|
|
#331 | |||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 440
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Nawiasem mówiąc, uważam, że praca nauczyciela jest jednym z bardziej obciążającym psychicznie zawodów i niewielu jest ludzi, którzy powinni pracować od studiów do emerytury. I patrzę na to z perspektywy zarówno nauczyciela, jak i rodzica. Cytat:
Cytat:
Po namyśle stwierdzam, że ściemnia (pewnie nie lubi swojej pracy, więc tak podkreśla prestiż takmałopracujetakdużomamw olnego Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2014-09-13 o 12:30 |
|||||
|
|
|
|
#332 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym
Cytat:
Izabella jest znana na MzK z tego,że w każdym temacie musi być w opozycji
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
|
#333 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 440
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym
|
|
|
|
|
#334 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48121883]IZa, a powiedz mi, skąd ta twoja szczera koleżanka bierze materiały na lekcje, kto jej robi dokumentację, kto zajmuje się sprawami wychowawcy? Bo jedno z dwojga - albo koleżanka kłamie, albo jest leniem nie z tej Ziemi i lekceważy swoje obowiązki, że szok.
Jak ci się zdaje, skąd ja mam wziąć plany wynikowe, karty pracy, sprawdziany, robienie dziennika, układanie planów pracy? Ktoś za mnie bloga dla rodziców prowadzi i dla uczniów? Ktoś za mnie sprawdza prace domowe, sprawdziany, robi test diagnozujące (obowiązkowe) i sprawdza je, szkoli się, szkoli innych, spotyka z rodzicami poza zebraniami? No, krasnoludki, prawda? Zwyczajnie w świecie nie masz pojęcia o tym, jak wygląda praca wychowawcy, nie wspominając już o pracy z 6latkami, piszesz farmazony takie, że tylko pusty śmiech ogarnia. Nie, nie ma co w ogóle rozmawiać z tobą, bo pewna jesteś że zjadłaś wszystkie rozumy, a realiów zawodu nie znasz.[/QUOTE]szaja przecież sama napisałaś że zajmuje ci praca 37h w tygodniu, to odpowiedz na pytanie czy przeliczyłaś to na wszystkie tygodnie roku czy tylko roku szkolnego? A farmazony to wy piszecie robiąc z tego zawodu siódmy cud świata, co tylko potwierdza to co napisałam o wywyższaniu się.
__________________
|
|
|
|
|
#335 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym
Cytat:
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
|
#336 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
ale owszem - lekarka, do której chodzę obecnie robi usg TYLKO w piątki, co 2 tygodnie, rano. Ona jedyna je wykonuje. Cytat:
Napisałam dokładnie tak: [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48121645]Poniedziałek teoretycznie 5h przy tablicy, w praktyce praca 7:30 - 15. Wtorek - teoretycznie 5h przy tablicy, w praktyce praca 7:00 - 19. Środa 4h, w praktyce 7:30 - 13. Czwartek 4h, ale 7:30 - 14:30. Piątek teoretycznie 3h, dziwnym trafem 7:30 - 12:30 ![]() nie licząc tego, co robię w domu związanego z pracą Czyli 37h w szkole + kilkanaście w domu. Naprawdę BARDZO bym chciała pracować wg kodeksu pracy 40h, bo może wówczas porządne nadgodziny bym miała zapłacone. Nie, iza, czy ci się to podoba czy nie - nie każdy nauczyciel jest nierobem.[/QUOTE] Do jakiś 50h tygodniowo dobijam bez najmniejszych problemów. Moje wakacje w tym roku wyglądały tak: tydzień u koleżanki w górach, zabrałam laptopa i wieczorami pracowałam. W wakacje dzień w dzień siedziałam nad papierami. Po kilka godzin. NIKT tego za mnie nie zrobi, nikt mi lekcji nie przygotuje. Robiłam w ciemno, teraz okazuje się, że połowę muszę modyfikować z uwagi na umiejętności dzieci. |
||
|
|
|
|
#337 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym
proszę zacytować post w którym napisałam, że ten zawód to jest siódmy cud świata i w związku z tym przedstawiciele innych zawodów mogą mi buty czyścić.
Jak na razie to jedyną osobą, która się zachowuje niekulturalnie, wywyższa się i podkreśla głupotę i lenistwo określonej grupy zawodowej to jest izabela. CzasKomety, ja nie wiem jak dorosła osoba może do tego stopnia mieć zerowe wyobrażenie o czyjejś pracy. Ja bym chciała w domu być po pracy. To mnie jakoś tak psychicznie uwiera od pewnego czasu, że nie mogę zamknąć drzwi szkoły i być po pracy. W domu też coś często robię. Dla mnie osobiście taka świadomość jest psychicznie męcząca.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2014-09-13 o 12:43 |
|
|
|
|
#338 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 440
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
To się nazywa trolling. I jest zakazane na forum,. Jak widać, MzK rządzi się własnymi prawami.
---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48122247]pomijam, że NIC o usg nie pisałam ale owszem - lekarka, do której chodzę obecnie robi usg TYLKO w piątki, co 2 tygodnie, rano. Ona jedyna je wykonuje.[/QUOTE] Nie wiesz, co zrobić? Zmień lekarza Cytat:
|
|
|
|
|
|
#339 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
oooo już dochodzimy do 50h pracy nauczyciela w tygodniu, ciekawe co będzie za kilka stron, pewnie się okaże że są na terenie szkoły każdego wolnego dnia
Ale skoro szaja jest tak jak piszesz to wsytarczy jak w kazdym zakladzie pracy wprowadzi licznik czasu pracy, i bez problemu bysmy to przeliczyli godziny pracy w podziale na tygodnie pracujące wg KP, a nie Karty, jestem pewna że jeśli ktoś nawet pracuje tak jak ty to opisujesz (w co nie wierze), to i tak 40h tygodniowo by nie wyszlo. Co do stwierdzeń, ze jestem w opozycji. To mam powody przypuszczać że nie jestem odosobniona w opinii na temat pracy tej grupy zawodowej.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-09-13 o 12:50 |
|
|
|
|
#340 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Ja bym chciała takie karty i żeby płacili za wszystkie nadgodziny. Szybciutko by się ten pomysł przestał podatnikom podobać
.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#341 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Iza tak z ciekawości zapytam czy nauczyciele to jedyna grupa zawodowa, która cię drażni? Co z artystami, górnikami, wojskowymi i kim tam jeszcze (który p. godzin wielu nie wyrabiają)?
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#342 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
Pisałam już wyżej że wszytskie ogolnie uprzywilejowanie pewnych zawodów jest dla mnie nie do przyjęcia. Także uprzywilejowanie związane warunkami emerytalnymi mnie drażni, jak np. u posłów.
__________________
|
|
|
|
|
|
#343 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
finansowo się gminom nie opłacało.Cytat:
aktorzy - ci to w ogóle hajlajf też wakacje mają
|
||
|
|
|
|
#344 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
Typowe dla pracownika państwowego. W rynkowej firmie to pracodawca udziela ci pozwolenia na nadgodziny i określa ich wymiar.
__________________
|
|
|
|
|
|
#345 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
boże, boże, kobieto. Rozumiem, że generalnie nie pasuje ci koncepcja budżetówki. A po cholerę takie szkoły, szpitale, wojsko i urzędy. Zamknąć wszystko i tyle!
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#346 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Iza, trzeba się było wkręcić do którejś z tych uprzywilejowanych grup, a nie teraz zazdrościć
|
|
|
|
|
#347 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
Wole mieć zawód o którym się nie dyskutuje. ![]() I nie uczyć dziecka kombinatorstwa.
__________________
|
|
|
|
|
|
#348 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Miałam koleżankę z poglądami takimi jak Iza. Dodam, że skończyła matematykę o specjalności nauczycielskiej i nie mogła znaleźć pracy w szkole. Założyła firmę- udziela korepetycji. Nauczycielka z naszej szkoły zaszła w ciążę i zaproponowali mojej koleżance zastępstwo. Po roku tej pracy zwolniła się, bo nie mogła wytrzymać... Powiedziała mi, że jakby została tam dłużej to by te dzieciaki zatłukła
|
|
|
|
|
#349 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
Od rodziców nie wymaga się załątwiania wszystkiego co ważne w wakacje. Od nich wymaga się (chociaż to za duże słowo) żeby z dziećmi wyjechali w tym czasie na wczasy. Jeśli chodzi o sprawy losowe, zdrowotne, to można zużyc resztę urlopu, łatwiej bierze się wolne, nawet bezpłatny urlop. A i dziecko przecież może opuścić jeden dzien czy parę godzin, kiedy z rodzicami idzie na ten pogrze czy idzie np do dentysty. To jest normalne i każdy to rozumie, że są rzeczy na które wpływu nie mamy i wydarzają się w czasie szkolnym. Tutaj mówimy o wyjezdzie rodzica z dzieckiem na wakacje nie o pójściu na pogrzeb, nie o wizycie u specjalisty nie. Mówimy o przyjemnym spędzeniu czasu na urlopie. Podczas wakacji. Ja już prościej nie umiem.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2014-09-13 o 13:07 |
|
|
|
|
|
#350 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Rozwiń łaskawie co masz na myśli przez kombinatorstwo w związku z określoną grupą zawodową.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#351 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
generalnie tak, jestem przeciwko interwencjonizmowi państwa, za liberalizmem
__________________
|
|
|
|
|
#352 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Ja wiem jedno: w życiu nie chciałabym być nauczycielem. I nic by mnie nie przekonało do bycia nim, czy to śmieszna wizja wg izabeli o dwumiesięcznym urlopie czy czas pracy taki a nie inny. Nie nie nie, w życiu. Znam sporo nauczycieli osobiście i jak widzę zachowania dzieciaków i popierających te zachowania rodziców to nóż się w kieszeni otwiera. I do upadłego będą bronić swoich biednych dzieciaczków którym na co dzień po wejściu do szkoły ginie aureolka i rosną różki.
|
|
|
|
|
#353 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Luba a ja ci mówie, że dla mnie wyjazd na wakacje jest normalny, pracuje cały rok i nikt kto ma 100 dni wolnego i wymiar etatu w postaci 20h, nie bedzie mnie pouczal, ze jadac z rodziną na 2 tyg. wakacji we wrzesniu ucze dziecko kombinatorstwa
__________________
|
|
|
|
|
#354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Znowu problem z logiką.
Wyjeżdżanie z dzieckiem na wczasy w czasie roku szkolnego to kombinatorstwo, bo uczy dziecko olewania swoich obowiązków. Chociaż w pierwszej klasie podstawówki ma to dziecko tych obowiązków ze 4 godziny dziennie. Tylko.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#355 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
dziecko słabiuteńkie, wiedza ogólna leży i kwiczy, ręka niewyćwiczona, podstawowe umiejętności nie istnieją - i święte oburzenie: DLACZEGO pani mu każe na zajęcia wyrównawcze chodzić???Nie, nie każę. Proponuję. Ale jeśli proszę o brak zgody na piśmie - nagle cisza
|
|
|
|
|
|
#356 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
Mam dwoje dzieci, też pracowałam, miałam normalny urlop, mój mąż także. nie jezdziliśmy z dziećmi na wczasy w czasie roku szkolnego a wyjeżdżaliśmy przeważnie trzy lub 4 razy w roku. Mam przyjaciółke w Polsce, ani ona ani jej mąż nie są nauczycielami. Mają urlopu tyle ile mają. nigedy nie jezdzili na wczasy w czasie roku szkolnego. I znam mnóstwo ludzi, którzy nie jeżdżą. Kurcze, bohaterowie we wlasnym domu, normalnie
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2014-09-13 o 13:15 |
|
|
|
|
|
#357 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
nie chcą jedzic we wrzesniu, maja mozliwość wyjechania w innym terminie to ich sprawa. Tez znam mnostwo takich osob, które wyjeżdzją w wakacje.
__________________
|
|
|
|
|
|
#358 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Cytat:
Zreszta teraz moje dzieci same juz jezdza "na wakacje"
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#359 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
To bylo pytanie retoryczne, wiem co robisz.
__________________
|
|
|
|
|
#360 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: wakacje... w roku szkolnym // Szkolnictwo z punktu widzenia rodzica
Jesli to bylo pytanie retoryczne i wiesz co robie i w zwizku z tym wiesz, ze obecnie nigdzie z dziecmi nie jezdze, to tym bardziej nie rozumiem pierwszego posta i do tego wyjacej ze smiechu ikonki na koncu.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.







O matko, chyba nie można mieć bardziej błędnego wyobrażenia o pracy w szkole 


Izabella jest znana na MzK z tego,że w każdym temacie musi być w opozycji 












