Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

[patisia123]

Martolina , jaki telefon wybrałaś w końcu? Jaka sieć , t mobile ?

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

jupiiii wynegocjowalam taaaaką umowę. nie smiałam nawet marzyć,ale twarda byłam i telefonik ten co poczatkowo byl przy tym abonamencie za 350zł dostane za 29zł pozostałe warunki też rewelacyjne wg mnie. jednak nie ma co po salonach chodzić (bylismy dzis w dwoch, w obu pańcie z bomblem w nosie z kpiną przyjęły nasze oczekiwania jako nierealne) tylko z doradcą przez telefon załatwiać i spokojnie acz stanowczo

No i super.
Jaki telefonik?

Wieczór bez podjadania Choć kusi, ale idę się wykąpać i zaraz się położę, więc już wstyd jeść będzie

[creature666]

Napisane przez martolina1982

heloł

jupiiii wynegocjowalam taaaaką umowę. nie smiałam nawet marzyć,ale twarda byłam i telefonik ten co poczatkowo byl przy tym abonamencie za 350zł dostane za 29zł pozostałe warunki też rewelacyjne wg mnie. jednak nie ma co po salonach chodzić (bylismy dzis w dwoch, w obu pańcie z bomblem w nosie z kpiną przyjęły nasze oczekiwania jako nierealne) tylko z doradcą przez telefon załatwiać i spokojnie acz stanowczo

no i brawo!!! to ktory tel wybralas?

Napisane przez tamlin111

Creature jak po rozmowie???
Doczytałam. No to czekamy razem z Tobą

Skalpel zaliczony

ja tez czekam!
gratki za Skalpel - ja poczekam jak juz chlopaki pojda spac... ale nie odpuszcze

Napisane przez Gothic_Daisy

Sylwetki Chodakowskiej jednak bym mieć nie chciała

jakby dawali za free to jabym nie pogardzila zawsze mozna przytyc

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez tamlin111

Wieczór bez podjadania Choć kusi, ale idę się wykąpać i zaraz się położę, więc już wstyd jeść będzie

[nadalka]

Marta, gratulacje pozytywnej umowy

To jest prawda ze pańcie w salonie siedzą z pryszczem na dupie.
Jak poszłam do salonu przedłuzyc umowę o tv i internet - pakiet tv standardowy i i ternet 12 mb/s to powiedziała że na chwilę obecną po przedłużeniu będę płacić ponad 110 zł, kiedy wcześniej 79. Siedziała jak by ją stary nie do końca dzień wcześniej wybzykał, naburmuszona. I dobrze że się wstrzymałam, bo kilka dni później zadzwoniła babka z infolinii i zaproponowała mi pakiet tv ten sam a internet 20mb/s i za 84 zł.
Jak bym nie poczekala to i bym miała wolniejszy internet i jeszcz 30 zł więcej płaciła.

Ps. Kocham pisać z tableta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gothic_Daisy]

Napisane przez martolina1982

heloł
jupiiii wynegocjowalam taaaaką umowę. nie smiałam nawet marzyć,ale twarda byłam i telefonik ten co poczatkowo byl przy tym abonamencie za 350zł dostane za 29zł pozostałe warunki też rewelacyjne wg mnie. jednak nie ma co po salonach chodzić (bylismy dzis w dwoch, w obu pańcie z bomblem w nosie z kpiną przyjęły nasze oczekiwania jako nierealne) tylko z doradcą przez telefon załatwiać i spokojnie acz stanowczo

Zazdroszczę zdolnosci negocjacji, ja tym względem jestem masakrycznie kiepska

[patisia123]

Napisane przez Gothic_Daisy

Zazdroszczę zdolnosci negocjacji, ja tym względem jestem masakrycznie kiepska

Ja też średnio, najwyżej Marta nam umowy przez telefon załatwi

[la'Mbria]

Napisane przez Ashya_

U mnie bieda z warzywami nic w lodówce co bym mogła dorzucic trzeba się na zakupy wybrać tylko zaplanowac co kupić, wiec mam twaróg z czerwoną fasolą, kukurydzą i polędwicą drobiową z solą i pieprzem i kurcze dobre jak na byle co wrzucone do miski
w Opolu to ja nawet pieczywa nie kupuje, bo by się zeschło zanim bym zjadła całe

Słońce to ty leć do jakiegoś Leroya, czy innego "ogrodniczego' kup od metra rzeżuchy (albo na allegro jak ja kilogram nasion) i siej na płatkach kosmetycznych rzeżuszkę- to prawdziwa bomba witaminowa...wszystkie warzywa się koło niej chowają
A jak lubisz to wsadz do doniczki(albo słoika z wodą) cebulkę żeby ci ładny szczypiorek puściła i też masz darmową zieleninę.
Ja takie "bele co" to zawsze w domu mam. Gorzej z porządnym prawdziwym warzywem marchew mi ostatnio spleśniała taaa...warzywa u mnie jakoś ostatnio nie idą

Napisane przez Gothic_Daisy

Gratuluję wszystkich spadków wagi

Ja w życiu nie byłam chuda, od liceum do po studiach ważyłam 68-70 przy 172 i gdybym teraz zeszła do takiej wagi, pewnie uważałabym, że jestem chuda.
Okolice 60 kg to jest jakaś totalna abstrakcja dla mnie.

Zresztą mnie się nigdy nie podobały nadmiernie szczupłe kobiety, no taki mam gust, co zrobić Sylwetki Chodakowskiej jednak bym mieć nie chciała

eee bo Ewka ma niezbyt atrakcyjne ciało (według mnie) nie wiem...może jestem do niej uprzedzona, ale dla mnie ona jakaś taka wyyyciągnięta jest
A że ja karypel niski, to mi nie pasuje
Ale jakby dawali taką figurkę a'la Mel B to bym nawet w kolejce postała parę dni o wodzie samej

Napisane przez martolina1982

heloł

jupiiii wynegocjowalam taaaaką umowę. nie smiałam nawet marzyć,ale twarda byłam i telefonik ten co poczatkowo byl przy tym abonamencie za 350zł dostane za 29zł pozostałe warunki też rewelacyjne wg mnie. jednak nie ma co po salonach chodzić (bylismy dzis w dwoch, w obu pańcie z bomblem w nosie z kpiną przyjęły nasze oczekiwania jako nierealne) tylko z doradcą przez telefon załatwiać i spokojnie acz stanowczo




jej, brawo! satysafkcja musi być cudna.

La'Mbria też mi Cię brakowało Pisz więcej i się brakiem kompa nie tłumacz. Telefona masz chyba smart?

Ale jak nie kontrolujsz tego co jesz? W sensie, ze 200g czekolady od czasu do czasu czy bułka z pętem kiełbasy? u mnie zawsze to drugie

ja rownież chciałabym być kobieca czyli nieco zaoblona. nie sucha broń boże.

idę Skalpel trzasnąć

Yo!!!
No miszczu negocjacji, gratulejszyn
Fajos, że się udało...ale wiecie co...mam takie przemyślenia, ze oni specjalnie nie dają stacjonarnie lepszych ofert, żeby ci naganiacze z call center mieli na czym pracować

Martuś...u mnie bułka?!
Coś ty z księżyca się urwała?!
Niuńka u mnie dziś takie menu z rana wjechały dziś 3 kawy a potem poleciało:
dwa wafle ryżowe z 2 jajkami na miękko, toną twarogu i pomidorem (ten pomidor był zakazany), potem 100g czekolady....za moment solidny kotlet z indyka (tak! taki z patelni, smażony na oleju rzepakowym i w panierce z warzywami z patelni (ziemniaki! papryka!) i ryżem białym (znów ryż!mam po nim ssanie w żołądku jak po pszenicy!)
potem 3 garści nerkowców, banan, 250 g twarogu z pęczkiem rzodkiewki, koperku i rzeżuchą...i z pół litra lodów taaa...dietka jak nic.
A najgorsze, że uspałam młodego w 5 minut, padł jak ustrzelony z procy, poszłam ćwiczyć i pyk-trach w kolanie! nic mnie nie boli, ale odgłos byl makabryczny tak więc po 3 przysiadzie zakończyłam dzisiejsze ćwiczenia.
Jedyne co mnie ratuje to 25 km na rowerze...no ale jednak lodziki idą w biodra

[martolina1982]

łi to jak tak u ciebie wygląda nie trzymanie diety to o twoje efekty jestem spokojna

już po Skalpelu. K...wa jak mi się nie chce ćwiczyć. Codziennie walczę z sobą by to zrobić. Kiedy najdzie to uzaleznienie, ja się pytam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja taka negocjatorka a toć ten telefon i warunki pasuja mi, a to na nr J. przeceiż przedłuzenie umowy i nie wiem co teraz. Czy da się zamienić numery czy cu? Początkowo on mi miałpo prostu oddać aparat ake toć tam 1GB internetu specjalnie pod smartfona. A wybrałam tego, o ktorym od poczatku mowiłam Samsung Galaxy Core Plus.

Dobra lece pod prysznic i chyba się zmuszę jakoś do seksu

[tamlin111]

La'Mbria Ewka ma 168cm i waży 52 kilo.
Mi się jej ciało bardzo podoba, jest smukłe, mięśnie są widoczne, ale nie męskie. Tylko twarz mi się jej nie widzi. Taka długa, końska Ale jak jej zakryć buzię i na samo ciało spojrzeć to

Muszę posiać rzeżuchę

Marta miłego pokonywania oporów, może być całkiem miło

[Ashya_]

La`mbria ze mnie taka pani domu że i rzeżucha przy mnie gnije
Marta no to piękne negocjacje, w sumie jakby to o sam telefon chodziło to zawsze można się zamienić, gorzej z tymi pakietami

Właśnie wróciłam ze sklepu i kupiłam sobie trampki w realu dorwałam za 20zł a akurat szukałam jakiś tanich

[insane_p]

Napisane przez Ashya_

Właśnie wróciłam ze sklepu i kupiłam sobie trampki w realu dorwałam za 20zł a akurat szukałam jakiś tanich

fajne też sobie takie jedne kupiłam do latania, jakieś tanie. I na rowerze już je uwaliłam w niedzielę

Jestem po 11 workoucie z Jillian, przede mną ostatnie 2 tygodnie Body Revolution Ale był dziś wycisk. Ale dałam radę... A na początku nie dawałam rady z tymi lajtowymi, hehe Aż mam ochotę sobie zrobić te workouty z początku, pewnie lajt by był teraz :P

[martolina1982]

hej u mnie dziś na wadze 65kg Prima Aprilis

insane powiem ci, ze jestem pod wrażeniem twojej żelaznej konsekwencji. Już huk czasu robisz to wyzwanie. na początku jak walczyłaś z insane to myslalam w duchu, ze zejdziesz kiedys podczas tych morderczych cwiczeń przy swojej owczesnej wadze, ale teraz widzę, że ci kilogramy nie przeszkadzają i dajesz ostro i super, ze z TŻ ćwiczenia były. zobaczysz rozstanie dobrze wam zrobi

Ashya tenisówki z tych niedzielnych chyba, co? jasne zaraz tez bym ufajdoliła.

Z L. wczoraj bylismy w laboratorium. Działo się

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

hej u mnie dziś na wadze 65kg Prima Aprilis

insane powiem ci, ze jestem pod wrażeniem twojej żelaznej konsekwencji. Już huk czasu robisz to wyzwanie. na początku jak walczyłaś z insane to myslalam w duchu, ze zejdziesz kiedys podczas tych morderczych cwiczeń przy swojej owczesnej wadze, ale teraz widzę, że ci kilogramy nie przeszkadzają i dajesz ostro i super, ze z TŻ ćwiczenia były. zobaczysz rozstanie dobrze wam zrobi

Ashya tenisówki z tych niedzielnych chyba, co? jasne zaraz tez bym ufajdoliła.

Z L. wczoraj bylismy w laboratorium. Działo się

Dzień dobry!

Oj dobrze, że waga nie zna się na żartach, bo mogłaby zrobić nadzieję albo popsuć humor

Ja sama jestem w szoku, że wytrzymałam już 10 tygodni... I opuściłam z 3 treningi - każde z jakiegoś powodu - np. praca od rana do 17, potem dojazd do domu do 18, potem w auto i na wieś - 22. To już siły nie było. Także powody miałam. Ale z tak kilka razy chciałam odpuścić, szukałam wymówek. Ale w końcu robiłam - i zwykle wtedy chyba z wyrzutów sumienia robiłam więcej Ale jest to dla mnie jakiś przełom - moim postanowieniem na 2014 rok było ćwiczenie min. 3 razy w tygodniu przez cały rok. Na razie - pierwsze dwa tygodnie to jakieś lajtowe ćwiczenia 3 x w tygodniu właśnie, a od połowy stycznia po 6 razy No i nie przestanę! Teraz już kondycja ciutkę lepsza, to po majówce zaczynam na jakieś fitnessy po pracy biegać, nie będzie wstydu aż takiego

A TŻ - wiecie co :P Jak byłam tutaj na praktykach w wakacje to mieszkaliśmy osobno przez 3 miesiące, widywaliśmy się rzadziej niż teraz, bo co 2-3 tygodnie i jakoś tak dobrze było, oddech Ale wtedy to było określone w czasie, wracam tego i tego dnia i koniec. A teraz już jednak na stałe i jakoś inne podejście mam. W ogóle, jak zawsze byłam w miarę pewna, że to ten jedyny, to czasem dopadały wątpliwości, jakieś takie krótkie etapy. Ale teraz się upewniłam jak nigdy. Nawet ślub mogłabym brać

Zbieram się do pracy Miłego dnia kochane!

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

hej u mnie dziś na wadze 65kg Prima Aprilis
Dobre

Z L. wczoraj bylismy w laboratorium. Działo się

Kiedy wyniki?

Dziś 1-szy więc pomiary. Na wadze 59 kilo, w centymetrach -4,5

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Napisane przez insane_p

A TŻ - wiecie co :P Jak byłam tutaj na praktykach w wakacje to mieszkaliśmy osobno przez 3 miesiące, widywaliśmy się rzadziej niż teraz, bo co 2-3 tygodnie i jakoś tak dobrze było, oddech Ale wtedy to było określone w czasie, wracam tego i tego dnia i koniec. A teraz już jednak na stałe i jakoś inne podejście mam. W ogóle, jak zawsze byłam w miarę pewna, że to ten jedyny, to czasem dopadały wątpliwości, jakieś takie krótkie etapy. Ale teraz się upewniłam jak nigdy. Nawet ślub mogłabym brać

To do dzieła

Krop mnie w niedzielę zastrzelił pytaniem, kiedy bierzemy ślub Ale jakoś temat się nie rozwinął, chyba za dużego szoku doznałam.

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

To do dzieła

Krop mnie w niedzielę zastrzelił pytaniem, kiedy bierzemy ślub Ale jakoś temat się nie rozwinął, chyba za dużego szoku doznałam.

Haha, nieee jeszcze trochę Ale powoli dojrzewam. My z TŻtem jak łyse konie się znamy, więc po prostu pogadamy i będzie :P Romantycznych zaręczyn z niespodzianką nie będzie Ja mam marzenie nt. zaręczyn takie, że mam nadzieję, że uda nam się to zrealizować, ale to w sumie ode mnie zależy.

A Krop tak serio, czy raczej żartem? Chciałabyś?

Teraz już serio uciekam, wyłączam kompa, do wieczora!

[martolina1982]

no taaa bo ty pierscionek przecież nosisz.

dziś wyniki.

insane to sie oświadczaj

[patisia123]

Cześć dziewczyny, u mnie waga dziś pokazuje 59.8kg. Fajnie widzieć 5 z przodu.


Dziś w planie skalpel, boczki Tiffany i jakieś rozciąganie

[tamlin111]

Napisane przez insane_p

A Krop tak serio, czy raczej żartem? Chciałabyś?

Chyba poważnie. powiem Ci, że chyba bym się pewniej poczuła. Nie raz dopadają mnie takie myśli, że on tylko na chwile jest, bo w sumie tkwimy w tym samym miejscu. A tym bardziej jak widzę, że przestaje się starać, jak zaczyna olewać... Pewnie sobie wkręcam, bo w sumie dużo dla nas poświęcił, całkiem zmienił swoje życie, ale jakoś tak te poczucie bezpieczeństwa mam zaburzone.

Napisane przez martolina1982

no taaa bo ty pierscionek przecież nosisz.
No noszę, musze go zmniejszyć tak w ogóle.

dziś wyniki.
Oby wszystko było dobrze

insane to sie oświadczaj

Dokładnie

Napisane przez patisia123

Cześć dziewczyny, u mnie waga dziś pokazuje 59.8kg. Fajnie widzieć 5 z przodu.

Dziś w planie skalpel, boczki Tiffany i jakieś rozciąganie

Brawo Fajnie tak z 5-ką
U mnie w planie chyba tez Skalpel, no albo Turbo. Zobaczymy. Na zumbę nie pójdę, bo mnie nie stać

[creature666]

Dobry
Ehhhh co za wieczór
Poszłam się skalpelować, po 15min Młody strzelił focha jak stąd do Pekinu i rób co chcesz...
Zanim się uspokoił to już miałam dość i poszłam spać! Dobrze że w nocy spał i z rana był wesoły
Także dzisiaj będzie kolejny PEŁNY Skalpel, a w weekend zrobię jeden extra... Zła jestem jak osa, ale cóż zrobisz

Marta dobry żart nie jest zły!
Oby wyniki L. były dobre
Tamlinek Ty chyba przez poprzedni związek jesteś taka czujna, co?! Ale w sumie i dobrze, bo to Ty masz być pewna i szczęśliwa wraz z dzieciakami
Insane ja też myślałam, że sobie krzywdę zrobisz tym Insanity, ale gratuluję wytrwałości! tak trzymaj!
Oświadczaj się dziś!
Patisia brawo za 5

U mnie mgła jak mleko ale nie jest zimno
A ja znowu w śmierdzącym autobusie ehhhh....

[Ashya_]

Witam z rana u mnie dieta idzie bombowo, właśnie śniadanko jem
I zaraz na uczelnie
Creature współczuje autobusu dlatego wole samochód, jedzie się gdzie, o której i z kim chce

Tamlin, Insane już mam zacząć zbierać na prezent? Ja studentka to mi proszę wcześniej oznajmić

Martolina i jak poszło laboratorium?, niedzielne czyli zakładane od święta? ja tam w nich bd śmigać najwyżej się wypierze

Patisia za 5 z przodu

[martolina1982]

a ja znów paluchem o sklerozo

tamlin ale wiesz, że slub żadnej pewności nie daje ani gwarancji...a starać się moze przestać jeszcze bardziej :/ taka prawda niestety.

my pierwszy rok po slubie mielismy miodowy. wlasnie sprezalismy sie, bo to juz nie przelewki...potem to minęło i własnie weszła olewka, bo po co sie starac jak i tak nie odejdzie tak łatwo.

gdybym mogła wybierac nie wyszłabym za mąż drugi raz. coś wiecej ma nas trzymac przy sobie niż PAKT. mozliwosc odejscia nie powinna byc zagrozeniem a motywacją do starania sie by ta osoba nie zechciala odejść.

[nadalka]

Dziewczyny, ja się zważyłam po dwóch tygodniach i nawet baterie wymieniałam i mam 85kg

Patisia

[patisia123]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, ja się zważyłam po dwóch tygodniach i nawet baterie wymieniałam i mam 85kg

Patisia

Dzięki.
Nadalka, sprężaj się. Jojo jest okropne

[tamlin111]

Napisane przez creature666

Dobry
Ehhhh co za wieczór
Poszłam się skalpelować, po 15min Młody strzelił focha jak stąd do Pekinu i rób co chcesz...
Zanim się uspokoił to już miałam dość i poszłam spać! Dobrze że w nocy spał i z rana był wesoły
Także dzisiaj będzie kolejny PEŁNY Skalpel, a w weekend zrobię jeden extra... Zła jestem jak osa, ale cóż zrobisz
No właśnie, nic nie zrobisz
Ja przy Matim ćwiczę. On siedzi koło mnie. Raz przy Skalpelu jak machałam na czterech noga kopnęłam go nie chcący to teraz nie zachodzi mnie od tyłu. Ale za to w tej pozycji głaska mnie po głowie, a przy brzuchach wisi nade mna i buziaki daje co się uniosę

Tamlinek Ty chyba przez poprzedni związek jesteś taka czujna, co?! Ale w sumie i dobrze, bo to Ty masz być pewna i szczęśliwa wraz z dzieciakami

Chyba tak. Mam bardzo zaburzone poczucie bezpieczeństwa, pewnie przez to że eks nas na każdym kroku zostawiał i znikał, albo wyrzucał z domu. I przez to mi się wydaje, że Krop tylko na chwile jest, że któregoś dnia zniknie.

Napisane przez Ashya_

Tamlin, Insane już mam zacząć zbierać na prezent? Ja studentka to mi proszę wcześniej oznajmić

Szalona

Napisane przez martolina1982

tamlin ale wiesz, że slub żadnej pewności nie daje ani gwarancji...a starać się moze przestać jeszcze bardziej :/ taka prawda niestety.
Wiem, wiem. Z eksem raptem małżeństwem byliśmy 1,5 roku.

my pierwszy rok po slubie mielismy miodowy. wlasnie sprezalismy sie, bo to juz nie przelewki...potem to minęło i własnie weszła olewka, bo po co sie starac jak i tak nie odejdzie tak łatwo.
A dlaczego nie łatwo??? Przecież papier nic nie zmienia. Dziękuję, do widzenia i koniec bajki. Teraz rozwód to chwila.

gdybym mogła wybierac nie wyszłabym za mąż drugi raz. coś wiecej ma nas trzymac przy sobie niż PAKT. mozliwosc odejscia nie powinna byc zagrozeniem a motywacją do starania sie by ta osoba nie zechciala odejść.

Mi to jednak nie o to chodzi. Ja po prostu nie czuje się pewnie, nie wierzę w to, że on jest ze mną na zawsze, nie raz mam takie myśli, że to tylko takie przeczekanie czegoś. Dał pierścionek i co? Cisza. Tak jakby tylko chciał mi co jakiś czas cos pokazac, uciszyć mnie i moje myśli. No nie wiem jak to napisac.

[martolina1982]

ale serio mówisz czy prima aprilis?

[tamlin111]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, ja się zważyłam po dwóch tygodniach i nawet baterie wymieniałam i mam 85kg

To chyba aż niemożliwe. 10 kilo w 2 tygodnie???????????? Nadalka Ty chyba byś musiała cały czas jeść. Idź gdzies do apteki się zważ, bo nie wierzę w to.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez martolina1982

ale serio mówisz czy prima aprilis?

Ej no właśnie
A mi az jogurt na klawiaturę spadł z łyżeczki

[patisia123]

Napisane przez martolina1982

ale serio mówisz czy prima aprilis?

No właśnie! Nadalka

[nadalka]

Napisane przez martolina1982

ale serio mówisz czy prima aprilis?

nie, no , jaja sobie robię

[patisia123]

Napisane przez nadalka

nie, no , jaja sobie robię

Wracasz do odchudzania ? )

[nadalka]

Jutro chyba wracam