Zoeva - kosmetyki i pędzle - zbiorczy

[broadwaydream]

Ok, dzięki, to jestem trochę zawiedziona,następnym razem nie zamawiam czegos czego nie zobaczę na żywo dzieki!

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Wyprałam pędzel 227 (mam z dawnej ciemnoróżowej limitowanej serii) i wsadziłam w osłonkę. Po wyschnięciu kształt zrobił się dziwny...zbity. Włosie jest gładkie, ale nie takie jak powinno (i nie było od nowości). Sprawdziłam na stronie angielskiej Zoevy i np bladoróżowa seria i ta podstawowa to mieszanka naturalnego włosia i syntetycznego... Nie wiem czemu się walnęłam i byłam niemal pewna, że to włosie naturalne.... Czy takie coś nastąpiło wlaśnie przez mieszankę włosia? Czy po kolejnym myciu bez osłonki kształt (i "poluzowanie" ) wróci do poprzedniego? Ktoś się z takim czyms spotkał?


Do osłonki wsadziłam też stary pędzel z włosia (na 100%) naturalnego i... przypomniałam sobie jak miał ułożone włosie od nowości .

[nANcY:*]

Moje pędzle z Zoeva (zakupione w Minti - te czarno-srebrne klasyczne) mają już 5 lat, ale gdzieś od roku, dwóch nie wiem dlaczego zachowują się całkiem inaczej, zrobiły się sztywne i nie przyjemne - mówię o syntetykach do pudru, różu, podkładu... włosie naturalne jakoś sobie lepiej radzi, ale sądziłam że posłużą mi dłużej. Widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia.

[kaledonia]

Napisane przez nANcY:*

Moje pędzle z Zoeva (zakupione w Minti - te czarno-srebrne klasyczne) mają już 5 lat, ale gdzieś od roku, dwóch nie wiem dlaczego zachowują się całkiem inaczej, zrobiły się sztywne i nie przyjemne - mówię o syntetykach do pudru, różu, podkładu... włosie naturalne jakoś sobie lepiej radzi, ale sądziłam że posłużą mi dłużej. Widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia.

Który pędzel masz ?

Ja mam ten
https://www.zoevacosmetics.com/europ...02-silk-finish
i jedynie włoski wychodzą pojedyńcze, ale miałam tak od nowości.

[Iavender]

ja mam kilka pędzli i strasznie kłujący jest 230 którego używałam do dolnej powieki, efekt - załzawione oko. myślałam, że to przez czyszczenie w mydle w płynie, więc ostatnio myję je szamponem. i nic, dalej sztywny...

[072c26bec45ec6d12fcc8f2609f847b72bd29bf6]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;81625626]Mnie tylko ten największy do pudru 90 tak strasznie kłuje, że szok... Wczoraj nałożyłam na niego odżywkę po raz pierwszy, to moja ostatnia deska ratunku [/QUOTE]

ooo, pamiętam jak i mnie "ranił" dawno temu i się zastanawiałam, czy coś im w produkcji nie wyszło, czy on taki jest

dobre pędzle, wiele lat ich używałam

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Ja się go ostatecznie pozbyłam, był dramatyczny A mam dużo pędzli Zoeva i żaden nie był/nie jest tak drapiący...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

U mnie teraz największym drapakiem jest pędzel do oczu 227- ten wielozadaniowy, którym cień można i nakładać, i rozcierać. Okropny