Majowe "staraczki" II - część zaciążyła, a reszta się stara.

[pietrusia]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28426365]Mnie kilka lat temu też coś ugryzło, i miałam całą dłoń spuchniętą to lekarka kazała smarować altacetem, tylko nie wiem nawet co to było bo nie poczułam ugryzienia

Miejmy nadzieję że mała zacznie dochodzić do siebie[/QUOTE]

Ja tez nie wiem co ja ugryzlo bo ona chyba nawet tez sama sie nie skapla kiedy bo nic nie krzyczala zauwalam dopiero jak spuchło

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez pietrusia

Ja tez nie wiem co ja ugryzlo bo ona chyba nawet tez sama sie nie skapla kiedy bo nic nie krzyczala zauwalam dopiero jak spuchło

Dobrze że tylko rączka spuchła a nie cała zaczęła puchnąć.
Ja muszę iść po wapno do apteki bo synek szwagierki do nas przyjeżdża na tydzień i gdyby go coś ugryzło to wolę mu podać, a druga rzecz że mój pies uwielbia robić polowanie na wszystko co lata po jego polu

[pietrusia]

Gdzie wy sie wszytskie podziewacie

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

wywiało wszystkie
Rybka się wygrzewa na Krecie a Natkulec pewnie o dzieciach z teściową plecie

[pietrusia]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28430124]wywiało wszystkie
Rybka się wygrzewa na Krecie a Natkulec pewnie o dzieciach z teściową plecie [/QUOTE]

Ale ci sie zrymowało, dobre

[agatkaa1]

sprzątałam całe pól dnia ahh ale są i efekty błysk na maxa zmieniłam pościel wysprzątałam łazienkę ułożyłam kosmetyki bo cały rozpiździel był pokój błysk kuchnia też jeszcze tylko podłogi muszę zmyć

[stubbornme]

witam,
dawno mnie nie było

gdyż w weekend wylądowałam z powodu krwawienia w szpitalu.
Leżałam tydzień na podtrzymaniu ciąży...

Jak dla mnie to był istny wstrząs - jak można w tych czzasach trafić pod TAKA opieke i być tak traktowanym!!

po pierwsze krwawiąc, zapłakana i zestresowana siedziałam 40 min na izbie przyjęć gdzie pomimo próśb moich i męża nie chciano wezwać lekarza dopóki Pani nie wypisze karty przyjęcia! zajęło jej to 40 min; ja przeżywałam koszmar a ona... ona miała czas...

po drugie miałam leżeć, a musiałam sama ścielić

po trzecie były wielkie problemy z odwiedzinami

traktowanie kobiet wogóle w zaawansowanej ciąży skandaliczne

o tabletke na ból brzucha prosiłam się od 3 w nocy do 17stej dnia następnego !!

brudno i obskurnie w toalecie ponad to trzeba było pilnować leków, personel zapominał ich dawać, dawał o różnych porach itd.

jestem zszokowana !!

[pietrusia]

Napisane przez stubbornme

witam,
dawno mnie nie było

gdyż w weekend wylądowałam z powodu krwawienia w szpitalu.
Leżałam tydzień na podtrzymaniu ciąży...

Jak dla mnie to był istny wstrząs - jak można w tych czzasach trafić pod TAKA opieke i być tak traktowanym!!

po pierwsze krwawiąc, zapłakana i zestresowana siedziałam 40 min na izbie przyjęć gdzie pomimo próśb moich i męża nie chciano wezwać lekarza dopóki Pani nie wypisze karty przyjęcia! zajęło jej to 40 min; ja przeżywałam koszmar a ona... ona miała czas...

po drugie miałam leżeć, a musiałam sama ścielić

po trzecie były wielkie problemy z odwiedzinami

traktowanie kobiet wogóle w zaawansowanej ciąży skandaliczne

o tabletke na ból brzucha prosiłam się od 3 w nocy do 17stej dnia następnego !!

brudno i obskurnie w toalecie ponad to trzeba było pilnować leków, personel zapominał ich dawać, dawał o różnych porach itd.

jestem zszokowana !!

Kochana ale z dzidzia wszytsko ok??

W Polskich szpitalach niestety tak jest, ja przeszłam nieomalo to samo jak sie nie dopytal, doprosil to by czlowiek nic nie wiedzial i nic nie mial

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez agatkaa1

sprzątałam całe pól dnia ahh ale są i efekty błysk na maxa zmieniłam pościel wysprzątałam łazienkę ułożyłam kosmetyki bo cały rozpiździel był pokój błysk kuchnia też jeszcze tylko podłogi muszę zmyć

To dobrze że efekt jest ciekawe czy tż zauważy, jak nie to go

Napisane przez stubbornme

witam,
dawno mnie nie było

gdyż w weekend wylądowałam z powodu krwawienia w szpitalu.
Leżałam tydzień na podtrzymaniu ciąży...

Jak dla mnie to był istny wstrząs - jak można w tych czzasach trafić pod TAKA opieke i być tak traktowanym!!

po pierwsze krwawiąc, zapłakana i zestresowana siedziałam 40 min na izbie przyjęć gdzie pomimo próśb moich i męża nie chciano wezwać lekarza dopóki Pani nie wypisze karty przyjęcia! zajęło jej to 40 min; ja przeżywałam koszmar a ona... ona miała czas...

po drugie miałam leżeć, a musiałam sama ścielić

po trzecie były wielkie problemy z odwiedzinami

traktowanie kobiet wogóle w zaawansowanej ciąży skandaliczne

o tabletke na ból brzucha prosiłam się od 3 w nocy do 17stej dnia następnego !!

brudno i obskurnie w toalecie ponad to trzeba było pilnować leków, personel zapominał ich dawać, dawał o różnych porach itd.

jestem zszokowana !!

Mieszkasz w Katowicach, i pewnie trafiłaś na jeden z fatalnych

Jak z dzidzia? Wszystko ok?

Pamiętaj do porodu nie kieruj się tym gdzie Twój lekarz pracuje tylko jak się pacjentkami zajmują.

Ja to bym tą sprawę nagłośniła, nie do pomyślenia jest żebyś czekała na lekarza bo jakaś pipa papierki wypełnia, najpierw powinni ratować dziecko a później zająć się papierkową robotą

[agatkaa1]

Napisane przez stubbornme

witam,
dawno mnie nie było

gdyż w weekend wylądowałam z powodu krwawienia w szpitalu.
Leżałam tydzień na podtrzymaniu ciąży...

Jak dla mnie to był istny wstrząs - jak można w tych czzasach trafić pod TAKA opieke i być tak traktowanym!!

po pierwsze krwawiąc, zapłakana i zestresowana siedziałam 40 min na izbie przyjęć gdzie pomimo próśb moich i męża nie chciano wezwać lekarza dopóki Pani nie wypisze karty przyjęcia! zajęło jej to 40 min; ja przeżywałam koszmar a ona... ona miała czas...

po drugie miałam leżeć, a musiałam sama ścielić

po trzecie były wielkie problemy z odwiedzinami

traktowanie kobiet wogóle w zaawansowanej ciąży skandaliczne

o tabletke na ból brzucha prosiłam się od 3 w nocy do 17stej dnia następnego !!

brudno i obskurnie w toalecie ponad to trzeba było pilnować leków, personel zapominał ich dawać, dawał o różnych porach itd.

jestem zszokowana !!

normalnie szok a pow mi w którym szpitalu byłaś w ktw żebym sie trzymała od niego z daleka?

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28434488]To dobrze że efekt jest ciekawe czy tż zauważy, jak nie to go
[/QUOTE]

heh wystarczy że wejdzie do łazienki i będzie to samo

[pietrusia]

Napisane przez agatkaa1

heh wystarczy że wejdzie do łazienki i będzie to samo

U mnie jest to samo

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez agatkaa1

heh wystarczy że wejdzie do łazienki i będzie to samo

Chyba musisz zacząć go zaganiać do sprzątania domu

[stubbornme]

odpisze Wam i niestety na kilka dni mnie nie bedzie bo moje samopoczucie jeszcze nie jest za dobre... musze odpoczywac

z dzieckiem było wszystko ok i jest; chodź przed wyjściem nie zrobiono mi nawet usg jedynie zwykłe badanie ginekologiczne.

leżałam w szpitalu w Zabrzu.

Ciesze sie tylko ze dziecku nic si enie stalo... chodz tak jak mowie wizyta w szpitalu i tydzien leczenia byl dla mnie tak wykanczajacy:co nfused: ze czuje sie taka slaba i chora jak nigdy.

jak przypominam sobie ta izbe przyjec to mam lzy w oczach naprawde.
ze strachu trzesly mi sie rece a pani zadawala pytania i spisywala dane... ja krwawilam, a ona pisala... prosilam o lekarza - ona pisala... niemal wpadlam w panike... jedyne o czym myslalam to ze pewnie stracę dziecko. wiedzialam ze ten szpital to blad jak tylko przekroczylam próg nigdy NIGDY wiecej tam nie pojde...

nikt nie chcial mi powiedziec co z dzieckiem, ani dlaczego krwawie. NIKT. dopiero jak sie dopytywalam. to bylo straszne i jak z hororu. jeszcze nie pozwolono mojemu mezowi ze mna zostac; nikt do mnie ne przyszedl lezalam na sali i pocieszaly mnie jedynie kobiety ktore tam byly... ahh...

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

myślę, że za dwa trzy dni - do Was dołączę teraz marzę tylko o śnie.
czuje sie tak źle że musze mieć pomoc przy dojściu do łazienki, ubieraniu się..

jestem rozstrzęsiona po tym wszystkim ale bardzo szczesliwa ze juz w domu - kilka dni wiecej tam i bym sie chyba nie pozbierała.

muszę dojść do siebie i czekam na wizyte u ginekologa a ta dopiero za dwa tygodnie. narazie mam tabletki na podtrzymanie - w aptece zostawiłam 100zł.... ale nieważne te pieniądze ważne by z dzieckiem było dobrze - bo mimo wszystko strach pozostał i ciągle obawiam się widoku krwi...

[agatkaa1]

Napisane przez stubbornme

odpisze Wam i niestety na kilka dni mnie nie bedzie bo moje samopoczucie jeszcze nie jest za dobre... musze odpoczywac

z dzieckiem było wszystko ok i jest; chodź przed wyjściem nie zrobiono mi nawet usg jedynie zwykłe badanie ginekologiczne.

leżałam w szpitalu w Zabrzu.

Ciesze sie tylko ze dziecku nic si enie stalo... chodz tak jak mowie wizyta w szpitalu i tydzien leczenia byl dla mnie tak wykanczajacy:co nfused: ze czuje sie taka slaba i chora jak nigdy.

jak przypominam sobie ta izbe przyjec to mam lzy w oczach naprawde.
ze strachu trzesly mi sie rece a pani zadawala pytania i spisywala dane... ja krwawilam, a ona pisala... prosilam o lekarza - ona pisala... niemal wpadlam w panike... jedyne o czym myslalam to ze pewnie stracę dziecko. wiedzialam ze ten szpital to blad jak tylko przekroczylam próg nigdy NIGDY wiecej tam nie pojde...

nikt nie chcial mi powiedziec co z dzieckiem, ani dlaczego krwawie. NIKT. dopiero jak sie dopytywalam. to bylo straszne i jak z hororu. jeszcze nie pozwolono mojemu mezowi ze mna zostac; nikt do mnie ne przyszedl lezalam na sali i pocieszaly mnie jedynie kobiety ktore tam byly... ahh...

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

myślę, że za dwa trzy dni - do Was dołączę teraz marzę tylko o śnie.
czuje sie tak źle że musze mieć pomoc przy dojściu do łazienki, ubieraniu się..

jestem rozstrzęsiona po tym wszystkim ale bardzo szczesliwa ze juz w domu - kilka dni wiecej tam i bym sie chyba nie pozbierała.

muszę dojść do siebie i czekam na wizyte u ginekologa a ta dopiero za dwa tygodnie. narazie mam tabletki na podtrzymanie - w aptece zostawiłam 100zł.... ale nieważne te pieniądze ważne by z dzieckiem było dobrze - bo mimo wszystko strach pozostał i ciągle obawiam się widoku krwi...

bardzo mocno Kochana odpoczywaj sobie a jak będziesz na siłach to się do Nas odezwij trzymam mocno za Was żeby było wszystko dobrze!!

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

stubbornme odpoczywaj Kochana jak najwięcej, i dbaj o siebie, a jak będziesz miała siły to wejdź do nas bo czekamy na Ciebie

[natkulec]

Cześć!
stubbornme trzymaj się kochana

dla mnie dziejszy dziń był baaaaardzo długi. Rano byliśmy z tż w USC po papiery do kościoła, potem byłam u fryzjerki ufarbować i podciąć włosy, ale bez zmiany koloru
Mieliśmy pojechać dziś tylko po oświetlenie na górę, a zeszło cały dzień. Najpierw byliśmy w Black Red White i kupiliśmy komplet obiadowy, narzutę na łóżko i jeszcze parę rzeczy. Potem po to oświetlenie do Leroy Merlin chcieliśmy kupić żyrandole takie same do salonu i pokoi tylko na 3 i 5 żarówek, w tym akurat był tylko na 5 ale sprawdziła w innym no i było, więc pojechaliśmy do tego drugiego Leroy który jest na innym krańcu miasta. Tam się okazało że tylko jeden jest na 3 a nam 2 potrzebne i że w trzecim Leroy jest który jest na jeszcze innym krańcu miasta, blisko Black Red White więc zrobiliśmy kółeczko, potem jeszcze spożywcze zakupy bo jutro robię imieniny, po drodze już padła i spałam. Z krótkiego wypadu na który wyjechaliśmy o 12:30 wróciliśmy o 18 dobrze że jedliśmy cos po drodze bo bym padła, a i tak było mi cały czas niedobrze, przespałam się teraz 1,5 godz i jest lepiej
Jutro montują nam meble i sprzęty w kuch no i wreszcie będą meble w sypialni salonu więc wrzucę fotki.
Trzymajcie się, buzka

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Dzień doberek
Co tu taka cisza dziś?
Natkulec ależ zrobiłaś km
I imieniny wyprawiasz pewnie bezalkoholowe, bo jak Ty się napić nie możesz to nikt nie może

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

2011karina widzę że nas podglądasz co u Ciebie? bo się nie odzywasz już sporo czasu

[natkulec]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28444365]Dzień doberek
Co tu taka cisza dziś?
Natkulec ależ zrobiłaś km
I imieniny wyprawiasz pewnie bezalkoholowe, bo jak Ty się napić nie możesz to nikt nie może [/QUOTE]

Cześć eee tam bezalkoholowe to by się zaraz rozeszli do domów
zaraz się chyba jeszcze położę, o 7:30 przywieźli już meble, a teraz inni montują te w kuchni

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez natkulec

Cześć eee tam bezalkoholowe to by się zaraz rozeszli do domów
zaraz się chyba jeszcze położę, o 7:30 przywieźli już meble, a teraz inni montują te w kuchni
[/COLOR]

Wiadomo jak nie ma alkoholu nie ma zabawy
Ja od 5 nie śpię bo mnie coś mdli chyba coś mi zaszkodziło
Kiedy masz wizytę u gin?

[natkulec]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28444448]Wiadomo jak nie ma alkoholu nie ma zabawy
Ja od 5 nie śpię bo mnie coś mdli chyba coś mi zaszkodziło
Kiedy masz wizytę u gin?[/QUOTE]
mnie mdli prawie non stop, wieczorem jest lepiej, chyba że coś jem to nie, ale nie mogę ciągle jeść bo będę szersza niż dłuższa
gin kazała za 4 tyg więc wychodzi 15.08 ale że jest święto to pójdę 17.08

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez natkulec

mnie mdli prawie non stop, wieczorem jest lepiej, chyba że coś jem to nie, ale nie mogę ciągle jeść bo będę szersza niż dłuższa
gin kazała za 4 tyg więc wychodzi 15.08 ale że jest święto to pójdę 17.08

Aha, to masz jeszcze czas do wizyty
Moja przyjaciółka to je tylko warzywa i owoce bo na widok mięsa leci do łazienki

[pietrusia]

Dzień dobry

Ale tu cisza

U mnie dzis okropna pogoda bez przerwy pada od wczoraj nawet sie nosa nie chce wychyla za drzwi

Miłej niedzieli

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Hejo
U mnie też pogoda do jest weekend i chętnie bym gdzieś poszła a tak muszę siedzieć w domu

Dobrze że się Pietrusia odezwałaś bo myślałam że wątek nam wymiera

[pietrusia]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28460143]Hejo
U mnie też pogoda do jest weekend i chętnie bym gdzieś poszła a tak muszę siedzieć w domu

Dobrze że się Pietrusia odezwałaś bo myślałam że wątek nam wymiera [/QUOTE]

No cos Ty, my na to nie pozwolimy

Wczoraj nie pisalam bo sie troche pochorowałam chyba mi cos zaszkodzilo i w nocy wymiotowałam i w dzien tez dzis juz jest dobrze juz mnie nie mdli i nie jestem juz taka słaba ale kosci mnie jeszcze okropnie bola

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez pietrusia

No cos Ty, my na to nie pozwolimy

Wczoraj nie pisalam bo sie troche pochorowałam chyba mi cos zaszkodzilo i w nocy wymiotowałam i w dzien tez dzis juz jest dobrze juz mnie nie mdli i nie jestem juz taka słaba ale kosci mnie jeszcze okropnie bola

Oj Ty bidulko musiałaś się czymś struć, albo Cię jelitówka chwyciła

[pietrusia]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;28460362]Oj Ty bidulko musiałaś się czymś struć, albo Cię jelitówka chwyciła[/QUOTE]

Dzis juz jest dobrze, juz zjadłam sobie małe co nie co i nie wymiotowałam wiec mysle ze cos mi zaszkodzilo i zostalo to juz usuniete z organizmu

[Klementyna12]

Hej dziewczyny. Ja weekend spędziłam w rodzinnym domu u mamy

Pietrusia - ja z moją Wiktorią też kiedyś wylądowałam na pogotowiu po ugryzieniu pszczoły w dloń spuchła jej cała ręka. Okazało się , że jest uczulona na jad pszczeli i lekarz kazał uważać, bo następnym razem może jej spuchnąć np gardło, co grozi uduszeniem :/

Miałam w tym cyklu mierzyć temp. ale udało mi się dopiero raz, bo zapomniałam wziąść ze sobą termometru :/ ale w sumie jeszcze mam @ więc dużo nie straciłam.

stubbornme - współczuję przejść w szpitalu :/

[natkulec]

Cześć!
u mnie też cały dzień leje, byliśmy znowu na zakupach, tym razem w Ikei kupiliśmy kołdrę poduszki i parę drobiazgów do kuchni, już dużo w niej poukładałam, jak będę miała jutro chwilkę to zrobię zdjęcia kuchni, teraz idę się położyć bo padam. buźka

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Klementyna to mierz kochana cykl tylko z samego rana nie wstając z łóżka i zapisuj

Natkulec to masz zabiegany dzień, z niecierpliwością czekam na fotki

[wranes]

Witajcie Kochane,
Ja od dziś na urlopie , w czwartek jadę do babuni na wieś w okolice Piły, tam nie ma netu więc coś naskrobię jak wrócę do cywilizacji . A jutro robimy wypad nad morze , ma być piękna pogoda
Słuchajcie, mam do Was jeszcze takie pytanko. W tym cyklu pierwszy raz odważyłam się zrobić testy owulacyjne. W 11 dc (28.07 - czwartek) pod wieczór wyszły mi dwie grube krechy co wskazywałoby na owulację za 24-48 h, czy jak było cimci rimci właśnie w ten 11 dc i potem już nic to czy jest szansa na zapłodnienie?, bo potem na drugi dzień wynik testu owulacyjnego już był negatywny, nie wiem czy to prawidłowo . Cykle mam regularne co 28, więc książkowo owulację powinnam mieć dzisiaj
pozdrawiam Was i nie zapomnijcie o mnie