1 czerwca zaczynamy i lipiec o 5 kg mniej witamy !!! :)

[grusiaa]

Napisane przez szafiarka

ogladalam rozmowy w toku o atakach obzarstwa był temat. jakbym słuchała o sobie

To tak jak ja, czasami nie potrafię się powstrzymać przed nimi i cały dzień coś jem, dzisiaj też miałam ale na szczęście lekki... Do wieczora nic nie jem, pilnujcie mnie!

vanes patrząc na te zdjęcie zastanawiam się jak one to robią, że są takie szczupłe, a biusty mają takie pełne. Ja też chcę!!!

[alexis77]

Vanes dziewczyna na 2 zdj faktycznie motywuje, też chcę taki brzusio
ale ta na 1 jak dla mnie nie wygląda ładnie , ma mało kobiecy brzuch ale to kwestia gustu.

a ja zrobiłam właśnie ciasto z truskawkami ale mnie będzie kusiło

[szafiarka]

weekend !!!
a więc dziewczyny uważajcie i pilnujecie się
a nagroda będzie wielka


a wy tu piszcie bo ja do pracy uciekam

[vanes]

a mi się marzy taki umięśniony brzuszek niestety za mało czasu poświęcam na cwiczenia a dieta ehh szkoda gadac nie daje rady bo kiedy chcę się ograniczyc z posiłkami to nie mam pokarmu i musze coś zjeść
fakt faktem wyeliminowałam całkowicie słodycze (prócz tego loda ostatnio ) smażone potrawy, soki owocowe i fast foody ale jakoś waga stoi nadal w miejscu
nie poddam się musze walczyć dalej
sorki musiałam to z siebie wyrzucioc i od razu mi lepiej

[alexis77]

Vanes nie przejmuj się , na innym wątku czytałam że dziewczyną waga stoi nawet 3 tyg w miejscu więc nie ma się co martwić kiedyś na pewno spadnie

Nie wiem jak ja wytrzymam ten weekend bez jedzenia dziś to nawet mi się śniło że słodkie kupowałam

[saming]

A mi się okres zbliża i bym wszystko pochłniała, nawet sobie nie odmówiłam i kupiłam marshmallow - uwielbiam <3
A dzisiaj upiekę ciasto z rabarbarem ^^

Wczoraj 30minut pobiegałam, pokręciłam hula hopem i porobiłam brzuszków.
Zaraz też się pogimnastykuję, a co

[grusiaa]

Ja mam ochotę zrobić ciastka czy muffinki, ale najlepiej jakieś dietetyczne

Vanes nie przejmuj się, mi też zazwyczaj najpierw waga stoi w miejscu przez dłuższy czas, ważne żeby ćwiczyć bo wtedy tłuszczyk zamienia się w masę mięśniową bo z samej diety to najpierw schodzi z nas woda, a to może potrwać

[vanes]

wiem. nie jestem załamana tym że waga stoi w miejscu gdyż wiem że to normalne i nie od razu są efekty ale tym że wcale nie chce mi się jeść a muszę żeby mięć pokarm. moja Marika je coraz więcej i to co jadłam wcześniej nie wystarcza na jej zapotrzebowanie i później mam wrzask w domu który jest dla mnie nie do zniesienia.

[alexis77]

musisz się po prostu zmuszać do jedzenia pożywnych rzeczy , ważne że odstawisz słodkie

[vanes]

no właśnie tylko że w takim tempie to czarno widzę moją piękną sylwetkę

[szafiarka]

nie wiem vanes jak powinnaś sie odzywiac po ciąży , skoro karmisz to moźe odpuśc sobie dięte ? najwazniejsze abys miała pożywny pokarm dla dziecka prawda. a ty i tak schudniesz.


Jesli chodzi o zastoje to słyszałam że są kilku tygodniowe nawet czasami i wtedy najcześciej kobiety się poddawaja i są efekty jojo . Nie dajmy się .Organizm musi miec te 2 tygodnie zeby nauczyć się do obecnej wagi i ruszy dalej.

[Eldo_rado]

zdrowe dożywianie również wpłynie dobrze na dziecko, bo będzie otrzymywało dużo składników odżywczych! dieta to nie niejedzenie, tylko ograniczenie słodkiego, tłustego itd.. .to po prostu troszkę inny tryb życia. można ją tak ułożyć by nie kolidowała z potrzebami malucha

[vanes]

chodzi o to że moje zapotrzebowanie na jedzenie nie jest tak ogromne jak zapotrzebowanie mojej córki co niestety odbija się na tym że wciskam w sienie jedzenie choć wcale nie jestem głodna ani nie mam ochoty jeść.
Ale czego się nie robi dla dobra dziecka ^^

[szafiarka]

uciekam spac,dzisiaj cos okolo 1450 kcal na koncie...
do jutra
11/30 dzień za nami

[szafiarka]

halooooooooooooooooooo!!! !

[alexis77]

Szafirka
Jak tam dieta i samopoczucie? Już 1/3 za nami

[vanes]

no właśnie dziewczynki 1/3 za nami a efekty?
nie wiem jak u was ale u mnie niestety słabo,wczoraj wieczorem jeszcze trafiła się mała impr3ezka z koleżankami i strzelałyśmy fotki...szczerze mówiąc gdybym wiedziała że tak wyglądam to bym się kryła przed aparatem

[vanes]

myślałam ze sobie dziś poczytam co tam u Was a tu cisza jak makiem zasiał??
hej co jest z Wami?? ćwiczycie??

[szafiarka]

ja się uczę wiec dopiero od jutra będę się częściej pojawiać.

[ewcia392]

Napisane przez vanes

myślałam ze sobie dziś poczytam co tam u Was a tu cisza jak makiem zasiał??
hej co jest z Wami?? ćwiczycie??

vanes mam podobnie jak ty jestem na diecie, a efektów nie widać. To sprawia, że już czasami chce się poddac. Dziś mam dzień w którym mogę jesc slodycze, ale tylko troche lodów zjadłam. Na sniadanie - owsianka z zurawiną, 2 śniadanie - lody, obiad - kurczak ( 3 kawałki) + sałatka z pomidorów i mozzarelli , co do kolacji to pomyślę jeszcze. Co do cwiczeń to tylko poranne rozciagnie i takie cwiczenia na rozruszenie, chce rozpoczac bieganie od wtorku

[vanes]

szczerze mówiąc u mnie byłoby widać efekty ale z tego względu że karmię piersią to czasem muszę na chama coś w siebie wcisnąć zeby tylko mieć pokarm...

stwierdziłam że od jutra zacznę robić cwiczenia na konkretną partię ciała
a więc od poniedziałku zaczynam intensywkę od góry czyli rece i ramiona + plecy bo zauważyłam ze niestety podczas karmienia strasznie się garbie a nie chcę żeby mi tak zostało na stałę

[Eldo_rado]

każde ćwiczenia są dobre, dlatego warto się ruszać, choćby te 20 min dziennie... jak małą podrośnie i będziesz miała więcej czasu i sił to będziesz mogła dokładać kolejne ćwiczenia sobie

[szafiarka]

hejjjj
Dziewczyny co się z wami stało??
strasznie mi przykro że nas tak mało zostało
Nawet jak wam dieta nie idzie to udzielajce sie, po to jesteśmy żeby się wspierać.
Ja już od 7 na nogach, jutro wchodze na wage bo dzisiaj zapomnialam.
Zaraz hula hop 30 minut i odpoczynek od nauki, a jutro znów zaczynam działać

Aaa , juz prawie półmetek mamy

[vanes]

no właśnie półmetek a efektów zero...
a tak bardzo chciałabym wyglądać jak dawniej

[szafiarka]

Napisane przez vanes

no właśnie półmetek a efektów zero...
a tak bardzo chciałabym wyglądać jak dawniej

vanes nie poddawaj sie. Pamietam jak to ty miałas na początku najwiekszy zapał i nas mobilizowałaś teraz my ciebie wspierac chcemy !
moze dzisiaj nie masz mniej na wadze ale jutro nagle 2 kg mniej spadnie. Czasem sie tak zdarza że jak ruszy to porządnie !

[grusiaa]

Przez ostatnie dni miałam szlaban na dostęp do was, monitor mi się wredny zepsuł
w sobotę byłam zaproszona na grilla i tak jak już byłam nawet zadowolona z efektów i figury tak wszystko szlag trafił... a jeszcze w piątek ma być powtórka...
i taaaaak chce mi się jeeeść, ratunku

[szafiarka]

ja cale szczescie nie mam teraz "okazji " a będzie ich w lipcu masę więc muszę teraz żołądek skurczyć no i pilnowac się ! to najważniejsze. Ja też miałam załamanie w zeszłym tygodniu ale podniosłam się

[vanes]

mój zapał jest nadal taki sam tylko z przymusu wciskam w siebie to jedzenie i dlatego jestem na siebie taka zła przynajmniej 2 posiłki dziennie wiecej ze wzgledu na pokarm...
ale przynajmniej cwiczenia ida jako tako

[szafiarka]

ee no laski jak tak bedziemy robić to tylko ja dotrwam do 1 lipca na tym wątku

[Eldo_rado]

Napisane przez szafiarka

ee no laski jak tak bedziemy robić to tylko ja dotrwam do 1 lipca na tym wątku

nie, nie, nie! ja też dzielnie się trzymam!