Listopad- Grudzień 2014- część V :-) - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-16, 20:07   #331
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Johny śpi, relaks, Warka 0%

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

właśnie....
Paulina???

mam nadzieję, że wszystko z nią ok.....
Ela ale masz fajnie!
dołączam z moją wodą mineralną



Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
haha
w zasadzie bardzo rzadko prasowalam, wiec moze....

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

ale na te przescieradelka z gumka nie mam pomyslu... ehh
troche przeciagne po srodku i tyle.

zgaga mnie meczy :/
mnie tez męczy, zaraz wezme gaviscon


Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
Paulina tylko spokojnie, dacie radę! ważne ze jesteście pod dobra opieka lekarzy!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 20:12   #332
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
piszecie o wypadaniu wlosow...tez się boje tego, bo ostatnio mam takie ladne wiem, ze to przez hormony, ale nie chciałabym tego tracic...

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

w ogole to jestem dziś nie w humorze, moje cukry dziś protestują i nie chcą się mnie sluchac, po obiedzie 169, to poszlam na spacer godzinny, wracam, mierze i 159 ehhh..


Aleaa a babcia na długo zostanie w szpitalu? pewnie jeszcze nie wiadomo, ale lepiej bys Ty się nie narazila i dzidziusia na chorobę...

niestety to co w ciąży namnożyło na głowie musi wypaść :-( też przy M.miałam piękne pukle, a potem nie nadążałam odkurzać tych kłaków wypalających. Postanowiłam, że po porodzie obetnę ostrym cięciem, ale zobaczymy, co na to moja znajoma od tych włosowych spraw. W sumie włosy nie ręka-odrastają. Najkrótszy w życiu miałam właśnie jak M.miała rok i wrzuciłam tą fotę w klubie ;-)




Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jadłyście w ciąży zupę cebulową? Zastanawiam się nad zrobieniem, ale nie wiem czy w ogóle można jeść takową. Na surowo jak zjadłam, myślałam, że mi żołądek wysiądzie.

cebulę na surowo? W sałatce, czy odczułaś potrzebę zjedzenia plastra cebuli? To pewnie zgaga Cię zaatakowała. Ja tam nie miałam dotychczas takiego problemu przy zupie. A cebulovą kocham. Zrobię może na piątek z grzankami




Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
haha
w zasadzie bardzo rzadko prasowalam, wiec moze....

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

ale na te przescieradelka z gumka nie mam pomyslu... ehh
troche przeciagne po srodku i tyle.

zgaga mnie meczy :/

ja przescieradeł z gumką nie prasuję. Po prostu składam wykorzystując triki ;-)




Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
Grunt, że mają Cię na oku! :tuli:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

A mnie tak boli tyłek, że głowa mała. Normalnie nie umiem siedzieć, bo mi tak kość ogonowa daje do wiwatu :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez Frau Gizela
Czas edycji: 2014-09-16 o 20:15
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 20:15   #333
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Frau Gizela, do pomidorów zawsze dodawałam trochę cebuli. Samej z siebie bym nie zjadła

Paulina, trzymaj się tam! Dobrze, że jednak pojechałaś
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 20:18   #334
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Indra, wlasnie skonczylam prasowanie. Podrzuc mi swoje, tylko bez przescieradel z gumka

Paulina, doczytalam o Twoim wypadku...ehh ciagle cos ale bedzie dobrze- 3mam kciuki za Ciebie.
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 20:21   #335
Kiara_kier
Wtajemniczenie
 
Avatar Kiara_kier
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2 229
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
będzie dobrze, jesteś pod opieką lekarzy
Ja też nie lubię szpitali, ale pamiętaj, że robisz to dla dziecka
Odzywaj się!
Kiara_kier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 20:43   #336
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
Całe szczęście, że jednak pojechałaś! Na pewno wszystko się unormuje i szybko Cię wypuszczą

A ja wreszcie dojechałam dzisiaj na szkołę rodzenia, była najpierw godzina lajtowych ćwiczeń a potem prawie 2,5 h wykładu. O porodzie. Damy radę! Nie może być aż tak źle! I jakieś próbki i gratisy są, a ja to bardzo lubię
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 20:45   #337
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Moje Drogie, ja się chyba już dziś zegnam, jakas przymula mnie zlapala, jestem ociezala, senna chyba nie wiem... może uda mi się wcześniej usnąć, choć wolalabym nie obudzić się w srodku nocy wyspana...
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-16, 20:54   #338
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
Trzymaj sie!! Bedzie dobrze!!

Martha - jakie kupilas lozeczko?? Moze to ktore kiedys wklejalam link? Takie ktore mozna przerobic na tapczanik? Jak tak to wrzuc foty po zlozeniu ja bede zamawiala po zmianie okien wiec pewnie za ok. 2 tyg...jaki materacyk do tego masz?

Futbolowa - dlaczego nie moznaby cebuli? Ja jem w sporych ilosciach surowa caly czas bo uwielbiam, a zupe to juz wogole
Zgage mam po wiekszosci rzeczy ale po cebuli nie

chmielinka - twoj nick mi sie nieodmiennie kojarzy z piwemglodnemu chleb na mysli....
Fajne te biustonosze, sa ze zwyklej bawelny czy z satyny bo wygladaja super, komplecik tez sliczny jaki rozmiar kupilas?

Mnie po zelazie "goni" w kibelku rano, mimo, ze przewaznie jest odwrotnie, ale w sumie to sie ciesze, ze w ta strone

Kupilam minky na kocyk i wypelnienie takie grubsze, bedzie jak znalazl jako mata albo kolderka - mama bedzie szyla

Edytowane przez Kostka09
Czas edycji: 2014-09-16 o 20:57 Powód: Literowka
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 21:07   #339
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Kostka dokladnie to lozeczko, o ktorym piszesz zamowilam poki co nie wiem, kiedy bedziemy je skrecac, bo u nas tylko jeden pokoj i od razu ciasno sie zrobi, wiec nie wiem, czy nie poczekamy do konca pazdziernika, ale to nie jest pewbe jeszcze. Dam Ci znac oczywiscie! Moge poki co zlozonego lozeczka wrzucic fotki. A materac jutro dojedzie - 10cm pianka- kokos firmy neptun ( za 69zl ). Lozeczko kosztowalo 170zl. Plus przesylki. Wiec lozeczko z materacem wynioslo mnie 239+ 38 = 277zl.
A w biedrze kupilismy na zapas posciel- wypelnienie za 39,99zl. Ale to na pozniej.
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 21:25   #340
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
właśnie mi na poprzedniej wizycie od razu też mówił o cc a wczoraj inna gadka tzn. nie upierał się na sn tylko próbował mnie przekonać, ale powiedział też że jak będę chciała cc to tak będzie.

jak maluch się nie obróci, to mam nadzieję, że się z nim umówię w rozsądnym terminie, bo dziewczyny w poczekalni mi mówiły że coś się w przepisach pozmieniało, że planowana cc może być dopiero w 39tc, a ja raczej nie donosze tyle..
)
jak jest skierowanie na cc to musi być ono zrobione....więc jak sie dostanie skurczy... i rozwarcie 2 tyg wcześniej..to chyba wykonają cc...
może w przepisach jest o przypadku planowania cc...gdy dziecko nie pcha się na świat..

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Jak Wy to robicie, ze tyle piszecie i jestescie na biezaco???
Jestem wlasnie w trakcie prasowania. Mam juz poprasowane 20 pieluch, przede mna przescieradelka i ciuszki! Uwielbiam to!!!
oooo to Ci swoich bym też podrzuciła..

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
też się martwię o Paulinę... :/

My z Tż własnie złożyliśmy przedostatnie pranie... podliczyliśmy ile mamy body i pajacy, śpichów (reszte TŻ pogrupował na 0-3, 3-6,6-9 i ma podliczyć :P).
Tragedia ile tego jest... taki efekt układania "na oko"... :/ Teraz z cm mierzyłam z takiej stronki i przez te układanie wcześniejsze na oko mam za dużo na r. 62...

na razie zestawienie wygląda tak (śpiochy, body, pajace) [bez jednego prania, ale tam jest już tego mało]:

56
pajace 8 szt.
śpiochy 2 szt.
body kr. 5 szt.

62
pajace 9 szt.
śpiochy 2 szt.
body dł. 4 szt.
body krótkie 14 szt. ()

68
pajace 5 szt.
śpiochy 3 szt.
body kr. 3 szt.
body dł. 6 szt.

74
pajace 4 szt.
śpiochy 3 szt.
body dł. 4 szt.
body kr. 4 szt.

80
spiochy 1 szt.
body dł. 5 szt.
body kr. 9 szt.

Jeszcze TŻ mówi, że jego brat z żoną mają dla nas siatkę ubrań
Niestety kciuk dalej jest "nie mój" i cały czas boli. :/
Pojechałam po te ciuszki... i tego jest tyyyyyleee, że mogę już z Wami konkurować w ilościach...... miesiąc to ja to będę prała i drugi miesiac prasowała...fiorella22 -chętnie Ci to wszystko podrzucę do prasowania...

Jutro posortuję i pozliczam ile czego mam....
niektóre rzeczy to są nowe, bo jej synek tak szybko rósł że nie zdążyła założyć... te od pół roku do 9 miesięcy też są w bardzo dobrym stanie..
kilka rzeczy z rozmiaru 62-68 pewnie wyrzucę, bo są ściuchane...
ale jak za ok 200 ubranek ...za 100zł (pajacyki, bodziaki, półśpiochy, kaftaniki, koszulki, sweterki, skarpetki, buciki, nowy ciepły kombinezon rozmiar 74 !!.. to jak nawet 50 ciuszków odrzucę..to i tak 1,50 za ciuszek mi wyjdzie...
w październiku będę jeszcze brała od niej wózek 2w1 za 280 zł

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
właśnie mi kumpel napisał że jego żona straciła dziecko :-( to był jakoś 10-12 tyg
smutno mi :-(
to jest dramat.... ja za słaba psychicznie jestem na te tematy...tego bólu nie da się opisać..czemu tak sie dzieje, przecież takie dziecątko niczemu winne jest.. zasługuje na to by żyć... nie ogarniam takich tragedii

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
na pewno jutro Was wypiszą.. wypoczywaj tylko i jak najmniej nerwów...

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

co można wziąć na masakryczne rozwolnienie ?? zachciało mi się płatków z mlekiem..wiedziałam, ze mnie przeczyści, bo przecież w naszym wieku tak się już mleka nie przyswaja... się załatwiłam...

Edytowane przez AnetkaIzabell
Czas edycji: 2014-09-16 o 21:37
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 21:44   #341
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Kostka, tak dopytuję o tę cebulę, bo kiedyś jak mi źle po niej było akurat byliśmy u teściów i wszyscy na mnie naskoczyli, że w ciąży takich rzeczy nie wolno. I był to atak zmasowany: teściowa, szwagier i jego dziewczyna, wówczas matka karmiąca.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Anetka, chciałabym, żeby mleko tak na mnie działało U mnie problem odwrotny...
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-16, 21:48   #342
Rosalie01
Raczkowanie
 
Avatar Rosalie01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
u nas jest dolargan, gaz, wanna wielka, drabinki, worki ssako, pilka, TENS i zamierzam korzystac ze wszystkiego poza TENS (podobno i tak nie pomaga), a dolargan oczywiście jak będzie mocno źle.
Szczerze to nie wiedzialam, co to jest dolargan, musialam poczytac
Ja mam do wyboru basen, gaz, pilke, drabinki i epidural (zzo), ale jakos kurcze nie jestem przekonana do niego

agatus
Ja niestety nie rodze we Wroclawiu, nie orientuje sie w ogole w oddzialach polozniczych
Jestem Wroclawianka od urodzenia ale nie mieszkam juz we Wro od ponad 8 lat

Cytat:
ja po stopach bym całowała jakby mi dali ZZO bez mrugnięcia okiem i ściemy, jakby mi w ogóle dali....
Widzisz a ja ma dostep i sie zastanawiambabie nie dogodzisz

Justanasliczny pokoik

Frau Gizel i Ela trzymam kciuki, zeby maluszki szybko przystosowaly sie do nowej sytuacji chetnie chodzily do przedszkola

Indra zdjecie synka cudowne

Kiara trzymam kciuki, zeby te chorobska w koncu Tobie odpuscily i zeby humor lepszy jutro byl

elinka trzymam kciuki za was

melleczka zycze, zeby wyniki wyszly dobrze

Futbolowa mi apetyt dopisuje az za bardzo

Keithlynodpoczywaj

chmielinka moja siostra miala juz umowiona date cc, wstawila sie do szpitala i sie okazalo, ze maly sie obrocil, mimoze lekarze moeili, ze juz nie ma na to szans, takze wszystko sie jeszcze moze zdarzyc
Proby przekrecenia malego w jej wypadku okazaly sie pomylka, bardzo mu tetno spadalo

anuszka ja witamin nie biore, ale ja owoce i warzywa kilogramami zjadam.

Cytat:
Ja się boję, że po ciąży mi polecą włosy a szczerze mówiąc nie mam ich jakieś zabójczej ilości więc wolałabym tego uniknąć
Ja tez sie tego bardzo boje, mam bardzo geste wlosy, ale zawsze okropnie mi wypadaly, wszedzie bulo ich pelno, teraz nie mam z tym problemu, ale po ciazy spodziewam sie tragedii

Paulina trzymaj sie, jestem przekonanan, ze wszystko bedzie ok

benetta bardzo mi przykro z powodu straty kolegi

AnetkaIzabell slyszalam, ze gotowana marchewka jest dobra na rozwolnienie, ale ile w tym prawdy

Wow!nadrobila, uciekam spac, musze jutro prace zaczac wczesniej, poza tym wizyte u poloznej jutro mam a dzisiaj byl ciezki dzien...

Dobranoc
Rosalie01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 21:53   #343
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Pogadałam z tą dziewczyną co i ja jest w Grodzisku (w końcu ma rocznego synka) więc wie co i jak tutaj... i MAM ZAGWOZDKĘ !!

Szpital w Grodzisku:
PLUSY:
-odległość 5 minut samochodem
-ponoć ZZO normalnie na życzenie
-poród rodzinny też normalnie jest (nie wiem ile sal etc-się dowiem), no ale porodów jest mniej w takim Grodzisku niż w Poznaniu
- jak moja mama będzie z nami w pierwszych tygodniach po porodzie..to nie będę musiała się martwić o szpitalne jedzenie...
-koszta dojazdu- taniej

MINUSY (dziewczyna która w sierpniu 2014 rodziła, wymieniała):
-higiena w łazienkach
-personel nie zajmuje się dzieckiem... właściwie z 15 minut po porodzie.. MUSISZ samemu się zająć
-położne nie pomagają z karmieniem etc.. nie ważne że pierworódka...radź se sam..
-dziewczyna od której dziś ubranka kupiłam, mówiła jeszcze że dostała skurczy, ale rozwarcia nie było... i na IP kobieta jej całą rękę wsadziła, tak, że aż krew popłynęła... żeby szybciej rozwarcie nastąpiło..z jednej strony wielki ból, a z drugiej strony szybsza akcja porodowa... matka ani dziecko sie nie męczy 5 godzin z dojściem do rozwarcia np 5 cm..co o tym myślicie.. ??

Ogólnie baaardzo mało opini na temat szpitala w Grodzisku, ale ta najaktualniejsza z tego roku jedyna to
"Ja rodziłam w Grodzisku w kwietniu tego roku. Nie jestem z Grodziska,ale kierowałam się dobrymi opiniami nt. tego szpitala. Nie radziłabym tam się wybierać. Tam wszystko jest na nie. Na obiady serwuja szare kluski z kapusta, śniadanko to mortadela, kolacja galat. To chyba nie jest dieta matki karmiacej? Położne niemile. Teksty w stylu,ze "bolec to cię dopiero będzie" są nie na miejscu. Jedna jedyna taka młoda Pani Małgosia jest sympatyczna, a reszta... Nie powinna wykonywać tego zawodu,który wymaga empatii. Po porodzie maz nie może do Ciebie wejść, jest nieproszonych gościem,wiec stoicie z maleństwem w przeciągu koło windy. Do tego usłyszysz,ze nie ma dotykać dziecka,bo zarazki ma na sobie... Jakie zarazki!? Przecież tam na salach wszystko się klei,na tych telewizorach kineskopowych jest tona kurzu. Podłoga myta jest smierdzacymi szmatami. Już nie mówiąc o łazience... Dwa prysznice, żeby wejść musisz podnieść nogę na 40 cm,co raczej nie jest praktyczne dla kobiet po porodzie. Zero uchwytu,wieszaka. Ubikacje ciagle zapchane. Brudne. Panie z noworodków tez niepomocne. Zero zainteresowania,czy ty wiesz jak przewijać maleństwo, czy radzisz sobie z karmieniem. Nic. Patrzą,żeby wyrzucić do Ciebie dziecko na sale i sobie radz. Jedynie kobiety po cesarce mogą liczyć na odpoczynek. Ja jak chciałam się wykapac,to był problem,ze dziecko chce zostawić pod opieka pielęgniarek na pół godziny. Tylko uwagi pod twoim adresem potrafią rzucać. Nie dawaj smoczka, nie kładź dziecka na podkładzie poporodowym. Szkoda ze doradzić nic nie potrafią,tylko krytykować. Ordynator... Chodzi nadasany. . . I współczuje każdej kobiecie, której miałby odbierać poród. Do naszej sali powiedział dokładnie :" nie życzę wam porodu w nocy, bo ja delikatny nie jestem". To było przy obchodzie jak przejmował dyżur na noc. Już nie wspominając,ze szpital zagubił badania przesiewowe noworodków i dzieciaczki musiały mieć je powtarzane po powrocie do domu. Nie,nie i jeszcze raz nie radzę tam rodzic ! "

a Szpital Św Rodziny w Poznaniu
-Godzina drogi (jak poród w nocy to łatwy szybki dojazd) jak poród będzie ok 16-18 no to nawet do 2 h się może jazda wydłużyć...
-ZZO jest, ale nie wiadomo czy na poród rodzinny będzie sala...
- położne pomagają we wszystkim... i rodzą / oddychają z Tobą..
-bezpieczeństwo ... w razie "w" bliżej na Polną jest z Św Rodziny...

aaaaaaa który szpital teraz wybrać ?

kurde marchewkę dziś jako surówkę do obiadu podałam..

Mój synek w brzuszku ma dziś chyba największą imprezę jak do tej pory... tylu kopniaków na minutę to jeszcze nie miałam... chyba przez to rozwolnienie..bo jednak parcie i napinanie brzucha jest.... chyba filmik nakręcę...

Edytowane przez AnetkaIzabell
Czas edycji: 2014-09-16 o 22:59
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 22:15   #344
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Paulina trzymaj sie w tym szpitalu, dobrze ze jesteś pod obserwacja.


Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Indra, wlasnie skonczylam prasowanie. Podrzuc mi swoje, tylko bez przescieradel z gumka

Paulina, doczytalam o Twoim wypadku...ehh ciagle cos ale bedzie dobrze- 3mam kciuki za Ciebie.
Ja właśnie skończyłam prasować te ciuszki prasowalni 3,5 h cześć jeszcze sie suszy i jedna pralka przede mną ale większość już poprasowana i poukładana. Pościele ciuszki ochraniacze masakra już wiem ze nie lubię tego wieszać i prasować, także Firoella kiedy Ci podrzucić?
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-16, 22:27   #345
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jadłyście w ciąży zupę cebulową? Zastanawiam się nad zrobieniem, ale nie wiem czy w ogóle można jeść takową. Na surowo jak zjadłam, myślałam, że mi żołądek wysiądzie.
jadłam jedno co to gotując białego wina nie dodałam.

Paulina dobrze, że pojechałas. lepiej sprawdzic wszystko więc dobrze, że jesteś pod opieką lekarzy.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-16, 22:57   #346
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!
Kochana bedzie dobrze, najwazniejsze ze jestes pod opieka lekarzy

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Pare godzin mnie nie bylo i kilka stron nadrabiania
Przepraszam ze nie odniose sie do wszystkiego, ale sporo tego

Dzis mielismy ostatnie zajecia w SR..... I podobnie jak juz ktoras tu pisala, znow dostalismy paczki z butelka Aventu heh....dobrze przyda sie

Dzis przyszedl mi wylicytowany laktator, wyglada ze jest ok, nie sprawdze, nie mam narazie z czego

Jeszcze czekam na jedna przesylke z all... z ochraniaczem na materac i paroma ciuszkami....no i zostaje wozek zamowic

Edytowane przez Zanet84
Czas edycji: 2014-09-16 o 22:59
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 05:29   #347
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Oooo wszystkie spia jakas dobra aura tej nocy. Ja zasnelam przed 22 i teraz sie obudziłam szkoda ze przeciagnac sie nie moge porządnie. ...
O 7 budze malego, no ciekawe jak dzisiaj...

Frau bo pytalamwczesniej, nie zauwazylas chyba. Jak tam u Was.

Paulina to czekamy na wiesci zaraz po obchodzie!
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 05:30   #348
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Dzień dobry!
Pospałam dzisiaj od 3 dni budzę się tylko do wc i z powrotem zasypiam... dzisiaj mi się śniło, że pojechałam do szpitala, bo zaczęły się skurcze i zobaczyłam, że dyżur ma najgorsza lekarka na oddziale i biadoliłam do męża, że mnie źle zszyje

Jak odpalę lapka to się poodnoszę, nie nadążam z produkcją postów :P
Manieczka coś się ostatnio nie odzywała.. czy mi się wydaje?

Miłego Dnia!
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 05:31   #349
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Oo moj asystent mowi ze dzis zaczynam 31 tc.. do porodu 70 dni... kurcze, czas zaczyna szybko uciekac....
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 05:52   #350
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
jak jest skierowanie na cc to musi być ono zrobione....więc jak sie dostanie skurczy... i rozwarcie 2 tyg wcześniej..to chyba wykonają cc...
może w przepisach jest o przypadku planowania cc...gdy dziecko nie pcha się na świat..



oooo to Ci swoich bym też podrzuciła..



Pojechałam po te ciuszki... i tego jest tyyyyyleee, że mogę już z Wami konkurować w ilościach...... miesiąc to ja to będę prała i drugi miesiac prasowała...fiorella22 -chętnie Ci to wszystko podrzucę do prasowania...

Jutro posortuję i pozliczam ile czego mam....
niektóre rzeczy to są nowe, bo jej synek tak szybko rósł że nie zdążyła założyć... te od pół roku do 9 miesięcy też są w bardzo dobrym stanie..
kilka rzeczy z rozmiaru 62-68 pewnie wyrzucę, bo są ściuchane...
ale jak za ok 200 ubranek ...za 100zł (pajacyki, bodziaki, półśpiochy, kaftaniki, koszulki, sweterki, skarpetki, buciki, nowy ciepły kombinezon rozmiar 74 !!.. to jak nawet 50 ciuszków odrzucę..to i tak 1,50 za ciuszek mi wyjdzie...
w październiku będę jeszcze brała od niej wózek 2w1 za 280 zł



to jest dramat.... ja za słaba psychicznie jestem na te tematy...tego bólu nie da się opisać..czemu tak sie dzieje, przecież takie dziecątko niczemu winne jest.. zasługuje na to by żyć... nie ogarniam takich tragedii



na pewno jutro Was wypiszą.. wypoczywaj tylko i jak najmniej nerwów...

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

co można wziąć na masakryczne rozwolnienie ?? zachciało mi się płatków z mlekiem..wiedziałam, ze mnie przeczyści, bo przecież w naszym wieku tak się już mleka nie przyswaja... się załatwiłam...
Kisielu zrób z mąki ziemniaczanej, węgiel też można w ciąży. Nifuroxazydu niestety nie. No i dużo pij, żebyś się nie odwodniła!





Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Kostka, tak dopytuję o tę cebulę, bo kiedyś jak mi źle po niej było akurat byliśmy u teściów i wszyscy na mnie naskoczyli, że w ciąży takich rzeczy nie wolno. I był to atak zmasowany: teściowa, szwagier i jego dziewczyna, wówczas matka karmiąca.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Anetka, chciałabym, żeby mleko tak na mnie działało U mnie problem odwrotny...
Jacyś dziwni? Szwagra nie słuchaj, szwagier nie rodzina Co nie można w ciąży? Alkoholu nie można ;-) jak masz ochotę się cebuli najeść to na zdrowie, co więcej, jeśli np. będziesz wcinała cały czas ją to nawet przy karmieniu będziesz mogła zjeść bez obaw, że uczylisz dziecko ;-)




Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
Pogadałam z tą dziewczyną co i ja jest w Grodzisku (w końcu ma rocznego synka) więc wie co i jak tutaj... i MAM ZAGWOZDKĘ !!

Szpital w Grodzisku:
PLUSY:
-odległość 5 minut samochodem
-ponoć ZZO normalnie na życzenie
-poród rodzinny też normalnie jest (nie wiem ile sal etc-się dowiem), no ale porodów jest mniej w takim Grodzisku niż w Poznaniu
- jak moja mama będzie z nami w pierwszych tygodniach po porodzie..to nie będę musiała się martwić o szpitalne jedzenie...
-koszta dojazdu- taniej

MINUSY (dziewczyna która w sierpniu 2014 rodziła, wymieniała):
-higiena w łazienkach
-personel nie zajmuje się dzieckiem... właściwie z 15 minut po porodzie.. MUSISZ samemu się zająć
-położne nie pomagają z karmieniem etc.. nie ważne że pierworódka...radź se sam..
-dziewczyna od której dziś ubranka kupiłam, mówiła jeszcze że dostała skurczy, ale rozwarcia nie było... i na IP kobieta jej całą rękę wsadziła, tak, że aż krew popłynęła... żeby szybciej rozwarcie nastąpiło..z jednej strony wielki ból, a z drugiej strony szybsza akcja porodowa... matka ani dziecko sie nie męczy 5 godzin z dojściem do rozwarcia np 5 cm..co o tym myślicie.. ??

Ogólnie baaardzo mało opini na temat szpitala w Grodzisku, ale ta najaktualniejsza z tego roku jedyna to
"Ja rodziłam w Grodzisku w kwietniu tego roku. Nie jestem z Grodziska,ale kierowałam się dobrymi opiniami nt. tego szpitala. Nie radziłabym tam się wybierać. Tam wszystko jest na nie. Na obiady serwuja szare kluski z kapusta, śniadanko to mortadela, kolacja galat. To chyba nie jest dieta matki karmiacej? Położne niemile. Teksty w stylu,ze "bolec to cię dopiero będzie" są nie na miejscu. Jedna jedyna taka młoda Pani Małgosia jest sympatyczna, a reszta... Nie powinna wykonywać tego zawodu,który wymaga empatii. Po porodzie maz nie może do Ciebie wejść, jest nieproszonych gościem,wiec stoicie z maleństwem w przeciągu koło windy. Do tego usłyszysz,ze nie ma dotykać dziecka,bo zarazki ma na sobie... Jakie zarazki!? Przecież tam na salach wszystko się klei,na tych telewizorach kineskopowych jest tona kurzu. Podłoga myta jest smierdzacymi szmatami. Już nie mówiąc o łazience... Dwa prysznice, żeby wejść musisz podnieść nogę na 40 cm,co raczej nie jest praktyczne dla kobiet po porodzie. Zero uchwytu,wieszaka. Ubikacje ciagle zapchane. Brudne. Panie z noworodków tez niepomocne. Zero zainteresowania,czy ty wiesz jak przewijać maleństwo, czy radzisz sobie z karmieniem. Nic. Patrzą,żeby wyrzucić do Ciebie dziecko na sale i sobie radz. Jedynie kobiety po cesarce mogą liczyć na odpoczynek. Ja jak chciałam się wykapac,to był problem,ze dziecko chce zostawić pod opieka pielęgniarek na pół godziny. Tylko uwagi pod twoim adresem potrafią rzucać. Nie dawaj smoczka, nie kładź dziecka na podkładzie poporodowym. Szkoda ze doradzić nic nie potrafią,tylko krytykować. Ordynator... Chodzi nadasany. . . I współczuje każdej kobiecie, której miałby odbierać poród. Do naszej sali powiedział dokładnie :" nie życzę wam porodu w nocy, bo ja delikatny nie jestem". To było przy obchodzie jak przejmował dyżur na noc. Już nie wspominając,ze szpital zagubił badania przesiewowe noworodków i dzieciaczki musiały mieć je powtarzane po powrocie do domu. Nie,nie i jeszcze raz nie radzę tam rodzic ! "

a Szpital Św Rodziny w Poznaniu
-Godzina drogi (jak poród w nocy to łatwy szybki dojazd) jak poród będzie ok 16-18 no to nawet do 2 h się może jazda wydłużyć...
-ZZO jest, ale nie wiadomo czy na poród rodzinny będzie sala...
- położne pomagają we wszystkim... i rodzą / oddychają z Tobą..
-bezpieczeństwo ... w razie "w" bliżej na Polną jest z Św Rodziny...

aaaaaaa który szpital teraz wybrać ?

kurde marchewkę dziś jako surówkę do obiadu podałam..

Mój synek w brzuszku ma dziś chyba największą imprezę jak do tej pory... tylu kopniaków na minutę to jeszcze nie miałam... chyba przez to rozwolnienie..bo jednak parcie i napinanie brzucha jest.... chyba filmik nakręcę...
Prawda jest taka, że ile rodzacych tyle opinii. Możesz w Grodzisku trafić na super zmianę a w tym dalekim szpitalu na jakichś którzy się pomylili z powołaniem. Co do czystości, możesz przecież sama pójść i to ocenić. Dziewczyny tutaj dzwonią do szpitali i umawiają się na 'oględziny' ;-) może to Cię uspokoi, albo utwierdzi w przekonaniu, że jednak lepiej pojechać dalej. Powodza!




Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
Oooo wszystkie spia jakas dobra aura tej nocy. Ja zasnelam przed 22 i teraz sie obudziłam szkoda ze przeciagnac sie nie moge porządnie. ...
O 7 budze malego, no ciekawe jak dzisiaj...

Frau bo pytalamwczesniej, nie zauwazylas chyba. Jak tam u Was.

Paulina to czekamy na wiesci zaraz po obchodzie!
Było dobrze. Płakała tylko jak szła z panią. Zobaczymy, co będzie dziś. A czeka ją potem niespodzianka więc trochę ją chyba przekupię ;-) a jutro to już w ogóle, jesteśmy umówione, że zostaje aż do podwieczorku (ma być kisel z bitą śmietaną i owocami) czyli po lezakowaniu, bo ja muszę jechać do lekarza a ją odbierze pierwszy raz tż :-D zobaczymy. Uściski dla dzielnego Hansa!

Ja się nawet wyspalam dziś! Od dwóch dni śpię bez mojej ukochanej poduchy i mi... lepiej bo mnie tak nie grzeje! Eh, może mi się jeszcze odmieni ;-)


Dobrego dnia!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 06:09   #351
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Witam
przez te parcia w wc wczoraj...to dziś cały poranek (od 4 do 7 rano) miałam bóle jak na @@@ a dopiero zaczynam 33 tydzień..to chyba za wcześnie..?? na szczęście już lepiej...

tak się źle czułam, że mężowi kanapek do pracy nie zrobiłam... wziął 2 batony i poszedł bez jedzenia do pracy

co do szpitala to pójdę i ocenię sama stan higieniczny etc.. może mnie to przekona...
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 06:11   #352
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Ja dziś zaczynam 34 tc ... masakra.. 6 tygodni zostało boooję się!

Frau sama bym taki kisiel zjadła
Futbolowa ja cebulę uwielbiam surową do pomidorka zwłaszcza, przy kp tez jadlam i nic nikomu nie bylo
Ela czas to leci jak szalony ....

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
Witam
przez te parcia w wc wczoraj...to dziś cały poranek (od 4 do 7 rano) miałam bóle jak na @@@ a dopiero zaczynam 33 tydzień..to chyba za wcześnie..?? na szczęście już lepiej...

tak się źle czułam, że mężowi kanapek do pracy nie zrobiłam... wziął 2 batony i poszedł bez jedzenia do pracy

co do szpitala to pójdę i ocenię sama stan higieniczny etc.. może mnie to przekona...
Zdrówka! Mężowi nic nie będzie jak raz kanapek nie zje jutro mu zrobisz
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 06:34   #353
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Paulina to dobrze, że pojechałaś, ale napewno wszystko będzie ok

Anetka mężem się nie przejmuj w takiej sytuacji to sam może sobie kanapki zrobić, zresztą facet z głodu nie umrze.
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 06:37   #354
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

poszlam spac po napisaniu ostatniego posta, wiec jakos ok 22 w nocy wstałam przed druga, bo glowa mnie bola i meczyla zgaga wzielam panadol i gaviscon i już myslalam, ze mam nocke z glowy, ale usnelam jakos dość szybko chyba, wstałam punkt 7! uffff, dziś już lepsze samopoczucie.

Ela dalej trzymam kciuki za Johnego da rade w przedszkolu! i za Wasz kolejny tydzień!

Frau za Twoja M. tez trzymam kicuki!

Kasia za Twoje 6 tygodni tez

ja dziś czekam na materace ( będą trzy, bo z koleżankami zamowilysmy razem, żeby podzielić koszty przesylki )
a jutro idziemy na warsztaty te z planety-dziecka...

poki co az czekam az TZ wroci z nocki z pracy, ale napisał, ze maja jakies spotkanie pracowników-zebranie o 7

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Paulina to dobrze, że pojechałaś, ale napewno wszystko będzie ok

Anetka mężem się nie przejmuj w takiej sytuacji to sam może sobie kanapki zrobić, zresztą facet z głodu nie umrze.
otoz to! choć czasem sama mam wątpliwości
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 06:50   #355
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
Pogadałam z tą dziewczyną co i ja jest w Grodzisku (w końcu ma rocznego synka) więc wie co i jak tutaj... i MAM ZAGWOZDKĘ !!

Szpital w Grodzisku:
PLUSY:
-odległość 5 minut samochodem
-ponoć ZZO normalnie na życzenie
-poród rodzinny też normalnie jest (nie wiem ile sal etc-się dowiem), no ale porodów jest mniej w takim Grodzisku niż w Poznaniu
- jak moja mama będzie z nami w pierwszych tygodniach po porodzie..to nie będę musiała się martwić o szpitalne jedzenie...
-koszta dojazdu- taniej

MINUSY (dziewczyna która w sierpniu 2014 rodziła, wymieniała):
-higiena w łazienkach
-personel nie zajmuje się dzieckiem... właściwie z 15 minut po porodzie.. MUSISZ samemu się zająć
-położne nie pomagają z karmieniem etc.. nie ważne że pierworódka...radź se sam..
-dziewczyna od której dziś ubranka kupiłam, mówiła jeszcze że dostała skurczy, ale rozwarcia nie było... i na IP kobieta jej całą rękę wsadziła, tak, że aż krew popłynęła... żeby szybciej rozwarcie nastąpiło..z jednej strony wielki ból, a z drugiej strony szybsza akcja porodowa... matka ani dziecko sie nie męczy 5 godzin z dojściem do rozwarcia np 5 cm..co o tym myślicie.. ??

Ogólnie baaardzo mało opini na temat szpitala w Grodzisku, ale ta najaktualniejsza z tego roku jedyna to
"Ja rodziłam w Grodzisku w kwietniu tego roku. Nie jestem z Grodziska,ale kierowałam się dobrymi opiniami nt. tego szpitala. Nie radziłabym tam się wybierać. Tam wszystko jest na nie. Na obiady serwuja szare kluski z kapusta, śniadanko to mortadela, kolacja galat. To chyba nie jest dieta matki karmiacej? Położne niemile. Teksty w stylu,ze "bolec to cię dopiero będzie" są nie na miejscu. Jedna jedyna taka młoda Pani Małgosia jest sympatyczna, a reszta... Nie powinna wykonywać tego zawodu,który wymaga empatii. Po porodzie maz nie może do Ciebie wejść, jest nieproszonych gościem,wiec stoicie z maleństwem w przeciągu koło windy. Do tego usłyszysz,ze nie ma dotykać dziecka,bo zarazki ma na sobie... Jakie zarazki!? Przecież tam na salach wszystko się klei,na tych telewizorach kineskopowych jest tona kurzu. Podłoga myta jest smierdzacymi szmatami. Już nie mówiąc o łazience... Dwa prysznice, żeby wejść musisz podnieść nogę na 40 cm,co raczej nie jest praktyczne dla kobiet po porodzie. Zero uchwytu,wieszaka. Ubikacje ciagle zapchane. Brudne. Panie z noworodków tez niepomocne. Zero zainteresowania,czy ty wiesz jak przewijać maleństwo, czy radzisz sobie z karmieniem. Nic. Patrzą,żeby wyrzucić do Ciebie dziecko na sale i sobie radz. Jedynie kobiety po cesarce mogą liczyć na odpoczynek. Ja jak chciałam się wykapac,to był problem,ze dziecko chce zostawić pod opieka pielęgniarek na pół godziny. Tylko uwagi pod twoim adresem potrafią rzucać. Nie dawaj smoczka, nie kładź dziecka na podkładzie poporodowym. Szkoda ze doradzić nic nie potrafią,tylko krytykować. Ordynator... Chodzi nadasany. . . I współczuje każdej kobiecie, której miałby odbierać poród. Do naszej sali powiedział dokładnie :" nie życzę wam porodu w nocy, bo ja delikatny nie jestem". To było przy obchodzie jak przejmował dyżur na noc. Już nie wspominając,ze szpital zagubił badania przesiewowe noworodków i dzieciaczki musiały mieć je powtarzane po powrocie do domu. Nie,nie i jeszcze raz nie radzę tam rodzic ! "

a Szpital Św Rodziny w Poznaniu
-Godzina drogi (jak poród w nocy to łatwy szybki dojazd) jak poród będzie ok 16-18 no to nawet do 2 h się może jazda wydłużyć...
-ZZO jest, ale nie wiadomo czy na poród rodzinny będzie sala...
- położne pomagają we wszystkim... i rodzą / oddychają z Tobą..
-bezpieczeństwo ... w razie "w" bliżej na Polną jest z Św Rodziny...

aaaaaaa który szpital teraz wybrać ?

kurde marchewkę dziś jako surówkę do obiadu podałam..

Mój synek w brzuszku ma dziś chyba największą imprezę jak do tej pory... tylu kopniaków na minutę to jeszcze nie miałam... chyba przez to rozwolnienie..bo jednak parcie i napinanie brzucha jest.... chyba filmik nakręcę...
Pojechałabym do P-ń, jak w szpitalu jest brudna łazienka to od razu jest dyskwalifikowany w moich oczach
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 06:56   #356
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Powiem szczerze że też nie znoszę brudnych wc w szpitalu.. ale jak panie sprzątające wyczyszczą wc to często jest tak, że zaraz potem wejdzie jakaś brudaśnica i obsika całą klapę albo "zasra" no i do kolejnego sprzątania jest syf jak jasna ciasna...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 07:09   #357
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

zjadłam kanapki z łososiem i znowu mnie pogoniło.... wczoraj mały dosłownie tańczył w brzuchu...tak intensywnych ruchów jeszcze nigdy nie miałam... brzuch mi twardnieje (napina się) z rana wzięłam ciepły prysznic, bo mi zimno było, a teraz jest mi duszno i gorąco..
rano też skurcz w nodze zaczął mnie łapać ..więc od dziś zacznę brać prawie tyle asparginu co mi przypisali -6 tab.. (wezmę nie 3 tab/dziennie.. tylko 5 tab)... idę trochę się przespać..
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 07:13   #358
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Kostka dokladnie to lozeczko, o ktorym piszesz zamowilam poki co nie wiem, kiedy bedziemy je skrecac, bo u nas tylko jeden pokoj i od razu ciasno sie zrobi, wiec nie wiem, czy nie poczekamy do konca pazdziernika, ale to nie jest pewbe jeszcze. Dam Ci znac oczywiscie! Moge poki co zlozonego lozeczka wrzucic fotki. A materac jutro dojedzie - 10cm pianka- kokos firmy neptun ( za 69zl ). Lozeczko kosztowalo 170zl. Plus przesylki. Wiec lozeczko z materacem wynioslo mnie 239+ 38 = 277zl.
.
ach to ja chyba wczesniej złoże, bo zamierzam kupić poczatkiem października po malowaniu sypialni bo tak to nie mam gdzie wstawic, ale nie czekałaś długo na przesyłkę łóżeczka?? bo ja bede zamawiała trochę w ostatniej chwili muszę ten materac jakis znaleźć, ale chyba wezmę ten z Danpolu pełno ich na all..
Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
[/COLOR]co można wziąć na masakryczne rozwolnienie ?? zachciało mi się płatków z mlekiem..wiedziałam, ze mnie przeczyści, bo przecież w naszym wieku tak się już mleka nie przyswaja... się załatwiłam...
niektórzy tolerują dobrze ja to mogłabym żyć mlecznymi produktami, średnio tylko zdrowotnie to wypada
weź może węgiel po prostu, może smecte też można..

Indra zapomniałam wczoraj napisać - zdjęcia synka w tym fotelu urocze

Ela, Frau - trzymam kciuki za Wasze przedszkolaki

nie wiem jak to jest z przedszkolem ale dzieci mojego brata dwóch chłopców płakało przez cały okres chodzenia do przedszkola, tzn. tylko przy zaprowadzaniu zawsze płacz, młodszy cały rok juz chodził i cały rok dzień w dzień płacz a potem już w przedszkolu super zabawa...teraz to samo płacz a potem już ok..

a ja się biorę dzisiaj za porządki w zdjeciach na kompie, no i reszta prasowania na mnie czeka ale z tych mniejszych rzeczy to już koniec a pieluchy kupie dopiero z zamowieniem z gemini poczatkiem października wiec tylko ciuchy, ale chyba to moje pierwsze i ostatnie prasowanie chyba, że Tzet sie odnajdzie w prasowaniu...ale wątpię

z tymi opiniami o szpitalach to naprawdę jest różnie, zależy jak kto trafi, jaki miała poród itp...naprawdę cieżko znaleźć obiektywna opinię bo każdy zwraca uwage na coś innego..
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 07:17   #359
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Powiem szczerze że też nie znoszę brudnych wc w szpitalu.. ale jak panie sprzątające wyczyszczą wc to często jest tak, że zaraz potem wejdzie jakaś brudaśnica i obsika całą klapę albo "zasra" no i do kolejnego sprzątania jest syf jak jasna ciasna...
padłam ! ale dobrze napisałaś nie kapuje jak możan po sobie nie posprzątać......

Lece na zakupy spożywcze choć mi sie nie chce co na obiad? co na obiad? ...
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-17, 07:20   #360
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Kostka - jeśli chodzi o lozeczko, to zamawiałam poznym wieczorem w sobote, zrobiłam przelew bankowy a we wtorek, czyli wczoraj miałam lozeczko u siebie. wydaje mi się, ze bardzo szybko, bo przecież weekend był. także jestem zadowolona!
natomiast materace... zamowilysmy w czwartek, a dziś środa i dalej nie ma ich. a tez kurierem. wiec sprzedający lozeczko jest godny polecenia! a wiem o nim dzięki Tobie dziekuje!

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
padłam ! ale dobrze napisałaś nie kapuje jak możan po sobie nie posprzątać......

Lece na zakupy spożywcze choć mi sie nie chce co na obiad? co na obiad? ...
u mnie na obiad pulpety ja z warzywami i kasza z parowara, a TZ z ziemniaczkami i surowka
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-10 21:48:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.