Polecamy:

magnolia79 · 2011-07-23, 19:47

Cytat:

Napisane przez kapukat

szybki zimny prysznic

i otwórz okno!!!

o w życiu... właśnie się opatuliłam bluzą

nawet kawusie wieczorną zrobiłam i robię mielone, ale nie przesolę, bo nawet soli nie dotknęłam

tylko coś mi powieki klapią

kasia, a u ciebie jakie plany na wieczór?

kapukat · 2011-07-23, 19:55

jakie plany - siedzę i czytam, oglądam, piszę. Pakuje resztki które mi zostało, i jestem przerażona bo muszę z tym do autobusu dostać, no ale co tam. Jakos musze sie z tym wyrobić

magnolia79 · 2011-07-23, 19:57

mielone już na patelni, full expres, ziemniaczki się gotują, kawka dopita, ciekawe jak szybko dzisiaj padnę

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Cytat:

Napisane przez kapukat

jakie plany - siedzę i czytam, oglądam, piszę. Pakuje resztki które mi zostało, i jestem przerażona bo muszę z tym do autobusu dostać, no ale co tam. Jakos musze sie z tym wyrobić

nie masz jakieś dobrej duszy z autkiem, żeby ci pomogła, troche łatwiej i szybciej, ale co tam - i tak dasz radę?

a co piszesz????

kapukat · 2011-07-23, 20:03

Magnolia jeśli Ty ugotowałaś ziemniaki i kotlety...to Ty trzeźwa jesteś. Z resztą po rannych porządkach masz prawo paść wcześniej -
co piszę, czasami jak się wkurzam to piszę sobie dla siebie pamiętnik, schodzi wszystko co najgorsze

a z autem...niestety dzieli mnie od nowego miasta - 240 km. Kolega ktory mogł byl w zeszlym tygodniu, opowiadałam wam ze pakowałam sie w poltorej godziny, to teraz znajduje niedobitki...tylko jak to cholerstwo zapakowac i zabrac. No i posciel bo pod czyms przez tydzien musialam spac

magnolia79 · 2011-07-23, 20:08

pamietniki

fajnie później tak poczytać...

ach... no tak to kawał drogi, ... dobrze że tylko pościel, a nie pierzyna

kapukat · 2011-07-23, 20:10

ale do tego jak się okazało - zostal garnek, i patelnia, ciuchy, jeszcze dokumenty w teczce ktora nie jest mala, kuferek z bizuteria, dzbanek na herbate, szafka z herbatami

zegar scienny .... no i jak to spakowac do jednej walizki?

a pamietnik...jak przeczytalam ten ktory pisalam do 21 roku zycia...to tak się śmiałam, że łzy mi leciały - matko jakimi głupotami człowiek się przejmuje.

magnolia79 · 2011-07-23, 20:13

Cytat:

Napisane przez kapukat

ale do tego jak się okazało - zostal garnek, i patelnia, ciuchy, jeszcze dokumenty w teczce ktora nie jest mala, kuferek z bizuteria, dzbanek na herbate, szafka z herbatami

zegar scienny .... no i jak to spakowac do jednej walizki?

a pamietnik...jak przeczytalam ten ktory pisalam do 21 roku zycia...to tak się śmiałam, że łzy mi leciały - matko jakimi głupotami człowiek się przejmuje.

a razem ze swoim R. nie moglibyście sie jakoś zorganizować, typu - raz a porządnie? bo i patelnia i szafka z herbatami ważne

kapukat · 2011-07-23, 20:21

to sie chyba nazywa - że biedny ma pod górkę, miał przyjechać w czwartek i mieliśmy jechać razem z tym wszystkim - na dwoje ludzi jeszcze jakoś pójdzie, ale zabrali mu wolne w piątek i ....dupa

więc teraz kombinuje, bo dłużej już tu zostawać niż trzeba nie chcę. A trzeba tylko do czwartku wieczorem

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

... Magnolia, widziałam że czytałaś dlatego zapytam - dlaczego kobiety które są w trudnej sytuacji uważają, że są nienormalne?...

magnolia79 · 2011-07-23, 20:25

Cytat:

Napisane przez kapukat

to sie chyba nazywa - że biedny ma pod górkę, miał przyjechać w czwartek i mieliśmy jechać razem z tym wszystkim - na dwoje ludzi jeszcze jakoś pójdzie, ale zabrali mu wolne w piątek i ....dupa

więc teraz kombinuje, bo dłużej już tu zostawać niż trzeba nie chcę. A trzeba tylko do czwartku wieczorem

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

... Magnolia, widziałam że czytałaś dlatego zapytam - dlaczego kobiety które są w trudnej sytuacji uważają, że są nienormalne?...

ehhh.... no szkoda...

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

a nawet się grubo nie zastanawiałam, za plecami mielone, przed oczami laptop i tak jakoś... ogólnie uważam, że kazda trudna sytuacja sie zawsze jakoś wyklaruje, ból zmieknie a zycie musi iść do przodu....

kapukat · 2011-07-23, 20:32

Faceci potrafią wmówić nam wszystko - aż stajemy się tak małe, że nie potrafimy już nic na to poradzić.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

pamiętam jak EX wmówim mi że bez niego zostanę z niczym, że sobie nie poradzę, że zostanę bez przyjaciół.... a przecież to ja wszystko tutaj załatwiałam od początku, dom, pps, nawet pracy mu szukałam... a jednak totalnie w siebie zwątpiłam...

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Show must go on? jak to mówią... życie prze do przodu.

magnolia79 · 2011-07-23, 21:07

Cytat:

Napisane przez kapukat

Show must go on? jak to mówią... życie prze do przodu.

dokładnie

kapukat · 2011-07-23, 21:34

jak się czuje Pijaczyna?

właśnie mój szef z pracy dzwonił pytając się kiedy się zjawię, a raczej jak długo będę chorować

.... no to się zdziwi jak dostanie w czwartek wymówienie

Mustique · 2011-07-24, 08:49

Cytat:

Napisane przez kapukat

ale za to jak wróci - to i Majka i pies

wróci- mam nadzieję tylko Majka... na psa przyjdzie czas i pora...

u mnie dziś zachmurane.. brrr...

a liczyłam na jakieś wiewiórki w pARKU...

wy piszecie pamiętniki.. ja sobie czasem przy bezsennej nocy piszę luźne teksty do szyflady.. takie tylko dla mnie... mam już ich.. ho ho ho i trochę...

a w formie pamiętnika.. mma niby bloga.. czasem cos tam skrobie..

magnolia79 · 2011-07-24, 10:50

U mnie w domu odkąd pamiętam, był zawsze pies. Marzy mi się duży, długowłosy wilk, ale na razie mam arystokratycznego, rudego kundelka

kawka, wstałam jakaś połamana, ale to na pewno nie od wczorajszego winka

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Męczy mnie ta książka, którą czytam - chociaż nie jest zła, ale męczy...
I mam dylemat, bo zawsze czytam książki do końca... rzucić czy męczyć dalej?

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Myślę co na obiad?
Może spaghetti ze szpinakiem, a do tego mielone z wczoraj?
chyba tak zrobię...
a jutro pomidorówka z ryżem!

-----------------------------------------------------
mam dzisiaj ochotę na domowe SPA!!!!
robicie sobie czasami?
golenie, depilacja, manikjjjjury, pedikjuuury, brwi, maseczki, pillingi, balsamy... cholefffka to chyba tygodnia zabraknie

Mustique · 2011-07-24, 11:17

prawie co tydzień mam małe domowe spa.. czasem kumpela przychodzi i mnie namawia..

manicury i pedicury zawsze...

lubię mieć zadbane paznokcie... mam uraz od lat szczenięcych kiedy zawsze miałam obgryzione!

czy książkę zarzucić.. hmm.. ja wiele razy nie trafiałam z pozycjami literatury... np. bardzo żałuję.. bo pomimo świetnych recenzji, i chęci na zakup to jednak "reka fatimy" mi nie podeszła.. i w połowie ksiażki zatrzymałąm się.. teraz czeka na półce i może sie skuszę ją doczytać.. .

tak samo było z książką Antoni Bourdain "kill grill".. zakupiona, rewelka recenzje, świetny facet.. a ja doszłam prawie do końca i koniec... nie dałąm rady tego doczytać!

ja dzis na obiad koklety- jak mówi moja Majka... w końcu tzrezba sie postawić i pokazać byłemu co stracił.. chociaż ja mu tu kotletami.. a on pewnie lepsze by chciał...

Idę po kawę.. będę kawocić sie z kwiatuszkiem naszym!

magnolia79 · 2011-07-24, 11:29

Cytat:

Napisane przez Mustique

Idę po kawę..

no to chlup!!!

kapukat · 2011-07-24, 11:39

ja polecam doczytanie - potem będzie Cię ta książka prześladować i co

Lenka kotlety mielone "dobrej firmy""

to kotlety mielone. Może właśnie o takich marzy - skąd morzesz wiedzieć
idę po kawę, oj...jakaś dzisiaj rozlazła jestem

Hatti · 2011-07-24, 12:36

widze,ze sie na kawe nie zalapalam.tak wogole to sniadanie niedawno pochlonelam.cos mnie spanie mocne nad ranem ogarnelo

dzieki lenka za podpowiedz,bede kombinowac...

ja tam za wanna tesknie-swieczuszka pachnaca,lampka wina i ksiazka do reki....wtedy takie prawdziwe spa moglabym sobie strzelic..a tak to 'wypilingowac' pod prysznicem tylko sie moge i tyle

zamierzam skorzystac z pogody,porywam M.gdzies na spacer i kawe po drodze tak wiec lece doprowadzic sie do 'stanu wyjsciowego'.powietrza mi trzeba.musze wyjsc!a u Was ladnie ?
spokojnej niedzieli dziewczyny.

ps.i nie ma juz Amy..

kapukat · 2011-07-24, 12:45

Podobno wielcy nigdy nie umierają śmiercią naturalną...
Szkoda dziewczyny

PS: no to korzystaj, bo wiadomo że u nas to z pogodą na bakier raczej

a co reszta porabia?

Mustique · 2011-07-24, 13:06

Cytat:

Napisane przez magnolia79

no to chlup!!!

się nie xałapałam... wypiłam w samotności.. net odmówił posłuszeństwa!

Amy- RIP... kawał głosu... nie byłam nigdy jej fanką.. czasem gdzieś tam usłyszałam po prostu jej utwory.. taka Janice Joplin.. wieku 21...

a mi dzis to w duszy gra :

ulubiona piosenka o miłości

znaccie ją? ja od wczoraj sie zakochałam! w piosence oczywiście!

kapukat · 2011-07-24, 13:24

właśnie słucham.... zobaczymy czy mnie też weźmie - jakieś konkretne plany na niedziele?

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

no no... na samotną niedzielę jak ulał

Stay... hmm...tylko najpierw muszę zadzwonić do R. żeby się zjawił, a dopiero potem mogę krzyczeć STAY!!!

Mustique · 2011-07-24, 13:31

mi to puścił pan Skomplikowany.. i ...

w sensie do piosenki i tego głosu...

chociaż nie sądziłam że taki mężczyzna ugruntowany na jeden rodzaj muzyki.. i w tym sie lubujący kocha taki pop...

moje plany na niedziele.. hmmm.. dom, dom i jeszcze raz dom!

po obiadku.. półgodziny żegnałam sie z Młodą... i cholernie tak pusto!

kapukat · 2011-07-24, 13:33

to co za rodzaj muzyki lubi Pan Skomplikowany? Widzisz, ludzie nas zaskakują, w najmniej oczekiwanym momencie..uważaj, bo jeszcze poczujesz motylki i nie tylko do piosenki

Mustique · 2011-07-24, 13:34

Cytat:

Napisane przez kapukat

to co za rodzaj muzyki lubi Pan Skomplikowany? Widzisz, ludzie nas zaskakują, w najmniej oczekiwanym momencie..uważaj, bo jeszcze poczujesz motylki i nie tylko do piosenki

hip hop... nie powiem czasem też lubiałam sobie posłuchać mądrych artystó z ego gatunku- ale to bardziej przez mojego małoletniego brata który jak na młodzieżowca przystało taką muzykę lubi...

kapukat · 2011-07-24, 13:39

czyli dwójka śpi a Ty obsłuchujesz muzykę przy kawie teraz? ja mam w planach nie robienie nic...no może ogarnę ten bałagan

Mustique · 2011-07-24, 13:40

Cytat:

Napisane przez kapukat

czyli dwójka śpi a Ty obsłuchujesz muzykę przy kawie teraz? ja mam w planach nie robienie nic...no może ogarnę ten bałagan

eee tam.. będziesz coś ogarnywała.. czy śpią... Toska spi.. małego na razie telepię w wózku...

zobaczymy czy z tego telepania coś wyjdzie...

kapukat · 2011-07-24, 13:55

to nie telep Lenka tylko bujaj

a ogarnąć, dlatego że się w czwartek już stąd "zmywam" do nowego miejsca, muszę poodnajdywać niespakowane rzeczy spakować jakoś to wszystko przynajmniej w dwie torby a nie trzy czy cztery i jakoś je potem przewieźć...ach - a jeszcze do tego muszę z moim głupim szefem w czwartek rozmawiać - zadzwonił wczoraj z pytaniem jak długo zamierzam chorować...jak długo

bo grafika nie jest w stanie robić - hahahah... a ja się tym najbardziej przejmuję

Mustique · 2011-07-24, 13:57

nienawidzę przeproiwadzek.. jak z mojej wsi do miasta sie przenosiliśmy.. to myslałąm że utonę w moich rzeczach. .tyle ich miałąm, żed nawet nie wiedziałąm o połowie z tych rzeczy...

kapukat · 2011-07-24, 14:01

ja za to mam je w kilku domach - moje ubrania i kosmetyki dom R. moje książki i szafki dom Ł, moja komoda i cała reszta, włącznie z muzyką dom P.... bo u R się na razie wszystko nie zmieści a nim znajdziemy coś swojego, ładnego tak będę biegać po ludziach w poszukiwaniu tego co mi potrzebne

Mustique · 2011-07-24, 14:03

będziesz u Niego mieszkać?

pytam bo nic nie pisąłaś... chyba

2011-07-23, 19:55	#332
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! jakie plany - siedzę i czytam, oglądam, piszę. Pakuje resztki które mi zostało, i jestem przerażona bo muszę z tym do autobusu dostać, no ale co tam. Jakos musze sie z tym wyrobić

2011-07-23, 20:03	#334
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! Magnolia jeśli Ty ugotowałaś ziemniaki i kotlety...to Ty trzeźwa jesteś. Z resztą po rannych porządkach masz prawo paść wcześniej - co piszę, czasami jak się wkurzam to piszę sobie dla siebie pamiętnik, schodzi wszystko co najgorsze a z autem...niestety dzieli mnie od nowego miasta - 240 km. Kolega ktory mogł byl w zeszlym tygodniu, opowiadałam wam ze pakowałam sie w poltorej godziny, to teraz znajduje niedobitki...tylko jak to cholerstwo zapakowac i zabrac. No i posciel bo pod czyms przez tydzien musialam spac

2011-07-23, 20:08	#335
magnolia79 Irenosława Pierwsza Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 62 254	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! pamietniki fajnie później tak poczytać... ach... no tak to kawał drogi, ... dobrze że tylko pościel, a nie pierzyna __________________ /Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf

2011-07-23, 20:10	#336
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! ale do tego jak się okazało - zostal garnek, i patelnia, ciuchy, jeszcze dokumenty w teczce ktora nie jest mala, kuferek z bizuteria, dzbanek na herbate, szafka z herbatami zegar scienny .... no i jak to spakowac do jednej walizki? a pamietnik...jak przeczytalam ten ktory pisalam do 21 roku zycia...to tak się śmiałam, że łzy mi leciały - matko jakimi głupotami człowiek się przejmuje.

2011-07-23, 20:21	#338
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! to sie chyba nazywa - że biedny ma pod górkę, miał przyjechać w czwartek i mieliśmy jechać razem z tym wszystkim - na dwoje ludzi jeszcze jakoś pójdzie, ale zabrali mu wolne w piątek i ....dupa więc teraz kombinuje, bo dłużej już tu zostawać niż trzeba nie chcę. A trzeba tylko do czwartku wieczorem ---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- ... Magnolia, widziałam że czytałaś dlatego zapytam - dlaczego kobiety które są w trudnej sytuacji uważają, że są nienormalne?...

2011-07-23, 20:32	#340
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! Faceci potrafią wmówić nam wszystko - aż stajemy się tak małe, że nie potrafimy już nic na to poradzić. ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ---------- pamiętam jak EX wmówim mi że bez niego zostanę z niczym, że sobie nie poradzę, że zostanę bez przyjaciół.... a przecież to ja wszystko tutaj załatwiałam od początku, dom, pps, nawet pracy mu szukałam... a jednak totalnie w siebie zwątpiłam... ---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ---------- Show must go on? jak to mówią... życie prze do przodu.

2011-07-23, 21:34	#342
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! jak się czuje Pijaczyna? właśnie mój szef z pracy dzwonił pytając się kiedy się zjawię, a raczej jak długo będę chorować.... no to się zdziwi jak dostanie w czwartek wymówienie

2011-07-24, 10:50	#344
magnolia79 Irenosława Pierwsza Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 62 254	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! U mnie w domu odkąd pamiętam, był zawsze pies. Marzy mi się duży, długowłosy wilk, ale na razie mam arystokratycznego, rudego kundelka kawka, wstałam jakaś połamana, ale to na pewno nie od wczorajszego winka ---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Męczy mnie ta książka, którą czytam - chociaż nie jest zła, ale męczy... I mam dylemat, bo zawsze czytam książki do końca... rzucić czy męczyć dalej? ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Myślę co na obiad? Może spaghetti ze szpinakiem, a do tego mielone z wczoraj? chyba tak zrobię... a jutro pomidorówka z ryżem! ----------------------------------------------------- mam dzisiaj ochotę na domowe SPA!!!! robicie sobie czasami? golenie, depilacja, manikjjjjury, pedikjuuury, brwi, maseczki, pillingi, balsamy... cholefffka to chyba tygodnia zabraknie __________________ /Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf

2011-07-24, 11:17	#345
Mustique Lena Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 12 229	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! prawie co tydzień mam małe domowe spa.. czasem kumpela przychodzi i mnie namawia.. manicury i pedicury zawsze... lubię mieć zadbane paznokcie... mam uraz od lat szczenięcych kiedy zawsze miałam obgryzione! czy książkę zarzucić.. hmm.. ja wiele razy nie trafiałam z pozycjami literatury... np. bardzo żałuję.. bo pomimo świetnych recenzji, i chęci na zakup to jednak "reka fatimy" mi nie podeszła.. i w połowie ksiażki zatrzymałąm się.. teraz czeka na półce i może sie skuszę ją doczytać.. . tak samo było z książką Antoni Bourdain "kill grill".. zakupiona, rewelka recenzje, świetny facet.. a ja doszłam prawie do końca i koniec... nie dałąm rady tego doczytać! ja dzis na obiad koklety- jak mówi moja Majka... w końcu tzrezba sie postawić i pokazać byłemu co stracił.. chociaż ja mu tu kotletami.. a on pewnie lepsze by chciał... Idę po kawę.. będę kawocić sie z kwiatuszkiem naszym! __________________ Mała, Wredna, Bezczelna.. ale jakże zadowolona z siebie!

2011-07-24, 11:39	#347
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! ja polecam doczytanie - potem będzie Cię ta książka prześladować i co Lenka kotlety mielone "dobrej firmy"" to kotlety mielone. Może właśnie o takich marzy - skąd morzesz wiedzieć idę po kawę, oj...jakaś dzisiaj rozlazła jestem

2011-07-24, 12:36	#348
Hatti Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: moving planet Wiadomości: 868	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! widze,ze sie na kawe nie zalapalam.tak wogole to sniadanie niedawno pochlonelam.cos mnie spanie mocne nad ranem ogarnelo dzieki lenka za podpowiedz,bede kombinowac... ja tam za wanna tesknie-swieczuszka pachnaca,lampka wina i ksiazka do reki....wtedy takie prawdziwe spa moglabym sobie strzelic..a tak to 'wypilingowac' pod prysznicem tylko sie moge i tyle zamierzam skorzystac z pogody,porywam M.gdzies na spacer i kawe po drodze tak wiec lece doprowadzic sie do 'stanu wyjsciowego'.powietrza mi trzeba.musze wyjsc!a u Was ladnie ? spokojnej niedzieli dziewczyny. ps.i nie ma juz Amy.. __________________ Swiat niewidzialny istnieje,bez dwoch zdan.Kwestia tylko, jak daleko jest do srodmiescia i do ktorej jest otwarte? -Woody Allen

2011-07-24, 12:45	#349
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! Podobno wielcy nigdy nie umierają śmiercią naturalną... Szkoda dziewczyny PS: no to korzystaj, bo wiadomo że u nas to z pogodą na bakier raczej a co reszta porabia?

2011-07-24, 13:24	#351
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! właśnie słucham.... zobaczymy czy mnie też weźmie - jakieś konkretne plany na niedziele? ---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ---------- no no... na samotną niedzielę jak ulał Stay... hmm...tylko najpierw muszę zadzwonić do R. żeby się zjawił, a dopiero potem mogę krzyczeć STAY!!!

2011-07-24, 13:31	#352
Mustique Lena Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 12 229	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! mi to puścił pan Skomplikowany.. i ... w sensie do piosenki i tego głosu... chociaż nie sądziłam że taki mężczyzna ugruntowany na jeden rodzaj muzyki.. i w tym sie lubujący kocha taki pop... moje plany na niedziele.. hmmm.. dom, dom i jeszcze raz dom! po obiadku.. półgodziny żegnałam sie z Młodą... i cholernie tak pusto! __________________ Mała, Wredna, Bezczelna.. ale jakże zadowolona z siebie!

2011-07-24, 13:33	#353
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! to co za rodzaj muzyki lubi Pan Skomplikowany? Widzisz, ludzie nas zaskakują, w najmniej oczekiwanym momencie..uważaj, bo jeszcze poczujesz motylki i nie tylko do piosenki

2011-07-24, 13:39	#355
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! czyli dwójka śpi a Ty obsłuchujesz muzykę przy kawie teraz? ja mam w planach nie robienie nic...no może ogarnę ten bałagan

2011-07-24, 13:55	#357
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! to nie telep Lenka tylko bujaj a ogarnąć, dlatego że się w czwartek już stąd "zmywam" do nowego miejsca, muszę poodnajdywać niespakowane rzeczy spakować jakoś to wszystko przynajmniej w dwie torby a nie trzy czy cztery i jakoś je potem przewieźć...ach - a jeszcze do tego muszę z moim głupim szefem w czwartek rozmawiać - zadzwonił wczoraj z pytaniem jak długo zamierzam chorować...jak długo bo grafika nie jest w stanie robić - hahahah... a ja się tym najbardziej przejmuję

2011-07-24, 13:57	#358
Mustique Lena Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 12 229	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! nienawidzę przeproiwadzek.. jak z mojej wsi do miasta sie przenosiliśmy.. to myslałąm że utonę w moich rzeczach. .tyle ich miałąm, żed nawet nie wiedziałąm o połowie z tych rzeczy... __________________ Mała, Wredna, Bezczelna.. ale jakże zadowolona z siebie!

2011-07-24, 14:01	#359
kapukat Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5 276	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! ja za to mam je w kilku domach - moje ubrania i kosmetyki dom R. moje książki i szafki dom Ł, moja komoda i cała reszta, włącznie z muzyką dom P.... bo u R się na razie wszystko nie zmieści a nim znajdziemy coś swojego, ładnego tak będę biegać po ludziach w poszukiwaniu tego co mi potrzebne

2011-07-24, 14:03	#360
Mustique Lena Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 12 229	Dot.: Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...! będziesz u Niego mieszkać? pytam bo nic nie pisąłaś... chyba __________________ Mała, Wredna, Bezczelna.. ale jakże zadowolona z siebie!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)