dla wszystkich, których wątki upadły-łączmy się we wspólnej walce:)

[niuniulka1989]

Powiem Wam, że sama się zdziwiłam że taki rozmiar ostatnio jak coś kupywałam to w rozm 38 i ten fakt mnie niesamiwicie cieszył :juppi: A jak zobaczyłam, że 36 jest ok, to szoook! Może sklep ma jakąś dziwną rozmiarówkę

[majasn]

Napisane przez niuniulka1989

Powiem Wam, że sama się zdziwiłam że taki rozmiar ostatnio jak coś kupywałam to w rozm 38 i ten fakt mnie niesamiwicie cieszył :juppi: A jak zobaczyłam, że 36 jest ok, to szoook! Może sklep ma jakąś dziwną rozmiarówkę

eee tam dziwna rozmiarówka chuda jesteś i już, po co o takie teorie sobie wymyslać? trzeba się cieszyć, bo to znaczy, że juz bliziutko do

[paulina0512]

niuniulka gratuluję udanych zakupów no i tego pięknego rozmiaru
placuszki zwyczajnie zrobione z jajka serka wiejskiego i szczypty soli, zagęszczone skrobią kukurydzianą, jako że nie mogę mąki. dość długo smażyłam na małym ogniu, bo nie chciałam przypalić jak zawsze (bo nie używam w ogóle oleju)
a nutella zrobiona z mleka odtłuszczonego w proszku, kakao, słodzika, płynnego mleka i odrobiny serka homo


ania ja też zawsze panikowałam, mimo brania tabletek także normalka

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

siłownia jest fajna
a co z tymi Twoimi żebrami? już długo się to za Tobą ciągnie. Robiłaś jakieś prześwietlenie czy coś, bo kojarzę,że coś wspominałaś, że się wybierasz

fajnie, że Ci pasuję ta dieta, bo słyszałam różne rzeczy na jej temat i mnie osobiście jakoś nie przekonuję wolę MŻ

super i fajnie, że zakupy takie udane kupi się coś fajnego i humor od razu lepszy

mi osobiście @ nie przeszkadza, bo raczej nie mam objawów żadnych, czasem mnie brzuch poboli trochę czy coś i tyle i czasem mam różne humorki ale poza tym ok generalnie to ciesze się jak dostaję bo np teraz mi się trochę przesunął i już panikę straszną siałam. Biorę tabl anty już od 2lat i zawsze dostaję okres wt wieczór lub śr rano, a w tym miesiącu śr się skończyła i nic, a że niestety jestem panikarą to zaczęłam się już strasznie stresować,wiem że nie ma opcji itd ale jak już się minimalnie przesuwa to się stresuję a jak teraz o 1dzień to już w ogóle panika, dlatego jak dostaję okres to się cieszę
ja też wole konkretne zakupy, od razu wiem czy mi się coś podoba czy nie, szybko i po kłopocie, bez zbędnego zastanawiania i myślenia godzinami co by tu kupić

nie zrobiłam niestety, bo nie zdążyłam do lekarza ale po konsultacji z lekarzem wyszło na to, że to nie złamanie z przemieszczeniem więc tylko usztywniać trzeba i będzie ok w ogóle to juz mnie duuuużo mniej boli więc jest dobrze..ogólnie do 3 tygodni powinno już byc po wszystkim..2 tygodnie za mną więc jest dobrze ale powiem Wam, że naprawdę się stęskniłam za ćwiczeniami

ja po tabletkach przytyłam te wszystkie kg i na razie nie zamierzam do tego wracać...

idę obiad szykować dzisiaj znowu krewetki..mniam mniam

[heroine86]

Napisane przez majasn

nie zrobiłam niestety, bo nie zdążyłam do lekarza ale po konsultacji z lekarzem wyszło na to, że to nie złamanie z przemieszczeniem więc tylko usztywniać trzeba i będzie ok w ogóle to juz mnie duuuużo mniej boli więc jest dobrze..ogólnie do 3 tygodni powinno już byc po wszystkim..2 tygodnie za mną więc jest dobrze ale powiem Wam, że naprawdę się stęskniłam za ćwiczeniami

ja po tabletkach przytyłam te wszystkie kg i na razie nie zamierzam do tego wracać...

idę obiad szykować dzisiaj znowu krewetki..mniam mniam

ojej to nieciekawie mam nadzieję, że szybko przejdzie

przytyłaś po tabletkach? właśnie tak czytam opinie różnych kobiet i jedne tyją, inne chudną chodzi o to by dobrać tabletki odpowiednie do organizmu TŻ mnie kształci tylko jak to sprawdzić? metodą prób i błędów? kurde, nie zacznę brać i nie przerwę nagle bo zauważę, że tyję

krewetki? a jak to smakuje? ja jak to widzę w sklepie to mi niedobrze

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

przytyłaś po tabletkach? właśnie tak czytam opinie różnych kobiet i jedne tyją, inne chudną chodzi o to by dobrać tabletki odpowiednie do organizmu TŻ mnie kształci tylko jak to sprawdzić? metodą prób i błędów? kurde, nie zacznę brać i nie przerwę nagle bo zauważę, że tyję

przede wszystkim musisz iść do lekarza który zanim przepisze Ci tabletki najpierw zrobi badania krwi, bo to jest ważne przy doborze tabl, niestety sporo lekarzy tego nie robi, dziewczyny się nie dopominają i potem różnie bywa..
Ja biorę Yasminelle już ponad 2lata i nie przytyłam, może nawet schudłam trochę. Generalnie z tego co słyszałam o tych tabl to nie spotkałam się jeszcze z opinią kogoś żeby po nich przytył a znam sporo osób które je bierze, w necie też sporo o nich czytałam zanim zaczęłam brać
jeśli tylko dobrze dobrać to tabl mają same plusy, ja jestem ich wielką fanką

[majasn]

no to ja Wam powiem, że brałam mycrogynon i yasminelle i przytyłam po nich 25kg, po pierwszych 10, zmieniłam na yasminelle, bo nowość, bo nie powodują tycia, nie zatrzymują wody i kiszka..przytyłam jeszcze więcej a nie jadłam dużo i się ruszałam..po prostu puchłam(?) w oczach..po odstawieniu tabletek bardzo długo mój organizm wracał do normy i po tym jak już mi się wszystko unormowało to na dzień dobry przestałam tyć i waga mi spadła..nie za dużo, ale zawsze..teraz walczę o wygląd przed tabletkami..i jakoś nie widzi mi się do nich wracać..jak gadałam z dziewczynami to większość tyła przy tabletkach, ale potem zmieniały i było ok..widać u mnie niestety nie działa to tak dobrze..

[Aniaa_89]

miałaś robione badania zanim zaczęłaś brać tabletki?

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

miałaś robione badania zanim zaczęłaś brać tabletki?

przed jednymi przed drugimi i efekt podobny

no nic..teraz nie narzekam

[Aniaa_89]

no to widocznie to nie dla Ciebie, choć może w końcu znalazłabyś jakieś odpowiednie tabl metodą prób i błędów
ja na szczęście żadnych skutków ubocznych po moich nie mam i nawet sobie nie wyobrażam żebym z jakiegoś powodu musiała je nagle przestać brać bo byłoby to dla mnie straszne

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

no to widocznie to nie dla Ciebie, choć może w końcu znalazłabyś jakieś odpowiednie tabl metodą prób i błędów
ja na szczęście żadnych skutków ubocznych po moich nie mam i nawet sobie nie wyobrażam żebym z jakiegoś powodu musiała je nagle przestać brać bo byłoby to dla mnie straszne

wiesz co? może i bym znalazła, ale gdybym miała jeszcze bardziej tyc to bym chyba w depresje wpadła..już się przyzwyczaiłam do tego, że nie moge i już..da się żyć

[paulina0512]

ja brałam Qlairę i hymm przytyłam w tym okresie pare kg, ale to raczej dlatego, że dużo jadłam

[Aniaa_89]

hej dziewczyny
co tu tak cicho dzisiaj

ja zrezygnowałam dziś z siłowni i dalej się kuruję.
Ale jak już wyzdrowieje to nie ma to tamto i znów biorę się porządnie za ćwiczenia bo ostatnio niestety trochę się z tym opuściłam..

z jedzeniem dzisiaj ok
i dziewczyny brawa dla mnie był u mnie TŻ, przyjechał z chipsami a ja ich nawet nie tknęłam! jestem z siebie dumna

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

hej dziewczyny
co tu tak cicho dzisiaj

ja zrezygnowałam dziś z siłowni i dalej się kuruję.
Ale jak już wyzdrowieje to nie ma to tamto i znów biorę się porządnie za ćwiczenia bo ostatnio niestety trochę się z tym opuściłam..

z jedzeniem dzisiaj ok
i dziewczyny brawa dla mnie był u mnie TŻ, przyjechał z chipsami a ja ich nawet nie tknęłam! jestem z siebie dumna

klask i:

ja mam dzisiaj doła...rano zjadłam kawałek bułki z paprykarzem i wypiłam herbatę..strasznie mi dzisiaj smutno..i w ogóle nie chce mi się jeść..na obiad może skubnę trochę dorsza..

[Aniaa_89]

Napisane przez majasn

ja mam dzisiaj doła...rano zjadłam kawałek bułki z paprykarzem i wypiłam herbatę..strasznie mi dzisiaj smutno..i w ogóle nie chce mi się jeść..na obiad może skubnę trochę dorsza..

a stało się coś czy po prostu gorszy dzień?
ja wczoraj i w środę miałam kiepski humor a dziś już lepiej. Tobie pewnie też niedługo przejdzie, jutro już pewnie będzie lepiej

[majasn]

Napisane przez Aniaa_89

a stało się coś czy po prostu gorszy dzień?
ja wczoraj i w środę miałam kiepski humor a dziś już lepiej. Tobie pewnie też niedługo przejdzie, jutro już pewnie będzie lepiej

w sumie to sie stało.. no ale nic..przejdzie w końcu...idę się położyć, bo znowu mam temperaturę..ja już nie wiem co się ze mną dzieje

[niuniulka1989]

Hey Laski

Wczoraj kupiłam wagę - jedno postanowienie Noworoczne spełnione

Dziś rano waga pokazała 67,2- biorąc pod uwagę brak motywacji i obżarstwo przedświąteczne, świąteczne i poświąteczne... jest ok

Dzisiejszy dzień oficjalnie uważam za 1 dzień nowego odchudzania Wcześniej codziennie coś wpadało- a to słodkość, a to zbyt wielka porcja...

Mam nadzieję, że regularne ważenie pomoże mi w gubieniun kg...

[heroine86]

Napisane przez majasn

klask i:

ja mam dzisiaj doła...rano zjadłam kawałek bułki z paprykarzem i wypiłam herbatę..strasznie mi dzisiaj smutno..i w ogóle nie chce mi się jeść..na obiad może skubnę trochę dorsza..

Napisane przez majasn

w sumie to sie stało.. no ale nic..przejdzie w końcu...idę się położyć, bo znowu mam temperaturę..ja już nie wiem co się ze mną dzieje

przytulam co się stało...? mam nadzieję, że dziś już lepiej

Napisane przez niuniulka1989

Hey Laski

Wczoraj kupiłam wagę - jedno postanowienie Noworoczne spełnione

Dziś rano waga pokazała 67,2- biorąc pod uwagę brak motywacji i obżarstwo przedświąteczne, świąteczne i poświąteczne... jest ok

Dzisiejszy dzień oficjalnie uważam za 1 dzień nowego odchudzania Wcześniej codziennie coś wpadało- a to słodkość, a to zbyt wielka porcja...

Mam nadzieję, że regularne ważenie pomoże mi w gubieniun kg...

super! ja jestem na razie pokłócona z moją szklaną francą i w najbliższej przyszłości nie zapowiada się na rozejm więc nie wiem ile ważę... ale kurna czuję, że mi spodnie opinają kurrrfffa koniec z tym żarciem!
Też ogłaszam oficjalnie: powrót do diety! O! bo żem wczoraj sobie poszalała nieźle... winko, orzeszki w skorupce karmelowej... późna kolacja grrrrrrrr
dzisiaj może niezbyt dietetycznie, ale w miarę porcje rozsądne słodyczy nie będzie! Do 14 lutego kto ze mną?

[niuniulka1989]

Heroine- ja z Tobą nie licząc 3 jeżyków dziś... wiedziałam, że jak Mężulek zrobi zakupy to kupi kusiciela..

[majasn]

Hej a ja @ dostałam i dzisiaj się zwijam z bólu...jeść się staram zdrowo i na frazie nie jest źle..bo dużo też nie jem idę się położyć, bo konam

[paulina0512]

Napisane przez heroine86

przytulam co się stało...? mam nadzieję, że dziś już lepiej


super! ja jestem na razie pokłócona z moją szklaną francą i w najbliższej przyszłości nie zapowiada się na rozejm więc nie wiem ile ważę... ale kurna czuję, że mi spodnie opinają kurrrfffa koniec z tym żarciem!
Też ogłaszam oficjalnie: powrót do diety! O! bo żem wczoraj sobie poszalała nieźle... winko, orzeszki w skorupce karmelowej... późna kolacja grrrrrrrr
dzisiaj może niezbyt dietetycznie, ale w miarę porcje rozsądne słodyczy nie będzie! Do 14 lutego kto ze mną?

ja z tobą jako, że i tak moja dieta kategorycznie tego zabrania

i dla ciebie za to winko i orzeszki

Napisane przez niuniulka1989

Heroine- ja z Tobą nie licząc 3 jeżyków dziś... wiedziałam, że jak Mężulek zrobi zakupy to kupi kusiciela..

mmm jeżyki pyszności

Napisane przez majasn

Hej a ja @ dostałam i dzisiaj się zwijam z bólu...jeść się staram zdrowo i na frazie nie jest źle..bo dużo też nie jem idę się położyć, bo konam

oj współczuję szczerze tego bólu

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Wczoraj kupiłam wagę - jedno postanowienie Noworoczne spełnione

waga to podstawa

Napisane przez heroine86

ja jestem na razie pokłócona z moją szklaną francą i w najbliższej przyszłości nie zapowiada się na rozejm więc nie wiem ile ważę...

ja też nie wiem ile ważę, ostatnio jakoś w połowie grudnia się ważyłam ale jak skończy mi się @ to wskakuję na wagę bo już ciekawa jestem

Napisane przez heroine86

słodyczy nie będzie! Do 14 lutego kto ze mną?

ja się nie przyłączam, ale trzymam kciuki za Ciebie i dziewczyny które się dołączyły

Napisane przez majasn

Hej a ja @ dostałam i dzisiaj się zwijam z bólu...jeść się staram zdrowo i na frazie nie jest źle..bo dużo też nie jem idę się położyć, bo konam

oj biedactwo, współczuję jutro będzie lepiej

[paulina0512]

dzień dobry
to już mój 4 dzień wolnego nawet nie czuję, że jest niedziela

zjadłam już śniadanie, niestety przypaliłam placki, bo za nic nie mogłam ich odkleić od patelni smażenie bez tłuszczu jest męczące

[majasn]

Cześć mnie dzisiaj dalej brzuch boli.. czeka mnie dzisiaj długa podróż pociągiem więc dzisiaj z jedzeniem będzie trochę krucho.. ale prowiant wezmę żebro przestało mnie już w zasadzie boleć więc jutro zaczynam ćwiczyć

[Aniaa_89]

dziewczyny u mnie dzisiaj totalna porażka
byłam u TŻ i z nim dzisiaj zjadłam pizzę (taką mrożoną), lody i chipsy
masakra, zła na siebie jestem i taka ociężała się teraz czuję
jutro to odpokutuję ćwiczeniami

[heroine86]

Siemanoo!

Dzięki za baciki cieszę, że jesteście ze mną

majasn :przytulam: to co od jutra ćwiczymy?

U mnie dziś o tak o wpadło trochę orzeszków, ale ogólnie dobrze a jutro będzie jeszcze lepiej!

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez Aniaa_89

dziewczyny u mnie dzisiaj totalna porażka
byłam u TŻ i z nim dzisiaj zjadłam pizzę (taką mrożoną), lody i chipsy
masakra, zła na siebie jestem i taka ociężała się teraz czuję
jutro to odpokutuję ćwiczeniami

co ja tu czytam! żałuj za grzechy! jutro ma być pięknie! i ćwiczenia

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

co ja tu czytam! żałuj za grzechy! jutro ma być pięknie! i ćwiczenia

żałuję i obiecuję poprawę
jutro będzie git! i duuużo ćwiczeń!

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

żałuję i obiecuję poprawę
jutro będzie git! i duuużo ćwiczeń!

no ja myślę! i trzymam kciuki oczywiście

[paulina0512]

noo Ania się należy albo nawet 3!
takie łakomstwo
majasn fajnie, że już cię mniej boli mam nadzieję, że jakoś przetrwałaś ten dzień w podróży

heroine tymi orzeszkami przypomniałaś mi o orzechowych ciasteczkach mojej mamy, które są boskie alee bym zjadła!

ja przykładnie, bezgrzesznie dietkuję, ale mam taki apetyt, że bym żarła i żarła tzn. akurat próbuję się ogarnąć i nie myśleć o jedzeniu

[heroine86]

Napisane przez paulina0512

heroine tymi orzeszkami przypomniałaś mi o orzechowych ciasteczkach mojej mamy, które są boskie alee bym zjadła!

ja przykładnie, bezgrzesznie dietkuję, ale mam taki apetyt, że bym żarła i żarła tzn. akurat próbuję się ogarnąć i nie myśleć o jedzeniu

No to jesteś dla nas przykładem bravissimo łoj.. ja jestem uzależniona od orzeszków nie wiem skąd się to wzięło bo dopiero jakoś w listopadzie mnie tak naszło i zostało
i też mam dziś jamochłona z gęby normalnie ciągle chce mi się coś jeść nawet jak mi się nie chce