![]() |
#331 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Dołączam niespodziewanie do waszego grona..
Jakieś 2 tyg temu stało się.. Rozstałam się z chłopakiem z którym byłam 1,5 roku. Nie byłam na to przygotowana kompletnie.. Z jednej strony trochę tęsknie za nim a z drugiej czuje ogromną złość do niego. . Nowy rozdział życia idzie całkiem gładko ale jednak nadal mam myśli nieuporządkowane. |
![]() ![]() |
![]() |
#332 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
dlaczego się rozstaliście?
__________________
happiness is easy
|
![]() ![]() |
![]() |
#333 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]()
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#334 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cóż zaraz dostane od was baty i słusznie..
On był mega zazdrosny o moje otoczenie(studiuje kierunek gdzie 99% to faceci). Sprawdzał mnie na każdym kroku co mnie strasznie męczyło. Raz jak przyszedł kolega do mnie bo się uczyliśmy na zaliczenie i owszem nie zakomunikowałam mu tego to stwierdził ze go okłamałam i cóż zostałam potraktowana co najmniej jakbym go zdradziła.. Od tamtej pory było coraz gorzej.. Niestety nie mogę nie spotykać się z moimi znajomymi z roku bo mamy wspólne projekty których nie zrobi się na uczelni.. Ciągle twierdził ze to ja powinnam się zmienić. Że nie umiem się stawiać ludziom i koledzy się zbyt ze mną spoufalają.. Poszło o głupią rozmowę na fejsbooku ( która zobaczył jak odeszłam od kompa) i że niby nie rozmawiali ze mną jak z normalna koleżanka tylko coś więcej a ja odpowiednio nie zareagowałam i ze on takiej dziewczyny nie chce.. Jak to o mnie świadczy i w ogolę... Nie wiem czy to był pretekst zeby ze mną zerwać czy po prostu rzeczywiście on tak w to wierzył co mówił... A jest mi żal bo otworzyłam się całym sercem dla niego, poświęciłam wiele rzeczy, mówił mi ze mnie bardzo kocha a tu takie coś.. |
![]() ![]() |
![]() |
#335 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() To co, umawiamy się na 15-minutowe bieganie? ![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#336 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]() 22 ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#337 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Powiem wam cos na temat odchudzania. Ja jakos 3 razy zaczynalam biegac. Zawsze z kims. Biegalam jakos zawsze w lato. Raz gdy zaczelam to biegalam miesiac i w tedy mi sie po prostu ujedrnilo cialo, cos tam schudlam ale w tedy nie bylam znacznie grubsza, wiec po prostu nie mialam az tak z czego chudnac. Potem biegalam z kolezankami kilkoma, bo wszystkie rezygnowaly, a ja bylam zawzieta i biegalam tez sama. Jakos okolo 2 miesiace, diety nie mialam, po prostu nie jadlam wieczorami i pilam duzo wody. Normalnie pilam tez kole czasem slodycze. Ogolnie normalnie jadlam. Schudlam 8 kg w te 2 miesiace, cos w domu jeszcze robilam jakies 8min legs 8 min cos tam jeszcze i takie byly efekty, super,kazdy mowilam ale schudlam. Jednak oczywiscie przestalam biegac zaczelam znow jesc tyle co przed bieganiem i powoli zaczelam wracac do wagi (tyle pracy na marne) Za rok probowalam znow biegac, ale jakos nie wyszlo, mam wiezadla zerwane w kolanie i czasem sie da biegac czasem po kilku dniach mi sie skreca kolano przez to sie boje biegac. No i zmierzam do fitnessu. Zapisalam sie na fitness i silownie, karnet wykupilam bo nie mialam juz na co kase wydac a nie mialampotrzeby jej trzymac. Fitness to fajna sprawa, ale raczej jest to utrzymania kondycji, fajnego ciala, ujedrnienia. Nie chudlam znacznie a bylam na okolo 3 zajeciach po kolei, potem tez szlam na chwile na silownie, nie chodzilam codziennie i bez weekendow. Najlepiej jest biegac, na serio, po okolo miesiach widac efekty, apo dwoch na prawde sie schudlo, samemu sie tego nie widzi, ale ubrania sa tak luzne,ze masakra. Ja w tedy zeszlam na M z L ---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
To w koncu sie do kogos przywiaze jak z kims moze zamieszka to w tedy na pewno bedzie mial za czym tesknic jesli dziewczyna bedzie o niego dbala codzien
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#338 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Kocham bieganie
![]() ![]()
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność. |
![]() ![]() |
![]() |
#339 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Nie wiem czy mam tutaj racje ale czesto niektorzy nie zdaja sobie sprawy ze swoich uczuc, zapominaja o nich? I dbanie o siebie, nawet bardziej niz wczesniej latwo moze o nich im przypomniec i wzbudzic ponowne porzadanie, po rozstaniu i w zwiazku. Nie wiem czy tak jest ale tak mi sie wydaje Dzis uslyszalam od tego sasiada, ze schudlam, tak patrzy na mnie patrzy i mowie, ale nie , ona schudla. powiedzialam dzieki i powiedz to rafalowi, na pewno sie ucieszy :P ale wiecie co pomyslalam "po prostu zalozylam normalny stanik a nie sportowy" xD No ale moze cos mi zeszlo, nie pracuje dlugo ale sprzatalam w hotelu, pracowalam na produkcji troche, a wczesniej nigdy fizycznie nie pracowalam
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... Edytowane przez Kwiatuszek133 Czas edycji: 2012-11-18 o 14:03 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#340 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Jak dziewczyny dałyście radę po rozstaniu? Drążyłyście temat dlaczego tak się stało a nie inaczej? Moja przyjaciółka mówi że za bardzo się nad tym zastanawiam ale poprzez to w jaki sposób się rozstaliśmy doszłam do wniosku że tego człowieka nawet nie znałam w połowie.. Nadal jestem w lekkim szoku.
|
![]() ![]() |
![]() |
#341 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]()
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#342 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
witam
![]() więc stało się, muszę się tu wygadać. po raz TRZECI zostawił mnie bez słowa. tak po prostu przestał się odzywać. trzeci raz tak samo. wiem, że sama sobie jestem winna, bo powinnam już dawno się ogarnąć i nie ufać kolejny raz, ale nie potrafię. za każdym razem obiecywałam sobie, że jak znowu będzie coś chciał, to go oleję...no i nie wyszło. tłumaczę sobie, że to tchórzliwy frajer, że w trakcie związku mu nie mogłam zaufać, że nie czułam się bezpiecznie, bo codziennie się bałam, że w końcu przestanie się odzywać, ale łzy i tak lecą. za każdym razem miałam nadzieje, że się zmieni... |
![]() ![]() |
![]() |
#343 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Jestem 3 tyg po rozstaniu i nie jest źle.pochowałam zdjęcia, pokasowałam smsy/zdjęcia z telefonu, rozmowy z gg,spakowałam prezenty od niego w pudełko i zaniosłam na strych,żeby mnie nie kusiło rozpamiętywanie. A jak zaczynam o nim myśleć od razu albo idę do wspólokatorów pogadać, albo do przyjaciół albo biorę książkę. ---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ---------- Cytat:
Spójrz na to tak: teraz już nie musisz się bać, stresować, denerwować, martwić,nie ma go w Twoim życiu i zabrał od ciebie te straszne uczucia czyli zrobił Ci przysługę. Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2012-11-18 o 14:39 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#344 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#345 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Seph Czas edycji: 2012-11-18 o 15:03 |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#346 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
nie poznaje sama siebie. innym dawałam rady "olej go"...itd, a teraz siedzę i płaczę, podczas gdy on się świetnie bawi. wiem to wszystko, mniej zmartwień, nie muszę się denerwować gdy wychodzi z kolegami, ale z drugiej strony tęsknię...dam radę, nie mam wyjścia, w końcu za błędy się płaci, a to nie jest pierwszy raz, tylko boli to, że jeszcze w czwartek wszystko było okej, a w piątek już ma mnie gdzieś. tego nigdy nie byłam w stanie zrozumieć dlaczego tak jest. a znowu mam swój honor(chociaż nie jestem tego już taka pewna, jak znowu mu uwierzyłam i związałam się z nim) i pisać nie będę. jedynie tu się mogę wyżalić, bo przed znajomymi aż wstyd. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#347 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#348 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
szkoda,że ma za mało odwagi porozmawiać. rozum to wie, serce nie:/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#349 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
ja myślę cały czas o nim jak jestem sama, jak się obudzę, jak idę spać, jak jadę autobusem
jestem głupia, ale chciałabym żebyśmy do siebie wrócili
__________________
happiness is easy
|
![]() ![]() |
![]() |
#350 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Edytowane przez Seph Czas edycji: 2012-11-18 o 15:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#351 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ---------- Cytat:
Ja to akurat mam takiego pecha,że wszyscy nasi wspólni znajomi się dowiadują ode mnie<pac> ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ---------- Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- Cytat:
|
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#352 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
najbardziej boli to, że zwiał bez słowa. gdyby coś się psuło, rozmawiał, byłabym jakoś bardziej gotowa, a tak...zaczął coraz częściej spotykać się z kumplami, ale nie mówiłam nic, bo miał czas dla mnie codziennie praktycznie. nie wiem, czy stwierdził, że bez dziewczyny mu lepiej, czy co...on już nie pamięta, a ja się męczę.
|
![]() ![]() |
![]() |
#353 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Tindomerel_
masz duzo racji w tym co mówisz bo wiele osób mi to już powtarzało.. On był toksyczny.. Kontrolował mnie co chwile, robił awantury o byle co i obwiniał o wszystko.. Kiedyś mi powiedział że on się zmienił przeze mnie i że jak go ulepie(wychowam) to tak go będę miała... Nie wiem jak ja mogłam być tak mocno zaślepiona. Wmówiłam sobie że to będzie ten jedyny. Był mega przystojny ale co z tego jak charakter bardzo trudny.. Jakoś się otrząsnęłam po tym wszystkim(przynajmniej już nie rycze dzień w dzień). Nawet kogoś już mam na oku ale nadal nie odsapnęłam po tym wszystkim i nurtuje mnie jeszcze wiele kwestii.. Boje się ze będe popełniać te same błędy w kolejnym związku.. Zbyt ulegać tej drugiej połówce dla świętego spokoju... Cytat:
Edytowane przez Seph Czas edycji: 2012-11-18 o 16:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#354 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ---------- Cytat:
Mam tak samo jak Ty, też się boję,ale nawet nie,że będę popełniać te same błędy,tylko,że nie będę wstanie się tak mocno zaangażować i tak kochać. Dobrze,że masz kogoś na oku w sumie, ja to nawet nie mogę myśleć o związkach, nie chcę związku, przynajmniej na razie. Trzeba najpierw resztki swojego sereduszka posklejać,zanim się z kimś nowym zacznie.Eh. Będzie mega ciężko w moim przypadku. Ponoć pierwsze miłości są najgorsze ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#355 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
jestem bluszczem, gdy dwa dni się nie widzieliśmy już tęskniłam, więc będę cierpieć teraz podwójnie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#356 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#357 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
wina ZAWSZE jest po obu stronach, coś musiał robić takiego,że wywoływało to takie a nie inne twoje zachowanie.
|
![]() ![]() |
![]() |
#358 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#359 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#360 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
dokładnie.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:42.