Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

[ciri15]

Napisane przez yoona

cóż, to zależy, jakie priorytety rodzice dzieciom wpoili, IMO.

Według mnie priorytety objawiają się z czasem i z czasem człowiek zaczyna rozumieć pewne rzeczy. Nie powinno się wymagać od dziecka czegoś, czego nie jest w stanie zrozumieć.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez katepew

Jak nie wyłapałaś ironii no cóż... ale zostawmy tę ironię bo się wszyscy pogubili w niej

Ja sądzę, że ja nie, ale jak Ci się nie chce tłumaczyć to mi się też nie chce tego drążyć

[yoona]

Ale tez nie powinno sie wymagac od rodzica, zeby zapindalach 12 h dziennie, zeby dziecko mialo wszystko co chce, a on sam w kurtce sprzed 10 lat, bo i takie sytuacje znam.

[ciri15]

Napisane przez yoona

Ale tez nie powinno sie wymagac od rodzica, zeby zapindalach 12 h dziennie, zeby dziecko mialo wszystko co chce, a on sam w kurtce sprzed 10 lat, bo i takie sytuacje znam.

Ale ja już pisałam o tym, że sprawiedliwie powinno być: raz sobie, raz dzieciom.

[katepew]

Napisane przez ciri15

Według mnie priorytety objawiają się z czasem i z czasem człowiek zaczyna rozumieć pewne rzeczy. Nie powinno się wymagać od dziecka czegoś, czego nie jest w stanie zrozumieć.

Od dziecka tak ale już 18 -letnia dziewczyna powinna rozumieć pewne sprawy...

Ja sądzę, że ja nie, ale jak Ci się nie chce tłumaczyć to mi się też nie chce tego drążyć

Oj ciri15 ...

Ale tez nie powinno sie wymagac od rodzica, zeby zapindalach 12 h dziennie, zeby dziecko mialo wszystko co chce, a on sam w kurtce sprzed 10 lat, bo i takie sytuacje znam.

Ale ja już pisałam o tym, że sprawiedliwie powinno być: raz sobie, raz dzieciom.

A widzisz jednak przyznajesz nam racje
Ale ja to od początku mówię, że matka autorki zapłaciła jej pewnie nie małe pieniądze za aparat i okulary siostry, wydała trochę kasy, więc postanowiła sobie kupić parę rzeczy na wiosnę... A dziewczyna zaraz w rozpacz bo matka o nią nie dba bo kupiła sobie portki i sukienkę....
W całej dyskusji brakuje tutaj autorki, która rozwiała by nasze dywagacje

[ciri15]

Napisane przez katepew

Od dziecka tak ale już 18 -letnia dziewczyna powinna rozumieć pewne sprawy...

No jasne, pewne tak.
Rocznemu dzieciakowi nie wytłumaczysz, że nie masz teraz pieniędzy na cukierka, kilkulatkowi już tak(jak jest ogarnięty), itd.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez katepew

A widzisz jednak przyznajesz nam racje

Nie, to wy przyznajecie mi

[blaskskonca]

Napisane przez yoona

cóż, to zależy, jakie priorytety rodzice dzieciom wpoili, IMO.

Tak, tylko ze my mamy wplyw tylko na nasze dziecko. Rówieśnicy mogą być bardzo okrutni dla dzieci, które odstają od reszty, niestety.
I tutaj priorytety nie będę mialy nic do rzeczy.


I zgadzam się z tym, ze dzieci powinni miec ludzie których na to stać. Dla mnie to oczywista oczywistość. Jeśli w przyszosci bede zarabiać mało pieniedzy i nie bedzie mnie stac, aby zapewnić dziecku podstawowe potrzeby, jak i te nieco wyższe(hobby, kino, angielski, obozy, pizza, głupie batoniki) to dziecka mieć nie będę. Chce aby miało jak najlepszy start w zyciu, zeby sie nie musiało martwić, zeby zarobić na kino, bo przecież ma już 17 lat.

I dla mnie sytuacja w autorki domu jest chora. Owszem matka nie powinna chodzić w samych szmatach, bo corka sobie nowe spodnie zazyczyla, ale tez bez przesady. Sama uzbierała większą częsc, jej mama miala pieniadze aby jej dolozyć, ale wolała sobie sama kupić. Nie wiem, ale ja bedąc matką dolozylabym kase, a sobie kupila w nastepnym miesiącu.
I nie wiem, ale dla mnie zakupienie aparatu czy okularow jest obowiazkiem rodzica, a nie łaską. Przynajmniej u mnie zawsze dbali o to, abyśmy się z siostrą zdrowo rozwijały.

[Hultaj]

odnośnie kupnych herbat to nie ma się wpływu moim zdaniem na to, jaką się pije, tylko się dostaje ekspresówkę, jaką akuratnie mają na stanie, jak się ma swoją to przynajmniej można mieć taką jaką się lubi.

Nie chodzi o to, tylko o takie podstawowe potrzeby jak spodnie czy buty na wf o których autorka wspominała.

ale autorka ma spodnie, czy ja coś przeoczyłam? Te jej się po prostu podobały. Dostała też w końcu (w końcu trwające 2 tyg) buty na wf, nie odpowiedziała na pytanie, w czym ćwiczyła przez ten czas? To tak już naprawdę się czepiając.

Albo sie w ogóle nie trafi. To że Ty trafiasz na jakies ubrania w swoim rozmiarze to nie znaczy, że każdy człowiek trafi na ubranie dla siebie w SH. Nawet gdyby tam siedział cały miesiąc i szukał

No czyli generalnie można nie trafić.

generalnie to można trafić, ale po co się wysilać, jak można narzekać i mama musisz dać 120 na ciucha.

No chyba trochę przesadzasz. Znam osobe, ktora nie pracowala w liceum (czy to liceum czy weekendy) i całe studia dostawała pieniądze na zycie i uwierz-na pewno sobie tysiąc razy lepiej teraz radzi niż inne osoby, które niby były wychowane w dyscyplinie i pracowitości

nikomu nie umniejszając wizaż aż kwitnie od postów z gatunku szukam pracy, ale teraz jest cięzko, ale to, ale tamto. No jest jak jest ale część ludzi musi sobie radzić a część nie umie.

Orientowałaś się za ile chodzą na allegro fajne używane ciuchy w dużych rozmiarach? A jak ktoś nie ma kasy to ciężko zaryzykować kupno używki za 40-50zł, która może nie leżeć totalnie.

tak się składa, że tak. ale a propos ciuchów, uważam, że tego jest tyle, że naprawdę można coś znaleźć fajnego i niedrogiego.

Moi rodzice nie są bogaci, ale na zaspokojenie naszych podstawowych potrzeb mają, a jak nie mieli to szli do dodatkowej pracy

czemu córka miałaby np. udzielać korków i odciązyć rodziców jak rodzice mogą iść do drugiej pracy.

Mniej się zauważa przemęczenie matki, bardziej to, że koleżanka ma nową super bluzkę, czy coś.....

no i dlatego właśnie uważam, że rodzic nie jest od tego, żeby ulegac fanaberii dziecka tylko zachować zdrowy rozsądek, w myśl, że któres musi być madrzejsze. Jak dla mnie od odrobiny zdrowego egoizmu i nierobienia za juniorową świnkę skarbonkę bez dna to się jeszcze rodzina rozpaść nie musi.

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Tak, tylko ze my mamy wplyw tylko na nasze dziecko. Rówieśnicy mogą być bardzo okrutni dla dzieci, które odstają od reszty, niestety.

ale to nie jest powód, żeby musieć dostosywać się do targowiska próżności, różne dzieci z różnych domów byly i będą tak jak różne subkultury, z którą młodzież chciałaby się identyfikować. Nie każda dziewczyna zazdrości królowej szkoły kochającej się np. w pastelach.

I zgadzam się z tym, ze dzieci powinni miec ludzie których na to stać.

teoria zacna, w praktyce dziś ktoś może mieć kasę, jutro może jej nie mieć.

[wiolusia00]

Napisane przez Hultaj

odnośnie kupnych herbat to nie ma się wpływu moim zdaniem na to, jaką się pije, tylko się dostaje ekspresówkę, jaką akuratnie mają na stanie, jak się ma swoją to przynajmniej można mieć taką jaką się lubi.


ale autorka ma spodnie, czy ja coś przeoczyłam? Te jej się po prostu podobały. Dostała też w końcu (w końcu trwające 2 tyg) buty na wf, nie odpowiedziała na pytanie, w czym ćwiczyła przez ten czas? To tak już naprawdę się czepiając.



generalnie to można trafić, ale po co się wysilać, jak można narzekać i mama musisz dać 120 na ciucha.


nikomu nie umniejszając wizaż aż kwitnie od postów z gatunku szukam pracy, ale teraz jest cięzko, ale to, ale tamto. No jest jak jest ale część ludzi musi sobie radzić a część nie umie.


tak się składa, że tak. ale a propos ciuchów, uważam, że tego jest tyle, że naprawdę można coś znaleźć fajnego i niedrogiego.


czemu córka miałaby np. udzielać korków i odciązyć rodziców jak rodzice mogą iść do drugiej pracy.


no i dlatego właśnie uważam, że rodzic nie jest od tego, żeby ulegac fanaberii dziecka tylko zachować zdrowy rozsądek, w myśl, że któres musi być madrzejsze. Jak dla mnie od odrobiny zdrowego egoizmu i nierobienia za juniorową świnkę skarbonkę bez dna to się jeszcze rodzina rozpaść nie musi.

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

ale to nie jest powód, żeby musieć dostosywać się do targowiska próżności, różne dzieci z różnych domów byly i będą tak jak różne subkultury, z którą młodzież chciałaby się identyfikować. Nie każda dziewczyna zazdrości królowej szkoły kochającej się np. w pastelach.
teoria zacna, w praktyce dziś ktoś może mieć kasę, jutro może jej nie mieć.

Autorka ma jedne spodnie. Czy Ty masz 1 pare spodni w szafie?

Taak, pewnie. Bo to mi sprawia radość jak muszę kupic spodnie za 100 zł bo tanszych na siebie nie znajde

Skoro się orientujesz po ile są ubrania w większych rozmiarach to nie wiem czmu dziwią Cię te ceny. Ostatnio kupowałam zwykły sweterek który z przesyłką kosztował mnie 70 zł

[Hultaj]

Skoro się orientujesz po ile są ubrania w większych rozmiarach to nie wiem czmu dziwią Cię te ceny. Ostatnio kupowałam zwykły sweterek który z przesyłką kosztował mnie 70 zł

no ale jakie ceny mnie dziwią? ja uważam, że nie problem wydać 120 na bluzkę czy spodnie przykładowo, ale można zapolować też na coś w niskiej cenie, ciuchów na all są tysiące jak nie dziesiątki tysięcy i nie zawsze wszystko cieszy się zainteresowaniem. Ja tylko mówię, że najlepiej jest narzekać i udowadniać, że się nie da. Da się.

Autorka ma jedne spodnie. Czy Ty masz 1 pare spodni w szafie?

no tak szczerze mówiąc to jak np. byłam nastolatką to takie rzeczy jak para czy 2 spodni to nie było dla mnie coś dziwnego. Nie tylko dla mnie zresztą.

[katepew]

Napisane przez wiolusia00

Autorka ma jedne spodnie. Czy Ty masz 1 pare spodni w szafie?

Taak, pewnie. Bo to mi sprawia radość jak muszę kupic spodnie za 100 zł bo tanszych na siebie nie znajde

Skoro się orientujesz po ile są ubrania w większych rozmiarach to nie wiem czmu dziwią Cię te ceny. Ostatnio kupowałam zwykły sweterek który z przesyłką kosztował mnie 70 zł

Były podpaski? były...
Były okulary? były...
były spodnie? nie no to kolej na spodnie

a tak poważnie, zajrzałam z ciekawości an all i tak przeglądam te ubrania na wysokie dziewczyny i jakoś są i nowe i używane w przystępnych cenach więc nie wiem w czym problem, że dziewczyna nie może nic znaleźć

no tak szczerze mówiąc to jak np. byłam nastolatką to takie rzeczy jak para czy 2 spodni to nie było dla mnie coś dziwnego

no ja tak samo

Autorka ma jedne spodnie. Czy Ty masz 1 pare spodni w szafie?

a może ma sukienki i leginsy

[Hvid]

Na szczęście w Danii nie ma tej presji na matki-Polki. Nie ma gadek o odejmowaniu sobie od ust itd, jest bardziej na luzie. I całe szczęście, bo to kołomyja jakaś. I te argumenty o odbieraniu dzieci ludziom bez pieniędzy w normalnych krajach.
Nie, to raczej Polska się wybija pod tym względem. Podatki niedługo będą takie jak w Skandynawii, a obywatel dostanie guzik. W listopadzie ubiegłego roku nie chwalili się zbytnio w mediach ustawą o tym, że można już wyrzucać rodziny na bruk nawet w czasie zimy. Dorośli do noclegowni, dzieci do przytułka po prostu. Zajmują ludzi bzdetami typu legalna marihuana.

No ale życzę wszystkim powodzenia. Trochę straszno, a trochę czuję ulgę że mam wybór.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Hvid

Na szczęście w Danii nie ma tej presji na matki-Polki. Nie ma gadek o odejmowaniu sobie od ust itd, jest bardziej na luzie. I całe szczęście, bo to kołomyja jakaś. I te argumenty o odbieraniu dzieci ludziom bez pieniędzy w normalnych krajach.
Nie, to raczej Polska się wybija pod tym względem. Podatki niedługo będą takie jak w Skandynawii, a obywatel dostanie guzik. W listopadzie ubiegłego roku nie chwalili się zbytnio w mediach ustawą o tym, że można już wyrzucać rodziny na bruk nawet w czasie zimy. Dorośli do noclegowni, dzieci do przytułka po prostu. Zajmują ludzi bzdetami typu legalna marihuana.

No ale życzę wszystkim powodzenia. Trochę straszno, a trochę czuję ulgę że mam wybór.

Porównywanie krajów o wysokim standardzie życia do Polski jest pomyłką. Zważ na to, jak się zarabia w Danii, nawet wykonując najprostszą pracę.
Pracowałam w Holandii jako sprzątaczka i rozmawiałam z Holenderkami, które chwaliły się, że za tę pracę są w stanie spokojnie żyć, spełniać swoje zachcianki i jeździć na zagraniczne wakacje. Jestem w stanie to uwierzyć, ponieważ miałam taką samą pensję, jak i one.
A teraz przykładowa sprzątaczka polska... nie ma co porównywać.

Niesamowicie śmieszne jest, jak dorabiacie ideologię do kilku doslownie postów podczas gdy autorka wątku już od dawien dawna milczy!

[Hvid]

No, to do roboty. Skoro wiecie, jakie są zarobki w Polsce w porównaniu z innymi krajami i jak jest trudno.
Powodzenia.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Hvid

No, to do roboty. Skoro wiecie, jakie są zarobki w Polsce w porównaniu z innymi krajami i jak jest trudno.
Powodzenia.

No wiemy, wiemy. Z doświadczenia życiowego - własnego. Nie jest trudno zorientować się w dzisiejszych czasach w tym co jest zagranicą.
Powiem więcej, łatwiej się często odnaleźć niż w Polsce, jeśli wiesz co chcesz robić.

Powtórzę się, ale muszę - autorka nie odzywa się już dobrych kilkanaście stron, zaś Wy tworzycie elaboraty, dorabiając niemożliwą ideologię do tego.

[mad86]

Napisane przez yoona

no i proszę, macie tutaj nieroszczeniową nastkę. prawda, że inaczej się czyta?

nastke, ktora prosi rodzicow o kase gdy czegos na prawde potrzebuje i ktora ma kieszonkowe ktora z tego co rozumiem nie pracuje. Mamy tez autorke, ktora potrzebuje spodni, ktora dorabia, ktora pracuje w wakacje w polu, przy tym ma dobra srednia. Jedna sie chwali,a druga jest roszczeniowa.


---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez Hvid

Na szczęście w Danii nie ma tej presji na matki-Polki. Nie ma gadek o odejmowaniu sobie od ust itd, jest bardziej na luzie. I całe szczęście, bo to kołomyja jakaś. I te argumenty o odbieraniu dzieci ludziom bez pieniędzy w normalnych krajach.
Nie, to raczej Polska się wybija pod tym względem. Podatki niedługo będą takie jak w Skandynawii, a obywatel dostanie guzik. W listopadzie ubiegłego roku nie chwalili się zbytnio w mediach ustawą o tym, że można już wyrzucać rodziny na bruk nawet w czasie zimy. Dorośli do noclegowni, dzieci do przytułka po prostu. Zajmują ludzi bzdetami typu legalna marihuana.

No ale życzę wszystkim powodzenia. Trochę straszno, a trochę czuję ulgę że mam wybór.

zarabiaja tyle, ze kupno soku nie urasta do miary zachcianki.
Jak ktos nie placi to niestety powinien sie wyprowadzic. Czemu wlasciciel ma komus sponsorowac mieszkanie jak to mialo miejsce do tej pory?

[Hvid]

Napisane przez BajaderkowaBaba

No wiemy, wiemy. Z doświadczenia życiowego - własnego. Nie jest trudno zorientować się w dzisiejszych czasach w tym co jest zagranicą.
Powiem więcej, łatwiej się często odnaleźć niż w Polsce, jeśli wiesz co chcesz robić.

Powtórzę się, ale muszę - autorka nie odzywa się już dobrych kilkanaście stron, zaś Wy tworzycie elaboraty, dorabiając niemożliwą ideologię do tego.

Mnie się po prostu stęskniło za wizażem, to sobie wpadłam, akurat na ten wątek . No i nie powiem, ciśnienie mi momentami skakało . A co do autorki - ja tam radzić nie umiem, bo jeszcze swoimi radami coś zepsuję a nie pomogę i klops. Same się muszą dogadać, może już to zrobiły.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Hvid

Mnie się po prostu stęskniło za wizażem, to sobie wpadłam, akurat na ten wątek . No i nie powiem, ciśnienie mi momentami skakało . A co do autorki - ja tam radzić nie umiem, bo jeszcze swoimi radami coś zepsuję a nie pomogę i klops. Same się muszą dogadać, może już to zrobiły.

no tak, to ja się nie dziwię! Ta burza mózgów wciąga

Jestem ciekawa co ta autorka tak naprawdę myśli...

[Muszka Owocowka]

Szkoda tylko, że w tym wątku zamiast odnieść sie do problemu autorki siedzą tu osoby, które mają od razu jakieś uprzedzenia do nastolatków i do autoki, stwierdzają na dzień dobry, że pewnie ma milion ciuchów, to że musi się kłócić 2 tygodnie o buty na wf to standard, co z tego że zarabia w weekendy - według niektórych pewnie powinna zamiast do liceum to chodzić do roboty na pełen etat bo co tam bedzie na rodzicach pasożytować

Kurcze zaraz kupowanie w sklepiku to zbrodnia, sok to wogóle luksus, podpaski z alwaysa to tylko szlachta nosi.

Dziecko musi sie tylko w SH ubierać, a nie "luksusowe" spodnie za 100zł!!!

Po wizazowym forum gdzie siedzą w przeważającej ilości młode osoby spodziewałam się bardziej, że wszyscy bedą bronili dziewczyny i pisać, że jej sie wszystko należy ale tu o dziwo mamy inną skrajność
Jesteś nastolatkiem to nic ci się lepszego nie należy, pasożycie jeden!!!

[Hvid]

Napisane przez BajaderkowaBaba

no tak, to ja się nie dziwię! Ta burza mózgów wciąga

A jak

Napisane przez BajaderkowaBaba

Jestem ciekawa co ta autorka tak naprawdę myśli...

No w sumie, różne rzeczy się działy na wizażu. Ale nic to

[jo@n@]

A tematu podpasek siostry jeszcze nie było

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Hvid

A jak





No w sumie, różne rzeczy się działy na wizażu. Ale nic to

Zaraz się okaże, że ten wątek założył Wojtek - lat 40

Napisane przez jo@n@

A tematu podpasek siostry jeszcze nie było

I widzisz, dobra kobieto, poruszyłaś ważną kwestię!

[ciri15]

Napisane przez Muszka Owocowka

Po wizazowym forum gdzie siedzą w przeważającej ilości młode osoby spodziewałam się bardziej, że wszyscy bedą bronili dziewczyny i pisać, że jej sie wszystko należy ale tu o dziwo mamy inną skrajność
Jesteś nastolatkiem to nic ci się lepszego nie należy, pasożycie jeden!!!

Nie, to nie tak. Na Wizażu jest inna zasada: obojętnie o co by nie chodziło, zawsze pojawia się jedna osoba krytykująca autorkę, a do niej dołączają kolejne i robi się z niej idiotkę zakochaną w "misiaczku"/nastolatkę z roszczeniową postawą/pannę-bluszcza, itp.

[Muszka Owocowka]

Napisane przez yoona

powalilas mnie tym, ile Ty masz lat, 15? nie zawsze zycie sie nam uklada tak, jakbysmy chcieli i TAK, czasem trzeba oszczedzac nawet na drobiazgach. to tak Ci napisze w ramach oświecenia.

wychodzi na to, ze jak nie stac cie na spelnianie wszystkich zachcianek dziecka i dawanie mu CONAJMNIEJ 5zł dziennie na batona i sok, lub tez kiedy wolisz przeznaczyc te 100 na cos innego, to ci powinni dziecko zabrac, patologia jedna!

No to wręcz znakomicie, że powaliłam kogoś swoimi wypowiedziami.

Śmieszy mnie to generalizowanie nastolatków i zamiast odnieść się do sytuacji autorki to mam wrażenie, że niektórzy wylewają tu swoje żale jakie to teraz dzieci są i ile od rodziców ciągną.

Nie mówiłam o spełnianiu kazdych zachcianek ale jak nie stać was, żeby normalnie wychowywać dziecko i głupi sok to dla was jakiś luksus to wy sobie dzieci nie róbcie

[katepew]

Napisane przez jo@n@

A tematu podpasek siostry jeszcze nie było

Były były tak pomiędzy okularami a egoistyczną matką
Teraz drogie koleżanki kolej na spodnie

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez katepew

Były były tak pomiędzy okularami a egoistyczną matką
Teraz drogie koleżanki kolej na spodnie

Ale czyje spodnie? a co z ojcem? Czy on ma jedną parę spodni? Czy są przetarte?

[Kretka666]

Napisane przez ciri15

Nie, to nie tak. Na Wizażu jest inna zasada: obojętnie o co by nie chodziło, zawsze pojawia się jedna osoba krytykująca autorkę, a do niej dołączają kolejne i robi się z niej idiotkę zakochaną w "misiaczku"/nastolatkę z roszczeniową postawą/pannę-bluszcza, itp.

To niestety prawda. Ale takie już jest forum. Ciężko jest się dogadać, sa problemy w komunikacji - w końcu to tylko tekst, nie odzwierciedla emocji (czego przyczyną są sprzeczki spowodowane ironią czy sarkazmem, niezrozumieniem) ciężko o jakikolwiek kontekst w sprawach, nigdy nie wiadomo co jest prawdą, a co nie. Nikt nie chce nawet się czasem pokusić o odrobinę zrozumienia, trochę spuścić z tonu i nie robić afery, sporów z byle gówna, tak dla zasady - bo ja mam rację! - tupiąc nózką. I każdy o swoim pisze, mojsza racja, mojsza, najmojsza, a na Waszą z widłami i pochodniami iść. Więc nie ma co się dziwić, że takie są sytuacje. Poza tym każdy ma prawo mieć swoje zdanie, wypadałoby tylko nikogo nie obrażać przy tym

[katepew]

Napisane przez Muszka Owocowka

No to wręcz znakomicie, że powaliłam kogoś swoimi wypowiedziami.

Śmieszy mnie to generalizowanie nastolatków i zamiast odnieść się do sytuacji autorki to mam wrażenie, że niektórzy wylewają tu swoje żale jakie to teraz dzieci są i ile od rodziców ciągną.

Nie mówiłam o spełnianiu kazdych zachcianek ale jak nie stać was, żeby normalnie wychowywać dziecko i głupi sok to dla was jakiś luksus to wy sobie dzieci nie róbcie

Był temat wałkowany prawda ciri15
Raz jest kasa raz jej nie ma...

A autorka posta pewnie już na drugi bok się przewraca i zapomniała że tu na nią żądne wiedzy wizażanki czekają

[BajaderkowaBaba]

Ja będę czekać, aż ktoś mi odpowie, czy ojciec sobie kupował spodnie

[katepew]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Ale czyje spodnie? a co z ojcem? Czy on ma jedną parę spodni? Czy są przetarte?

Ja będę czekać, aż ktoś mi odpowie, czy ojciec sobie kupował spodnie

Nie płacz bo to gorsze niż nie wiedza na temat tych podpasek
Już Ci śpieszę z odpowiedzią: to ni ojciec kupował sobie spodnie !!!! Tylko Alfonso, przeszywany brat stryja Józka ze strony prababci Anieli Będziesz wiedziała który

[Muszka Owocowka]

Napisane przez ciri15

Nie, to nie tak. Na Wizażu jest inna zasada: obojętnie o co by nie chodziło, zawsze pojawia się jedna osoba krytykująca autorkę, a do niej dołączają kolejne i robi się z niej idiotkę zakochaną w "misiaczku"/nastolatkę z roszczeniową postawą/pannę-bluszcza, itp.

Lub niektórzy mają tam swoje doświadczenia, z góry zakładają, że nie jest tak jak mówi autorka tylko inaczej i zaczyna sie dogryzanie