Sabat zazdrośnic, czyli jak zamienić oko jaszczurki w brylant. Część XX

[madziamacius8786]

Napisane przez Hawwa87

A ja postaram się zostać, ale nie wiem, czy za Wami nadążę I nie wiem, czy po egzaminie będę więcej u siebie, czy u P., ale będę starała się być na bieżąco

To dobrze

Napisane przez carmelova

Madziuś cieszę się, że dał Ci szansę Ale nie zmieniaj się cała dla niego, on pokochał właśnie Ciebie, tylko w mniej nerwowej wersji i trzeba do tego wrócić

Wiem Skarbie postaram sie być spokojniejsza i bede dbała o Niego

Napisane przez skimos

Claris Madzia oki 18 fredra poniedziałek

TŻ do mnie napisał żebym po niego wyjechała, już po piwie

to jesteśmy umówione nie moge sie doczekać

I co pojedziesz?

Napisane przez OlkaR

Oto ona.
Nie na mnie bo jak mówiłam- nie mam aparatu, jest króciutka duuuuużo przed kolanko. Oczywiście kolor na zdjęciu nie odpowiada oryginałowi, chociaż tam, gdzie jest w całości jest zbliżony bardzo. W każdym razie jest oczo*ebna A to drugie to po prostu zbliżenie na wzór

super sukienka


Ten hymn mundialu mi sie podoba, słyszałyście? http://www.youtube.com/watch?v=TadbqmWvv9A

[najfajniejsza]

Napisane przez Ilsa Lund

znowu chcesz ślubu ?

jakie znowu, jakie znowu?! pff!
nadal, hehe

Napisane przez Hawwa87

Marudź

A ja postaram się zostać, ale nie wiem, czy za Wami nadążę I nie wiem, czy po egzaminie będę więcej u siebie, czy u P., ale będę starała się być na bieżąco

Remedios

No mam nadzieję, że zostaniesz

No tak, Pagka przecież jest z Krakowa... I Bisiulka niech przyjedzie (ciekawe, jak u niej), i kto jeszcze chce

No bo ja dziś znów się nie uczyłam tyle, ile powinnam
chciałam, ale wiecie... rano zasnęłam z nudów i w końcu przeniosłam się do P. do łóżka - on spał po nocce. skończyło się tak, że mnie obudził i zaprosił na obiad do fajnej knajpki i tak jakoś nic nie zrobiłam...
w sumie tyle... że jestem tak leniwa, że mnie wyleją na 5. roku

[madziamacius8786]

Napisane przez Claris

madziuś, skimos ale się cieszę, że Was w końcu poznam

ja również sie ciesze bardzo

Napisane przez Ilsa Lund

piękna jest i te drewniane cosie na ramiączkach ja też chcę mieć sukienkę na wakacje

ja przeczytałam
: te drewniane łosie


Naj nikt Cie nie wyleje a coś sie w ogole nauczyłas?


Basia Nas dzisiaj czytała

[OlkaR]

Napisane przez Ilsa Lund

piękna jest i te drewniane cosie na ramiączkach ja też chcę mieć sukienkę na wakacje

To są plastiki ale fakt, ładnie wyglądają
Ja się właśnie cieszyłam jak głupia jak mi ją mama dała, bo szukałam jakiejś krótkiej, kolorowej sukienki na ramiączkach i nigdzie nie było... no może jakieś tam były ale jakieś takie wymyślne. A ta jest prosta i do tego kolorowa. W sam raz na lato bo ma wesołe kolorki

[najfajniejsza]

Olka, śliczna ta sukienka. muszę ją na Tobie zobaczyć, Ty zgrabnonoga bestyjo!

Carmi, o nie pozwól, by Ci coś wyskoczyło

[Ilsa Lund]

Napisane przez OlkaR

To są plastiki ale fakt, ładnie wyglądają
Ja się właśnie cieszyłam jak głupia jak mi ją mama dała, bo szukałam jakiejś krótkiej, kolorowej sukienki na ramiączkach i nigdzie nie było... no może jakieś tam były ale jakieś takie wymyślne. A ta jest prosta i do tego kolorowa. W sam raz na lato bo ma wesołe kolorki

módl się żebym znalazła też jakąś fajną bo inaczej przyjadę i ją z Ciebie zedrę mrrrau

[carmelova]

Olka fajna sukienka, idealna na upały.
Madzia fajna piosenka

A mi jutjuba w pracy zablokowali. Pudelka, nk- mogą sobie blokować (ale jakoś nie chcą), ale jutjuba? I to tak bez zapowiedzi

[OlkaR]

Napisane przez najfajniejsza

Olka, śliczna ta sukienka. muszę ją na Tobie zobaczyć, Ty zgrabnonoga bestyjo!

Oj mrrrrru
Zrobię zdjęcie jak dorwę jakiś aparat

Napisane przez Ilsa Lund

módl się żebym znalazła też jakąś fajną bo inaczej przyjadę i ją z Ciebie zedrę mrrrau

To brzmi jak obietnica

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez carmelova

A mi jutjuba w pracy zablokowali. Pudelka, nk- mogą sobie blokować (ale jakoś nie chcą), ale jutjuba? I to tak bez zapowiedzi

Straszną krzywdę Ci uczynili
Sprawdź redtuba- moze on chodzi

[najfajniejsza]

Napisane przez madziamacius8786

Naj nikt Cie nie wyleje a coś sie w ogole nauczyłas?

taa... dużo mi nie zostało, tak z 1/3 + ta okrutna składnia
nie wiem, jak się nie da ściągać, to zostaje mi wrzesień, a bardzo tego nie chciałam, bo muszę mgr napisać...

i mam doła odzieżowego, tak przy okazji... miałam zamiar z 500-700 zł przeznaczyć na ciuchy, ale przez tę syt. z mamą, nie mam kasy nadprogramowej...
a potrzebuję:
dżinsów, bluzki, dwóch par butów i stanika sportowego. to tak na gwałt. do tego korektor w formie big, róż też i baza pod cienie = 350-400 zł
a P. potrzebuje:
koszuli, dżinsów, swetra i T-shirtu = 300-350 zł

buuuuuu
a powiem Wam, że jestem trochę zła na mamę. ale wstyd mi za to... :/

[OlkaR]

Swoją drogą Ilsa.... sorry ale ze swoimi cycorami to Ty się w nią nie wbijesz

[Hawwa87]

Napisane przez najfajniejsza

No bo ja dziś znów się nie uczyłam tyle, ile powinnam
chciałam, ale wiecie... rano zasnęłam z nudów i w końcu przeniosłam się do P. do łóżka - on spał po nocce. skończyło się tak, że mnie obudził i zaprosił na obiad do fajnej knajpki i tak jakoś nic nie zrobiłam...
w sumie tyle... że jestem tak leniwa, że mnie wyleją na 5. roku

Co do pogrubionego - mam tak samo, jeśli Cię to pocieszy... W sobotę egzamin, od którego zależy moje wyższe wykształcenie, a moja wiedza jest nadal bardzo bliska zeru...
Trochę jestem do tyłu, więc spytam, kiedy masz egzamin? Musimy dać radę, nie ma to tamto

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

Olka, śliczna ta sukienka. muszę ją na Tobie zobaczyć, Ty zgrabnonoga bestyjo!

Carmi, o nie pozwól, by Ci coś wyskoczyło

A jak mi się z nienacka oświadczy rano i zaprosi na wieczor na kolację? To co?
Oczywiście odpowiem: "Niestety bejbe, idę z laskami na drinka, będziemy świętować moje zaręczyny "

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

A mi jutjuba w pracy zablokowali. Pudelka, nk- mogą sobie blokować (ale jakoś nie chcą), ale jutjuba? I to tak bez zapowiedzi

ale to takie bez sensu po YT pozwala oddalić stres w pracy i przecież nikt nie ogląda tych filmów tylko puszcza piosenki w tle. U nas nie zablokowali ale nie ma głośników więc trzeba mieć słuchawki może kupię sobie

Napisane przez OlkaR

Swoją drogą Ilsa.... sorry ale ze swoimi cycorami to Ty się w nią nie wbijesz

to odetnę je sobie

[Gwizdak]

hej

[OlkaR]

Napisane przez carmelova

A jak mi się z nienacka oświadczy rano i zaprosi na wieczor na kolację? To co?
Oczywiście odpowiem: "Niestety bejbe, idę z laskami na drinka, będziemy świętować moje zaręczyny "

Gorzej jak Ci się oświadczy jak będziesz już w drzwiach, gotowa do wyjścia na spotkanie z dziewczynami

[najfajniejsza]

Napisane przez Hawwa87

Co do pogrubionego - mam tak samo, jeśli Cię to pocieszy... W sobotę egzamin, od którego zależy moje wyższe wykształcenie, a moja wiedza jest nadal bardzo bliska zeru...
Trochę jestem do tyłu, więc spytam, kiedy masz egzamin? Musimy dać radę, nie ma to tamto

w poniedziałek, ale od jutra do niedzieli siedzę w pracy po 8 godzin... dziś mi się kończy wolne i miałam 4 dni na czyste kucie, a ja co? nico
ale Tobie się na pewno uda

Carmi, sama sobie odpowiedziałaś
poza tym poinformuj go wcześniej, że 21 sierpnia spotykasz się z połową zboczeńców z internetu i niech sobie nie planuje niczego oświadczynogennego

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

to odetnę je sobie

i oddasz mi!

Napisane przez Gwizdak

hej

czeeeść klub?

Carmi, poza tym Twój oblubieniec Ci się oświadczy w lipcu na 99,99999%, więc zadbaj, byście 21 sierpnia tego roku ślubu nie brali

[OlkaR]

Ilsa daj spokój, dobry cyc nie jest zły

Gwizdak- hej

Ja właśnie doznałam pełnego obrzydzenia... leciał sobie komar nade mną, no to ja go pac między dłonie. Zabiłam dziada ale mu się krew ulała.... i to nie moja bo mnie nie gryzło nic obecność cudzej krwi na dłoni jest naprawdę ochydna

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

taa... dużo mi nie zostało, tak z 1/3 + ta okrutna składnia
nie wiem, jak się nie da ściągać, to zostaje mi wrzesień, a bardzo tego nie chciałam, bo muszę mgr napisać...

i mam doła odzieżowego, tak przy okazji... miałam zamiar z 500-700 zł przeznaczyć na ciuchy, ale przez tę syt. z mamą, nie mam kasy nadprogramowej...
a potrzebuję:
dżinsów, bluzki, dwóch par butów i stanika sportowego. to tak na gwałt. do tego korektor w formie big, róż też i baza pod cienie = 350-400 zł
a P. potrzebuje:
koszuli, dżinsów, swetra i T-shirtu = 300-350 zł

buuuuuu
a powiem Wam, że jestem trochę zła na mamę. ale wstyd mi za to... :/

Naj wcale Ci się nie dziwię. Z jednej strony masz prawo być zła, bo to nie tak powinno być. To rodzice powinni pomagać dzieciom na początku ich życiowej drogi. Z drugiej znowu strony wiesz, że mama sobie sama nie da rady bez tej kasy. Bez sensu. A Twoja mama pracuje?

[_Remedios]

Napisane przez Gwizdak

hej

hej, jak tam??

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

hej

co u Ciebie ? albo spojrzę na klub

Napisane przez najfajniejsza

i oddasz mi!

takie pokrwawione ?
no a co do krwi to nie chciałam wam pisać bo myślałam że to się tak nie skończy ale babci TŻta ze strony mamy musieli dzisiaj amputować nogę bo nie goiła jej się jakaś rana :\ i podobno nie przysługuje jej proteza - nie wiem czemu

[najfajniejsza]

Napisane przez OlkaR

Ilsa daj spokój, dobry cyc nie jest zły

Gwizdak- hej

Ja właśnie doznałam pełnego obrzydzenia... leciał sobie komar nade mną, no to ja go pac między dłonie. Zabiłam dziada ale mu się krew ulała.... i to nie moja bo mnie nie gryzło nic obecność cudzej krwi na dłoni jest naprawdę ochydna

a fuuuuuuuuuj...

Napisane przez carmelova

Naj wcale Ci się nie dziwię. Z jednej strony masz prawo być zła, bo to nie tak powinno być. To rodzice powinni pomagać dzieciom na początku ich życiowej drogi. Z drugiej znowu strony wiesz, że mama sobie sama nie da rady bez tej kasy. Bez sensu. A Twoja mama pracuje?

nie, mama nie pracuje. Ale o to, że nie ma pieniędzy, nie mam żalu, absolutnie. Zwłaszcza że ona od początku nie miała wsparcia w nikim, sami z ojcem doszli do wszystkiego, do każdego widelca i każdej poduszki. Według mnie osiągnęli bardzo wiele, jak na taki start (ciągle wynajmowali mieszkania, kredyt gonił kredyt, ale nigdy nie głodowaliśmy), zwłaszcza że mój brat, który jest najmłodszy, urodził się chory. Przez to wszystko ja bardzo doceniam, co mam od mamy i wręcz peszy mnie sytuacja, w której rodzice P., którzy mają wielkie wsparcie finansowe w swoich rodzicach, własne mieszkanie i jak dla mnie wręcz ogromne oszczędności, chcą nam jednak "podarować" auto, bo krępuje mnie sam fakt pożyczki od nich, a darowizna nie przechodzi mi przez myśl. też chciałabym jak moi rodzice, jak najwięcej osiągnąć sama, żeby nikt mi nie wypomniał nigdy, nawet w nerwach, że cokolwiek mu zawdzięczam.
Chodzi o coś innego, ale to nie chciałabym pisać na forum o tym.

[sanrioo]

moi rodzicę wychowują aspołeczne dziecko... dziś mi mama nie pozwoliła iść z siostra na plac zabaw! twierdząc że może bawić się tutaj bo ma dużo miejsca do biegania (mamy dom z ogrodem)

Madziu będzie dobrze

Gwizdaku mam nadzieję że jest już dobrze!

[najfajniejsza]

Napisane przez Ilsa Lund

co u Ciebie ? albo spojrzę na klub

takie pokrwawione ?
no a co do krwi to nie chciałam wam pisać bo myślałam że to się tak nie skończy ale babci TŻta ze strony mamy musieli dzisiaj amputować nogę bo nie goiła jej się jakaś rana :\ i podobno nie przysługuje jej proteza - nie wiem czemu

ojej... cukrzyca?

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

Chodzi o coś innego, ale to nie chciałabym pisać na forum o tym.

a na klubie byś chciała ?

Napisane przez sanrioo

moi rodzicę wychowują aspołeczne dziecko... dziś mi mama nie pozwoliła iść z siostra na plac zabaw! twierdząc że może bawić się tutaj bo ma dużo miejsca do biegania (mamy dom z ogrodem)

już ostatnio też były jakieś chore jazdy z Twoją siostrą

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez najfajniejsza

ojej... cukrzyca?

nie, to nie cukrzyca, wylądowała tam zupełnie na coś innego plus paprała jej się rana a teraz takie coś

[sanrioo]

Napisane przez Ilsa Lund

a na klubie byś chciała ?

już ostatnio też były jakieś chore jazdy z Twoją siostrą

nie pamiętam

[Ilsa Lund]

Napisane przez sanrioo

nie pamiętam

cośtam że miałaś się nią zająć zamiast swojej mamy, nie pamiętam dokładnie co samo w sobie nie jest złe ale wtedy brzmiało źle

[najfajniejsza]

Napisane przez Ilsa Lund

a na klubie byś chciała ?

nie, to nie cukrzyca, wylądowała tam zupełnie na coś innego plus paprała jej się rana a teraz takie coś

kurczę, straszne...

no to napisałam w klubie

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

http://demotywatory.pl/1822969/Jezeli-to-prawda -> ja jestem obdarzona takim seksapilem, że lecą na mnie tylko żule, faceci po 70., Paweł i... komary

[Claris]

naj przeczytałam na klubie ja Ci się wcale nie dziwię i nie jesteś żadną materialistką, każdy ma przecież swoje potrzeby, no i Wy też, to normalne

Jutro wybieram się zarejestrować do urzędu pracy, trzymajcie kciuki, żeby mieli środki na staż dla mnie i żeby gładko to wszystko poszło, bo mam streska a wcześniej jadę do dziekanatu po świstek, że skończyłam studia, bo rozdanie dyplomów dopiero jesienią
Jutro wieczorem też Fruniek ma mieć zdjęte szwy i tu też proszę kciukajcie, żeby powiedzieli, że kośc zrasta się dobrze

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

naj przeczytałam na klubie ja Ci się wcale nie dziwię i nie jesteś żadną materialistką, każdy ma przecież swoje potrzeby, no i Wy też, to normalne

Jutro wybieram się zarejestrować do urzędu pracy, trzymajcie kciuki, żeby mieli środki na staż dla mnie i żeby gładko to wszystko poszło, bo mam streska a wcześniej jadę do dziekanatu po świstek, że skończyłam studia, bo rozdanie dyplomów dopiero jesienią
Jutro wieczorem też Fruniek ma mieć zdjęte szwy i tu też proszę kciukajcie, żeby powiedzieli, że kośc zrasta się dobrze

będą kciuki, będą

[sanrioo]

Napisane przez najfajniejsza

kurczę, straszne...

no to napisałam w klubie

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

http://demotywatory.pl/1822969/Jezeli-to-prawda -> ja jestem obdarzona takim seksapilem, że lecą na mnie tylko żule, faceci po 70., Paweł i... komary

heh a mnie dziś tyle komarów pogryzło że hoho...