|
|
#331 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 96
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
la"Mbria to super że tak długo karmiłaś piersią. Ja też chciałam ale mała sama się odstawiła po 6 m-cach....Uważam, że to twoja decyzja a nie nikogo innego jak długo zamierzasz karmić...Wiem, że to trudne, ale czasem trzeba się postawić bo inaczej zwariujesz. Np. ostatnio dawałam małej chlebek ze skórką (bardzo miękka skórka - taki rodzaj chleba), na to teściowa, że nie wolno dziecku takich rzeczy jeszcze dawać...no cóż...na szczęście był mój tż i powiedział że my będziemy bo już tak jadła i jej nic nie było, a poza tym nie chcemy żeby mała miała kilka lat i będzie mówić "ja tego nie zjem, bo to jest ze skórką"...a dodam że w rodzinie są takie przypadki.....
|
|
|
|
#332 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej dziewczęta!!!
La'Mbria kochana wydaje mi się że nie ma co na siłę zmuszać dziecka do cyca, a masz o tyle lepiej że nie będzie problemu z odstawieniem bo dziecko samo już zdecydowało. Te 8 m-cy jest w zupełności wystarczające także masz problem z głowya ja się zastanawiam nad zmianą wózka i kupnem kolejnego fotelika o takiego http://e-foteliki.pl/media/products/..._at=1294182000 Karol siedział w nim jak na tronie bombowy fotelika co myślicie o zmianie wózka?? opłaca się?? chciałabym maxi cosi mura 4 tak się zastanawiałam czy nie wziąć na raty obu rzeczy bo raczej nie stać mnie na takie wydatki jednorazowo
__________________
|
|
|
|
#333 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
według niej- gdy jakieś dziecko wolniej się rozwija= nie było karmione piersią wystarczająco długo dziecko ma alergię na cokolwiek= na pewno nie było karmione piersią dziecko choruje (nie ważne czy to kaszel czy wrodzone choroby serca) = nie było karmione piersią, albo było za krótko! ogólnie gdy cokolwiek złego/nieprawidłowego dzieje się z dzieckiem= nie było karmione piersią czasem jak jej słucham to mam ochote walnąć ją w łepetynę i powiedzieć "weź się głupia babo opamiętaj"...naprawdę nie wiem z czego u niej ta mania laktacyjna wynika...w sumie to jej zdanie aż tak bardzo mnie nie obchodzi, do momentu gdy nie zadzwoni, albo nie pojedziemy w odwiedziny- wtedy przeżywam horror no bo jak to? "czemu ty go butlą faszerujesz?mleka nie masz? to ci zaraz ziółek naparzę, daj mu cyca, daj mu cyca, jest głodny, jak będziesz mu cyca dawac to będziesz mieć pokarm,zostaw tą butelkę on chce jeść, a nie tej sztucznej chemii!!!daj mu cyca, daj mu cyca, on musi jeść normalne jedzenie, a nie to świństwo!....i tak cały czas, raz nawet zabrała mi butelkę tuż przed karmieniem i wylała do zlewu, bo juz lepiej dać zupę dziecku niż to "świństwo" także z moją mamą nie ma dyskusji odnośnie karmienia, ona wie lepiej i już przyznam się, ze przez ten terror laktacyjny przestałam sama do niej dzwonić, odwiedzać jej tez mi się nie chce...poza tą "laktacyjną przypadłością' jest naprawdę najwspanialszą babcią dla Leona, ale po prostu mam czasem dość słuchania jej wiecznego mądrzenia się na temat jakie to mleko matki jest cudowne...pewnie gdyby się moi bracia sami nie odstawili to by ich do 5 lat karmiła ![]() Gosiaczku, będziemy obydwie mamcie orbitkowe ![]() ja dziś planuję ćwiczenia wieczorem po uspaniu młodego, już się doczekać nie mogę ![]() Patrilla- mnie teściówka też szczuje na butelkę mama tylko o cycku gada, a teściowa ciągle "to ty jeszcze karmisz...oj dziecko, przecież to nie zdrowo tyle miesięcy" i najlepszy argument żeby nie karmić wcale- "bo ci się cycki wyciągną" ![]() tyle, że tym co mamuśka mówi to jeszcze jakoś tam się przejmuję, ale co teściowa tworzy, to już zupełnie mnie nie obchodzi...niech se gada, aby mi dziecka czekoladą nie próbowala faszerować (juz było pytanie czemu Leonkowi nie dajemy monte i kinder czekolady, przecież to dla dzieci) ale przynajmniej wesoło mam z babciami, nudzić sie z nimi nie można ![]() ---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Cytat:
własciwie to już go przekonałam- wystarczyła wizyta w sklepie i wsadzenie młodego do nowego wózka...ale żeby nie było, ze ja zdecydowałam, to TŻ może wybrać kolor...pomiędzy zielonym, czerwonym i brązowym- żeby nie miał za trudno przy czym my do tej pory jeździmy brzydalem 3 funkcyjnym firmy Mikado na razie zastanawiam się nad cybexem callisto o takim http://www.ceneo.pl/2543078 oczywiście najpierw muszę wystawić na sprzedaż naszą landarę...pewnie w weekend to zrobię no a TŻ jak obejrzał ten wózek to strasznie się na niego napalil (mimo ceny) i stwierdził, że fotelik też chce miec tej samej firmy na razie ani wózka ani fotelika nie kupiliśmy, ale przynajmniej fotelik musimy na dniach wymienić, bo młody już siedzi ściśnięty jak sardynka ![]() a fotelik dla Karola- bomba, czaderski po prostu a synek przed chwilą przytulił mi sie do cycka i mówi "mu- mu" i mnie pogłaskał...uczę go robić "mój-mój" bo ostatnio mnie wystrzelał po twarzy "z miłości"
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2011-10-04 o 13:09 |
||
|
|
|
#334 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
fotelik bomba!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
|
#335 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#336 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej hej
![]() Jeśli chodzi o wózki-to nie wiem jak Wasze dzieciaki i jakie jest Wasze podejście,ale ja pierwszą spacerówkę kupiłam za 280 zł ! Oczywiście chciałam z przekładaną rączką,bo nie wyobrażałam sobie nie widzieć dziecka w czasie spaceru,ale i też nie wyobrażałam sobie wydać na spacerówkę 1000 zł .Będę musiała powoli pomyśleć o kupnie drugiego wózka bo ten się troszeczkę nam popsuł przez te podróże Ja już mam problemy na spacerze,czasem boje się sama z Nim gdzieś wychodzić dalej,żeby nie musieć Go nieść bo ma chwile że za nic już nie chcę wrócić do wózka,rzuca się i krzyczy aż mi głupio jak ludzie patrzą-naprawdę !Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie : Jak się objawia choroba lokomocyjna u takich maluchów? Nie jestem pewna ale zaczynam podejrzewać u Mojego. Jak jechaliśmy jeszcze w PL na lotnisko,wył przez 2,5 godz.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
|
|
#337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
O La La Pola miała podobnie wieczny krzyk skończyło się jak miała ok 1,5 roku nie znosiła fotelika + zaważyłam że powodem także jest to, że dziecku gorąco w foteliku
teraz czasami zdarzy jej się paw przy gwałtownej jeździe ![]() co do wózka ja wolę wózek zabawek mam sporo, ale wiem, że dobry wózek jest ważny bo bardzo dużo chodzimy z wózkiem, a Pola jeździła do 3 roku życia jaasia88 siedzę na all i na forum wózkowym na zaeta.pl i też się zastanawiam co zrobić podbno 3 kołowy jest też bardzo ok ale chciałabym także 4 są fajne 4 ale czerwone a miałam już czerwony wózek
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#338 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 080
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
O La La, ja też nie ruszam się bez TŻa na spacer z Marcelem. Są dni, że grzecznie siedzi przez całą drogę, a są i takie, że TŻ Go niesie, a ja pcham wózek, bo mały za ch*** nie chce w nim usiąść
![]() 1000 zł. za spacerówkę to "troszkę" dużo, ale jeśli kogoś stać to czemu nie My za 2 w 1 daliśmy 1300 zł. Mamy Espiro GTX. Szczerze mówiąc gondola odpowiadała mi bardziej niż spacerówka, ale jakoś się przemęczymy Mamy dokładnie taki:
__________________
ur. 31. 01. 2011r. Edytowane przez stalowamagnolia Czas edycji: 2011-10-04 o 20:03 |
|
|
|
#339 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 080
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Ciekawe co się dzieje z negrą
Mam nadzieję, że wszystko ok!Dobranoc Laski!
__________________
ur. 31. 01. 2011r. |
|
|
|
#340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Stalowa, bo tak najczęsciej jest jak gondola super to spacerówka taka sobie i na odwrót
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#341 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
ja z kolei wolę kupić używane ciuszki, zabawki- dostajemy sporo, poza tym kupuję też używane i sprzedaję stare (kupuję za kasę ze sprzedaży starych zabawek i ubranek, tak, żeby nie wydawać pieniążków dodatkowo na to) , a wózek...eh...no chciałabym mieć porządny, za dużo z młodym chodzę, żeby pchać ciężką landarę
my z TŻem kupiliśmy 3 w 1 tak trochę bez pomyslenia, chcieliśmy tani wózek (do 1500pln) no i wyszło że kupilśmy w końcu taki za niecałe 1000, byliśmy przeszczęśliwi, bo kolorek pasował i kasy dużo nie poszło na niego no i teraz mam na przyszłosć nauczkę- lepiej było dać jeszcze te parę stów za lepszy 3w1 i byśmy nim pewnie jeździli do końca...a tak muszę przyznać- gondola była ok, fotelik- całkiem całkiem, ale spacerówka to totalna porażka, załamka i w ogóle badziewie no i materiały są takie sobie...młodemu było bardzo gorąco w lato dlatego teraz uparłam się na spacerówkę z ciut wyższej półki, ten wózek do którego ja wstawiłam linka był za prawie tysiaka, ale na allegro można nowy kupić juz od 650pln więc sporo taniej mam nadzieję, że uda mi się sprzedać obecny wózek za ok.500-600pln bo mam do niego sporo gadżetów np. parasolkę, torbę, śpiworek, dodatkowe kółka i tak naprawdę nie jest wcale zniszczony, po prostu- jak dla mnie jest za ciężki a kręgosłup muszę oszczędzać....tak więc liczę na to, że dołożę do nowego wózka 100-150pln ![]() no ale jak będzie w rzeczywistości to się zobaczy
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
#342 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
La Mibra mam podobne podejście Bruno chodzi w ciuszkach po kuzynie i Poli i sporo z lumpka ma rzeczy
no cóż próżna jestem ciut chcę fajny wózek ale przede wszystkim dobry bo muszę jeszcze kupić nadstawkę dla Poli, bo czasem zmęczona jest jak mamy maraton spacerowy i będzie miał co dzwigać
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#343 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
La Mibra uważam że już długo karmisz i spokojnie możesz odstawic,bez żadnych wyrzutów ![]() Ja chce karmic jeszcze 2 miesiące. W jaki sposób najlpiej odstawić, bo pewnie jakoś stopniowo, myślicie że już powoli powinnam rezygnować z jakis karmien czy jeszcze za wcześnie...... Boje się tego bo mój Kubuś to sraszny "cycus". Napiszcie w jaki sposób najlepiej to zrobic
Edytowane przez monis 1 Czas edycji: 2011-10-04 o 22:16 |
|
|
|
|
#344 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Monis myślę że powoli powinnaś zastępować karmienia posiłkami i kaszką lub jesli możesz mm
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#345 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
7-8 cycek 10-11 kaszka+cycek 14-15 obiadek 17-18 owoc + cycek 20 - 20.30 kaszka + cycek I właśnie nie wiem czy w tych posilkach co jest dodatkowo cycus mam je zwiększyć ilośćiowo i nie podawać wtedy cycusia ? Dodam że Kubuś nie chce pić mm wiec nie wiem co moglaby mu dac na posiłek o 7-8 rano Czy wtedy kaszkę a na drugie śniadanko co wtedy? Fajnie że mogę się Was poradzić |
|
|
|
|
#346 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej, dziewczynki
![]() Ja tak na szybko...mała ma katar, śpi i charczy strasznie bidulka Dałam jej witaminę C, posmarowałam pod noskiem maścią majerankową i nie wiem, jak jeszcze jej mogę pomóc![]() Co ko karmienia piersią, ja przestałam całkowicie karmić kilka dni temu. Ciekawe dlaczego akurat teraz Rozalka ma katar...? Mam nadzieję, że to zbieg okoliczności... la'Mbria, normalnie matka terrorystka...współczuję i rozumiem, że ci ciężko, bo jednak to twoja mama ![]() monis 1, najlepiej odstawić stopniowo A w nocy nie daję jej kompletnie nic. Trwało to tylko 2 noce, w czasie których brałam ją tylko na ręce, tuliłam. Teraz przesypia noc całkowicie. Jak zaśnie o 20.00 to budzi się o 8.00![]() Co do wózków, my od początku jeździmy wielofunkcyjnym X-landerem xq (tym ulepszonym modelem). Jestem bardzo zadowolona, spacerówka rewelacja. Za jakiś czas dostanę spacerówkę od szwagierki, nie wiem jaki producent, jakaś tam z Niemiec (cała różowa ). Przyda się na wyjazdy, bo póki co z obecnej nie zrezygnuję![]() ---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- Cytat:
Po jakimś czasie dasz kaszkę na noc, a resztę posiłków jakoś sobie dobierzesz, wyjdzie w praniu. Aha, z tym MM to może spróbuj za jakiś czas, może po prostu nie jest gotowy. Moja też na początku nie chciała, ale jak po jakimś czasie spróbowałam ponownie to wypiła na poczekaniu całą porcję! Miałam wpaść tylko na chwilkę, a się rozpisałam, hehe. Mała przestała charczeć wreszcie...idę spać, do jutra babeczki. Edytowane przez magda-lenka* Czas edycji: 2011-10-04 o 23:05 |
|
|
|
|
#347 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Magda-lenko, rewelacja z tym spaniem
Moja też przesypia całe noce, ale jednak budzi się ok. 6:30 ![]() Od paru dni Ewa nie chce jeść wieczornego mleka. Przedwczoraj zjadła... 30 ml, wczoraj 50 ml, wierci się, odpycha butlę i popłakuje. Odkładam ją do łóżeczka i po jakimś czasie normalnie zasypia, czyli głodna nie jest. Kiepsko ogólnie je, chyba przez skok rozwojowy. I drażni mnie to, że nie chce się poprzytulać trochę przed snem - biorę ją na ręce, a ona mnie odpycha i bije łapkami. Z tym że tak to miała, odkąd pamiętam |
|
|
|
#348 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
[QUOTE=magda-lenka*;29791900]
Tak, zwiększyć ilość pokarmu, tak by się najadł do syta Po jakimś czasie dasz kaszkę na noc, a resztę posiłków jakoś sobie dobierzesz, wyjdzie w praniu. Aha, z tym MM to może spróbuj za jakiś czas, może po prostu nie jest gotowy. Moja też na początku nie chciała, ale jak po jakimś czasie spróbowałam ponownie to wypiła na poczekaniu całą porcję! Czyli narazie zrezygnować z kaszki na noc? Zapomniałam dodac ze Kubus budzi się 2 razy w nocy na papu,więc dlatego zdecydowałam dawać mu kaszkę Może po prostu później przestanę mu dawać cycusia do kaszki wieczorem a zwiększę ilość kaszki? Później do owocka zamiast cycusia może dodam kleik ryżowy,żeby było to jako posiłek, jak myślicie?Czyli byłby taki schemat: 1 posiłek : kasza 2 posiłek: cycuś 3 posiłek: obiad 4 posiłek: owoc + cycuś (potem owoc + kleik) 5 posiłek: kasza + cycuś ( potem więcej kaszy i bez cycusia), Tylko co bym potem mogła dać jako 2 posiłek bo chyba 3 kasza to juz za dużo hm? |
|
|
|
#349 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Monis schemat dzienny jest taki:
7-8 cycek 10-11 kaszka do oporu ![]() 14-15 obiadek 17-18 owoc dużo ![]() 20 - 20.30 kaszka + cycek na razie bym zmieniła tak magda-lenka* Burno znów ma katar co Ci mogę polecić rewelacyjny pulmex baby do smarowania klatki piersiowej i plecków, wodę morską lub sól fizjologiczną wkraplamy i oczyszczamy nosek fridą lub sopelkiem i ważne opukujemy dłonią (łódeczka) kilka razy dziennie by na oskrzela nie poszło na noc można zakropić nasivin by łatwiej się dziecku oddychało ...magda-lenka* Pola tez tak miała do teraz przytula się często ale tylko jak ona chce
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#350 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Dziewczyny jak macie problem co dać na jeden posiłek to przecież mozeciedac jogurcik, widzę ze nie wspomnialyscie o nim. Mozna tez dać warzywko samo np ziemniaka czy marchew, nie musi być tylko do obiadu. Ja czasem Kubie daje warzywka słoiki np szpinak z ziemniakami. No i u nas jest rano mleko potem kaszka potem owoc, obiad, jogurt i mleko na kolacje. To oczywiście każda rzecz na jeden posiłek.
Możecie zrobić kisiel z soku bobofrut lub z własnej roboty, dodaje sie tylko mąkę ziemniaczNa. A jak dziecko już żuje to jest większe pole do popisu
|
|
|
|
#351 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Dwa razy podałam małej jogurcik truskawkowy Nestle i miała jakąś wysypkę na buzi. Z kolei zajadała się (bez uczulenia) jogurtem z musem owocowym Hipp
|
|
|
|
#352 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
[QUOTE=Patrilla;29794007]Monis schemat dzienny jest taki:
7-8 cycek 10-11 kaszka do oporu ![]() 14-15 obiadek 17-18 owoc dużo ![]() 20 - 20.30 kaszka + cycek na razie bym zmieniła tak Ja na mm (bebilon pepti), bo Kuba ma skazę białkową robię kaszkę.Czyli ten Sinlac to jako posiłek może być, czy dodatek np. do owoca? U nas akurat jogurciki odpadają ze względu na alergię . A do kaszki dawać coś jeszcze potem do picia? bo do tej pory był cyc a robię dosyć gęste kaszki.....
|
|
|
|
#353 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
No właśnie kisiel zapomniałam
odnośnie jogurtów gdy dziecko może to zamiast mm dobry pomysł ale wiecie co mi gastrolog powiedziała najlepsze są naturalne zwykłe jogurty i do niego dodawać sok lub zmiksowane owoce albo pokruszone ciasteczka no jak ma zęby i żuje to już bajka jest z jedzeniem
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#354 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
Ja po kaszce podaję po prostu herbatkę Hipp. |
|
|
|
|
#355 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
a ja bardzo często małemu robię kaszę manne z owocami: wrzucam jakieś owoce(śliwki,jabłka, banany, brzoskwinie ...) z niewiwlką ilością wody i jak się zrobi mus to dorzucam kaszę mannę błyskawiczną i za 3 min mam danie
|
|
|
|
#356 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: G-dz
Wiadomości: 387
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
witam się po dwudniowej przerwie
początek tygodnia miałam fatalny, więc wolałam się nie odzywać. Trochę tylko Was podczytywałam. rozgorzała dyskusja na temat karmienia piersią.. La'Mbria, jatakże uważam że nie powinnaś zwracać uwagi na poglądy matki, tylko robić to co dla Ciebie i Twojego synka słuszne. Szczególnie kiedy on woli już bute Ja swojego odstawiłam bo niedługo zaczną mi się zjazdy i ciężko byłoby wytrzymać 3 dni na laktatorze. Nie protestował Teraz czasami jeszcze się powtula w piersi ale chyba już nie pamięta że były jego żywicielkami ![]() monis1 rób mniej gęste kaszki a więcej. Albo próbuj dopajać później. Ja początkowo jeszcze dodawałam do kaszki jakieś owoce, żeby mu trochę urozmaicić. Napewno Ci się uda Mi się dzieją dziwne rzeczy, tydzień już nie karmiłam wcale, i wszystko było ok. Zaczął mnie boleć brzuch i plecy jak na miesiączkę, aż tu nagle po tygodniu spokoju mleko powróciło najgorzej że jestem nieznośna już nawet sama dla siebie.. chyba te hormony tak szaleją.. czepiam się wszystkiego, krzycze, płacze, za 5 min się smieję.. mówię Wam już mam dość. fajne te wózeczki co pokazywalyście... też bym sobie sprawiła nowy ale po foteliku Tż nie chce słyszeć o żadnych nowych wydatkach
__________________
żeby być kimś, trzeba być sobą... _________________________ _____________ moja wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=69797396 |
|
|
|
#357 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 080
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hello!
Ja miałam zamiar karmić piersią do roku, ale pokarm sam zaczął mi zanikać, było go coraz mniej. Podejrzewam, że to przez to, że zdarzało się, że kilka dni pod rząd nie miałam czasu zjeść obiadu, a wieczorem nie chciało mi się robić sobie kolacji, więc pokarm nie miał się z czego produkować. Zaczęło się od tego, że karmiłam 2-3 razy dziennie, po kilku dniach tylko nad ranem, za jakiś czas co kilka dni aż pokarm zanikł całkowicie. Schemat karmienia mamy b.podobny do gosiaczka, z tą różnicą, że ja daję kaszkę na noc.
__________________
ur. 31. 01. 2011r. Edytowane przez stalowamagnolia Czas edycji: 2011-10-05 o 10:11 |
|
|
|
#358 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: G-dz
Wiadomości: 387
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
to już można poodawać takie normalne jogurty?gdzieś czytałam że lepiej po 11 czy 12 miesiącu
__________________
żeby być kimś, trzeba być sobą... _________________________ _____________ moja wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=69797396 |
|
|
|
#359 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej dziewczyny! uuuu ale napisałyście postów
![]() Karol śpi więc nadrabiam ![]() chciałam się pochwalić że nie daje już Karolkowi butli w nocy, najwcześniej dostaje o 6 rano co prawda budzi się i strasznie kręci ale przemęczymy się kilka nocy i może będzie lepiej daje małemu przed spaniem (tak ok 30 min przed) kaszkę (ostatnio kaszka i troszkę kisielku) i później butlę na noc i jakoś wytrzymujeco do wózka, ja jestem na siebie wściekła że kupiłam wózek za 1000zł (taki 3funkcyjny) bo jak odwiedziłam Askota to mi gały na wierzch wylazły chyba na mikołaja zamiast kolejnej zabawki Karolek dostanie komplecik ślicznej pościeli ![]() no i ja mieszkam na wsi, nie muszę dźwigać wózka dlatego waga mi nie przeszkadza, ale za to jaki wygodny i jak się prowadzi TŻta chrześnica taki właśnie ma (mura)tak więc gdybym miała więcej gotówki na pewno wydałabym wszystko na Karolka w mgnieniu oka
__________________
|
|
|
|
#360 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 704
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Jasia to ja tak mam nawet jak do lumpka wchodzę to mi ciężko ostatnio dla siebie znaleźć i tylko dla dzieci rzeczy widzę
wydałabym wszystko na dzieciaki i muszę uważać bo Pola tak się przyzwyczaiła że zawsze mam dla niej jakiś drobiazg że codziennie mnie pyta masz coś dla mnie ![]() Bruno znów zielony katar oszaleję
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.




także masz problem z głowy
bombowy fotelik
tak się zastanawiałam czy nie wziąć na raty obu rzeczy bo raczej nie stać mnie na takie wydatki jednorazowo

no bo jak to? "czemu ty go butlą faszerujesz?mleka nie masz? to ci zaraz ziółek naparzę, daj mu cyca, daj mu cyca, jest głodny, jak będziesz mu cyca dawac to będziesz mieć pokarm,zostaw tą butelkę on chce jeść, a nie tej sztucznej chemii!!!daj mu cyca, daj mu cyca, on musi jeść normalne jedzenie, a nie to świństwo!....i tak cały czas, raz nawet zabrała mi butelkę tuż przed karmieniem i wylała do zlewu, bo juz lepiej dać zupę dziecku niż to "świństwo" 

własciwie to już go przekonałam- wystarczyła wizyta w sklepie i wsadzenie młodego do nowego wózka...ale żeby nie było, ze ja zdecydowałam, to TŻ może wybrać kolor...pomiędzy zielonym, czerwonym i brązowym- żeby nie miał za trudno
jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...




Mam nadzieję, że wszystko ok!

Moja też przesypia całe noce, ale jednak budzi się ok. 6:30
Może po prostu później przestanę mu dawać cycusia do kaszki wieczorem a zwiększę ilość kaszki? Później do owocka zamiast cycusia może dodam kleik ryżowy,żeby było to jako posiłek, jak myślicie?
. A do kaszki dawać coś jeszcze potem do picia? bo do tej pory był cyc a robię dosyć gęste kaszki.....
chyba na mikołaja zamiast kolejnej zabawki Karolek dostanie komplecik ślicznej pościeli 
