'Hej, za rok matura...' czyli Matura '13

[nie z tej bajki]

Napisane przez Cytrynowa_trawa

U mnie też sporo nauki, kolejny tydzień do zapierdzielania
Weekend? Brak <lol2> Jutro rano odrabiamy, a później zadania z matymy całe 50 i z hiszpańskiego podobnie Tych nauczycieli całkiem pogieło!

A z przyjemniejszych rzeczy to za tydzien 4 dni wolnego

też mam nauki od zarąbania dzisiaj musze nauczyć na historię i napisać referat nt mody w XVI w

Napisane przez olasia99

Ja ciągle miałam jedną i nie planowałam nowej, ale się zastanawiam teraz.
Mam taką sukienke http://tinypic.pl/wv8girq2ynz3, tylko że dół jest trochę jaśniejszy, ale nie wiem, czy kupić tę http://www.hm.com/pl/product/95844?a...rticle=95844-D.
Bo półmetek mój i tż jedne po drugim, sukienki nie przepiorę. Tylko że buty już kupiłam i nie będą chyba pasować do tej jasnej.
A buty mam te http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...amskie-szpilki, ale zastanawiam się ciągle, czy ich nie oddać, bo wygodne są niezbyt I do sukienki pasować nie bedą.

ta z hm na lato wg mnie bardziej pasuje niż na połowinki A butki fajne, a na imprezie zawsze możesz przebrać na baletki

Napisane przez kiss12550

ja juz po połowinkach , jestem troche zła bo nie wszystko wyszło do końca tak jak miało i w poniedziałek czeka mni epoważna rozmowa z szefową lokalu

a co się stało

[Gruffi]

Napisane przez Bambino123

mam wifi , a niestety na tym osiedlu wszystko na hasło ;/ Jednak internet to uzaleznienie... A jeszcze niedawno strzelałam fochy na tżta jak tak mówił haha

To wiesz, zagadaj do nowego sąsiada ładny uśmieszek i hasło będzie nie no żarcik Ale to prawda, że internet uzależnia a pamiętam jeszcze jak kiedyś daaaawno temu kiedy jeszcze nia miałam neta, a miał być zakładany uparcie twierdziłam, że on mi i tak do niczego nie jest potrzebny

Napisane przez kiss12550

ja juz po połowinkach , jestem troche zła bo nie wszystko wyszło do końca tak jak miało i w poniedziałek czeka mni epoważna rozmowa z szefową lokalu

Jakieś szkody, że rozmowa czeka? A to Ty lokal załatwiałaś na tą imprezę?

[letes]

cześć, mogę dołączyć?
jestem Kasia, chodzę do najlepszej klasy mat-fiz, mam zamiar zdawać fizykęęęęęęęe ( z którą się męczę nawet w tej chwili)
a co do połowinek, mam połowinki w sobotę! sukienkę już mam, tylko butów nie mam, ale organizujemy tylko taką imprezę, połowinki szkolne będą w listopadzie zapewne, a te to są takie bardziej dla nas

[Gruffi]

Napisane przez letes

cześć, mogę dołączyć?
jestem Kasia, chodzę do najlepszej klasy mat-fiz, mam zamiar zdawać fizykęęęęęęęe ( z którą się męczę nawet w tej chwili)
a co do połowinek, mam połowinki w sobotę! sukienkę już mam, tylko butów nie mam, ale organizujemy tylko taką imprezę, połowinki szkolne będą w listopadzie zapewne, a te to są takie bardziej dla nas

Hej
Fizyka podstawa czy rozszerzona?

[nie z tej bajki]

Napisane przez letes

cześć, mogę dołączyć?
jestem Kasia, chodzę do najlepszej klasy mat-fiz, mam zamiar zdawać fizykęęęęęęęe ( z którą się męczę nawet w tej chwili)
a co do połowinek, mam połowinki w sobotę! sukienkę już mam, tylko butów nie mam, ale organizujemy tylko taką imprezę, połowinki szkolne będą w listopadzie zapewne, a te to są takie bardziej dla nas

hej ja też się właśnie męcze z zadaniem z fizyki Niby proste a nie wiem jak się za to zabrać
Chodzisz na zajęcia dod. z fizyki ?

[letes]

Napisane przez nie z tej bajki

hej ja też się właśnie męcze z zadaniem z fizyki Niby proste a nie wiem jak się za to zabrać
Chodzisz na zajęcia dod. z fizyki ?

a jaki dział ?
nie chodzę póki co, tzn. chodzę do starszej o rok koleżanki, ktora mi tłumaczy jak jest klasówka i dzieki niej mam 5

Napisane przez Gruffi

Hej
Fizyka podstawa czy rozszerzona?

jeżeli już fizyka, to na pewno rozszerzona. a jak nie to geografia - prostsza

a w jakie macie plany co do przedmiotów maturalnych ?

[Gruffi]

Masz łeb kobieto jak bierzesz się za rozszerzoną fizykę

Napisane przez letes

a w jakie macie plany co do przedmiotów maturalnych ?

Oprócz tych obowiązkowych to nie wiem czy brać coś jeszcze, bo mam problem z wyborem studiów... Jeszcze chyba nie utworzyli kierunku, który z pełni by mnie zadowalał , chociaż kilka ciekawych ofert jest, jednak wszystko ładnie przedstawione na stronch i informatorach, a na forach już nieciekawie jest... :/
Fajnie jest Wam, bo kurcze wiecie już co chcecie zdawać i w ogóle


Nie wiem jak Wam, ale strasznie szybko ten czas leci.... Do sylwestra raz dwa zleci

[olasia99]

kiss, no buty też mi się pdoobają

A z tą sukienką z H&m to tak nie do końca, że na lato. Bo połowinki to nie jakis wielki tam bal, na studniówke nałożę coś innego, a teraz moge to, tak myślę. Bo ta sukienka ma pod spodem halkę, która jest taka trochę błyszcząca, srebrna. I wg mnie wygląda to dość elegansko i spoko jak na tę imprezę. Mierzyłam dzisiaj z czarnymi rajstopami i tymi butami, chyba ją kupię. Tylko rajstopy 60, a nałożyłabym 15-20, ale nie miałam akurat :P Aaa i jeżeli chodzi o tę sukienkę jeszcze, to pokazałam zdjęcie (http://www.hm.com/pl/product/95844?a...rticle=95844-D) ale nie jestme pewna, czy zaznaczyłam, że ma byc beżowa ^^

[kiss12550]

Gruffi- tak , załatwiałyśmy wszystko razem z koleżanka . My nic nie zbroiliśmy to raczej obsługa lokalu...

Cytrynowa_trawa , nie z tej bajki- godzinę przed końcem imprezy nagle zepsuł im sie sprzęt i praktycznie siedzieliśmy w ciszy, najlepsze jest to że jak tylko wszyscy zeszli z parkietu i usiedli kelnerki zaczęły sprzątać sale w której tańczylismy i ukłądać stoły co dla mnie było chamskie tak jakby chcieli nam pokazać ze zbliża się 2 godzina i mamy się zwijać wg mnie całą ta historia ze sprzętem była specjalnie tak zrobiona żeby po prostu kelnerki obrobiły się szybciej ze sprzątaniem i mogły isć wcześniej do domu
a druga sprawa to takla że dla jednej koleżanki i kolegi było amówionych 6 piw,były one na liscie którą dałąm właścicielce lokalu wśród alkoholi które miała nam zamówić , więc koleżanka poszła do kasy je odebrać a tu kelnerka mówi że dla nas jest sama wódka bez zadnych piw
i wyszło na to ze musiałyśmy jeszzce raz za nie zapłacić
było jeszcze kilka innych spraw ale za duzo by sie rozpisywać, w każdym razie zapowiadało się tak fajnie a niestety wyszło jak wyszło...
pocieszam sie tylko że inni do tego czasu aż nie zepsuł się sprzet bawili się dobrze więc nie jest aż tak źle

ale sie rozpisałam

olasia99- wiesz zdjęcie nie oddaje tego jak dokładnie wygląda sukienka w rzeczywistości , skoro ja widziałaś i razem z dodatkami jest ok to jak najbardziej jestem za

[nie z tej bajki]

Napisane przez letes

a jaki dział ?
nie chodzę póki co, tzn. chodzę do starszej o rok koleżanki, ktora mi tłumaczy jak jest klasówka i dzieki niej mam 5

drgania

Napisane przez kiss12550

Cytrynowa_trawa , nie z tej bajki- godzinę przed końcem imprezy nagle zepsuł im sie sprzęt i praktycznie siedzieliśmy w ciszy, najlepsze jest to że jak tylko wszyscy zeszli z parkietu i usiedli kelnerki zaczęły sprzątać sale w której tańczylismy i ukłądać stoły co dla mnie było chamskie tak jakby chcieli nam pokazać ze zbliża się 2 godzina i mamy się zwijać wg mnie całą ta historia ze sprzętem była specjalnie tak zrobiona żeby po prostu kelnerki obrobiły się szybciej ze sprzątaniem i mogły isć wcześniej do domu
a druga sprawa to takla że dla jednej koleżanki i kolegi było amówionych 6 piw,były one na liscie którą dałąm właścicielce lokalu wśród alkoholi które miała nam zamówić , więc koleżanka poszła do kasy je odebrać a tu kelnerka mówi że dla nas jest sama wódka bez zadnych piw
i wyszło na to ze musiałyśmy jeszzce raz za nie zapłacić
było jeszcze kilka innych spraw ale za duzo by sie rozpisywać, w każdym razie zapowiadało się tak fajnie a niestety wyszło jak wyszło...
pocieszam sie tylko że inni do tego czasu aż nie zepsuł się sprzet bawili się dobrze więc nie jest aż tak źle

ale sie rozpisałam

nie fajnie wyszło widzą że młodzież się bawi to jeszcze im uprzykrzają rozrywkę ja to bym tak opieprzyła tych ludzi że w pięty by im poszło
i nie wolno ci się obwiniać za to

[letes]

Napisane przez Gruffi

Masz łeb kobieto jak bierzesz się za rozszerzoną fizykę


Oprócz tych obowiązkowych to nie wiem czy brać coś jeszcze, bo mam problem z wyborem studiów... Jeszcze chyba nie utworzyli kierunku, który z pełni by mnie zadowalał , chociaż kilka ciekawych ofert jest, jednak wszystko ładnie przedstawione na stronch i informatorach, a na forach już nieciekawie jest... :/
Fajnie jest Wam, bo kurcze wiecie już co chcecie zdawać i w ogóle


Nie wiem jak Wam, ale strasznie szybko ten czas leci.... Do sylwestra raz dwa zleci

oj tak, czas masakrycznie leci kiedys az tak szybko nie lecial, a teraz już zaraz listopad ;o
też co do kierunku studiów jeszcze nie jestem określona, ale świta mi myśl o tej fizyce ale to tylko tak..

Napisane przez kiss12550

godzinę przed końcem imprezy nagle zepsuł im sie sprzęt i praktycznie siedzieliśmy w ciszy, najlepsze jest to że jak tylko wszyscy zeszli z parkietu i usiedli kelnerki zaczęły sprzątać sale w której tańczylismy i ukłądać stoły co dla mnie było chamskie tak jakby chcieli nam pokazać ze zbliża się 2 godzina i mamy się zwijać wg mnie całą ta historia ze sprzętem była specjalnie tak zrobiona żeby po prostu kelnerki obrobiły się szybciej ze sprzątaniem i mogły isć wcześniej do domu
a druga sprawa to takla że dla jednej koleżanki i kolegi było amówionych 6 piw,były one na liscie którą dałąm właścicielce lokalu wśród alkoholi które miała nam zamówić , więc koleżanka poszła do kasy je odebrać a tu kelnerka mówi że dla nas jest sama wódka bez zadnych piw
i wyszło na to ze musiałyśmy jeszzce raz za nie zapłacić
było jeszcze kilka innych spraw ale za duzo by sie rozpisywać, w każdym razie zapowiadało się tak fajnie a niestety wyszło jak wyszło...
pocieszam sie tylko że inni do tego czasu aż nie zepsuł się sprzet bawili się dobrze więc nie jest aż tak źle

u nas alkohol każdy sam sobie, więc trochę dziwne to, w sensie, że wy zamawiacie alkohol dla wszystkich? potraficie się potem połapać kto co chciał ? widzę mieliśmy obslugę fachową, woow, ile placiliście w takim razie? ;>

[Cytrynowa_trawa]

No właśnie, mnie też to ciekawi, ile płacicie za półmetek ( czy od pary, osobno)?

[olasia99]

Za siebie płacę 77,50, za partnera tyle samo. Za to TŻ płaci 75 zł za siebie i też 75 za mnie

Coś mnie bierze, a jutro muszę pojawić się w szkole.

[adzia2223]

Napisane przez Cytrynowa_trawa

No właśnie, mnie też to ciekawi, ile płacicie za półmetek ( czy od pary, osobno)?

U mnie 14zł od osoby
Dobra, idę się uczyć

[Amy4594]

Napisane przez adzia2223

U mnie 14zł od osoby

u mnie też coś koło tego.

[nie z tej bajki]

Napisane przez Amy4594

u mnie też coś koło tego.

. ja płace koło 100
a moja mama uważa że te połowinki są bezsensu. Niektórzy zamiast dawać na imprezy powinni przeznaczyć te pieniądze na korepetcje - tak dokładnie powiedziała xD

weekend spędziłam z historią, nie lubie

[Cytrynowa_trawa]

Ja mam 50 więc myślę, ze tak spoko, średnio i nie ma w cenie alkoholu.

[olasia99]

A u mnie w ogóle nie można alkoholu, pisałam wam zresztą... Nie chce mi się iść, ciągle będą biegać między stolikami rodzice, żeby sprawdzać, czy nikt przypadkiem nie pije ..

[Gruffi]

Napisane przez olasia99

A u mnie w ogóle nie można alkoholu, pisałam wam zresztą... Nie chce mi się iść, ciągle będą biegać między stolikami rodzice, żeby sprawdzać, czy nikt przypadkiem nie pije ..

To z rodzicami macie tą imprezę?

[olasia99]

Pisałam ze dwa dni temu, jak wygląda sytuacja na moich połowinkach.
Miała się szkoła w to nie mieszać, przewodnicząca SU załatwiła z włascicielką lokalu 0,7 na głowę, ale idioci z mojej szkoły chodzili i chwalili się, że można legalnie alkohol, dowiedzieli się nauczyciele, dyrekcja. Właścicielka lokalu i SU mieli duży przypał i teraz zamiast "opiekunów" w formie 3 dziewczyn z klas III będą rodzice, chyba z 3 plus te dziewcyzny z 3 klasy. Do tego ochrona właścicielki. Jak od kogoś wyczują to przypał, jak przyłapią to przypał, jak wniesiesz to przypał. I to przypał solidny, bo nawet moga powiadomić policję. Kij z rodzicami, ale jak policja + rodzicie + kartka do szkoły ... tym bardziej, że ucze sie w takim lo, że mogliby za to wywalić

[Gruffi]

No tak, przepraszam przeoczyłam tamtą wiadomość co napisałaś, ale już nadrobiłam

No to nieźle macie... Ale może wiesz tylko tak mówią, a później nie będą tak bardzo sprawdzać. Przeważnie tak jest a i tak niektórzy będą kombinować z wódką, żeby wnieść.

[olasia99]

ja kombinuję, najwyżej jej nie wypije ..

[Gruffi]

W ostateczności zawsze można przelać do niewinnie wyglądającej jakiejś butelki

[olasia99]

tylko że biorąc pod uwagę to, że będą sprawdzać, a wódka śmierdzi - będzie trudno.

[adzia2223]

Napisane przez nie z tej bajki

. ja płace koło 100
a moja mama uważa że te połowinki są bezsensu. Niektórzy zamiast dawać na imprezy powinni przeznaczyć te pieniądze na korepetcje - tak dokładnie powiedziała xD

weekend spędziłam z historią, nie lubie

Bo u nas płaciło się tylko za wejście do klubu, więc wiesz...A poza tym były połowinki dwóch liceów w jednym klubie, więc ludzi było od groma i cena za lokal się rozłożyła

[kiss12550]

wyszło 55 za osobe bez alkoholu, byłam dzisiaj u szefowej lokalu no i mnie przeprosiła za te kelnerki powiedziała że poniosą tego konsekwencje...no mam nadzieję
jej jakbym miała miec połowinki z rodzicami czy w ogóle jakimiś opiekunami to masakra

[solaris1990]

Napisane przez olasia99

Ja ciągle miałam jedną i nie planowałam nowej, ale się zastanawiam teraz.
Mam taką sukienke http://tinypic.pl/wv8girq2ynz3, tylko że dół jest trochę jaśniejszy, ale nie wiem, czy kupić tę http://www.hm.com/pl/product/95844?a...rticle=95844-D.
Bo półmetek mój i tż jedne po drugim, sukienki nie przepiorę. Tylko że buty już kupiłam i nie będą chyba pasować do tej jasnej.
A buty mam te http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...amskie-szpilki, ale zastanawiam się ciągle, czy ich nie oddać, bo wygodne są niezbyt I do sukienki pasować nie bedą.

pierwsza ładna, druga mi sie nie podoba ;p

[Gruffi]

Ale dzisiaj fajna pogoda Słonecznie i bez wiatru, to lubię

[kiss12550]

u mn etak zimno że nawet wychodzić się nigdzie nie chce

[Cytrynowa_trawa]

Napisane przez kiss12550

u mn etak zimno że nawet wychodzić się nigdzie nie chce

U mnie też i szaro tak jakoś.