2013 rokiem ZMIAN :)

[sweet_chocolate]

Moje postanowienia:

1. Obronić mgr w czerwcu.
2. Znaleźć pracę
3. Zakończyć w marcu moje praktyki z sukcesem
4. Jeść mniej słodyczy.
5. Zacząć angielski na wyższym poziomie i przygotowywać się do certyfikatu.
6. Częściej ćwiczyć a jeśli będzie możliwość to zapisać się np. na aerobik lub zumbę
7.Starać się zdrowo odżywiać.

[zielone_oko]

Cześć Wam!

Można dołączyć?

Moje postanowienia na rok 2013 to :
- osiągnąć zadowalającą sylwetkę ( od stycznia zaczynam jak tylko siostra z rodziną wyjedzie)
- znaleźć pracę, bo za 3 msc będę bezrobotna
- chciałabym w październiku zacząć mgr ale jak nie znajdę pracy to klops
- popracować nad swoim charakterem a głównie nad tym, że mam problem z mówieniem pewnych rzeczy wprost, co odbija się na moim związku z tż

To takie najważniejsze

[me9so3horny]

hejjjj, yes .

[baconbroccoli]

pozwolę sobie zacytować c;

Napisane przez sweet_chocolate

Moje postanowienia:
(...)
5. Zacząć angielski na wyższym poziomie i przygotowywać się do certyfikatu.
6. Częściej ćwiczyć a jeśli będzie możliwość to zapisać się np. na aerobik lub zumbę
7.Starać się zdrowo odżywiać.

+ realizować swoje plany, ale tak naprawdę, stawiać potężne kroki.
+uczyć się do matury - zwłaszcza z dodatkowych przedmiotów [brrr, chemia]
+ dokończyć pisać, to coś, co piszę, ale czego nie nazwę na k., żeby nie zapeszać ;D
+ zacząć bardziej dbać o siebie w szerokim znaczeniu
+przeczytać kolejne powieści z kanonu literatury

[joanna_87]

ja nie siedzę w pracy "na stołku" bo jestem zwykłą referentką

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

zapraszamy

[me9so3horny]

polecicie mi dobry horror? ale taki mega, mega straszny i przede wszystkim nieprzewidywalny .

[kateel]

Cześć dziewczyny, można jeszcze dołączyć?

Ja postanowień, jak co roku mam mnóstwo. W nadchodzącym jednak zamierzam coś zmienić - dotrzymać ich wszystkich Część moich postanowień ciągnie się z poprzednich lat, a część doszło nowych. Generalnie pokładam ogromne nadzieje w tym 2013 i w ogóle mam przeczucie, że to będzie dla mnie dobry rok i wiem, że przywitam go z wielkim uśmiechem. Baaardzo nie chciałabym się pomylić. Wiem, że dużo zależy ode mnie, dlatego zrobię wszystko, co w mojej mocy, by to nie pozostały tylko przeczucia.
Chciałabym szczęśliwie napisać pracę licencjacką i w czerwcu się obronić, zdać prawo jazdy za pierwszym razem, dostać się na mgr do Krakowa (no chyba, że mi się pozmienia), zacząć regularnie ćwiczyć, odnowić stare znajomości, a dotychczasowe pielęgnować, w dalszym ciągu pracować nad sobą i zredukować swój pesymizm do minimum, więcej się uśmiechać, cieszyć się życiem i tym, co mam, "przysiąść" nad angielskim i wiele, wiele innych...

[aguniaaaaa041986]

wow, ale piszecie duzo

wiec tak moje postanowienia to:
1.przedewszystkim lepiej wykorzystywac wolny czas
2.Schudnąć i ujędrnić ciało
3.Zmienic styl ubierania
4.Zrobić kurs rezydenta i zacząć uczyc sie drugiego języka
5.Być bardziej oszczedna
6.Nie przejmowac pierdołami

[kudlik_kk]

Napisane przez aguniaaaaa041986

wow, ale piszecie duzo

wiec tak moje postanowienia to:
1.przedewszystkim lepiej wykorzystywac wolny czas
2.Schudnąć i ujędrnić ciało
3.Zmienic styl ubierania
4.Zrobić kurs rezydenta i zacząć uczyc sie drugiego języka
5.Być bardziej oszczedna
6.Nie przejmowac pierdołami

Agunia jakie plany! Oby doszły do skutku!

[AnnaVanDort]

Napisane przez bingos

Ja czytuję Pilipiuka - bardzo przypadł mi do gustu
Widzę, że była mowa o Greyu, przymierzam się do słynnych "50 twarzy", ale jakoś zabrać się nie mogę.

Mam do przeczytania 3 książki Pilipiuka, więc zobaczymy jak to będzie

Napisane przez Imperfecta

Założę konto najwyżej na tym i na tym
Czytałam "Czarny pergamin" Dębskiego, ale średnio mi przypadł do gustu
Neala Stephensona czytałam podobały mi się jego książki najbardziej Peanatema albo Ślepowidzenie Wattsa bardziej w takie kierunki szłam

Wysłałabyś mi nick na PW jak założysz? dodam Cię do znajomych

Napisane przez rise_against

witam w klubie

zazdroszczę wam trochę, bo ja właśnie kończę studia, nie wiem nawet, kiedy to zleciało. a matura jest banalna, uwierzcie. teraz, z mojej perspektywy każdy większy egzamin na studiach obejmował podobną wiedzę... pisałam kiedyś za kasę prezentacje z polskiego, więc mogę wam coś podpowiedzieć.

Też mam takie wrażenie

Napisane przez Imperfecta

Ja się nie boję polskiego i angielskiego, ale z matematyki to jestem na tragicznym poziomie chociaż uczę się, nadrabiam ale samemu to wiecie jak się uczy tym bardziej jak czegoś nie rozumiesz

Napisane przez Imperfecta

jedyna osoba, która potrafiła wytłumaczyć mi matmę wyjechała za granicę ale muszę poszukać kogoś nowego.

Korki nie są złe, w gruncie rzeczy mi pomogły. Miałam je od drugiej klasy LO a i tak miałam poprawkę z matmy ;/

Napisane przez ParoleParole

właściwy tok myślenia

hej

Dzięki

Napisane przez zielone_oko

Cześć Wam!

Można dołączyć?

Moje postanowienia na rok 2013 to :
- osiągnąć zadowalającą sylwetkę ( od stycznia zaczynam jak tylko siostra z rodziną wyjedzie)
- znaleźć pracę, bo za 3 msc będę bezrobotna
- chciałabym w październiku zacząć mgr ale jak nie znajdę pracy to klops
- popracować nad swoim charakterem a głównie nad tym, że mam problem z mówieniem pewnych rzeczy wprost, co odbija się na moim związku z tż

To takie najważniejsze

Kolejne moliki się zlatują

Napisane przez me9so3horny

polecicie mi dobry horror? ale taki mega, mega straszny i przede wszystkim nieprzewidywalny .

Może ,,Martwą ciszę''? ja miałam niezłego zonka po tym

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez kudlik_kk

Agunia jakie plany! Oby doszły do skutku!

Mam nadzieje , ze mi sie uda tym bardziej ze 2012 to był dla mnie ciezki rok, zdałam sobie sprawe ze zmarnwanego czasu, zakonczyłam mega ciezki i toksyczny zwiazek i doszłam do punktu gdzie tak jak w podpisie "postanowiłam byc cholernie szczesliwa" i no cóz czas na zmiany

[me9so3horny]

zaraz sprawdzę recenzję

[girlonthebridge]

ja pochłonęłam 3 części Greya w kilka dni. W sumie zamysł fajny, słownictwo jednak i styl pisania ubogie no i poprowadzenie postaci Greya rozczarowujące a zakończenie... no ale to jest wyższość autora co zrobi i jak zakończy książkę. Z podobnych czytałam: przeznaczona do gry (nie polecam), na każde żądanie (porno story wersja hard - w sumie też tragedia), dotyk crossa (fajne ale za dużo w tym greya), perfumy kleopatry (ledwo się zacznie akcja a tu już sex, co kilka stron normalnie), facet na telefon (to w stylu dziennika nimfomanki tylko wersja męska - w sumie całkiem ok)

[me9so3horny]

facet na telefon? brzmi jak typowa książka dla nastolatki .

porno story.. przeczytałabym

[girlonthebridge]

to takie harlequiny z bdsm w tle

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

chociaż ja czasami lubię dla relaksu sobie odmóżdżacza przeczytać

[me9so3horny]

na harlequiny przyjdzie pora. jak to kolega powiedział 'nie jesteś jeszcze zdesperowaną rozwódką' raczej bliżej mi do starej panny xD.

[girlonthebridge]

mnie tylko zastanawia jedno bardzo mocno (ja już tak mam :P jestem typem rozkminiacza) trylogia Greya powstała na fan ficu Zmierzchu. I tak się zastanawiam jaka kobieta patrząc na Roberta P. (jako Edwarda w Zmierzchu) i na Kirsten (jako Bella) stworzyć dzieło o dominującym kochanku i jego uległej-walecznej kobiecie. Już pal sęk rolę kobiecą bo może i mają sporo wspólnego. Ale jak Robert i narodzenie się Christiana Greya. Uściślę - książka jest maksymalnie do ale postać Christiana Greya może przypomnieć (albo rozbudzić - to zależy na jakim kto jest etapie w życiu) mega przeżycia seksualno-miłosne. Absolutnie książka nie podnieca czy nie wiem co tam ma robić ale to właśnie Grey i jego "postać" tak ciągnie do tej książki. Laska będzie kasiasta (znaczy autorka). Jest już pełno stron poświęconych Greyowi są nadruki na koszulki, są specjalne sex gry (planszowe, kostkowe, jakieś takie soft sado maso) - laska się obłowi po pachy.

I jak książka sama w sobie nieco irytuje (a raczej rozczarowuje) to warto do niej rzucić okiem jedynie po to, żeby poznać tego młodzieńca - wątek psychologiczny tam jest spoko, ale mocno niedopracowany i bardzo marginalnie potraktowany.

[me9so3horny]

nie lubię zmierzchu
jedynie na pierwszą część mogę przymknąć oko, całkiem ciekawa. miała swój klimat, nawet książkę czytałam, ale pozostałe jakoś mi nie podchodzą

[girlonthebridge]

Napisane przez me9so3horny

nie lubię zmierzchu
jedynie na pierwszą część mogę przymknąć oko, całkiem ciekawa. miała swój klimat, nawet książkę czytałam, ale pozostałe jakoś mi nie podchodzą

ja nie przeczytałam ani jednej części, film leciał na tvnie więc rzucałam okiem i naprawdę nadal nie wiem jak ta książka mogła się narodzić z miłości do Edwarda (Roberta) :P po prostu nie wiem :P

[goszzi]

dobry wieczór wątek dla mnie, bo wiecznie chcę coś zmienić, a z drugiej strony trochę obawiam się nieznanego

moje postanowienia na 2013:
- robić postępy na studiach, przetrwać sesję bez większych problemów
- zdrowo się odżywiać, przytyć
- dbać o siebie i o mój związek
- zapisać się na jogę
- zacząć naukę hiszpańskiego
- robić postępy we francuskim
- nie denerwować się tak i nie przejmować byle czym, bo to się odbija na moim zdrowiu (powinnam to właściwie napisać na początku)
- wcześniej chodzić spać i lepiej gospodarować czasem!


trzymam za Was wszystkie kciuki

[kudlik_kk]

Napisane przez goszzi

dobry wieczór wątek dla mnie, bo wiecznie chcę coś zmienić, a z drugiej strony trochę obawiam się nieznanego

moje postanowienia na 2013:
- robić postępy na studiach, przetrwać sesję bez większych problemów
- zdrowo się odżywiać, przytyć
- dbać o siebie i o mój związek
- zapisać się na jogę
- zacząć naukę hiszpańskiego
- robić postępy we francuskim
- nie denerwować się tak i nie przejmować byle czym, bo to się odbija na moim zdrowiu (powinnam to właściwie napisać na początku)
- wcześniej chodzić spać i lepiej gospodarować czasem!


trzymam za Was wszystkie kciuki

Gosz i ty tutaj

[goszzi]

Kudliś na posterunku

[Inspire]

nadrobiłam

[justka89]

Ale zaszalałyście. Parę godzin mnie nie było i już kilka stron do nadrobienia.

[zielone_oko]

Napisane przez AnnaVanDort

Kolejne moliki się zlatują

Dużo tu znajomych "twarzy"


Co do Greya to dzisiaj przeczytałam tak na spróbowanie 30 str, jak skończę czytać aktualną to zagłębie się w niego bardziej


Raaany Julek jutro do pracy
Widziałam, że zdecydowana większość tu studentek także zazdroszczę wolnego

[buahhot]

Napisane przez zielone_oko

Dużo tu znajomych "twarzy"


Co do Greya to dzisiaj przeczytałam tak na spróbowanie 30 str, jak skończę czytać aktualną to zagłębie się w niego bardziej


Raaany Julek jutro do pracy
Widziałam, że zdecydowana większość tu studentek także zazdroszczę wolnego

ja też idę na 6.00

[Aniaa_89]

Napisane przez zielone_oko

Raaany Julek jutro do pracy
Widziałam, że zdecydowana większość tu studentek także zazdroszczę wolnego

ja studentka, ale pracująca, więc jutro też niestety czeka mnie praca
ale tak sobie ułożyłam grafik na grudzień, że na początku miesiąca więcej pracowałam, więc jutro tylko na 4h a potem do pracy dopiero po Nowym Roku


witam wszystkie nowe

[zielone_oko]

Napisane przez buahhot

ja też idę na 6.00

współczuję.. ja mam na 7:30

[kateel]

Napisane przez zielone_oko

Widziałam, że zdecydowana większość tu studentek także zazdroszczę wolnego

Oj, niby wolne, ale ręce jednak pełne pracy będą. Przynajmniej moje Projekty, pierwsze przygotowania do zaliczeń, egzaminów - z racji tego, że wyjeżdżam wcześniej na Sylwestra, to muszę wszystko zrobić wcześniej

[nobodysperfect]

Się żeście rozpisały.

Co do piesów to mam dwa i domu sobie bez nich nie wyobrażam
Co do ćwiczeń to takie żeby mi się nie znudziły Wybacz nie znalazłam posta do wycytowania