Ponowna próba... Już zdołowana na maksa POMOZCIE WSPOLNIE

[tusia888]

dziekuje za radę, w takim razie nie bede tego próbować skoro nie skutkuje. Myślałam o niej ponieważ jest dużo różnych rzeczy, które można jeść, a ja wybredna jestem i co drugiej rzeczy nie jem. Wiec troche ułatwiało by mi to sprawę.
Spróbuję w takim razie póki co moze troche więcej ruchu i mniej jedzenia, ale święta troche mi szyki psują.


BrillanteAstro5 > asequrelli próbowałam (6 miesięcy) i powiem, że za nic nie widziałam różnicy, ale jak Ci pomaga, to może znowu spróbuję z tym.

[Aniaa_89]

no w święta ciężej z dietą, ale już niedługo koniec i można się brać porządnie za odchudzanie

kiedyś się zastanawiałam nad tą asequrellą czy jest skuteczna bo tak ją reklamują ostatnio. Ale ja w sumie po tabl nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych więc przynajmniej narazie nie zamierzam brać, jakoś mnie to nie przekonuje zbytnio że to takie skuteczne, no ale nie brałam to nie wiem

a ja kolejny dzień świąteczny dobrze bo wszystko z umiarem, więc jestem zadowolona później jeszcze tylko kolacja, ale to zjem sobie jogurt naturalny z musli itd,żeby coś zdrowego było
a Wy jak tam?

[BrillanteAstro5]

Hey Wam

U mnie wczoraj bardzo ładnie cały dzień, troszkę tylko do kawy nagrzeszyłam ciasteczkami ale co tam.
Choroba sie mnie trzyma i cala klatka piersiowa mnie od kaszlu boli. Gorączkę wczoraj mialam i niestety odpuscilam cwiczenia, ale dzisiaj juz chyba czuje sie na silach, wiec sie troche poruszamy.
Kończy sie nam już świąteczne lenistwo, wiec od jutro pelna para trzeba powrócić!

[Aniaa_89]

oj to się kuruj jak Cie jakieś choróbsko złapało. I ćwiczenia może dzisiaj lepiej też odpuść i odpoczywaj. Szybkiego powrotu do zdrowia

ja dzisiaj nadal wszystko z umiarem. Jem świąteczne smakołyki, ale tylko te co najbardziej lubię i w małych ilościach. Od jutra już znów ścisła dieta.
Planuję dzisiaj coś poćwiczyć, ale mam lenia totalnego, więc nie wiem czy coś z tego wyjdzie... no ale jutro wybieram się na siłownie

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Witam dziewczyny Od 3 dni robie A6w, ale zrezygnowalam i robie od dzis cwiczenia ABS-na pupe, brzuch i ramiona. Jest swietna! Tylko cale cialo mnie boli, mam taaaakie zakwasy, ze heeej! No a poza tym po 18 zero jedzenia, ogolnie zero slodyczy i duuuzoo wody Jakas grupa wsparcia by sie przydala!

[Aniaa_89]

czemu zrezygnowałaś z a6w? ja robiłam to 3 razy, daje super efekty, choć potem jak przestanie się ćwiczyć to po jakimś czasie wszystko wraca do poprzedniego stanu. Do tego dla mnie było to strasznie nudne
więc ja już nie zamierzam tego nigdy więcej robić. Teraz zamiast tego robię 8min abs i świetne są te ćwiczenia

[TakaJednaDziwnaOsoba]

A tak w ogole to Justyna jestem, to tak na poczatek, zeby nam sie dobrze razem gawedzilo o cwiczeniach A Wy jak macie na imie? A ile cwiczysz juz 8 min na brzuch? Daje jakies efekty? No i czy robisz raz dziennie czy powtarzasz serie? Ja robie to razem z panem w galotkach z youtube

[Aniaa_89]

ja jestem Ania
też robię to z tym filmikiem na yt
wiesz co ja nie ćwiczę tego codziennie, czasem mi się nie chce ćwiczyć w domu i odpuszczam, poza tym 2 razy w tyg chodzę na siłownię i wtedy tam ćwiczę brzuch na takim przyrządzie, nie wiem jak to nazwać, na takiej kołysce, nie wiem czy będziecie wiedziały o co chodzi.
Ale to 8min abs plus te ćwiczenia na siłowni, i nawet nie codziennie robione a widzę efekty, brzuch mi się zmniejszył, delikatnie zarysowują się mięśnie itd
a co do ćw na brzuch akurat mam w tym spore doświadczenie i to 8min abs jest naprawdę dobre. Czuć,że mięśnie dobrze pracują itd a jednocześnie nie jest takie nudne jak a6w

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Aniu dzieki za motywacje! Chyba zakupie jeszcze hula hop, zeby podkreslic wciecie w talii i do dziela

[Aniaa_89]

no też słyszałam, że hula hop jest bardzo dobre. Ale ja jakoś nie umiem tym długo kręcić, co trochę mi spada i mnie wkurza zresztą teraz nawet nie mam żadnego w domu. Widziałam takie teraz co są z tymi takimi masażerami co jest chyba bardziej skuteczne niż normalne i nawet się zastanawiałam czy sobie nie kupić ale chyba narazie odpuszczę i zostanę już przy tym co ćwiczę

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Ja tez dlugo krecic tym nie umiem, ale warto sprobowac i COKOLWIEK pokrecic Ide na nisko kaloryczny obiad hahaha

[BrillanteAstro5]

Ja też jestem Ania
A6W robiłam, efekty są, ale leń mnie złapał, zeby podtrzymywać ten efekt Hula hop też probowałam kręcić, ale niestety mi nie wychodziło

Dzięki Ania, kuruję się, kuruję! Od czwartku nie ćwiczyłam już przez tą chorobę, więc dzisiaj chociaż troszkę muszę. Czuję jakąś wewnętrzną potrzebę ruchu, więc to dobrze, bo jakiś zapał do pracy się we mnie obudził, wreszcie

[Aniaa_89]

no ja ostatnio ćwiczyłam w czw jak na siłowni byłam i potem już nic. Straszne w sumie bo teraz w święta miałam tyle czasu to mogłabym pospalać te świąteczne kalorię i się trochę poruszać ale niestety leń mnie złapał i nic nie robiłam całe święta tylko "Plotkarę" oglądam
miałam iśc jutro na siłownię, ale z koleżanką coś zgrać się nie możemy więc pójdziemy we wt.
Więc wypadałoby się dziś zmobilizować i poćwiczyć choć trochę

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Milo mi Aniu Ja zjadlam 2 kopki ziemniakow i surowke z kaczki zrezygnowalam-za duzo tluszczu. Wiecie, co? Odkad cwicze czuje sie jakby spokojniejsza, szczesliwsza, ze w koncu cos robie dla siebie..

[BrillanteAstro5]

Tak, dokładnie też tak mam! Nigdy przed tem nie lubiłam ćwiczyć. Ale gdy juz się wzięłam za siebie, to aż mi źle jak za długo nie ćwiczę, jak np. teraz przez tą chorobę. Nie ma to jak się człowiek wyżyje, wypoci, to od razu lepiej!

[Aniaa_89]

dokładnie, też uwielbiam ćwiczenia!
tak się naprawdę porządnie zmęczyć, potem od razu więcej energii, lepszy humor i w ogóle same plusy
nie zawsze chcę mi się ćwiczyć ale jak już się za to wezmę to czasem przestać nie mogę

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Dokladnie tak

[Aniaa_89]

tak mnie zmobilizowała nasza rozmowa,że wzięłam się za ćwiczenia
zrobiłam 8min abs, kilka ćw na ręce z hantlami i 40min na orbitreku
trochę ruchu i od razu lepiej!

[TakaJednaDziwnaOsoba]

No widzisz Ja musze chrapnac jakas mala kolacje

[BrillanteAstro5]

Ja się właśnie zabieram za ćwiczenia także do dzieła!

[TakaJednaDziwnaOsoba]

No wlasnie! Juz do cwiczen Ania hah

[Aniaa_89]

no ja też jeszcze muszę zjeść jakąś kolację
od razu mi się humor poprawił po tych ćwiczeniach. Najgorzej z mobilizacją, bo w domu często mi się nie chcę zabrać za to, ale trzeba się zmusić a potem już z górki

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Ja jak sobie pomysle, ze znowu jutro abs na pupe, to mi sie wszystkiego odniechciewa. A Waszym zdaniem kiedy najlepiej jest trenowac ABS rano, w poludnie czy moze wieczorem po kolacji?

[Aniaa_89]

myślę, ze to sprawa indywidualna, kiedy najbardziej Ci odpowiada
ja np jak idę na siłownię to rano, ale w domu to ćwiczę popołudniu, czy pod wieczór. Ale zawsze przed kolacją bo po ćwiczeniach trzeba coś zjeść!

[TakaJednaDziwnaOsoba]

Czemu trzeba cos zjesc po cwiczeniach? Ja myslalam, ze najlepiej po kolacji. Od jutra przestawiam sie na trenowanie wieczorem, bo potem mi sie nauka zacznie i nie bede mogla wykonywac o tej samej godzinie

[Aniaa_89]

żeby nie spowalniać sobie metabolizmu. Tak samo jak nie powinno się ćwiczyć na czczo, bo wtedy spala się mięśnie a nie tłuszcz
więc jak chcesz ćwiczyć wieczorem, to potem najlepiej jakaś lekka, białkowa kolacja i będzie git

[BrillanteAstro5]

Racja, po ćwiczeniach powinno się coś zjeść, ale ja niestety się do tego nie stosuję, bo po prostu po ćwiczeniach w ogl głodna jestem, jeśli ćwiczę wieczorem, a zazwyczaj właśnie wieczorem ćwiczę.
W wakacje ćwiczyłam rano i generalnie dużo bardziej mi to odpowiadało, ale teraz szkoła, więc pozostaje mi ćwiczyć tylko wieczorem.


Melduję wykonanie ćwiczeń, trochę jeszcze pozbawiona sił jestem przez tą chorobę, dlatego tylko 40 minut dzisiaj + rozciąganie. W sumie nie wyszło tak źle. A teraz uciekam pod prysznic

[TakaJednaDziwnaOsoba]

No to bede cwiczyc przed kolacja

[BrillanteAstro5]

Cześć Wam!

No to skończyło się nam świąteczne szaleństwo, zaczynamy nowy tydzień już bez grzeszków! Podsumowując święta to jestem z siebie baardzo dumna. Bo nie nagrzeszyłam za dużo i starałam się pilnować

Biorę się za sprzątanie, wpadnę tutaj później! Miłego dnia dziewczyny!

[Aniaa_89]

hej
święta, święta i po świętach
ja też jestem z siebie dumna. Chyba to były moje pierwsze święta bez obżarstwa
Dawniej w święta ciągle coś jadłam, nawet jak byłam już pełna, ale w tym roku wszystko z umiarem, tylko to co najbardziej lubię, małe porcję itd więc dobrze
Teraz te 4dni trzeba się ładnie trzymać bo w pt Sylwester i znów się pogrzeszy