Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[Malensstfo]

Napisane przez Ana***

a jakby to naszym zaproponować chyba nie byliby zachwyceni, a przyrost naturalny spadłby do zera

Po czym wnosisz???

[gochaa_p]

Napisane przez Malensstfo

Dziewczyny:

[Ana***]

Napisane przez Malensstfo

Po czym wnosisz???

a jak myślisz???

[Malensstfo]

Napisane przez Ana***

a jak myślisz???

[Today_Tommorow]

Ana ja jakos nie mialam preferencji co do plci ale ciesze sie e bedzie parka bo wiecej dzieci juz nie planuje wiec bede miala po jednym

[blonde_hair]

Napisane przez Today_Tommorow

Ana ja jakos nie mialam preferencji co do plci ale ciesze sie e bedzie parka bo wiecej dzieci juz nie planuje wiec bede miala po jednym

to tymbardziej super

[Today_Tommorow]

Blondi a wy kiedy planujecie rodzenstwo dla Sebusia

[blonde_hair]

Napisane przez Today_Tommorow

Blondi a wy kiedy planujecie rodzenstwo dla Sebusia

niepredko...
Narazie mamy z mezem odmienne zdania
Jesli juz to wtedy jak S bedzie bardziej samodzielny

[kotekk81]

Napisane przez Today_Tommorow

Kochane, my po wczorajszej wizycie, ogolnie z dzidzia wszytsko ok, widzilam nozki, raczki, mozg, brzuszek wszystko "normal" ale... (jak zwykle) mm 2 dodatkowe wizyty za tydz USG z kardiologiem gdzie dodatkowo bede miala robione EKG dziecku i druga ok 32 tyg bo mam low plcenta czyli brdzo nisko lozysko i musze byc monitorowana.
I co najwazniejsze jest coreczka-Maya

jejejejee!!!!!!!! super ze wizyta ok i trzymam mooooocno kciuki za kardio no i gratuluje Mai

Napisane przez Malensstfo

Dziewczyny:

: hahaha:dobreeeee podoba mi sie



a ja to mam chyba takie podejscie jak Blonde - jak juz sie zdecydujemy na drugie to tak zeby Maja byla samodzielna dziwnie moze to zabrzmi ale nie spieszy mi sie do drugiego

[Malensstfo]

Cześć z rana!

Szykuję się powoli do pracy...ale dzisiaj krócej...

Temp. dziś spadła trochę i nie wiem w sumie czy to jest początek FL czy nie Zobaczymy co jutro będzie...

Gorącooo na dworku!

[aaby]

Dzień dobry niedzielnie!

Today, gratulacje! Będzie Maya
Poza tym witam nowe dziewczyny na wątku


U nas burza już od 4 w nocy. I leje. Dobrze, bo wczoraj w powietrzu można było zawiesić siekierę
Wczoraj wzięłam się już za porządki o ósmej i dzięki temu w południe miałam już lśniące mieszkanko i byłam wykąpana. Mąż zrobił obiadek i po obiadku pojechaliśmy do moich rodziców na kawkę. Były dwie siostry z rodzinami, więc było wesoło. No i miałam okazję posiedzieć w ogródku (nawet nie wiecie ile bym dała za dom z ogrodem ). Ukrop był niesamowity!
Wieczorem zrobiliśmy na kolację pyszną sałatkę i obejrzeliśmy American Reunion. Fajnie po latach pośmiać się z tak przyziemnych dowcipów

A potem było miło
Nie obyło się niestety bez wtopy Pisałam Wam, że coś mi cykl szaleje i plamię już kilka dni. Jednocześnie piersi bolą jak na okres i cała jestem napuchnięta - czyli jakby miał przyjść za 2-3 dni. Z mężem milusio, aż w pewnym momencie patrzę, a tam czerwono! Nawet nie wiecie, jaka na twarzy zrobiłam się czerwona. Mąż obrócił to w żart i kontynuował, ale ja już skupić się nie mogłam I co? I od tego momentu znów czysto!
Ja nie wiem, co jest... Ale męża reakcja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła Potem wspólny prysznic (nie pamiętam, kiedy kąpaliśmy się wspólnie) i przed tv. Zasnęliśmy na kanapach i do łóżka przenieśliśmy się po 3...

Swoją drogą muszę przyznać, że w ostatnich dniach cyklu zuuupełnie inaczej wszystko się odczuwa Nigdy do tej pory w tych dniach niczego nie uskutecznialiśmy, także dopiero wczoraj się o tym przekonałam


W nocy nasza kotka nas solidnie zdenerwowała i jesteśmy na nią obrażeni Niech sobie nie myśli



Pewnie zaraz mi laptop umrze i nie będę mogła Was podczytać A w trakcie burzy go nie podłączę...
Ale i tak widzę, że tradycyjnie weekendowo dość pusto


Miłej niedzieli!

[strongwomen]

Stokrotko, przykro mi z powodu testu, ale ja nie tracę nadziei
i kciuki dalej mocno za Ciebie trzymam

Tomalinko, musisz mieć cierpliwość, a napewno się ten Twój organizm przestanie buntować

Stokrotka&Tomalinka

przykro mi kochana, że w tym cyklu nic nie będzie, ale musimy być cierpliwe i nastawić sie pozytywnie, że przyjdzie na nas pora i mimo przeciwieństw, leczenia doczekamy się dzidziusia. Nie smutaj się więc kochana, jeszcze wszystko przed namiJa też myślałam, że to bedzie łatwiejsze.

zgadzam się

Kotek,

witam sie ladnie z rana i lece dalej mieszkanie juz posprzatane, obiad ugotowany trawa skoszona i zaraz zbieram sie na targ po jakies warzywka i owocki

i to wszystko już o 10.09? Jesteś lepsza niż ja

Emilka,

wczoraj myślałam,ze się zaczęłojak TŻ wrócił była już 22.00
strasznie mnie bolało tak jak na okres i trzymało około 2 godziny
wzięłam prysznic i powoli przeszło i jakoś udało się zasnąć

już coraz bliżej

Metka, skąd opinie o darowaniu sobie opiekunki? masz doświadczenia?

Onyks, super że wracasz do zdrowia

Gosia,

etam burzowy - u mnie praży jak na patelni

u mnie to drugi dzień to samo a dużo bym dała za burze, deszcz a nawet śnieg.

Ana,

A co to za samodzielna działalność?zdra dzisz jakieś szczegóły?

pisałam Wam już kiedyś w k. zostawię CI wiadomość na pw. dla przypomnienia

Emilka,

ja się cały czas zastanawiam, czy kupić tak tańszy, czy jakiś droższy

ja laktator dostała po cioci którą go raz użyła, więc nie zastanawiałam się czy tani czy drogi

Tynkusia, dawaj zdjęcia co kupiliście dla małego

Today, gratulacje córusi myliłyśmy się obie

Blonde, Ty i te Twoje nie wdzięczne ucho. Zdrowia

Aaby, u nas się takie wpadki też zdarzały mój TŻ mówi że to przecież naturalne a co Wam koteczek nagrzeszył?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

A ja wczoraj, zalatany dzień ale zrobiłam wszystko co chciałam, a nawet więcej bo jeszcze milusio spędziliśmy wieczór z TŻ.... ojjj bardzo miło

bolał mnie jednak kręgosłup wczoraj bardzo, i co chwilkę się kładłam. Ale przeleciało

no a dziś jedziemy w południe nad wodę ze szwagrem i jego dziewczyną i ze szwagierką upiekłam już babkę, włożyłam karczek do marynaty (sama wymyśliłam skład nie wiem czy będzie jadalne), no i jeszcze upiekę schaboszki żeby coś zjeść, jakby się grilla nie mogli doczekać

Dziewczyny, straszne mam skurcze w łydkach, po tych dzisiejszych nocnych to mam aż zakwasy.

jeszcze Wam powiem jak się Kamilek z tatusiem wczoraj bawił TŻ mu pukał w brzuszek a Kamilek za to kopał tam gdzie TŻ miał rękę

[kotekk81]

Napisane przez strongwomen

Kotek, i to wszystko już o 10.09? Jesteś lepsza niż ja o

no moja droga jak sie wstaje o 5:30 to jest to mozliwe



a dzis moja corka pospala do 8:45 i wrecz musialam ja obudzic bo wybieramy sie do babci tylko musimy zjesc wczesniej obiad........i z okazji wczorajszych imienin babci pieke ciasto - moja ukochana babke jogurtowa ktora na dodatek posypalam jagodami

[martynka1916]

witajcie ja wczoraj o 8:00 miałam posprzątane ale fakt wstałam przed 6... dlatego z kurami poszłam spać...u nas też tak duszno ze nie da się wytrzymać...... kurcze też bym pojechała nad wode.... moze jak kumpel dzis wpadnie do meza to uda mi sie ich namowic ....wkoncu musze sie troszke opalic :P ja narazie ciast nie pięke... ale uwierzcie mi ,że jak jestem gdzies w sklepie to aż korci żeby wziaść coś słodkiego :P

[blonde_hair]

Napisane przez kotekk81

a ja to mam chyba takie podejscie jak Blonde - jak juz sie zdecydujemy na drugie to tak zeby Maja byla samodzielna dziwnie moze to zabrzmi ale nie spieszy mi sie do drugiego

ale nie ma w tym nic dziwnego Kotku;)

Strong(cos mi sie pokasowalo i wyszedl taki bałagan

Blonde, Ty i te Twoje nie wdzięczne ucho. Zdrowia

Aaby, u nas się takie wpadki też zdarzały mój TŻ mówi że to przecież naturalne
[/COLOR]A ja wczoraj, zalatany dzień ale zrobiłam wszystko co chciałam, a nawet więcej bo jeszcze milusio spędziliśmy wieczór z TŻ.... ojjj bardzo miło

bolał mnie jednak kręgosłup wczoraj bardzo, i co chwilkę się kładłam. Ale przeleciało

no a dziś jedziemy w południe nad wodę ze szwagrem i jego dziewczyną i ze szwagierką upiekłam już babkę, włożyłam karczek do marynaty (sama wymyśliłam skład nie wiem czy będzie jadalne), no i jeszcze upiekę schaboszki żeby coś zjeść, jakby się grilla nie mogli doczekać

Dziewczyny, straszne mam skurcze w łydkach, po tych dzisiejszych nocnych to mam aż zakwasy.

jeszcze Wam powiem jak się Kamilek z tatusiem wczoraj bawił TŻ mu pukał w brzuszek a Kamilek za to kopał tam gdzie TŻ miał rękę [/QUOTE]



Zgadzam sie co do wpadek

Udanego wypadu nad wode

Napisane przez kotekk81

[/LEFT]
[/CENTER]
nmoja ukochana babke jogurtowa ktora na dodatek posypalam jagodami

Ja mam dzis sernik krolewski, wczoraj kupiłam kawalek w Pl sklepieNie taki pyszny jak mój, ale smaczny

My dopiero po snaidaniu, zaraz sie biore za sprzatanie, bo wczorajszy dzien przelezalam

[stokrotka24]

dzień dobry dziewczyny
ale miałam dzisiaj potworny poranek. Obudziłam się z takim strasznym bólem głowy, że maskara. W głowie mi się kręciło, mdliło, nie byłam w stanie funkcjonować. położyłam się jeszcze spać na 2 godzinki i trochę lepiej ale głowa boli lekko dalej, więc wiem, że to nie koniec niestety muszę się do apteki wybrać po apap bo zjadłam ostatni a dopóki nie jestem pewna czy @ przyjdzie nie biorę nic silniejszego. A miała być taka piękna niedziela tyle planów miałam

Strong bawcie się dobrze nad wodą, zazdroszczę, tez bym pojechała ale tz pojechał do pracy. A zabawki twojego tz z Kamilkiem słodkie

Abby nam tez się takie wpadki zazały, ja tez byłam już wybita z rytmu ale tz jakoś to nie przeszkadzało. ja mam największą chcicę jak mam okres

Malewnsstfo skok o co najmniej 0,2 był więc chyba raczej to FL. Chciaż wiesz, że ja się jeszcze mało znam

Today super, że córeczka będzie

[kotekk81]

Napisane przez blonde_hair

ale nie ma w tym nic dziwnego Kotku;)

no widzisz kochana dla Ciebie nie dziwne ale juz mnie wkurzaja "glosy" kiedy Maja bedzie miala rodzenstwo a moze my nie chcemy/mozemy miec wiecej dzieci....czy to takie dziwne ja to owszem bardzo bym chciala ale......byc w ciazy bo uwielbialam ten stan ale nie miec dziecko



mowie Ci pyszka ta babcka.....taka mokra kocham ja bezgranicznie za smak i szybkosc w robieniu
Ja mam dzis sernik krolewski, wczoraj kupiłam kawalek w Pl sklepieNie taki pyszny jak mój, ale smaczny

jak to mowia "jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma"




a my dzis mamy baaaardzo wykwintny obiad poledwiczki z kurkami w sosie i do tego pieczone mlode ziemniaczki

[agi_82]

Napisane przez kotekk81

jak to mowia "jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma"




a my dzis mamy baaaardzo wykwintny obiad poledwiczki z kurkami w sosie i do tego pieczone mlode ziemniaczki

polędwiczki w sosie kurkowym moge wpasc prosze

[onyks]

Hej dziewczyny

Today, gratuluję córci

Tomalinko, przytulam i trzymam kciuki żeby Ci się wszystko unormowało.

Ale buuurzaaa była w nocy u nas

[agi_82]

dziewczyny czy któraś z Was używała testów owu?? jak rezultaty??

[Malensstfo]

Napisane przez stokrotka24

dzień dobry dziewczyny
ale miałam dzisiaj potworny poranek. Obudziłam się z takim strasznym bólem głowy, że maskara. W głowie mi się kręciło, mdliło, nie byłam w stanie funkcjonować. położyłam się jeszcze spać na 2 godzinki i trochę lepiej ale głowa boli lekko dalej, więc wiem, że to nie koniec niestety muszę się do apteki wybrać po apap bo zjadłam ostatni a dopóki nie jestem pewna czy @ przyjdzie nie biorę nic silniejszego. A miała być taka piękna niedziela tyle planów miałam

Malewnsstfo skok o co najmniej 0,2 był więc chyba raczej to FL. Chciaż wiesz, że ja się jeszcze mało znam

Oj biedna...oby Ci szybko przeszło

Wiem, że to raczej na pewno już FL...i jak patrzyłam na poprzedni wydłużony cykl, to też mi w 2 dniu spadła trochę temp. także luzik...niech się dzieje co chce
Ale moja mama dziś się mnie znowu pytała, czy teraz to już myślimy o dziecku czy nie...teraz w sensie skoro obrona już blisko...heh...
To jej odpowiedziałam...że może tak, może nie

Duszę się w pracy...huh...masakra jakaś...my chyba w tych górach wykitujemy...albo pójdziemy do Aqua Parku i będziemy leżeć na zewnętrznym basenie...hehe O ile sie dostaniemy...

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez agi_82

dziewczyny czy któraś z Was używała testów owu?? jak rezultaty??

Jam użuwała

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Teraz patrzę, że mrowince w tym cyklu też przy 2 dniu spadła trochę temp...

[agi_82]

Malensstfo i jak rezultaty?? pytam bo ja pierwszy cykl testuje, dziś ma 14 dc i wyszły 2 kreseczki na owu więc troszkę baraszkowałam rano
wiem że nie powinnam się nastawiac no ale jak tu nie chciec jak się tak baaardzo chce

[Malensstfo]

Napisane przez agi_82

Malensstfo i jak rezultaty?? pytam bo ja pierwszy cykl testuje, dziś ma 14 dc i wyszły 2 kreseczki na owu więc troszkę baraszkowałam rano
wiem że nie powinnam się nastawiac no ale jak tu nie chciec jak się tak baaardzo chce

O rezultatach trudno mówić, bo w ciąży nie jestem (bynajmniej narazie )...ale testy mi wychodzą...
W tym cyklu uznałam, że przez 3 dni miałam pozytywne testy i w tych dniach działaliśmy
Pamiętaj, że kreski muszą być tak samo zabarwione, mocne...jak kreska kontrolna
I podobno najlepiej się starać na drugi, trzeci dzień od pozytywnego testu...oczywiście to nie znaczy, że tak trzeba i że nie można cały czas się starać

[agi_82]

Napisane przez Malensstfo

O rezultatach trudno mówić, bo w ciąży nie jestem (bynajmniej narazie )...ale testy mi wychodzą...
W tym cyklu uznałam, że przez 3 dni miałam pozytywne testy i w tych dniach działaliśmy
Pamiętaj, że kreski muszą być tak samo zabarwione, mocne...jak kreska kontrolna
I podobno najlepiej się starać na drugi, trzeci dzień od pozytywnego testu...oczywiście to nie znaczy, że tak trzeba i że nie można cały czas się starać

ja na instrukcji miałam napisane że owulka może byc od 24 do 36 h zważając na fakt że brałąm jeszcze closti mam nadzieje że się uda choc masz rację będe musiała jeszcze jutro przydusic mojego tż a co powiedział że chce dac mi prezent na moją 30-tke to niech się stara lepiej

[kotekk81]

Napisane przez agi_82

polędwiczki w sosie kurkowym moge wpasc prosze

alez bardzo prosze kupilam troche za duzo poledwiczek....chociaz... ..poledwiczek nigdy za dosc

[Malensstfo]

Napisane przez agi_82

ja na instrukcji miałam napisane że owulka może byc od 24 do 36 h zważając na fakt że brałąm jeszcze closti mam nadzieje że się uda choc masz rację będe musiała jeszcze jutro przydusic mojego tż a co powiedział że chce dac mi prezent na moją 30-tke to niech się stara lepiej

No właśnie, dlatego napisałam, że najlepiej się starać na 2 i 3 dzień od pierwszego pozytywnego testu owu

[stokrotka24]

Napisane przez kotekk81

a my dzis mamy baaaardzo wykwintny obiad poledwiczki z kurkami w sosie i do tego pieczone mlode ziemniaczki

mniam ale pyszności. Ja dzisiaj sama i zjem w końcu coś na co tz się krzywi- pierogi ruskieoczywiście kupne ale co tam

Napisane przez onyks

Ale buuurzaaa była w nocy u nas

u nas też była w nocy, ale ja tam burzy nie lubię

Napisane przez agi_82

dziewczyny czy któraś z Was używała testów owu?? jak rezultaty??

ja w tym cyklu używałam i 3 dni z rzędu miałam kreseczkę, ostatniego dnia najsilniejszą i faktycznie była owulka bo ginka mi to potwierdziła

Napisane przez Malensstfo

Oj biedna...oby Ci szybko przeszło

Wiem, że to raczej na pewno już FL...i jak patrzyłam na poprzedni wydłużony cykl, to też mi w 2 dniu spadła trochę temp. także luzik...niech się dzieje co chce
Ale moja mama dziś się mnie znowu pytała, czy teraz to już myślimy o dziecku czy nie...teraz w sensie skoro obrona już blisko...heh...
To jej odpowiedziałam...że może tak, może nie

Duszę się w pracy...huh...masakra jakaś...my chyba w tych górach wykitujemy...albo pójdziemy do Aqua Parku i będziemy leżeć na zewnętrznym basenie...hehe O ile sie dostaniemy...

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------



Jam użuwała

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Teraz patrzę, że mrowince w tym cyklu też przy 2 dniu spadła trochę temp...

ale macie super z tym wyjazdem ale faktycznie jak takie upały będą to tylko w wodzie siedzieć

a ja idę poprasować trochę bo nie mam już w czym chodzić. jak wróci mi ból głowy to juz nie będę w stanie, a tak to może jeszcze coś porobie

[agi_82]

Napisane przez Malensstfo

No właśnie, dlatego napisałam, że najlepiej się starać na 2 i 3 dzień od pierwszego pozytywnego testu owu

dziewczyny mam jeszcze pytanko (wiem wiem stara dupa ze mnie a taka niewiedza w głowie) odnośnie przytulanek jakie najlepiej przerwy robic żeby to i owo się wzmocniło? ( X i Y )

[Malensstfo]

Napisane przez agi_82

dziewczyny mam jeszcze pytanko (wiem wiem stara dupa ze mnie a taka niewiedza w głowie) odnośnie przytulanek jakie najlepiej przerwy robic żeby to i owo się wzmocniło? ( X i Y )

Od tego jesteśmy!

Myślę, że nie ma reguły...teoretycznie się mówi, że lepiej jest co 2 dzień się przytulać niż codziennie... Wtedy więcej kijanek niby jest...ale różnie to bywa...my w tym cyklu tej reguły nie przestrzegaliśmy...

[agi_82]

Napisane przez Malensstfo

Od tego jesteśmy!

Myślę, że nie ma reguły...teoretycznie się mówi, że lepiej jest co 2 dzień się przytulać niż codziennie... Wtedy więcej kijanek niby jest...ale różnie to bywa...my w tym cyklu tej reguły nie przestrzegaliśmy...

mój tż mówi że jego "kijanki" są silne tak jak on więc nie mam się martwic