|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#331 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Dzień dobry, u mnie w końcu słoneczny ale zimno....brrr....zaraz wstawiam pranie
Cytat:
ale krew mnie zalewa jak wymyślacie jakieś głupoty czy to a tamto Wam nie zaszkodzi....no IZA zlituj się Kochana...jest wszystko ok i tak będzie do końca ciąży! A TY nie wyszukuj sobie problemów do zmartwień ![]() Cytat:
![]() Żebym ja nie musiała tyle na to wszystko czekać ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
||||
|
|
|
#332 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Odp: Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
Hej!
Ja rano byłam w labie w poradni cukrzycowej, a potem znowu w Biedrze (komplet pościeli+kocyk jeszcze jeden mama mi chciała kupić+garnek do gotowania na parze jupiii nareszcie i wróciłam. Cytat:
Ale jak coś, będę podczytywać bloga ![]() Na naszej cukrzycowej diecie trochę za dużo u Was cukrów prostych, te owoce suszone, banan - ale dla normalnych ludzi pewnie tak może być. My np. możemy tylko 1-2 owoce dziennie i to najlepiej do 12, a z kolei posiłki nabiałowe później. No a cała reszta to podobnie, dużo warzyw, pieczywo ciemne, itd. Cytat:
A ostatnie zdanie proszę SKASOWAĆ!!! Cytat:
Co tam? Cytat:
Taka mała, twarde kartki, ok. 14 zł kosztuje.Bo wiem, że są też inne, takie mięciutkie książeczki jak poduszki, ale cena ok. 40-50 zł jest powalająca.... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
||||
|
|
|
#333 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() A wiesz, jaka była przyczyna problemów z zajściem? I jakie były przyczyny poronień? |
|
|
|
|
#334 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Kochana spokojnie
Podoba mi się twoje nastawienie
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#335 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Nie wiem jaka jest przyczyna poronień...teraz będę robić badania.... chyba nie mogę mieć innego...mąż by mnie powiesił na suchej gałęzi....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#336 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Agatko mogę się zapytać na jakim etapie ciąża obumierała (tc)? znajoma chodzi do tego samego lekarza co ja, jest po 3 poronieniach, przyjmuje clexane od początku i jest w 7 msc, już nie długo jej zostało, więc nie ma co się poddawać, walcz o ten clexane.
__________________
|
|
|
|
#337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Ja już sobie chyba sama wkręcam .... Piersi dalej bolą, od wczoraj-przedwczoraj doszedł jeszcze ból sutków (nie stały, tzn ból nie stały
), w niedziele musiałam się przespać po południu (co u mnie w normalnych warunkach jest nie możliwe, nawet w taką pogodę jak teraz, spałam tylko do około połowy pierwszej ciąży), wczoraj po południu wzięły mnie słabości, było mi niedobrze, podbrzusze bolało, dzisiaj rano nie wiem jak dotarłam do pracy (tak jakby wszystko poza mną się działo) a i od 8 nie mogę się zabrać do roboty, bo nie mogę się skupić (to był pierwszy z objawów pierwszej ciąży - roztargnienie, wszystko mi z rak leciało, zapominałam o różnych rzeczach).Kawę co prawda właśnie piję (szybko mnie od niej odrzuciło w pierwszej ciąży), ale też bez jakiegoś wielkiego smaku. W niedzielę prosiłam Kamilka, żeby w śnie dał mamusi znać, czy w brzuszku jest jego braciszek lub siostrzyczka, bo on to wie. No i dzisiaj mi się śniło, że miałam delikatne plamienie i koleżanka u której akurat byłam tajemniczo się uśmiechnęła i powiedziała - to zobaczysz niedługo o co chodzi i pójdziesz na badanie połówkowe. Jak tak czytam jak długo starałyście się czy dalej staracie o ciążę, wydaje mi się to nieprawdopodobne, żeby nam się udało w I cyklu. Wkręcam sobie pewnie i 23-24 dostanę okres
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#338 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
na etapie ok 8tc .... będę teraz robić badania....ale mimo wszystko jeśli nawet wyjdą ok mam nadzieję że własnie "profilaktycznie" dostanę clexane... ![]() ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
||
|
|
|
#339 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Hosenko
jednak za II kreseczkiw 2 pierwszych ciążach -aniolkach- nie miałam zadnych objawów ciąży prócz bolących piersi, wiecie jak w ciąży z lenką miałam mdłości to tak się cieszyliśmy z tż, wiedzieliśmy że teraz musi być dobrze,że to znak.
__________________
Edytowane przez misia1505 Czas edycji: 2013-05-14 o 10:42 |
|
|
|
#340 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Hej
![]() Umowilam sie na wizyte do kliniki do Łodzi na 5go czerwca. Jak wszystko pojdzie po mojej mysli, to w czerwcu zaczynam działac na poważnie |
|
|
|
#341 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#342 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
||
|
|
|
#343 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Hosenko, trzymam kciuki za Ciebie
|
|
|
|
|
#344 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Hosenko ja w obie ciąże zaszłam w 1 cs bez specjalnych obserwacji. Ot seksik około owulki, ze 3-4 razy i II kreski. Te drugie dwie właśne mnie kopią. I oby tak do lipca, a przynajmniej do końca czerwca, to jest już naprawdę mój jedyny cel, jedyne marzenie...
Ale jeśli chodzi o prędkość, z jaką nam się udawało, to owszem, czasami jest mi aż głupio o tym pisać tutaj na forum, gdzie tyle dziewczyn zmaga się z różnymi problemami. Mamy jednak już sporo dzieci z problemowego zajścia i wszystkim mocno życzę, żeby wkrótce tulili swoje maluszki... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#345 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Ja nie mam mdłości.Moje jedyne objawy to ból piersi, okropne bóle głowy i czasem zawroty.Pytałam wczoraj gina czy to zle że nie mam mdłości.Powiedział że powinam się cieszyć że przechodze ciąże dobrze.
---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#346 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Tak jak pisze Agatko u każdej jest inaczej. Ja w obie moje ciążę zachodziłam w pierwszych cyklach starań, z czego pierwsza ciąża to był jak to się mówi "złoty strzał" - jedno przytulanko na cały cykl i to już niby w niepłodnych więc jak widzisz nie ma reguły. Teraz coś czuję że teraz już tak łatwo mi nie pójdzie i będę długo czekać na ciąże.. Cytat:
|
||
|
|
|
#347 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#348 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Moim chyba pierwszym objawem był brak apetytu - nie mogłam prawie nic w siebie wmusić
Dopiero ok 5 miesiąca mogłam cokolwiek zimnego wypić, ale w zasadzie do końca ciąży mało jadłam. Może za mało? Za to piersi mnie nie bolały, dopiero później zaczęły boleć . Choć i tak najgorszy był ucisk tuż pod piersiami - miałam brzuch wysoko i siedzenie było dla mnie mordęgą. No i swędzenie sutków, połączone z ich wysuszeniem i "pękaniem" - smarowałam maścią lanolinową i niewiele pomagało.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2013-05-14 o 11:28 |
|
|
|
#349 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
|
|
|
|
#350 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Kochana Anitko TY jeszcze dobrze starań nie zaczęłaś a już sobie wkręcasz że będzie problem...DLACZEGO????? mam Cie spionizować?? dziś jestem bojowo nastawiona!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#351 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Hej!
Hosenko, trzymam kciuki! A jak nie tym razem to następnym. Przeciez sie uda. Butter, Ty tez niecierpliwa Spokojnie, mie w tym to w następnym, przeciez nie masz problemów z zajsciem, jesteś zdrowa. Spokojnie! Mało komu sie udaje za pierwszym razem przeciez. Eliza ![]() A o novum juz pisałas? A do Łodzi to do kogo jedziiesz? U mnie dzisiaj, odpukac, lepiej. Muli, ale tak ze da sie żyć i jakos w miarę normalnie funkcjonować a nie cała dobę tulic klozet ![]() Rena, jedzeniowo możesz pisać tutaj. Ja tezse nie obrazę, bo lubię o jedzeniu czytać. Jeść tez lubię
Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2013-05-14 o 11:27 |
|
|
|
#352 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#353 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() W poprzednią ciążę zaszłam po dość ostrych staraniach, nie tak od razu. Więc podejrzewam, że może są jakieś problemy z zajściem
|
|
|
|
|
#354 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
![]() To samo mi gin powiedział
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#355 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Anita, zaraz oberwiesz!
Czemu sobie wkrecasz najgorsze? Wtedy nie miałas problemów, to czemu teraz miałabys mieć problem z zajsciem w ciążę? Zamiast sie pozytywnie nastawiac... Głowa na prawdę ma duże znaczenie. I moj gin, nie jakis pierwszy lepszy, tylko porzadny profesor, wieccznie mi to powtarza. Zawsze jak od niego wychodzę, to pokazuje mi z uśmiechem na głowę ![]() ---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ---------- Agata, Ty tez! Co wyprawiasz. Nawet tak nie myśl. Butter, ale te ostre starania to jakos długo nie trwały. Pisałas o 8 miesiącach? to jest zupełnie normalny czas. Świat troche staje na głowie. Ale to powód na dłuższy wywód i mi se chyba nie chce sobie nim humoru psuć. Znam osoby, co po pól roku in vitro robiły (mlode, zdrowe) bo im pól roku starań za długo było. Był piękny ślub, jest piękny dom i ile maja na to dziecko czekać. A tu jeszcze z szansa na blizniaki mozna. Wypas, nie? I świat troche dzisiaj wlasnie tak wyglada, chce i musze mieć, juz i teraz. Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2013-05-14 o 11:49 |
|
|
|
#356 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
no więc sama widzisz Kochana!
![]() Kubek a tak se ino gdybam Butter 8 miesięcy to nie jest dużo! a jeśli masz wątpliwości to warto zrobić badania podstawowe hormonów i zobaczysz co w trawie piszczy....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#357 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Az mi sie tulic kibel zachćialo, ide od Was.
![]() Grr! |
|
|
|
#358 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
Jasne. Jak się ktoś po poł roku starania robi in vitro to dziwne...ale jak się ktoś stara, a mu nie wychodzi... i to przeżywa - to mi się nie wydaje całkiem dziwne... |
|
|
|
|
#359 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Ale czas o jakim piszesz to jest normalna fizjologia...
Ze tak tyle czasu to trwać moze. A jeszcze w takim a nie innym środowisku żyjemy, taki poziom stresu itd. Ja troche rozumiem to parcie, bo sama bym chciała mieć juz i teraz moje dziecko. Tęsknię tez za Zuxia, która miałaby juz rok... Ale pewnych rzeczy sie nie przeskoczy i jak sie nie uda w pierwszym czy drugim cyklu to tragedia być nie powinno przeciez? Wiadomo ze człowiek zawiedziony, ale doszukiwać sie w tym patologii? Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2013-05-14 o 11:56 |
|
|
|
#360 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:46.




Dobrze czasem dostać od ciebie kopa w tyłek


i wróciłam.
na domiar wszystkiego - mieliśmy mieć zwrot nadpłaconego vatu na 20 tys, a musimy dopłacić ok. 40 tys. i nie pytajcie jak to się stało, bo musiałabym przeklinać wszystkich naszych rządzących 




jednak za II kreseczki




Dopiero ok 5 miesiąca mogłam cokolwiek zimnego wypić, ale w zasadzie do końca ciąży mało jadłam. Może za mało?






