Idole sprzed lat :D

[Hosenka*]

Napisane przez Asia1418

W dzieciństwie zbierałam wycinki z gazet, fotki, pocztówki itp. informacje o ....SPICE GIRLS to były czasy razem z koleżankami wymieniałyśmy się co lepszymi zdjęciami zespołu, dałybyśmy się o nie pociąć heh
Ale przyszedł czas na Jennifer Lopez i znów zaczęło się od zbierania plakatów i wycinków z gazet, co z czasem przekształciło się w konkursY UWAGA UWAGA mini playback show ja nie moge co we mnie wtedy wstąpiło to ja nie wiem

ja sie bawiłam podobnie - puszczałam sobie KASETE MAGNETOFONOWĄ (ah dawne czasy) z nagranym koncertem (przegrywanym z video), brałam gitarę i udawałam ze jestem Paddym i potrafiłam tak cały koncert odegrać (starałam sie też robić mniejwięcej to co on bo w końcu znałam koncert na pamieć )

[Buena Dzidzia]

Kelly Family

[Hosenka*]

Napisane przez Buena Dzidzia

Kelly Family

witamy

[Buena Dzidzia]

Napisane przez Hosenka*

witamy

Ach jak sobie przypomnę te plakaty, wycinki, kasety VHS i inne to aż się łezka w oku zakręca, Paddy
A teraz coś strasznego: jak mi przeszło po kilku latach z Kelly Family to sprzedałam te wszystkie rzeczy koleżance

[Hosenka*]

Napisane przez Buena Dzidzia

Ach jak sobie przypomnę te plakaty, wycinki, kasety VHS i inne to aż się łezka w oku zakręca, Paddy
A teraz coś strasznego: jak mi przeszło po kilku latach z Kelly Family to sprzedałam te wszystkie rzeczy koleżance

ja też

[Buena Dzidzia]

Napisane przez Hosenka*

ja też

Ufff
Czyli nie tylko ja jestem be Sprzedałyśmy ex idoli

[Hosenka*]

Napisane przez Buena Dzidzia

Ufff
Czyli nie tylko ja jestem be Sprzedałyśmy ex idoli

heheh no nei jest źle...
jak byłam w 4 czy 5 klasie podstwaówki i był szał na kateczki z obrazkami z notesików to sprzedawałam nawet ksera tych karteczek robienei interesów mam we krwi

[Buena Dzidzia]

Napisane przez Hosenka*

heheh no nei jest źle...
jak byłam w 4 czy 5 klasie podstwaówki i był szał na kateczki z obrazkami z notesików to sprzedawałam nawet ksera tych karteczek robienei interesów mam we krwi

Hehe, u mnie było podobnie tzn. w podstawówce z tymi karteczkami z notesików i jak je już ostatecznie skończyłam zbierać to też sprzedałam, ale bez segregatorów w których je trzymalam hehe

[tripka]

Moimi idolkami były zdecydowanie SPICE GIRLS! nie miały sobie równych.

[novakia]

zaznaczylam Spice Girls,ale tak naparwdę moim pierwszym wielkim idolem byl wymieniony w sondzie Roxette byli tez Backstreeci, nigdy Kelly Family! NKOTB to ja juz nawet nie pamietamchociaz gdzies mam ich kasete...

[doduŚ]

hehehe ....ja sie smialam ze inni szaleja na punkcie jakiegos zespolu,ze zbieraja karteczki z tymi zespolami,albo nosza koszulki ze glowami swoich idoli na piersi ;p albo zakladalo sie sie specjalny zeszyt z wycinkami z gazet (BRAWO ) dopoki sama nie zaczelam swirowac na punckie Spice Girls
no coz dalej mam sentyment do tych piosenkarek,wiec zdarza mi sie z ciekawoscia przeczytac co u nich sie dzieje

[nadi111]

Backstreet Boys, Kelly Family
Dobrze, że mi się gust muzyczny zmienił

[Hosenka*]

Napisane przez doduŚ

hehehe ....ja sie smialam ze inni szaleja na punkcie jakiegos zespolu,ze zbieraja karteczki z tymi zespolami,albo nosza koszulki ze glowami swoich idoli na piersi ;p albo zakladalo sie sie specjalny zeszyt z wycinkami z gazet (BRAWO ) dopoki sama nie zaczelam swirowac na punckie Spice Girls
no coz dalej mam sentyment do tych piosenkarek,wiec zdarza mi sie z ciekawoscia przeczytac co u nich sie dzieje

tez taki zeszyt miałam i tez chodziłam z głowami KF na piersi

Napisane przez nadi111

Backstreet Boys, Kelly Family
Dobrze, że mi się gust muzyczny zmienił

Mi niby też sie zmienił ale i tak lubie czasem sobie posłuchac czegoś KF czegoś starego albo nowego Ogladnąć koncert jakiś - albo stary albo nowy

[krowa_bez_mleka]

Moimi idolkami były Spajsetki
Kochałam sie też w Leonardo Di Caprio

[lukreti]

Napisane przez khem

kurka, wstyd sie przyznawać no ale pamięta sie te czasy NKOTB i Sabriny też się słuchało, Europe, Kelly Familly nie cierpiałam. A czy ktoś pamieta jeszcze taki zaspół jak East17 albo 2unlimited? Kurde, ale to były czasy

To były moje czasy,a przy 2unlimited to szalałam na dyskotekach buło suuuuuper

[Nadin]

The Doors, Metallica, Nirvana, Dead Can Dance
to byli moi faworyci

[Momo]

Michael JacksonA jego pierwszy plakat zdobyłam nie z Brava ,ale z Dziennika LudowegoPewnie nawet nie wiecie co do za gazeta
Wybaczam Wam

[Hosenka*]

no, dziewczynki.. czyżby sie zapomniało o watku

[Asiqlec]

U mnie zdecydowanie Spice Girls .. Byly czasy kiedy za nimi szalałam jak nie wiem Teraz mi juz na szczęście przeszło

[Fafix]

Najbardziej "The Cure", mroczna, dołująca muzyka, ale i Madonnę i A-ha. Meble oczywiście były poklejane .

[m.a.r.t.a]

O mój boże bedąc bardzo młoda nastolatką szalałam za Backstreet Boys-a Nick Carter był moją wielka miłością , gdzie tylko była o nich mowa czy to Bravo, Popcorn, Nasza Miss (cholera skąd ja jeszcze pamietam te nazwy ) musiałam pedzic do kiosku i "mieć ich przy sobie".Plakaty N.Cartera zawsze były dziwnie obslinione , o matko ale sie usmiałam

[aprzybyla]

Byłąm ogromna fanka spice girls do tej pory mam do nich sentyment
2become 1
Forever

[Natalie of Green Gables]

Widzę, że jest tu trochę byłych fanek KF
Jako jedna z nich (a właściwie w pewnym sensie nadal fanka, bo sentyment pozostał i będzie we mnie trwał - jak sądzę - wiecznie ) wybrałam się w czwartek na solowy koncert Angelo w Krakowie. Był naprawdę udany Fantastyczna, kameralna, ale i bardzo żywiołowa atmosfera, klub z miłym klimatem i nieustanne skandowanie "Angelo! Angelo! Angelo!" czy "Kira! Kira! Kira!" przez publiczność. Oj tak, publiczność spisała się na medal Wspaniale reagowała na wszystkie utwory, na każde słowo Angelo, na Kirę i resztę zespołu. Krótko mówiąc: na wszystko Podobno zespół stwierdził później, że to chyba najlepszy koncert na tej trasie.
Sam występ był również bardzo udany - fajne rockowe brzmienie i aranżacja piosenek. Angelo niezwykle żywiołowy, Kira słodka i przeurocza, emanująca wewnętrznym ciepłem, reszta zespołu równie świetna.
Piosenki były zróżnicowane - trochę utworów z solowej płyty Angelo, trochę piosenek KF z nowszych płyt. Były też śpiewane wspólnie z Kirą ballady: "I'll be your man" i "I will be your bride" ().
W trakcie koncertu Angelo wyjawił kilka ciekawostek: że ma zamiar przyjechać tu na przyszłoroczną trasę oraz że dziadek Kiry był Polakiem, a więc ich dzieci mają po części polskie pochodzenie.
Cały koncert był nagrywany, podobnie jak tylko dwa inne występy z jego solowej trasy - wszystkie trzy zostaną wykorzystane do oficjalnego DVD I'm ready.
Po półtorej godzinie zespół ukłonił się i zszedł ze sceny. Owacjom publiczności nie było końca. Po chwili Angelo wyszedł do nas spowrotem. Wtedy fani zaczęli skandować jego imię, a później słowo "Dziękujemy". Po długich okrzykach zabrzmiały pierwsze dźwięki dobrze znanego wszystkim "I can't help myself". Większość piosenki została zaśpiewana przez publiczność Zespół raz jeszcze pożegnał się z fanami, a Angelo obiecał, że za kilka minut wróci rozdać autografy i zrobić zdjęcia.
Ochrona ustawiła odpowiednio barierki i wpuszczała do niego po dwie osoby. Każdemu poświęcał chwilę na podpisanie pocztówki czy płyty, zrobienie zdjęć, miłe słowo. Widać było, że jest zachwycony Polakami i chce im się zrewanżować za tak ciepłe przyjęcie. Po stosunkowo niedługim czasie przyszła moja kolej. Zrobiliśmy wspólne zdjęcia, Angelo złożył dedykację na pocztówce i autograf na plakacie. Przez cały czas był uśmiechnięty i niezwykle sympatyczny - mimo zmęczenia po koncercie.
Mówiąc krótko: jestem bardzo zadowolona. Nie spodziewałam się, że będzie tak cudownie i że fani nadal są tak entuzjastyczni Przez cały koncert siedziało we mnie szczęśliwe dziecko

Zdjęcia z występu wyszły kiepskie - mój aparat nie wytrzymał presji pstrykania fotek w koncertowych warunkach

[nutella.a]

A ja jak byłam w 4klasie koleżanki słuchały Backstreet Boys'ów i "Spajsetek". Żeby nie pozostać w tyle też zaczęłam, ale to nie był jakiś szał! Nie zbierałam wycinków, nie miała, koszulek itp.

[biiibiii]

kelly family i spice girls

a juz wogole zapomnialam o tym zepsole...tzn o kelly family przypomnialas mi

[jennuś]

SPICE GIRLS ło matko jakiego ja fioła miałam na ich punkcie teraz to sie smieje z tego, ale wtedy to były dla mnie całym światem
A Kelly Family nienawidzę i nienawidziłam nie wiem dlaczego, po rpostu nie mogłam ich znieść

[Milky_quartz]

O.. ja kochałam Kelly Family Ale co to była za miłość, ryczałam na ich koncercie , rety 4 lata i zarzekałam się,że nigdy nie przestanę ich kochać Ale.. jakoś mi minęło )

Jednak naDAL darzę ich szacunkiem. Niezwykłe było to, że nawet w czasie największej popularności woda sodowa nie uderzyła im do głowy, zawsze byli tacy skromni, sympatyczni. Aż się wzruszyłam gdy przeczytałam post Natalie_of_Green_Gables. ;(

[Ewusia_marchew]

Kochałam bezgraniczną, plakatową miłością BSB, w 5 klasie podstawówki szalałam zwłaszcza za Braianem . Później polubiłam też Spice Girls, ale to już nie to samo, tam nie było się w kim kochać
Za to KF nie lubiłam nigdy

[kas!a]

Zaznaczyłam Spice Girls

[parasolka_22]

Napisane przez natka_pietruszki

Jeden z Moffatów, nie z Hansonów

Jeden z Moffattów lubi chłopców??? Który???
Boze, byle nie Scott! Ja go kochałam! Jak mi sie te jego pasemka podobały!!! Pamietam jak pół nocy czatowałam z palcem na przycisku od magnetofonu zeby nagrac ich piosenkę z radia (nie wiem czy nie Trójki)
I miss you like crazy...

Ale pierwszą prawdziwą moja miłością był Nick Carter. Co wieczór zanim poszłam spać musiałam pocałować go na wszystkich plakatach. Ze 40 Nicków to chyba było. A no i bardzo sie martwiłam ze on jest ode mnie 6 lat starszy i bedzie musiał tyle czasu czekać az bede miała 18 lat i bedzie sie mógł ze mna ożenić ...

Az sobie przed chwilą 'As Long As You Love Me' sciągnełam. Fajne czasy to były.

PS> Niecierpiałam Kelly Familly