Zakup sukni ślubnej przez internet_?? Ebay,Allegro.

[Ironiaaa]

Napisane przez klarites

Aż tak dobrze niestety nie jest, jeżeli już paczka zostanie skontrolowana :/
Wartość sukni to cena za jaką się wylicytowało + koszty transportu!
Tylko tak jak pisałam wcześniej, przy sukienkach za ok. 100 funtów jest zwolnienie z cła (które by wynosiło 12%), ale trzeba płacić od całości ok. 20% VATu.

Tak jak mówiłam sprzeczac się nie będę bo ja ani razu nie mialam sytuacji żeby płacic cokolwiek, a nazbierało się tego razem ok. 20 rzeczy z chin/hong-kongu.
Miejmy nadzieję, że i tym razem mi się uda bez żadnych komplikacji, poza tym większośc z nas i tak jest zadowolona, że zapłaci za sukienke 500zł a nie 2500. Więc nawet jeśli będę musiała dopłacic te 100-150zł to świat mi sie na głowe nie zawali (przynajmniej ja tak uważam)

Aaa i jeszcze jedno, nie słyszałam żeby wartośc podlegająca podatkowi VAT i cle była zwiększona przez koszty transportu. Głównie dlatego, że sam transport jest usługą od której już jest podatek VAT.
Dużo też zależy od sprzedawcy, wszyscy z jakimi współpracowałam na przesyłkach dopisywali drobny dopisek "gift" (prezent) i pisali szacowana wartośc wys. 5 dolarów....

[kubusewa]

Napisane przez Ironiaaa

Tak jak mówiłam sprzeczac się nie będę bo ja ani razu nie mialam sytuacji żeby płacic cokolwiek, a nazbierało się tego razem ok. 20 rzeczy z chin/hong-kongu.
Miejmy nadzieję, że i tym razem mi się uda bez żadnych komplikacji, poza tym większośc z nas i tak jest zadowolona, że zapłaci za sukienke 500zł a nie 2500. Więc nawet jeśli będę musiała dopłacic te 100-150zł to świat mi sie na głowe nie zawali (przynajmniej ja tak uważam)

Aaa i jeszcze jedno, nie słyszałam żeby wartośc podlegająca podatkowi VAT i cle była zwiększona przez koszty transportu. Głównie dlatego, że sam transport jest usługą od której już jest podatek VAT.
Dużo też zależy od sprzedawcy, wszyscy z jakimi współpracowałam na przesyłkach dopisywali drobny dopisek "gift" (prezent) i pisali szacowana wartośc wys. 5 dolarów....

No wszystko łądnie pięknie alezastanów się.. nie jest nas co prawda wiele (osób, które zamawiaja suknie z hong kongu.. czy tam z chin) ale wydaje mi się, ze w urzędach selnych jak te nasze paczki przechodząktosw końcu musi sięzastanowićska tyle tych giftó.. poza tym.. co to oni niby nie czytają takich jak to for.. na pewno jest gdzies jakaśkomórka która zajmuje się sprzedażą internetową jeśli nie w samej Polsce to na pewno gdzieś juz ktośodkrył uroki napisu gift.. jak inaczej by tak ot sobie dobrali dwie dziewczyny i z dwóch różnych miejsc w Polsce i powiedzieli sobie oo tak te dwie tak zupełnie przypadkiem skontrolujemy
Takze moja teoria (za pewne uzancie- spiskowa) mói, że oni dobrze wiedzą, że jak paczka idze z cinów do polski to po prostu trzeba ja skontrolować
Same przyznajcie.. jakim cudem na naszym no co by nie pwoiedzieć mało liucznym wątku w ciągu jednego czasu - sezon ślubny- znalazły się dwie osoby które mniej wiecej w tym samym czasie zostały skontrolowane i dorpowadzone za gardlo do placenia.. może i przesadzam, no ale takei jest moje małe skromne zdanie
A tak poza tym to pogoda jest straszliwa i ja osobiscie jestem w dolku z 3 powodow powod1:@ powod2: za rok o tej porze sobie przysiegamy a ta pogoda zle wrzoy, powod 3 straszliwe boli mnie glowa

[Ironiaaa]

Nie no dziewczyny ja nie wiem jak jest na prawdę, też wyciągam tylko wnioski z wcześniejszych zakupów. Okaże się jak będę miała swoja sukienkę, mam nadzieje że będzie bez komplikacji.
No u nas też pogoda się zwaliła, wczoraj było kapitalnie a dzisiaj już pada :/

Napisane przez kubusewa

No wszystko łądnie pięknie alezastanów się.. nie jest nas co prawda wiele (osób, które zamawiaja suknie z hong kongu.. czy tam z chin) ale wydaje mi się, ze w urzędach selnych jak te nasze paczki przechodząktosw końcu musi sięzastanowićska tyle tych giftó.. poza tym.. co to oni niby nie czytają takich jak to for.. na pewno jest gdzies jakaśkomórka która zajmuje się sprzedażą internetową jeśli nie w samej Polsce to na pewno gdzieś juz ktośodkrył uroki napisu gift.. jak inaczej by tak ot sobie dobrali dwie dziewczyny i z dwóch różnych miejsc w Polsce i powiedzieli sobie oo tak te dwie tak zupełnie przypadkiem skontrolujemy
Takze moja teoria (za pewne uzancie- spiskowa) mói, że oni dobrze wiedzą, że jak paczka idze z cinów do polski to po prostu trzeba ja skontrolować
Same przyznajcie.. jakim cudem na naszym no co by nie pwoiedzieć mało liucznym wątku w ciągu jednego czasu - sezon ślubny- znalazły się dwie osoby które mniej wiecej w tym samym czasie zostały skontrolowane i dorpowadzone za gardlo do placenia.. może i przesadzam, no ale takei jest moje małe skromne zdanie
A tak poza tym to pogoda jest straszliwa i ja osobiscie jestem w dolku z 3 powodow powod1:@ powod2: za rok o tej porze sobie przysiegamy a ta pogoda zle wrzoy, powod 3 straszliwe boli mnie glowa

[klarites]

Napisane przez kubusewa

No wszystko łądnie pięknie alezastanów się.. nie jest nas co prawda wiele (osób, które zamawiaja suknie z hong kongu.. czy tam z chin) ale wydaje mi się, ze w urzędach selnych jak te nasze paczki przechodząktosw końcu musi sięzastanowićska tyle tych giftó.. poza tym.. co to oni niby nie czytają takich jak to for.. na pewno jest gdzies jakaśkomórka która zajmuje się sprzedażą internetową jeśli nie w samej Polsce to na pewno gdzieś juz ktośodkrył uroki napisu gift.. jak inaczej by tak ot sobie dobrali dwie dziewczyny i z dwóch różnych miejsc w Polsce i powiedzieli sobie oo tak te dwie tak zupełnie przypadkiem skontrolujemy
Takze moja teoria (za pewne uzancie- spiskowa) mói, że oni dobrze wiedzą, że jak paczka idze z cinów do polski to po prostu trzeba ja skontrolować
Same przyznajcie.. jakim cudem na naszym no co by nie pwoiedzieć mało liucznym wątku w ciągu jednego czasu - sezon ślubny- znalazły się dwie osoby które mniej wiecej w tym samym czasie zostały skontrolowane i dorpowadzone za gardlo do placenia.. może i przesadzam, no ale takei jest moje małe skromne zdanie
A tak poza tym to pogoda jest straszliwa i ja osobiscie jestem w dolku z 3 powodow powod1:@ powod2: za rok o tej porze sobie przysiegamy a ta pogoda zle wrzoy, powod 3 straszliwe boli mnie glowa

Teoria całkiem całkiem

Ja wiem na 100%, bo w tym roku zamawiałam właśnie sukienkę. Nie wszystkie paczki są kontrolowane, ale część profilaktycznie sprawdzają, przecież głupi nie są...
Ja miałam na paczce napisane, że to gift o wartości 10 dolarów. Akurat miałam pecha i ją skontrolowali. Przysłali mi list i wyraźnie tam pisało, że do wartości towaru wlicza się koszt transportu (który jest naprawdę dużą częścią tego, co się płaci za suknię). A to co było napisane na paczce w ogóle ich nie obchodziło, nic o tym nie wspomnieli.
Tak więc jak ktoś ma szczęście to fajnie, a jak ma pecha to dopłaca ok. 120 zł VATu za sukienkę kosztującą 100 funtów.
Ale tak czy siak - opłaca się

kubusewa, teraz brzydka pogoda, to pewnie za rok będzie odwrotnie

[mada_82]

Ja moja zamawialam bezposrednio ze strony Kanacca, tam koszty przesylki sa gratis. Tak sobie mysle ze poniewaz sprowadzanie towarow z EU nie obciaza sie clem to zamowienie wlasnie u takiech europejskich sprzedawcow sukienki uchroni was od takich celnych (tzn jakze niecelnych ) niespodzianek...Z drugiej strony Kanacca ma najlepsze opinie (przynajmniej z tego co ja znalazlam) i ma sie pewnosc ze jak sie u nich zamawia to nie powinno byc jakis brzydkich niespodzianek chociaz nigdy nic nie wiadomo...
Dam znac jak sie u mnie sprawy potocza, badzmy dzielne

[diviana]

Napisane przez joasiek31

Na fotki też czekamy
Ciekawe czy zamawiałysmy u tego samego sprzedawcy...
Moja już powinna być widziałam po komentarzach że ostatni kupujący suknię dostał po miesiącu... a ja już prawie dwa Buuuu

Ja zamawiałam w salonie Joanna, przez allegro no i wiedziałam że suknia może iść 3 miesiące, zamawiałam koło 4 kwietnia, no a miała przyjść do końca tygodnia a jej nie ma więc mam nadzieję, że w kolejnym już będzie, wtedy pokażę fotki.

[Brzydal82]

Napisane przez joasiek31

Dzięki babeczki za pocieszenie Może moja też gdzieś utknęła...
Co do Twojej sytuacji Brzydal82 to czytałam na innym forum, że dziewczyna, która miała taką sytuację też musiała w urzędzie celnym papiery składać i zapłacić cło w kwocie 70zł. Ale ile teraz jest to nie wiem... Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło

Ech, dzięki za odpowiedź, ale nie dziękuję za pocieszenie, coby nie zapeszać... Jutro zadzwonię z rana to się podzielę wiadomościami.

Napisane przez klarites

Do jakiejś kwoty (ok. 150euro- musisz sprawdzić) jest zwolnienie z cła, czyli raczej nie będziesz musiała go płacić, ale jak już Twoja paczka została skontrolowana to nie unikniesz zapłacenia VATu...
Generalnie się nie martw- wysyłasz im mailem print-screeny z paypala i aukcji (żeby ustalić wartość sukienki), a oni wysyłają Ci sukienkę i przy odbiorze paczki musisz zapłacić kurierowi.
Pech, ale też to przerabiałam

No tak, doczytałam to, tylko że było tam też zaznaczone, że to nie dotyczy sprzedaży wysyłkowej. A aukcja Ebay to raczej jest sprzedaż wysyłkowa.

Napisane przez mada_82

Dziewczyny, nie wiem, jakas nagonka na sukienki czy co?
Mam dokladnie taka sama syt jak kolezanka, ryczalam dzis pol dnia bo wszytsko mi nie wychodzi a do slubu 3.5 tygonia.
Dostalam polecony z urzedu celnego, ze mam przeslac im fakture od sukienki i moje dokladne dane, typu pesel itd. Jak tylko im to przesle to mi sukienke wysla ale bede musiala clo zaplacic. Koszt to okolo jedna trzecia wartosci sukienki, moja kosztowala 289 dolarow wiec musze z 300 zl zaplacic

Kalkulujac: sukienka 1000 zl + clo 300 zl + halka 100 zl + krawcowa 100 zl = 1500 i ogromne nerwy czy dojdzie na czas i czy bedzie ladna jak oryginal??? Za 1900 zl mialam mozliwosc taka sama wypozyczyc wiec teraz to to wszytsko mi sie nie oplaca bo pewnie trudno sprzedac sukienki slubne

Jestem podlamana, nie wiem jak to bedzie, jakbym wyczytala ze takie jaja wychodza z clem to bym sie na to nie zdecydowala

Wezcie mnie jakos pocieszcie... co do cla to moja mama gadala z celnikiem i tak jej powiedzial wiec to raczej wiarygodne, clo sie placi u listonosza przy odbiorze.

N ie martw się, na pewno wygląd sukni Ci to zrekompensuje. Pociesz się myślą, że jakbyś suknię pożyczała, to po oddaniu wyszukali by Ci miliony rzeczy, które to niby zniszczyłaś i w rezultacie wyszło by Cię to drożej, a tak będziesz mieć swoją suknię, taką, jak chciałaś, tańszą niż w salonie i będziesz mogła z nią zrobić, co Ci się będzie podobać.

Napisane przez kubusewa

A skad wiesz ile wynosi clo za sukienke??
Napisali CI już
Ja w zeszłym roku patrzyłam wysokość cła pod hasłem sukienka i tam było 12% .. To oni piszą ile każą płacić ??

No i dlatego ja planuje zakup sukni na pol roku przed ślubem, żęby mi zostało więcej czasu na ewentualne kłótnie z celnikami i krawcową..
i liczę sięz tym, że mimo, iż moja suknia w przeliczeniu.. póki co kosztuje 480 zł .. może kosztować więcej.

Ale za to powiem Wam cośdziwnego...
Napisała do jednej pnia Chinki .. tak sobie mówię.. aaaa zobaczymy jak się nawiazuje taki kontakt i w ogóle czy odpisze.. Zapytałąm ją czy fason, który ja wybrałąm będzie dostępny na przełomie grudzień styczeń ( bo tak planuje zamawiać.. a ona domnie że no ona nie jest pewna, prosze zamówićsuknie asap( jak najszybciej)
sięzdenerwowałam, w pierwszym momenci bo sobie myśle... oooo jaka łąpczywa na pieniąze, co ja będę z sukienką rok robiła no bez jaj
ale tak patrze(mam nastawione wyszukiwanie na ebay sukien w przedzaile cenowym 100-300 i widze ze jednak kobieta wrzuca wciążtęsuknię więc po porstu podejrzewam, ze chciałą mnie lekko postraszyć.. ale ja sięnei dam...
trzeba być racjonalistą

A Wy Skarby nasze wizażowe.. bez paniki spokojnie.. nie ma co sie załąmywać.. POmyście, że w salonach nasze suknie cenowo wahałyby sięod 2500-3000 a tak to max 1500 zł .. no jak dla mnie to jest jednak do przyjecia

No to pewno Cię faktycznie chciała pogonić z zakupem, bo ja zanim swoją zamówiłam, to chyba z pół roku obserwowałam sprzedawcę i raz znikała z aukcji, potem znowu ją wystawiał po kilku dniach.
Ja też się cieszę, że zdecydowałam się suknię zamówić 4 miesiące wcześniej. Może przez to uniknę kolejnych niemiłych niespodzianek.
I również nie dziękuję za pocieszenie.

Napisane przez kubusewa

No wszystko łądnie pięknie alezastanów się.. nie jest nas co prawda wiele (osób, które zamawiaja suknie z hong kongu.. czy tam z chin) ale wydaje mi się, ze w urzędach selnych jak te nasze paczki przechodząktosw końcu musi sięzastanowićska tyle tych giftó.. poza tym.. co to oni niby nie czytają takich jak to for.. na pewno jest gdzies jakaśkomórka która zajmuje się sprzedażą internetową jeśli nie w samej Polsce to na pewno gdzieś juz ktośodkrył uroki napisu gift.. jak inaczej by tak ot sobie dobrali dwie dziewczyny i z dwóch różnych miejsc w Polsce i powiedzieli sobie oo tak te dwie tak zupełnie przypadkiem skontrolujemy
Takze moja teoria (za pewne uzancie- spiskowa) mói, że oni dobrze wiedzą, że jak paczka idze z cinów do polski to po prostu trzeba ja skontrolować
Same przyznajcie.. jakim cudem na naszym no co by nie pwoiedzieć mało liucznym wątku w ciągu jednego czasu - sezon ślubny- znalazły się dwie osoby które mniej wiecej w tym samym czasie zostały skontrolowane i dorpowadzone za gardlo do placenia.. może i przesadzam, no ale takei jest moje małe skromne zdanie
A tak poza tym to pogoda jest straszliwa i ja osobiscie jestem w dolku z 3 powodow powod1:@ powod2: za rok o tej porze sobie przysiegamy a ta pogoda zle wrzoy, powod 3 straszliwe boli mnie glowa

Może po prostu miałyśmy pecha i już. Lepiej tak sobie to wytłumaczyć.
Nie martw się pogodą na zapas- trzeba być niepoprawnym optymistą.

Napisane przez mada_82

Ja moja zamawialam bezposrednio ze strony Kanacca, tam koszty przesylki sa gratis. Tak sobie mysle ze poniewaz sprowadzanie towarow z EU nie obciaza sie clem to zamowienie wlasnie u takiech europejskich sprzedawcow sukienki uchroni was od takich celnych (tzn jakze niecelnych ) niespodzianek...Z drugiej strony Kanacca ma najlepsze opinie (przynajmniej z tego co ja znalazlam) i ma sie pewnosc ze jak sie u nich zamawia to nie powinno byc jakis brzydkich niespodzianek chociaz nigdy nic nie wiadomo...
Dam znac jak sie u mnie sprawy potocza, badzmy dzielne

Też dam znać, co i jak.

[joasiek31]

Brzydal82 - i jakie wieści?
U mnie nadal cisza i chyba szału dostanę Maksymalny termin realizacji minie za tydzień... Ale chociaż udało mi się kupić śliczne buciki
Aaliyah1981 - zaglądasz tu jeszcze? ja ciągle o tych halkach, buszuje i szukam najbardziej odpowiedniej... http://www.allegro.pl/item652427093_halka_tiulowa.html co myślisz o tej do mojej sukni(bodajże 3 strony wstecz)?

[joasiek31]

Wiecie... właśnie moja suknia była pod klatką, a ja kasy w portfelu nie miałam Mieli napisać jak do mnie nadadzą, a tak czeka mnie jeszcze jeden dzień niepewności Ehhh...

[Brzydal82]

Hej.
No w sumie miła pani powiedziała mi, że będę musiała zapłacić cło, jeszcze nie wie ile, bo oni to obliczają indywidualnie. Papierki wysłałam i czekam. Mam nadzieję, że niedługo, bo sfiksuję. A dziś mi się śniło, że suknia przyszła i była bajeczna. Mam nadzieję, że tak będzie a nie na odwrót.
To oni mają jeszcze raz podjechać z suknią, czy jak to jest? Ale pech normalnie, ja to chyba umrę, jak mnie w domu nie będzie i nie zobaczę od razu jak przyjdzie. Ale najważniejsze, że suknia już jest.

[mada_82]

U mnie nadal czekanie ale... dzwonilam co urzedu z zapytaniem kiedy wysla moja paczke i czy papiery ktore im wyslalam sa ok to powiedzieli ze dzis daja paczke poczcie wiec lada dzien bedzie u mnie, o wielkosc cla sie nie pytalam bo najwaznejsze by doszla wiec wolalam ich nie denerwowac

Tak wiec trwam przy nadzieji (podwojnie bo moje pierwsze podejscie pod zrobienie dzidziusia okazalo sie trafne i jestem w ciazy - eh musialam sie pochwalic, wybaczcie ). Slub bede miala w 7 tyg ciazy wiec nie boje sie o brzuchola

[pomorzanka]

Hej dziewuszki A ja dostałam swoją kieckę Chcecie zobaczyć? Suknia jest śliczna, dobrze uszyta, z dobrych materiałów. Jedyny mankament to, że będę musiała ją troszkę poprawić bo jest za szeroka w pasie i w cyckach. No ale cóż, trzeba się z tym liczyć jak zamawia się suknię z ebay-a. Ale tak ogólnie to jestem zadowolona. Suknia jest podobna do tej ze zdjęcia ale nie taka sama. Aha - kolor też myślałam, ze będzie ciemniejszy a jest prawie biała. Ale to nic. Buciki też już wczoraj kupiłam w identycznym kolorze Powiedzcie czy Wam też się podoba. Nie mam zdjęcia sukni na mnie, tylko na łóżku ją rozłożyłam więc nie będzie widać dokładnie fasonu, no i jest jeszcze pognieciona i bez halki. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie jeszcze lepszy

[pomorzanka]

Oryginał to suknia Maggie Sottero model Jovi. Same sprawdźcie czy podobna. Zamówiłam też u tego samego Chińczyka bolerko. Też fajnie zrobione, bo jest z tej samej koronki, która wystaje spod tej falbany w sukni. Jest tam n którymś zdjęciu. Czekam na opinie.

[joasiek31]

Pomorzanka - suknia cuuuuuudowna Nie moge sie doczekac kiedy beda fotki na Tobie
Jeżli moja bedzie podobna to bede przeszczesliwa
Hehehe widze, że czeka nas wysyp fotek sukien w najblizszych dniach...

[Brzydal82]

Napisane przez mada_82

U mnie nadal czekanie ale... dzwonilam co urzedu z zapytaniem kiedy wysla moja paczke i czy papiery ktore im wyslalam sa ok to powiedzieli ze dzis daja paczke poczcie wiec lada dzien bedzie u mnie, o wielkosc cla sie nie pytalam bo najwaznejsze by doszla wiec wolalam ich nie denerwowac

Tak wiec trwam przy nadzieji (podwojnie bo moje pierwsze podejscie pod zrobienie dzidziusia okazalo sie trafne i jestem w ciazy - eh musialam sie pochwalic, wybaczcie ). Slub bede miala w 7 tyg ciazy wiec nie boje sie o brzuchola

No miejmy nadzieję, że zdąży dojść. A jakie dokumenty im wysłałaś?
I gratulacje.

pomorzanka, super suknia, nawet nie widać dużo, że pognieciona.
A jak wszystkie dziewczyny, które obiecały wstawią fotki, to faktycznie będzie wysyp niezły.
Więc... czekamy na więcej.

[mada_82]

Brzydal82 dziekuje

I wszytskim wam za wsparcie psychiczne w tych ciezkich dniach czekania

Pomorzanka, suknia sliczna ale wielka szkoda ze nie na tobie... Podobaja mi sie tez buciki i to bolerko

[judith8]

wprawdzie ja nie zamawialam sukienki przez internet tylko kupilam w salonie ale po cichu was podczytuje i z niecierpliwoscia czeklam na zdjecia

Pomorzanka piekna sukienka, ciesze sie ze dotarla, pamietam jaka ja mialam radoche jak w trakcie wizyty w salonie (przymierzalam zakupiony stanik do sukni) konsultantka powiedziala ze jest moja suknia, niczego nie mozna porownac z ta radoscia, ja to powiem wam ze sie nawet poryczalam z radosci jak juz sobie w niej stalam

3mam kciuki za was wszytskie i za wasze sukienki

[aggiemac]

Napisane przez pomorzanka

Hej dziewuszki A ja dostałam swoją kieckę Chcecie zobaczyć? Suknia jest śliczna, dobrze uszyta, z dobrych materiałów. Jedyny mankament to, że będę musiała ją troszkę poprawić bo jest za szeroka w pasie i w cyckach. No ale cóż, trzeba się z tym liczyć jak zamawia się suknię z ebay-a. Ale tak ogólnie to jestem zadowolona. Suknia jest podobna do tej ze zdjęcia ale nie taka sama. Aha - kolor też myślałam, ze będzie ciemniejszy a jest prawie biała. Ale to nic. Buciki też już wczoraj kupiłam w identycznym kolorze Powiedzcie czy Wam też się podoba. Nie mam zdjęcia sukni na mnie, tylko na łóżku ją rozłożyłam więc nie będzie widać dokładnie fasonu, no i jest jeszcze pognieciona i bez halki. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie jeszcze lepszy

Fajna sukienka. Ja tez mialam kupowac przez internet ale stchorzylam i kupilam w sklepie. A tak strasznie nie chcialam wydawac glupich pieniedzy na sukienke. Ja wiem, ze to nie w temacie ale chyba przeczytalam, ze mieszkasz w Anglii i chcialam sie spytac czy Twoj narzeczony to Polak czy Anglik? Bo jesli Anglik to mialam pare pytan.

[pomorzanka]

Napisane przez aggiemac

Fajna sukienka. Ja tez mialam kupowac przez internet ale stchorzylam i kupilam w sklepie. A tak strasznie nie chcialam wydawac glupich pieniedzy na sukienke. Ja wiem, ze to nie w temacie ale chyba przeczytalam, ze mieszkasz w Anglii i chcialam sie spytac czy Twoj narzeczony to Polak czy Anglik? Bo jesli Anglik to mialam pare pytan.

Tak, mieszkam w Anglii ale mój narzeczony to Polak więc chyba Ci nie pomogę

Dziewczyny dziękuję za opinie. Jak jeszcze raz będę przymierzać suknię to wtedy zrobię foty na sobie. Pozdrawiam!

[claudia511]

Hej Dziewczęta co do cła to ja nic takiego nie płaciłam a na pudełku raczej nie było napisu gift itp. (moja sukienka przyszła w marcu)
A co do dostępności różnych fasonów to ja nie kupowałam bezpośrednio na ebayu tylko wysłałam zdjęcie tej która mi się podobała do sprzedawcy i dogadałyśmy się przez maile co do ceny itp. i nie było problemu z jej uszyciem.

[joasiek31]

Dziewczyny... mam suknie...
Ładna, podobna do tej ze zdjęcia, ale... za duża, za długa i przede wszystkim z jakąś pieczątką z tyłu na części spódnicowej Powyłam się jak bóbr... napisałam do sprzedawcy co zrobimy
Wstawię fotki jak ochłonę, mam nadzieję że mnie rozumiecie... buuu

[mada_82]

No ale skoro mowisz ze jest ladna i jak na zdjeciu to nie moze byc az tak zle
A bardzo za duza i za dluga jest? Na pewno da sie cos z tym zrobic, zawsze lepiej niz za duza niz by miala byc za mala... A co za pieczatka, nie rozumiem?

Oj bidulka, bedzie dobrze, wklej te zdjecia to ja obiektywnie ocenimy, a czy sprzedawca cos ci juz odpisal?

[joasiek31]

Mada_82 - dzieki za pocieszenie...
Ta pieczątka, to część stempla (może paczka była podbijana na poczcie i przebarwiło... no i nie wiem czy zejdzie...)
Sprzedawca odpisał - mogę suknie zwrócić i dostanę zwrot za suknię i nawet przesyłkę... ale ja nie chce tak sprawy zakończyć, chodzi mi przede wszystkim o czyszczenie(kolejne koszty) i stres czy ta plama zejdzie... bo jak nie zejdzie to co??? Jakby suknie zwęzić(gorset) i skrócić, to byłaby idealna, ale kurcze - kolejne koszty(nie wiecie jakie?). Głowa mnie już boli co robić...
W załaczniku kilka zdjęć... nawet stempla...

[judith8]

zwezic i srocic musisz napewno u krawcowej, nie wiem gdzie jest ten stempel ale moze uda sie tam tak podebrac material i zrobic te marszczenia co masz na spodnicy i ono ukryje stempel - moze glupi pomysl ale tak kombinuje

[gold-fish]

Ten stempel to faktycznie nie ciekawa niespodzianka, ale wcale źle nie wygladasz
ładnie uszyty gorset, spódnica też z porządnego materiału (przynajmniej na zdjeciu tak wygląda ). Moze na to miejsce dasz radę naszyć jakąś białą aplikację- zalezy gdzie się znajduje...

[joasiek31]

Dziewczyny, stempel jest z tyłu... w sumie od wewnętrznej strony, ale przebija i JA GO WIDZE Jak oni to zrobili to nie wiem... Niestety jest kilka cm od upięcia, więc raczej nieciekawie bedzie wygladac jak coś naszyje, czy znow upne...
A nie orientujecie sie ile może kosztować zwężenie i skrócenie, patrzylam i da się to calkiem latwo zrobic, tylko nie wiem jak dalej przy spodnicy...
Napisałam do sprzedawcy z pytaniem czy moze on sprobuje ten stempel wywabic... mi sie ta suknia coraz bardziej podoba szczególnie jak ją wyprasowałam...

[aggiemac]

Hej joasiek31 i pomorzanka. Naprawde Wam zazdroszcze, ze sie odwazylyscie kupic z ebaya. Suknie sa super. Podajcie nazwy sprzedawcow. Moze jak mi kiedys jakas suknie balowa sie zachce to bym kupila od nich. Joasiek31 moze poprostu ponaszywaj kawalki koronki z koralikami to tu to tam tak zeby w dol sukienki szly. Moze popros sprzedawce, zeby Ci przyslal tej koronki, ktora uzyli na gorsecie Twojej sukni i ja potnij w kawalki i ponaszywaj. Moze krawcowa Ci doradzi. A tak wogole to nawet nie widac tej pieczatki nigdzie na zdjeciach oprocz tego zblizenia. Pozdrawiam

[claudia511]

Napisane przez joasiek31

Dziewczyny, stempel jest z tyłu... w sumie od wewnętrznej strony, ale przebija i JA GO WIDZE Jak oni to zrobili to nie wiem... Niestety jest kilka cm od upięcia, więc raczej nieciekawie bedzie wygladac jak coś naszyje, czy znow upne...
A nie orientujecie sie ile może kosztować zwężenie i skrócenie, patrzylam i da się to calkiem latwo zrobic, tylko nie wiem jak dalej przy spodnicy...
Napisałam do sprzedawcy z pytaniem czy moze on sprobuje ten stempel wywabic... mi sie ta suknia coraz bardziej podoba szczególnie jak ją wyprasowałam...

Hej co do zwężania i skracania to polecam popytać wśród znajomych o osobę, która szyje ubrania ale nie zawodowo. Chodzi mi o to, że ja w swojej sukni musiałam zrobić podpięcia do trenu i trochę skrócić. Też szukałam na początku krawcowej ale przypadkowo dowiedziałam się o pani, która szyje dla znajomych i rodziny ale nie zawodowo i zrobiła to o co prosiłam i nawet sama coś doradziła i praktycznie te przeróbki za grosze mi wyszły. Albo poszukać jakiejś dobrej i taniej krawcowej. Osoby, które szyją nie muszą na co dzień zajmować się szyciem sukni ślubnych żeby wiedzieć co i jak upiąć i zwęzić żeby było dobrze.
A co do plamy to może poszukaj na internecie jak wywabić plamę z tuszu.
PS. Ja swoją suknię po ślubie normalnie w pralce prałam i nic jej nie było i nawet jakby troche przejaśniała. Pewnie przed ślubem bym się bała to zrobić

[joasiek31]

Sprzedawca zaproponował mi zwrot 100zł w ramach rekompensaty... Brać? Nawet nie wiedząc czy stempel zejdzie? Spróbowałabym sama ale się boję, że może się rozmazać... Co myslicie?
I spacerując dziś zaszłam zapytać do krawcowej o poprawki - skracanie to 25zł, a zwężanie do 30zł... oczywiście liczę się z tym że gdy pani suknie zobaczy cena może troche pójść w górę...

[kubusewa]

Napisane przez joasiek31

Sprzedawca zaproponował mi zwrot 100zł w ramach rekompensaty... Brać? Nawet nie wiedząc czy stempel zejdzie? Spróbowałabym sama ale się boję, że może się rozmazać... Co myslicie?
I spacerując dziś zaszłam zapytać do krawcowej o poprawki - skracanie to 25zł, a zwężanie do 30zł... oczywiście liczę się z tym że gdy pani suknie zobaczy cena może troche pójść w górę...

Co do plamy to uwazam, ze nalezy zaniesc ja do pralni. Tam po weselach oni rozne plamy musza wywabiac
Wiec wez suknie idz do pralni i spytaj nic CIe to nie kosztuje.. no moze tyle coza benzyne czy bilet
a oni tam wiadomo musza zrobic takby suknia by;laidealna wiec musza sie postarac... no chybaze Ci powiedzaze nie biora odpowiedzailnosci no to mozesz miec watpliwosc
poza tym ja ostatnio widzialam takie srodki do wywabiania krwi tuszuczy czegos .. w takich malych zielonych buteleczkach
Wyglada jak ugrzeczniony domestos
Poszukaj na necie
A co do krawcow to ja sie nie wypowiem bo ja sie nie znam

http://cybertrash.netarteria.pl/cybe...p?topic=3320.0
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1744747
oczywiscie trzeba przeleciec calastrone zanim sieznajdzie cos
ale poszperaj