Być piękna do września!!

[hauuu]

Napisane przez sQuaara

miesnie miesnie miesnie!!
2 pierwsze do przesady..ale kurcze ta laska z piłka jakie ręce )) nowa tapeta!

2 pierwsze napinają mięśnie. brzy braku spięcia aż tak nie widać mięśni

Mnie się bardzo podobają delikatnie umięśnione nogi - panie na zdjęciu 1 i 2 mają właśnie takie smukłe i lekko umięśnione - nic się nie trzęsie i nie rozlewa. Każdy do czegoś innego dąży. Mnie się generalnie nie podobają takie szczupłe nogi bez grama mięśni. Przesadnie umięśnione tez nie. A te Panie sa dla mnie takie akurat - delikatny zarys i sportowa sylwetka Tylko niestety wymaga to duuuużo ciężkiej pracy

[smieszka250]

Znowu leje Tylko zdążyłam ze sklepu wrócić (rowerem oczywiście ) czyli nici z rolek...

[uwielbiam_owoce22]

Mi akurat przed burza udalo sie pocwiczyc pilates, porobic przysiady i wypady.
Bo pozniej zrobilo sie tak ciemno straszny grad padal masakra.
Na szczescie przeszlo.

[Katarzyna91]

mi się wszystkie podobają :P bez napinia mięsni i w szpilkach ich nogi wyglądają na pewno nieziemsko ... chociaz takiego efektu pewnie nigdy nie uda mi sie osiągnąc ;D

[sQuaara]

z takim nastawieniem na pewno nie...

ja dzisiaj zrobilam 2x 8min brzuch i pupa a wieczorem masaz

[shella]

Napisane przez sQuaara

z takim nastawieniem na pewno nie...

ja dzisiaj zrobilam 2x 8min brzuch i pupa a wieczorem masaz

Rzeczywiście, wszystko od nastawienia zależy Ja przerzuciłam się na south beach, idealnie ściśle nie przestrzegam, ale staram się. Wczoraj na przykład zjadłam tylko dwa kawałki arbuza, jeżeli chodzi o zabronione produkty, a dziś malutki (nie ściemniam!) kawałeczek murzynka (przepis podałam koleżance, a ona go ciut zmodyfikowała, chciałam spróbowac, jak wyszedł). Oparłam się nawet pokusie zjedzenia milki karmelowej! Jestem z siebie dumna . W sumie, to SB mogłabym uznac za rozpoczętą we wtorek, gdyby nie to, że zjadłam 2 nektarynki (oprzec się nie mogłam...) i kręconego loda śmietankowego (na szczęście małego).
Ponoc na SB traci się tłuszczyku w talii i brzuszku, a na tym mi najbardziej zależy. Zobaczymy

[_Katriina_]

Zdjęcie 3 rzeczywiście niezły brzuszek. Mnie się ogólnie podobają widoczne, wyrzeźbione mięśnie, byleby nie za mocno.
Kolejny dzień z TF za mną. Jak na razie efekty są niezłe, ale planuję dorzucić jeszcze coś na uda, bo z talii i brzucha mi centymetrów ubywa, a tyłek i uda jakoś prawie w miejscu stoją.

[Katarzyna91]

Napisane przez _Katriina_

Jak na razie efekty są niezłe, ale planuję dorzucić jeszcze coś na uda, bo z talii i brzucha mi centymetrów ubywa, a tyłek i uda jakoś prawie w miejscu stoją.

skąd ja to znam od początku diety w talii ubyły mi 4 cm, pod biustem 2 a w biuście 1... a w udach ile? 0! dobrze chociaz ze w tyłku 1 cm spadł

[uwielbiam_owoce22]

Napisane przez Katarzyna91

skąd ja to znam od początku diety w talii ubyły mi 4 cm, pod biustem 2 a w biuście 1... a w udach ile? 0! dobrze chociaz ze w tyłku 1 cm spadł

Ale to jest norma, ze z tego miejsca z ktorego najwiecej chcemy zrzucic to na koncu nam spada.
W moim przypadku najszybciej zszedl mi tluszczyk z brzuszka, talii i boczkow.
Dopiero pozniej lecialo z tyleczka i udek
Najlepsze na wysmuklenie ud i posladkow jest bieganie i jazda na rowerze.
Ja jak regularnie chodzilam na silownie i biegalam na biezni to w momencie mi centymetry lecialy i tyleczek sie splaszczyl.

[Katarzyna91]

ja biegam i jeżdżę na rolkach... ale u mnie od 2 dni pada... non stop więc chociaż w domu staram się robić jakies wykroki, przysiady itd... ale jeśli w najbliższym czasie pogoda się nie poprawi to ja chyba zwariuje

[_Katriina_]

Napisane przez Katarzyna91

ja biegam i jeżdżę na rolkach... ale u mnie od 2 dni pada... non stop więc chociaż w domu staram się robić jakies wykroki, przysiady itd... ale jeśli w najbliższym czasie pogoda się nie poprawi to ja chyba zwariuje

Ja lubię jeździć na rowerze, rolkach i ogólnie aktywność na wolnym powietrzu. U mnie już od poniedziałku pada prawie cały czas. Też wariuję już tego siedzenia w domu. Na szczęście mam dość dużo jazd w tym tygodniu to przynajmniej mam zajęcie.

[smieszka250]

Wczoraj tylko 8min buns i legs, na dzisiaj planuję rower.

[sQuaara]

ma tak padac jeszcze tydzien ;((
zapomne jak sie na rolkach jezdzi
ja dzisiaj nie cwicze bo na noc ide do pracy i tam sie nabiegam cała noc ^^ przygotowanie klubu 2godziny zastepuje mi pilates maskra czasem mam ochote na prysznic a tu trzeba do rana smigac..
ale jutro cos ogarne jak najbardziej ;-)

ah i KUPILAM CENTYMETR w niedziele jak wstane po pracy..jakas 14 to sie zmierze i ustale cele ;-)

[smieszka250]

Dokładnie, u mnie takie kałuże, że nie mam gdzie iść pojeździć
Wróciłam z roweru

[aneczka828]

A ja skończyłam z dietą
lody, szarlotka, piekę tort... cudownie jest ;D ahhh

[smieszka250]

Napisane przez aneczka828

A ja skończyłam z dietą
lody, szarlotka, piekę tort... cudownie jest ;D ahhh

A nie lepiej byłoby cały czas jeść umiarkowanie, a nie skakać z kwaitka na kwiatek i raz nie jeść nic a raz się obżerać?

[aneczka828]

Napisane przez smieszka250

A nie lepiej byłoby cały czas jeść umiarkowanie, a nie skakać z kwaitka na kwiatek i raz nie jeść nic a raz się obżerać?

Latwo powiedziec... od kiedy pamietam ciągle jestem na diecie, odbije sobie, później się uspokoje...

[Katarzyna91]

a ja sobie dzisiaj zrobiłam dietetycznego burgera a co mi tam

[rom4ntyczk4]

W końcu doszła zakupiona skakanka i hula hop
zrobiłam dziś kolejny dzień szóstki, poskakałam 15 min na skakance i ok. 15 min pohulalam a to jeszcze nie koniec dnia
bardzo się cieszę, mimo że po hulaniu brzuch tak boli jakby ktoś mnie skopał:p ale odpoczywam chwilkę i próbuje znowu

Zmierzyłam się też dzisiaj za tydzień sprawdzę czy coś się zmieniło w tych centymetrach oby

Na dworze jest okropnie, szaro buro i wieje. ale skacze i hulam w salonie i udaje się, więc i pogoda nie przeszkadza

[_Katriina_]

Ja planuje kupić hula hop (jak na razie dziecinne, bo na inne nie mam funduszy ), ale jeszcze nie udało mi się nigdzie trafić. Jutro po jazdach będę mieć dość dużo czasu do pociągu i chyba się wybiorę na polowanie na hula.

[rom4ntyczk4]

Ja nie potrafiłam kręcić takim jakie miałam w dzieciństwie. Z tego co przejrzałam temat na wizażu o hula hop to kółko powinno być większe od tych zabawkowych i cięższe. Ja zdecydowałam się kupić od razu duże i ciężkie z masażerem- (większym i cięższym podobno się łatwiej kręci), żebym w razie gdyby kręcenie mi nie wychodziło nie mogła zwalić winy na kółko, że złe, tylko powodem byłby brak wprawy u mnie
na szczęście- ku mojemu zaskoczeniu- za drugim razem już kręciłam dłużej (i chyba najdłużej w życiu ) a później było jeszcze lepiej

[_Katriina_]

Ja właśnie jak byłam młodsza to takim dziecinnym świetnie kręciłam. Co prawda było to parę lat temu, ale ostatnio próbowałam u koleżanki i nie wyszłam z wprawy. Poza tym jeśli będzie można je "otworzyć" to trochę obciążę sobie.

[rom4ntyczk4]

Napisane przez _Katriina_

Ja właśnie jak byłam młodsza to takim dziecinnym świetnie kręciłam. Co prawda było to parę lat temu, ale ostatnio próbowałam u koleżanki i nie wyszłam z wprawy. Poza tym jeśli będzie można je "otworzyć" to trochę obciążę sobie.

aaa....to chyba ze tak to powodzenia!

[_Katriina_]

Napisane przez rom4ntyczk4

aaa....to chyba ze tak to powodzenia!

Dziękuję bardzo i nawzajem.

[Katarzyna91]

Mam pytanie czy kręcenie hula hopem wzmacnia tylko mięśnie brzucha czy ud trochę też? Macie jakieś doświadczenia? Przeglądałam wątek o hula hop i opinie sa bardzo różne

[aneczka828]

No i stało się... przytyłam. mam już 53. Szlag mnie zaraz trafi... znowu 1000 kcal?

[Katarzyna91]

Napisane przez aneczka828

No i stało się... przytyłam. mam już 53. Szlag mnie zaraz trafi... znowu 1000 kcal?

Anka... jeśli ważyłaś sie po obżarstwie to nic dziwnego że wazyłas więcej... po prostu miałas jeszcze "w sobie" to jedzenie jeśli duszkiem wypijesz litr wody i wejdziesz na wage to będzie ona wyższa o kg ale to wcale nie znaczy ze przytylas więc spokojnie

[_Katriina_]

Hula hop kupiony. Zobaczymy jak mi dziś pójdzie. No i się w końcu u mnie trochę wypogodziło więc pojeździłam sobie na rowerku.

[aneczka828]

Napisane przez Katarzyna91

Anka... jeśli ważyłaś sie po obżarstwie to nic dziwnego że wazyłas więcej... po prostu miałas jeszcze "w sobie" to jedzenie jeśli duszkiem wypijesz litr wody i wejdziesz na wage to będzie ona wyższa o kg ale to wcale nie znaczy ze przytylas więc spokojnie

ważyłam się rano, na czczo... 52,5 ;/

[Callitus]

Napisane przez aneczka828

No i stało się... przytyłam. mam już 53. Szlag mnie zaraz trafi... znowu 1000 kcal?

Nie wiem, czego sie spodziewalas Trzymamy sie diety, nie obzeramy sie. MOzna sobie pozwolic na male co nieco, ale pewnie nie w takiej ilosci jak ty wczoraj Dlatgeo czasem gdy dopadnie nas masakryczna chcica sobie odpuscic, zeby potem nie miec napadow