Problemowe babki walczące i wspierające - a my się juz znamy i często rozmawiamy :)

[Lucy31]

Boże, co chwilę rozlega mi się z góry jakieś darcie ryjów, jak w oborze, za przeproszeniem Zaczęłam się zastanawiać czy tam się nic złego nie dzieje, normalnie się zaniepokoiłam,myslimy tak z moim, że może kurde policję trza

A tu mecz w ręczną oglądają i się emocjonują..

no ok, ale czy ja do choroby muszę się czuć z tego powodu jak w oborze?

[Natuś-77]

a u mnie mimo ferii jakaś cisza...powiem wam, że przydałoby mi się jeszcze kilka dni wolnego, bo w sumie jutro muszę pojechać po wypis, to pól dnia zejdzie...a potem już do pracy
a nad morze mi się chce...w takiej ciszy oczywiście szumem morza przerywanej połaziłabym sobie...

[Tola_Lola]

Napisane przez Danaeee84

Natuś Ty w pracy czy na jakimś zwolnieniu? Bo trzeba jeszcze z Tolą i kokolatką zorganizować spotkanie

U mnie mama jest od wczoraj i mi głupio, bo mi już zdążyła prawie całe mieszkanie posprzątać jak ja spałam. Wstyd

W ogóle przespałam dzisiaj 11 godzin i godzinę po wstaniu zasypiałam na stojąco..,

Tak, tak przypominam się Ja miałam szalony weekend i dziś się ogarniam. Nadrabiam czytanko :P

[czarna_mala]

A ja witam się z chrypą, bólem mięśni i ogólnym wkur**eniem

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Tola_Lola]

Mogę przyłączyć się z moją deprechą?

[czarna_mala]

Napisane przez Tola_Lola

Mogę przyłączyć się z moją deprechą?

Dawaj w kupie raźniej, kupy nikt nie ruszy

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

To ja się dołączam z moimi przedwczesnymi bólami na @

[czarna_mala]

Ja oświadczam, że już nie mówię chciałam pogadać przez tel to kwiczę jak mały warchlak w chlewie jak widzi jedzenie

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Czarna a skąd ten w.k.u.r.w? lub na co?
Tak se myślałam, czy ty kobieto przewijasz śmierdzące pampery? czy tylko ładnie śpiewasz: kurczątka, kurczatka w stodole były..

[Tola_Lola]

Czarna, Lucy już jestem

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Czarna a skąd ten w.k.u.r.w? lub na co?
Tak se myślałam, czy ty kobieto przewijasz śmierdzące pampery? czy tylko ładnie śpiewasz: kurczątka, kurczatka w stodole były..:

Robię full wypas oprócz tego czasami przyjmuję na siebie smarki tudzież hehehe taka se codzienność

Napisane przez Tola_Lola

Czarna, Lucy już jestem

Matko, ze mną już coś nie tak, bo przeczytałam "staraczka"

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Tola

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Czarna, łooo matko, to jakieś ciuszki zapasowe pewnie w zapasie leżą w tyrce, co?

[Lucy31]

Kurde, ja też myślałam, że "staraczka" i się zaczęłam zastanawiać czy my tak wyglądamy, jak kupa gó..

Matko, to już wypaczenie tym tematem

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Czarna, łooo matko, to jakieś ciuszki zapasowe pewnie w zapasie leżą w tyrce, co?

Taaa...seksi fartuszki

Lucy no zamiast mieszać z błotem, to mieszają z heheh

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

Czarna, no wcale by to takie dalekie od prawdy nie było w sumie

[Tola_Lola]

Sraczka - staraczka nawet się rymuje Ja jak pracowałam w przedszkolu z 3 i 2,5 latkami to przez pierwsze dwa miesiące rano się przebierałam. Osmarkania i obrzygania były na porządku dziennym. Raz pamiętam taki Dominik mnie obrzygał jak go chciałam szybko nad zlew zanieść to miałam pawia na sobie od ramienia do stopy. Potem doszłam do wprawy i po prostu podsuwałam talerz. Mniej sprzątania

[Natuś-77]

A mi te sraczki skojarzyły się z pączkami i od razu ślinką pociekła na myśl o pączku

[Lucy31]

Boże, Natuś

Ja z najgorszych strat i zniszczeń do dziś nie moge przeboleć moich nowych zamszowych kozaczków. Jasno szare, obrzygane pierwszego dnia po kupieniu ich jakąś kurde zupką pomidorową

[Tola_Lola]

Mnie to wygląda na budyń czekoladowy :P

[Lucy31]

No a Natka widzi wszędzie pączki

[Natuś-77]

Lucy, ale że co? poszedł haft z zupy pomidorowej na kozaczki?

[Lucy31]

Nom, dokładnie

[Natuś-77]

hehehhe

[kokolatka]

Hej dziewczęta😊
Jakaś cholera mnie wzięła, wszystko mnie boli i chyba gorączka jest :-(
Nie wiem bo w domu ani termometru ani męża :-(
pomocy co powinnam wziąć? Już nie pamiętam kiedy chora jakaś byłam:-(

[Lucy31]

A masz coś w domu? Jakiś paracetamol chociaż? Jak bierze gorączka to trza wziąć coś na zbicie

Z domowych metod, jak nic nie masz, to wyparz stopy w gorącej wodzie, zapodaj sobie gorące mleko z miodem i czosnkiem (moja babcia do tego dawała łyżeczkę masła), albo najedz się surowego czosnku. Dużo pij

[Natuś-77]

Jeżeli jest gorączka to absolutnie nie można się podgrzewaç i przegrzewać. Podstawowy błąd rodziców którzy przyworzą dziecko na pogotowie owinięte w koce a dziecko rozgrzane do nieprzytomnosci trzeba zbijac zimna wodą, okłady, owijanie zimnym ręcznikiem nóg, brzucha. I jak orawi Lucy najbezpieczniej paracetamol
.

[Lucy31]

Mi na takie początki zawsze pomaga wyparzenie stóp, zawsze Ale takie az parzy hehe Wkładam szybko i wyciągam, podpiecze i tak ileś razy

[kokolatka]

Wypiłam rano mleko z z czosnkiem i bułka z dżemem i zasnęłam rano pisząc do Was
Mąż mi kupił po drodze do domu aspiryne. Przestała mnie boleć glowa. Wyślę po paracetamol. W pracy fochają, bo koleżanki na urlopie a ja zachorowałam :-/
Naslucham się jak wrócę. Z drugiej stronie mam to w d ... Od początku jak tu pracuję ani razu nie byłam na chorobowym, nawet Przeziębiona chodziłam. Ale teraz mi małżonek zabronił

[Lucy31]

Nawet się tym nie przejmuj Śpij, wypoczywaj.

Też się zamartwiam jak w pracy odbiorą zaraz moją dłuższą nieobecność. A mój mi się puka w czoło i mówi, zdrowie ważniejsze.

[201701300931]

Ja tam miałam zawsze wyrzuty sumienia jak mnie nie było w pracy, nawet jak urlop miałam... Na szczęście teraz mi to przeszło