Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :)

[oliws]

ojalika i milvunia - spełnienia marzeń

woohoo na wadze całe 100gram mniej od poniedziałku
szaleje z tym chudnięciem naprawdę ale już dziś się ładnie trzymam z dietą, obiecuuuję

[Malaksiezniczka2010]

kochane ja na wadze 54,,, no nic, było 55 dobre i tyle, bo to już nie ta przysłowiowa zatrzymywana woda:P brat obiecał, że zrobi mi trening i że będziemy biegać robić brzuszki. On ma kaloryfer to mnie wytrenuje

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez ZeroSatysfakcji

wiesz jak sie oduczyłam jedzenia czekolady?
kupiłam sobie wszystkie kosmetyki o zapachu 'kakao' i zel pod prysznic i kremy do buzi i balsamy i wszystko! i używałam tego codziennie. dzien w dzien
od tej pory już tak dużo nie jem czekolady, moim zdaniem pomogło mi to
może spróbuj i Ty

jesteś genialna!!! spróbuje tak jak ty!!

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

ojalika i milvunia-sto lat laski moje kochane;*

[ojalika]

dzięki dziewczyny ale z Was ranne ptaszki
ja już po śniadanku mniam
milego dnia

[Lady Pink]

witam mogę też
mam 172 cm i waże ok. 65. moją zmorą jest brzuch i uda, ale postanowiłam to zmienić do wakacji daje sobie czas do 30 czerwca, chce zrzucić chociaż do 60 i będę zadowolona. pomim to duużżo ćiwczyć i pić herbatek i wody
moż emnie przyjmniecie ?

[ojjejj]

Żadna nie powinna być sama razem raźniej !
Więc oczywiście ( myślę że wszystkie się zgodzą)

Ja jeszcze nie wiem co ze śniadaniem
Brak nowych pomysłów.

[ojalika]

ja jestem uzależniona od owsianek
lady pink zapraszamy )

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez ojalika

ja jestem uzależniona od owsianek
lady pink zapraszamy )

Ja też
Najchętniej wszystko co e zboża zalałabym mlekiem xD Chociaż samego mleka nie lubię.
Dzisiaj na śniadanie też zjadłam musli
A teraz jem kapustę kiszoną, bo jakoś lubie, a też podobno jest odchudzająca.
Wczoraj dałam się skusić na 150 kcal-owy grzech : P ale mimo tego i tak dzisiaj rano waga pokazała mi 55,9 ! Ja za dzień ważenia wolę sobotę, bo robię to zawsze u TŻ-ta w jednym miejscu

[V88]

Ja wczoraj na kolację zjadłam kawałek pizzy i to w sumie taki spory. Więc dziś już postaram się nie grzeszyć. Na śniadanie jajecznica z pieczarkami, a potem się zobaczy Ale jest sukces, niezależnie od pory dnia, kiedy się ważę, waga zawsze pokazuje poniżej 60 kg. A rano to w ogóle jest 58 z kawałkiem Więc jakieś nieznaczne postępy, mimo braku ćwiczeń, co też postaram się zmienić, ale pewnie nie wcześniej niż od poniedziałku. Taka pogoda za oknem , że biegać się nie chce

[agila negra]

Szaleję z radości Pierwszy raz od dwóch lat waga spadła poniżej 70 69,8!!!!!!
Mega szczęśliwa jestem idę zjeść jakieś lekkie śniadanko

[ZeroSatysfakcji]

Napisane przez princeseczka

milvunia i ojalika udzielam Wam dyspensy na dzień Waszych urodzin urodziny raz w roku- można sobie troszkę zaszaleć

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

ZeroSatysfakcji nie wiem czy się zdrowo odchudzałam, czy też nie...
jadłam mniej więcej tak jak teraz... tyle,że wtedy wyeliminowałam słodycze, fast-foody, cukier, wsio.
A później przyszła chwila kryzysu, poczułam się zmęczona dietą( wbrew pozorom jest to możliwe) i rzuciłam to wszystko.. kilogramy wracały powoli, ale wracały-4 miesiące-jakoś w tym czasie to wróciło

to szkoda, bo tyle wyrzeczen, pilnowania się poszło na nic, łee
ja się juz pogodziłam, ze do konca życia (jak chce wygladać jak człowiek) bd musiala się ograniczać i pilnować, muszę codziennie wchodzić na wagę, żebym wiedziala ile waże i czy coś moge jeszcze zjeść, tragedia z tym odchudzaniem widzę, że u cb bd podobnie

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez Malaksiezniczka2010

kochane ja na wadze 54,,, no nic, było 55 dobre i tyle, bo to już nie ta przysłowiowa zatrzymywana woda:P brat obiecał, że zrobi mi trening i że będziemy biegać robić brzuszki. On ma kaloryfer to mnie wytrenuje

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------



jesteś genialna!!! spróbuje tak jak ty!!

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

ojalika i milvunia-sto lat laski moje kochane;*

jakoś trzeba sobie radzić z tymi slodyczami, na poczatku ten zapach się podoba, ale jak cały czas bd tego używać to się znudzi, przynajmniej ja tak miałam

[Malaksiezniczka2010]

ech jakoś będzie musi. ja w pracy spalam teraz kcal a potem sprzątając fdomek. zrobiłąm też 300 brzuszków

[ZeroSatysfakcji]

Napisane przez agila negra

Szaleję z radości Pierwszy raz od dwóch lat waga spadła poniżej 70 69,8!!!!!!
Mega szczęśliwa jestem idę zjeść jakieś lekkie śniadanko

też tak miałam, niecały miesiąc temu, szalałam jak głupia i jak zobaczyłam 7 i jak 6 (jako pierwszą liczbę na wadze) teraz mi się marzy 65 zobaczyć hmm a i zapomniałam pogratylować wiec gratuluje 60 ileś kilo, to juz jest cos: D

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

mam pytanie do was, co myslicie o 'mlecznym starcie' moge go jeść na diecie? bo tak go nie jadłam a ostatnio mi zasmakował

[bluszcz83]

ja tez lubie mleczny start-bananowy i wszelkie owsianki,platki itd. niestetyale 300kcal to dosyc duzo jak na takie male cosik wiec wole jogurt 0% czy owoce.
dzis kolezanka dala mi kilka wlasnej roboty buleczek...glupie myslenie ze nie moze sie nic zmarnowac
szok.
dobrze ze te salatki jemy
dzis owoce na sniadanie,te glupie bulki na luncz-obiad
a potem salatke zjem jakas
musimy zmienic stosunek do jedzenia
wczoraj w jednym programie uslyszalam cos w stylu-pokochaj swoje cialo a nie jedzenie
ja chce w miare krotkim czasie dojsc do wymarzonej wagi a potem to utrzymac. moze tym razem sie uda-w koncu do 3razy sztuka

[always naughty]

Napisane przez ZeroSatysfakcji

mam pytanie do was, co myslicie o 'mlecznym starcie' moge go jeść na diecie? bo tak go nie jadłam a ostatnio mi zasmakował

Ja myślę, że ten mleczny start to same węgle i cukry i zero błonnika. Ale to musisz na opakowaniu sprawdzić co tam jest i czy warto. Owsianka jest jednak chyba dużo lepsza.

ja się dziś zważyłam i przeżyłam lekkie załamanie.. 60.4kg Kurcze myslałam , że zobaczę 5 z przodu No ale trudno. Zważę się jeszcze w poniedziałek i może wtedy się uda. Głupio się ważyć po piatku.. ja wczoraj piłam alkohol i podjadłam trochę paluszków na noc.

Ale najważniejsze że mam już elektronicznąwagę i mogę się dokładnie ważyć. Stara pokazywała, że mam 60kg czym mnie skutecznie okłamała! Wyrzucę ją przysięgam!

[BlackSwann]

U mnie - o,5 kg w dół przez tydzień. Ale ważyłam się po wypróżnieniu, więc to pewnie dlatego. Aczkolwiek miło by było jakbym schudła te pół kilo i to podczas okresu

[always naughty]

Napisane przez BlackSwann

U mnie - o,5 kg w dół przez tydzień. Ale ważyłam się po wypróżnieniu, więc to pewnie dlatego. Aczkolwiek miło by było jakbym schudła te pół kilo i to podczas okresu

Przecież to jest bardzo możliwe 0.5kg/tydzień to nie trzeba jakiejś restrykcyjnej diety i intensywnych ćwiczeń

[ojjejj]

Napisane przez agila negra

Szaleję z radości Pierwszy raz od dwóch lat waga spadła poniżej 70 69,8!!!!!!
Mega szczęśliwa jestem idę zjeść jakieś lekkie śniadanko

To gratulacje ! oby tak dalej


ciekawe kiedy moja spadnie -.-'

[JakKazdaInna]

Napisane przez agila negra

Szaleję z radości Pierwszy raz od dwóch lat waga spadła poniżej 70 69,8!!!!!!
Mega szczęśliwa jestem idę zjeść jakieś lekkie śniadanko

gratuluję
mi się też marzy zmiana cyfry, ale jakoś nie wychodzi tak jak powinno

Napisane przez ojjejj

ciekawe kiedy moja spadnie -.-'

ja się nie waże, boję się stanąć na wagę

dziewczyny, zainspirowana przepisami dukanowymi, zrobiłam długą listę zakupów i od poniedziałku lub wtorku ruszam.
wczoraj zapłaciłam za therm line, więc w przyszłym tygodniu powinien do mnie dotrzeć.

nie wiem, jak u Was, ale u mnie zima wróciła

[ojalika]

u mnie wczoraj śnieg padal, ale dzisiaj go nie widać
co do wagi to ja się obawiam, że u mnie niewiele spadło... ale zgodnie z ustaleniami zważę się w poniedziałek!
ale mam nadzieje, ze w nabjliższej przyszłości będę się cieszyć z powrotu 5 z przodu

dzisiaj na obiad serwuje zapiekankę z przepisu, który dziewcyzny prezentowały w rewolucjahc na talerzu zdam relacje, czy smakowo dobra

[princeseczka]

gratuluję wszystkich spadków

BezSatysfakcji na tamtej diecie ważyłam się kilka razy dziennie ( 2 razy minimum) teraz będę się ważyć co tydzień(przynajmniej mam taki zamiar)
na tamtej diecie nie było u mnie fazy Utrzymania- tylko z Redukcji natychmiast przeszłam na jedzonko sprzed diety- jednym słowem jojo sama sobie zafundowałam

ojalika wstałam rano i żałuję, bo już jestem po obiedzie

wiem jedno- na podwieczorek będzie jabłko pieczone z cynamonem
na kolację twarożek ze szczypiorem, rzodkiewką, przyprawami i może jogurtu naturalnego tyćkę dodam coby nie był za "suchy"

[BelovedMoon]

Wiatm Dziewcyny w sobotę milvunia i ojalika wszystkiego najlepszego i szybkiego chudnięcia! ;*

[milvunia83]

Napisane przez princeseczka

ojalika i milvunia- wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! zdrówka, szczęścia, miłości i czego tam jeszcze pragną Wasze duszyczki

Napisane przez oliws

ojalika i milvunia - spełnienia marzeń

Napisane przez Malaksiezniczka2010

ojalika i milvunia-sto lat laski moje kochane;*

Napisane przez BelovedMoon

Wiatm Dziewcyny w sobotę milvunia i ojalika wszystkiego najlepszego i szybkiego chudnięcia! ;*

Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję

Ojalika - Wszystkiego wspaniałego, spełnienia marzeń! Dietkowych i nie tylko sukcesów Szczęścia, radości i miłości A jak się już odchudzimy to koniecznie zakładamy wątek plotkowy "Utrzymanie wagi po diecie" , żeby utrzymac znajomość Trzeba dać znać naszym dziewczynom, że tu teraz jesteśmy

Napisane przez agila negra

Szaleję z radości Pierwszy raz od dwóch lat waga spadła poniżej 70 69,8!!!!!!
Mega szczęśliwa jestem idę zjeść jakieś lekkie śniadanko

Gratulacje! Jak ja bym chciała w koncu znowu zobaczyć te 6 z przodu


A co do śniadań to oczywiście OWSIANKA! Też jestem fanką

Lady Pink - oczywiście witamy, jak chcesz być wypisana na pierwszej stronie, to napisz pw do założycielki wątku, bo gdzieś wczesniej pisała taki apel do nowych

[BuryKotZPiwnicy]

A ja zjadłam na obiad krupnik i zastanawiam się czy dobrze robiłam. i zastanawiam się nad jajkiem sadzonym bez tłuszczu.

[ojalika]

milvunia tobei też wszystkiego njalepszego słońce!
miłości, wymarzonej pracy, wymarzonej wagi, wspaniałych przyjaciół... i tego, żeby wątek "wspólnie się odchudzały..." (bo tak myślę, ze kiedyś dojdziemy do upragnionej wagi) stał się rzeczywiścią :P

BuryKot, myślę, że krupnik nie jest zbyt kaloryczny :P
ja czekam na swoją zapiekankę, a potem jadę łazić po sklepach...:P i kupić sobie prezenty urodzinowe hehe

[Soffiaa]

milvunia i ojalika - Wszystkiego najlepszegoo , zdrówka , szczęscia, pięknej figurki , duuuzo miłosci i spełnienia marzen kochane

agila negra- Gratuluje ja czekam na powrót mojej piąteczki z przodu

Lady Pink - witamy


Dziewczynki zeskanuje wam dzisiaj wieczorkiem te dietki obiecuje! za niedługo znajomi maja mnie nawiedzi i trzeba troszkę ogarnąc

S -> owsianka z połową banana
S II ->nutella z takimi waflami jabłko
O -> gotowany kurczak w białym sosie z torebki i warzywka
P ?
K ?

[smiech_przez_lzy]

Solenizantkom tudzież Jubilatkom życzę dużo, dużo, dużo zdrowia uśmiechu na każdy dzień pomyślności, przyjaciół i Miłości spełnienia marzeń oraz 100 lat życia w szczęściu Wszystkiego co najpiękniejsze, najwspanialsze, najsłodsze i najcudowniejsze dziewczynki! )
_________
Jeśli chodzi o moją.... dietę, to chyba wciskam restart trzeci dzień Dżokera.? a już było tak dobrze! od rana się trzymałam do momentu aż przyejchali goście i tu czekoladka, tam placek jeden drugi trzeci, tu ptasie mleczko, tam pomarańczka... ojj.. u mnie nie jest dobrze. Chyba muszę sobie ułożyc jadłospis na cały tydzień i tak sobie tylko "odhaczać" co zjadłam i na nic wiecej nie pozwalać no bo inaczej nie mam szans. Dieta to Sprajt a ja jestem Pragnienie :P Tylko, że nawet głupiej piersi kurczaczej nie mam czasu sobie na obiad ugotować bo calutki czas spędzam na uczelni. Wczoraj to było 13 godzin poza domem i w pośpiechu nafaszerowałam się czymkolwiek byle głód nei doskwierał i byle można lecieć na koeljen ćwiczenia czy wykład. Zaraz siądę i rozpiszę to sobie. Za tydzień będziecie ze mnie dumne Pozdrawiam Was gorąco

[agila negra]

A mnie dziś dopadła mania na wieśniaki z dżemem. Za pierwszym razem jadłam z dżemem bez cukru (na słodziku i fruktozie, więc ok), ale teraz wcinam z babcinym dżemem wiśniowym z piwnicy pyyycha. Może trochę przesadzam ze słodkim, ale w końcu to @, a wieśniak z owocami lepszy niż tabliczka czekolady

milvunia i ojalika - wszystkiego najlepszego kochane Życzę Wam, żeby życie toczyło się po Waszej myśli i żeby żadne poważne przeszkody nie stawały Wam na drodze Szczęścia!

[ZeroSatysfakcji]

Ja dzisiaj zrobiłam 30 kółek, ponad półtorej godziny biegania, ale warto było bo waga pokazała 66,8 ale okropnie zmeczona jestem, dzisiaj jeszcze pójdę się przejść a to mam 1,5-2 km, zrobie 100 brzuszków. Od rano mam jakiś dziwny humor (w sumie prawie się rozpłakałam, że jestem gruba) duuupaa.
a co do tego mlecznego startu to ma w 60gramach czyli w tym cały opakowaniu, 237kcal, to chyba nie dużo białka 7,6g błonnika ma 1,6g a węglowodanów to 41,6g a cukrów 15,7g wiec teraz nie wiem, czy dobrze, że to jem czy nie, w sumie reklamuja to dla dzieci, aby mialy duzo energii
a co do jedzenia to ja nie wiem, co jeść bo te warzywa mi się wszystkie znudziły i jestem w kropce, od paru dni właśnie ten 'mleczny start' jem.

a co do ważenia, ja się waże ponad 5 razy dziennie, mozna oszaleć
a wy ile razy się wazycie?

[oliws]

smiech przez lzy - mam to samo od czwartku nie mogę się pozbierać z dietą i cały czas coś pałaszuję mam nadzieję że przyszły tydzień okaże się o niebo lepszym, błaagam

gratuluję wszystkim którym idzie dobrze dietka, chociaż z was mogę być dumna

[JakKazdaInna]

milvunia i ojalika zdrowia i spełnienia marzeń!!

smiech_przez_lzy ja też wciskam restart w poniedziałek. przechodzę na Dukana. za oknem szaro buro i zima, zero jakiejkolwiek mobilizacji! pilnuję godzin między posiłkami, ale co z tego, jak jem np. frytki. jednym słowem opróżniam lodówkę ze złego jedzenia kilka dni temu miałam gości-kupiłam dużo słodyczy, dużo zostało, i tak od srody do wczoraj kończyłam. już wiem, że posiadanie niezdrowych rzeczy jest dla mnie bardzo zgubne tym bardziej, że jestem przed @.

od kilku dni nieprzerwanie przynajmniej 30min skaczę na skakance, chociaż tyle.