Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :) - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-22, 11:22   #331
Sailin
Raczkowanie
 
Avatar Sailin
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Radomsko
Wiadomości: 61
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cześć dziewczyny.
Nareszcie mogę tu do Was zajrzeć.Siedzę od środy u teściów , ale dziś przywlokłam swój tyłek do rodziców(dałam pieskowi radę,ledwie tu doczłapał).Od dziś zaczyna się moja próba.Mam imieniny babci...wię pewnie jutro nie zabraknie:sernika,wzetki, cukierasków,szyneczek,boc zków ,gołąbków,coli i pewnie jeszcze tony innych łamaczy diet.Postanowiłam że dam radę......bo przecież muszę.Wcinam ogromne ilości suróek.Uwielbiam je.Posadziłam nawet prawie miesiąc temu 90 krzaczków pomidorków .Uwielbiam je.Opróz pomidorów ogórki ,rzodkiew,sałatę.Ale mam problem.Nie moge wytrzymać dnia bez mięsa.To taka wada mojego układu nerwowego.Neurolog powiedział mi ,że muszę sporo białka pochodzenia zwierzęcego.Bo inazej nerwy mnie zjedzą.Trzymajcie za mnie jutro kciuki , żebym nie dała ciała na tej babcinej imprezie.
Sailin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 11:50   #332
bekii
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez niezapomniana Pokaż wiadomość
A ja właśnie upiekłam ciasto dla domowników biszkopt+ananas z budyniem+ masa kokosowa moja silna wola wystawiona jest na WIELKĄ próbę

a na zmianę tematu jutro muszę kupić składniki na obiadek weekendowy i tak się zastanawiam nad rybą.. chciałam zaznaczyć, że rybę żadko jadałam i nie mam pojęcia jak ją upichcić w wersji light. Kupię raczej mrożoną innych u nas nie ma. Co polecacie, proszę o przepisy
Ja rybkę nacieram zawsze leciutko solą jodowaną ,skrapiam całą sokiem wyciśniętym z cytryny,wcieram ten sok w rybkę ,do środka lub na zewnątrz daję dużo świeżego posiekanego koperku (zależy czy masz rybę w całości czy filety) i
-albo zawijam w folię posmarowaną leciutko oliwą z oliwek (zdrowe tłuszcze) i piekę w piekarniku ok. 30 minut (jeśli ryba jest zamrożona trzeba ja najpierw rozmrozić) ,
-albo obtaczam rybkę leciutko w mące żytniej (dozwolona na diecie) i smażę na patelni na niewielkiej ilości oliwy z oliwek.
Smacznego! Najlepsze są jednak rybki świeże , jak np. dorsz ,pstrąg,jak upiekę taką całą, to mam danie na 2 dni.
Można też rybkę ugotować np. w wywarze z Vegety,wtedy króciutko się gotuje ok. 10 minut,aby się nie rozpadła,też takie jadłam,ale wolę pieczone lub smażone.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Sailin Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Nareszcie mogę tu do Was zajrzeć.Siedzę od środy u teściów , ale dziś przywlokłam swój tyłek do rodziców(dałam pieskowi radę,ledwie tu doczłapał).Od dziś zaczyna się moja próba.Mam imieniny babci...wię pewnie jutro nie zabraknie:sernika,wzetki, cukierasków,szyneczek,boc zków ,gołąbków,coli i pewnie jeszcze tony innych łamaczy diet.Postanowiłam że dam radę......bo przecież muszę.Wcinam ogromne ilości suróek.Uwielbiam je.Posadziłam nawet prawie miesiąc temu 90 krzaczków pomidorków .Uwielbiam je.Opróz pomidorów ogórki ,rzodkiew,sałatę.Ale mam problem.Nie moge wytrzymać dnia bez mięsa.To taka wada mojego układu nerwowego.Neurolog powiedział mi ,że muszę sporo białka pochodzenia zwierzęcego.Bo inazej nerwy mnie zjedzą.Trzymajcie za mnie jutro kciuki , żebym nie dała ciała na tej babcinej imprezie.
Mięso i ryby jak najbardziej powinnaś jeść codziennie na diecie, nie możesz żyć samymi surówkami i nabiałem,najlepiej wybieraj piersi z kurczaka lub indyka bez skóry i jedz je gotowane lub pieczone w folii w piekarniku lub na grillu, to samo z rybkami.Ja jem codziennie mięso i rybkę i chudnę,smacznego!

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny:cm ok:
śniadanie-grachamka z tuńczykiem,pomidor
obiad-dzisiaj robie pizzeale zjem tylko troszeczke nam się też należy

podwieczorek-pomarańczko i banan

kolacja-2 kromki z serkiem wiejskim,sałata,pomidor,o górek

herbata zielona,woda,kawa.

ćwiczenia-stepeerek i wieczorem postaram się pobiegać.

A z tą dietą KOPENHASKA narazie nie próbuje bo czkają mnie moje imieniny i jak będe szykować to musze próbować co szykuje a tam nie można nawet gumy do żucia.

MIŁEGO DNIA!!!
Nie polecam Ci kopenhaskiej , moja siostra ją stosowała i miala później taki efekt jojo, że przytyła 20 kg.
Z owoców to raczej wystrzegałabym sie bananów i winogron,bo przynajmniej ja po nich przestawałam chudnąć,z owoców najlepsze są na redukcję truskawki,jabłka,grapefru ity,mogą też być pomarańcze i mandarynki,nie wiem o której jadłaś podwieczorek ,bo owoce powinno się jeść nie później niż do 16-tej.
Na kolację niewskazane jest pieczywo,pieczywko pełnoziarniste powinno sie jeść przed południem,zjedz na kolację sam serek wiejski lub twaróg i do tego warzywka.
Pozdrawiam
__________________

Moje cuda na szydełku:
http://mojeciuchy.pl
(login: szydelkowakraina)





bekii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 12:01   #333
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez Sailin Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Nareszcie mogę tu do Was zajrzeć.Siedzę od środy u teściów , ale dziś przywlokłam swój tyłek do rodziców(dałam pieskowi radę,ledwie tu doczłapał).Od dziś zaczyna się moja próba.Mam imieniny babci...wię pewnie jutro nie zabraknie:sernika,wzetki, cukierasków,szyneczek,boc zków ,gołąbków,coli i pewnie jeszcze tony innych łamaczy diet.Postanowiłam że dam radę......bo przecież muszę.Wcinam ogromne ilości suróek.Uwielbiam je.Posadziłam nawet prawie miesiąc temu 90 krzaczków pomidorków .Uwielbiam je.Opróz pomidorów ogórki ,rzodkiew,sałatę.Ale mam problem.Nie moge wytrzymać dnia bez mięsa.To taka wada mojego układu nerwowego.Neurolog powiedział mi ,że muszę sporo białka pochodzenia zwierzęcego.Bo inazej nerwy mnie zjedzą.Trzymajcie za mnie jutro kciuki , żebym nie dała ciała na tej babcinej imprezie.
Wcale nie masz problemu Bo nie ma powodu dla którego miałabyś nie jeść mięsa.
Trzeba tylko wybierać odpowiednio, pierś kurczaka i indyka są bardzo niskokaloryczne - szczególnie pieczone bez tłuszczu albo grillowane, udka bez skóry, jedz też ryby (zarówno chude jak i tłuste - mają bardzo zdrowe tłuszcze), możesz jeść chudą wołowinę (prawie tak niskokaloryczna jak kurczak), z wieprzowiny polędwica jest chudziutka. Chuda szynka też jest w porządku. Białko zwierzęce to też jajka, możesz jeść nawet codziennie (mit o cholesterolu został już obalony) i nabiał.

Przecież nie możesz żywić się surówkami, dorobisz się tylko niedoborów białka i tłuszczu (który też jest potrzebny!).
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 12:03   #334
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

ja też przechodziłam przez kopenhaską kiedy po ciązy waga wogole nie chciala mi sie ruszyć... i nie polecam, nie powtórzyłabym... nie ma sensu, lepiej powoli a skutecznie choć mi w sumie po niej nie wróciło nic... bo potem dalej chudłam...
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 12:43   #335
niezapomniana
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 617
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

mama przytaszczyła do domku herbatkę vitax - slim max i nie wiem czy pić to ( bo jednak do zgubienia jest te 16kg więc czemu by nie jeśli to coś pomoże) czy olać i sobie nie szkodzić.
Skład: hibiskus, herbata Pu-erh, liść mate, owoce dzikiej róży, orzeszki Cola, nasiona guarany, ekstrat owoców Garcinia cambogia, L-karnityna

Jeśli ktoś ma pojęcie jak działa taka herbatka no i czy nie rozreguluje mi metabolizmu to proszę pięknie o odpowiedzi na opakowaniu pisze, że hamuje przetwarzanie cukrów w tłuszcze, dodaje energii i pomaga w kontroli nad apetytem. Dodali, że musi być połączona z dieta i ćwiczeniami... jednak to co piszą a jaka rzeczywistość to już coś zupełnie innego może się okazać Dodam, że nie chcę iść na skróty....
__________________
"Do sukcesu nie ma żadnej windy... trzeba iść po schodach"
niezapomniana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 13:04   #336
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

W sumie można pić, byleby nie za dużo... jedna dziennie, jako dodatek... tak mi sie zdaje. Natomiast polecam czerwoną i zielona herbatkę, wode niegazowaną, albo przegotowaną z sokiem z cytryny, z sokiem z pomarańczy, jabłkowym, może być z sokiem z truskawek... ogólnie dużo napoi
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 13:36   #337
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Prawda jest, ze ogólnie już długa droga za mną, nie czuję się jak mały wieloryb, jest o wiele lepiej, patrzę z przyjemnością na siebie w lustro, może nie do końca, ale akceptuję siebie... jednak dla lepszego samopoczucia chce tutaj zawalczyc, chce o siebie zawalczyc, bo nie krótka droga za mną, a jak zejdę poniżej 70kg to będzie ostatnia prosta przede mną
W ciąży przytyłam 36kg TRAGEDIAAAA hehhe
Kurczę, aż strach w ciążę zachodzić
W ogóle jak już się namęczę żeby schudnąć to chyba na głowie stanę żeby nie przytyć, nie wiem co ja bym zrobiła w ciąży, pewnie była na diecie ciążowej Podobno będąc w ciąży zużywa się tylko kilkaset (300? 400) kcal więcej niż normalnie. Pewnie bym siedziała i liczyła

Też bym chciała zejść poniżej 70 kg, to już byłby dla mnie sukces Ale do tego mi brakuje jeszcze 8 kg. (dzisiejsze ważenie - 78.3 kg)
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 13:57   #338
niezapomniana
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 617
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
W sumie można pić, byleby nie za dużo... jedna dziennie, jako dodatek... tak mi sie zdaje. Natomiast polecam czerwoną i zielona herbatkę, wode niegazowaną, albo przegotowaną z sokiem z cytryny, z sokiem z pomarańczy, jabłkowym, może być z sokiem z truskawek... ogólnie dużo napoi
Janse, że zielona- mam nawet taką z dodatkiem opuncji i inną cytrusową... do tego czerwona no i nawet białą ( choć nie wiem, czy ma podobne właściwości bo na forum się nie doszukałam żadnych info). Woda min jak najbardziej. To moje podstawowe napoje. Zastanawiałam się jedynie czy taką herbatke mogę bez obaw pić skoro już jest. Czytałam na forum, że niektóre uzależniają stąd moje obawy. Powiem, że ma chyba działanie moczopędne bo w nocy musiałam iść do wc jak wczoraj wypiłam, a nigdy wcześniej mi się nie zdarzało żeby nie wytrzymać do rana

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Kurczę, aż strach w ciążę zachodzić
W ogóle jak już się namęczę żeby schudnąć to chyba na głowie stanę żeby nie przytyć, nie wiem co ja bym zrobiła w ciąży, pewnie była na diecie ciążowej Podobno będąc w ciąży zużywa się tylko kilkaset (300? 400) kcal więcej niż normalnie. Pewnie bym siedziała i liczyła
Ja w ciąży przytyłam 18kg, ale jadłam mnóstwo słodyczy... po cesarce w szpitalu w ciągu tygodnia na sucharach i gorzkiej herbacie schudłam 12 kg... jednak tkanka tłuszczowa zostaje tylko się obkurcza stąd łatwo przytyć znowu.. nie jestem ekspertem, ale kiedys tak czytałam, że komórki tłuszczowe się obkurczają, a jak są predyspozycje to nasiąkają jak gąbeczka i znów tyjemy. Co do brzuszka po cesarce to wiem, że już nigdy nie będzie idealnie płaski bo skóra już się tak nie zregeneruje jak po porodzie naturalnym. Nie wspominając o piersiach po 2 latach karmienia ... ale ja się tym nie przejmuję dziecko daje tyle radości, że równoważy to wiele, że tak to nazwę skutków ubocznych
__________________
"Do sukcesu nie ma żadnej windy... trzeba iść po schodach"

Edytowane przez niezapomniana
Czas edycji: 2009-05-22 o 14:01
niezapomniana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 14:17   #339
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Kurczę, aż strach w ciążę zachodzić
W ogóle jak już się namęczę żeby schudnąć to chyba na głowie stanę żeby nie przytyć, nie wiem co ja bym zrobiła w ciąży, pewnie była na diecie ciążowej Podobno będąc w ciąży zużywa się tylko kilkaset (300? 400) kcal więcej niż normalnie. Pewnie bym siedziała i liczyła

Też bym chciała zejść poniżej 70 kg, to już byłby dla mnie sukces Ale do tego mi brakuje jeszcze 8 kg. (dzisiejsze ważenie - 78.3 kg)
Nie ma takiego strachu w ciąże zachodzić... ja po prostu przytyłam tak duzo dlatego, że przed ciąża odchudzałam się, schudłam dość sporo, mój pierwszy watek o odchudzaniu... z 76 czy z 75kg na 61kg i od razu w ciaze zaszlam,dlatego waga tak w gore mi zaczela leciec... a nie obzeralam sie niewiadomo jak... mysle,ze w nastepnej ciazy przytyje mniej

Cytat:
Napisane przez niezapomniana Pokaż wiadomość
Janse, że zielona- mam nawet taką z dodatkiem opuncji i inną cytrusową... do tego czerwona no i nawet białą ( choć nie wiem, czy ma podobne właściwości bo na forum się nie doszukałam żadnych info). Woda min jak najbardziej. To moje podstawowe napoje. Zastanawiałam się jedynie czy taką herbatke mogę bez obaw pić skoro już jest. Czytałam na forum, że niektóre uzależniają stąd moje obawy. Powiem, że ma chyba działanie moczopędne bo w nocy musiałam iść do wc jak wczoraj wypiłam, a nigdy wcześniej mi się nie zdarzało żeby nie wytrzymać do rana
No to te herbatki co masz pij pij pij i wode... a taka pozwol sobie wypic raz dziennie,albo raz na dwa dni
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 14:49   #340
magdzie
Rozeznanie
 
Avatar magdzie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 551
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Nie ma takiego strachu w ciąże zachodzić... ja po prostu przytyłam tak duzo dlatego, że przed ciąża odchudzałam się, schudłam dość sporo, mój pierwszy watek o odchudzaniu... z 76 czy z 75kg na 61kg i od razu w ciaze zaszlam,dlatego waga tak w gore mi zaczela leciec... a nie obzeralam sie niewiadomo jak... mysle,ze w nastepnej ciazy przytyje mniej



No to te herbatki co masz pij pij pij i wode... a taka pozwol sobie wypic raz dziennie,albo raz na dwa dni
Witam Masz racje ja przed ciążą się odchudzałam i schudłam 15 kg a gdy zaszłam to przybyło mi 23kg i to zostało a gdy zaszłam 2 raz to przerażało mnie to że znowu tyle przybędzie wtedy miała bym ponad 100kg ale waga wzrosła tylko 5 kg a córka miała 3,800 aż niemożliwe więc nie ma co myśleć że poraz 2 też trzeba tyle przybrać na wadze


Napisane przez lexie
Kurczę, aż strach w ciążę zachodzić
W ogóle jak już się namęczę żeby schudnąć to chyba na głowie stanę żeby nie przytyć, nie wiem co ja bym zrobiła w ciąży, pewnie była na diecie ciążowej Podobno będąc w ciąży zużywa się tylko kilkaset (300? 400) kcal więcej niż normalnie. Pewnie bym siedziała i liczyła



lexie-nie myśl że i ty musisz tyle przybrać może być inaczeja dzieci to szczęście
__________________
BYŁO 92kg-01.04.2009
JEST 55kg i będzie
Żyje przyszłością ! A przeszłość zostawiam w tyleee z nadzieją że mnie już nie dogoni
magdzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 14:54   #341
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

No wiem że nie muszę przybrać, bo widziałam też kobiety które po ciąży miały dosłownie identyczną figurę jak przed. Nie wiem jak tego dokonały, ale im się udało . Tzn co do jednej to wiem, ona po prostu była na diecie calutką ciążę, nie jadła chleba, ziemniaków, ogólnie drastycznie obcinała węgle. Nie wiem czy to tak zdrowo w ciąży...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 14:58   #342
niezapomniana
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 617
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

[/quote]No to te herbatki co masz pij pij pij i wode... a taka pozwol sobie wypic raz dziennie,albo raz na dwa dni [/quote]

Na opakowaniu jest ograniczenie do max 2 dziennie, więc i tak bez szaleństw a tak pomyślałam, że od czasu do czasu jedną wypiję żeby mamie przykrości nie robić
__________________
"Do sukcesu nie ma żadnej windy... trzeba iść po schodach"
niezapomniana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 15:17   #343
magdzie
Rozeznanie
 
Avatar magdzie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 551
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

No i zjadłam pizze i wszystko zwróciłam mój żołądek już nie przyjmuje takiego jedzonka ale może i dobrze
__________________
BYŁO 92kg-01.04.2009
JEST 55kg i będzie
Żyje przyszłością ! A przeszłość zostawiam w tyleee z nadzieją że mnie już nie dogoni
magdzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 15:53   #344
bekii
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Dziewczyny,ja już jestem po 2 śniadankach i po obiadku,które dzisiaj były przepyszne,załączam Wam fotki:
I śniadanie(moje ulubione) godz. 9.30:
owsianka z 3 dużych czubatych łyżek płatków owsianych,1 dużej czubatej łyżki otręb pszennych,1 serka wiejskiego lekkiego z Piątnicy 3 % tłuszczu 150 g ,do tego wrzucone pokrojona w kosteczkę 1 duża rzodkiewka i kawałek surowej papryki,koperek świeży i natka zielona pietruszki
II śniadanie godz. 12.30:
25 dag truskawek +jogurt naturalny 2,5 % tłuszczu 250 g
PYSZNE!Pierwszy raz jadłam truskawki,smakuje za więcej!
Obiad godz.15.30
połowa świeżego pstrąga tj.około 20 dag upieczonego w folii w piekarniku doprawionego solą,sokiem z cytryny i świeżym koperkiem+surówka z kapustki kiszonej doprawiona świeżym koperkiem i oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia
(jutro zjem sobie drugą połówkę tego pstrąga,bo piekłam go w całości)

I powiedzcie,że jedzenie na diecie nie jest smaczne.WSZYSTKO PYCHOTKA i jeszcze się chudnie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg owsianka.jpg (59,7 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg truskawki.jpg (56,4 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ryba.jpg (61,2 KB, 20 załadowań)
__________________

Moje cuda na szydełku:
http://mojeciuchy.pl
(login: szydelkowakraina)





bekii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 16:08   #345
karrrmelek
Rozeznanie
 
Avatar karrrmelek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 810
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Truskaaaawki

Pyszne jedzonko.
__________________


to shop
or not to shop
what a very silly question
karrrmelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 16:30   #346
niezapomniana
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 617
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Ja też uuuwieeeelbiam truskaweczki... dziś moja dieta choć nie przewidziałam tego, prawie w każdym posiłku miała truskaweczki normalnie truskawkowy dzień
__________________
"Do sukcesu nie ma żadnej windy... trzeba iść po schodach"
niezapomniana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 17:19   #347
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
Witam Masz racje ja przed ciążą się odchudzałam i schudłam 15 kg a gdy zaszłam to przybyło mi 23kg i to zostało a gdy zaszłam 2 raz to przerażało mnie to że znowu tyle przybędzie wtedy miała bym ponad 100kg ale waga wzrosła tylko 5 kg a córka miała 3,800 aż niemożliwe więc nie ma co myśleć że poraz 2 też trzeba tyle przybrać na wadze
lexie-nie myśl że i ty musisz tyle przybrać może być inaczeja dzieci to szczęście
No ja właśnie przed ciąża też dokładnie tyle schudlam co ty, a przybrałam jeszcze ho ho ho więcej. Teraz w sumie myślimy juz o drugiej ciąży,tzn teraz będziemy się starać i zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieje, że waga tak bardzo do góry nie będzie szła, jak się uda zaciążyć. Twoja druga ciąża, wielkie wow. Szok normalnie, aż dziw, że tak mało przytyłąś, fajnie tak.
Ale to prawda, dzieci to wielkie szczęście. I jak widziałam jak tyję i tyję i idę w górę na wadze... pocieszałam się, że urodzę, byle zdrowe dziecko, a potem jakoś się zrzuci, a teraz nie mogę kombinować.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
No wiem że nie muszę przybrać, bo widziałam też kobiety które po ciąży miały dosłownie identyczną figurę jak przed. Nie wiem jak tego dokonały, ale im się udało . Tzn co do jednej to wiem, ona po prostu była na diecie calutką ciążę, nie jadła chleba, ziemniaków, ogólnie drastycznie obcinała węgle. Nie wiem czy to tak zdrowo w ciąży...
Nie zdrowo, niestety.... ale znam też osoby co jadły normalnie, chudzinki przed ciążą, i dwa tygodnie po porodzie miały taki brzuch jak ja nigdy w życiu... szok... a znam osoby bardzo szczupłe co bardzo tyły, albo osoby pulchne, co po ciąży bardzo dużo zlatywały z wagi, same od siebie, np karmiąc piersią... ale i osoby, które karmią i nic... więc nie ma jakiejś zależności i reguły.

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
No i zjadłam pizze i wszystko zwróciłam mój żołądek już nie przyjmuje takiego jedzonka ale może i dobrze
Nieźle... to jak długo jestes na dietce?

Cytat:
Napisane przez bekii Pokaż wiadomość
Dziewczyny,ja już jestem po 2 śniadankach i po obiadku,które dzisiaj były przepyszne,załączam Wam fotki:
I śniadanie(moje ulubione) godz. 9.30:
owsianka z 3 dużych czubatych łyżek płatków owsianych,1 dużej czubatej łyżki otręb pszennych,1 serka wiejskiego lekkiego z Piątnicy 3 % tłuszczu 150 g ,do tego wrzucone pokrojona w kosteczkę 1 duża rzodkiewka i kawałek surowej papryki,koperek świeży i natka zielona pietruszki
II śniadanie godz. 12.30:
25 dag truskawek +jogurt naturalny 2,5 % tłuszczu 250 g
PYSZNE!Pierwszy raz jadłam truskawki,smakuje za więcej!
Obiad godz.15.30
połowa świeżego pstrąga tj.około 20 dag upieczonego w folii w piekarniku doprawionego solą,sokiem z cytryny i świeżym koperkiem+surówka z kapustki kiszonej doprawiona świeżym koperkiem i oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia
(jutro zjem sobie drugą połówkę tego pstrąga,bo piekłam go w całości)

I powiedzcie,że jedzenie na diecie nie jest smaczne.WSZYSTKO PYCHOTKA i jeszcze się chudnie
Jak sie chce cos przygotować, zrobić, ozdobić i wogole to jedzenie na diecie może dawać frajdę, radochę i wyglądać cudownie, i równie dobrze smakować. Wiem jak jakiś czas bawiłam się w SB, ale mnie fantazja ponosiła...
A co do posiłków, mniam wyglądają super
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 17:22   #348
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
No i zjadłam pizze i wszystko zwróciłam mój żołądek już nie przyjmuje takiego jedzonka ale może i dobrze
No właśnie, długo jesteś na diecie?

Powiem Ci, że ja po kilku miesiącach takiego dość spokojnego odchudzania też kiepsko toleruję tłuste rzeczy typu pizza. Nie aż tak żeby wymiotować, ale żołądek protestuje.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 17:35   #349
niezapomniana
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 617
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

A ja dziewczynki mam kryzys... między godz 15 a 18 już trzeci dzień mam taką ciągote na słodkie, że resztkami sił powstrzymuje się żeby nie pobiec do kuchni i nie ukroić sobie ciasta i to właściwie tylko w tych godzinach...
__________________
"Do sukcesu nie ma żadnej windy... trzeba iść po schodach"
niezapomniana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:05   #350
magdzie
Rozeznanie
 
Avatar magdzie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 551
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

bassienkaw- Nieźle... to jak długo jestes na dietce?

lexie- No właśnie, długo jesteś na diecie?

Właśnie że nie teraz jest dobry miesiąc ale ostatnio zjadłam kiełbaske z grila i też po niej (zdychałam)ale już kiedyś miałam problemy z ciężkimi potrawami a teraz to się nasila kiedy zjem.Przynajmniej nie będzie mnie na przyszłość kusić.ZDROWE JEDZONKO JEST LEPSZE.

Dziewczyny czy tuńczyk w puszce to obojętnie jaki bo ja kupiłam w oleju z groszkiem ale były jeszcze w pomidorach i na ostro.A jaki najlepiej???

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Cytat:
Napisane przez niezapomniana Pokaż wiadomość
A ja dziewczynki mam kryzys... między godz 15 a 18 już trzeci dzień mam taką ciągote na słodkie, że resztkami sił powstrzymuje się żeby nie pobiec do kuchni i nie ukroić sobie ciasta i to właściwie tylko w tych godzinach...
To zrób sobie galaretke lub kisiel ja na początku czasem sobie robiłam jak mnie napadało na słodycze.
__________________
BYŁO 92kg-01.04.2009
JEST 55kg i będzie
Żyje przyszłością ! A przeszłość zostawiam w tyleee z nadzieją że mnie już nie dogoni
magdzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:09   #351
karrrmelek
Rozeznanie
 
Avatar karrrmelek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 810
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy tuńczyk w puszce to obojętnie jaki bo ja kupiłam w oleju z groszkiem ale były jeszcze w pomidorach i na ostro.A jaki najlepiej???
Najlepszy jest na wodzie czyli tuńczyk w sosie własnym. Czyste bialko Ja np. najbardziej lubie w kawałkach, a nie rozdrobniony. Jem nawet bez niczego
__________________


to shop
or not to shop
what a very silly question
karrrmelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:16   #352
KahlanAmnel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Stetin
Wiadomości: 1 246
GG do KahlanAmnel
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez karrrmelek Pokaż wiadomość
Najlepszy jest na wodzie czyli tuńczyk w sosie własnym. Czyste bialko Ja np. najbardziej lubie w kawałkach, a nie rozdrobniony. Jem nawet bez niczego
Nie nazwałabym tuńczyka czystym białkiem, bo niestety, ale rtęci tam nie brakuje i innego świństwa, dlatego nie jest zbyt zdrowy.
__________________
Lenię się
KahlanAmnel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:17   #353
magdzie
Rozeznanie
 
Avatar magdzie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 551
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez karrrmelek Pokaż wiadomość
Najlepszy jest na wodzie czyli tuńczyk w sosie własnym. Czyste bialko Ja np. najbardziej lubie w kawałkach, a nie rozdrobniony. Jem nawet bez niczego
Dziękuje karrrmelek
__________________
BYŁO 92kg-01.04.2009
JEST 55kg i będzie
Żyje przyszłością ! A przeszłość zostawiam w tyleee z nadzieją że mnie już nie dogoni
magdzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-22, 18:34   #354
karrrmelek
Rozeznanie
 
Avatar karrrmelek
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 810
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez KahlanAmnel Pokaż wiadomość
Nie nazwałabym tuńczyka czystym białkiem, bo niestety, ale rtęci tam nie brakuje i innego świństwa, dlatego nie jest zbyt zdrowy.
Wiesz ostatnio mój znajomy oburzył się, gdy usłyszał, że można pić tylko wodę niegazowaną, bo według niego jest ona rakotwórcza (jakieś najnowsze badania czy coś...)

Wszędzie czyha zło. A tuńczyka nie je się 3 razy dziennie, także wątpie by zagrażało to życiu No, ale mogę się naiwnie i nieświadomie mylić.
__________________


to shop
or not to shop
what a very silly question
karrrmelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 21:05   #355
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

LEXIE tak to jest,ze po pewnym czasie zle tolerujesz pewne rzeczy... ale np przychodzi dzien,ze wpieprzysz nie wiadomo ile, przejesz to wszystko i koniec... mozesz wpieprzac, granica przejedzona...

NIEZAPOMNIANA u mnie najgorszy problem to jedzenie wieczorem w chwili obecnej no i slodycze w kazdej porze dnia,ale ogolnie jak naraize nie jest zle... teraz spilam sie troche winem z bratowa, bo przyjechala do nas z bratankiem... Łucja własnie usnela, Damian poszedl je odwiezc, a mi sie seksu chce

MAGDZIE córka ma 1,5 roku ogólnie, ale ostatnie pół roku to obżeranie się, wpieprzanie, słodycze, tłustości, więc i tak nie jest źle, jak na pół roku i 7kg na plusie... nie no, zawzse trzeba jakies wytlumaczneie znalezc hahaha
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 21:28   #356
magdzie
Rozeznanie
 
Avatar magdzie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 551
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
LEXIE tak to jest,ze po pewnym czasie zle tolerujesz pewne rzeczy... ale np przychodzi dzien,ze wpieprzysz nie wiadomo ile, przejesz to wszystko i koniec... mozesz wpieprzac, granica przejedzona...

NIEZAPOMNIANA u mnie najgorszy problem to jedzenie wieczorem w chwili obecnej no i slodycze w kazdej porze dnia,ale ogolnie jak naraize nie jest zle... teraz spilam sie troche winem z bratowa, bo przyjechala do nas z bratankiem... Łucja własnie usnela, Damian poszedl je odwiezc, a mi sie seksu chce

MAGDZIE córka ma 1,5 roku ogólnie, ale ostatnie pół roku to obżeranie się, wpieprzanie, słodycze, tłustości, więc i tak nie jest źle, jak na pół roku i 7kg na plusie... nie no, zawzse trzeba jakies wytlumaczneie znalezc hahaha
Dobre ale w czasie seksu też spalasz kalorie a winko niestety je ma i to nie małePozdrawiam i upojnej nocy

DO JUTRA DZIEWCZYNY dzisiaj tu dosyć napisałyśmy
__________________
BYŁO 92kg-01.04.2009
JEST 55kg i będzie
Żyje przyszłością ! A przeszłość zostawiam w tyleee z nadzieją że mnie już nie dogoni
magdzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 21:55   #357
~~Cinderella~~
Raczkowanie
 
Avatar ~~Cinderella~~
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: hen... hen... daleko...
Wiadomości: 205
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Cinderella, widzę że Ty też tu trafiłaś
a no jestem zainteresował mnie ten watek i mam nadzieje zabawić tu na dłużej

Cytat:
Napisane przez niezapomniana Pokaż wiadomość
karrrmelko ja ekspertką nie jestem Ba! jeszcze wiele się uczę, jednak a propo tej stojącej wagi. Pamiętam jak kiedyś się odchudzałam i miałam taką kartkę (nie mogę jej znaleść niestety) z etapami odchudzania. I tam było, że w którymś etapie organizm musi się przestawić, nie chce czerpać z zapasów tłuszczu i dlatego waga stoji, ale jeśli będziesz konsekwentna i dalej robiła co robisz to waga znów ruszy. To po prostu sprawka organizmu, który nie chce oddać zapasów
miałaś na myśli takie etapy:

1.Waga lekko spada - przy ograniczeniu pokarmu i spożywaniu większej ilości warzyw, przyspieszających perystaltykę jelit, przewód pokarmowy jest prawie pusty, co natychmiast uwidacznia się na wadze.
2.Waga stoi w miejscu - trzymamy dietę, kiszki marsza rżną, a mimo to - ciężar się nie zmienia. dlaczego? Ano dlatego, że organizm jeszcze chroni swój magazyn tłuszczowy.
3.Waga lekko spada - dobra nasza: organizm zaczyna czerpać zapasy z "magazynu", czyli z tkanki tłuszczowej.
4.Waga znów stoi w miejscu - pełna mobilizacja organizmu, który przestawia się na oszczędne spalanie energii. wszystkie mechanizmy obronne pracują na pełnych obrotach.
5.Waga skokiem rusza w dół - organizm zaakceptował kryzysową aprowizację, czerpie energię z zapasów.
6.waga stoi w miejscu - kryzys kryzysem, ale wszystko ma swoje granice, włącza się alarm: przestawiamy się na jeszcze oszczędniejsze gospodarowanie energią.
7.Waga stoi w miejscu - organizm przyzwyczaja się do nowej wagi.
8.Waga skokowo idzie w dół - organizm sięga jednak po zapasy tkanki tłuszczowej.
9.Waga stoi w miejscu - organizm przyzwyczaja się do nowej wagi - uznaje ja za coś normalnego. akceptuje też zmniejszone zapasy magazynów.

Cytat:
Napisane przez karrrmelek Pokaż wiadomość
Witam kolejne nowe kuleczki na naszym wątku
Damy rade dziewczyny. Musimy... Tylko denerwuje mnie coraz bardziej, że mi nic z wagi nie spada.........
na mnie w domu zaczynają mówić ,,misiaczek'', bo taka jestem okrąglutka. kuleczka tez możne być
może to faktycznie taki zastój wagi, który trzeba przeczekać.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Tylko nie kupuj pangi bo podobno to jest niedobra ryba, hodowana w kiepskich warunkach i sztucznie tuczona. Niezdrowa.
A ja dzisiaj jadłam pange. Nie wiem czy zdrowa czy nie ale była smaczna

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co myślicie o diecie KOPENHASKA kusi mnie strasznie chciała bym jej spróbować ale nie wiem czy warto?Może ktoś z was ją stosował i wie jakie są efekty czy po skończeniu jej nie będzie JOJO.
Ja bym nie wytrwała. Próbowałam ostatnio norweskiej podobna do kopenhaskiej) ale wytrwałam tylko dwa dni może to i lepiej

Cytat:
Napisane przez niezapomniana Pokaż wiadomość
nie jestem ekspertem, ale kiedys tak czytałam, że komórki tłuszczowe się obkurczają, a jak są predyspozycje to nasiąkają jak gąbeczka i znów tyjemy
Tez o tym slyszalam, ze jak juz przytyjemy i powstanie nam pewna ilosc komorek tluszczowych to potem gdy chudniemy one nie znikaja tylko sie kurcza

Cytat:
Napisane przez bekii Pokaż wiadomość
I powiedzcie,że jedzenie na diecie nie jest smaczne.WSZYSTKO PYCHOTKA i jeszcze się chudnie
Owszem wygląda pysznie

Cytat:
Napisane przez magdzie Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy tuńczyk w puszce to obojętnie jaki bo ja kupiłam w oleju z groszkiem ale były jeszcze w pomidorach i na ostro.A jaki najlepiej???
Ja kupuje tuńczyka w sosie własnym i robię sałatkę z kuskus! Miam!

Tak jak obiecałam wczoraj się przełamałam i jeździłam na rowerku 40 min
Dzisiaj leniuchuje, bo miałam 3 zaliczenia na uczelni i jestem padnięta ;-p

Naprawdę się rozpisałyście
__________________
Jeżeli boisz się utyć - wypij przed jedzeniem setkę.
Usuwa uczucie strachu

Edytowane przez ~~Cinderella~~
Czas edycji: 2009-05-22 o 21:59
~~Cinderella~~ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-23, 09:18   #358
niezapomniana
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 617
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Dzień dobry Kobietki
Widzę, że jestem dziś pierwsza Ja pospałam sobie, aż do 8:20 co spowodowało, że moje śniadanie przesunęło się w czasie o 2h. Właśnie wrąbałam owsianeczkę z jabłuszkiem i cynamonem i przeglądam wątki.... Widzę, że się troszkę rozpisałyście wczoraj, ale to dobrze dobrze, im nas więcej i im więcej piszemy tym jest milej, ciekawiej i przyjemniej
Ekhm no ja dziś tak na marginesie zaczynam kobiece dni trwają niestety 6-7 dni, ale te pierwsze 4 są najmniej przyjemne, więc nie wiem w jakim dziś będę nastroju
No nic nie będę wam marudzić
Co do abs to mam zakwasiki tych górnych partii mięśni ( ćwiczy się je podrzucając dupkę do góry) bo nigdy ich wcześniej nie ćwiczyłam. Myśle, że jak samopoczucie pozwoli to dziś to powtórzę... Dziś duuużo sprzątania, więc trochę się poruszam, ale nie wiem czy dam rade jakieś inne ćwiczenia wykonać. Zastanawiam się nad wieczornym bieganiem, lub Nordic Walking bo na jesień uprawiałam i śmigałam nawet 7km dziennie. Kondycja była wyśmienita no i bóle pleców ustały. Diety wtedy nie stosowałam, nawet się nie ważyłam, więc nie powiem jak to wpływa... Jedno wiem, dla osób, które mają nadwage jest to o niebo bezpieczniejsze od biegania bo nie obciąża stawów. Polecam wam bardzo, zamiast biegania.
No dobra kończe bo się rozpisałam
__________________
"Do sukcesu nie ma żadnej windy... trzeba iść po schodach"
niezapomniana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-23, 11:05   #359
~~Cinderella~~
Raczkowanie
 
Avatar ~~Cinderella~~
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: hen... hen... daleko...
Wiadomości: 205
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Cytat:
Napisane przez niezapomniana Pokaż wiadomość
Dzień dobry Kobietki
Widzę, że jestem dziś pierwsza Ja pospałam sobie, aż do 8:20 co spowodowało, że moje śniadanie przesunęło się w czasie o 2h. Właśnie wrąbałam owsianeczkę z jabłuszkiem i cynamonem i przeglądam wątki.... Widzę, że się troszkę rozpisałyście wczoraj, ale to dobrze dobrze, im nas więcej i im więcej piszemy tym jest milej, ciekawiej i przyjemniej
Ekhm no ja dziś tak na marginesie zaczynam kobiece dni trwają niestety 6-7 dni, ale te pierwsze 4 są najmniej przyjemne, więc nie wiem w jakim dziś będę nastroju
No nic nie będę wam marudzić
Co do abs to mam zakwasiki tych górnych partii mięśni ( ćwiczy się je podrzucając dupkę do góry) bo nigdy ich wcześniej nie ćwiczyłam. Myśle, że jak samopoczucie pozwoli to dziś to powtórzę... Dziś duuużo sprzątania, więc trochę się poruszam, ale nie wiem czy dam rade jakieś inne ćwiczenia wykonać. Zastanawiam się nad wieczornym bieganiem, lub Nordic Walking bo na jesień uprawiałam i śmigałam nawet 7km dziennie. Kondycja była wyśmienita no i bóle pleców ustały. Diety wtedy nie stosowałam, nawet się nie ważyłam, więc nie powiem jak to wpływa... Jedno wiem, dla osób, które mają nadwage jest to o niebo bezpieczniejsze od biegania bo nie obciąża stawów. Polecam wam bardzo, zamiast biegania.
No dobra kończe bo się rozpisałam
To ja będę druga
Ze mnie wiekszy śpioch, bo wstałam o 9.30 chociaż budzik już od 7.00 krzyczał żeby wstawac

Śniadanie niezbyt zdrowe (przez sos):
2 kromki chleba razowego
masełko
3 plasterki polędwicy
pomidorek
i ... sos chrzanowy (na bazie majonezu )
i herbatka (nie słodzę już z 6 lat także cukrem się nie przejmuje )
Też mnie czeka mnóstwo sprzątania także będzie niezła gimnastyka! Prócz tego planuję godzinkę rowerkiem i brzuszki. Mam dużo płytek z cwiczeniami ale nie chce mi się dzisiaj przy nich cwiczyc.

Oj długo u ciebie trwają ,,trudne dni". Tez tak kiedys mialam. Teraz okres trwa 4 dni w tym 1-2 ,,trudne" Ale jakby cie nerwy nosily to dzisiaj mozna to spożytkowac na sprzątaniu

Nigdy nie uprawiałam Nordic Walking. Mieszkam na wsi i jakoś tak głupio byłoby mi z kijkami ganiac Biegac ogólnie nie lubię - jak coś to spaceruję z moimi trzema pieskami

Życzę wszystkim miłego dzionka!
__________________
Jeżeli boisz się utyć - wypij przed jedzeniem setkę.
Usuwa uczucie strachu

Edytowane przez ~~Cinderella~~
Czas edycji: 2009-05-23 o 11:06
~~Cinderella~~ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-23, 11:11   #360
magdzie
Rozeznanie
 
Avatar magdzie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 551
Dot.: Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

Witam ja już przygotowałam obiadek dzisiaj najem się szparagów.

śniadanko-2 kromki chleba pełnoziarnistego jajko z sałatą i pomidorem i reszte od wczoraj tuńczyka

obiad-1 ziemniak i troszke sosu koperkowego szparagi,sałata i jajko

podwieczorek-jabułko i pare czareśni

kolacja-sałatka z pomidorów,ogórków,rzotkie wki,sałaty i serek feta-(troszke)uwielbiam mniam mniam

ktoś pytał kiedyś o której jem kolacje więc nie później niż o 18.00

Nordic Walking u nas widzę pełno ludzi jak chodzi z tymi kijkami

Miłego dnia pa do wieczora

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez ~~Cinderella~~ Pokaż wiadomość
To ja będę druga
Ze mnie wiekszy śpioch, bo wstałam o 9.30 chociaż budzik już od 7.00 krzyczał żeby wstawac

Śniadanie niezbyt zdrowe (przez sos):
2 kromki chleba razowego
masełko
3 plasterki polędwicy
pomidorek
i ... sos chrzanowy (na bazie majonezu )
i herbatka (nie słodzę już z 6 lat także cukrem się nie przejmuje )
Też mnie czeka mnóstwo sprzątania także będzie niezła gimnastyka! Prócz tego planuję godzinkę rowerkiem i brzuszki. Mam dużo płytek z cwiczeniami ale nie chce mi szneię dzisiaj przy nich cwiczyc.

Oj długo u ciebie trwają ,,trudne dni". Tez tak kiedys mialam. Teraz okres trwa 4 dni w tym 1-2 ,,trudne" Ale jakby cie nerwy nosily to dzisiaj mozna to spożytkowac na sprzątaniu

Nigdy nie uprawiałam Nordic Walking. Mieszkam na wsi i jakoś tak głupio byłoby mi z kijkami ganiac Biegac ogólnie nie lubię - jak coś to spaceruję z moimi trzema pieskami

Życzę wszystkim miłego dzionka!

Też mieszkam na wsi i u nas pełno ludzi z tym chodzi starsi mają nawet instruktora jak chodzić.Trudne dni mam tylko 3 ale kiedyś też miałam tydzień i to było stras
__________________
BYŁO 92kg-01.04.2009
JEST 55kg i będzie
Żyje przyszłością ! A przeszłość zostawiam w tyleee z nadzieją że mnie już nie dogoni
magdzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.