domi7ks]

ewulinek@vp.plja mysle, ze Twoj Tz nie chcial Cie martwic, bo wiedzial, ze Tobie zalezy na jego studiach. Moze nie chcial źle, ale wyszło jak wyszłoChłopcy maja inne myslenie niz my

[ewulinek@vp.pl]

Napisane przez Chii1986

Ewulinek z tymi studiami to trochę Cie rozumiem..mój Tż własnie zawalił studia i to zaoczne na które On i jego rodzice wydawali przez 3 lata kupe kasy... ja Go namawiałam żeby załatwił sobie notatki,pouczył się,nawet nie chciałam się z nim spotykać jak miał egzamin żeby się mógł pouczyć ale On nie chciał... najgorsze, że Jego mama pewnie myśli, że to z mojej winy bo zamiast się uczyć On ze mną przesiaduje a to nie tak. Ale w sumie dobrze się stało bo Tż poszed na studia pod presją rodziców a sam raczej nadawał się do technikum by mieć jakiś zawód,teraz jest 4 lata do tyłu i idzie na jakieś studium by go do wojska nie wzieli.
Trzymaj się ewulinek

Chii a Twój TŻ nie chce powtarzać roku - jesli juz ma 3 skończone?? a licencjat chociaz??
u mnie to ja go pchałam na studia i moze dlatego teraz tak przezywam jego niepowodzenie. ale gdyby choc troche sie pouczyl, choc troche przysiadl - to mysle ze takiego problemu by nie było... bo to inteligentny facet tylko leń.
do tego brak stałej pracy też wywoływał iskrzenia między nam.

Napisane przez domi7ks

ewulinek@vp.plja mysle, ze Twoj Tz nie chcial Cie martwic, bo wiedzial, ze Tobie zalezy na jego studiach. Moze nie chcial źle, ale wyszło jak wyszłoChłopcy maja inne myslenie niz my

no moze i tak...ale czasu juz nie cofnę i mamy jeden z większych kryzysów w ciągu naszego 5 letniego związku.
wlasnie ogladam zdjecia z moim TŻ jak na weselu złapalismy : ja welon a moj chlopak muchę , hihihi ...smieszne zdjecia

a co u Was?? cisza taka! ja ogladam TV , przymierzam sie do spaceru z psiakiem i czekam na You can dance - fajny ten program

[Chii1986]

Napisane przez ewulinek@vp.pl

Chii a Twój TŻ nie chce powtarzać roku - jesli juz ma 3 skończone?? a licencjat chociaz??
u mnie to ja go pchałam na studia i moze dlatego teraz tak przezywam jego niepowodzenie. ale gdyby choc troche sie pouczyl, choc troche przysiadl - to mysle ze takiego problemu by nie było... bo to inteligentny facet tylko leń.
do tego brak stałej pracy też wywoływał iskrzenia między nam.



no moze i tak...ale czasu juz nie cofnę i mamy jeden z większych kryzysów w ciągu naszego 5 letniego związku.
wlasnie ogladam zdjecia z moim TŻ jak na weselu złapalismy : ja welon a moj chlopak muchę , hihihi ...smieszne zdjecia

a co u Was?? cisza taka! ja ogladam TV , przymierzam sie do spaceru z psiakiem i czekam na You can dance - fajny ten program

Mój Tż teraz powtarzał rok więc już nie ma możliwości, zawalił komisy i warunkowe zdawania, a licencjatu nie ma na tych studiach.. a bez sensu jest zaczynać od nowa 5 lat i wywalać na to pieniądz eskoro On wie, że nie da rady tego skończyć. Póki co pracuje,znalazł nową szkołę- nie widzę powodu by robić mu jakieś awantury bo moim zdaniem robi rozsądnie.
Właśnie wróciłam ze spotkania z Tżtem, a w nocy ma być zimno tylko 5 stopni:/ kupilam sobie grubszą kurtkę na jesień w samą pore brr...

[ewulinek@vp.pl]

Napisane przez Chii1986

Mój Tż teraz powtarzał rok więc już nie ma możliwości, zawalił komisy i warunkowe zdawania, a licencjatu nie ma na tych studiach.. a bez sensu jest zaczynać od nowa 5 lat i wywalać na to pieniądz eskoro On wie, że nie da rady tego skończyć. Póki co pracuje,znalazł nową szkołę- nie widzę powodu by robić mu jakieś awantury bo moim zdaniem robi rozsądnie.
Właśnie wróciłam ze spotkania z Tżtem, a w nocy ma być zimno tylko 5 stopni:/ kupilam sobie grubszą kurtkę na jesień w samą pore brr...

rozumiem! ja byłam na spacerze z psem i tez już chłodno...no ale 5 stopni - brrr!! zaraz pojdę sie wykąpać i do wyrka!!

więc juz piszę DoBrAnOc i śpijcie Wszystkie kolorowo....