czym dziś pachniesz Wizażanko ? część IV :D

[orioni]

Napisane przez demonik

Fajnie opisałaś Opium Pistacjo . To piękny zapac...

Ciagle odkrywam OPIUM...
tak tak to niewatpliwie 'wielowatkowy'...
ladny i trwaly zapach

[LifeByEsprit]

mary-kate and ashley- two (juicy peach, freesia) uwielbiam

[Meriamon]

Po wczorajszych testach w Sephorze przyszłam znowu z ogromem blotterków, usprawiedliwiona jestem tym,że zbieram makulature
I nie mogłam rzecz jasna wyjść bez robionych próbeczek...juz dawno chciałam poznać Theoreme,w końcu wczoraj moje marzenie sie spełniło...na blotterze wyczułam śliwkę, ale taką suszoną...wiec wybór padł własnie na nią oraz dla przypomnienia i podbicia na wishlist miejsca Obsession Night
Dzis nosze Theoreme i musze przyznać,że jest to zapach wyjątkowo "cichy", przylegający do ciała, nienachalny...śliwka, którą wyczuwam jest boska
Ten śliwkowy aromat jest podobny w Just Cavalli oraz Cinemie,ale one są tam podbite bardziej soczystymi akcentami...to oczywiście moje subiektywne odczucia...
Dla porównania przetestowałam Theoreme Leggero - ale to już zupełnie inna bajka...

[kizia mizia]

Esencia de duende ..troche się rozczarowałam..ale nie pozbede się go bo ma piekny flakon ładnie wygląda na półcea ja jestem bardzo wrazliwa na bodzce wzrokowe

[martyna101]

Roma-Laura Biagotti , bardzo na nia liczylam, ze bedzie mi sie podobala a tu dzisiaj taka przykra niespodzianka jak listonosz ja przyniosl

[zapalka]

A ja dzis miałam sykotekę, więc wachałam się między Rockin Rio, DKNY i Deep Red (to szkolna zabawa, wię ctakie niewyszukane zapachy są w sam raz ). Jednak zdecydowałam sie w końcu na Deep Red . Miłam pastelowo - różową, romantyczną bluzeczkę, wieć pasowało mi coś delikatnego i kwiatowego, ale ja jak na złość nic takiego nie mam ... Moje Gucci EDP II dopeiro do mnie leci...
Jutro wieczorem wyjeżdżam w Alpy na narty (już nie mogę się doczekać!) i chyba biorę tylko jeden flakonik z siostrą(), więc będę pachnieć Chance Chanel.

[Haylee]

Little Black Dress - Avon

[201607150859]

Innocent, ale już siękończy Bardzo polubiłam ten zapach. Jest to aktualnie mój ulubieniec. Chyyba kupię2 flakon duzy...

[ROZ-ter-KA]

Joy Jean Patou

[jesebel]

Pachnę dzisiaj wieczorem iście zabójczo zaraz pędzę się odpachniać. W ramach testów na nadgarstkach Angel liliowy i fiołkowy - test wypadł pomyślnie. Za uszami kropelka czystych perfum Opium. Całe szczęście, że nikt mnie dzisiaj nie musiał wąchać...

[jazzinho]

a ja dzis: szyja: Le Feu, nadgarstki: I Love Love Moschino - wlasnie kupilam, ale sie ciesze i Burbery Weekend - oj chyba nie dla mnie, a tyle fajnego sie o nim naczytalam, jak dla mnie za powazny, troche kojarzy mi sie z taką odpicowaną Pańcią... hehe

[E]

Napisane przez szaja

Ten zapach sie na mnie bardzo zmienia. Tak bardzo, że po dwóch godzinach jest praktycznie nie do rozpoznania w porównaniu z początkiem. Ktoś kiedyś porównał go z wódką (nie wiem czy nie na Forum), ja nic takiego nie czuję.
Nie wiem czemu ale jest w nim coś co kojarzy mi się z nagością...taką nie tyle erotyczną co pierwotną a jednocześnie jest w nim coś...seksualnego .Nie bardzo wiem do czego go porównać.Nie jest to raczej zapach do pracy ani na uczelnię.
I nie potrafię nawet powiedzieć czy mi się podoba czy nie, jakby wymykał się takiej ocenie. Wiem, że cały czas wącham nadgarstki i...mam przy sobie próbkę.

Zapach zagadka Przy najbliższej okazji muszę koniecznie przetestować

A na mnie dzisiaj leniwie rozłożył się Wish Kiedyś budził mój zachwyt, a teraz wydaje mi się taki banalny

[demonik]

Napisane przez E

A na mnie dzisiaj leniwie rozłożył się Wish Kiedyś budził mój zachwyt, a teraz wydaje mi się taki banalny

A ja leniwie rozkładam się dziś na biurku . Pachnę smakowitą śliwowicą - Maoboussin .

[E]

Napisane przez demonik

A ja leniwie rozkładam się dziś na biurku . Pachnę smakowitą śliwowicą - Maoboussin .

Też bym chętnie się leniwie rozłożyła

[demonik]

Napisane przez E

Też bym chętnie się leniwie rozłożyła

Przywołałaś mnie powyższym do porządku . Muszę popracować .

[Madlaine]

WY, tak Kobietki nie demoralizujcie

Ja dzisiaj pachnę chopardowskim szaleństwem i czekam nie całkiem spokojnie na moje 2 najnowsze nabytki.

[E]

Napisane przez Madlaine

WY, tak Kobietki nie demoralizujcie

Ja dzisiaj pachnę chopardowskim szaleństwem i czekam nie całkiem spokojnie na moje 2 najnowsze nabytki.

A ja od kiedy mam swoje własne to pachniałam nim chyba tylko raz Coś w tym jest, że jak już coś znajduje się w mojej kolekcji, to tracę zainteresowanie (co nie znaczy, że mi się przestaje podobać) I jak tu dogodzić kobiecie?

No i właściwie dlaczego nie chwalisz się co to za dwa nowe nabytki???


Demoniku, po każdym urlopie trzeba solidnie odpocząć
A podpis jest genialny Jaka szkoda, że nie wypada "spapugować"

[Madlaine]

Racja E, podpis fajny, a i faceta lubię.

A poza tym wstyd się przyznawać na co kase trwonię to chyba przez to ostatnie zauroczenie szaleństwem mi się na głowę i nos rzuciło

[kamaO]

Aqua di Gio Armaniego

[E]

Napisane przez Madlaine

Racja E, podpis fajny, a i faceta lubię.

A poza tym wstyd się przyznawać na co kase trwonię to chyba przez to ostatnie zauroczenie szaleństwem mi się na głowę i nos rzuciło

E tam wstyd No, ale zmuszać nie będę

Za to ja bezwstydnie przyznam się na co ja ostatnio już pieniędzy nie trwonię - papierosy

[szaja]

Znowu Ce Soir ou Jamais
Le Feu się chyba obrazi...

[k_rubia]

a ja znowu pachne HugoBoss Intense..........mniammni am........

[joasiak1]

Shalimar EDP

[~~~JOLA~~~]

A ja znow Neonatura Cocoon Od razu cieplej sie robi

[martyna101]

Celine Oriental Summer swietny jest...

[gypsy_woman]

Eternity CK - stara, nowa miłość

[Edyta]

Do tej pory od rana - Król Słońce, zaraz wychodzę znów do pracy, to może coś energetyzującego... nie wiem jeszcze

[ropuszka]

Ode au reve YR. Wydawalo mi sie, ze sa nietrwale, ale trzymaja sie od rana. Az mam ich dosc

[Madlaine]

oj nie zgodze się, że Youth Dew to Cinnabar

dzisiaj dotarła do mnie flaszka YD z przecudnym połyskliwym pudrem perfumowanym do ciała (cudo swoja drogą ) i mimo jednej charakterystycznej nuty (chyba dla wszystkich starszych zapachów Lauderki) to różnią się na mojej skórze, Cinnabar miałam nie tak dawno i niestety po 2 podejściach poszedł w świat, a na YD zasadzałam się juz od dłuższego czasu, sam zapach ma cos, co mnie pociaga, choć nie moge powiedziec, że mnie uwiódł w 100% , ale puder to jest dopiero bajka, taki zapach, że aż słabo się robi, nawet mój mąż okreslił go jako erotycznie upojny, choć na YD z flakonika kręcił ostro nosem

alez się cieszę z tego zakupu, choć był nie do końca planowany, zreszta spontaniczne akacje zakupowe sa najlepsze

[aga79]

allure...fajne ale chyba nie moja bajka ;/