odchodzę

[cc_chanel]

ło matko coś czuję że bedę musiała wytrzepać z kurzu swojego przyjaciela na baterie.....chcice mam.. tylko że on tak brzęczy ....

[Svinecka]

ło matko uzywasz takich rzeczy? hehe

[cc_chanel]

Napisane przez Svinecka

ło matko uzywasz takich rzeczy? hehe

a co masz lepsze sposoby??? moja koleżanka powiedziała, że nie powinnam mówić że facet nie jest mi potrzebny bo on jest potrzeny do jednego.....

Wiecie co po tej całej sytuacji mam ogromną chęc pomocy innym. Tak jakbym podświadomie czuła że muszę się zrewanżować.Wy pomogłyście mi, to ja muszę również komuś pomóc....niestety mój wątek może być przestrogą jak i dobrą lekcją zycia...pod warunkiem, że ktoś potrafi uczyć się na cudzych błędach....idę dzisiaj do lekarza po jakieś proszki.....spać nie mogę potem chodzę jak zombie....

[Svinecka]

no wiesz hmmm ja po prostu nie uzywam zadnych rzeczy

[cc_chanel]

no tak Ty jesteś tą szczęśćiarą, która ma egzemplarz żywy heh

[Svinecka]

hehe to nie chodzi o zywy egzemplarz tylko o to ze nigdy nie uzywalam takich rzeczy czy bylam sama czy nie
po prostu uzywalam swoich rak i tyle

[cc_chanel]

magia wprawnych palców tylko widzisz nan strasznie długie pazury założone...pewnie bym się pokaleczyła...

[Svinecka]

heh ja tez mam dlugie pazury
ale tego nie robie bo nie lubie sama - to tylko ostatecznosc

a Ty kochana wez nianie i lec w sobote z kolezankami na dyskoteke, czy do pubu, rozerwij sie

a noz widelec poznasz jakiegos ksiecia na bialym rumaku

i juz Ci nic nie bedzie potrzebne

[kropka241]

off top:

svinecko dawno cie jakos nie widzialam.. albo zagladam nie w te watki

[Svinecka]

jestem jestem caly czas

[cc_chanel]

ja na imprezę???....na mnie jeszcze nie czas....

[Svinecka]

a dlaczego nie?
przeciez jestes mloda i tez Ci sie od zycia cos nalezy

a jak nie masz ochoty na impreze to chociaz z kolezanka na zakupy, na piwko...

trzeba czasem oderwac sie troche od rzeczywistosci - to pomaga

[cc_chanel]

jakos sie nie widzę na imprezie...bez niego nigdy sama nie byłam...oj przepraszam raz...jak przyjaciółka z Anglii na weekend przyjechała

[kropka241]

chanel np prosze zrob sie na ladnie, bierz przyjaciolke i wyjdz choc na jedno piwko.. naprawde to ci zrobi wiecej dobrego niz siedzenie w domu i myslenie o ...

[Svinecka]

dasz rade - jeszcze zobaczysz ile rzeczy potrafisz zrobic bez niego

wiadomo ze to troche potrwa ale czas leczy rany

mnie wyleczyl, chodz sa takie rzeczy o ktorych jak wspominam to mi przykro ale wtedy zaraz zaczynam myslec o czyms innym, po co sie smucic skoro nie warto - to jemu powinno byc przykro ze jest teraz sam

teraz sie ciesze ze z nim zerwalam i poznalam kogos innego
zal mi synka ale i tak ma lepiej z moim TZ niz z wlasnym ojcem
moj TZ bardzo go kocha i ciagle go rozpieszcza

a tatus nie bardzo pamieta o swoim synku, srednio raz na pol roku mu sie przypomina

[cc_chanel]

nie mój eks Tż był dobrym tatą jeżeli chodzi o kupowanie zabawek i rozpieszczanie i doskonale sobie zdaję sprawę że teraz będzie chciał byc jeszcze lepszym...niby mnie na złość ale małemu to wyjdzie na dobre

[Svinecka]

to sie ciesz
ja tez bym chciala zeby moj eks byl dobrym tata ze wzgledu na dobro malego

[marekroman1]

Przeczytałem wszystko.

Wizażystki !!!!!!!!!!!

Jesteście fantastyczne.

Cieszę się, że jestem na takim Forum.


Dużo szczęścia dla Chanel !

Dasz radę, a tu sa ludzie, którzy nie zawiodą.

Wszystkich pozdrawiam.

[carolinascotties]

Witaj Markeroman pierwszy mężczyzna w wątku Chanel

Svinecka - dobrze Cię widziec

milego dnia

[Vivienne]

Przeczytałam cały wątek. Płakałam bardzo. Cieszę się, że porzuciłaś samobójcze myśli... albo chociaż je odstawiłaś na bok by w końcu zniszczyc je całkowicie
Masz cudownego, ślicznego, inteligentnego i zabawnego synka. Wizażanki są po twojej stronie, jak sama widzisz wszystkie Cię wspierają. Są naprawdę fantastyczne

Życzę Ci by wszystko układało się jak najlepiej

[abram]

Napisane przez cc_chanel

ja naprawdę przez te 4 lata doszłam do jedynego wniosku że bez niego jestem nikim...moja mama potrafiła sobie poradzić po rozstaniu z tatą jego mama po rozwodzie też a ja się boje zostać sama

Tak tylko Ci sie wydaje.

[Svinecka]

Napisane przez marekroman1

Przeczytałem wszystko.

Wizażystki !!!!!!!!!!!

Jesteście fantastyczne.

Cieszę się, że jestem na takim Forum.


Dużo szczęścia dla Chanel !

Dasz radę, a tu sa ludzie, którzy nie zawiodą.

Wszystkich pozdrawiam.

chcialam tylko zauwazyc ze tu sa WIZAZANKI - ale to tylko taka mala dygrsja

Napisane przez carolinascotties

Witaj Markeroman pierwszy mężczyzna w wątku Chanel

Svinecka - dobrze Cię widziec

milego dnia

Ciebie rowniez

[cc_chanel]

Napisane przez abram

Tak tylko Ci sie wydaje.

bardzo lakoniczna wypowiedź....w pierwszej chwili pomyślałm ze jesteś moją teściową... co masz na myśli

[elliz76]

Przeczytalam Twoj watek z zapartym tchem i nawet wczoraj skreslilam juz po 4 stronie,bo mnie szlag trafil na taka niesprawiedliwosc,wypowie dz na ten temat,ale wylogowalo mnie przy wysylaniu i szlag trafil wszystko to co napisalam.Moze to i dobrze bo byla strasznie dlugaPozniej juz nie moglam odpisac,ale nie moglam spac przez cala noc.
Boze!Jak tak mozna doprowadzic czlowieka,tak go zniszczyc.
Boze!Dziewczyno,ale przeszlasz koszmar.Wspolczuje Ci ogromnie i naprawde nie zaluj tego skur....ela.
Twierdzi,ze robil to w imie milosci.Totalana bzdura.On chyba wogle nie wie co to znaczy milosc.Nie niszczy sie kogos,jego poczucia wartosci i zneca tak jak on to robil psychicznie w imie milosci.Totalnie nie wie co to znaczy.Jestes naprawde dzielna i ciesze sie ze dajesz sobie rade.Podziwiam Cie...naprawdeWiem jak Ci ciezko,ale naprawde bedzie Ci bez niego 1000 krotnie lepiej.I masz naprawde klaseJeszcze mu flaszke kupilas na koniecO tym,ze sie z nim przespalas nie wspomne.Ja bym tak nie mogala...po tym co robil Ci przez tyle lat.Jak Cie traktowal.Ja bym mu na zywca jaja urwala,a nie dala sie jeszcze dotknac.I bym jednak jak juz po tym co zrobilas powiedziala, tak jak napisala jedna z wizanek....Jestes tak kiepski w lozku,ze nawet mi nie bedzie brakowalo Ciebie.Zegnaj!To bylby naprawde dla niego szokHmmm....Troszke nie potrzebnie dalas mu nadzieje,ze moze wrocic kiedy chce,bo faktycznie mogl odczuc ze nadal ma nad Toba wladze i sie kajesz przed nim.Tak jak tez juz pisano...trzymaj teraz drania na dystans.Pokaz mu ze teraz Ty zadzisz.Nie daj sie nabrac na ladne slowka jego,czy gierke w idealnego partnera.To tylko bedzie gra z jego strony,a pozniej i tak bedzie tak samo jak bylo.Odczeka chwile,poudaje,ale tak naprawde pozniej powroci do swojego procederu.

TACY LUDZIE SIE NIE ZMIENIAJA.Nie zmieni sie natury wilka.

On ma to juz we krwi i nigdy sie nie zmieni.Zawsze bedzie swoje frustracje,egoizm i chorobliwa zazdrosc wyladowywal na kims.
Sama widzialas co zrobil jak wpadl niespodziewanie...odrazu przeglad telefonu i reprymenda.A moze to on,a nie Ty jestes nie w porzadku?Bo jesli chodzi o traktowanie to w 100 % jest nie fer wobec Ciebie.
Jakim prawem wogle Ci przeglada telefon?Wiesz z doswiadczenia wiem,ze wiekszosc ludzi sadzi innych wedle siebie.A moze nastepnym razem powiedz mu ze Ty tez w takim wypadku zrobisz mu przeglad?Ciekawe czy bedzie taki zadowolony?On nigdy sie juz nie zmieni i nie wierz w to co bedzie mowil,obiecywal.Prosze nie daj sie juz mu nigdy zwizesc.Nie pozwol juz nigdy jemu,ani nikomu innemu by tak Cie traktowano.Jestes piekna i silna kobieta.Zobacz...nawet twoj syn mowi,ze laska jestesDla niego jestes najpiekniejsza i najwazniejsza osoba w zyciu.Tatusiow,ojczymow moze miec wielu....Ciebie ma tylko jedna jedyna.Pamietaj o tym.

Nawet bedac w zwiazku masz prawo do swojego zycia.Wlasnych pasji,wyjsc z kolezankami itd.

NIKT NIE MA PRAWA TAK CIE TRAKTOWAC!!!!

Jestes wolna osoba i masz prawo do wlasnego zycia.A to ze kiedys popelnilas blad...no coz kazdy go popelnia w swoim zyciu.Nie jest to jednak powod do tego by tak sie zachowywal wobec Ciebie.W koncu go nie zdradzilas,tylko sobie pisalas.I powiem szczerze,to wlasnie powinno byc dla niego sygnalem,ze Cie zaniedbuje i cos z tym zrobic by to zmienic,a nie jeszcze taki rygor.No ale zaden facet sie nie domysli znajac zycieA pozatym skoro niby wybaczyl to Ci,to powinnien juz do tego nie wracac.Z reszta nie mial dowodow,zadnych podstaw ze go zdradzilas czy cos,by tak Cie traktowac.A nawet gdyby mial,to tez to nie jest powod.Nie potrafil sie z tym pogodzic,to powinnien juz dawno odejsc,albo zyc z tym dalej i zostawic to sobie daleko w duszy.Napewno to nie jest zaden powod do takiego zachowania wobec Ciebie.
I naprawde nie masz czego zalowac.Pomysl za kilka lat jak by bylo....?Jaki przyklad dawal Twojemu synkowi?.Powiem tylko tyle,ze jedyne czego by nauczyl Twoje dziecko to to,ze tak sie traktuje kobiety.Tak...takNieste ty jest duze prawdopodobienstwo,ze majac taki przyklad ze strony ojca w przyszlosci tak samo by traktowal swoje partnerki.Synowie ida za tatusiami w slad niestety podswiadomie
Wierze ze juz nigdy nie pozwolisz by ktokolwiek Was skrzywdzil.
NIE POZWOL NIKOMU NA TO....nie zaleznie od powodow.Naprawde lepiej zyc samej niz z kims takim.
I ze spotkasz jeszcze mezczyzne w swoim zyciu,ktory naprawde da ci szczescie....Tobie i Kacperkowi

A terrorysta jest uroczyI powiem szczerze,ze przy moim to aniolMoj nie mowi takich superowych tekstow.Widac ze rozsadny i madry chlopak
Jak sama pisalas....jestes dla niego laskaMoj nigdy mi tak w sumie nie powiedzial.No moze jak mialam maseczke na twarzy,to krzyczal....Mama,mama zielona,...ladna.I zacieszal na calego.To chyba jedyne co pamietam w tym stylu.
Moj niestety ma charakterek tatusia i doklada codzien gwozd do trumny niestety,ale kocham go i odejde dopiero wtedy gdy spelnie swoj obowiazek matczyny.Dalam mu zycie i nie moge go zostawic na pastwe tego swiata.Jestem za niego teraz odpowiedzialna.Mimo tego,ze moje zycie to wegetacja na tym juz swiecie pozbawione marzen i nadzieji,to nigdy bym nie zrezygnowala z ogladania i przytulania go.Jego usmiechu i minek.One dodaja mi sil,by dalej branac przez zycie.Szkoda tylko,ze niestety wiecej jest tego zlego niz dobrego w moim zyciu i czasem naprawde mam wrazenie ze juz nie moge...wysiadam z tego tramwaju zwanego zyciem.Wygasla juz ostatnia iskierka nadzieji.
Niech takze to bedzie Twoim motorem napedowym i dodaje Ci sil w trudach tego zycia.

A jezeli chcesz sie faktycznie zemscic na swoim TZ,to zrob tak jak Ci juz radzono tu.Badz ostoja spokoju i zaradnosci i pokaz mu w ten sposob jakim jest chamem oraz co stracil.I trzymaj tak jak teraz...pokaz palantowi,ze nie potrzebujesz go wcale.Jestes silna i nie zalezna.Ze swietnie sobie radzisz bez niego i jest Ci o niebo lepiej bez niego

Bo tak bedzie.....zobaczysz

To najbardziej wkurza facetowZnam to z doswiadczenia.Nie znosza jak kobiety juz ich nie potrzebuja.Lepiej sie im zyje bez Pana i wladcy.Urazona zostaje ich glupia meska ambicja.To bedzie najlepsza zemsta jak moglabys mu zadac
Samobojstwo...byloby zlym pomyslem.Niestety obawiam sie,ze nawet by sie tym nie przejal za bardzo.Splyneloby to po nim jak po kaczce.
Z reszta uwazam,ze nikt nie jest wart tego by poswiecac swoje zycie dla dobra tego kogos.Pomijam tu dziecko,bo dla nich faktycznie jak trzeba to kazda matka by oddala swoje zycie,ale napewno nie dla kogos takiego jak ten pal****t.Nie byl by tego wart.Tak samo jak nie jest wart Ciebie i tego slicznego malenstwa.

Kurcze!Dlaczego dobre kobiety zawsze trafiaja na takich palantow?

Svinecka....nie wiedzialam,ze tez przeszlas swoje.wsplczuje i tym bardziej sie ciesze,ze jestes teraz szczasliwaI nie przejmuj sie za bardzo ojcem malego.Mojego tez tataus olewa i przypomina sobie z doskoku o dziecku.najwazniejsze,ze teraz Twoj skarb ma kogos takiegodla kogo jest najwazniejszy

Zycze Wam ...Tobie Chanelko i Tobie Svinecka oraz innym majacym podobne problemy i zycie by slonce nigdy nie przestawalo Wam swiecic.

Ps.I jeszcze jedno na koniec Chanelko....nigdy, ale to przenigdy juz wiecej nie wspominaj przy nim lub przy wspolnych znajomych o tym ze chcesz popelnic samobojstwo czy cos w tym rodzaju.Alkohol tez nie jest dobrym rozwiazaniem na problemy.Nie daj mu nigdy zadnego dowodu na to by odebral Ci malego,a to niestety moglo by byc na jego kozysc w sadzie.Tak wiec uwazaj,bo nigdy nie wiadomo co i kiedy wykorzysta przeciw Tobie.Nie pozwol by mial dowody na to by odebrac Ci malego.Naprawde potraktuj to powaznie.
Faceci sa msciwi i znajac nature meska ida czasem po trupach.

Kurcze....a mialo byc krotko

[cc_chanel]

elliz76 prawie się popłakałam....teraz już się nie dam !!! to miejsce mi piekielnie pomaga... to jak połączenie psychoterapii, plotek i zabiegów upiększających No właśnie jeżeli chodzi o zabiegi, To peeling dermiki czeka na nałożenie, maseczka również jutro może fryzjer???Bo on jutro będzie.To znaczy nie wiem na 100% czy będzie w domu ale do mamusi napewno przyjedzie. Dozna szoku , bo załatwiłam zmianę branży (moje kochane niniejszym oświadczam, że chanel zmienia profil i zakłada sklep internetowy! Yeah!) jakiś taniec radości muszę odtańczyć....od poniedziałku czeka mnie masa roboty, ale to będzie świeży poniedziałek kiedy już go nie będę widzieć!...poza tym dozna szoku bo....co prawda byłam czarna ale ostatnio zwiększałam ilośc pasemek blond (chciał żebym była blond), a tu ZONK! coco jest czarna Kasę na towar mam, chociaż asortymenty na sklepie jest groma....dobrze będzie, a co nie będzie jak będzie

Jeszcze raz buziaki dla Was idę zmyć make up i położyć co noe no na pyszczek!!!!: cmok:

[elliz76]

I tak trzymaj kochana...zaskakuj go nowa osobowoscia i tym ze jest Ci super bez niego.Pokaz ze jestes teraz najszczesliwsza kobieta na swiecie.Zacisnij zeby i pokaz to mu.
Niech zobaczy Cie w nowym swietle....taka jaka Cie jeszcze nie widzial

Rob to czego on sobie nie zyczy,nie znal z Twojej strony i BADZ SOBA.....NIEZALEZNA I PELNA WIGORU

A zabiegi,fryzurka nowa kazdej kobiecie poprawiaja humorek

Buziak dla Ciebie za wytrwalosc i walke oraz dla szkraba

[cc_chanel]

nowa focia nowy Avek! najlepsze jest to że byłam dzisiaj na lumpkach i kupiłam mu sweter....zapłaciłam wyszłam i przecież ja mu go nie dam....bo nie jesteśmy razem...jestem chyba najbardziej zakręconą osobą na świecie. Chociaż nie...dam mu go i powiem że kupiłam przy okazji...albo nie, nie dam...albo sama już nie wiem

[vadi]

nie dawaj, jedyne, na co zasłużył, to kop w d.... :P

[zgadnij_MS]

Witam cc_chanel

Napisane przez cc_chanel

nowa focia nowy Avek! najlepsze jest to że byłam dzisiaj na lumpkach i kupiłam mu sweter....zapłaciłam wyszłam i przecież ja mu go nie dam....bo nie jesteśmy razem...jestem chyba najbardziej zakręconą osobą na świecie. Chociaż nie...dam mu go i powiem że kupiłam przy okazji...albo nie, nie dam...albo sama już nie wiem

Kochana musisz być konsekwenta a przynajmniej starac sie... CHcesz o nim zapomniec czy zyc jego zyciem? Hmmm aaa po co mu ten sweter?
Kochana wyrzuć go i staraj się o byłym nie myśleć... I 3maj sie kochana bo żyć warto a masz dla kogo dla syneczka

Napisane przez Svinecka

dasz rade - jeszcze zobaczysz ile rzeczy potrafisz zrobic bez niego

wiadomo ze to troche potrwa ale czas leczy rany

mnie wyleczyl, chodz sa takie rzeczy o ktorych jak wspominam to mi przykro ale wtedy zaraz zaczynam myslec o czyms innym, po co sie smucic skoro nie warto - to jemu powinno byc przykro ze jest teraz sam

teraz sie ciesze ze z nim zerwalam i poznalam kogos innego
zal mi synka ale i tak ma lepiej z moim TZ niz z wlasnym ojcem
moj TZ bardzo go kocha i ciagle go rozpieszcza

a tatus nie bardzo pamieta o swoim synku, srednio raz na pol roku mu sie przypomina

Podoba mi się Twoja wypowiedz i popieram to co napisałas "CZAS LECZY RANY" ... NIe uda Ci się wyjść z tego w jeden dzień, bo za długo to trwało.. Warto wierzyć, wierzyć, że będzie lepiej

Trzymam mocno kciuki za Ciebie i popatrz, że Svineczce się udało i u Ciebei też tak będzie w razie czego Wizażanki pomogą

[cc_chanel]

sweter kupiony z rozpędu "mea culpa" stare przyzwyczajenia....hmmm.. ..