Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

[chemiczna czarownica]

To tylko połowinki, więc chciałabym jak najniższym kosztem. Pewnie założę coś, co już wisi w mojej szafie, poza tym ostatnio i tak sporo już wydałam (aparat), nie chcę szaleć zbytnio
Większym problemem jest dla mnie ewentualna osoba towarzysząca

[2018070520180950]

a kiedy masz te polowinki?

[girlonthebridge]

ja 10 idę na imprezę, przerabiam jedną sukienkę ale w sklepie widziałam drugą (tą o której pisałam wcześniej) jeżeli jeszcze jutro będzie wisiała to ją kupuję

[chemiczna czarownica]

Drugi weekend marca

Girlonthebridge, już dawno Ci mówiłam, że masz ją kupić!

[girlonthebridge]

no właśnie planuję ją jutro kupić, mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze wisiała

[2018070520180950]

to jeszcze miesiac czasu masz, znajdziesz partnera

[magda1706]

jolkah nie takie cudy robiłaś dasz radę i to przecież w końcu zdać

Napisane przez girlonthebridge

Jolkah zjedz kochana, ja wczoraj zjadłam 6 naleśników, mierzyłam się dzisiaj i co... -1cm mniej w talii i - 2 w udach

ja zgubiłam gdzieś 3 kg

Napisane przez chemiczna czarownica

Girlonthebridge, już dawno Ci mówiłam, że masz ją kupić!

ja po sukienki idę do przyjaciółek i tak idę w czymś nowym

[chemiczna czarownica]

Napisane przez magda1706

ja po sukienki idę do przyjaciółek i tak idę w czymś nowym

Ja z moją figurą jestem zdana tylko na siebie!

[Duszaniola]

Hej Ale dużo napisałyście, jak mnie nie było

[magda1706]

Napisane przez chemiczna czarownica

Ja z moją figurą jestem zdana tylko na siebie!

ja szukam takich koleżanek których sukienki są albo dobre albo można je zwęzić i koleżanka się nie wkurzy

Napisane przez Duszaniola

Hej Ale dużo napisałyście, jak mnie nie było

oj zdarza się

[girlonthebridge]

kupiłam dzisiaj sukienkę tę o której mówiłam, zamierzam iść w niej w piątek na imprezę

[Duszaniola]

Napisane przez girlonthebridge

kupiłam dzisiaj sukienkę tę o której mówiłam, zamierzam iść w niej w piątek na imprezę

Pokaż

[girlonthebridge]

nie chcę robić fotek na sobie bo wiecie dresy poczochraniec i takie tam, a fotka na wieszaku niestety nie oddaje jej zaje***istości może jutro strzelę lepsze fotki

[Cindy28]

Napisane przez magda1706

ja szukam takich koleżanek których sukienki są albo dobre albo można je zwęzić i koleżanka się nie wkurzy

Hehe
Ja nie pożyczam ciuchów, bo wiadomo, że jak będę miała na sobie coś, co jest nie moje, to na bank- padnę na plecy, ktoś mnie obleje czymś niezmywalnym ewentualnie przypali fajką

Poza tym z moimi cyckami, średnio mam możliwość pożyczać od moich koleżanek cokolwiek

Napisane przez girlonthebridge

kupiłam dzisiaj sukienkę tę o której mówiłam, zamierzam iść w niej w piątek na imprezę

Git czekamy na jakąś odsłonę
Może być i z piątku

Ja dziś udałam się na szmaty, ale nic ciekawego nie upolowałam-
będę szukać w szafie pewnie

[girlonthebridge]

kurcze zdołowałam sie i nie wiem co jest, wygladam super (mowie o odbiciu w lustrze), facet no namiot na sam widok a teraz próbuję robić foty... i wydaje mi się, że wyglądam jak spaślak ((((

[Cindy28]

Napisane przez girlonthebridge

kurcze zdołowałam sie i nie wiem co jest, wygladam super (mowie o odbiciu w lustrze), facet no namiot na sam widok a teraz próbuję robić foty... i wydaje mi się, że wyglądam jak spaślak ((((

Nie przejmuj się
Czasem tak jest [ jak pisałaś wcześniej], że na żywo coś wygląda ekstra,
a na zdjęciu już nie koniecznie.
Mam tak bardzo często- podobam się sobie w jakiejś kiecce,
a później jak mnie nie daj Bóg ktoś uchwyci w nieodpowiedniej
pozie, to nic ino się pochlastać
Wyglądasz więc na pewno pięknie

[girlonthebridge]

mama mnie właśnie zje***ała, że jestem debilem bo się głupotami przejmuję, trudno nie przyznać jej racji, ledwo wracam do zdrowia a się głupim wyglądem przejmuję.

[2018070520180950]

mam nadzieje jutro z TŻ sioe zobacze i dwie nocki z nim spedze a przydalo by sie bo zimnio ale zalezy czy wolne dostane w pracy ;./




nie mowcie nic o cyckach, ja ich nie mam, stalam po wzrost w kolejce chyba

[magda1706]

Napisane przez Cindy28

Hehe
Ja nie pożyczam ciuchów, bo wiadomo, że jak będę miała na sobie coś, co jest nie moje, to na bank- padnę na plecy, ktoś mnie obleje czymś niezmywalnym ewentualnie przypali fajką

Poza tym z moimi cyckami, średnio mam możliwość pożyczać od moich koleżanek cokolwiek

a to my mamy szczęscie z przyjaciółką że jesteśmy podobne do siebie nawet i biustem a akurat ja nie mialam faktu że coś zrobiłam choć wywalanie na plecy to moja specjalność w tańcu ale to wypierze się

Napisane przez Cindy28

Nie przejmuj się
Czasem tak jest [ jak pisałaś wcześniej], że na żywo coś wygląda ekstra,
a na zdjęciu już nie koniecznie.
Mam tak bardzo często- podobam się sobie w jakiejś kiecce,
a później jak mnie nie daj Bóg ktoś uchwyci w nieodpowiedniej
pozie, to nic ino się pochlastać
Wyglądasz więc na pewno pięknie

Ta tak jak ostatnio zostałam uznana za totalne bezguście na wieszaku

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:57 ----------

Napisane przez Kachaaa

nie mowcie nic o cyckach, ja ich nie mam, stalam po wzrost w kolejce chyba

to ja stałam po cycki a wzrost to chyba z resztek

[chemiczna czarownica]

Napisane przez magda1706

to ja stałam po cycki a wzrost to chyba z resztek

Wydaje mi się, że chciałam stanąć w kilku kolejkach naraz i do żadnej w końcu się nie dostałam, to całkiem w moim stylu haha

A tak na serio z tym pożyczaniem ciuchów - zwykle to ja komuś pożyczam, taki sweterek czy koszulę lepiej dopasować niż np. kieckę. I pożyczam takim osobom, że nawet by mi przez myśl nie przeszło, że coś złego może się dziać z tym ubraniem.
A sama mam dziwną figurę - średni biust, wcięcie w talii, w miarę plaski brzuch, ale za to sporą pupę i masywne nogi. Przez to jest klops - i to dosłownie Zawsze chciałam pochodzić w miniówkach, a nie miałam na to warunków ;p

[girlonthebridge]

ale serio, znaczy ja wiem, że aparat i kamera dodają kg ale bez przesady, przymierzam sukienkę w domu i wiecie jest takie WOW ale super wyglądam, przeglądam się w 3 lustrach i w każdym jest WOW, wczoraj przymierzyłam przy tym moim (to jego impreza jest w piątek) no i też reakcja super, tacie kopara opadła. Robię fotki i nic z tego co widać w lustrze nie ma... wiem, że nawet mega szczupłe modelki ustawiane są bokiem i photoshopowane albo fotki robione są w ruchu, przerabiałam ten kurs no ale bez przesady, żeby sukienka która na żywo wygląda tak mega na focie wyglądała tak... nie.. nie wiem od czego to zależy...

[2018070520180950]

Zazdroszczę hahahaha

[Claudia]

Hej kochane

Rany, kilka dni nie mam netu a tu tyle natrzaskałyście postów, że będę czytać do jutra Masakra, że dopiero teraz, ale czym prędzej dopisuję się do tabelki Ekipa naprawcza od super-netu właśnie wyszła, niemal ich przegoniłam, żeby wreszcie zajrzeć co słychać. Tak sobie myślę, że mam kolejne uzależnienie - internet! Te dni odcięcia poskutkowały nie tylko robieniem na drutach ale spreparowaniem dobrych kilku kg klusek parowanych PS Są pyszne z dżemem jeżynowym! Mmmmm!

[Szotta]

hej Ja też nie miałam netu i też chyba do jutra będę nadrabiać wizaż

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Strasznie mi mizernie te moje postanowienia wyszły

[Claudia]

Szotta - Nie martw się kochana, masz jeszcze dużo czasu No ja właśnie też nie wiem od czego normalnie zacząć, odcięcie to rzecz straszna!

[Szotta]

może po feriach się zmobilizuję

[2018070520180950]

Moje postanowienia tez cieżko najgorzej z osczedzaniem bo tyle wydatków ze nie ma z czego po prostu :/

[magda1706]

Napisane przez chemiczna czarownica

Wydaje mi się, że chciałam stanąć w kilku kolejkach naraz i do żadnej w końcu się nie dostałam, to całkiem w moim stylu haha

A tak na serio z tym pożyczaniem ciuchów - zwykle to ja komuś pożyczam, taki sweterek czy koszulę lepiej dopasować niż np. kieckę. I pożyczam takim osobom, że nawet by mi przez myśl nie przeszło, że coś złego może się dziać z tym ubraniem.
A sama mam dziwną figurę - średni biust, wcięcie w talii, w miarę plaski brzuch, ale za to sporą pupę i masywne nogi. Przez to jest klops - i to dosłownie Zawsze chciałam pochodzić w miniówkach, a nie miałam na to warunków ;p

hahaha ja pożyczam od takich osób przy których wiem że jakby co to mi wybaczą a nawet ucieszą się jeśli zrekompensuje inaczej

A ja mam biust jak biust trochę go jest, wcięcie w talii, ciągle wypukły brzuch (czasem nawet ciąża się wydaje ) małą pupę i konkretne nogi ale nic mi nie przeszkadza w spódniczkach ani nic

[girlonthebridge]

masakren totalen niedługo 30 mi stuknie (no dobra za ponad 3 lata ) a ja sobie bluze z sową dzisiaj kupiłam

[chemiczna czarownica]

Napisane przez girlonthebridge

masakren totalen niedługo 30 mi stuknie (no dobra za ponad 3 lata ) a ja sobie bluze z sową dzisiaj kupiłam

Oj tam, oj tam
Ja mam za paręnaście dni "oczko". Nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś mi się zapyta o wiek, a ja mu odpowiem, że 21