Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II

[20160901857]

Napisane przez lokilook

Uważam też, że powinna być pomoc prawna/porady dla uczestnikólw SzP:
-"Trudna sytuacja zaczęła się w 2002 roku, od kiedy rodzina Pani Bożeny ma problemy z komornikami z powodu fatalnej pomyłki, zbieżności nazwisk." wtf?
- pan pracujący za 1000zł, w nawiasie stawka 2,5zł/h- sama nie wiem czy to sciema, czy rzeczywistosc.

Dziwi mnie ze ci ludzie nie myślą o problemach z kredytami od razu jak pojawi sie pierwsza zaległość. Wtedy sie udzie do banku czy innego providenta i negocjuje a nie czeka na komornika w nadziei ze bank zapomni o tym co mu sie należy. Litości, komornik to juz zwykle ostatnia opcja, wcześniej jest zawsze multum szans na wyjście z problemów finansowych. Albo to przyjmowanie spadków z długami

Przeglądam Warszawę, jak cis znajdę to wrzucę, może ktoś ze mną zrobi paczkę? Moge sie podjąć dowiezienia jeżeli nie byłoby tego jakoś okropnie dużo. Niestety jak czytam o Joannie lat 19 która nie może znaleźć żadnej pracy w Warszawie to mnie strzela, bo pierwsza lepsza buda z kebabem by ja wzięła jakby sie tylko ruszyla.

[aer]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49038745]Czyli jak jakis darczynca sie znajdzie to opis osoby znika?[/QUOTE]

Tak.

[winter76]

Napisane przez aer

Tak.

Na jedną osobę czy rodzinę jeden darczyńca? Trochę dziwne, bo nie zawsze ten darczyńca jest w stanie zrobić "wypasioną" paczkę.

[aer]

Napisane przez winter76

Na jedną osobę czy rodzinę jeden darczyńca? Trochę dziwne, bo nie zawsze ten darczyńca jest w stanie zrobić "wypasioną" paczkę.

Ale przecież może się zorganizować grupa i pomóc wybranej osobie/rodzinie - prawda?

U mnie starsze osoby akurat prosiły zazwyczaj o jedzenie, środki czystości i obuwie na zimę.

[skazana_na_bluesa]

zazwyczaj jedna osoba zaklepuje w bazie rodzinę, a później robi paczkę z kilkoma/kilkunastoma osobami.

Napisane przez winter76

Na jedną osobę czy rodzinę jeden darczyńca? Trochę dziwne, bo nie zawsze ten darczyńca jest w stanie zrobić "wypasioną" paczkę.

[Luba]

Napisane przez skazana_na_bluesa

zazwyczaj jedna osoba zaklepuje w bazie rodzinę, a później robi paczkę z kilkoma/kilkunastoma osobami.

Wlasnie

Jesli nie mozemy znalezc pana Jana, to moze znaczy, ze ktos go juz wybral?

[Butterfly_27]

Poczytałam was, przeczytałam kilkanaście rodzin i odechciało mi się pomagać. Chciałam w tym roku pomóc jakiejś biednej rodzinie, ale nie wydając aż tyle pieniędzy, na lodówkę, pralkę i na jakieś drogie zabawki. Albo jak czyta: matka 21 lat i ma 4 dzieci , w tym 5 letnią córę i jest samotna to mnie rozwala.

[winter76]

Nie zawsze ktoś się może zorganizować, żeby więcej osób pomogło, no ale ok.

[Butterfly_27]

Napisane przez winter76

Nie zawsze ktoś się może zorganizować, żeby więcej osób pomogło, no ale ok.

No własnie ja nie mam z kim się zorganizować i jednak zrezygnuję.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez daydreaming_

Pani Adrianna (23 l.) z panem Grzegorzem (27 l.) i piątką dzieci: Zuzią (5 l.), Weroniką (4 l.), Leną (3 l.), Hubertem (2 l.) i Fabianem (1 l.) tworzą zżytą i kochającą się rodzinę.

Co rok to prorok

Na bank adopcja

[Fleur_D]

Napisane przez winter76

Nie zawsze ktoś się może zorganizować, żeby więcej osób pomogło, no ale ok.

Zgadzam się z Tobą, nawet w poprzedniej części wątku o tym dyskutowałyśmy. Na pewno lepiej byłoby, gdyby można było zrobić część paczki, a jakaś inna obca osoba inną część. Teraz funkcjonuje zasada "wszystko albo nic", a to nie jest dobre. Można się zorganizować w większą grupę, ale to jednak nieco kłopotliwe.

[Mijanou]

Napisane przez drabineczka

Wyobraz dobie ze mimo mojego ciezkiego dtanu - astygmatyzmu i alergii, wstalam rano do pracy
Medal odwagi i honoru dla mnie

No nie Ty jedna. Ja tez zasuwam dziś jak maly Kazio. Nie ma medalu!

Ale tak poważnie: podobnie, jak Ajah, mam nadzieję, że osoby stare, samotne i chore otrzymają pomoc. O ile nie mam zbyt dużo współczucia dla zawodowych producentow rumianych buziek, tak mam go wiele dla ludzi starych i schorowanych. Zawsze staram się takim pomóc.

[20160901857]

"starsza córka obecnie pracuje w zastępstwie za swoją najstarsza siostrę kasie, która jest obecnie na urlopie macierzyńskim, ale nie mieszka juz w domu rodzinnym".

"Niestety pani Magdalena nie może póki co podjąć stałej pracy w pełnym wymiarze gdyż Damianek jest dopiero w zerówce i wymaga opieki po zajęciach" - lol, rozumiem ze jak pójdzie do szkoły to tez praca odpada, w końcu lekcje kończą sie raczej o 14 niz 18...

"pani Ewa(19) samotnie wychowuje Gabrysię (1 mc). W opiece nad dzieckiem pomaga jej mama Bozena (39). Pani Ewa wychowywała sie bez ojca . Podobny LOS spotkał tez jej córeczkę, na która nie ma nawet alimentów. Pani Ewa opiekuje sie córka wiec nie może podjąć pracy. Pani Bożena rownież nie pracuje. Dochód na osobę 450 zł" - mam nadzieje ze pani Ewa sie ogarnie, poprosi łaskawie bezrobotna matkę o pomoc przy dziecku i ruszy tyłek do pracy.

"pani Beata sama wychowuje Mateusza (9) i Kacpra (11). Wraz z nimi mieszka syn Paweł (20) i dziewczyna Pawła Ola (17) która jest w ciąży. Dochód na osobę: 502 zł" - nikt nie pracuje, nie maja na wyprawkę a pan Paweł prosi o buty na zimę, bo ruszyć sie do roboty nie łaska mimo ze zdrowy i płodny.

MAZ-625-408231
Pani Bożena (56) opiekuje sie mężem leszkiem (56). 3 lata temu oboje stracili prace, pan od roku choruje na raka. Dochód 170 zł potrzebują miksera bo pan może jeść tylko papki i piecyka.

MAZ-625-413190
Pani Małgorzata (50) mieszka sama po wyprowadzce córki. Od pół roku nie ma pracy bo choruje na schizofrenie. Ma rentę, dochód 270. Mimo choroby szuka pracy. Kiedyś była księgowa ale teraz ma zbyt duże problemy z pamięcią, wiec chętnie najmie sie nawet do sprzątania. Potrzeby: buty, ubrania, jedzenie, używana pralka. WARSZAWO, ANYONE???

[Mijanou]

Napisane przez winter76

Dlatego pytałam, czy można przelać pieniądze na konkretną paczkę Ale nikt nie odpisał, idę sama poszukać info.

Winterm chętnie złożę się na paczkę dla pana Jana. Jak znajdziesz namiary to wyślij mi, ok?

[winter76]

Napisane przez Mijanou

Winterm chętnie złożę się na paczkę dla pana Jana. Jak znajdziesz namiary to wyślij mi, ok?

Więcej osób chciało pomóc, ale na razie nikt nie zna namiarów.

[201604130936]

U mnie pojawił się lepsze kwiatek niz AZS czy astma. Matka nie moze pracowac bo biega po lekarzach z malym dzieckiem chorym na... plaskostopie

[201607121236]

Pani Ewa (52 lata) jest przesympatyczną starszą kobietą.

52 lata i starsza kobieta? litości

[Butterfly_27]

Napisane przez wredna biedronka

Pani Ewa (52 lata) jest przesympatyczną starszą kobietą.

52 lata i starsza kobieta? litości

haha to ja trafiłam lepiej, na 40letniego pana, który jest stary

[201607121236]

Napisane przez Butterfly_27

haha to ja trafiłam lepiej, na 40letniego pana, który jest stary

kto to pisze

[jesienny_lisc]

Podejrzewam, że to efekt pracy nastoletnich wolontariuszy. Dla takich licealistów ludzie koło 50 są starzy.

[GgochaA]

Napisane przez nouvelle90

Oooo, kto to pisał o pani która potrzebuje odkurzacza bo nie może sie schylać w ciąży, a bezrobotnemu tatusiowi tez cieżko? Bo widzę ze ogarniamy ten sam rejon ciekawa jestem czy znajdzie sie elektryczny wózek dla staruszki stamtąd...

Jak jest rodzina gdzie ojciec pracuje na pół etatu a matka wcale bo "opiekuje sie dziecmi" to czy matka tez nie mogłaby pójść do pracy na pół etatu i podzielić obowiązki z ojcem dzieci?

To ja. Ale nie pamiętam co to był za region, bo skaczę po wszystkich.

[daydreaming_]

Z mojej okolicy:

Ojciec nie może podjąć stałej pracy, ponieważ musi odwozić syna do szkoły specjalnej,

Rozumiem więc, że pan odwozi dziecko przez 8 godzin dziennie bez przerwy.

[Aniap23]

Kod rodziny: LDZ-071-412787Opis rodziny

Pan Sławomir (62 l.) jest wdowcem mieszkającym razem ze swoją niepełnosprawną córką - Agnieszką (32 l.).
W lutym 2014 roku, po długiej i ciężkiej chorobie zmarła żona pana Sławomira. Śmierć żony znacznie pogorszyła sytuację rodziny, ponieważ pan Sławomir sam musi opiekować się córką. Agnieszka choruje na zespół Downa, praktycznie nie mówi, nie pisze oraz nie czyta. Przyczyną trudniej sytuacji materialnej jest również stan zdrowia pana Sławomira, który choruje na cukrzyce. Poza tym jest po dwóch udarach, co uniemożliwia mu podjęcie prac fizycznych. Źródłem utrzymania rodziny jest niewielka emerytura w kwocie 760 zł oraz zasiłki przyznane na Agnieszkę (765 zł). Po odliczeniu kosztów związanych z mieszkaniem oraz leków (w sumie 610 zł) na jednego członka rodziny przypada 458 zł miesięcznie.
Pan Sławomir, mimo iż większość czasu poświęca chorej córce, podejmuje prace dorywcze. Prace te jednak muszą być lekkie, gdyż każdy wysiłek fizyczny wpływa negatywnie na jego zdrowie. Córka Agnieszka uczęszcza na warsztaty terapii zajęciowej, na których ręcznie wykonuje dekoracje i ozdoby z różnych materiałów oraz szyje. Pan Sławomir sam odnowił meble kuchenne, oraz wykonał malowanie, co znacznie poprawiło warunki mieszkaniowe.
Pan Sławomir podkreśla, że najważniejsze potrzeby to żywność oraz środki czystości. Dodał jednak, że bardzo przydałoby mu się nowy stół z krzesłami, który pozwoli rodzinie na wspólne spożywanie posiłków.
Uwaga: dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione

Potrzeby rodziny
Żywność trwała: Podstawowe produkty żywnościowe: Herbata, Kawa, Ryż, Kasza, Makaron, Mąka, Cukier, Olej, Dżem, Konserwy mięsne, Konserwy rybne, Warzywa w puszkach
Produkty dla niemowląt: brak
Specjalne produkty żywieniowe: brak
Inne: brak


Środki czystościPotrzebne środki czystości: Proszek do prania, Płyny czyszczące, Płyn do mycia naczyń, Szampon, Pasta do zębów, Szczoteczka do zębów, Mydło/żel myjący






Wyposażenie mieszkania:
Koc, Pościel, Ręczniki
Brakujące sprzęty gospodarstwa domowego: Stół oraz 4 krzesła - pozwoli on rodzinie na wspólne spożywanie posiłków.


Szczególne upominki:
Torebka damska dla pani Agnieszki; Zegarek męski dla pana Sławomira

Najważniejsze potrzeby:
żywność środki czystości oraz artykuły higieniczne stół + 4 krzesła

[Milennka03]

Pani Barbara (20 l.) mieszka razem ze swoim partnerem panem Pawłem (26 l.). Wychowują razem syna pani Barbary, Wojtka (5 l.) oraz swoje wspólne dzieci: Kasię (4 l.), Olę (3 l.) i małego Piotrka (10 miesięcy). W mieszkaniu zamieszkuje także mama pani Barbary, pani Urszula (49 l.).
Pani Barbara jest osobą bezrobotną, zajmuje się dziećmi i prowadzeniem domu. Pan Paweł od miesiąca również nie pracuje. Podejmował zatrudnienie za granicą przez okres trzech miesięcy, jednak nie przedłużono mu umowy. Obecnie intensywnie poszukuje pracy. Pani Urszula jest także osobą bezrobotną. Wcześniej pracowała, jako główna księgowa. Obecnie jest w trakcie poszukiwania stałego zatrudnienia, podejmuje prace dorywcze. Pani Barbara otrzymuje rentę po zmarłym ojcu w wysokości 423 zł. Dostaje także zasiłek rodzinny z GOPS-u, 491 zł. Pan Paweł aktualnie jest w trakcie załatwiania dokumentów związanych z otrzymaniem zasiłku dla bezrobotnych. Łącznie dochód rodziny jest równy 914 zł, co sprawia, że po odliczeniu kosztów mieszkania (1090 zł) na życie nic nie zostaje. Z tego powodu rodzina ma zaległości w czynszu za mieszkanie (za 2 miesiące) oraz w spłacie kredytu, który był zaciągnety na zakup pralki i uregulowanie zaległości w opłatach. Rodzina może liczyć na pomoc matki pana Pawła, która czasami przynosi im posiłki.
Pani Barbara jest najbardziej dumna ze swoich dzieci i z tego, że są zdrowe. Cieszy się także że, pan Paweł jest wyrozumiały i pomaga jej w wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu.



Aż strach pomyśleć ile pociesz będzie za kilka lat..Jestem za przymusową sterylką w tym momencie

ps faktycznie , gratulacje dla wyrozumiałego pana Pawła za pomoc..

[awia]

Kolejny alkoholik:

Pani Maria (58 l.) i Pan Józef (63 l.) mają dwóch synów: Pawła (25 l.) i Huberta (12 l.).
Rodzina znajduje się w trudnej sytuacji, gdyż pan Józef jest alkoholikiem. Pracuje sezonowo, niewiele zarabia, a większość wypłaty przepija. Ponadto jest chory na padaczkę alkoholową. Pani Maria jest na rencie, gdyż ciężko choruje. Ma bardzo silną depresję, nerwicę i nadciśnienie. Młodszy syn również choruje - ma niedomykającą się zastawkę w sercu, napadowe bóle głowy i nerwicę. Starszy syn ma poważną wadę wzroku.
Czteroosobowa rodzina mieszka w starym, zagrzybionym i zaniedbanym domu. Utrzymują się z renty Pani Marii (784 zł),zasiłku na młodszego syna (106 zł) oraz pensji pana Józefa i Pawła (razem 1000 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania domu i wydatków na leki, na życie zostaje im 315 zł na osobę, ale jest to kwota zawyżona, gdyż pensja pana Józefa jest przez niego przepijana. Pieniędzy brakuje na wszystko, nawet na leki. Ponadto rodzina jest zadłużona. Mimo tak trudnej sytuacji rodzina stara się żyć normalnie. Pani Maria znajduje jeszcze siłę, żeby pomagać sąsiadce w opiece nad ciężko chorą teściową.
Rodzina najbardziej potrzebuje żywności, gdyż ciągle odczuwa jej brak. Pani Maria marzy o chwili, kiedy nie będzie musiała wydzielać synom jedzenia. Bardzo przydadzą się też środki czystości. Kobieta nieśmiało wspomniała również o pralce (może być używana), ponieważ stara rozpadła się i obecnie pierze w pożyczonej "Frani". Rodzina będzie wdzięczna za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.

[Aniap23]

Kod rodziny: LDZ-018-412694Opis rodziny

Pani Agata (38 l.) samotnie wychowuje trójkę dzieci: niepełnosprawnego Mateusza (14 l.), Natalię (16 l.) i Dawida (17 l.).
Rodzina jest w trudnej sytuacji od roku. Wtedy Pani Agata wraz z dziećmi uciekła od męża, który stosował wobec nich przemoc. Na co dzień zajmuje się wymagającym całodobowej opieki Mateuszem, który cierpi na porażenie dziecięce i lekooporną padaczkę. Nie może podjąć pracy, więc utrzymuje się z zasiłków i alimentów od byłego męża (łącznie 2916 zł). Po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania i leków, dochód na jednego członka rodziny wynosi tylko 399 zł. Kwota ta często nie wystarcza na potrzeby czteroosobowej rodziny.
Pani Agata i jej dzieci bardzo dzielnie uporali się z rozwodem oraz wyprowadzką do nowego miejsca. Pani Agata stara się zapewnić swoim dzieciom wszystko co najlepsze. Z wielkim oddaniem poświęca się opiece nad chorym Mateuszem, choć nie jest to łatwe, ponieważ znoszenie syna ze schodów nie należy do najlżejszych zadań. Mimo tego często się uśmiecha i jest bardzo dumna ze swoich dzieci.
Wśród największych potrzeb Pani Agata wymienia środki czystości i żywność. Będzie również wdzięczna za rzeczy z wyposażenia mieszkania, które ze względu na chorobę Mateusza są niezbędne i szybko się niszczą.
Uwaga: dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione

Potrzeby rodziny
Żywność trwała: Podstawowe produkty żywnościowe: Herbata, Ryż, Kasza, Makaron, Mąka, Cukier, Olej, Dżem, Konserwy mięsne, Konserwy rybne, Warzywa w puszkach
Specjalne produkty żywieniowe: syn powinien mieć dietę niskotłuszczową i niskowęglowodanową
Inne: płatki śniadaniowe, mleko, ketchup, przyprawy, słodycze, masło


Środki czystościPotrzebne środki czystości: Proszek do prania, Płyny czyszczące, Płyn do mycia naczyń, Pasta do zębów, Mydło/żel myjący
Artykuły dziecięce: chusteczki nawilżane, oliwka
Inne: płyn do płukania, wybielacze, krem nawilżający dla syna, pampersy rozmiar M dla syna (najlepiej Tena Super Slip)- są bardzo chłonne, podkłady higieniczne


IV. ODZIEŻ I OBUWIE
Odzież
Lp Płeć Rodzaj (letnie/zimowe/ przejściowe) Kategoria (bluzka, spodnie, kurtka itp.) Rozmiar Sylwetka Uwagi 1 M zimowa kurtka M szeroka najlepiej gdyby była szeroka na dole, ale z krótkimi rękawami 2 M bluza lub spodnie bluza M, spodnie rozm. 30 szczupła jeansy, czarna bluza z kapturem 3 K zimowa kurtka S szczupła lubi kolor czarny


Obuwie
Lp Płeć Rodzaj (letnie / zimowe / przejściowe) Kategoria (klapki, tenisówki, kozaki itp.) Rozmiar Uwagi 1 M zimowe kozaki 42 trapery, ciemne 2 K zimowe kozaki 37 niskie, czarne




Wyposażenie mieszkania:
Kołdra, Poduszka, Pościel
Inne: Poduszka, którą można prać; prześcieradła
Brakujące sprzęty gospodarstwa domowego: Garnki, talerze, sztućce, kubki - Pani Agata niedawno wyprowadziła się od męża i wynajmuje mieszkanie, na którym nie ma takiego podstawowego wyposażenia. Niestety, nie stać jej na zakup nowych garnków, sztućców i talerzy.


Szczególne upominki:
Frytkownica dla całej rodziny

Najważniejsze potrzeby:
Wyposażenie mieszkania Ze względu na chorobę Mateusza, rzeczy te są niezbędne i bardzo szybko się niszczą Środki czystości Żywność



To jest przykład przejściowych kłopotów. Bardzo chętnie bym im pomogła jednak nie za bardzo mam się z kim zrzucić.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez daydreaming_

"Pani Agnieszka (22 l.) wraz ze swoją mamą Panią Barbarą (61 l.) wychowują czwórkę dzieci: Huberta (8 l.), Anię (5 l.), Macieja (4 l.) oraz Hanię, która skończyła roczek.
Rodzina zajmuje jednopokojowe mieszkanie socjalne, które przydzielone zostało pani Barbarze. Pani Agnieszka odeszła od konkubenta, ponieważ nadużywał alkoholu oraz stosował przemoc wobec dzieci i jej samej. Aktualnie jest w ciąży z piątym dzieckiem, termin porodu ma wyznaczony na 25 grudnia."

Pierwsze dziecko w wieku 14 lat a drugie w wieku 17 lat, trzecie na 18??

[Butterfly_27]

Napisane przez Milennka03

Pani Barbara (20 l.) mieszka razem ze swoim partnerem panem Pawłem (26 l.). Wychowują razem syna pani Barbary, Wojtka (5 l.) oraz swoje wspólne dzieci: Kasię (4 l.), Olę (3 l.) i małego Piotrka (10 miesięcy). W mieszkaniu zamieszkuje także mama pani Barbary, pani Urszula (49 l.).
Pani Barbara jest osobą bezrobotną, zajmuje się dziećmi i prowadzeniem domu. Pan Paweł od miesiąca również nie pracuje. Podejmował zatrudnienie za granicą przez okres trzech miesięcy, jednak nie przedłużono mu umowy. Obecnie intensywnie poszukuje pracy. Pani Urszula jest także osobą bezrobotną. Wcześniej pracowała, jako główna księgowa. Obecnie jest w trakcie poszukiwania stałego zatrudnienia, podejmuje prace dorywcze. Pani Barbara otrzymuje rentę po zmarłym ojcu w wysokości 423 zł. Dostaje także zasiłek rodzinny z GOPS-u, 491 zł. Pan Paweł aktualnie jest w trakcie załatwiania dokumentów związanych z otrzymaniem zasiłku dla bezrobotnych. Łącznie dochód rodziny jest równy 914 zł, co sprawia, że po odliczeniu kosztów mieszkania (1090 zł) na życie nic nie zostaje. Z tego powodu rodzina ma zaległości w czynszu za mieszkanie (za 2 miesiące) oraz w spłacie kredytu, który był zaciągnety na zakup pralki i uregulowanie zaległości w opłatach. Rodzina może liczyć na pomoc matki pana Pawła, która czasami przynosi im posiłki.
Pani Barbara jest najbardziej dumna ze swoich dzieci i z tego, że są zdrowe. Cieszy się także że, pan Paweł jest wyrozumiały i pomaga jej w wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu.



Aż strach pomyśleć ile pociesz będzie za kilka lat..Jestem za przymusową sterylką w tym momencie

ps faktycznie , gratulacje dla wyrozumiałego pana Pawła za pomoc..

też to czytałam

[201801191006]

postaram się nadrobić sama wątek, ale wielka prośba do tych na bieżąco

jeśli natraficie na opis rodziny, który ewidentnie jest perełką czyli kwiatki w stylu choroba alkoholowa, prośby o perfumy chanela i ogólnie takie naciąganie ludzi i robienie z siebie ofiary, to bardzo proszę o info, bo mnie natchnęło i piszę o tym pracę na studia

edit: coś czuję, że sobie poradzę sama, bo już na pierwszych stronach wątku mam perełki

[201607121236]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Pierwsze dziecko w wieku 14 lat a drugie w wieku 17 lat, trzecie na 18??

eeeee może to adoptowane