Kiedy zrobić test ciążowy? - wątek zbiorczy

[ania-aniula]

Gratuluje Adatko
Wiecie Drogie KObietki jak to jest. Czasami mamy duży zasób wiedzy, wiemy co i jak powinno być, jak wypadać, jak wyglądać. Ale kiedy dopada Nas niepewnośc szukamy wszędzie potwierdzenia.
Ja mimo, ze wiem iz bylam 2 dni po miesiaczce i wg obliczen mam dni niepłodne to pytam czy mam sie martwić bo moze któras z Was przezyla to samo.
A niestety na ciąże gotowa jeszcze nie jestem.

[paula227]

droga anio-aniulo nie sadze zebys zaszla w ciaze dni plodne zaczynaja sie dopiero w polowie cykly ok 12 dnia wie nie masz sie o co martwic pozdrawiam pa

[Wioletkaa1]

Tak śledze już jakiś czas wasze wątki i zadecydowałam,że zarejestruje się tutaj bo chyba musze gdzieś przelać swoje smutki ...:-(Mam nadzieje,że przyjmiecie mnie do Swego grona ;-)Otóż to bardzo chcemy mieć z chłopakiem dzidzie,drugi miesiąc sie staramy.17stego sierpnia miałam ostatni okres...4dni temu pojawiło się coś,ale to nieokres tylko jakaś bronzowa wydzielina przypominająca okres.Do tego wogóle mnie nie bolał brzuch,ból był taki strasznie słaby prawie wogóle niewyczuwalny,a zawsze przed okresem tydzień już czułam lekkie skurcze w dole brzucha,a dwa pierwsze dni okresu były naprawde bardzo bolesne,że bez tabletki przeciwbólowej ani rusz...Jescze nigdy mi sie nic takiego nie przytrafiło.Kochamy się zawsze bez zabezpieczenia i to bardzo możliwe,że moge być w ciąży,ale robiłam przedwczoraj i dzisiaj test i obydwa niegatywne:-(Byłam u lekarza,ale powiedział mi,że on nie wykryje tak wczesnej ciąży i teraz juz nie wiem co mam robić:-(Czytałam,że test może naprawde się czasem bardzo mylić,ale ja już sama nie wiem.Gdy robiłam te testy to przed wykonaniem byłam prawie pewna,że jestemw ciąży,a teraz już mi tak smutno :-(Bardzo prosze niech ktoś mi coś poradzi,albo napisze co o tym myśli.Pozdrawiam

[paula227]

Witaj wioletkaa1!!! No nie wiem co mam myslec o twoich objawach moja kuzynka tez miala takie objawy jak ty ale juz wiedziala na 100% ze jest w ciazy zrob ponowny test tak za 5 dni bo moze rzeczywiscie jest a wczesnie na wykrycie ja zawsze robie test w 33 dniu jak mi sie nie pojawi miesiaczka .Nie martw sie ja z mezem staram sie juz 7 miesiecy o dzidzie i jak narazie bez skutku pozdrawiam i musisz byc cierpliwa

[flybird]

Wioletkaa1, a test z krwi robiłaś?

[Wioletkaa1]

Dzisiaj jest mój 37 dzień cyklu,a robiłam test w 35dniu cyklu.Te plamienia pojawiły się dwa dni przed spodziewaną miesiączką.Dół brzucha jest taki jak przed okresem lecz tego okresu nie dostałam i wogole sie na niego niezapowiada.Jestem szczupła dlatego łatwo mi stwierdzić,że mój brzuch wygląda jak przed @.Tak bardzo bym chciała by okazało się,że to fasoleczka we mnie siedzi Boje sie robić kolejnego testu bo pewnie znów tak samo wyjdzie i jeszcze bardziej się zaniepokoje itp itd ...Jak się wciągne w wir robienia testów to strace fortune;-)
flybird- testu na krew nie robiłam bo nie mam czasu na to niestety bo laboratorium tylko z rana,a ja jestem teraz w klasie maturalnej i musze chodzić do szkoły nieopuszczając lekcji bo już troche opuściłam.
Powiedzcie jak myślicie czy bardzo prawdopodobne jest to bym była w ciąży??

[flybird]

hm.. ciężko wyczuć. testy się zwykle nie mylą, ale czasem na pewno. czytalam o dziewczynie, której 6 testów wyszło negatywnych, zwlekała z lekarzem i okazało się, że jest w 10tym tygodniu! podejrzewam, że bardzo rzadko się takie przypadki zdarzają, ale bywa i tak. ja jeszcze bym chyba jeden test zrobiła tylko kupiłabym inny na wszelki wypadek.

[Wioletkaa1]

Hehe to w takim razie w tym tygodniu zaczne jakoś działać by sie dowiedzieć tak na 100% jak to ze mną jest ... A jak myślisz flybird duze prawdopodobienstwo jest by to bylo to??HYmm i czy laboratorium jest czynne tylko rano i ile taki test krwi kosztuje??...Ja na tym wątku znalazłam się przez Kochaną Agatke

[flybird]

myślę, że to czy jest czynne rano czy nie to zależy od laboratorium. jak prywatne, to pewnie nie tylko rano a jak przychodnia, to najczęściej tak. cena też różnie, choć koszt takiego badanka zwykle to ok. 30zł. szczerze mówiąc, to nie potrafię zgadnąć, czy to ciąza. po tych objawach i plamieniu, to tak bym nawet i przypuszczała, ale te testy mnie mylą, bo naprawdę rzadko kiedy pokazują nieprawidłowy wynik. nie wiem. polecam zrobić bete! trzymam kciuki!

[paula227]

Czesc wam robilam test w 24 dniu i wyszedl negatywny juz sie zalamalam bo kolejny miesiac bez skutku chociaz moze za wczesnie go zrobilam ale juz mnie strasznie bola piersi i troszke pobolewa mnie brzuch wiec chyba dostane okres. jak myslicie Kobiety odpisujcie mi czekam Przypomne ze staramy sie juz 7 MIESIECY

[flybird]

powtórz test, jeżeli nie dostaniesz okresu. i nie można tracić zapału

[paula227]

flybird ale czy jest jeszcze jakas szansa???

[meszsares]

paula, mam tak samo jak ty - tez juz pare miesiecy sie staram i nawet mam ten sam dzien cyklu. Zrobilam sobie dzisiaj rano test, bo juz nie moglam wytrzymac z ciekawosci i wyszedl negatywny. Pobolewa mnie brzuch i pewnie ta cholera @ przyjdzie, ale licze jeszcze cichutko w duchu na to, ze moze jednak nie. Jedna z Wizazanek pisala, ze dwa testy wyszly jej negatywne, nawet w dniu miesiaczki, a pare dni pozniej juz pozytyw. wiec kto wie...poludzmy sie jeszcze troche

[paula227]

Moze akurat ja tez mam nadzieje ze wynik na 2 tescie wyjdzie inny ale dam znac wam

[flybird]

Napisane przez paula227

flybird ale czy jest jeszcze jakas szansa???

jasne, że szansa jest! trzymam mocno paluchy za to, żeby pojawiły się dwie krechy

[Eenax]

Napisane przez paula227

Czesc wam robilam test w 24 dniu i wyszedl negatywny juz sie zalamalam bo kolejny miesiac bez skutku chociaz moze za wczesnie go zrobilam ale juz mnie strasznie bola piersi i troszke pobolewa mnie brzuch wiec chyba dostane okres. jak myslicie Kobiety odpisujcie mi czekam Przypomne ze staramy sie juz 7 MIESIECY

1. Od stosunku do zapłodnienia mija kilka dni. U Mnie np. minęło 7.
Jeżeli masz cykle 28 dniowe i dłuższe to istnieje prawdopodobieństwo ze jesteś dopiero 3 dni po zapłodnieniu a żaden test tak wczesnej ciąży nie wykryje. Najczulsze testy wykrywają 6 dniową.
2. Test zrobiłaś zdecydowanie za wcześnie. Jak by test miał teraz coś pokazać to musiałbyś mieć chyba cykle 22-23 dniowe.
3. Piersi mogą boleć z rożnych powodów. Czasem tak bywa przed okresem ze bolą i nabrzmiewają mimo ze wcześniej nie miało sie takich objawów. No a poza tym bardzo intensywnie myślisz o dziecku, tak intensywnie chcesz mieć dzidziusia ze Twój organizm płata Ci figla.
Jak ja zaczęłam starać sie o dziecko to działy sie niesamowite historie. łącznie z opóźnieniami @ po 3-5 dni. A wcześniej miałam cykle jak w zegarku 28 dniowe z dokładnością co do godziny.
4. Jak jest się w ciąży to tuz przed okresem też można mieć takie pobolewania jak by już @ miała przyjść zaraz. wiem bo ja tak miałam i byłam pewna ze za 3-4 dni będę miała okres a tu ZONG.
Teraz dopiero z perspektywy czasu wiem ze te bóle były bardzo podobne do tych zwiastujących okres ale jednak ciut inne.
5. Starania sie 7 miesięcy to tyle co NIC (bez obrazy). O problemach z zajściem w ciaże mówi sie dopiero wtedy kiedy po 18 miesiącach regularnych starań z obserwacja cykli nic z tego nie wychodzi. Średnio pary właśnie tyle sie starają o dzidziusia nim wstrzela sie w taki czas ze wszystko prawidłowo zadziała.
6. Bez paniki. Jak na razie jest wszystko OK. Tak bywa ze poprostu jakoś tak nie chce sie tej 2 (plemnik i jajeczko) spotkać w celach bliższego poznania.
Na razie zalecam "wyluzowanie". Nie myślcie i tym ze musicie począć dzidziusia a jedynie o przyjemnościach wynikających z współżycia.
Predzej czy pożniej bedziecie miec dziecko. Na razie mogę jedynie zaproponować byście za zbadali się czy wszystko jest OK. Czy partner ma dobre i ruchliwe plemniki. A u Ciebie czy masz owulacje z jajeczkiem i drożne jajowody oraz czy nie wytwarzasz przeciwciał na plemniki partnera. Pierw niech sie zbada partner (egoistycznie).
7. I na koniec. Ja obecnie jestem w ciąży (10/11 tydzień) po 5 latach od ślubu. Przez 2 lata było rożnie raz z zabezpieczeniem a raz bez. Od około 3 lat staraliśmy sie o dziecko. Oboje zdrowi z dobrymi wynikami badań.
W końcu nam sie udało. Z tym ze udało nam sie w miesiącu w którym akurat sie o niego nie staraliśmy. Wyjechaliśmy sobie na wycieczkę i mieliśmy tyle atrakcji wokoło ze nie myśleliśmy o staraniach o dzidziusia. Wiec moje zdziwienie było ogromne kiedy minął 33 dzień cyklu a ja nadal nie miałam @. Następnego dnia po pracy kupiłam test i go zrobiłam. Wyszły 2 kreseczki. z tym ze 1 bardzo blada prawie wcale niewidoczna ja jej nie zauważyłam tylko maż (oglądał ja dokładnie pod światło dzienne przez 2 minuty) jak chciałam wyrzucić test do kosza. Byłam pewna ze to poprostu coś z pod spodu przebija. Odczekałam jeszcze 5 dni (2 dalej nie przychodziła) i powtórzyłam test. Na drugim były 2 kreski kontrolna wyraźna a druga bardzo blada. Tak wiec dopiero w 38 dniu cyklu test cokolwiek wykazał.
8. O tym ze sie starcie o dzieciaka nie trzeba myśleć tylko działać. Znam wiele przypadków (w tym i my z mężem) kiedy udało sie w tym momencie kiedy pary zaprzestały o tym myśleć i sie starca. Stresy wywołane z myśleniem o dziecku nie pomagaja w "zmajstrowaniu" a zupełnie przeszkadzają. U nas powodem trudności z zajściem w ciążę było właśnie to nieustanne myślenie i stresowanie się z powodu nieudanych prób.
9. Trzymam kciuki i życzę by @ nie przyszła przez kolejne 9 miesiecy.

[paula227]

czesc wam robilam test wyszedl negatywnie Eenax dzieki za rady cos czuje ze nic mi nie pozostaje jak tylko wziasc meza i isc na badania niech nas przebadaja tu nie mam takiej mozliwosci bo jestesmy za granica ale wybieramy sie do polski wiec pojdziemy . moja sytlacja z przeszlosci jest taka ze juz raz bylam w ciazy ale w 3 miesiacu lekarz do ktorego trafilam bo zaczelam plamic stwierdzil ze dziecko nie ma tetna zycie mi sie zawalilo ale myslalam trudno zkoda zycie nie jest takie piekne nastepnym razem sie uda za pierwszym razem staralismy sie 2 miesiace myslalm ze teraz tez tak bedzie ale sie mylilam mysle ze mam problemy z hormonami po tamtym poronieniu moja siostra tez miala taki przypadek pozniej nie mogla zajsc zapisala sie do kliniki do poznania bardzo dobra Lekarka ja prowadzila i okazalo sie ze tez miala problemy z hormonami 1 miesiac na tabletach w 2 misiacu zaszla teraz maja sliczna 1.5 roczna córeczke. pozdrawim was goraco . bede pisala na bierzaco co i jak pa

[flybird]

paula, nie poddawaj się. na pewno w końcu uda Wam się mieć upragnionego dzidziusia. może rzeczywiście warto się przebadać, bo jak cos jest nie tak, to przynajmniej będziecie wiedzieli, w czym problem. powodzenia

[paula227]

Wlasnie sie dowiedzialam ze kuzynka urodzila dzis synka jak jej zazdroszcze!!!!!!!!

[paula227]

kolejny miesiac bez skutku !!!!!!! pszyszla @

[Kinga1423]

Cześć Dziewczyny. Mam na imię Kinga i jestem nowa na forum. Mam do Was pytanie. 26 września dostałam okres, 07 pażdziernika w 12 dzień cyklu kochałam się z moim mężem i pękła nam prezerwatywa. teraz czekam na @ powinnam dostać za tydzień 25 pażdziernika. Jak myślicie mogłam zajść w ciążę? Nie ukrywam że bym chciała. Kiedy powinnam zrobić test?

[Mylka]

Hej dziewczyny, ja mam inne pytanie. Jak to jest z możliwością wystąpienia @ a mimo to istnieniem ciąży? Ostatnio miałam okropne zawroty głowy, było mi słabo często i moja lekarka zapytała czy przypadkiem nie jestem w ciąży. Nie miałam pewności, ponieważ do @ było jeszcze kilka dni. Teraz jednak 15.10 @ się pojawił, planowo, więc nie robiłam testu, jednak zawroty nadal mam.
Wydaje mi się, że to jakaś inna przyczyna jednak nie wiem może powinnam dla świętego spokoju zrobić test? Napiszcie co o tym myślicie.
A jeśli powinnam, to kiedy? Wydaje mi się, że to zbędne, przyczyn powinnam szukać gdzie indziej, ale moja koleżanka bynajmniej jak ona twierdzi do 3 miesiąca miała normalne @. Jestem skołowana

[edit23]

Napisane przez Mylka

Hej dziewczyny, ja mam inne pytanie. Jak to jest z możliwością wystąpienia @ a mimo to istnieniem ciąży? Ostatnio miałam okropne zawroty głowy, było mi słabo często i moja lekarka zapytała czy przypadkiem nie jestem w ciąży. Nie miałam pewności, ponieważ do @ było jeszcze kilka dni. Teraz jednak 15.10 @ się pojawił, planowo, więc nie robiłam testu, jednak zawroty nadal mam.
Wydaje mi się, że to jakaś inna przyczyna jednak nie wiem może powinnam dla świętego spokoju zrobić test? Napiszcie co o tym myślicie.
A jeśli powinnam, to kiedy? Wydaje mi się, że to zbędne, przyczyn powinnam szukać gdzie indziej, ale moja koleżanka bynajmniej jak ona twierdzi do 3 miesiąca miała normalne @. Jestem skołowana

Zrób test. Musi upłynąć min 14 dni od stosunku. Zrób go rano.

[Mylka]

Dzięki edit23, tak zrobię. Mam tylko jeszcze do Ciebie pytanie, zrobić go podczas trwania miesiączki czy poczekać aż się skończy?( 14 dni od stosunku już minęło).

[edit23]

Napisane przez Mylka

Dzięki edit23, tak zrobię. Mam tylko jeszcze do Ciebie pytanie, zrobić go podczas trwania miesiączki czy poczekać aż się skończy?( 14 dni od stosunku już minęło).

Umyj się i zrób test. Miesiączka nie przeszkadza.

[Mylka]

Jutro biegnę do apteki a w piątek zatestuję,dam znać co wyszło.Dzięki.

[Eenax]

Napisane przez Kinga1423

Cześć Dziewczyny. Mam na imię Kinga i jestem nowa na forum. Mam do Was pytanie. 26 września dostałam okres, 07 pażdziernika w 12 dzień cyklu kochałam się z moim mężem i pękła nam prezerwatywa. teraz czekam na @ powinnam dostać za tydzień 25 pażdziernika. Jak myślicie mogłam zajść w ciążę? Nie ukrywam że bym chciała. Kiedy powinnam zrobić test?

1. Istnieje szansa ze jesteś w ciąży. Przy tej długosci cykli jak napisałaś 12 dzień cyklu stanowi 1 dzień dni płodnych.
2. Test powinno sie zrobić w dzien spodziewanego okresu jesli on sie nie pojawił. We wczesnej ciazy ze wzgladu na bardzo małe stezenia hormonów w moczu najlepiej jest wykonac go rano. Tak więc pierwszym takim terminem kiedy test coś moze wykazac jest rano nastepnego dnia po dniu spodziewanej miesiaczki.

Napisane przez Mylka

Hej dziewczyny, ja mam inne pytanie. Jak to jest z możliwością wystąpienia @ a mimo to istnieniem ciąży? Ostatnio miałam okropne zawroty głowy, było mi słabo często i moja lekarka zapytała czy przypadkiem nie jestem w ciąży. Nie miałam pewności, ponieważ do @ było jeszcze kilka dni. Teraz jednak 15.10 @ się pojawił, planowo, więc nie robiłam testu, jednak zawroty nadal mam.
Wydaje mi się, że to jakaś inna przyczyna jednak nie wiem może powinnam dla świętego spokoju zrobić test? Napiszcie co o tym myślicie.
A jeśli powinnam, to kiedy? Wydaje mi się, że to zbędne, przyczyn powinnam szukać gdzie indziej, ale moja koleżanka bynajmniej jak ona twierdzi do 3 miesiąca miała normalne @. Jestem skołowana

1. W ciąży nigdy nie występuje miesiączka. Moga natomiast pojawić sie plamienia. Jednak zawsze jest tak ze są one skąpe i trwają krótko.
2. Złe samopoczucie i zawroty głowy mogą być wywołane wieloma czynnikami: odchudzanie, złe lub nieregularne odżywianie, stresy, jesienna deprasyjana szarówka itp.
3. Występowanie krwawienia nie przeszkadza w wykonaniu testu, nie ma to wpływu na wynik.

[agatka_b89]

Można to nazwać pechem?
w ostatnią sobotę września pekła mi i mojemu Miśkowi gumka.. wzięłam tabletkę PO po 40 godzinach.. Okresu dostałam po 5 dniach ( 6.10 ) i trwał 3 dni.. Natomiast planowany okres był na 18.10 .. miałam sobie zobić w poniedziałek test ciążowy bo sie obawiam.. ( wiem ze okres moze sie spóźnic po tych tabletkach.. ale nie orientuję sie za bardzo w tej sytuacji)
tyle ze 19.10 znowu pekła nam gumka.. i nie wiem co robić.. tabletek juz brać nie chce, bo nie lubie ingerować w organizm.. jeśli zrobię test w tym tygodniu wykaże on ewentualna ciążę?? nie boje się ciązy tylko po prostu chciałabym wiedzieć..

[edit23]

Napisane przez agatka_b89

Można to nazwać pechem?
w ostatnią sobotę września pekła mi i mojemu Miśkowi gumka.. wzięłam tabletkę PO po 40 godzinach.. Okresu dostałam po 5 dniach ( 6.10 ) i trwał 3 dni.. Natomiast planowany okres był na 18.10 .. miałam sobie zobić w poniedziałek test ciążowy bo sie obawiam.. ( wiem ze okres moze sie spóźnic po tych tabletkach.. ale nie orientuję sie za bardzo w tej sytuacji)
tyle ze 19.10 znowu pekła nam gumka.. i nie wiem co robić.. tabletek juz brać nie chce, bo nie lubie ingerować w organizm.. jeśli zrobię test w tym tygodniu wykaże on ewentualna ciążę?? nie boje się ciązy tylko po prostu chciałabym wiedzieć..

Musi upłynąć 14 dni od stosunku, żeby test wykazał ciążę, ale nie jest powiedziane, że wykaże. Najlepiej zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki.

[agatka_b89]

Napisane przez edit23

Musi upłynąć 14 dni od stosunku, żeby test wykazał ciążę, ale nie jest powiedziane, że wykaże. Najlepiej zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki.

ale miesiaczkę miałam miec 18 października i nie miałam a 19 pekła gumka (po raz 2 w ostatnim czasie).. po 2 brałam tabletki po i jest mój cykl rozregulowany i nie mam pojęcia kiedy sie spodziewac okresu..