Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Mandragorrka]

Napisane przez mmadziaa

Carolciuska powiedz mi proszę - te chmurki na ścianie przy łóżeczku to tapeta / naklejki / malowane ?

Mnadragorka pierogi ruskie powiedz jeszcze że odsmażane

My z mężem zrobiliśmy wczoraj bidżis (tzn on kroił skłądniki ) do zamrożenia, jak się Młodszy urodzi to będzie jak znalazł, żeby w kuchni nie stać ... jeszcze by coś można było pomrozić tylko co ? co polecacie z takich dań do zamrazarki?

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Asia19x też mam taki śluz ! i też się wkręcałam ostatnie dni że mi się wody sączą , wczoraj byłam u gina, wszystko oki
a pytałaś o odejście - mi odeszły w nocy jak podnosiłam się z łóżka do wc na siku, usłyszałam cichutkie pyknięcie i się wylało, tego nie da się kontrolować jak już poleci
Też się boję Ana tego sączenia, jeszcze znajoma babeczka z pracy opowiedziała mi "głupią" historię z tym związaną i dodatkowo się wkręcam przez to :/ pewnych rzeczy chyba nie powinno się gadać ciężarnym, na prawdę

Nie, gotowane. Ale na kolację mam jesczce pierogi z kapusta i grzybami. Też od mamy. Te sobie odsmaze, a do tego barszczyk
Maz pierogow bez mięsa nie jada, wieć wszystkie dla mnie a dupka rosnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmadziaa]

Napisane przez Mandragorrka

Nie, gotowane. Ale na kolację mam jesczce pierogi z kapusta i grzybami. Też od mamy. Te sobie odsmaze, a do tego barszczyk
Maz pierogow bez mięsa nie jada, wieć wszystkie dla mnie a dupka rosnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o jaaaaa już nic nie mow a ja nawet nie tyknęłam bigosu naszego, jakoś tak mam że jak się przy czym narobię, ugotuję to wcale nie mam potem ochoty tego jeść :/
tymczasem idę zrobić sobie kawkę, mam nadzieję że moje dziecko będzie mimo to spało w nocy ... Carlciuska też mnie rozwalają takie gadki, daj spokój nic tylko się zaśmiać ale wiem że na miejscu to można siętylko zdenerwować :/

[88Ekaterina88]

Napisane przez małaPaulina

Manda gratki za wizyte

To ja dziś wizytuje ostatnia ech

Dziewczyny,wszystkie juz macie imionka dla maluszkow?

My mamy

Marika

Napisane przez Mandragorrka

Tak właśnie myślałam, ze Ciebie najbardziej zainteresuje ta informacja.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Na obiad zjadłam pierogi ruskie, które uwielbiam Mama mi przywiozła

juz czuję to rozrywające mnie szczeście

[mmadziaa]

Paulina my nie mamy imienia nadal rodzę za 27 dni a porozumienia w tej kwestii brak

[carolciuska]

Napisane przez mmadziaa

Carolciuska powiedz mi proszę - te chmurki na ścianie przy łóżeczku to tapeta / naklejki / malowane ?

Mnadragorka pierogi ruskie powiedz jeszcze że odsmażane

My z mężem zrobiliśmy wczoraj bidżis (tzn on kroił skłądniki ) do zamrożenia, jak się Młodszy urodzi to będzie jak znalazł, żeby w kuchni nie stać ... jeszcze by coś można było pomrozić tylko co ? co polecacie z takich dań do zamrazarki?

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Asia19x też mam taki śluz ! i też się wkręcałam ostatnie dni że mi się wody sączą , wczoraj byłam u gina, wszystko oki
a pytałaś o odejście - mi odeszły w nocy jak podnosiłam się z łóżka do wc na siku, usłyszałam cichutkie pyknięcie i się wylało, tego nie da się kontrolować jak już poleci
Też się boję Ana tego sączenia, jeszcze znajoma babeczka z pracy opowiedziała mi "głupią" historię z tym związaną i dodatkowo się wkręcam przez to :/ pewnych rzeczy chyba nie powinno się gadać ciężarnym, na prawdę

Chmurki sa recznie malowane ale sa tez takie tapety z tym, ze masakrycznie drogie:
http://scandikids.pl/pl/tapety/233-s...farg-form.html

http://totodesign.pl/230,758/tapeta_chmurki

A co do zamrozenia to mozna zamrozic pyzy, pierogi, kopytka.

[nmartyna]

Dziewczyny jak możecie to napiszcie mi ile bierzecie tych wielkich podpasek do szpitala??? Mam dwa opakowania po 10 szt. i nie wiem ile brać
A no i ile bierzecie podkładów na łóżko...
Wzięłam się za pakowanie torby w końcu i nie wiem czy wszystko mam... Napiszę Wam moją listę i jakbyście mogły zerknąć na nią i w razie czego dopisać coś...

Więc tak.
DOKUMENTY:
-dowód osobisty
-karta ciąży
-wyniki badań
-dokument potwierdzający grupę krwi

DLA MNIE:
-2 koszule do karmienia
-jedna stara koszula do porodu
-kapcie
-szlafrok
-klapki pod prysznic
-majtki siatkowe (nie wiem ile sztuk )
-podkłady poporodowe (j.w.)
-podkłady na łóżko (j.w.)
-sztućce i kubek
-przybory toaletowe (szczoteczka, pasta, ręcznik duży i mały, żel pod prysznic, szampon, dezodorant)
-octenisept
-tantum rosa + spryskiwacz
-woda mineralna
-ręczniki papierowe
-krem na brodawki
-wkładki laktacyjne (też nie wiem ile sztuk...)

DLA LENKI:
-mała paczka pampersów jedynek (23 szt.)
-chusteczki nawilżone
-3 pieluszki tetrowe
-smoczek
-ubranka na wyjście (ale to mąż przywiezie na samo wyjście)

Coś jeszcze???

[Niestabilna]

Napisane przez 88madziuszka88

Ja mam też taki trochę mleczny, a dziś mnie jeszcze brzuch tak w dół ciągnął. Ale ten śluz to może wynik wczorajszego gorącego wieczoru z moim mężem

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------


Bardzo mi się podoba Wyjątkowe, oryginalne i nie jakieś napuszone.

Dziękujemy w Niemczech tez jest mało spotykane. I długo nie szukałam, przeczytalam to imię i odrazu wiedziałam. No i moja siostra ktora kocham nad życie to Justyna i do niej zawsze mowilam Justek. M skwasil na początku twarz, ale chwila i się zakochał w tym imieniu. On wybierał dla dziewczynki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asia19x]

Napisane przez mmadziaa

[/COLOR]Asia19x też mam taki śluz ! i też się wkręcałam ostatnie dni że mi się wody sączą , wczoraj byłam u gina, wszystko oki
a pytałaś o odejście - mi odeszły w nocy jak podnosiłam się z łóżka do wc na siku, usłyszałam cichutkie pyknięcie i się wylało, tego nie da się kontrolować jak już poleci
Też się boję Ana tego sączenia, jeszcze znajoma babeczka z pracy opowiedziała mi "głupią" historię z tym związaną i dodatkowo się wkręcam przez to :/ pewnych rzeczy chyba nie powinno się gadać ciężarnym, na prawdę

O dzięki Ci kochana

Ech, nie wkręcajmy sobie, nie wkręcajmy Będzie wszystko dobrze

Martynka no ja też chyba eksploduję

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez nmartyna

Dziewczyny jak możecie to napiszcie mi ile bierzecie tych wielkich podpasek do szpitala??? Mam dwa opakowania po 10 szt. i nie wiem ile brać
A no i ile bierzecie podkładów na łóżko...
Wzięłam się za pakowanie torby w końcu i nie wiem czy wszystko mam... Napiszę Wam moją listę i jakbyście mogły zerknąć na nią i w razie czego dopisać coś...

Więc tak.
DOKUMENTY:
-dowód osobisty
-karta ciąży
-wyniki badań
-dokument potwierdzający grupę krwi

DLA MNIE:
-2 koszule do karmienia
-jedna stara koszula do porodu
-kapcie
-szlafrok
-klapki pod prysznic
-majtki siatkowe (nie wiem ile sztuk )
-podkłady poporodowe (j.w.)
-podkłady na łóżko (j.w.)
-sztućce i kubek
-przybory toaletowe (szczoteczka, pasta, ręcznik duży i mały, żel pod prysznic, szampon, dezodorant)
-octenisept
-tantum rosa + spryskiwacz
-woda mineralna
-ręczniki papierowe
-krem na brodawki
-wkładki laktacyjne (też nie wiem ile sztuk...)

DLA LENKI:
-mała paczka pampersów jedynek (23 szt.)
-chusteczki nawilżone
-3 pieluszki tetrowe
-smoczek
-ubranka na wyjście (ale to mąż przywiezie na samo wyjście)

Coś jeszcze???

Lista elegancka wg mnie
Fajnie, bo zapomniałam o Maltanie na sutki, muszę spakować i sztućce.

Co do podkładów - ja spakowałam paczkę dużych podpasek sztuk 10, reszte dowiezie Tż jak mi zbraknie i 3 podkłady na łóżko, w każdej chwili Tż mi dowiezie, bo mi się nie pomieści do torby wszystko

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Leżę i kwiczę
https://www.facebook.com/photo.php?v...462126&fref=nf

[mmadziaa]

Martynka ja spakowałam trzy sztuki podkładów na łóżko, jedną paczkę majtek siateczkowych w której jest 5 sztuk, jedno opakowanie podpasek bella mama. Strasznie dużo miejsca to zajmuje, stwierdziłam że mąż będzie dowoził, w końcu będzie codziennie a ja nie będę tachać na wejście giga torby tak samo dla małego wezmę jedno opakowanie pampków i chusteczek nawilżanych na początek. Pieluszek tetrowych nie biorę. Dzwoniłam wczoraj na oddział,babka kazała wziąść tylko pampki chusteczki i krem do pupki. Smoczka właśnie nie spakowałam ale wezmę.
No zobaczymy w praniu wyjdzie czy trzeba coś dowozić. Poza tym listę masz ok ! szlafroka kurcze nie mam ...
Carlciuska a szablonu rozumiem używaliście ? i jaką to farbą ? jedna warstwa wystarczyła ?

[nmartyna]

Napisane przez Asia19x

O dzięki Ci kochana

Ech, nie wkręcajmy sobie, nie wkręcajmy Będzie wszystko dobrze

Martynka no ja też chyba eksploduję

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------




Lista elegancka wg mnie
Fajnie, bo zapomniałam o Maltanie na sutki, muszę spakować i sztućce.

Co do podkładów - ja spakowałam paczkę dużych podpasek sztuk 10, reszte dowiezie Tż jak mi zbraknie i 3 podkłady na łóżko, w każdej chwili Tż mi dowiezie, bo mi się nie pomieści do torby wszystko

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Leżę i kwiczę
https://www.facebook.com/photo.php?v...462126&fref=nf

Dziękuję
Też tak zrobię, a w jak czegoś zabraknie, małż dowiezie

[mmadziaa]

Napisane przez Asia19x

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

[/COLOR]Leżę i kwiczę
https://www.facebook.com/photo.php?v...462126&fref=nf

skubaniec

[elffirka]

MalaPaulina mój Małz wybrał dla chłopaka imię Konrad.
Co do dziewczynki nie mogliśmy się zdecydować. Moje typy to Bernadetta, Anastazja, Izabella, Gaja i Klara... Małż chciał Apolonię i nie chciał o innych słyszeć, zawsze gadał ma być Pola i koniec... Ale wyszło, że jednak chłopak więc będzie Konrad a na drugie Janusz po dziadku a jakby się urodził 1 września w urodziny mojego Taty to na drugie Piotr... Dziewczynka by miała na drugie po mojej ś.p. Mamie Jadwiga...
A Wy już macie imię wybrane Paulina?
Mmadziaa gdzieś Ty się podziewała? Ja jeszcze mroże krokiety, gołąbki i kotlety mielone... A no i na zupy warzywa starte czasem... I tak jak Asia19 mrożę całe pojemniczki pietruszki i koperku...
Martynka dzięki za listę... Na pewno skorzystam ale brakuje mi kilku rzeczy m.in. kapci... Ja mam ogólnie 3 paczki podkładów ale też wezmę 1 paczkę a Małz dowiezie. Ja biorę jeszcze laktator ze względu na CC, ponoć po niej ciężko z laktacją... A wkładek laktacyjnych nie wiem ile myślę że 10sztuk starczy.
Podkładów na łóżko biorę 5sztuk.

[carolciuska]

Napisane przez mmadziaa

Martynka ja spakowałam trzy sztuki podkładów na łóżko, jedną paczkę majtek siateczkowych w której jest 5 sztuk, jedno opakowanie podpasek bella mama. Strasznie dużo miejsca to zajmuje, stwierdziłam że mąż będzie dowoził, w końcu będzie codziennie a ja nie będę tachać na wejście giga torby tak samo dla małego wezmę jedno opakowanie pampków i chusteczek nawilżanych na początek. Pieluszek tetrowych nie biorę. Dzwoniłam wczoraj na oddział,babka kazała wziąść tylko pampki chusteczki i krem do pupki. Smoczka właśnie nie spakowałam ale wezmę.
No zobaczymy w praniu wyjdzie czy trzeba coś dowozić. Poza tym listę masz ok ! szlafroka kurcze nie mam ...
Carlciuska a szablonu rozumiem używaliście ? i jaką to farbą ? jedna warstwa wystarczyła ?

Z tym szablonem to tez byly poszukiwania, nie znalezlismy nigdzie wiec moj S sam te chmurki narysowal w paintcie, wydrukowalismy i zaniosl do punktu zeby zalaminowali poznie ja to wycielam i takim oto sposobem powstal szablon.
Co do malowania to trzeba bylo pomalowac dwa razy, farba biala zmywalna dekoralu- my malowalismy cale mieszkanie i nam zostala.

[nmartyna]

To zmniejszam liczbę wielgachnych podpasek do jednej paczki, podkładów na łóżko wezmę 3, a wkładek laktacyjnych 6 par Dzięki dziewczyny

A co do imienia, to my od paru ładnych lat uparliśmy się na Lenkę i tak już zostało
Teraz ciężko byłoby zmienić, bo mój siostrzeniec ciągle tylko pyta co u Lenusi, jak Lenusia, kiedy Lenusia wyjdzie z brzuszka... Słodziak mój
A jak pytaliśmy Go jak dać Lence na drugie imię to powiedział: "Jak to jak?! Lenusia!" Mój mądry trzylatek

[elffirka]

Martynka to u nas tak 4letnia chrześnica Małża pyta co tam u Kondzia itp. a ostatnio wzięła taką torebkę na prezenty i zrobiła prezent dla Kondzia. Nikomu nie pozwoliła tam zaglądać, póki nam go nie dała... I tak o to Konradek od Zuzi dostał całą torebkę skarpeteczek i rajtek... ;-)

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

Meta mogę się z Tobą podzielić mam tak wystający tyłek że starczy dla nas obu gratis dorzucam rozstępki i cellulicik

Nie dzięki,nie zmieszczą się już

Napisane przez małaPaulina

Manda gratki za wizyte

To ja dziś wizytuje ostatnia ech

Dziewczyny,wszystkie juz macie imionka dla maluszkow?

Mamy :P mniejsze zło,bo też bez szału ale dziecko jakoś na imię musi mieć -Mateusz takie uniwersalne i ani nie jestem zakochana w tym imieniu ani nie wywołuje we mnie odrazy,jest to jedyne imię o które się nie kłócimy więc niech będzie

[DorissiriD]

Ale dziś dużo gadania

Napisane przez Asia19x

Słuchajcie - mamusie rodzące już. Mam pytanko
Odejście wód da się przeoczyć? Mam schiza niesamowitego, że podczas siusiania mi odejdą i tego nie odróżnię. Dzisiaj tak sikałam i takim strumieniem, że już się bałam, że to wody.
Ale wody odchodzą raczej ze środka Bożeny, nie tak jak z cewki tak wysoko? NIe śmiejcie się, ale nie wiem i nie umiem inaczej wytłumaczyć

Ja miałam odejście wód dopiero w trakcie porodu bezpośrednio przed partymi. Podczas badania przez położną. A jak córka wyskoczyła ze mnie to jeszcze wody chlupnęły aż położne odskoczyły
Już nic nie czułam i nie analizowałam, działo się

Napisane przez 88madziuszka88

Pamiętaj, że najpierw jest czop śluzowy. Co do tych wód to ja nie wiem. Tylko moja koleżanka mi opowiadała, że jej odeszły w nocy w łóżku i myślała, że się zsikała. To chyba jest bezwiedne. Raczej mocz jeszcze trzymasz i masz jakąś kontrolę. Tak mi się wydaje

Z czopem różnie bywa. Ja przegapiłam...

nmartyna - fajna lista. Ja pakuję 1 paczkę podpasek mega, podkłady będą w szpitalu to nie biorę, wkłądki laktacyjne może zapakuję kilka sztuk, ale nie wiem, zastanawiam się nad laktatorem ale w razie czego tż dowiezie. Torbę dla maluszka zostawiam, bo wszystko w szpitalu jest, a na wyjście przywiezie tż. Przypomniałaś mi o maści na sutki - dzięki!

Ależ mnie teraz przymula. Kawę wypiłam i nic... dalej mi źle

Zaraz zrobię tą Asiową cukinię. Bedzie na kolację bo obiad był marny

[wpaula]

ja dodatkowo oprocz tego co powiedzialyscie biore jeszcze
papier toaletowy ,
rozek da dziecka ,
laktator,
stanik do karmienia,
plyn do higieny intymnej ,
dwie wody z dziobkiem ,
cukierki czekoladowe na porod to mi kolezanka mowila ze w tym szpitalu gdzie ona rodzila i ja bede , mozna sobie zjesc na energie czekoladowe cukierki hmm
plus pieniadze drobne np na stroj dla taty i polozna mowila ze warto zeby tatus mial na czas porodu krotki stroj bo te stroje sterylne nie przepuszczaja powietrza w ogole a na oddziale jest bardzo goraco okolo 24 stopnie plus dochodza emocje i zeby do zawalu nie doszlo to lepiej meic cos lzejszego

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Dziewczyny czy planujecie zrobic sobie lewatywe same w domu jak pcozujecie skurcze? ja kupilam poki co w aptece i mam nadzieje ze uda mi sie bo jest to troche krepujace w szpitalu;p

A druga sprawa bardzo boje sie zakladania cewnika , kolezanka miala porod silami natury a i tak zalozyli jej cewnik , boje sie dlatego ze mialam zabieg juz raz i jak mi zalozyli pozniej nie moglam sie wysikac kilka dni tak mnie bolallo po tym cewniku , czy mamusie ktore juz rodzily tez mialy taki cewnik?

[ania9106]

Niestabilna pisała o karpatce tak mi zrobiła smaki ze właśnie ztobilam ptysie: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmadziaa]

Elfirka no nie lubię pisać jak nie jestem na bieżąco, ostatnimi dniami przed spaniem czytałam Was do poduszki na leżąco, nie wygodnie nawet było się wtrącic w tej pozycji
ja dla dziewczynki chciałam Izabella - przepięknie

Carolciuska widzę, że Ty jesteś bardzo obcykana jeśli chodzi o różne strony z fajnymi dzieciowymi rzeczami to dobrze te chmurki tak mi się podobają, że nie wiem noo kurcze ale z malowaniem tyle zachodu ... może naklejki jakieś kupię

[ania9106]

Napisane przez wpaula

ja dodatkowo oprocz tego co powiedzialyscie biore jeszcze
papier toaletowy ,
rozek da dziecka ,
laktator,
stanik do karmienia,
plyn do higieny intymnej ,
dwie wody z dziobkiem ,
cukierki czekoladowe na porod to mi kolezanka mowila ze w tym szpitalu gdzie ona rodzila i ja bede , mozna sobie zjesc na energie czekoladowe cukierki hmm
plus pieniadze drobne np na stroj dla taty i polozna mowila ze warto zeby tatus mial na czas porodu krotki stroj bo te stroje sterylne nie przepuszczaja powietrza w ogole a na oddziale jest bardzo goraco okolo 24 stopnie plus dochodza emocje i zeby do zawalu nie doszlo to lepiej meic cos lzejszego

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Dziewczyny czy planujecie zrobic sobie lewatywe same w domu jak pcozujecie skurcze? ja kupilam poki co w aptece i mam nadzieje ze uda mi sie bo jest to troche krepujace w szpitalu;p

A druga sprawa bardzo boje sie zakladania cewnika , kolezanka miala porod silami natury a i tak zalozyli jej cewnik , boje sie dlatego ze mialam zabieg juz raz i jak mi zalozyli pozniej nie moglam sie wysikac kilka dni tak mnie bolallo po tym cewniku , czy mamusie ktore juz rodzily tez mialy taki cewnik?

Ja poczekam aż zrobią mi w szpitalu myślę że dla nich to normalna rzecz

Dziś mam podejrzany przypływ energii. Cały czas bym coś robila

Chyba odpadł mi ten czop do końca:p strasznie dużo tego dzisiaj było.
Wizyta w środę mam nadzieję że dotrwam

Idę nadrabiać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmadziaa]

wpaula cewnik do sn ? hmm... ja nie miałam. A z lewatywką to raczej nie w domu ... tzn ja teraz będę mieć cc i w sumie nie wiem czy do cc robią? Dziewczyny po cc ?

[ania9106]

Napisane przez mmadziaa

wpaula cewnik do sn ? hmm... ja nie miałam. A z lewatywką to raczej nie w domu ... tzn ja teraz będę mieć cc i w sumie nie wiem czy do cc robią? Dziewczyny po cc ?

U nas nie robią tylko do sn i to zawsze...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nmartyna]

Ania Ty czekaj jeszcze z tym rozpakunkiem bo termin widzę, że masz dzień przede mną Ja mam zamiar czekać do września

Torba spakowana jeszcze tylko dopakować muszę parę pierdół, ale to jak już będziemy do szpitala jechać...
Wypiorę jeszcze pościel Małej, wyprasuję większe ubranka i będziemy gotowi na małego szkraba w domu

Aaa! Jeszcze Tż musi znieść ze strychu i wyprać wózek

[ania9106]

Napisane przez nmartyna

Ania Ty czekaj jeszcze z tym rozpakunkiem bo termin widzę, że masz dzień przede mną Ja mam zamiar czekać do września

Torba spakowana jeszcze tylko dopakować muszę parę pierdół, ale to jak już będziemy do szpitala jechać...
Wypiorę jeszcze pościel Małej, wyprasuję większe ubranka i będziemy gotowi na małego szkraba w domu

Aaa! Jeszcze Tż musi znieść ze strychu i wyprać wózek

Ok będę mocno zaciskac nogi)
Znając moje szczęście to się przeterminuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[etusiaaa]

lewatywa u mnie w szpitalu robią, takze nie bede tego robic w domu

[carolciuska]

Napisane przez mmadziaa

Elfirka no nie lubię pisać jak nie jestem na bieżąco, ostatnimi dniami przed spaniem czytałam Was do poduszki na leżąco, nie wygodnie nawet było się wtrącic w tej pozycji
ja dla dziewczynki chciałam Izabella - przepięknie

Carolciuska widzę, że Ty jesteś bardzo obcykana jeśli chodzi o różne strony z fajnymi dzieciowymi rzeczami to dobrze te chmurki tak mi się podobają, że nie wiem noo kurcze ale z malowaniem tyle zachodu ... może naklejki jakieś kupię

Wiesz co, jesli chcesz to ja Ci wysle te chmurki na maila
Bo opcja kolejna to poszukaj wlasnie duzego bloku/kartki naklejkowej i wytniesz z tego, ale dosc droga chyba impreza, bo chmurek na sciane sporo wychodzi. A i jeszcze mi przyszlo do glowy, ze moze w jakiejs castoramie albo leroy bedzie po prostu okleina(taka jak tapeta) zwykla biala i z tego powycinac chmurki, okleiny takiej rolka mysle, ze starczy
Ja sie w motywie chmurkiwym zakochalam

[nmartyna]

Liczę na to, że obejdzie się bez lewatywy, a organizm sam się oczyści

A co tu dzisiaj taka cisza i zastój???

Mój kochany małż właśnie mi napisał, że kończy ok 23... Czyli zanim dojedzie do domu będzie grubo po północy
Wczoraj rano pojechał na służbę, a dzisiaj po skończeniu służby pojechał na jakiś montaż mebli z kolegą... I tym sposobem już drugi dzień się nie widzimy, a żeby było śmiesznie, to ja dzisiaj już chyba z 4 skurcze miałam... Dobrze tylko, że nieregularne ...

Też tak macie, że teraz bardziej potrzebujecie bliskości Waszych Tżtów?
Mi mojego strasznie brakuje Jakoś nie mamy czasu dla siebie ostatnio

[88Ekaterina88]

Napisane przez nmartyna

Liczę na to, że obejdzie się bez lewatywy, a organizm sam się oczyści

A co tu dzisiaj taka cisza i zastój???

Mój kochany małż właśnie mi napisał, że kończy ok 23... Czyli zanim dojedzie do domu będzie grubo po północy
Wczoraj rano pojechał na służbę, a dzisiaj po skończeniu służby pojechał na jakiś montaż mebli z kolegą... I tym sposobem już drugi dzień się nie widzimy, a żeby było śmiesznie, to ja dzisiaj już chyba z 4 skurcze miałam... Dobrze tylko, że nieregularne ...

Też tak macie, że teraz bardziej potrzebujecie bliskości Waszych Tżtów?
Mi mojego strasznie brakuje Jakoś nie mamy czasu dla siebie ostatnio

ja tam mam dosc juz mojego, wiec oge do ciebie go podesłac nawet czasami do wc za mna idzie a ja to czasami potrzebuje pobyc sama, zrobic cos po swojemu bez publicznosci, a on przez ta złamana reke ma za duzo czasu i swiruje
takze jak cos to pisz

[nmartyna]

Napisane przez 88Ekaterina88

ja tam mam dosc juz mojego, wiec oge do ciebie go podesłac nawet czasami do wc za mna idzie a ja to czasami potrzebuje pobyc sama, zrobic cos po swojemu bez publicznosci, a on przez ta złamana reke ma za duzo czasu i swiruje
takze jak cos to pisz

To dawaj go do mnie
Ja codziennie od rana tak do godziny 14 jestem sama, ale później Tż robi jakieś papiery, coś na dworze, albo jedzie znowu do jakiejś pracy, jak wraca to zmęczony coś zje i dalej siedzi na komputerze. Do łóżka idzie ok. 23, a ja bardzo często o tej porze już śpię

Mówi, że teraz musi dużo robić, żeby później mieć więcej czasu dla nas, dlatego nie mam do niego pretensji... Ale smutno mi jest